2006-05-17, 20:41 | #361 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Nas w tą sobotę czeka wizyta u ksiedza, byl tak miły, ze zgodzil sie na spotkanie w sobote, zebysmy w tygodniu pracy nie musieli zarywac
__________________
Edytowane przez Wiktorynka Czas edycji: 2006-05-19 o 18:29 |
2006-05-17, 21:44 | #362 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 502
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
My z moim TŻ i sporą grupą znajomych (3 łódki) wróciliśmy właśnie z żagli. Było rewelacyjnie, polecam. Odcięliśmy się od wszystkich spraw, tych związanych ze ślubem również i czas wrócić do rzeczywistości. Ciężko jest Już tęsknię za przechyłami
Zastanawiamy się czy zamiast w ciepłe kraje nie wyjechać po ślubie na łódeczki. Zamiast leżeć plackiem gdzieś na plaży można poszaleć na jeziorkach. Tylko jest taki problem, sami nie wyjedziemy tylko z naszą paczką. Trochę kiepsko jak na podróż poślubną, ale cóż poradzić na to, że kochamy się w łódkach i szantach . Może potraktować to jako zwykły wypad żeby wypocząć . Jak widzicie swoją podróż poślubną? Czy w ogóle planujecie gdzieś wyjechać? Pozdrawiam
__________________
...................\!/ ...............( @ @ ) ..........oOO-(_)-OOo ...Nie jedź szybciej, niż twój anioł stróż umie latać...
|
2006-05-18, 19:13 | #363 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 23
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Dzięki dziewczyny trochę mnie uspokoiłyście. Może jednak uda nam się do przyszłego tygodnia załatwić potrzebne papierki. I wewtorek pójdziemy do księdza. A dziś na pocieszenie udało mi się kupić buty.
|
2006-05-18, 20:19 | #364 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 502
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Pochwal się
__________________
...................\!/ ...............( @ @ ) ..........oOO-(_)-OOo ...Nie jedź szybciej, niż twój anioł stróż umie latać...
|
2006-05-19, 16:10 | #365 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
marzka ja tam bym na łódeczki popłynęła też uwielbiam,choć nie mam z kim
My osobiście o podróży nie myślimy.Będzie kasa to wsiadamy i lecimy albo jedziemy-bo też lubimy zwłaszcza po europie tak czy siak pewnie w lipcu nie,bo gorąco wszędzie |
2006-05-19, 16:14 | #366 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Do spraw załatwionych mogę zaliczyć:
- papierki USC-do odbioru za tydzień -obrączki zamówione(w końcu )-do odbioru za 2 tyg. Oczywiście młody jeszcze nie ubrany Ja nie mam stanika ani butków najbardziej boję się o butki,bo nic mi się nie podoba |
2006-05-19, 20:34 | #367 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 23
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
oto moje buty
|
2006-05-19, 21:07 | #368 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 399
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
A ja mialam dwa lata temu slub 24.07.04 takze jestem z lipca
Edytowane przez ...:::AnGeL:::... Czas edycji: 2006-06-03 o 00:37 |
2006-05-19, 22:44 | #369 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 502
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Cytat:
Przyznam szczerze, że nie odważyłabym się założyć butów na takim wysokim obcasie. Na co dzień chodzę na płaskim i mogłoby się to źle dla mnie skończyć Pozdrawiam
__________________
...................\!/ ...............( @ @ ) ..........oOO-(_)-OOo ...Nie jedź szybciej, niż twój anioł stróż umie latać...
|
|
2006-05-20, 16:00 | #370 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 81
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Buciki bardzooooooooooo ładne, chociaz niestety nie wszystko co ładne musi byc wygodne:/ ja równiez wole na slub cos na plazszym obcasie, pod suknia i tak nie widac jaki obcas, wazne,aby w tym dniu czuć sie komfortowo Tym bardziej ,zew lipcu moze byc gorąco...Pozdrawiam lipcówki !Pa!
|
2006-05-22, 08:37 | #371 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 15
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Śliczne butki!!! Też mam takie tylko na niższym obcasie!!
|
2006-05-22, 18:11 | #372 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
W tą sobote spisalismy protokól ...
Teraz siedzę i robie kotylionki dla gości zrobiłam 15 sostało mi jeszcze 95
__________________
|
2006-05-22, 20:47 | #373 |
Rozeznanie
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Witajcie! Lipiec zbliża się wielkimi krokami, czego objawem był mój pierwszy przedślubny koszmar senny. Śniło mi się, że TŻ wchodzi w dzień ślubu z bukietem dla mnie, a tam takie wielkie pogrzebowe kalie. A potem okazało się, że zapomniałam o bolerku do kościoła i mama ubrała mnie w za dużą czerwoną marynarkę i przewiązała w pasie moją sliczną suknię czerwonym sznurkiem . Ech, mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni sen tego typu.
Z ostatnich spraw: - dziś załatwiliśmy poradnię (dwa spotkania w jednym - ale było za to ciekawie) - w piątek spisanie protokołu i spotkanie z księdzem - menu wstępnie ustalone - dostaliśmy spis produktów potrzebnych do ciast (bo sami zdecydowaliśmy się kupić, żeby poszukać w miarę tanich produktów) - w tym tygodniu muszę przygotować zawiadomienia - ale chyba pójdę na łatwiznę i kupię, bo nie mam czasu robić ręcznie, tak jak zaproszenia... - kupiłam dodatki do sukienki na poprawiny - turkusowy szal i różę - cudeńka - i w sobotę kolejna przymiarka - już trzecia... Cieszę się, że już niedługo lipiec. Tylko ostatnio czasu coś mało, żeby się w pełni cieszyć wszystkimi przygotowaniami... anettii - butki śliczne, ale ten obcas... Pozdrawiam wszystkie mniej i bardziej zapracowane lipcówki...
__________________
„Być może prawdą jest, że los, zamykając przed nami jedne drzwi, otwiera drugie, lecz jakże nieznośny jest ów moment przeciągu.” Lidia Jasińska — Flirtuchy |
2006-05-23, 08:33 | #374 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 81
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Witajcie dziewczyny!Jak pomyśle,że lipiec już praktycznie za miesiąc to nie moge uwierzyć,ze tak szybko minął ten czas Mam nadzieję tylko,że nie będzie tak lało jak dzisiaj(w tym momencie strasznie tutaj u mnie w miastku pada) i tak sobie myśle, byle tak nie lało w lipcu. 29 lipiec to praktycznie koniec miesiaca,więc może nie bedzie tak źle...okarze sięSzkoda,że wśród tych przygotowań do ślubu nie można jeszcze zamówic piękną pogodę....Ja w sobotę mam przymiarkę i jeszce nie udało mi sie kupić butów;( Ostatnio nie moge sie zebrać i nacieszyc tym ślubem, bo szkoła, egzaminy, obrana pracy z a niedługo;(.Któraś z Was dziewczyny też broni się tak jak ja? Będę musiała szukać butków na gwałt!Może uda mi sie kupić w katowickiej Silesii? Oby! Pozdrawiam
|
2006-05-23, 10:31 | #375 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Na szczescie obronę dyplomu na juz od jakiegos czasu za sobą. Mój dyplom byl tak absorbujący ze polączenie go z czymkolwiek wymagalo cudu. Nie wyobrazam sobie sytuacji mój slub + mój dyplom w jednym czasie. A wiec podziwiam i trzymam kciuki
__________________
|
2006-05-23, 13:46 | #376 | |
Zadomowienie
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Cytat:
koniec przyjemności wizażowania wracam do pracy Pozdrawiam |
|
2006-05-23, 16:11 | #377 | |
Rozeznanie
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Cytat:
__________________
„Być może prawdą jest, że los, zamykając przed nami jedne drzwi, otwiera drugie, lecz jakże nieznośny jest ów moment przeciągu.” Lidia Jasińska — Flirtuchy |
|
2006-05-23, 19:35 | #378 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 502
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Ja obronę mam jeszcze przed sobą. Dla odmiany czekam z obroną (wrzesień), a nie ze ślubem. Z moim stopniem zaawansowania pracy i czasem, który poświęcam na przygotowania od ślubu, nie wyobrażam sobie, że dałabym radę bronić się w czerwcu czy lipcu.
Brawa dla dzielnych koleżanek Pozdrawiam
__________________
...................\!/ ...............( @ @ ) ..........oOO-(_)-OOo ...Nie jedź szybciej, niż twój anioł stróż umie latać...
|
2006-05-23, 21:11 | #379 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Dzisiaj zaczełam zastanawiac sie na ile dałam sie poniesc przedslubnemu szalenstwu a na ile to wszystko jest uzasadnione. Np farbowanie włosów ... zawsze farbuję je samodzielnie i wychodzi to bardzo dobrze ... dzisiaj zaczełam zastanawiac sie czy aby przed slubem nie zafarbowac u fryzjera ... albo kosmetyczka ... czy cokolwiek innego ... Jak to u was wyglada? Na ile zaczełyscie sie "rozpieszczac" a na ile udaje wam sie utrzymac w rozsądnej normie ?
ps gosiah,az mnie korci zeby zapytac o temat pracy ... ale ciiii to nie miejsce i forum
__________________
|
2006-05-23, 22:35 | #380 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 502
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Mnie też troszeczkę ponosi, ale na szczęście mam doradców, którzy mnie uspokajają i sprowadzają na ziemię.
JA również zastanawiałam się nad farbowaniem włosów u fryzjera, ale tylko dlatego, że ich nie maluję. Mam ciemne włosy, które wydają się wyblakłe i zdecydowałam, że odświeżę kolor Nie mam doświadczenia więc chyba odwiedzę fryzjerkę. Jeżeli chodzi o kosmetyczkę to chciałam się wybrać, ale chyba tylko dlatego, że wszyscy tam chodzą przed ślubem. Tak na prawdę to nie ma potrzeby żebym marnowała pieniążki i czas na wizyty w salonach kosmetycznych bo cerę mam jak najbardziej w porządku. Od tego pomysłu odwiedli mnie właśnie moi doradcy Miałam jeszcze jeden pomysł wydania niepotrzebnie pieniędzy. Chciałam zrobić sobie akryl. Ale mam dosyć długą płytkę paznokcia i wystarczy, że troszeczkę zapuszczę paznokcie i będzie można na nich coś zrobić. A sztuczne paznokcie... pewnie i tak kazałabym je sobie przypiłować do takiej długości jaką zwykle noszę. Mija się z celem. Ale do tego też trzeba było mnie przekonać. Podsumowując. Łatwo popaść w szał związany z przygotowaniami do ślubu, ale nie ma co patrzeć co robiły koleżanki tylko co jest nam tak naprawdę potrzebne. Łatwo wydać pieniążki, ale nie zawsze jest taka konieczność. Dobrze jest przemyśleć wszystko dwa razy. Pozdrawam
__________________
...................\!/ ...............( @ @ ) ..........oOO-(_)-OOo ...Nie jedź szybciej, niż twój anioł stróż umie latać...
|
2006-05-23, 22:44 | #381 |
Rozeznanie
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Niestety bardzo często podchodzę do różnych rzeczy związanych ze ślubem /obojętnie czy to kupowanie czegoś czy jakieś zabiegi pielęgnacyjne/ w sposób wykazujący, że uległam przedślubnemu szaleństwu. Niby staramy się kontrolować wydatki, ale potem i tak mówię sobie, że przecież ślub jest raz w życiu itp. I tak jest w kółko - raz oszczędzamy na jednej rzeczy, a potem na drugą wydajemy za dużo. Np. Suknia na poprawiny znaleziona, wyszukana okazja, a potem jedwabny szalik na ramiona do niej za 2/3 jej ceny. I tak jest z wieloma rzeczami. Ech... Obecnie myślę intensywnie nad biżuterią ślubną z Kruka - ma takie słodkie listki - podobny wzór jaki mam wyszywany na sukience... Ale cena... Normalnie bym sobie nie kupiła...
Do kosmetyczki przyznam się, że zaczęłam chodzić regularnie z powodu ślubu /trochę też dlatego, że zaczęłam pracować i w końcu mogę sobie na nią pozwolić/, ale myslę, że to już mi tak zostanie nawet po ślubie. A do fryzjera pójdę, bo niestety sama nigdy nie farbowałam włosów, ale właśnie przeżywam z tego powodu rozterki, bo ostatnio byłam tak niezadowolona, że poszłam domagać się poprawy. Boję się fryzjerów. A o pracy magisterskiej nie będę już nic mówić. Cieszę się, że już za mną i mogę skupic się na innych sprawach. Pozdrowienia Lipcówki!
__________________
„Być może prawdą jest, że los, zamykając przed nami jedne drzwi, otwiera drugie, lecz jakże nieznośny jest ów moment przeciągu.” Lidia Jasińska — Flirtuchy |
2006-05-23, 23:18 | #382 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Cytat:
Co do wielu rzeczy, slub wykorzystuję jako pretekst... na kurs tanca nie moglam sie wybrac od kiedy pamietam , a zawsze mi sie marzył ... tipsy - niestety paznokcie mam łamliwe straszliwie i dlatego zawsze nosze krótkie ... tak wiec był pretekst do spróbowania jak to jest w długich - a i tak nie sa one za długie ... kosmetyczka - chodziłam sporadycznie, ale chyba zaczynam sie uzalezniac . Makijaż - ciekawa jestem jak będę wygladała zrobionym profesjonalnie. Fryzjer - jak juz wspominałam - farbuję sama, ale na tym moja samodzielność sie kończy...
__________________
|
|
2006-05-24, 06:37 | #383 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 81
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Dziękje za wyrazy otuchy,jeśli chodzi o praceTo nie miejsce,zeby o tym pisać,ale tak wspomniałam z ciekawości, bo widzę,że dużo dziewczynek jest z 82.Anusia i Marzka życzę tak jak sobie samozaparcia i nie będzie tak źle, przynajmniej czas do ślubu zleci jescze szybciejNagrodą będzie świeżo upieczona panna młoda magister heheh
Ze spraw kosmetycznych zapisałam się na początek lipca na oczyszczanie a potem na peeling kawitacyjny,podobno rewelacja,żeby mi jakies niespodzianki nie wyskoczyły na twarzy w dniu ślubu...Włoski-farbowanie i fryzurka też u fryzjerki, a paznokcie, tez myślałam o żelach, ale stwierdziłam,że spróbuję swoje wypielęgnować, zakupiłam nawet wcześniej wspomnianą odżywkę nail-tek,muszę przyznać,że efekty widać ...Pozdrawiam lipcowki -----> 66 |
2006-05-24, 15:35 | #384 | |
Rozeznanie
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Cytat:
Wiktorynko - zdecydowałam się. W sobote pojadę do salonu Kruka jak bedzie ta kolia i kolczyki to k u p u j ę. W piątek mamy spotaknie z księdzem i spisanie protokołu.A zaraz biegne kupić zawiadomienia... Leniuch ze mnie ostatnio... Rozruszam się trochę jutro... na tańcach. Pozdrawiam.
__________________
„Być może prawdą jest, że los, zamykając przed nami jedne drzwi, otwiera drugie, lecz jakże nieznośny jest ów moment przeciągu.” Lidia Jasińska — Flirtuchy |
|
2006-05-24, 18:10 | #385 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Radomsko
Wiadomości: 255
|
Dot.: Panny Młode 7.07.2007r Czy któraś z Was też bierze ślub w tym dniu?
Tak troszkę ucichło bo byłam zajęta, ale już rozglądam się powoli za sukienkami. Jestem wybredna, ale jak już sie na coś zdecyduję to już nie zmieniam zdania. Czy Wy też macie już pomysły na suknie? A może na coś do wpięcia we włosy? Chcę być uczesana w koka, jednak nie wiem czy wybrać diadem, wianek, czy jeszcze coś innego. Mam nadzieję że jakoś sobie poradzę POZDRAWIAM
__________________
Pozdrawiam Junia1 decupage wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=578034 |
2006-05-24, 19:01 | #386 |
Zadomowienie
|
Dot.: Panny Młode 7.07.2007r Czy któraś z Was też bierze ślub w tym dniu?
Suknia hmmmm podoba mi się mnóstwo modeli ale przecież do 2007 pewnie wyjdą nowe kolekcje więc narazie tylko się przyglądam.
Fryzura hmmmmm też jeszcze nie mam sprecyzowanej czekam na styczeń 2007 wtedy ruszymy z przygotowaniami już na maxa.
__________________
http://gallery.michalmech.pl/main.php http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070714290117.png http://abcslubu.pl/suwak/07_27_2007_14_7_2007_39.png 14 lipiec 2007 - Nie umrzemy nigdy...umiera tylko czas...
|
2006-05-24, 21:50 | #387 |
Rozeznanie
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
A nie wspomniałam, że koleś, od którego mieliśmy wynająć samochód emigruje do Wielkiej Brytani i teraz jesteśmy bez autka... Ech...
No to wykreślamy z zestawu
__________________
„Być może prawdą jest, że los, zamykając przed nami jedne drzwi, otwiera drugie, lecz jakże nieznośny jest ów moment przeciągu.” Lidia Jasińska — Flirtuchy |
2006-05-24, 22:35 | #388 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
No to rzeczywiscie szkoda bo autko idealne.
Ale co do zestawu to biżuteria rzeczywiscie ładnie bedzie sie komponowała z haftem. Ja od godziny przegladam osiem roboczych zdjec moje sukienki - z wiekszym kołem, z mniejszym kołem ... i tak na przemian ... moze uda mi sie dzisiaj podjąc decyzję
__________________
|
2006-05-25, 01:01 | #389 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 683
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Pozdrawiam wszystkie lipcówki Ja też jestem rocznik 82 i też przed ślubem czeka mnie obrona. Co prawda praca już jest prawie napisana, ale czeka mnie jeszcze miesiąc nauki, abym nie dała plamy na obronie. Tak więc trzymam za was kciuki, a wy trzymajcie za mnie
__________________
|
2006-05-25, 06:26 | #390 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 81
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
Cytat:
Witamy kolejną lipcówkę Na dodatek też przed obronaDobrze jest sie tak zsolidaryzować,zeby podniesc sie na duchu Wszystko bedzie dobrze i z obroną i z przygotowaniami i nacieszeniem sie w pełni! Ja to juz sie cieszę od ponad roku na tę myśl i ani żadna obrona, a ni nic nie psuje mi nastrojuZreszta kto by tak myslał o szkole jak jest o wiele przyjemniejszy temat...własny ślub Pozdrawiam |
|
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:46.