problem

zagubiona97 · 2016-01-18, 14:03

Od dłuższego czasu męczą mnie myśli.
No ale od początku:
Jestem ze swoim chłopakiem już dwa lata. Mamy 18 lat. Święci nie jesteśmy. Jesteśmy swoimi pierwszymi poważnymi partnerami i wszystko poznajemy ze sobą. Od dłuższego czasu dręczy mnie myśl, że uprawialiśmy petting, ale to nawet nie to mnie męczy, a fakt, że byłam w stanie dotknąć jego penisa ustami. On oczywiście nie wstydzi mnie ucałować w żadną część ciała, jak sam uważa jest gotowy na wszystko. W każdym razie ostatnio zaczęliśmy się kłócić - wiadomo, nasze charaktery zmieniły się, wszystko zaczyna się sypać. Teoretycznie jestem jeszcze dziewicą (w sensie fizycznym), ale mam obawy, że żaden inny chłopak już mnie nie zechce. Boję się, że jeżeli to się rozpadnie (a mam wrażenie, że to nieuniknione), żaden inny chłopak wiedząc, że mam za sobą petting z "prawie" seksem oralnym mnie nie zachce, a cenię sobie szczerość w związku i pewnie i tak bym musiała o tym opowiedzieć przyszłemu chłopakowi. Taka już jestem. Myślicie, że ktoś inny mógłby mnie pokochać?

letitiah · 2016-01-18, 14:41

Cytat:

Napisane przez zagubiona97

Od dłuższego czasu dręczy mnie myśl, że uprawialiśmy petting, ale to nawet nie to mnie męczy, a fakt, że byłam w stanie dotknąć jego penisa ustami.

Co w tym złego?

Cytat:

Napisane przez zagubiona97

Boję się, że jeżeli to się rozpadnie (a mam wrażenie, że to nieuniknione) [...]

Nie rozumiem. Jesteś w związku i myślisz o kolejnych związkach? Tych, które Cię czekają? Zamiast naprawiać coś, w czym tkwisz od dwóch lat? Dwa lata to szmat czasu - jeśli dzieje się coś złego, napraw to albo przynajmniej postaraj się to naprawić, a nie wyrzucasz ten czas do śmieci. A jeśli nie chcesz naprawiać, to zakończ związek i tyle. Co innego możesz zrobić?

Cytat:

Napisane przez zagubiona97

żaden inny chłopak już mnie nie zechce. [...] żaden inny chłopak wiedząc, że mam za sobą petting z "prawie" seksem oralnym mnie nie zachce

Eeeee... dlaczego? Ja tutaj nie widzę problemu. Szczerze mówiąc, to o niebo lepiej jeśli masz za sobą sam petting, a nie seks z kimś, kogo nie kochałaś. Jeśli nie kochałabyś swojego chłopaka, a poszłabyś z nim do łóżka - to by źle o Tobie świadczyło. To, że masz swoje granice, to właśnie rzadko spotykany plus.

zagubiona97 · 2016-01-18, 14:48

Z całego serca staram się to naprawić, ale strasznie mi ciężko, bo tylko ja się staram, zawsze chciałam, żeby to on był tym jedynym, a on zmienił do tego wszystkiego podejście. Przygotowuje się na pewne niestety bardzo możliwe okoliczności. Wstydzę się tego, że mam za sobą petting i seks oralny. Boję się, że poważny facet weźmie mnie za nieodpowiednią, ponieważ jestem jeszcze młoda.

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2016-01-18, 15:42

Cytat:

Napisane przez zagubiona97

Od dłuższego czasu męczą mnie myśli.
No ale od początku:
Jestem ze swoim chłopakiem już dwa lata. Mamy 18 lat. Święci nie jesteśmy. Jesteśmy swoimi pierwszymi poważnymi partnerami i wszystko poznajemy ze sobą. Od dłuższego czasu dręczy mnie myśl, że uprawialiśmy petting, ale to nawet nie to mnie męczy, a fakt, że byłam w stanie dotknąć jego penisa ustami. On oczywiście nie wstydzi mnie ucałować w żadną część ciała, jak sam uważa jest gotowy na wszystko. W każdym razie ostatnio zaczęliśmy się kłócić - wiadomo, nasze charaktery zmieniły się, wszystko zaczyna się sypać. Teoretycznie jestem jeszcze dziewicą (w sensie fizycznym), ale mam obawy, że żaden inny chłopak już mnie nie zechce. Boję się, że jeżeli to się rozpadnie (a mam wrażenie, że to nieuniknione), żaden inny chłopak wiedząc, że mam za sobą petting z "prawie" seksem oralnym mnie nie zachce, a cenię sobie szczerość w związku i pewnie i tak bym musiała o tym opowiedzieć przyszłemu chłopakowi. Taka już jestem. Myślicie, że ktoś inny mógłby mnie pokochać?

Cytat:

Napisane przez zagubiona97

Z całego serca staram się to naprawić, ale strasznie mi ciężko, bo tylko ja się staram, zawsze chciałam, żeby to on był tym jedynym, a on zmienił do tego wszystkiego podejście. Przygotowuje się na pewne niestety bardzo możliwe okoliczności. Wstydzę się tego, że mam za sobą petting i seks oralny. Boję się, że poważny facet weźmie mnie za nieodpowiednią, ponieważ jestem jeszcze młoda.

poglądy rodem ze średniowiecza,.

letitiah · 2016-01-18, 16:23

Cytat:

Napisane przez zagubiona97

Z całego serca staram się to naprawić, ale strasznie mi ciężko, bo tylko ja się staram, zawsze chciałam, żeby to on był tym jedynym, a on zmienił do tego wszystkiego podejście.

Może w jego życiu dzieje się coś, co sprawiło, że zepchnął Cię na dalszy plan? Po prostu z nim szczerze porozmawiaj - długo, otwarcie, ciepło. To nie szkodzi, a może jedynie pomóc. Chociaż Cię uspokoi.

Cytat:

Napisane przez zagubiona97

Przygotowuje się na pewne niestety bardzo możliwe okoliczności.

Powiedz mu o tym, jak się czujesz i że jeśli to się nie zmieni, to będzie to oznaczać koniec. Niech on też wie, na czym stoi. A nuż sam nie dostrzega, że się starasz?

Cytat:

Napisane przez zagubiona97

Wstydzę się tego, że mam za sobą petting i seks oralny. Boję się, że poważny facet weźmie mnie za nieodpowiednią, ponieważ jestem jeszcze młoda.

Jeśli znajdziesz sobie faceta w swoim wieku albo ciut starszego, to nie weźmie Cię za "za młodą". Jeśli znajdziesz sobie faceta ok. 50 - weźmie Cię za "za młodą", ale bynajmniej dlatego, że uprawiałaś petting, a nie "normalny" seks. Proszę Cię... Zresztą od czegoś trzeba zacząć. Twoim zdaniem kobiety, które idą od razu na całość, są lepiej traktowane? Jeśli facet Cię lubi, to nie weźmie Cię za "nieodpowiednią" pod żadnym warunkiem.

**201712242137** · 2016-01-18, 18:29

Cytat:

Napisane przez zagubiona97

Teoretycznie jestem jeszcze dziewicą (w sensie fizycznym), ale mam obawy, że żaden inny chłopak już mnie nie zechce. Boję się, że jeżeli to się rozpadnie (a mam wrażenie, że to nieuniknione), żaden inny chłopak wiedząc, że mam za sobą petting z "prawie" seksem oralnym mnie nie zachce, a cenię sobie szczerość w związku i pewnie i tak bym musiała o tym opowiedzieć przyszłemu chłopakowi. Taka już jestem. Myślicie, że ktoś inny mógłby mnie pokochać?

Cytat:

Napisane przez zagubiona97

Wstydzę się tego, że mam za sobą petting i seks oralny. Boję się, że poważny facet weźmie mnie za nieodpowiednią, ponieważ jestem jeszcze młoda.

Eee... Że co proszę? Żyjemy w XXI wieku, halo! Za "nieodpowiednią" może cię wziąć jakiś dzieciak, ale na pewno nie normalny facet.
A on nie jest "nieodpowiedni", że uprawiał z tobą petting? Bo co, bo facet?

beznadziejny123 · 2016-01-18, 18:54

Serio..

Autorko, lepiej nie myśl bo Ci to nie wychodzi

Na razie to jesteś w dość zaawansowanym wieku jak na dziewicę a jeden partner i to ledwo partner, to strasznie mało.

Normalnemu mężczyźnie (teraz wypowiadam się w imieniu całej populacji bez pisemnej zgody) bardziej będzie przeszkadzać, że masz za małe doświadczenie, będą musieli cię uczyć i wykazywać się cierpliwością a nie, że raz wzięłaś do buzi

Nie wiem gdzie Ty żyjesz ale chyba w jakiejś dziurze zabitej dechami a wychowali Cię dziadkowie chodzący do kościoła 5 razy w tygodniu

Weź się w ogóle nie wyglupiaj, jak się coś psuje w gimbozwiązku to już szukaj następnego. I tak przerobisz jeszcze dziesięciu zanim trafisz na coś poważnego

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Cytat:

Napisane przez zagubiona97

Wstydzę się tego, że mam za sobą petting i seks oralny. Boję się, że poważny facet weźmie mnie za nieodpowiednią, ponieważ jestem jeszcze młoda.

To lepiej przestań. Dużo ludzi przeżywa pierwszy raz w gimnazjum w wieku 15-16 lat a przynajmniej tak było jak tam chodziłem wiele lat temu. A to były czasy kiedy internet i telefony były tylko dla biznesmenów. Młodzież nie oglądała pornografii na przerwach między matmą a polskim, tylko jak wujek przywiózł gazetę z niemiec

Masz słabe wzorce, strzelam, że kiepski kontakt z rodzicami i rodzina pełna tabu.

**201607040946** · 2016-01-18, 20:27

Strasznie się czyta ten wątek, No nie wierzę.

zagubiona97 · 2016-01-19, 10:33

Cytat:

Napisane przez letitiah

Może w jego życiu dzieje się coś, co sprawiło, że zepchnął Cię na dalszy plan? Po prostu z nim szczerze porozmawiaj - długo, otwarcie, ciepło. To nie szkodzi, a może jedynie pomóc. Chociaż Cię uspokoi.

Powiedz mu o tym, jak się czujesz i że jeśli to się nie zmieni, to będzie to oznaczać koniec. Niech on też wie, na czym stoi. A nuż sam nie dostrzega, że się starasz?

Jeśli znajdziesz sobie faceta w swoim wieku albo ciut starszego, to nie weźmie Cię za "za młodą". Jeśli znajdziesz sobie faceta ok. 50 - weźmie Cię za "za młodą", ale bynajmniej dlatego, że uprawiałaś petting, a nie "normalny" seks. Proszę Cię... Zresztą od czegoś trzeba zacząć. Twoim zdaniem kobiety, które idą od razu na całość, są lepiej traktowane? Jeśli facet Cię lubi, to nie weźmie Cię za "nieodpowiednią" pod żadnym warunkiem.

Rozmawialiśmy o tym już kilka razy, ten problem to fakt, że mam innych znajomychz którymi marzy mi się posiedzieć chociaż raz w tygodniu, ale z jego obsesją na punkcie, że "oni mieszają mi w głowie" to raczej niemożliwe.

zagubiona97 · 2016-01-19, 10:37

Cytat:

Napisane przez karaba_la_sorciere

Eee... Że co proszę? Żyjemy w XXI wieku, halo! Za "nieodpowiednią" może cię wziąć jakiś dzieciak, ale na pewno nie normalny facet.
A on nie jest "nieodpowiedni", że uprawiał z tobą petting? Bo co, bo facet?

Wiadomo, że mimo wszystko facet z jakimkolwiek doświadczeniem to świetna sprawa, a dziewczyna...? Jest inaczej postrzegana

zagubiona97 · 2016-01-19, 10:42

Cytat:

Napisane przez beznadziejny123

Serio..

Autorko, lepiej nie myśl bo Ci to nie wychodzi

Na razie to jesteś w dość zaawansowanym wieku jak na dziewicę a jeden partner i to ledwo partner, to strasznie mało.

Normalnemu mężczyźnie (teraz wypowiadam się w imieniu całej populacji bez pisemnej zgody) bardziej będzie przeszkadzać, że masz za małe doświadczenie, będą musieli cię uczyć i wykazywać się cierpliwością a nie, że raz wzięłaś do buzi

Nie wiem gdzie Ty żyjesz ale chyba w jakiejś dziurze zabitej dechami a wychowali Cię dziadkowie chodzący do kościoła 5 razy w tygodniu

Weź się w ogóle nie wyglupiaj, jak się coś psuje w gimbozwiązku to już szukaj następnego. I tak przerobisz jeszcze dziesięciu zanim trafisz na coś poważnego

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

To lepiej przestań. Dużo ludzi przeżywa pierwszy raz w gimnazjum w wieku 15-16 lat a przynajmniej tak było jak tam chodziłem wiele lat temu. A to były czasy kiedy internet i telefony były tylko dla biznesmenów. Młodzież nie oglądała pornografii na przerwach między matmą a polskim, tylko jak wujek przywiózł gazetę z niemiec

Masz słabe wzorce, strzelam, że kiepski kontakt z rodzicami i rodzina pełna tabu.

Tak, to trochę prawda. Raz próbowałam porozmawiać z mamą, jeszcze rok temu, na te tematy, a później przez miesiąc miałam to wypominane.

Coco97 · 2016-01-19, 12:51

Dlaczego miałby Cie nie chcieć? Większość osób ma za sobą jakieś doświadczenia i innych partnerów na koncie

.

letik · 2016-01-19, 14:05

Jak czytam coa takiego to az mnie nerwy biora. Ja rozumiem wartości, wiara, poszanowanie siebie samej ale bosze kochany uspokoj sie dziewczyno. Nic zlego nie zrobilas, pieklo Cie nie pochlonie. Nie chce Cie martwic ale wiekszosc dzisiejszych facetów będzie w szoku ze tylko a nie az petting masz za soba.

beznadziejny123 · 2016-01-19, 14:08

Cytat:

Napisane przez zagubiona97

Rozmawialiśmy o tym już kilka razy, ten problem to fakt, że mam innych znajomychz którymi marzy mi się posiedzieć chociaż raz w tygodniu, ale z jego obsesją na punkcie, że "oni mieszają mi w głowie" to raczej niemożliwe.

Brzmi jak człowiek z którym nie powinnaś się w ogóle zadawać.
Możesz być nieszczęśliwa nawet całe życie i podporządkowywać się ludziom z zaburzeniami psychicznymi. Zastanów się czy na pewno chcesz żeby tak to wyglądało.

paula812 · 2016-01-19, 14:27

Stosunek oralny to bardzo norma rzecz i nie ma się czego wstydzić w żaden sposób, jednak wydaje mi się, że nawet jakbyś chciała o tym powiedzieć następnemu chłopakowi to on nie bardzo by chciał o tym słyszeć, więc radzę nie zaczynać tego tematu i nie dlatego żeby nie być szczerą, tylko po co zaczynać wracać do przeszłości?

**201712242137** · 2016-01-19, 15:28

Cytat:

Napisane przez zagubiona97

Wiadomo, że mimo wszystko facet z jakimkolwiek doświadczeniem to świetna sprawa, a dziewczyna...? Jest inaczej postrzegana

A ty tez tak "inaczej" siebie postrzegasz? Bo jeśli nie i robiłaś wszytko w zgodzie ze sobą, to co się przejmujesz czyimś zdaniem? chyba na chlopaka bedziesz szukac kogos, kto zapatruje sie podobnie na te sprawy? W dodatku takie podwójne standardy to uwierz, ale mają. .. nawet nie wiem, jak takich ludzi określić.

Bllanca · 2016-01-19, 16:01

Cytat:

Napisane przez beznadziejny123

Serio..

Autorko, lepiej nie myśl bo Ci to nie wychodzi

Na razie to [B]jesteś w dość zaawansowanym wieku jak na dziewicę a jeden partner i to ledwo partner, to strasznie mało.

Normalnemu mężczyźnie (teraz wypowiadam się w imieniu całej populacji bez pisemnej zgody) bardziej będzie przeszkadzać, że masz za małe doświadczenie, będą musieli cię uczyć i wykazywać się cierpliwością a nie, że raz wzięłaś do buzi

Nie wiem gdzie Ty żyjesz ale chyba w jakiejś dziurze zabitej dechami a wychowali Cię dziadkowie chodzący do kościoła 5 razy w tygodniu

Weź się w ogóle nie wyglupiaj, jak się coś psuje w gimbozwiązku to już szukaj następnego. I tak przerobisz jeszcze dziesięciu zanim trafisz na coś poważnego

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

To lepiej przestań. Dużo ludzi przeżywa pierwszy raz w gimnazjum w wieku 15-16 lat a przynajmniej tak było jak tam chodziłem wiele lat temu. A to były czasy kiedy internet i telefony były tylko dla biznesmenów. Młodzież nie oglądała pornografii na przerwach między matmą a polskim, tylko jak wujek przywiózł gazetę z niemiec

Masz słabe wzorce, strzelam, że kiepski kontakt z rodzicami i rodzina pełna tabu.

Jezu... Weź zrób coś dobrego dla ludzkości i idź się utop. Jpr świetna rada dla nastolatki...

beznadziejny123 · 2016-01-19, 19:32

Cytat:

Napisane przez Bllanca

Jpr świetna rada dla nastolatki...

Nie ma w tej wypowiedzi żadnej rady a autorka jest pełnoletnia.

Cytat:

Napisane przez Bllanca

Jezu... Weź zrób coś dobrego dla ludzkości i idź się utop

Może najpierw zademonstrujesz jak to się robi? Skoro masz obrażać ludzi bez żadnych argumentów tylko dlatego, że mają inne zdanie niż ty sobie ubzdurałaś, to faktycznie byłby to z twojej strony dobry uczynek.

zagubiona97 · 2016-01-19, 20:03

Cytat:

Napisane przez paula812

Stosunek oralny to bardzo norma rzecz i nie ma się czego wstydzić w żaden sposób, jednak wydaje mi się, że nawet jakbyś chciała o tym powiedzieć następnemu chłopakowi to on nie bardzo by chciał o tym słyszeć, więc radzę nie zaczynać tego tematu i nie dlatego żeby nie być szczerą, tylko po co zaczynać wracać do przeszłości?

Bo boję się, że trafie na kogoś kogo przeszłość będzie interesowała

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Cytat:

Napisane przez beznadziejny123

Brzmi jak człowiek z którym nie powinnaś się w ogóle zadawać.
Możesz być nieszczęśliwa nawet całe życie i podporządkowywać się ludziom z zaburzeniami psychicznymi. Zastanów się czy na pewno chcesz żeby tak to wyglądało.

Właśnie tego się obawiam. Łączy mnie z nim silna więź, ale wiem, że zawsze już będzie zazdrosny. Jest zazdrosny nawet kiedy jestem z nim, bo np. spojrzałam na jakiegoś kolegę.

Carmela__ · 2016-01-19, 20:11

Cytat:

Napisane przez zagubiona97

Bo boję się, że trafie na kogoś kogo przeszłość będzie interesowała

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Właśnie tego się obawiam. Łączy mnie z nim silna więź, ale wiem, że zawsze już będzie zazdrosny. Jest zazdrosny nawet kiedy jestem z nim, bo np. spojrzałam na jakiegoś kolegę.

Co się dzieje z tym światem,ja miałam 18 lat 4 lata temu i takich rozkmin nie miała żadna z moich koleżanek

Co pokolenie to głupsze...

Według Ciebie to jest normalny koleś,jak jest zazdrosny bo patrzysz na kolegę?

Nie trać młodości na takiego typa.

A co do Twoich wątpliwości,to jeśli czujesz że robisz coś złego,to widocznie nie dorosłaś do seksu.

A co do tego 'nikt mnie potem nie zechce',to gdzie Ty się wychowywałaś?Przeniosłaś się w kapsule czasu z średniowiecznej wsi?Weź sobie nie rób jaj,bo tak to wygląda.Miałam 4 partnerów seksualnych i jakoś obecny mnie chce,kocha i pragnie.Tak samo mają miliony kobiet na całym świecie.Niesamowite,co?

zagubiona97 · 2016-01-19, 20:48

Cytat:

Napisane przez Carmela__

Co się dzieje z tym światem,ja miałam 18 lat 4 lata temu i takich rozkmin nie miała żadna z moich koleżanek

Co pokolenie to głupsze...

Według Ciebie to jest normalny koleś,jak jest zazdrosny bo patrzysz na kolegę?

Nie trać młodości na takiego typa.

A co do Twoich wątpliwości,to jeśli czujesz że robisz coś złego,to widocznie nie dorosłaś do seksu.

A co do tego 'nikt mnie potem nie zechce',to gdzie Ty się wychowywałaś?Przeniosłaś się w kapsule czasu z średniowiecznej wsi?Weź sobie nie rób jaj,bo tak to wygląda.Miałam 4 partnerów seksualnych i jakoś obecny mnie chce,kocha i pragnie.Tak samo mają miliony kobiet na całym świecie.Niesamowite,co?

Już tyle razy słyszałam od moich znajomych, że marnuje sobie młodość... Moja przyjaciółka tysiąc razy mówiła mi, że mam wreszcie zastanowić się czy to miłość, czy mi tak "wygodnie" i dlatego nie chcę nic zmieniać.

Nie wiem, nie mam z kim pogadać na tego typu tematy, nie wiem co jest teraz "moralne" stąd też moje wątpliwości. Brak mi osoby, z którą mogę o tym pogadać

zagubiona97 · 2016-01-19, 21:06

Witam!
Od trzech lat jestem ze swoim chłopakiem. Mamy po 18 lat. Ostatnio mój chłopak stał się chorobliwie zazdrosny. W sumie to zawsze do pewnego stopnia mnie kontrolował (sprawdzał sms, facebooka itd.), jakoś nigdy mi to szczególnie nie przeszkadzało. Problem zaczął się kiedy wybrał tą samą szkołe co ja, kontroluje moich znajomych (można wręcz powiedzieć, że sam mi ich wybiera) i potrafi się zdenerwować o jeden uśmiech do innego chłopaka. Już kilka razy postanowiłam, że to koniec, że tak nie może być. Ale jest coś takiego co mnie trzyma przy tym wszystkim. Co ja mam zrobić? Boje się, że będe to musiała tolerować do końca życia.

**StarFighter** · 2016-01-19, 21:42

No a co za problem go kopnąć, Wam oboje to wyjdzie na zdrowie bo Ty poczujesz sie wolna, a on sie ocknie i zobaczy ze źle postępuje

Devon_rose · 2016-01-19, 21:43

Zostawić go wkońcu i przestać się męczyć.

Bllanca · 2016-01-19, 21:45

Cytat:

Napisane przez beznadziejny123

Nie ma w tej wypowiedzi żadnej rady a autorka jest pełnoletnia.

Może najpierw zademonstrujesz jak to się robi? Skoro masz obrażać ludzi bez żadnych argumentów tylko dlatego, że mają inne zdanie niż ty sobie ubzdurałaś, to faktycznie byłby to z twojej strony dobry uczynek.

Autorka ma 18 lat a Ty jej sugerujesz, że już dawno powinna się z kimś przespać i że dziwictwo w tym wieku jest conajmniej wstydliwe jak nie złe.
Ale powiem Ci, że na tyle mnie Twoja wypowiedź zbulwersowała, że obdzwoniłam wszystkich co lepszych kumpli i zapytałam czy zgadzają się z Twoim poglądem przedstawionym w imieniu męskiej części społeczeństwa i wiesz co się okazało? Każdu co do jednego (ośmiu ich było) powiedział, że wolałby niedoświadczoną, nawet dziewicę od (tu cytat) "przechodzonej". Chyba, że byłaby to (znów cytat) "panienka na chwilę".

Także Twoje mądrości można sobie w buty wsadzić. I naprawdę radzę się zastanowić dokładnie zanim będziesz pisał osiemnastoletniej dziewczynce, że jak na dziewicę to jest już stara.

Szkoda, że musiałam wykładać jak krowie na rowie swoje argumenty, bo inteligentny człowiek po konstrukcji wpisu (zaznaczony tekst) domyśliłby się jakie "błędy" w Twoim myśleniu były podstawą mojej wypowiedzi.

zagubiona97 · 2016-01-19, 22:14

Cytat:

Napisane przez Devon_rose

Zostawić go wkońcu i przestać się męczyć.

I tu pojawia się problem. Ciężko mi zostawić osobę, z którą tak wiele przeżyłam

Devon_rose · 2016-01-19, 22:21

Cytat:

Napisane przez zagubiona97

I tu pojawia się problem. Ciężko mi zostawić osobę, z którą tak wiele przeżyłam

Z nową osobą przeżyjesz to samo a może nawet więcej.

Z patologicznym zazdrośnikiem nie ma co życia marnować.
Chcesz później żałować, że tyle czasu zmarnowałaś?

zagubiona97 · 2016-01-19, 22:40

Cytat:

Napisane przez Devon_rose

Z nową osobą przeżyjesz to samo a może nawet więcej.

Z patologicznym zazdrośnikiem nie ma co życia marnować.
Chcesz później żałować, że tyle czasu zmarnowałaś?

Tyle w tym racji...

A teraz takie ogólne pytanie: czy w "normalnym" związku ludzie szperają komuś w telefonie?

**StarFighter** · 2016-01-19, 23:10

Jak partner daje ku temu powody to się szpera

Trzepotka · 2016-01-19, 23:25

Treść usunięta

2016-01-18, 14:03	#1
zagubiona97 Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 40	problem Od dłuższego czasu męczą mnie myśli. No ale od początku: Jestem ze swoim chłopakiem już dwa lata. Mamy 18 lat. Święci nie jesteśmy. Jesteśmy swoimi pierwszymi poważnymi partnerami i wszystko poznajemy ze sobą. Od dłuższego czasu dręczy mnie myśl, że uprawialiśmy petting, ale to nawet nie to mnie męczy, a fakt, że byłam w stanie dotknąć jego penisa ustami. On oczywiście nie wstydzi mnie ucałować w żadną część ciała, jak sam uważa jest gotowy na wszystko. W każdym razie ostatnio zaczęliśmy się kłócić - wiadomo, nasze charaktery zmieniły się, wszystko zaczyna się sypać. Teoretycznie jestem jeszcze dziewicą (w sensie fizycznym), ale mam obawy, że żaden inny chłopak już mnie nie zechce. Boję się, że jeżeli to się rozpadnie (a mam wrażenie, że to nieuniknione), żaden inny chłopak wiedząc, że mam za sobą petting z "prawie" seksem oralnym mnie nie zachce, a cenię sobie szczerość w związku i pewnie i tak bym musiała o tym opowiedzieć przyszłemu chłopakowi. Taka już jestem. Myślicie, że ktoś inny mógłby mnie pokochać?

2016-01-18, 14:48	#3
zagubiona97 Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 40	Dot.: problem Z całego serca staram się to naprawić, ale strasznie mi ciężko, bo tylko ja się staram, zawsze chciałam, żeby to on był tym jedynym, a on zmienił do tego wszystkiego podejście. Przygotowuje się na pewne niestety bardzo możliwe okoliczności. Wstydzę się tego, że mam za sobą petting i seks oralny. Boję się, że poważny facet weźmie mnie za nieodpowiednią, ponieważ jestem jeszcze młoda.

2016-01-18, 20:27	#8
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: problem Strasznie się czyta ten wątek, No nie wierzę.

2016-01-19, 12:51	#12
Coco97 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-12 Wiadomości: 400	Dot.: problem Dlaczego miałby Cie nie chcieć? Większość osób ma za sobą jakieś doświadczenia i innych partnerów na koncie . __________________ "(...)Wierzę, że śmiech jest najlepszym sposobem na spalanie kalorii. Wierzę w całowanie, dużo całowania. Wierzę w bycie silnym, gdy wszystko wydaje się być nie tak. Wierzę, że szczęśliwe dziewczyny to najpiękniejsze dziewczyny. Wierzę, że jutro jest kolejny dzień i wierzę w cuda". -Audrey Hepburn

2016-01-19, 14:05	#13
letik Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Oczko górnego śląska:) Wiadomości: 1 182	Dot.: problem Jak czytam coa takiego to az mnie nerwy biora. Ja rozumiem wartości, wiara, poszanowanie siebie samej ale bosze kochany uspokoj sie dziewczyno. Nic zlego nie zrobilas, pieklo Cie nie pochlonie. Nie chce Cie martwic ale wiekszosc dzisiejszych facetów będzie w szoku ze tylko a nie az petting masz za soba. __________________ Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem skromnie - wszystko czego chciałam, dzisiaj już należy do mnie !

2016-01-19, 14:27	#15
paula812 Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 9	Dot.: problem Stosunek oralny to bardzo norma rzecz i nie ma się czego wstydzić w żaden sposób, jednak wydaje mi się, że nawet jakbyś chciała o tym powiedzieć następnemu chłopakowi to on nie bardzo by chciał o tym słyszeć, więc radzę nie zaczynać tego tematu i nie dlatego żeby nie być szczerą, tylko po co zaczynać wracać do przeszłości?

2016-01-19, 21:06	#22
zagubiona97 Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 40	miłość czy przywiązanie Witam! Od trzech lat jestem ze swoim chłopakiem. Mamy po 18 lat. Ostatnio mój chłopak stał się chorobliwie zazdrosny. W sumie to zawsze do pewnego stopnia mnie kontrolował (sprawdzał sms, facebooka itd.), jakoś nigdy mi to szczególnie nie przeszkadzało. Problem zaczął się kiedy wybrał tą samą szkołe co ja, kontroluje moich znajomych (można wręcz powiedzieć, że sam mi ich wybiera) i potrafi się zdenerwować o jeden uśmiech do innego chłopaka. Już kilka razy postanowiłam, że to koniec, że tak nie może być. Ale jest coś takiego co mnie trzyma przy tym wszystkim. Co ja mam zrobić? Boje się, że będe to musiała tolerować do końca życia.

2016-01-19, 21:42	#23
StarFighter BAN stały Zarejestrowany: 2015-03 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 4 319	Dot.: miłość czy przywiązanie No a co za problem go kopnąć, Wam oboje to wyjdzie na zdrowie bo Ty poczujesz sie wolna, a on sie ocknie i zobaczy ze źle postępuje

2016-01-19, 21:43	#24
Devon_rose Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-01 Wiadomości: 4 710	Dot.: miłość czy przywiązanie Zostawić go wkońcu i przestać się męczyć. __________________ Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent !

2016-01-19, 23:10	#29
StarFighter BAN stały Zarejestrowany: 2015-03 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 4 319	Dot.: miłość czy przywiązanie Jak partner daje ku temu powody to się szpera

2016-01-19, 23:25	#30
Trzepotka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 20 984	Dot.: miłość czy przywiązanie Treść usunięta Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2016-01-19 o 23:55

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)