Majówki 2017 cz. I ! <3

[bunnybe]

Decorail i u mnie wiele podobnych zapytan masz racje ze jakos tak czlowiekowi lzej jak wie ze inne matki tez tak maja a nie same idealy jak na zdjeciach z instagrama
Magnificence wspolczuje, jakbym ja nie miala wsparcia i odciazenia w mezu to juz bym na bank sfiksowala 😣

Wysłane z mojego LG-K120 przy użyciu Tapatalka

[marta6704]

To chyba normalne walczyć z takimi uczuciami, dzieci są cudowne, ale jednak trzeba czasu, żeby przyzwyczaić się do tak dużej zmiany.

Mi też jest czasami tak dziwnie, że wiele rzeczy mnie omija. Ale z drugiej strony tak strasznie kocham małego i nic się temu nie równa w tej chwili.

U nas ściana deszczu... A chciałam iść na spacer, albo chociaż na jakieś szybkie zakupy do sklepu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[decorail]

Właśnie mnie obudził dzwonek do drzwi - otwieram i tam policja Myślę sobie WTF ktoś zadzwonił, że dziecko płacze, haha Ale pytali czy znam sąsiadów z naprzeciwka i czy wiem, kto tam mieszka

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Dzięki dziewczyny

Chyba każda z nas ma takie dni i nie ma czego się wstydzić.
Mnie czasami dodatkowo dobija to że tutaj nie mam z kim gdzieś wyjść. Co prawda mam tu siostrę ale Nasze stosunki są ciężkie tzn z jej strony ale to długa historia i nie wiem czy warto ja opowiadać. Więc cieszę się na każdy wolny dzień tz Bo mogę do kogoś otworzyć ryj xd
Ostatnio pomogło mi położenie się do sypialni i włączenie muzyki na słuchawkach było mi dużo lepiej.
Chce też zacząć ćwiczyć ale wolałabym chodzić na siłownię a samej to nuda..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vikuniaa]

[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;7508802 1]Dzięki dziewczyny

Chyba każda z nas ma takie dni i nie ma czego się wstydzić.
Mnie czasami dodatkowo dobija to że tutaj nie mam z kim gdzieś wyjść. Co prawda mam tu siostrę ale Nasze stosunki są ciężkie tzn z jej strony ale to długa historia i nie wiem czy warto ja opowiadać. Więc cieszę się na każdy wolny dzień tz Bo mogę do kogoś otworzyć ryj xd
Ostatnio pomogło mi położenie się do sypialni i włączenie muzyki na słuchawkach było mi dużo lepiej.
Chce też zacząć ćwiczyć ale wolałabym chodzić na siłownię a samej to nuda..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Tez mysle o silowni, jest mega fajna 100m od biura tz, wiec moglabym mu podrzucic malego i isc. Ja mam problem taki, ze tz jest zazdrosnikiem i wiem, ze moga byc awantury o to, bo przeciez na silowni sie podrywa dziewczyny , ciezki egzemplarz mam. Tylko mysle, ze moze po porodzie mu sie zmienilo? Silownie chcialabym zaczac jak maly bedzie troche bardziej przewidywalny, moze za pol roku, narazie cwicze w domu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emi_lka]

Cammomiles, skorzystaj koniecznie z konsultacji psychologicznej, jeśli masz taką możliwość! Warto wcześniej znaleźć sobie taki wentyl bezpieczeństwa.

Uczucia, o których piszesz myślę, że są normalne
Myślę też, że nasilają się, gdy dzieciątko jest wymagające.

Ja co dziwne nie mam jeszcze takiej potrzeby zmiany, mi służy ta monotonia, ale może dlatego, że przed ciążą prowadziłam bardzo intensywny tryb życia i pracowałam niemal do wypalenia, na dziecko zdecydowaliśmy się 7 lat po ślubie, 14 lat odkąd jesteśmy razem, a w między czasie używaliśmy wolności i swobody...

Dla mnie ten czas to taka sposobność do doceniania drobnych rzeczy.
Mam też wrażenie, że to taki etap przejściowy, jeszcze 1-2 miesiące i poszukam aktywności poza domem z dzieckiem.

Ale prawdą jest, że Leoś jest bardzo wdzięcznym dzieckiem, ładnie śpi, coraz dłużej potrafi być aktywny bez asysty, wreszcie doceniłam też karmienie butelką i swobodę, którą ono daje (wcześniej mocno przeżywałam niemożność kp).

Z drugiej strony mam dużo trosk, ciągle coś, te drżenia nóżek, teraz obniżone napięcie, wcześniej trądzik, zielone kupy, no i oczywiście wcześniejsze przeboje z przybieraniem na wadze,karmieniem, moją przypadłością z piersią - niby nie są to wielkie problemy, ale jednak podskórnie martwię się...

Napisane przez decorail

Właśnie mnie obudził dzwonek do drzwi - otwieram i tam policja Myślę sobie WTF ktoś zadzwonił, że dziecko płacze, haha Ale pytali czy znam sąsiadów z naprzeciwka i czy wiem, kto tam mieszka

ha ha, ale by było!
a co z sąsiadami jest nie tak?

Napisane przez vikuniaa

Tez mysle o silowni, jest mega fajna 100m od biura tz, wiec moglabym mu podrzucic malego i isc. Ja mam problem taki, ze tz jest zazdrosnikiem i wiem, ze moga byc awantury o to, bo przeciez na silowni sie podrywa dziewczyny , ciezki egzemplarz mam. Tylko mysle, ze moze po porodzie mu sie zmienilo? Silownie chcialabym zaczac jak maly bedzie troche bardziej przewidywalny, moze za pol roku, narazie cwicze w domu.

To dobry pomysł, skoro tata mógłby przejąć dziecko, a co do zazdrości, to TŻ niech walczy z nią

Ja myślę o fitnessie, ewentualnie fitnessie z dzieckiem (mam takie zajęcia w klubie, do którego chodziłam w ciąży), bo zajęcia są w południe.

[decorail]

Emilka - myślałam, że z nimi wszystko ok, ale teraz to mam wątpliwości

Ja chcę ćwiczyć w domu, ale nie mogę przewidzieć czy gad zasnął na 10 min czy dwie godziny i jeszcze nie próbowałam dłuższych ćwiczeń.

[bunnybe]

Decorail haha a juz myslalam ze policja czyta wizaz i przyjechali zainterweniowac w sprawie tej setki do schowka w foteliku 😂
G. spi od godziny, ugotowalam pomidorowke i od razu mam lepszy nastroj jak mam troche swobody a w ogole to zapomnialam sie Wam pochwalic ze Grzes dostal od kolezanek i kolegow z pracy meza paczke ciuszkow z h&m w prezencie bardzo mila niespodzianka a ciuszki fajne i w rozm. 74 wiec super bo mniejszych mamy sporo

Wysłane z mojego LG-K120 przy użyciu Tapatalka

[bunnybe]

20170630_131237.jpg

Wysłane z mojego LG-K120 przy użyciu Tapatalka

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Napisane przez vikuniaa

Effpe, ja mam tez lezaczek do kapieli, on jest od pierwszych dni, wg mnie mozesz.

Camomiles, ja tez czasami mysle, ze macierzynstwo jest nieco przereklamowane :P. Kocham mojego ssaka bardzo, nie jest tez trudnym okazem, nie krzyczy wniebogłosy, nie miewa strasznych kolek, ogolnie jest ok. I powtorze-kocham go mocno. Ale czuje sie troche, jakby moje zycie sie skonczylo. Prace mam, ale nie jest to szczyt moich marzen, a po roku-dwoch w domu "strace na wartosci", zwlaszcza, ze w zyciorysie bedzie widnialo, ze jestem matka malego dziecka. Patrze na moich znajomych, ktorzy zyja chwila-podrozuja, zarabiaja kase na miejscu i jada znowu gdzies indziej, sa tacy beztroscy, ja juz taka nie bede nigdy. Moje kolezanki, ktore chodza na randki i szukaja idealow, a ja jestem z TZ od 16 roku zycia. Kocham i meza i maluszka, ale czasem tez mnie dopada taki smutek, ze wszystko jakos za szybko sie potoczylo i te lata, kiedy jestem w pelni sil witalnych, spedze w domu na pieluchach. Wiem, ze matkom "nie wypada" tak myslec, ale ja nie uwazam, ze to powod do wstydu. Tez jak sie denerwuje na maluszka to mam wyrzuty sumienia, bo on jest taka slodka niewinna istotka i oddalabym za niego zycie, ale to nie znaczy, ze latwo przychodzi mi zrezygnowanie z dotychczasowych przyjemnosci.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja tez mimo ze bardzo kocham tz..to czasami mam wrazenie ze tylko mnie ominelo przez to ze jestem z nim od 15 roku zycia..

ehh..zalozylam sluchawki i mala sie obudzila..

[CamomileS]

Napisane przez decorail

Właśnie mnie obudził dzwonek do drzwi - otwieram i tam policja Myślę sobie WTF ktoś zadzwonił, że dziecko płacze, haha Ale pytali czy znam sąsiadów z naprzeciwka i czy wiem, kto tam mieszka

Ale jaja hahah do mnie też powinni przyjść.

Ja bylam na spacerze, po 5 minutach pies obsral sobie cały tyłek, więc z powrotem do domu kąpać psa, który waży 30kg na dodatek. Pies myty, dziecko wyje, łazienka do mycia no ludzie..

Spróbuje jutro poszukać numeru do psychologa, nigdy nie byłam i nie wiem czy to coś daję, zobaczymy

[Magnificence]

Napisane przez CamomileS

Ale jaja hahah do mnie też powinni przyjść.

Ja bylam na spacerze, po 5 minutach pies obsral sobie cały tyłek, więc z powrotem do domu kąpać psa, który waży 30kg na dodatek. Pies myty, dziecko wyje, łazienka do mycia no ludzie..

Spróbuje jutro poszukać numeru do psychologa, nigdy nie byłam i nie wiem czy to coś daję, zobaczymy

Jak nie dziecko sie obsra to pies i zawsze coś

Ja czekam na kuriera ma przywieźć małej żyrafke z hencz toys
U nas dziś trochę lepiej niż wczoraj. Mała od 12 trochę marudziła ale musiałam jechać do babci więc w samochodzie mi zasnęła i teraz dopiero ja karmię. Mam nadzieję że znów zaśnie bo chce upiec ciasto z truskawkami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Właśnie zapukał kurier.. myślałam że to Mr B dla.malej ale paczka jakaś duża więc dzwonię do tz czy coś zamawiał a on że mam otworzyć.. otwieram a tam sukienka na którą szkoda było mi kasy czasami tz się postara 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vikuniaa]

[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;7509190 6]Właśnie zapukał kurier.. myślałam że to Mr B dla.malej ale paczka jakaś duża więc dzwonię do tz czy coś zamawiał a on że mam otworzyć.. otwieram a tam sukienka na którą szkoda było mi kasy czasami tz się postara 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Ale fajnie! ❤️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CamomileS]

[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;7509190 6]Właśnie zapukał kurier.. myślałam że to Mr B dla.malej ale paczka jakaś duża więc dzwonię do tz czy coś zamawiał a on że mam otworzyć.. otwieram a tam sukienka na którą szkoda było mi kasy czasami tz się postara 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Zapunktowal! Udziel mu pochwały od wizazowych mam!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milutek]

[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;7509190 6]Właśnie zapukał kurier.. myślałam że to Mr B dla.malej ale paczka jakaś duża więc dzwonię do tz czy coś zamawiał a on że mam otworzyć.. otwieram a tam sukienka na którą szkoda było mi kasy czasami tz się postara 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

poka poka

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Przekaże jak wróci z pracy Haha
Zrobiłam pierwszy trening zobaczy co dalej z motywacją xd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gornek]

Nie jestem w stanie Was nadrobić, bo staram sie jak najwiecej czasu spędzić z rodzicami i pochodzić troche po rodzinnej miejscowości ale teraz wzięli Maksa na spacer a ja leżę, bo dzisiaj jest taka pogoda ze bym mogła spać non stop. Rano tylko z mama poszłam do lumpeksu i nakupiłam młodemu ciuchow za 200 zł xd można powiedzieć, ze ma wszystko juz do zimy tylko trzeba dokupić kombinzon bądź kurtkę na zimę,czapkę i rękawiczki. Kurier u sąsiadki zostawił kombinezon ten dresowy tez z h&m w gwiazdki. Sobie oczywiście nic nie kupiłam, ale od mamy dostałam 2 pary długich dżinsów i jedne krótkie do kolan, wiec mam co na tyłek założyć.
Moze do pepco jedynie skocze po jakies bluzki. Tak szybko ten tydzień zleciał a w niedziele juz wracamy do Wawy ;(
Daje sobie radę sama bo obiad mam codziennie, wykąpie sie, głowę umyje, na zakupy chodzimy itp ale jednak u rodziców to jest jakos tak inaczej, mimo ze mój tata nie akceptuje zbytnio psa. Mama jeszcze od koleżanki załatwiła mi pełno lubczyku, zamrożenie sobie i będę miała do rosołu
Zbieram sie zaraz chyba i poszukam gdzies w sklepach jakiejś pościeli.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Magnificence]

[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;7509190 6]Właśnie zapukał kurier.. myślałam że to Mr B dla.malej ale paczka jakaś duża więc dzwonię do tz czy coś zamawiał a on że mam otworzyć.. otwieram a tam sukienka na którą szkoda było mi kasy czasami tz się postara 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Ulallal milutko z jego strony

Napisane przez gornek

Nie jestem w stanie Was nadrobić, bo staram sie jak najwiecej czasu spędzić z rodzicami i pochodzić troche po rodzinnej miejscowości ale teraz wzięli Maksa na spacer a ja leżę, bo dzisiaj jest taka pogoda ze bym mogła spać non stop. Rano tylko z mama poszłam do lumpeksu i nakupiłam młodemu ciuchow za 200 zł xd można powiedzieć, ze ma wszystko juz do zimy tylko trzeba dokupić kombinzon bądź kurtkę na zimę,czapkę i rękawiczki. Kurier u sąsiadki zostawił kombinezon ten dresowy tez z h&m w gwiazdki. Sobie oczywiście nic nie kupiłam, ale od mamy dostałam 2 pary długich dżinsów i jedne krótkie do kolan, wiec mam co na tyłek założyć.
Moze do pepco jedynie skocze po jakies bluzki. Tak szybko ten tydzień zleciał a w niedziele juz wracamy do Wawy ;(
Daje sobie radę sama bo obiad mam codziennie, wykąpie sie, głowę umyje, na zakupy chodzimy itp ale jednak u rodziców to jest jakos tak inaczej, mimo ze mój tata nie akceptuje zbytnio psa. Mama jeszcze od koleżanki załatwiła mi pełno lubczyku, zamrożenie sobie i będę miała do rosołu
Zbieram sie zaraz chyba i poszukam gdzies w sklepach jakiejś pościeli.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Ja też uwielbiam lubczyk w rosole mam zamrożony robię już zapas na zimę


Ciasto w piekarniku. Uff kuchnia wygląda jak po przejściu tornado mała mi asystowała w huśtawce nawet się nie rozpłakała jak odpaliłam mikser potem już zaczęła płakać a ja musiałam ciasto dokończyć więc zaniosłam ja mamie na chwilę a mama mi ją uśpiła
Telefon mi się klei z czegoś (i nie jest to kupa ) nawet on ucierpiał podczas robienia ciasta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bunnybe]

Effpe no to maz zapunktowal brawo ON!

[emi_lka]

[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;7509190 6]Właśnie zapukał kurier.. myślałam że to Mr B dla.malej ale paczka jakaś duża więc dzwonię do tz czy coś zamawiał a on że mam otworzyć.. otwieram a tam sukienka na którą szkoda było mi kasy czasami tz się postara 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Brawo dla TŻta

Napisane przez gornek

Nie jestem w stanie Was nadrobić, bo staram sie jak najwiecej czasu spędzić z rodzicami i pochodzić troche po rodzinnej miejscowości ale teraz wzięli Maksa na spacer a ja leżę, bo dzisiaj jest taka pogoda ze bym mogła spać non stop. Rano tylko z mama poszłam do lumpeksu i nakupiłam młodemu ciuchow za 200 zł xd można powiedzieć, ze ma wszystko juz do zimy tylko trzeba dokupić kombinzon bądź kurtkę na zimę,czapkę i rękawiczki. Kurier u sąsiadki zostawił kombinezon ten dresowy tez z h&m w gwiazdki. Sobie oczywiście nic nie kupiłam, ale od mamy dostałam 2 pary długich dżinsów i jedne krótkie do kolan, wiec mam co na tyłek założyć.
Moze do pepco jedynie skocze po jakies bluzki. Tak szybko ten tydzień zleciał a w niedziele juz wracamy do Wawy ;(
Daje sobie radę sama bo obiad mam codziennie, wykąpie sie, głowę umyje, na zakupy chodzimy itp ale jednak u rodziców to jest jakos tak inaczej, mimo ze mój tata nie akceptuje zbytnio psa. Mama jeszcze od koleżanki załatwiła mi pełno lubczyku, zamrożenie sobie i będę miała do rosołu
Zbieram sie zaraz chyba i poszukam gdzies w sklepach jakiejś pościeli.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Ale łowy!
Fajnie, że pobyt udany! Korzystaj. Ja też się w lipcu wybieram na dłużej do rodziców, a w zasadzie na wieś, gdzie mają bazę wypadową, jak będzie ciepło i będziemy po wizytach lekarskich.

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Nie poszliśmy na spacer, bo winda się zacięła (7 piętro)...
Teraz leje...
Cały dzień w domu.

[decorail]

Camomiles - masz jednym słowem gówniany dzień dziś kochana, ale trzeba to obśmiać i tyle - ułatwia to życie ja ostatnio jak młody się obsrał po pachy i jeszcze potem zrobił siku i kupę na przewijak to rzuciłam pampersem przez przedpokój i od razu mi ulżyło, a potem się śmialiśmy z Tż

Effpe - kochany Tż! wow - zrobiło to na mnie wrażenie

Magnificence - jakie ciasto?

Bunny - kurde może i faktycznie dlatego, a pytali o sąsiadów dla picu super prezent w H&M są mega ciuszki

Byliśmy na USG bioderek. Wszystko ok Okazało się, że wszystkim kazał doktor przyjść na 15, a było już z 6 osób... Mały w ryk w poczekalni. Ja panika. Gdyby nie było mojej mamy to bym uciekła stamtąd... Ale tylko my byłyśmy z niemowlakiem, więc ludzie nas na szczęście puścili. Młody zlał się na kozetkę No i po wyjściu znów syrena Potem pojechałam po chińszczyznę na obiad. Młody znów płacz i musiałam go nakarmić w aucie na parkingu pod barem chińskim

Emilka - dobrze, że z Wami się nie zacięła!

Gornek - super łowy w SH - zazdroszczę przyzwyczaiłaś się, że ktoś Maksem się zajmuje?

[happiness__]

Effpe, ale super z tą sukienką! 😍

Camomilles myślę, że to dobry pomysł z tym psychologiem. Jeśli tylko masz taką możliwość to ja bym skorzystała. Ja mam trochę inny problem, jestem zmęczona przebywaniem z dzieckiem 24/7... powiedziałam tż, że w przyszłym tygodniu niech nie myśli brać dodatkowej pracy, bo ja muszę trochę odetchnąć.

Moje dziecko dziś w ogóle nie chce spać 😑 zasypia na 5 minut i wstaje i chce żeby go ciągle nosić 😑

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Ehh weszłam do mothercare i musiałam to kupić no xd tym bardziej że 50%. Pszczółka musi mieć coś z pszczółka xdZałącznik 7130331

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gornek]

Decorail tak łatwo idzie sie przyzwyczaić do tego, ze ktos pomaga przy młodym,mówią do niego cały czas i w ogole. Ale juz sie pokłóciłam z ojcem, bo na święta nie chce żebym brała psa, a ja nie mam gdzie jej zostawić i nawet nie chce. Trudno, najżywiej pojedziemy rano i będziemy wracać w nocy spowrotem.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Magnificence]

Napisane przez decorail

Camomiles - masz jednym słowem gówniany dzień dziś kochana, ale trzeba to obśmiać i tyle - ułatwia to życie ja ostatnio jak młody się obsrał po pachy i jeszcze potem zrobił siku i kupę na przewijak to rzuciłam pampersem przez przedpokój i od razu mi ulżyło, a potem się śmialiśmy z Tż

Effpe - kochany Tż! wow - zrobiło to na mnie wrażenie

Magnificence - jakie ciasto?

Bunny - kurde może i faktycznie dlatego, a pytali o sąsiadów dla picu super prezent w H&M są mega ciuszki

Byliśmy na USG bioderek. Wszystko ok Okazało się, że wszystkim kazał doktor przyjść na 15, a było już z 6 osób... Mały w ryk w poczekalni. Ja panika. Gdyby nie było mojej mamy to bym uciekła stamtąd... Ale tylko my byłyśmy z niemowlakiem, więc ludzie nas na szczęście puścili. Młody zlał się na kozetkę No i po wyjściu znów syrena Potem pojechałam po chińszczyznę na obiad. Młody znów płacz i musiałam go nakarmić w aucie na parkingu pod barem chińskim

Emilka - dobrze, że z Wami się nie zacięła!

Gornek - super łowy w SH - zazdroszczę przyzwyczaiłaś się, że ktoś Maksem się zajmuje?

Placek z truskawkami

Moja mała w szpitalu osikała Panią położną która ją kapała pod kranem
A rzucać pampersem jeszcze mi się nie zdarzyło może spróbuję
[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;7509650 1]Ehh weszłam do mothercare i musiałam to kupić no xd tym bardziej że 50%. Pszczółka musi mieć coś z pszczółka xdZałącznik 7130331

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Ale to śliczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CamomileS]

Effpe ale to ładne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[decorail]

Gornek - mógłby się tata do psa przekonać... czemu go nie lubi?

Jeny, zasnęłam o 18 z młodym i obudził mnie Tż jak wrócił z pracy teraz - ale jestem zadżumiona

Magnificence - mniaaam hehe, małe obszczymurki nasze

Happiness - zasnął na dłużej w końcu?

[gornek]

Decorail jemu pies jako pies niby nie przeszkadza, tylko sierść. On nie lubi miec nigdzie futra, mój drugi brat tak samo a na święta tez przyjedzie. Strasznie mi przykro bo nie chce nigdzie psicy zostawiać ale tez nie chce sie kłócić i jakoś spędzić święta. Pewnie pojedziemy do rodziców na max jedna nocke, bo na tyle jestem w stanie zostawić sunie. Wiem ze nie kazdy musi lubić psy ja to rozumiem ale oni nie rozumieją ze pies dla mnie jest częścią rodziny.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[happiness__]

Nie 😑 zasypiał mi na rękach 3 razy, a jak go odkladalam do wózka to od razu się budził. W koncu wyszłam z nim na spacer, zasnął na dworze, a jak tylko przekroczylismy próg domu to oczy jak 5 zł. Dobrze ze mój brat przyjechał, właśnie go zabawia, a ja mam chwilę żeby odciągnąć mleko i zjeść jak człowiek. Spadł mi z nieba dzisiaj ten brat, oszalalabym! Tż kończy pracę o 22, zanim dotrze to będzie 22.30 i młody pewnie zaśnie 5 minut przed jego przyjściem, jak zwykle 😏

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz