zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę! - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-10-29, 11:44   #31
Atomoowka
Wtajemniczenie
 
Avatar Atomoowka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 236
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Hej

Faktycznie w weekend cicho tu było, ale wcale mnie to nie dziwi. U mnie trochę słabo w weekend z jedzeniem. Była pizza którą obiecałam synowi. Miałam też niespodziewanych gości, którzy przywieźli dużo dobrego więc na conieco sie skusiłam :P

Sobota:
Ś:płatki z mlekiem
1,5 godziny zumby
2Ś: jajecznica z 2 jaj ze szczypiorekim i wędlinką, papryka zielona, rzodkiewki
O: Pizza ( miałam zjeść 2 kawałki ale zeżarłam 4 :P)
P: batonik białkowy, orzechy wloskie
K: sałatka z sosem winigret i piersią z piekarnika




Niedziela, wstaliśmy dopiero przed 12 więc mało posiłków
Poranne rozciąganie
Ś: jajecznica z 2 jaj ze szczypiorkiem na wędlince, papryka pomarańczowa, kalarepa, ogórek zielony
O: rybka z ryżem parboiled i brokułami
P:Frytki, brownie na mące żytniej z orzechami włoskimi -tu własnie byli goście więc słabo
Cwiczenia
K: Połówka twarogu z pestkami dyni i własnymi powodłami jabłkowo-aroniowymi
Rozciąganie przed snem

Poniedziałek:
Ś: płatki na mleku
30 minut basen
2Ś: jajczenica z 2 jaj na wędlince ze szczypiorkiem, papryka zielona, czerwona, żółta, ogórek, rzodkiewki
Cwiczenia 30 minut
3Ś: 2 kromki chleba zytniego z sałatą, wędlinką. Jablko, orzechy nerkowca, ogórek kiszony
I chyba teraz pójde sobie na drzemkę razem z młodym, własnie go usypiam
Planuje jeszcze
O: Sałatka z piersią z piekarnika, sosem winigret
P: kotlet mielony z indyka z piekarnika, kasza bulgur, jakieś warzywka
No i nie wiem co tam jeszcze na kolacje. Może twaróg?
I wieczorem rozciąganie przed snem.

Cytat:
Napisane przez fini_arel Pokaż wiadomość
Widzę, że post zaczyna się rozkręcać i dobrze.

Likka j
Atomoowka widzę że konkretnie działasz, masz wszystko dokładnie zaplanowane. Podziwiam.
Myślę że taka tabelka z wymiarami to fajna sprawa. Tylko centymetry nie schodzą tak szybko jak waga, więc co tydzień to chyba za często.
Wiesz co zmotywowałam sie na maxa jak byłam na badaniu mojego organizmu i ogólnie poziomu tłuszczu, mięsni itd. Gdy wyszło, ze mój organizm i moje ciało wygląda od środka jak bym miała 46 lat ( a mam 31) doznałam szoku. Nie chce być wstrętną, chorą babą. Jestem młoda, mam świetne dzieci niedługo pójdą do szkoły. Nie chce żeby się wstydzily własnej matki a przy takim zapuszczeniu i braku zmian pewnie za kilka lat wyglądałabym i czuła się jak g*wno. Bez energii, bez chęci do aktywności z dzieciakami, gruba i pewnie z czasem zakompleksiona.

Cytat:
Napisane przez Likka9 Pokaż wiadomość
Pozwólcie, że weekend zostanie owiany tajemnicą zeżreć, zapomnieć jak najszybciej. W sobotę byłam nadprogramowo w pracy od rana do nocy, w tym czasie zjadłam 1 kanapkę, wypiłam dwie kawy. O 20 wróciłam to domu i jak dopadłam do lodówki to klękajcie narody. Wczoraj cały dzień sama z córką, tylko sobie dogadzałyśmy
Wstyd mi strasznie.




Dzisiaj dzień zaczęłam kawą i bananem


Aha, u mnie fitatu tez wyliczyło dziwną kaloryczność, więc sobie sama ustawiłam na ok.1500 kcal.
Oj ta oj tam u mnie week też słabo no ale mamy piękny poniedziałek trzeba brać się do roboty


Cytat:
Napisane przez Asiula2018 Pokaż wiadomość
Hej

Coś tutaj cichutko przez weekend. Piszcie dziewczyny jak wasze osiągnięcia.

Ponieważ dzisiaj jest poniedziałek, rano stanęłam na wagę i zobaczyłam 71,5 kg . Tydzień temu było 74 (ważyłam się wieczorem, nie na swojej wadze - bo moja była zepsuta i w ubraniu) więc teraz moja waga wyjściowa to 71,5 kg i już teraz zawsze będę się ważyć w poniedziałek rano na swojej wadze.

Muszę przyznać, że tydzień wcale nie był ciężki jeśli chodzi o jedzenie, w ogóle nie ciągnęło mnie do słodyczy ani innych grzeszków. Moje jedzenie było normalne, podobne do tego co jadłam wcześniej ale na pewno teraz jest więcej wody, warzyw, owoców, zdrowych tłuszczów i białka.

To teraz czas na moje wczorajsze menu:
Śn. 2 kromki chleba żytniego ze słonecznikiem, 2 jajka na miękko, pół ogórka, herbata bez cukru, później kawa z mlekiem 2% bez cukru (herbata kawa to standard każdego dnia)
2Śn. jogurt naturalny z kiwi i łyżką płatków owsianych
O. Kasza jęczmienna, pieczeń rzymska i marchewka z groszkiem
P. Jabłko
K. 2 kromki chleba razowego z pieczonym schabem, pomidor i szczypior


Likka9 nie przejmuj się dzisiaj jest poniedziałek, nowy dzień, nowy jadłospis zapomnij o weekendzie. U mnie połączenie kawy i banana kończy się długą wizytą w łazience .

Jeśli chodzi o fitatu to biorę na niego poprawkę bo niektóre produkty się nie do końca zgadzają z tym co zjadłam ale nie będę wyliczać np: każdego kawałka warzywa w zupie. Też ustawiłam kaloryczność na 1500 ale wylicza on też ilość białka, tłuszczy i węglowodanów i prawie codziennie mój jadłospis przekracza limit białka. Nie wiem ile powinnam go spożywać. Ono jest wszędzie. Czy jedzenie zbyt dużo białka też mi może zaszkodzić?
Białka powinnaś jeść jakieś 2gr na kilogram masy ciała.
Co do fitatu ja sobie zmieniłam ręcznie ilość białka, tłuszczu i węgli bo on z automatu ustawia bardzo dużo węgli tzn dla nie za dużo.

Cytat:
Napisane przez Likka9 Pokaż wiadomość
Za dużo białka przez dłuższy okres czasu chyba może obciążać nerki? nie jestem pewna, ale kojarzy mi się tak z dukanem.


Ja będę się ważyć w soboty rano bo wtedy mam najwięcej czasu rano. W tygodniu różnie z tym bywa




Najwięcej myślenia mam w sumie z obiadami bo robię pod dziecko, tak żeby ona zjadła. Chyba że jakimś trafem mam więcej czasu albo jakiegoś gotowca z zamrażalnika, coś od mamy, to mogę szaleć.


W weekend właśnie dostaliśmy od mamusi słoik wątróbki drobiowej i babkę ziemniaczaną (jadłyście?) i trzeba będzie to zjeść. Ja się skusze na wątróbke bo lubię, a tak rzadko jem (może z raz na pół roku?)


Dzisiaj mam jeszcze do dojedzenia w pracy panckesy z wczorajszej kolacji, ale chyba to nie takie zło, na kefirze, z szczypta cukru, w sumie tylko mąka pszenna z złych składników .






Dziewczyny w których rejonach Polski mieszkacie? Dużo macie dzieci? Duże?
Ja mam dwójkę chłopców. Jeden ma 6 lat a drugi 4 miesiące.
I jestem z Warszawy.
__________________
Kochany synek Aleks 25.03.2012
Wymarzony Mati 12.06.2018

Ślubuję Ci 10.05.2014


11.01.2013 kierrrrowca

Edytowane przez Atomoowka
Czas edycji: 2018-10-29 o 11:47
Atomoowka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-29, 11:48   #32
Asiula2018
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 18
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Babka ziemniaczana- niebo w gębie uwielbiam, smakuje mi najbardziej z sosem czosnkowym, jestem z Podlaskiego więc znam to bardzo dobrze. Mam synka, który na dniach skończy 14 miesięcy. Zupy gotuje mu oddzielnie bo nie dodaje do nich soli i mniej doprawiam. Ale je też coś od nas ziemniaki, warzywa, mięsko zależy co jemy na obiad. Staram się gotowac tak żebyśmy wszyscy mogli to zjeść. Nie lubię mówić mojemu dziecku "Ty nie możesz tego jesc bo to za tłuste albo niezdrowe" bo skoro rodzice to jedzą to dlaczego on nie może.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Asiula2018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-29, 12:02   #33
Likka9
Zakorzenienie
 
Avatar Likka9
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 6 969
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Atomoowka, dobrze napisałaś.


Kiedyś pracowałam z babeczką, która dużo schudła (30-40kg) i opowiadała, że za jej przemianą stoi jej córka. Powiedziała jej któregoś dnia, że widzi, że mama nie ma na nic siły, że robi tylko minimu, na nic więcej nie ma ochoty. I opowiadała, że faktycznie zdała sobie sprawę z tego, że tak jest. Wzięła się pięknie za siebie




Cytat:
Napisane przez Asiula2018 Pokaż wiadomość
Babka ziemniaczana- niebo w gębie uwielbiam, smakuje mi najbardziej z sosem czosnkowym, jestem z Podlaskiego więc znam to bardzo dobrze. Mam synka, który na dniach skończy 14 miesięcy. Zupy gotuje mu oddzielnie bo nie dodaje do nich soli i mniej doprawiam. Ale je też coś od nas ziemniaki, warzywa, mięsko zależy co jemy na obiad. Staram się gotowac tak żebyśmy wszyscy mogli to zjeść. Nie lubię mówić mojemu dziecku "Ty nie możesz tego jesc bo to za tłuste albo niezdrowe" bo skoro rodzice to jedzą to dlaczego on nie może.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też jestem z podlaskiego


U nas to bardziej kwestia tego, że np.:ja mam ochotę na wytrawną tartę, a córka nie lubi. Mięso na obiad zje, ale musi być ukryte. Nie zje leczo czy spaghetti, kawałków kurczaka. Robię co jakiś czas listę obiadów, które jemy wszyscy (na szczęście mój tż zje wszystko, on wręcz woli jakieś fikuśne rzeczy niż schabowego z ziemniakami) i z tego czerpię inspirację na każdy dzień tygodnia.


Chociaż córka je w żłobku zupę i drugie danie, więc mogłabym odpuścić, ale jakoś się utarło że po południu jak siadamy do obiadu to wszyscy.
Likka9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-29, 12:13   #34
Asiula2018
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 18
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

U nas jedyny posiłek, który możemy zjeść razem to obiad jak mąż wraca z pracy. Lubię ten czas kiedy wspólnie siedzimy przy stole. Mój synek narazie nie wybrzydza je wszystko jak leci, jak tylko zobaczy że ktoś coś je to już on też chce. Nie jest niejadkiem. Po rodzicach chyba. dlatego uważam co je bo on też zaraz to chce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Asiula2018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-29, 20:50   #35
fini_arel
Raczkowanie
 
Avatar fini_arel
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 88
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

kurcze, ja chyba też pominę moje jedzenie w weekend. Aczkolwiek jakiś tam ruch był więc chyba nie ma aż takiej tragedii. Z pt na sob byłam w klubie (parę godzin tańczenia - padałam), a w sobotę poszłam nocować do psiapsi, czyli zarówno w sobotę jak i w ndz. miała spacerek 4.5 km (zajęło mi to ok 45 min).
Dziś w sumie jedzenie też nie najlepsze.. Po zajęciach poszłam połazić po sklepach. Musiałam kupić parę rzeczy i przy okazji po przymierzałam co nieco. Podobało mi się to co widziałam w lustrze. Mam nadzieję że to nie przekłamane.. I kupiłam butki Musiałam pójść do drugiego sklepu bo w centrum nie było rozmiaru ale dorwałam Ach wracając do jedzenia:
- jajecznica z 3 jaj z tofu, cukinią i cebulą + kawa

- crossaint z czekoladą i orzechami
- moje danie czyli paciajka połączona z mięsem mielonym i sosem butter chickien plus ryż
Poćwiczone: skalpel + boczki
__________________
"A teraz weź kartkę, długopis i notuj:
TAK! jestem wielka i poradzę sobie z wszelkimi przeciwnościami! Przyjdzie czas, ze wszystkich pozdrowię środkowym palcem i to im będzie łyso!!"
fini_arel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-29, 22:37   #36
Aisha_Q
Zadomowienie
 
Avatar Aisha_Q
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 477
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Cytat:
Napisane przez Likka9 Pokaż wiadomość
Za dużo białka przez dłuższy okres czasu chyba może obciążać nerki? nie jestem pewna, ale kojarzy mi się tak z dukanem.



Białko może być szkodliwe w ilości powyżej 3g dziennie na kg masy ciała. 1,6 g albo więcej jest jak najbardziej wskazane w redukcji.
Przy dłuższym odchudzaniu można "pchnąć" redukcję poprzez zwiększenie białka kosztem węgli bez ucinania kalorii.


U mnie dzisiaj:

1. jajka w koszulce, chleb słonecznikowy, szynka drobiowa, sałata, pomidory.
2. placki owsiane z wiórkami kokosowymi, kakao i cynamonem.
3. spaghetti z makaronem pełnoziarnistym, szynką wieprzową i pieczarkami.
4. zupka kapuściana
5. kanapki z chlebem razowym, łososiem, sałatą i pomidorem.

marsz 4km

Jutro pewnie będzie gorzej, bo robienie obiadu dziś nie wyszło i będę musiała w pracy kupić coś gotowego.
Aisha_Q jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-30, 07:40   #37
Asiula2018
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 18
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Dziękuję za informacje odnośnie bialka. Aplikacja wyliczyla mi 56 g bialka, 42 g tluszczu i 225 g weglowodanow? Co wy na to?Wyczytałam w Internecie że najlepiej stosować 1-2 g bialka na kg masy ciała 1-1,5g tłuszczu na kg masy ciała i 3-5 g węglowodanów na kg. Gdzie zalecają stosować najniższsze wartości czyli w moim przypadku przy wadze 70 kg wyszło by 70 g bialka, 70 g tłuszczu i 210 g węglowodanów. Proszę powiedzcie czy dobrze to rozumiem i czy tak jest ok. Chciałabym schudnąć zdrowo, wiem co jesc ale boję się przekraczać zdrowe ilości A aplikacja może mi pomóc tylko muszę to sobie sama ustawić dlatego proszę oceńcie ile powinnam spożywać poszczególnych produktów?
U mnie wczoraj kiepsko z jedzeniem (w sensie za malo), Ale po południu rozbolal mnie brzuch i musiałam się wstrzymać z jedzeniem bo nie dałam rady.
Śn. jajecznica z 2 jaj ze szczypiorkiem, 2 kromki pieczywa wieloziarnistego, pomidor, szczypior
2 sn. Banan
Obiad. Makaron pełnoziarnisty z kurczakiem i warzywami,
K. Odrobina makaronu z obiadu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Asiula2018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-10-30, 08:35   #38
Likka9
Zakorzenienie
 
Avatar Likka9
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 6 969
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Ja muszę zacząć biegać. No muszę i koniec kropka. Wieczorem idę!




Wczoraj:
1) Banan, kawa bez cukru
2) Chleb żytni wysokobłonnikowy z otrębami 2 kromki, 3 plastry polędwicy z indyka, serek wiejski
3) Dojadłam panckesy na kefirze z niedzieli (o matkobosko ile to ma kalorii, a w sumie mąka ile ma! nie zdawałam sobie z tego sprawy). Jabłko
4) Wątróbka drobiowa w lekkim sosie, pół grahamki
5) pestki słonecznika w łupinkach (moje uzależnienie wieczorne )


Czułam się ciężko, grubo, źle.




Z woda ok, spokojnie wypijam 2.5l. Do tego raz dziennie kubek ciepłych malin lub czarnego bzu i duża filiżanka czystka z pokrzywą.

Edytowane przez Likka9
Czas edycji: 2018-10-30 o 08:38
Likka9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-30, 17:49   #39
Aisha_Q
Zadomowienie
 
Avatar Aisha_Q
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 477
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Cytat:
Napisane przez Asiula2018 Pokaż wiadomość
Dziękuję za informacje odnośnie bialka. Aplikacja wyliczyla mi 56 g bialka, 42 g tluszczu i 225 g weglowodanow? Co wy na to?Wyczytałam w Internecie że najlepiej stosować 1-2 g bialka na kg masy ciała 1-1,5g tłuszczu na kg masy ciała i 3-5 g węglowodanów na kg. Gdzie zalecają stosować najniższsze wartości czyli w moim przypadku przy wadze 70 kg wyszło by 70 g bialka, 70 g tłuszczu i 210 g węglowodanów. Proszę powiedzcie czy dobrze to rozumiem i czy tak jest ok. Chciałabym schudnąć zdrowo, wiem co jesc ale boję się przekraczać zdrowe ilości A aplikacja może mi pomóc tylko muszę to sobie sama ustawić dlatego proszę oceńcie ile powinnam spożywać poszczególnych produktów?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mnie też fitatu dziwnie wylicza zapotrzebowanie, dlatego ustawiłam sobie sama.
Dobrze kombinujesz, powinnaś właśnie ustawić sobie białko między 70 a 100 (zastanów się ile realnie dasz radę zjeść), tłuszcze ok 70 i resztę węgle.

U mnie póki co dziś:
1. omlet z dwóch jajek, łyżką płatków, bananem i masłem orzechowym
2. kanapka z kurczakiem i ananasem
3. klopsy drobiowe z kaszą bulgur, sosem koperkowym i duszoną marchewką

a w planach jeszcze zupa, kanapki z łososiem i ćwiczenia
Aisha_Q jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-30, 18:21   #40
Likka9
Zakorzenienie
 
Avatar Likka9
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 6 969
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Cytat:
Napisane przez Aisha_Q Pokaż wiadomość
Mnie też fitatu dziwnie wylicza zapotrzebowanie, dlatego ustawiłam sobie sama.
Dobrze kombinujesz, powinnaś właśnie ustawić sobie białko między 70 a 100 (zastanów się ile realnie dasz radę zjeść), tłuszcze ok 70 i resztę węgle.

U mnie póki co dziś:
1. omlet z dwóch jajek, łyżką płatków, bananem i masłem orzechowym
2. kanapka z kurczakiem i ananasem
3. klopsy drobiowe z kaszą bulgur, sosem koperkowym i duszoną marchewką

a w planach jeszcze zupa, kanapki z łososiem i ćwiczenia
U mnie dobry dzień mam limit 1500kcal,zmieściłam się w 1400.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Likka9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-30, 19:18   #41
Atomoowka
Wtajemniczenie
 
Avatar Atomoowka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 236
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Dobry Paniom

U mnie dziś dzień lenia, jakos zmęczona jestem, spać mi się chce a tu jeszcze 3 godziny zanim TZ wróci z pracy i przejmie młodego.



Ja w Fitatu ustawione mam tak

Białko 150 gram

Tłuszcz 76 gram

Wegle 107

Dla mnie jest idealnie w sumie, choć często nawet tych wegli nie wykorzystuje w całości.



I mnie dziś;

Ś: płatki na mleku. Muszę coś innego wymyślić ale to jedyne śniadanie, które jestem w stanie tak szybko rano przygotować i zjeść. Nie mam pomysłów co mogłabym równie expressowego z rana zjeść

Basen

2 Ś: jajecznica z 2 jajek, szpypiorek, plaster wędliny, papryka, Ogórek świeży, rzodkiew

O: kasza Bulgur, mielony z indyka, sałata na słodko, ciastko dyniowe mniammm

I na kolacje będzie mały kubeczek jogurty naturalnego z malinami mrożonymi i nasionami chia.



Ćwiczyć chyba dziś nie dam rady bo o 23 nie będzie mi się już pewnie chciało.

Czekam na jutro może będzie więcej energii.



P. S CZY KTORAS MOŻE ZROBIĆ TABELKĘ Z WYMIARAMI?
__________________
Kochany synek Aleks 25.03.2012
Wymarzony Mati 12.06.2018

Ślubuję Ci 10.05.2014


11.01.2013 kierrrrowca
Atomoowka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-30, 21:51   #42
Asiula2018
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 18
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Witam
U mnie dzisiaj było tak:
1. Płatki owsiane z mlekiem i cynamonem, banan.
2.Wypadło na spacerze z dzieckiem więc zjadłam to co miałam pod ręką tylko 2 kromki pieczywa pełnoziarnistego z żurawiną.
3. Zupa kalafiorowa
4. Placki z cukinii i marchewki z sosem jogurtowo czosnkowym. (miały być pieczone ale miałam problem z piekarnikiem i musiałam usmazyc)
5. 2 kromki chleba żytniego z rolada drobiowa, pół pomidora ,rzodkiewka, szczypior.
Muszę ograniczyć te pieczywo, zawsze dużo go jadłam i ciężko mi się przyzwyczaić żeby jeść coś innego. Ćwiczeń nie było( bo niestety obiad sam się nie ugotuje, pranie samo się nie rozwiesi itp. A mam na to czas tylko jak synek śpi, niestety jak nie śpi to mama musi być tylko dla niego) ale za to godzinny spacer dzisiaj mieliśmy dobre i to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Asiula2018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-31, 09:30   #43
Likka9
Zakorzenienie
 
Avatar Likka9
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 6 969
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Cytat:
Napisane przez Atomoowka Pokaż wiadomość

Ś: płatki na mleku. Muszę coś innego wymyślić ale to jedyne śniadanie, które jestem w stanie tak szybko rano przygotować i zjeść. Nie mam pomysłów co mogłabym równie expressowego z rana zjeść

Basen

2 Ś: jajecznica z 2 jajek, szpypiorek, plaster wędliny, papryka, Ogórek świeży, rzodkiew

O: kasza Bulgur, mielony z indyka, sałata na słodko, ciastko dyniowe mniammm

I na kolacje będzie mały kubeczek jogurty naturalnego z malinami mrożonymi i nasionami chia.



Ćwiczyć chyba dziś nie dam rady bo o 23 nie będzie mi się już pewnie chciało.

Czekam na jutro może będzie więcej energii.



P. S CZY KTORAS MOŻE ZROBIĆ TABELKĘ Z WYMIARAMI?

Ja rano zazwyczaj łapię banana i jem w aucie


Ja to nie ogarniam takich tabelek. Tzn.jak zrobic to zrobie, ale jak to tutaj wrzucić?






Cytat:
Napisane przez Asiula2018 Pokaż wiadomość
Muszę ograniczyć te pieczywo, zawsze dużo go jadłam i ciężko mi się przyzwyczaić żeby jeść coś innego. Ćwiczeń nie było( bo niestety obiad sam się nie ugotuje, pranie samo się nie rozwiesi itp. A mam na to czas tylko jak synek śpi, niestety jak nie śpi to mama musi być tylko dla niego) ale za to godzinny spacer dzisiaj mieliśmy dobre i to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja się przerzuciłam na pieczywo wysokobłonnikowe, te takie twarde zbite mniej go jem bo lepiej syci i nie jest takie pyszne jak chleb z piekarni hehe
Likka9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-01, 22:12   #44
Asiula2018
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 18
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Witajcie.
Dzisiejszy dzień był straszny oprócz śniadania wszystko było nie tak jak być powinno. Dzień spędzony na cmentarzu bez jedzenia i wody masakra. A później rodzinny obiad ( nawet nie wiem ile zjadłam), a jeszcze do tego ciasto i piwko. Teraz czuje się ciężko i mam wzdęcia. Wolę moje normalne codziennie odzywianie. Dobrze, że ten dzień juz się skończył. Dzisiejszy dzień idzie w niepamięć, coś błędy się zdarzają. Nie przewiduje spotkań rodzinnych na najbliższy czas więc mam nadzieję że będzie lepiej. Teraz wiem że te wszystkie smaki nie są warte mojego zlego i ciężkiego samopoczucia. Od jutra dalej pilnuje tego co jem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Asiula2018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-02, 21:02   #45
Aisha_Q
Zadomowienie
 
Avatar Aisha_Q
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 477
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Haha, pewnie u innych dziewczyn podobne sytuacje, bo coś cisza w eterze

U mnie przedwczoraj było fatalnie, pół dnia byłam na kanapkach kupnych, bo żadnych posiłków nie przygotowałam. A drugie pół dnia to była impreza, wjechał i alkohol i troszkę nieplanowanych przegryzek.

Natomiast dzisiaj:
1. owsianka z masłem orzechowym, cynamonem i gruszką
2. batonik
3. mielony z kaszą gryczaną, papryką i pomidorem
4. tatar wołowy z chlebem żytnim
5. zupa z ciecierzycy.

I poćwiczone było.

I odmówiłam wyjścia na kolejne piwko
Aisha_Q jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-02, 22:36   #46
Asiula2018
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 18
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

No u mnie dzisiaj już trochę lepiej.
Po wczorajszych rewolucjach i bólach brzucha mało dzisiaj jadłam. Odsypialam nocne wizyty w łazience i późno wstałam.
1. 2 kromki pieczywa żytniego jedna z serem żółtym A druga z szynką z indyka (na dwie nie starczylo), ogórek.
2. Banan na spacerze z dzieckiem.
3. Gulasz z piersi kurczaka z brązowym ryżem, buraczki.
4. Trochę ryżu z obiadu z piersią kurczaka i gotowanymi warzywami. Zainstalowałem aplikację przypominająca o piciu wody może wejdzie mi w nawyk picie większej ilości wody.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Asiula2018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-04, 19:14   #47
fini_arel
Raczkowanie
 
Avatar fini_arel
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 88
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

No cóż.. moja dieta to raczej jej brak. Nawet przed chwilą zjadłam grzaneczki z serem i szynką na kolację. Aczkolwiek powinnam się zmieścić w normach kalorycznych. Ale za to zmobilizowałam się do ćwiczeń. Dziś akurat zrobiłam sobie wolne, jednak w pon., śr., czw., pt. i sobotę robiłam skalpel i kilka razy boczki z Tiffany. Tak se myślę że się zmierzę 22/01 - mam nadzieję, że będą jakieś spadki.
__________________
"A teraz weź kartkę, długopis i notuj:
TAK! jestem wielka i poradzę sobie z wszelkimi przeciwnościami! Przyjdzie czas, ze wszystkich pozdrowię środkowym palcem i to im będzie łyso!!"
fini_arel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-06, 14:36   #48
Atomoowka
Wtajemniczenie
 
Avatar Atomoowka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 236
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Hej.



Widze wątek w weekend całkowicie umiera. W mnie znowu week mocno kiepski. Z ćwiczeń w sobotę tylko 1,5 godziny zumby i to tyle. W niedzielę w ogóle nie cwiczyłam.

Znowu mieliśmy gości (brat TZ przeprowadził się niedaleko Nas i teraz co week odwiedza Nas z dziewczyną). Byłam nastawiona na dobre żarcie a oni zamówili pizze no kurde musiałam zjesc. Za pizze dałabym się pokroić hahaha

W niedzielę natomiast spędzilismy sporo czasu w sklepach no i na koniec TZ stwierdził, że ma chęć na chińczyka więc też nie mogłam odmówić bo uwielbiam. Wieczorem zagryzlam wszystko chipsami.

Kurde w tygodniu idzie super, a jak przychodzi week to nagle tyle pokus. Wkurza mnie to i chyba zabronie przyjmowania gości przynajmniej przez jakiś czas ;p



Wczoraj i dziś póki co dietowo bardzo dobrze. Wczoraj wieczorem pocwiczone, dziś też.

W weekend się chyba wskocze na wagę i wezmę centymetr. Zobaczymy
__________________
Kochany synek Aleks 25.03.2012
Wymarzony Mati 12.06.2018

Ślubuję Ci 10.05.2014


11.01.2013 kierrrrowca
Atomoowka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-06, 14:58   #49
Asiula2018
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 18
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

No faktycznie w weekendy mało się tutaj zagląda. U mnie idzie całkiem nieźle chociaż też w weekend dałam się skusić na wino i kawałek ciasta ale ogólnie trzymam się swoich zasad. Martwi mnie tylko jedno. Wczoraj stanelam na wagę i bardzo się zdziwiłam 72,5 tak jakby 1 kg do przodu przez tydzień. Dziwię się bo uważam na to co jem i nie sądzę żebym od wina i kawałka ciasta na cały tydzień przytyla kilogram. Czy może być to spowodowane "trudnymi dniami"? Obaczymy co bedzie w nas
tepny poniedziałek. Zaczęłam pić odpowiednią ilość wody, przypomina mi o tym aplikacja. Na ćwiczenia nie mam czasu. Ledwo wyrabiam się żeby zjeść o stałych porach. W dodatku mały zabkuje i nie schodzi z rąk.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Asiula2018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-11-08, 23:27   #50
Atomoowka
Wtajemniczenie
 
Avatar Atomoowka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 236
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Halo halo żyjemy?



U mnie dziś bez ćwiczeń, dzień odpoczynku. Jutro o 6 rano na basen w sobotę standardowo zumba. Zapowiedziałam TŻ że w ten week nie chce gości żeby mnie smakołykami nie kusili ;p



Dziś

12:00 jajecznica z 2 jaj na wędlince, miks kolorowych papryka, Ogórek świeży, plastry kalarepy

15;00 kasza Bulgur z puletami z indyka w sosie pomidorowo bakłażanowym, szpinak

17:30 2 kanapki z ciemnego chleba z salatą i Wedliną, Ogórek Konserwowy, Rzodkiewka, garść orzechów włoskich i nerkowca

20:00 kubeczek Kefir naturalnego z łyżka nasion chia i wkrojonym kawałkiem mango

22:00 3 Pałki z kurczaka pieczone w piekarniku
__________________
Kochany synek Aleks 25.03.2012
Wymarzony Mati 12.06.2018

Ślubuję Ci 10.05.2014


11.01.2013 kierrrrowca
Atomoowka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-09, 17:05   #51
Aisha_Q
Zadomowienie
 
Avatar Aisha_Q
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 477
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Ja tam żyję

U mnie dziś:

1. omleto-placek z płatków ryżowych, otrębów, banana, masła orzechowego i jajka.

Uwielbiam to i ostatnio jem codziennie.

2. Kanapki z chleba razowego, indyka, sałaty, pomidor i ogóra.

3. Kurczak duszony w pomidorach, z bakłażanem, ciecierzycą, papryką i cebulą, i z ryżem brązowym - przyprawiony po arabsku, pyszne.

I jeszcze mi zostało 600 kcal, nie wiem jeszcze co zjem. Na kolację pewnie jajka, a w międzyczasie nie wiem, kusi mnie batonik jakoś, bo jestem przed okresem Ale może kanapkę lepiej zjem ;p

A za jakąś godzinkę poćwiczę.

Waga niestety tragicznie stoi w miejscu od trzech tygodni. Może nie do końca w miejscu, bo w międzyczasie wzrosła i spadła, ale ogólny postęp raczej zerowy, co mnie martwi, bo to już prawie miesiąc diety na próżno i nie mam pojęcia co jest nie tak.
Aisha_Q jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-09, 17:20   #52
Atomoowka
Wtajemniczenie
 
Avatar Atomoowka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 236
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Aisha a centymetry jak? Poszły w dół?

A jak podział makro w posiłkach? Może za dużo węgli albo na noc za kalorycznie?



Dasz przepis na ten Omleto placek?

I jeszcze na ten obiadek?



U mnie dziś :

Rano płatki kukurydziane na mleku

2Ś; standardowo jajecznica z 2 jaj z Wedlinką, Ogórek, papryka, rzodkiew, kalarepa

O; ryba z kasza Peczak i Buraczki z papryką

P; zupa dniowa z Soczewica

K; planuje miks sałat z wedzony kurczakiem i warzywami



Rano basen, okolo 20 jak młody przestanie marudzić to ćwiczenia.

Jutro w zaczynamy weekend już się boję pokus.
__________________
Kochany synek Aleks 25.03.2012
Wymarzony Mati 12.06.2018

Ślubuję Ci 10.05.2014


11.01.2013 kierrrrowca
Atomoowka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-09, 17:25   #53
Asiula2018
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 18
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Dzień dobry
Rzeczywiście strasznie tu cicho ostatnio. U mnie narazie bez zmian. Pilnuje tego co jem ale nie liczę ostatnio kalorii, nie mam na to czasu, jednak cały czas staram się jeść wartościowe posiłki A nie tak jak wcześniej wszystko na co miałam ochotę. Dzisiaj było tak.
1. 2 kanapki z chlebem razowym, sałata szynka z indyka, pomidor i rzodkiewka,
2. Jabłko
3. Kasza gryczana z pulpetem, buraki
No i na kolacje chyba będzie serek wiejski z rzodkiewka i szczypiorek innej wersji nie lubię chyba że na słodko ale to raczej na drugie sniadanie. Ostatnio mało mam czasu na gotowanie synek pilnuje mamy żeby chociaż na chwilę nie poszła coś zrobić sama.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Asiula2018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-09, 20:58   #54
Aisha_Q
Zadomowienie
 
Avatar Aisha_Q
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 477
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Teraz się zmierzyłam, i owszem, są spadki, najwięcej na brzuchu i biuście (to akurat widzę po staniku. Tyle, że ostatnie pomiary mam sprzed diety, a przez pierwszy miesiąc straciłam ok 5 kg, dopiero drugi jest taki słaby.

Tak jak przeglądam ostatnie dni to wychodzi jakieś 90 g białka, 50 g tłuszczy i 170-180 g węgli średnio.

Kolacje mam rzeczywiście dość spore, bo raz, ćwiczę wieczorem i potem jestem głodna, a dwa, to staram się tą kolacją dobić do kalorii. Z drugiej strony jem je tak ze 3 godziny przed spaniem, więc jest jeszcze trochę czasu.

Unikam też bardziej niezdrowych rzeczy, wcześniej częściej pozwalałam sobie na jakieś słodycze czy kebaby, byle tylko zmieścić się w kaloriach, uczyli mnie zawsze, że liczy się bilans.

Nawet TSH z dzisiaj mam na przyzwoitym poziomie (wcześniej trochę skakało), więc chyba na tarczycę nie ma też co zwalać winy. I mam też świeżo zrobione badania na insulinoopornosć (nie mam jej ;p), więc tu też nie ma przyczyny.

Przed dietą dobrze jadłam, więc metabolizm nie powinien być jakoś obniżony.

Jeszcze podejrzewam dwie rzeczy:
1. Że mam jednak za duży bilans kalorii - w pierwszym miesiącu kilka razy w tygodniu robiłam marsze, potem zrezygnowałam, bo nudno i pogoda nie tak, a to jednak były aeroby. Na rzecz tego zwiększam intensywność ćwiczeń w domu (różne z filmikami z internetu wzmacniające mięśnie + trochę ćwiczeń z hantlami), ale jednak to co innego niż cardio.

2. Za dużo tych "nieczystości", piję też colę 0, a może jednak powinnam trzymać się ściśle zdrowego jedzenia.

Każda z tych opcji jest dla mnie dość niekomfortowa, bo liczyła na to, że przy mojej sporej nadwadze na początku wystarczy obciać kalorie i będzie szło. Zmniejszanie kalorii, zwiększanie ilości czasu poświęconych na ćwiczenia, albo trzymanie bardzo czystej miski już teraz, gdy w perspektywie jeszcze taka długa redukcja, nie brzmi najlepiej chyba.

Ogólnie mam w planie dociągnąć w obecnej formie do końca drugiego miesiąca, przeczekać okres i wtedy zmieniać coś konkretniej (jeszcze nie wiem co )


Co do przepisów:

Placko-omlet robię tak, że ok 40 gramów płatków (teraz ryżowych, ale ogólnie wolę owsiane) i kilka gramów otrębów zalewam gorącą wodą (ale trochę, nie tak żeby je pokryła), doprawiam cynamonem albo przyprawą do piernika, daję pół łyżeczki masła orzechowego (nie czuć go, ale wzmacnia smak całości), wgniatam w to małego banana i na koniec mieszam wszystko z jajkiem. Zostawiam na trochę żeby jeszcze napęczniało. Powinno mieć taką konsystencję, żeby wylało się na patelnie, ale się na niej nie rozlało. Rozprowadzam, tworząc w miarę okrągły placek bez dziur, powinien mieć prawie wielkość średniej patelni. Smażę z obu stron do zbrązowienia - jest wtedy chrupiący na zewnątrz, ale przyjemnie wilgotny w środku. I słodki. Ma ok. 400 kcl.

A obiad robię na podstawię tego przepisu: ugotuj.to/ugotuj/174602240/kurczak+po+marokansku+z+w arzywami+i+migdalami/p/

tylko daję mniej oliwy, cebuli i mięsa. I dodałam ciecierzycę. I też nie wszystkie przyprawy i zioła miałam ;p
Aisha_Q jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-10, 19:58   #55
Misio1849
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 983
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Hej mogę do was dołączyć chciałabym zrzucić 15 kg ale brak motywacji

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka
Misio1849 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-11, 23:35   #56
Aisha_Q
Zadomowienie
 
Avatar Aisha_Q
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 477
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Misio, pewnie, że możesz, tylko licz się z przestojami weekendowymi tutaj

U mnie dziś:

1. tradycyjny omlet z płatków ryżowych, banana, masła orzechowego i cynamonu

2. kanapki z chlebem żytnim i makrelą

3. spaghetti z wołowiną, cukinią, papryką i pieczarkami

4. zupa krem z zielonych warzyw

5. znowu makrela + chleb + warzywa.

Wczoraj było przez chwilę miło, bo waga spadła do 89. Ale dziś znowu wróciła na swój stary poziom.

Okres mam taki bolesny (3 miesiąc na nowych tabsach jestem i 3 raz taki), że nic nie ćwiczę, bo nie mam siły.

TŻ przyniósł wczoraj do domu nasz ulubiony rum, ale nawet na niego nie spojrzałam
Aisha_Q jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-12, 21:28   #57
Atomoowka
Wtajemniczenie
 
Avatar Atomoowka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 236
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Cisza oj cisza straszna.



Witaj Miśka, napisz coś o sobie.



U mnie mimo weekendowych pokus było fajnie. Trzymałam się diety i ćwiczenia też były. Dziś niestety tylko słabo tzn mało posiłków bo tylko 3, no ale śniadanie dopiero o 13 jadłam bo się pospało trochę ;p



Jutro koniec laby, stary wraca do pracy, młody do przedszkola. W domu zostaje tylko z maluchem.

Ciekawe czy uda mi się jutro na 6 wstać na basen bo pewnie ciężko będzie mi zasnąć.
__________________
Kochany synek Aleks 25.03.2012
Wymarzony Mati 12.06.2018

Ślubuję Ci 10.05.2014


11.01.2013 kierrrrowca
Atomoowka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-12, 21:33   #58
Asiula2018
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 18
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Witaj Misio, zapraszamy serdecznie.
U mnie dluuugi weekend niestety kiepsko jak jestem w domu to pilnuje tego co jem i staram się jeść zdrowo ale, że w tym czasie wypadły imieniny tatusia no i imprezka wino i jeszcze cos na wynos do domu od mamusi, no to nie zaliczam go do udanych. W niedzielę znów spotkanie rodzinne i poprawka. Ale muszę przyznać jedno co we wcześniejszych latach nie miało by miejsc. Pilnowałam się z jedzeniem starałam się zjeść o stałych porach i nie dużo. Mimo że byla jakaś salatka z majonezem czy też ciasto starałam się dopasować je do pory moich posiłków. Dawniej siedzialabym przy stole cały dzień i ciągle jadła. Chyba zmienilo sie moje podejscie do odżywiania i z tego bardzo sie ciesze.
Dzisiaj stanęłam na wagę i jest 71 kg. Narazie stoi w miejscu ale w sobotę założyłam sukienkę, w którą jeszcze miesiąc temu nie wchodziłam więc chyba są efekty. Niestety dzisiaj na zakończenie weekendu musiała być pizza pomimo, że z warzywami to czuje się bardzo źle teraz mam wzdęcia, boli mnie brzuch i mam mdłości jednak wolę mój serek wiejski na kolacje, lubię czuć się lekko tak jak ostatnio. Od jutra wszystko wraca do normy. Mam nadzieję że narazie nie będzie żadnych imprez aż do świąt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Asiula2018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-13, 05:38   #59
Misio1849
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 983
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Cytat:
Napisane przez Atomoowka Pokaż wiadomość
Cisza oj cisza straszna.



Witaj Miśka, napisz coś o sobie.



U mnie mimo weekendowych pokus było fajnie. Trzymałam się diety i ćwiczenia też były. Dziś niestety tylko słabo tzn mało posiłków bo tylko 3, no ale śniadanie dopiero o 13 jadłam bo się pospało trochę ;p



Jutro koniec laby, stary wraca do pracy, młody do przedszkola. W domu zostaje tylko z maluchem.

Ciekawe czy uda mi się jutro na 6 wstać na basen bo pewnie ciężko będzie mi zasnąć.
Mam 34 lata, staramy się o drugie dziecko, ale chcę coś troszkę schudnąć, bo ważę 78 kg, przed ciążą ważyłam 64 kg, jakby mi się chociaż to 8 kg udało schudnąć to już fajnie. Tak na początek. Robiłam już detox i się odchudzałam, waga fajnie leciała, ale młody zaczął chorować i potem ją no i się jadło co popadło bo jak mały chory to nic nie zrobiłam, nie miałam czasu pilnować diety

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka
Misio1849 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-13, 20:01   #60
Aisha_Q
Zadomowienie
 
Avatar Aisha_Q
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 477
Dot.: zrzucę 15-20kg kg, teraz już naprawdę!

Hej, hej dziewczyny!

U mnie dziś 89,0 na wadze, więc w końcu jakiś tam spadek i nowa Najwyższy czas, bo za kilka dni drugi miesiąc odchudzania.

U mnie dziś:
1. omlet
2. latte piernikowa z mlekiem sojowym, nie wyczymałam, skusiłam się.
3. Kanapka z szynką i jajkiem i kiełkami
4. Kurczak pieczony, kasza gryczana, fasolka szparagowa na parze
5. Będzie tatar zaraz.

Przyznam, że trochę mi brakuje pomysłu na sensowne posiłki z białkiem, bo jajek za dużo chyba nie powinno się jeść, mięso też ciężko ciągle wciągać, a niczego z mleka nie jadam.

Wciąż olewam ćwiczenia, bo okres się jeszcze mi daje we znaki i czasu mało.

A jak tam u Was?

Misio, jak tam wygląda Twoja dieta i aktywność?


Aaaa zjadłam kalarepę do tego tatara, aleee mi się wypchałam O.O

Edytowane przez Aisha_Q
Czas edycji: 2018-11-13 o 21:01
Aisha_Q jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-12-13 16:59:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:41.