2019-01-28, 20:41 | #211 | |
DOMator
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
W jednej z inwestycji prawie połowa mieszkań była zarezerwowana zanim deweloper uzyskał pozwolenie na budowę i zanim wydał choćby złotówkę na reklamę.
__________________
http://elfickizakatek.wordpress.com |
|
2019-01-29, 12:26 | #212 | |
Nówka
Zarejestrowany: 2018-09
Lokalizacja: Molo morze plaża
Wiadomości: 86
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Wystarczy podochodzić po stronach, czy biurach, nie wszystko jest sprzedane. No chyba, że jest gdzieś super lokalizacja to wtedy tak - idą mieszkania jak pączki w tłusty czwartek. Na obrzeżach Trójmiasta moje znajome kupowały mieszkania jak bloki już stały. Niedługo także targi mieszkaniowe w Trójmieście - wybieram się. Temat mnie bardzo interesuje, chce iść na swoje małe, ale własne. Gratuluje, czytałam, że któraś z nas już jest na etapie własnego M! Mnie to mobilizuje to jedno z moich postanowień w tym roku, żeby to ruszyć do przodu. Laski damy radę |
|
2019-01-29, 20:53 | #213 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Singielka na swoim
Dziewczyny, aplikacja kiepsko daje znać, więc jak coś to wysłałam Wam dzisiaj PW
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-01-29, 20:54 | #214 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 695
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Ja też się na targi wybieram,chociaż kupować może będę za rok lub dwa. Teraz skupiam się na naprawdę mocnym oszczędzaniu żeby móc mieć więcej niż 50% wkładu własnego, odłożną kasę na remont/wykończenie i oszczędności na rok życia z kredytem. Chociaż dalej mi się marzy kupno za gotówkę
__________________
"Co nie zabije to wzmocni...To nieprawda. Co nie zabije, to nie zabije. Wcale nie musi wzmacniać, potrafi sponiewierać i zostać na całe życie." Jacek Walkiewicz |
|
2019-01-29, 21:00 | #215 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
|
|
2019-01-29, 21:00 | #216 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 695
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
__________________
"Co nie zabije to wzmocni...To nieprawda. Co nie zabije, to nie zabije. Wcale nie musi wzmacniać, potrafi sponiewierać i zostać na całe życie." Jacek Walkiewicz |
|
2019-01-29, 23:27 | #217 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Co się nasluchalam koleżanek o problemach z deweloperami/ terminami/ błędami w budowie...Nie ma mowy brrr...tylko rynek wtórny (mogą być dość nowe budynki np.z lat 2000-2010). Poza tym ja lubię stare budownictwo na mokotowie/ Żoliborzu. Podoba mi się Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
|
2019-01-30, 12:33 | #218 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Ja się nie spotkałam z kupowaniem dziury w ziemi w Warszawie. Ja oglądałam mieszkania tylko w blokach, które już stoją. Z moich znajomych też nikt dziur w ziemi nie kupował. Przecież to bez sensu, może będzie trochę mniej za metr, ale płacisz wtedy przez lata podwójnie za wynajem i już za kredyt. Nawet jak kupisz w gotowym bloku to co najmniej kilka miesięcy płacisz podwójnie, zanim wykończysz, no ale tego się już nie obejdzie. Czasem są fajne promocje u deweloperów na ostanie mieszkania w jakimś bloku, których deweloper chce już się jak najszybciej pozbyć. Wtedy też można sporo taniej kupić. Z rynku wtórnego nie chciałam ze względu na marną jakość. Jeszcze te kamienice z lat 50. jako tako budowali, ale wielka płyta z lat 70. i 80. była pierwotnie planowana jak budynki tymczasowe na 50 lat. Potem to jakoś poodnawiali, poocieplali i niby że może postać dłużej, ale ja temu nie ufam. Moja koleżanka kupiła w takim bloku, który stoi już jak krzywa wieża w Pizie. Ciekawe, co będzie bardziej długowieczne: jej kredyt czy ten blok. Oczywiście nowy też nie musi znaczyć solidny, tu lepiej przyjść z fachowcem. Poza tym są tacy deweloperzy, którzy słyną z budowania kijowych bloków jak najmniejszym kosztem, np. JW Destruction. Są też takie miejsca, w których lepiej nie kupować ze względu na zalewowe albo podmokłe tereny. Kiedyś na Siekierkach był zakaz budowania, bo to teren zalewowy Wisły. Potem ktoś komuś posmarował i jednak się okazało, że można budować. Ja bym za nic tam nie kupiła, chociaż lokalizacja fajna. Ale jak jednak przyjdzie ta woda stuletnia, to co pontonem będę do domu pływać? Tak samo całe Miasteczko Wilanów stoi na podmokłym terenie, którego nawet dobrze nie osuszyli. No i te bloki siadają, ściany pękają, a do tego po roztopach wiosennych stoi woda w garażach podziemnych. Mnie też zależało na własności gruntu pod blokiem, bo z tym użytkowaniem wieczystym to jednak bywają przeboje, zgłaszają się czasem jakieś firmy krzak z roszczeniami, więc patrzyłam też na to, żeby te sprawy były uregulowane. Ale to problem i tak niedługo ma zniknąć. Edytowane przez megamag Czas edycji: 2019-01-30 o 12:34 |
|
2019-01-30, 20:11 | #219 | |
Nówka
Zarejestrowany: 2018-09
Lokalizacja: Molo morze plaża
Wiadomości: 86
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
|
|
2019-01-30, 21:09 | #220 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Oj do mnie też nie dotarło. Ale skoro coś napisałaś, to znaczy że temat rozwojowy Cytat:
Ja jestem w 100% za rynkiem wtórnym i albo czymś z lat 50 (bo to jeszcze w cegle budowano) albo własnie 70-80. Wielka płyta z tego okresu jest już fajnie dopracowana. Czeski film to jej pierwsze eksperymenty z lat 60tych i budowa w czynie społecznym, dosłownie (bywały jakieś akcje gdzie ludzie nie budowlańcy szli na budowę, bo władze kazały). Wiem, bo mam z tym do czynienia w pracy przy dociepleniach. I... są już nowe badania na temat wytrzymałości wielkiej płyty - pozytywne. Co do fachowca przy deweleoperce jestem także za. To musi odbierać ktoś po za przyszłym właścicielem. I co do terenów zalewowych - chyba nie muszę pisać, że jestem za. Od razu mi wrocławski Kozanów staje przed oczami.Zalało w 1997 i zalało w 2010, pomiędzy wybudowano chyba nowe bloki. Jesli chodzi o regulacje stanu własności gruntów - najlepiej na tym wyszli Ci, którzy już się przeszktałcili, bo teraz jak nastąpi przekształcenie z użytkowania do własności to się ludzie napłacą przez 20 lat. Co do tych roszczeń, u mnie też są. mamy nieciągnące się sprawy sądowe - z których nic nie wynika na szczęście. I ponoć nie wyniknie. O wielką płytę nikt nie walczy tak zajadle i nie robi takich przekrętów jak o kamienice.
__________________
aktualizacje |
||
2019-01-30, 21:34 | #221 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Singielka na swoim
Dziewczyny, wysłałam jeszcze raz PW, mam nadzieję, że teraz dojdzie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-03, 21:12 | #222 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 812
|
Dot.: Singielka na swoim
Ja wlasnie kupilam dziure w ziemi. Bede czekac 2 lata na odbior i mam nadzieje ze wszytsko bedzie ok. Deweloper znany i juz duzo wybudowal w moim miejscie. Wczesniej ponad rok rozgladalm sie za mieszkaniem z rynku wtornego. Myslalam ze to lepsza opcja bo blok juuz stoi + zawsze bedzie jakies miejsce parkingowe. Jednak nie bylam w stanie znalezc cos sensownego. Ceny jak z kosmosu, reklamowane jako mieszkania do wprowadzenia a dla mnie to mieszkania po babciach ktore so do generalnego remontu. U mnie duzo znajomych kupowalo diure w ziemi lub mieszkanie na ktore musieli czekac z odbiorem. Jesli ktos szuka duzego mieszkania to nie jest to taki problem. Jednak ja szukalam mieszkania tylko dla siebie czyli sypialnia z salonem w granicach do 35m. Na wiecej mnie nie stac. Stanelo na 32m. KAwalerki i mieszkania male dwupokojowe schodza najszybciej bo ludzie kupuja na wynajem, Ciezko takie mieszkanie kupic w Krakowie
__________________
Słodycze i niezdrowe jedzenie Waga w dół ! ... |
2019-02-04, 18:38 | #223 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 5 337
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
__________________
Niereformowalna, zmienna, niestabilna, W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna Chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna |
|
2019-02-07, 23:20 | #224 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 812
|
Dot.: Singielka na swoim
Tak
__________________
Słodycze i niezdrowe jedzenie Waga w dół ! ... |
2019-02-16, 19:12 | #225 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Singielka na swoim
Czy jest sens łazić na te wszystkie targi mieszkaniowe? Aktualnie trwają w Wawie i są jakieś za tydzień. Dziś/jutro nie ma mnie w domu, ale będę za tydzień i myślałam, żeby się wybrać. W sumie nie wiem, czego mogę się spodziewać. Ktoś się może wybiera i chciałby mnie przygarnąć? Nie interesuje mnie zakup dziury w ziemi, ale interesuje mnie rynek wtórny, nie wiem, na ile jest możliwe kupienie czegokolwiek w niskim budżecie i z dosyć szybkim terminem odbioru (pewnie nie).
@invisible jak Twoje sprawy mieszkaniowe? |
2019-02-17, 09:04 | #226 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
|
Dot.: Singielka na swoim
Warto chodzić na targi bo tam masz wgląd od razu do ceny A nie jak w Internecie często bywa "wyślij formularz i się odezwiemy" a potem się okazuje że cena z kosmosu 😣
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃 https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png |
2019-02-17, 11:44 | #227 |
Nówka
Zarejestrowany: 2018-09
Lokalizacja: Molo morze plaża
Wiadomości: 86
|
Dot.: Singielka na swoim
|
2019-02-27, 19:22 | #228 |
Zadomowienie
|
Dot.: Singielka na swoim
Zauwazylam ze niektore z Was sa z trojmiasta.
Moze podpowiecie gdzie szukac mieszkania? Mieszkam obecnie w uk..ale nie jestem tutaj specjalnie szczesliwa. Trojmiasta nie znam. Ale bylam w Gdansku w zeszlym roku na 3 dni z kolezanka odpoczac i pozwiedzac i spodobalo nam sie. Bede raczej wieczna singielka i kiepskim kierowca wiec szukam miejsca dobrze skomunikowanego z miejscami gdzie jest sporo firm , z aktywnoscimi. Mieszkanie bylo by na kredyt i chce je wynajmowac przez jakis czas poki nie zdecyduje sie wrocic - wiec blisko miejsc pracy, uczelni by moc przez jakis czas je wynajmowac. Do tej poy moja uwage zwrocily Siedlce, Wrzeszcz..duzo ofert jest tez z przymorza? Koleaznka polecala mi Pruszcz Gdanski...ale nie wiem czy to nie bardziej dla rodzinek i daleko od ewentualnych miejsc pracy? |
2019-02-27, 20:38 | #229 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
W Oliwie jest największe zagłębienie korporacji- Olivia business center i alchemia. Do tego w tej dzielnicy znajduje się Uniwersytet Gdański. Przymorze jest zaraz obok, granicy z tą dzielnica. Wrzeszcz to taki środek Gdanska. Znajduje się tu Politechnika Gdańska, obok Uniwersytet Medyczny. Strzyża graniczy z Oliwą i Wrzeszczem. Zaspa z Wrzeszczem i Przymorzem. Wszystkie te dzielnice są w centrum, dookoła masz tramwaje, autobusy, SKM, PKM, możesz spokojnie jeździć rowerem, bo teren jest płaski i wszedzie blisko. Tutaj możesz tylko wybierać, czy chcesz bliżej morza ( wtedy Przymorze) bliżej lasu ( wtedy Oliwa, Strzyza) bliżej rozrywek( Wrzeszcz, np. osiedle garnizon) itd. Rozważyłbym jeszcze Zabianke i Jelitkowo. Chociaż nie wiem, czy tam coś nowego budują. Dzielnica odrobinę dalej od tych powyższych, ale prawie nad samym morzem i do Wrzeszcza, czy Oliwy jeszcze całkiem blisko. Nie będziesz miała kompletnie żadnego problemu z wynajęciem mieszkania za wysoka kwotę. O Siedlcach mało wiem, bo nie po drodze mi te rejony. No ale jak sama widzisz na mapie, są zaraz obok starego miasta, więc to też samo serce Gdańska. Przy czym dla mnie ta strona Gdańska jest już mniej atrakcyjna, bo dalej do morza i większy tłok ( zwłaszcza w sezonie). Na uwadze trzeba mieć jedno. Są to najdroższe dzielnice ( no, poza starym miastem) i ceny są metr są bardzo wysokie. Trochę tańszy jest górny taras: Morena, Chelm itd. Ale rzadko tam bywam, nie wiem jak się tam żyje, więc nie będę o tym pisać. No ale jedno jest pewne, komunikacja jest na pewno gorsza. Tramwaj nie jest wszedzie, SKM brak, a autobusy stoją w korkach. Rowerem też ciężko, bo za każdym razem trzeba wjeżdżać pod wielką górę. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2019-02-27 o 20:40 |
|
2019-02-27, 21:01 | #230 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Singielka na swoim
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;86546814]Pruszcz gdański jest daleko. Ceny dużo niższe, ale będziesz tracić masę czasów na dojazdy. Ja bym się raczej nie pchała w te okolice.
W Oliwie jest największe zagłębienie korporacji- Olivia business center i alchemia. Do tego w tej dzielnicy znajduje się Uniwersytet Gdański. Przymorze jest zaraz obok, granicy z tą dzielnica. Wrzeszcz to taki środek Gdanska. Znajduje się tu Politechnika Gdańska, obok Uniwersytet Medyczny. Strzyża graniczy z Oliwą i Wrzeszczem. Zaspa z Wrzeszczem i Przymorzem. Wszystkie te dzielnice są w centrum, dookoła masz tramwaje, autobusy, SKM, PKM, możesz spokojnie jeździć rowerem, bo teren jest płaski i wszedzie blisko. Tutaj możesz tylko wybierać, czy chcesz bliżej morza ( wtedy Przymorze) bliżej lasu ( wtedy Oliwa, Strzyza) bliżej rozrywek( Wrzeszcz, np. osiedle garnizon) itd. Rozważyłbym jeszcze Zabianke i Jelitkowo. Chociaż nie wiem, czy tam coś nowego budują. Dzielnica odrobinę dalej od tych powyższych, ale prawie nad samym morzem i do Wrzeszcza, czy Oliwy jeszcze całkiem blisko. Nie będziesz miała kompletnie żadnego problemu z wynajęciem mieszkania za wysoka kwotę. O Siedlcach mało wiem, bo nie po drodze mi te rejony. No ale jak sama widzisz na mapie, są zaraz obok starego miasta, więc to też samo serce Gdańska. Przy czym dla mnie ta strona Gdańska jest już mniej atrakcyjna, bo dalej do morza i większy tłok ( zwłaszcza w sezonie). Na uwadze trzeba mieć jedno. Są to najdroższe dzielnice ( no, poza starym miastem) i ceny są metr są bardzo wysokie. Trochę tańszy jest górny taras: Morena, Chelm itd. Ale rzadko tam bywam, nie wiem jak się tam żyje, więc nie będę o tym pisać. No ale jedno jest pewne, komunikacja jest na pewno gorsza. Tramwaj nie jest wszedzie, SKM brak, a autobusy stoją w korkach. Rowerem też ciężko, bo za każdym razem trzeba wjeżdżać pod wielką górę. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Ja mieszkałam właśnie na Morenie i Chełmie w Gdańsku najdłużej i te osiedla polecam. Teraz jest już tramwaj aż na nowe osiedla. Jakbym miała kupować mieszkanie poza tymi najdroższymi dzielnicami to byłby to Chełm. Bloki w większości stare, ale jest też kilka nowych. Super infrastruktura na osiedlu ( mnóstwo sklepów, punkty usługowe, szkoły, basen, kościół ), do tramwajem 10 minut do centrum. Więcej nowych bloków ma Morena, ale tramwaj na wszystkie zakątki osiedla nie jedzie ( a autobus się wlecze ). |
2019-02-28, 14:30 | #231 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 22
|
Dot.: Singielka na swoim
Jeżeli chodzi o Trojmiasto to najtaniej jest znaleźć coś w Gdyni na Redłowie albo Maksymilianie - blisko galeria handlowa, dojazd do pracy SKMką to żaden problem i nie wyniesie wiele dluzej niz dojazd z Gdańska do innej dzielnicy Gdańska. A mieszkania mają bardzo spoko standard przy cenach o wiele nizszych niz w Gdańsku czy Sopocie.
|
2019-03-13, 10:24 | #232 | |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Kawalerka w kredycie na 12 lat, bez wkładu własnego. Rata miesięczna poniżej 700zł, pokrywa się z najmu. Więc tak jakby moje pierwsze mieszkanie zostało inwestycyjnym Jedyne, co mogłabym doradzić, to nie pakowanie się w kredyt na 30 lat. Chyba, że z naprawdę niską ratą, którą nawet w przypadku życiowego niepowodzenia będziecie w stanie spłacać.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
|
2019-03-14, 11:02 | #233 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
|
Dot.: Singielka na swoim
Hej,
Ja sięchciałam zapytać jak wy sie czułyście szukając i decydując siena meiszkanie? Ja już przeglądam ogłoszenia rok lub dwa. Mieszkam w duzym mieście więc ceny są szalone. Jestem sama więc wiadomo, że nie kupię nic blisko centrum ani większego niż 40 metrów. Szukając mieszkań po prostu płakać mi się chce i nawet jak znajdę coś na miarę moich możliwości to i tak nie czuję jakiejś radości lecz strach, że jestem ze wszystkim sama. Stać mnie ale przeraża mnie fakt brania kredytu samej na 20 lat. Wiem, że nie stać mnie na to co bym chciała i nie czuję super ekscytacji patrząc na mieszkania na które mnie stać bo wiąże się to z małym metrażem i długim dojazdem do pracy... Trochę płakać chce mi się na myśl, że muszę się zadłużyć kupując mieszkanie, które i tak nie jest takie jakie bym sobie marzyła no ale w wieku 30 też już nie che mieszkać na wynajętym mieszkaniu i płacić komuś grubą kasę. Moi rodzice ciągle mnie namawiają na coś większego bo przecież trzeba myśleć o dzieciach.... No ja raczej zakładam stan obecny, że jestem sama nie mam faceta więc dzieci może też nigdy nie będę miała ale oi rodzice uważają, że jestem pesymiastką..... Boję sie oddalenia od centrum bo no jednak będąc singielką ważne jest życie towarzyskie. Jak to u was było? Też miałyście tyle strachu i wątpliwości czy jednak cieszyłyście się na zakup?
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃 https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png |
2019-03-14, 11:20 | #234 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-03-14, 11:23 | #235 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Swego czasu kolega z pracy kupił maleńkie 16 m mieszkanko do remontu, ale w dobrej dzielnicy w Gdyni, a jak się rodzina powiększyła to bez problemu je sprzedał z zyskiem. Inna koleżanka kupiła małe, ale 2 pokojowe mieszkanie, w miarę w centrum i w razie czego wynajmie 1 pokój studentce. |
|
2019-03-14, 11:35 | #236 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
|
Dot.: Singielka na swoim
Dziewczyny a kupowałyście jednak nowe czy z rynku wtórnego?
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃 https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png |
2019-03-14, 11:42 | #237 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Singielka na swoim
Ja rynek wtórny, bo lokalizacyjnie w moim mieście jest bez porównania. Chciałam też mieć wykończone już i nie bawić się w remonty.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-03-14, 12:04 | #238 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Singielka na swoim
skoro mieszkasz w dużym mieście to przecież taksówki kursują po imprezie będziesz miała transport.
dużo zależy od tego, jaką masz zdolność kredytową i potrzeby. ja bym wolała mieszkanie na końcu świata, bo mam auto, ale ciut większe niż mniejsze. no i bez porównania wolę jednak rynek wtórny. nowe osiedla to zazwyczaj naciapane milion bloków, mikro trawniczki pomiędzy i często pękające bloki po kilku latach.
__________________
-27,9 kg |
2019-03-14, 12:38 | #239 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
No ale to bardzo stare mieszkania, a schemat jest często taki, ze ludzie kupują mieszkania w nowych blokach i wyprowadzają się z nich (sprzedają) raptem po _kilku_ latach.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2019-03-14, 13:43 | #240 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Singielka na swoim
Dobra, zmienilam prace (spoldzielnie) to sie wypowiem. Znowu w obronie wielkiej plyty
Mamy budynki z lat 80tych plyty i z lat 90tych a nawet 2000 kilka w nowych technologiach. Zgadnijcie gdzie jest wiecej awarii? W nowszych. Sami inspektorzy techniczni mowia ze starsze zasoby sa mniej awaryjne. Co do metrazu i odleglosci od centrum. Wole 40 mi i dojazd 20 min niz 50-60m i spedzanie polowy zycia w komunikacji lub wlasnym samochodzie. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:08.