Polecamy:

Melka88 · 2012-02-10, 13:42

Dziewczyny, jutro przyjeżdża do mnie koleżanka i idziemy na miasto

któraś chętna ?

Ja bym podensowała, ale jeszcze nie wiem, czy uda mi się Olkę wyciągnąć gdzieś poza jazz rock cafe :P

kasiencja · 2012-02-10, 13:45

aha, a u mnie z siostrą jest licytacja, która jest grubsza, po czym rodzice żeby ją pocieszyć, stwierdzają, że jej tylko brzuch wystaje, a ja jestem cała okrągła

trustmyself · 2012-02-10, 14:04

Kasia Okropni są!

Moi rodzice tylko mi powtarzają, że mam anoreksję Nie działa na nich nawet to, że wtryniam słodycze na potęgę, wczoraj pochłonęłam pół pizzy, codziennie gotuję i podjadam, etc.

HulaGirl · 2012-02-10, 14:11

Cytat:

Napisane przez Malla

A to nie Hula studiuje? Geodezja i kryptografia, hmmm...

taaaa geodezja i kryptografia to by było dobre :P

kartografia moja Droga Mallo.. kartografia

Cytat:

Napisane przez Ineso

To wybrali ekspertkę

.

a zauważcie że tym razem testujące są mniej znane na wizażu i nie sa to te same osoby co zawsze

Malla · 2012-02-10, 14:18

Cytat:

Napisane przez OneMoreDress

Mieszkanie posprzątane, obiad w piekarniku...Co by tu jeszcze zrobić aby się nie uczyć?

Paznokcie pomalować!

Cytat:

Napisane przez trustmyself

Ja zrobiłam naleśniki, umyłam brudne gary, a teraz pora na odkurzanie!

ach, ta sesja

Cytat:

Napisane przez Melka88

Dziewczyny, jutro przyjeżdża do mnie koleżanka i idziemy na miasto

któraś chętna ?

Jutro mam urodziny Słodziaka.

Melka88 · 2012-02-10, 14:21

Ale mnie nosi od wczoraj..

Okropnie chce mi się imprezy.. I jeszcze czekam na swój BB cream i korektor

(trust

) Jak to fajnie na coś czekać

szyrek · 2012-02-10, 14:22

Cytat:

Napisane przez hardgirl123

Tindo, bo w domu zauważają jak się przytyje

zawsze wypatrzą te pół kilo mniej - pewnie niedojadam, głodna chodzę (i bach trzy dania)

Cytat:

Napisane przez trustmyself

Ja zrobiłam naleśniki, umyłam brudne gary, a teraz pora na odkurzanie!

Naleśniki

już wiem co będzie na obiad

mszpilka · 2012-02-10, 14:49

Cytat:

Napisane przez trustmyself

Ja zrobiłam naleśniki, umyłam brudne gary, a teraz pora na odkurzanie!

u mnie podobnie, sprzatnięte, obiad prawie gotowy, po spacerze, Helcia spi, a na mnie patrzy sterta prasowania a ja wole wizaż

Cytat:

Napisane przez szyrek

zawsze wypatrzą te pół kilo mniej - pewnie niedojadam, głodna chodzę (i bach trzy dania)

Naleśniki

już wiem co będzie na obiad

wyobraziłam sobie rodzinne - komisyjne ważenie po powrocie do domu
naleśniki w butelce? mi ostatnio wyszły super

trustmyself · 2012-02-10, 14:51

Ja jutro też planuję wyjść w miasto

**201608010929** · 2012-02-10, 16:08

Cytat:

Napisane przez Melka88

Dziewczyny, jutro przyjeżdża do mnie koleżanka i idziemy na miasto

któraś chętna ?

Ja bym podensowała, ale jeszcze nie wiem, czy uda mi się Olkę wyciągnąć gdzieś poza jazz rock cafe :P

czy muszę pisać coś więcej?

Ineso · 2012-02-10, 17:10

Cytat:

Napisane przez Malla

Masz wyjechać na te 4000 metrów i zrobić zdjęcia

A moich nie chcesz?

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

mszpilka - a po co będziesz prasować jak nigdzie nie wychodzicie?

OMD i mmmm - przepraszam za łyżeczki zatem

Melka88 · 2012-02-10, 17:50

Mistrzyni, a gdzie mogłybyśmy pójść ?

ville · 2012-02-10, 18:23

Dostałam zdjęcia - zdecydowanie powinnam się wychować w latach 60.!

kasiencja · 2012-02-10, 19:32

ale tu pusto dziś

MyLastHope · 2012-02-10, 19:43

Zdecydowanie ! Siedzę w pracy i nie mam co nadrabiać

to ja napisze, że znalazłam sposób żeby wstawać wcześniej do pracy :p nakładam wieczorem olej na włosy i rano muszę wstać conajmniej pół godziny wcześniej żeby zdążyć to zmyć. a przy okazji mam czas na inne rzeczy jak spokojne zjedzenia śniadania

nicRu · 2012-02-10, 19:49

Ja dziś zamulam, w sumie cały tydzień czułam się okropnie źle fizycznie... I chyba po prostu się wykąpię i wyodżywkuję a potem poslucham muzyki, wypije coś ciepłego i pójdę spać...

banana split · 2012-02-10, 20:19

Cytat:

Napisane przez trustmyself

Moi rodzice tylko mi powtarzają, że mam anoreksję Nie działa na nich nawet to, że wtryniam słodycze na potęgę, wczoraj pochłonęłam pół pizzy, codziennie gotuję i podjadam, etc.

O rany, ciekawe co by powiedzieli na mnie.

Swoją drogą może Wy mi tu wyjaśnicie (bo nie mam żadnego babskiego grona w realu i nigdy nie miałam okazji zapytać), dlaczego kobiety są względem siebie tak złośliwe. Zawsze ochrzaniam wiecznie odchudzające się koleżanki i mamę, jakoś nigdy nie zdarzyło mi się walić tekstami w rodzaju: "chyba sadełko ci zwisa" itd. Za to sama ciągle słyszę: "mówisz, że udało ci się przytyć? jakoś nie widzę, nadal jesteś tak samo wychudzona jak byłaś", "fajne spodnie... ale chyba z dupy ci spadają, co?", "no, wiesz, ta dziewczyna co jest taka strasznie chuda... prawie tak chuda jak ty" itd. (a mam prawidłowe bmi, tylko przy dolnej granicy - chociaż to bez znaczenia tutaj). Zauważyłam też, że kobiety mają problem z przyjmowaniem komplementów od innych kobiet, bo uważają to za coś podejrzanego. Ponieważ same niezbyt często bezinteresownie mówią coś miłego, reagują nieufnością na taki gest ze strony innej kobiety.

HulaGirl · 2012-02-10, 20:19

2h spinningu + godzina na siłowni

ależ jestem pełna energii teraz

mszpilka · 2012-02-10, 20:23

Ineso- że tez na to nie wpadłam!
gorzej z koszulami męża, bo na jednak wychodzi

Jak Helenka zasnie, co sie odbywa bez rzadnych problemów na szczeście; to mam ochotę coś porobić a to TV obejrzeć posiedzieć na necie czy poczytać i zawsze mam dylemat co wybrać. Kończy sie tym ze jestem tak zmęczona i ide spać.

Właśnie robię swój pierwszy chleb na zakwasie. Zobaczymy rano co z niego wyrośnie

mmmmmm · 2012-02-10, 20:41

Cytat:

Napisane przez trustmyself

6^m, musiałam usunąć z podpisu Na fb jest funpage bloga z aktualizacjami

wyślesz mi linka na fb?

Cytat:

Napisane przez trustmyself

Moi rodzice tylko mi powtarzają, że mam anoreksję

Nie działa na nich nawet to, że wtryniam słodycze na potęgę, wczoraj pochłonęłam pół pizzy, codziennie gotuję i podjadam, etc. [/I]

U mnie było to samo

Jak w gimnazjum miałam przez rok na popołudniu to mieli fazę, że przez jakiś czas musiałam na śniadania do babci chodzić bo nie wierzyli, że jem

A słodycze pożerałam

Ale na szczęście na studiach udało mi się przytyć, bo jeszcze w liceum wyglądałam okropnie - skóra i kości

Cytat:

Napisane przez mszpilka

wyobraziłam sobie rodzinne - komisyjne ważenie po powrocie do domu
naleśniki w butelce? mi ostatnio wyszły super

Jak to w butelce?

Cytat:

Napisane przez Ineso

OMD i mmmm - przepraszam za łyżeczki zatem

no wiesz

Trochę się przyda, ale myślałam, że dziurka będzie mniejsza

Cytat:

Napisane przez kasiencja

ale tu pusto dziś

i dobrze, bo nie mam dużo do nadrabiania

trustmyself · 2012-02-10, 21:07

Cytat:

Napisane przez banana split

O rany, ciekawe co by powiedzieli na mnie.

Swoją drogą może Wy mi tu wyjaśnicie (bo nie mam żadnego babskiego grona w realu i nigdy nie miałam okazji zapytać), dlaczego kobiety są względem siebie tak złośliwe. Zawsze ochrzaniam wiecznie odchudzające się koleżanki i mamę, jakoś nigdy nie zdarzyło mi się walić tekstami w rodzaju: "chyba sadełko ci zwisa" itd. Za to sama ciągle słyszę: "mówisz, że udało ci się przytyć? jakoś nie widzę, nadal jesteś tak samo wychudzona jak byłaś", "fajne spodnie... ale chyba z dupy ci spadają, co?", "no, wiesz, ta dziewczyna co jest taka strasznie chuda... prawie tak chuda jak ty" itd. (a mam prawidłowe bmi, tylko przy dolnej granicy - chociaż to bez znaczenia tutaj). Zauważyłam też, że kobiety mają problem z przyjmowaniem komplementów od innych kobiet, bo uważają to za coś podejrzanego. Ponieważ same niezbyt często bezinteresownie mówią coś miłego, reagują nieufnością na taki gest ze strony innej kobiety.

Moi do tej pory mi nie wierzą, że jem. Uważają, że wyrzucam jedzenie. W liceum też wyglądałam tragicznie, skóra i kości (do tej pory bierze mnie obrzydzenie jak patrzę na zdjęcia z tamtego okresu). Potem na studiach mieszkając w Krk przytyłam 8kg, ale jak wróciłam do domu to znowu wróciłam do wagi wyjściowej (48kg). Ale ja po prostu jem, kiedy mam na to ochotę. I to, na co mam ochotę. A oni tego za cholerę nie potrafią zrozumieć.

I faktem jest, że grubej osobie nikt nie wytknie, że jest gruba, za to ze szczupłymi już tak się nie cackają. Denerwuje mnie ta hipokryzja. Bo to nie jest tak, że ja się odchudzam. Ja chcę przytyć, ale po prostu się nie da, no. Bezczelne docinki nic nie zmienią.

Te 2 lata temu to w rodzinie nawet mówili mi: "ooo, masz tyłek, w końcu!", swoją drogą - to też fajne nie było, bo wtedy przeżywałam załamanie, bo wszystkie ciuchy były na mnie za małe i miałam OKROPNE boczki ;<

Cytat:

Napisane przez mmmmmm

wyślesz mi linka na fb?

Wyślę

nicRu · 2012-02-10, 21:18

Trust, mnie też razi ta hipokryzja, szczególnie że w którymś wizażowym wątku zostałam wręcz wysmiana, bo jakim prawem mogę porównywać nazywanie kogoś anorektykem i szkieletem do wyzywania kogoś od grubasów i pączków, przecież to drugie boli. No tak, a całe liceum nazywania mnie kościakiem, komentowania kupna w sklepiku szkolnym jabłka+rogalika słowami "o, zakupy na caly tydzien?" i wysmiewania się że strach mnie tknąć bo sie rozlecę i za przeproszeniem każdy bałby się pójśc z taką do łóżka to był pikuś i wcale nie wpłynęło to na moją samoocenę. Wpłynęło i to tragicznie...

trustmyself · 2012-02-10, 21:24

Też się nasłuchałam takich kwiatków. Wiem, jak to wpływa na psychikę, także wiem, co czujesz. Ludzie po prostu nie potrafią pojąć, że ocenianie kogoś w taki sposób może być w każdą stronę mega raniące... Tata mi tylko powtarza, że jak tak dalej będę wcinać słodycze to na starość się roztyję jak beczka Wiem, fajnego mam tatę

ola_gie · 2012-02-10, 21:25

Cytat:

Napisane przez banana split

Swoją drogą może Wy mi tu wyjaśnicie (bo nie mam żadnego babskiego grona w realu i nigdy nie miałam okazji zapytać), dlaczego kobiety są względem siebie tak złośliwe. Zawsze ochrzaniam wiecznie odchudzające się koleżanki i mamę, jakoś nigdy nie zdarzyło mi się walić tekstami w rodzaju: "chyba sadełko ci zwisa" itd. Za to sama ciągle słyszę: "mówisz, że udało ci się przytyć? jakoś nie widzę, nadal jesteś tak samo wychudzona jak byłaś", "fajne spodnie... ale chyba z dupy ci spadają, co?", "no, wiesz, ta dziewczyna co jest taka strasznie chuda... prawie tak chuda jak ty" itd. (a mam prawidłowe bmi, tylko przy dolnej granicy - chociaż to bez znaczenia tutaj). Zauważyłam też, że kobiety mają problem z przyjmowaniem komplementów od innych kobiet, bo uważają to za coś podejrzanego. Ponieważ same niezbyt często bezinteresownie mówią coś miłego, reagują nieufnością na taki gest ze strony innej kobiety.

Nie wiem, ale też mnie to dziwi

Cytat:

Napisane przez trustmyself

Te 2 lata temu to w rodzinie nawet mówili mi: "ooo, masz tyłek, w końcu!", swoją drogą - to też fajne nie było, bo wtedy przeżywałam załamanie, bo wszystkie ciuchy były na mnie za małe i miałam OKROPNE boczki ;<

To ja podobnie, niby jestem szczupła i tak, ale jak coś przytyję to idzie w brzuch i boczki, zaburza proporcje i w ogóle bez sensu. Mimo, że wagowo jest okej, to wizualnie już niekoniecznie. Osobiście uważam, że osoby z naturalnie krąglejszą budową mają w tym aspekcie lepiej

OneMoreDress · 2012-02-10, 21:26

Cytat:

Napisane przez Ineso

OMD i mmmm - przepraszam za łyżeczki zatem

Ej no co Ty, ja już znalazłam dla niej zastosowanie

Wczoraj się troche nagimnastykowałam i udało mi się poradzić nią z kilkoma problemowymi miejscami na plecach...w końcu!

Cytat:

Napisane przez banana split

Swoją drogą może Wy mi tu wyjaśnicie (bo nie mam żadnego babskiego grona w realu i nigdy nie miałam okazji zapytać), dlaczego kobiety są względem siebie tak złośliwe. Zawsze ochrzaniam wiecznie odchudzające się koleżanki i mamę, jakoś nigdy nie zdarzyło mi się walić tekstami w rodzaju: "chyba sadełko ci zwisa" itd. Za to sama ciągle słyszę: "mówisz, że udało ci się przytyć? jakoś nie widzę, nadal jesteś tak samo wychudzona jak byłaś", "fajne spodnie... ale chyba z dupy ci spadają, co?", "no, wiesz, ta dziewczyna co jest taka strasznie chuda... prawie tak chuda jak ty" itd. (a mam prawidłowe bmi, tylko przy dolnej granicy - chociaż to bez znaczenia tutaj). Zauważyłam też, że kobiety mają problem z przyjmowaniem komplementów od innych kobiet, bo uważają to za coś podejrzanego. Ponieważ same niezbyt często bezinteresownie mówią coś miłego, reagują nieufnością na taki gest ze strony innej kobiety.

Wydaje mi się, że to zależy od towarzystwa

Zauważyłam, że tutaj, w gronie wizażanek, komplementy padają bardzo często co jest mega miłe

Do tego według mnie nie są to puste słowa bo czasem dajemy sobie rady i uwagi, że może lepiej spróbować z tym, inaczej itd.
Zatem dobrze trafiłaś, poznasz może milszą stronę babskiego towarzystwa?

A i poskarżyć się chciałam

Wykładowczyni z psychologii była zachwycona moją pracą-chciała mi dać 5,5 (czyli celujący)...Po czym okazało się, że na doktoranckich nie ma takiego stopnia

Melka88 · 2012-02-10, 21:27

Sesja zakończona

Dwa razy 5 i dwa razy 4,5

Szkoda że po studiach roboty nie będę miała

MyLastHope · 2012-02-10, 21:45

Cytat:

Napisane przez HulaGirl

2h spinningu + godzina na siłowni

ależ jestem pełna energii teraz

no no, nie wiem czy wytrzymałabym 2 h spinningu

chyba jeszcze nie

także tym bardziej podziwiam

Cytat:

Napisane przez mmmmmm

wyślesz mi linka na fb?

U mnie było to samo

Jak w gimnazjum miałam przez rok na popołudniu to mieli fazę, że przez jakiś czas musiałam na śniadania do babci chodzić bo nie wierzyli, że jem

A słodycze pożerałam

Ale na szczęście na studiach udało mi się przytyć, bo jeszcze w liceum wyglądałam okropnie - skóra i kości

Jak to w butelce?

no wiesz

Trochę się przyda, ale myślałam, że dziurka będzie mniejsza

i dobrze, bo nie mam dużo do nadrabiania

chyba o te naleśniki chodzi

http://lifehacking.pl/2011/10/08/got...iki-w-butelce/

Cytat:

Napisane przez Melka88

Sesja zakończona

Dwa razy 5 i dwa razy 4,5

Szkoda że po studiach roboty nie będę miała

gratulacje

Malla · 2012-02-10, 23:07

Cytat:

Napisane przez Ineso

A moich nie chcesz?

Nie proponowałaś...

Cytat:

Napisane przez Melka88

Mistrzyni, a gdzie mogłybyśmy pójść ?

Ejjj, ale jak coś, to dajcie znać, bo Słodziak ma jutro urodziny i może bym go gdzieś wyciągnęła?

Cytat:

Napisane przez kasiencja

ale tu pusto dziś

A my się darłyśmy z Ineso na koncercie!

Wróciłam do domu i nadal się drę!

Cytat:

Napisane przez banana split

Zauważyłam też, że kobiety mają problem z przyjmowaniem komplementów od innych kobiet, bo uważają to za coś podejrzanego. Ponieważ same niezbyt często bezinteresownie mówią coś miłego, reagują nieufnością na taki gest ze strony innej kobiety.

Uwielbiam komplementować kobiety

Cytat:

Napisane przez HulaGirl

2h spinningu + godzina na siłowni

ależ jestem pełna energii teraz

Koksiara

HulaGirl · 2012-02-10, 23:11

Cytat:

Napisane przez MyLastHope

no no, nie wiem czy wytrzymałabym 2 h spinningu

chyba jeszcze nie

także

Cytat:

Napisane przez Malla

Koksiara

no niedługo to tak przybyczę, że mnie nei poznacie

a na serio to bardzo sie wkręciłam w to i lubię tam chodzić

i spinning mi sie bardzo spodobał ale na inne zajęcia też chodzę i jak mam wolny dzień tak jak dzisiaj to ide i ćwiczę na maksa bo w weekend pracuję i nie będzie fitnessu :0

za to plan na poniedziałek jest taki 15-16 brzuchomania 16-17.30 siłownia 17.30-18.30 spinning

SdC · 2012-02-10, 23:30

Kupiłam buty w Timberlandzie za 150 zł

. Nie wierzę nadal

.

Znacie może jakiś kosmetyk do ciała na skórę naczynkową? Jest w ogóle coś takiego?

2012-02-10, 13:42	#1591
Melka88 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Południe Wiadomości: 8 384	Dot.: Krakowskie plotkowanie i pustoszenie portfela, część XVI~ Dziewczyny, jutro przyjeżdża do mnie koleżanka i idziemy na miasto któraś chętna ? Ja bym podensowała, ale jeszcze nie wiem, czy uda mi się Olkę wyciągnąć gdzieś poza jazz rock cafe :P __________________ I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do. I get to love you, it’s a promise I’m making to you. Whatever may come your heart I will choose. Forever I’m yours, forever I do. 4.06.2015 A&B 14.05.2017 Bruno

2012-02-10, 13:45	#1592
kasiencja Pani Buka Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 9 854	Dot.: Krakowskie plotkowanie i pustoszenie portfela, część XVI~ aha, a u mnie z siostrą jest licytacja, która jest grubsza, po czym rodzice żeby ją pocieszyć, stwierdzają, że jej tylko brzuch wystaje, a ja jestem cała okrągła __________________ How I choose to feel is how I am. Edytowane przez kasiencja Czas edycji: 2012-02-10 o 13:47

2012-02-10, 14:04	#1593
trustmyself Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 10 303	Dot.: Krakowskie plotkowanie i pustoszenie portfela, część XVI~ Kasia Okropni są! Moi rodzice tylko mi powtarzają, że mam anoreksję Nie działa na nich nawet to, że wtryniam słodycze na potęgę, wczoraj pochłonęłam pół pizzy, codziennie gotuję i podjadam, etc. __________________ Narysuj mnie Pociągnij kreskę Dodaj uczucia Stwórz... To nie pech, że trafiamy na siebie, to głupie szczęście.

2012-02-10, 14:21	#1596
Melka88 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Południe Wiadomości: 8 384	Dot.: Krakowskie plotkowanie i pustoszenie portfela, część XVI~ Ale mnie nosi od wczoraj.. Okropnie chce mi się imprezy.. I jeszcze czekam na swój BB cream i korektor (trust ) Jak to fajnie na coś czekać __________________ I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do. I get to love you, it’s a promise I’m making to you. Whatever may come your heart I will choose. Forever I’m yours, forever I do. 4.06.2015 A&B 14.05.2017 Bruno

2012-02-10, 14:51	#1599
trustmyself Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 10 303	Dot.: Krakowskie plotkowanie i pustoszenie portfela, część XVI~ Ja jutro też planuję wyjść w miasto __________________ Narysuj mnie Pociągnij kreskę Dodaj uczucia Stwórz... To nie pech, że trafiamy na siebie, to głupie szczęście.

2012-02-10, 17:50	#1602
Melka88 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Południe Wiadomości: 8 384	Dot.: Krakowskie plotkowanie i pustoszenie portfela, część XVI~ Mistrzyni, a gdzie mogłybyśmy pójść ? __________________ I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do. I get to love you, it’s a promise I’m making to you. Whatever may come your heart I will choose. Forever I’m yours, forever I do. 4.06.2015 A&B 14.05.2017 Bruno Edytowane przez Melka88 Czas edycji: 2012-02-10 o 17:52

2012-02-10, 18:23	#1603
ville Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 9 451	Dot.: Krakowskie plotkowanie i pustoszenie portfela, część XVI~ Dostałam zdjęcia - zdecydowanie powinnam się wychować w latach 60.!

2012-02-10, 19:32	#1604
kasiencja Pani Buka Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 9 854	Dot.: Krakowskie plotkowanie i pustoszenie portfela, część XVI~ ale tu pusto dziś __________________ How I choose to feel is how I am.

2012-02-10, 19:43	#1605
MyLastHope Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 955	Dot.: Krakowskie plotkowanie i pustoszenie portfela, część XVI~ Zdecydowanie ! Siedzę w pracy i nie mam co nadrabiać to ja napisze, że znalazłam sposób żeby wstawać wcześniej do pracy :p nakładam wieczorem olej na włosy i rano muszę wstać conajmniej pół godziny wcześniej żeby zdążyć to zmyć. a przy okazji mam czas na inne rzeczy jak spokojne zjedzenia śniadania __________________ "Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym co pozwala Ci wytrwać." dietetyk, kucharz, nieuleczalna kociara, początkująca biegaczka, fascynatka siłowni i treningu funkcjonalnego https://www.facebook.com/codziennik.dietetyczny/

2012-02-10, 19:49	#1606
nicRu maszyna, nie człowiek Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Stolica Południa Wiadomości: 24 775	Dot.: Krakowskie plotkowanie i pustoszenie portfela, część XVI~ Ja dziś zamulam, w sumie cały tydzień czułam się okropnie źle fizycznie... I chyba po prostu się wykąpię i wyodżywkuję a potem poslucham muzyki, wypije coś ciepłego i pójdę spać... __________________ Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1

2012-02-10, 20:19	#1608
HulaGirl Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Kielce/Kraków Wiadomości: 12 454	Dot.: Krakowskie plotkowanie i pustoszenie portfela, część XVI~ 2h spinningu + godzina na siłowni ależ jestem pełna energii teraz __________________ http://swiat-margolci.blogspot.com/

2012-02-10, 20:23	#1609
mszpilka Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 963	Dot.: Krakowskie plotkowanie i pustoszenie portfela, część XVI~ Ineso- że tez na to nie wpadłam! gorzej z koszulami męża, bo na jednak wychodzi Jak Helenka zasnie, co sie odbywa bez rzadnych problemów na szczeście; to mam ochotę coś porobić a to TV obejrzeć posiedzieć na necie czy poczytać i zawsze mam dylemat co wybrać. Kończy sie tym ze jestem tak zmęczona i ide spać. Właśnie robię swój pierwszy chleb na zakwasie. Zobaczymy rano co z niego wyrośnie

2012-02-10, 21:18	#1612
nicRu maszyna, nie człowiek Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Stolica Południa Wiadomości: 24 775	Dot.: Krakowskie plotkowanie i pustoszenie portfela, część XVI~ Trust, mnie też razi ta hipokryzja, szczególnie że w którymś wizażowym wątku zostałam wręcz wysmiana, bo jakim prawem mogę porównywać nazywanie kogoś anorektykem i szkieletem do wyzywania kogoś od grubasów i pączków, przecież to drugie boli. No tak, a całe liceum nazywania mnie kościakiem, komentowania kupna w sklepiku szkolnym jabłka+rogalika słowami "o, zakupy na caly tydzien?" i wysmiewania się że strach mnie tknąć bo sie rozlecę i za przeproszeniem każdy bałby się pójśc z taką do łóżka to był pikuś i wcale nie wpłynęło to na moją samoocenę. Wpłynęło i to tragicznie... __________________ Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1 Edytowane przez nicRu Czas edycji: 2012-02-10 o 21:19

2012-02-10, 21:24	#1613
trustmyself Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 10 303	Dot.: Krakowskie plotkowanie i pustoszenie portfela, część XVI~ Też się nasłuchałam takich kwiatków. Wiem, jak to wpływa na psychikę, także wiem, co czujesz. Ludzie po prostu nie potrafią pojąć, że ocenianie kogoś w taki sposób może być w każdą stronę mega raniące... Tata mi tylko powtarza, że jak tak dalej będę wcinać słodycze to na starość się roztyję jak beczka Wiem, fajnego mam tatę __________________ Narysuj mnie Pociągnij kreskę Dodaj uczucia Stwórz... To nie pech, że trafiamy na siebie, to głupie szczęście.

2012-02-10, 21:27	#1616
Melka88 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Południe Wiadomości: 8 384	Dot.: Krakowskie plotkowanie i pustoszenie portfela, część XVI~ Sesja zakończona Dwa razy 5 i dwa razy 4,5 Szkoda że po studiach roboty nie będę miała __________________ I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do. I get to love you, it’s a promise I’m making to you. Whatever may come your heart I will choose. Forever I’m yours, forever I do. 4.06.2015 A&B 14.05.2017 Bruno

2012-02-10, 23:30	#1620
SdC Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 5 705	Dot.: Krakowskie plotkowanie i pustoszenie portfela, część XVI~ Kupiłam buty w Timberlandzie za 150 zł . Nie wierzę nadal . Znacie może jakiś kosmetyk do ciała na skórę naczynkową? Jest w ogóle coś takiego?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)