Filmiki urodowe ( i nie tylko) na YT + offtopy część XLVIII

[201607110949]

U Bogu na Insta dochodzenie, czy pracuje jeszcze w Profemedzie. Bogu "nie zaprzecza i nie potwierdza " - jak dla mnie właśnie potwierdziła, że już nie pracuje.

https://www.instagram.com/p/BDplOSHK...niolnaresorach

[201604250941]

Napisane przez agnes89

Nie wiem jak u Ciebie w szkole, ale za moich czasów w szkole podstawowej i gimnazjum przychodziły higienistki i sprawdzały czystość uczniów. Zaglądały we włosy, uszy, patrzyły na paznokcie. 😃 Myślę, że te kontrole czystości przydałyby się naszym YouTuberkom urodowym

Są nadal, sąsiadowi odebrano dziecko bo było niedomyte.

[201607111017]

Napisane przez maddzia007

Ależ mnie bart irytuje ja rozumiem, że można nie przepadać za dziećmi, ale narzekanie że do Centrum Nauki Kopernik przychodzą dzieci (gdzie to miejsce jest w dużej mierze właśnie dla nich), jest co najmniej dziwne i Bogusia przytakująca i twierdząca, że biegające dzieci są dla niej zagrożeniem, ale ona dla nich nie bo w przeciwieństwie do nich jest świadoma tego co robi, też mi się nie podoba. Mam wrażenie, że oni oboje są strasznie niedojrzali.

Myślę, ze nie chodziło mu o sam fakt obecności dzieci, ale o to, ze organizatorzy wpuszczają ich zdecydowanie za dużo. Byłam w lutym w CNK, bo odkąd to powstało zawsze chciałam odwiedzić. Niestety, było tam MNOSTWO dzieci, które się przepychaly, nie można było obejrzeć żadnego eksponatu. Po prostu ludzie odpowiedzialni za centrum nawalaja ludzi ile się da i robi się masakra.

[201605301111]

Napisane przez SALIX

U Bogu na Insta dochodzenie, czy pracuje jeszcze w Profemedzie. Bogu "nie zaprzecza i nie potwierdza " - jak dla mnie właśnie potwierdziła, że już nie pracuje.

https://www.instagram.com/p/BDplOSHK...niolnaresorach

DEDEKTYWYI SIE ZANLEZLI


dobrze ze nie DDreporterzy

[BajaderkowaBaba]

Ta szuszowa bluza dość kiepsko wykończona, dekolt wygląda na mocno wystrzępiony.

[201607111047]

Napisane przez candycotton

Są nadal, sąsiadowi odebrano dziecko bo było niedomyte.

W Polsce? :O
Ale powiem Wam szczerze, że jest trochę dzieci, noworodków i niemowląt, które widziałam na oddziałach pediatrycznych, które były po prostu brudne. Długie paznokcie, brud pod nimi, dziecko aż smierdziało potem. A rodzice wydawali się ogarnieci życiowo. Lekarze wtedy zwracają uwagę. I tak nas uczą, aby nie ignorować takich rzeczy i uświadamiać rodziców.

Napisane przez azalyn

To chyba chodziło o wszy i świerzb jeśli dobrze pamiętam

Tak, myślę, że głównie o to chodziło

[pesstka90]

Napisane przez Czocherovsky

DEDEKTYWYI SIE ZANLEZLI


dobrze ze nie DDreporterzy

na miniaturce wypisz wymaluj Alison z Affair

[morsmordre]

Napisane przez candycotton

jak lubisz rodziny, to moge polecic to
https://www.youtube.com/user/SHAYTARDS

Dzięki

Napisane przez candycotton

Są nadal, sąsiadowi odebrano dziecko bo było niedomyte.

To na pewno nie był jedyny powód

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez agnes89

Nie wiem jak u Ciebie w szkole, ale za moich czasów w szkole podstawowej i gimnazjum przychodziły higienistki i sprawdzały czystość uczniów. Zaglądały we włosy, uszy, patrzyły na paznokcie. 😃 Myślę, że te kontrole czystości przydałyby się naszym YouTuberkom urodowym

No oczywicha, ze bylo sprawdzanie i od razu sobie o tym pomyslalam piszac poprzednia wiadomosc. Dla mnie to kurna wstyd, ze umalowane dziewuchy chodza niedomyte. Mialam taka kolezanke w klasie (chyba kazdy mial)- tipsy i smród, to nie był czitosa swąd, tylko śmierdziało od niej.

[peach_passion]

Napisane przez aimra

boskie. Dodaję do obserwowanych!

Pamiętam jak kiedyś na prima aprilis (x lat temu) mówili w radiu o tym, że Britney Spears zrobiła sobie trzecią pierś, z której w przyszłości będzie mogła nawet karmić

a jakieś, nie wiem, 15 lat temu w 30 ton lista lista gościem był niby ojciec Britney i mówił, że w domu mówią na nią Brygida pamięta to ktoś?

dzięki za podrzucenie wczoraj klipu rihanny katuję bez przerwy

[201604250941]

Napisane przez morsmordre

To na pewno nie był jedyny powód

To był powód zawiadomienia kuratora przez szkołę, a potem to juz poszlo lawinowo, jak to w sadzie rodzinnym. Pojawila sie babcia, ktora lepie domyje dziecko, lepiej nakarmi, w ogole wszystko lepiej, to jej przyznali.

Tak, w Polsce.

[201604250957]

Napisane przez Czocherovsky

DEDEKTYWYI SIE ZANLEZLI


dobrze ze nie DDreporterzy

chyba BBreporterzy

[iamdanifromcalifornia]

Napisane przez mamdwaoka

Ja i jedzenie to fatalny związek. Uwielbiam jeść, cały czas myślę o tym, co sobie ugotuje, planuje posiłki... Potem i tak kończy się na tym, że obiady rozplanowane na parę dni zjadam w jeden.
Jem zdrowo, mało przetworzonego, czipsów, czekolady.... Zdrowo, ale zdecydowanie za dużo. Nie umiem znaleźć złotego środka, bo albo się objadam, albo głoduję, co potem i tak kończy się napadem na lodówkę.
Trzymam kciuki, a sama dalej walczę

Na moje oko to brakuje Ci motywacji i samozaparcia, może nad tym powinnaś popracować i wtedy nie będzie Cię tak kusiło na wsuwanie wszystkiego

Napisane przez vintageboots

Właśnie na zdrowym weganiźmie czułam się bardzo dobrze. Moje początki na tej diecie były najwspanialszymi. Zawsze miałam dziwne relacje z jedzeniem, a tu mogłam wreszcie jeść normalnie i niczego sobie nie odmawiać. No, ale też zawsze miałam tendencję do przesady i stąd wzięło się moje kompulsywne objadanie. Wydaje mi się, że jedzenie 3000 czy 4000 kalorii nie sprawdza się u mnie i powinnam jeść tylko do zaspokojenia głodu. Zobaczymy, jak to wyjdzie. Od dzisiaj zaczynam jeść rozsądnie. Trzymajcie kciuki

Jesteś na hclf? Ćwiczysz coś? Moim zdaniem taka ilość kalorii sprawdza się tylko u kogoś kto ćwiczy siłowo albo jakieś intensywne cardio typy bieganie ale ekspertem nie jestem. Jak już wspominałam jadłam sporo węgli przy przejściu na weganizm, nie wiem ile bo ja nigdy nie liczę kalorii i mimo biegania 3 x w tygodniu po 5-7km i ćwiczenia w domu waga stała mi w miejscu i wymiary w sumie też.
Teraz po ograniczeniu trochę węgli i glutenu mam płaski brzuch i już nie pamiętam kiedy ostatni raz mnie bolał.

[_Morticia]

Napisane przez koainka_

Mnie to się jednak wydaje, że oni uważają, że świat kręci się wokół nich. Inni im przeszkadzają, ale oni nikomu...

Tak w ogóle, czuję duże zniechęcenie do ludzi, którzy tak narzekają na dzieci. Można nie chcieć ich mieć i w ogóle, ale NIE ZNOSZĘ, gdy słyszę ludzi narzekających na "głośne bachory"; każdy z nas kiedyś nim był (chociaż tak bardzo lubimy się tego wypierać) i te "głośne bachory" będą kiedyś pracować na nasze emerytury. Trochę wyrozumiałości i szacunku, muszą się wyszaleć.

[zetuzetia]

Nadrobiłam miliony stron, witam się po świętach!

Napisane przez Munkaa

Zamykają mi Hebe

Zasmuciłaś mnie, lubiłam tam wpaść Są jakieś promocje z tej okazji? Wiadomo, kiedy ostatecznie się zwijają?

Napisane przez Czocherovsky

halo
tu sie nagrywa
halo

<wku*w_na_twarzy>

Napisane przez agnes89

Nie wiem jak u Ciebie w szkole, ale za moich czasów w szkole podstawowej i gimnazjum przychodziły higienistki i sprawdzały czystość uczniów. Zaglądały we włosy, uszy, patrzyły na paznokcie. 😃 Myślę, że te kontrole czystości przydałyby się naszym YouTuberkom urodowym

były. Teraz też powinny być, u mojej mamy w szkole regularnie powraca problem wszawicy

Napisane przez azalyn

To chyba chodziło o wszy i świerzb jeśli dobrze pamiętam

o to, ale o czystość również - nam sprawdzali czy paznokcie są czyste i równo obcięte.
(A w gimnazjum dyrektorka wzywała wszystkie dziewczęta na korytarz w trakcie lekcji, ustawiała w rządku i kazała podnosić ręce i schylać się, żeby sprawdzić, czy przy takich ruchach nie pokazuje się przypadkiem za dużo ciała. )

[_Morticia]

Napisane przez SALIX

U Bogu na Insta dochodzenie, czy pracuje jeszcze w Profemedzie. Bogu "nie zaprzecza i nie potwierdza " - jak dla mnie właśnie potwierdziła, że już nie pracuje.

https://www.instagram.com/p/BDplOSHK...niolnaresorach

Śmieszy mnie to w youtuberach. Pierw nagrywa filmy z pracy, o pracy, wrzuca zdjęcia, opowiada, pokazuje jaka jest happy i jaka praca cudowna, a potem denerwuje się, gdy ktoś zada pytanie z ciekawości.

[zetuzetia]

Napisane przez _Morticia

Tak w ogóle, czuję duże zniechęcenie do ludzi, którzy tak narzekają na dzieci. Można nie chcieć ich mieć i w ogóle, ale NIE ZNOSZĘ, gdy słyszę ludzi narzekających na "głośne bachory"; każdy z nas kiedyś nim był (chociaż tak bardzo lubimy się tego wypierać) i te "głośne bachory" będą kiedyś pracować na nasze emerytury. Trochę wyrozumiałości i szacunku, muszą się wyszaleć.

Mnie jest bardzo daleko do narzekania na głośne bachory, bo lubię dzieci, mam z nimi sporo do czynienia i staram się duużo zrozumieć, ale są sytuacje, kiedy wystrzelałabym co drugie. Inna sprawa, że zazwyczaj zachowanie dziecka, które kwalifikuje je do odstrzału, wynika z januszowatych zachowań rodziców (mają dziecko głęboko w tyle, pozwalają mu łazić wszędzie i wszędzie zaglądać i wiele innych przykładów.)

[201604250941]

Napisane przez _Morticia

Tak w ogóle, czuję duże zniechęcenie do ludzi, którzy tak narzekają na dzieci. Można nie chcieć ich mieć i w ogóle, ale NIE ZNOSZĘ, gdy słyszę ludzi narzekających na "głośne bachory"; każdy z nas kiedyś nim był (chociaż tak bardzo lubimy się tego wypierać) i te "głośne bachory" będą kiedyś pracować na nasze emerytury. Trochę wyrozumiałości i szacunku, muszą się wyszaleć.

Czasem latem ledwo wytrzymuje z dziecmi sasiadow. Ale milcze, bo oni wytrzymali jakos ze mną ale sama do siebie to wyklinam je po calym alfabecie, od A do Z.

[aimra]

Napisane przez diabliczka66

https://youtu.be/8i-DkwhWJIc
Kobietka naprawdę fajna i z własnym zdaniem a nie taka przeslodzona jak większość vlogerek
notatnik

Dziękuję za wstawienie linka bardzo przyjemnie mi się ją ogląda, wyczuwam romans na dłużej

[_Morticia]

Napisane przez candycotton

Czasem latem ledwo wytrzymuje z dziecmi sasiadow. Ale milcze, bo oni wytrzymali jakos ze mną ale sama do siebie to wyklinam je po calym alfabecie, od A do Z.

Właśnie tak. Moja 4-letnia sąsiadka budzi mnie o świcie 7 dni w tygodniu, i chociaż w środku doprawadza mnie to do szału, nie mam do niej pretensji, ani do jej rodziców. Dzieci takie są i już - trzeba zacisnąć zęby i akceptować. Ale nieeee, Bogusia uważa, że nie powinno ich być tam, gdzie ona chodzi, bo to dla niej duże zagrożenie

[201604250941]

Za sciana dziewczynka skacze na skakance, az sie trzesa meble u mnie. Ja w te sama sciane waliłam kiedyś piłką, którą dostałam na urodziny, było super No nie pojde tam w tej sprawie, bo po prostu nie.

[Munkaa]

Napisane przez otoya

Munia a coś konkretnego Chodakowskiej ćwiczysz? Ja od dwóch miesięcy skalpel co drugi dzień ale zaczyna mnie ciągnąć do zmiany

tydzień skalpela, tydzień killera, tydzień turbo. W weekendy zawsze odpuszczam, ewentualnie w niedzielę na siłę zrobię boczki Tiffany albo Mel B. Widzisz efekty po tych 2 miesiącach?

[mango bzik]

Napisane przez zetuzetia

(A w gimnazjum dyrektorka wzywała wszystkie dziewczęta na korytarz w trakcie lekcji, ustawiała w rządku i kazała podnosić ręce i schylać się, żeby sprawdzić, czy przy takich ruchach nie pokazuje się przypadkiem za dużo ciała. )

Ja rozumiem wykonywanie takich poleceń/ćwiczenie na lekcjach w-f ale taka akcja na korytarzu, w trakcie lekcji
Komuś władza uderzyła do głowy moim zdaniem. Władza + brak kompetencji

[vintageboots]

Napisane przez iamdanifromcalifornia

Jesteś na hclf? Ćwiczysz coś? Moim zdaniem taka ilość kalorii sprawdza się tylko u kogoś kto ćwiczy siłowo albo jakieś intensywne cardio typy bieganie ale ekspertem nie jestem. Jak już wspominałam jadłam sporo węgli przy przejściu na weganizm, nie wiem ile bo ja nigdy nie liczę kalorii i mimo biegania 3 x w tygodniu po 5-7km i ćwiczenia w domu waga stała mi w miejscu i wymiary w sumie też.
Teraz po ograniczeniu trochę węgli i glutenu mam płaski brzuch i już nie pamiętam kiedy ostatni raz mnie bolał.

Byłam I ćwiczyłam dużo, pływałam... Po prostu zawsze byłam przejedzona. Ale teraz skupiam się tylko na jodze i pilatesie, dlatego muszę ograniczyć i kalorie i tłuszcz.

[beznazwy2901]

cześć dziewczyny, miałyście kiedyś do czyniena z kremami do twarzy Pharmaceris? Powiecie coś o nich? Warto? Bo wlasnie kończy się mój krem i tak chodzę wokół tego Pharmaceris

[mango bzik]

Napisane przez candycotton

Za sciana dziewczynka skacze na skakance, az sie trzesa meble u mnie. Ja w te sama sciane waliłam kiedyś piłką, którą dostałam na urodziny, było super No nie pojde tam w tej sprawie, bo po prostu nie.

Żyj i daj żyć innym czyli.
Dla mnie normalne dźwięki wydawane przez sąsiadów i ich zwierzęta są ok, nie mam nikogo, kto stara się mnie swoją obecnością i hałasem maltretować. Ja czasem coś upuszczę na podłogę, zrobię łoskot, czasem sąsiad, czasem pies i ogólnie jest po równo w przyrodzie.

[koainka_]

Napisane przez _Morticia

Właśnie tak. Moja 4-letnia sąsiadka budzi mnie o świcie 7 dni w tygodniu, i chociaż w środku doprawadza mnie to do szału, nie mam do niej pretensji, ani do jej rodziców. Dzieci takie są i już - trzeba zacisnąć zęby i akceptować. Ale nieeee, Bogusia uważa, że nie powinno ich być tam, gdzie ona chodzi, bo to dla niej duże zagrożenie

Jeśli dzieci są dla niej zagrożeniem, to tak samo ludzie, którzy idąc ulicą zamiast patrzeć się na drogę to gapią się w telefon. Najbezpieczniejszym dla niej miejscem jest dom, więc jeśli jej to wszystko tak bardzo przeszkadza to wiadomo co mogłaby zrobić, żeby było inaczej.
Żyjemy w społeczeństwie, w którym są dzieci, młodzież, "dorośli", ludzie starzy i osoby niepełnosprawne i każdy w tym świecie próbuje się jakoś odnaleźć. Często przeszkadzają nam jakiejś sprawy, ale głośno tego nie krytykujemy, bo po co. Mi przeszkadza wiertarka sąsiada, a jemu moje tupanie. Nikt tego nie jest w stanie zmienić.
Dlatego nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy próbują/uważają, że żyją w bańce mydlanej i wszystko wokół powinno być tak jak oni myślą/uważają/chcą.

W świąteczny poniedziałek wracając do domu zauważyłam, że dzieciaki grają w piłkę między blokami. A z okna na parterze wygląda już dziadek z groźną miną. Chwilę przeczekałam na rozwój sytuacji, bo wiedziałam, że zaraz się odezwie i wydarł się na biedne dzieci "idzcie mi stąd, na boisko grać, a nie pod oknami". Bosko jest po drugiej stronie ulicy, za płotem należy do liceum.... fajnie tylko szkoda, że od 2 miesięcy jest w remoncie i dzieciaki nawet jakby chciałby to nie mają jak pójść tam grać. A między blokami jest trawka, więc się tam bawią. Jak byłam młodsza to były tam jeszcze "przewijanki", kawałek chodnika i kosz do grania. A teraz jest tam stara piaskownica i trawa dookoła.

[201607131110]

Przez ostatnie dni beczę za często, ale nad Zahą się spłakałam jak głupia Ten rok zabiera zdecydowanie zbyt wielu genialnych ludzi.

[201607110949]

Napisane przez _Morticia

Śmieszy mnie to w youtuberach. Pierw nagrywa filmy z pracy, o pracy, wrzuca zdjęcia, opowiada, pokazuje jaka jest happy i jaka praca cudowna, a potem denerwuje się, gdy ktoś zada pytanie z ciekawości.

Ano prawda. Bogu w tym przoduje: filmiki z pracy, codzienne insta #dopracy #praca, po czym teksty w klimacie 'to moja sprawa'. Konsekwencji odrobinę by się jej przydało.

[mangosteen]

Ten kanał No To Jestem! zapowiada się bardzo ciekawie, chętnie obejrzę inne filmiki, dzięki za polecenie.
Oglądam teraz film o ślubie w Bieszczadach i mnie zmroziło, bo patrzę, a w komentarzach avatar Nesji, myślę sobie: o nie, pewnie napisała jej coś głupiego #nesjastyle. Ale na szczęście napisała tylko "Ale super!". Uff