W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

[CptCook]

Napisane przez rise_against

I utkniesz w zobowiązaniu finansowym na 45 lat
A może Twój TŻ po prostu trochę dojrzał do niektórych rzeczy i teraz dopiero Ci o tym mówi bo nie wiem, boi się Twojej reakcji czy coś? Ludzie zmieniają czasem zdanie

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka

On ślub wymyślił podobno 1,5roku temu ale bał się że jak mi powie to będę go prześladować ('bo dziewczyny moich kolegów tak robiły' ).

[201608160903]

Napisane przez CptCook

On ślub wymyślił podobno 1,5roku temu ale bał się że jak mi powie to będę go prześladować ('bo dziewczyny moich kolegów tak robiły' ).

No widzisz, miałam rację

Co tu ostatnio tak mało postów na wątku moje drogie? Proszę się szybko spowiadać co porabiacie i minimalizujecie

[Jigoku]

Rise, to jakich worków próżniowych uzywasz? Firma ma w ogóle znaczenie?

Ja chyba muszę znowu przejrzeć szafę, bo kilka rzeczy mi się podniszczylo, a przy przeprowadzce nie będę miała miejsca na to, co niepotrzebne, więc cięcia będą bezlitosne.

Odbiegajac od tematu czy któraś z Was ma problem z zatrzymywaniem wody w organizmie i jakiś skuteczny sposób na to? Ćwiczę i ćwiczę, jem w miarę poprawnie, a na wadze więcej niż było :/

[201604250957]

Napisane przez Jigoku

Odbiegajac od tematu czy któraś z Was ma problem z zatrzymywaniem wody w organizmie i jakiś skuteczny sposób na to? Ćwiczę i ćwiczę, jem w miarę poprawnie, a na wadze więcej niż było :/

może za dużo soli w diecie? u mnie generalnie pomogło jej ograniczenie plus picie minimum 1,5l wody dziennie

[Jigoku]

Napisane przez kashmirka

może za dużo soli w diecie? u mnie generalnie pomogło jej ograniczenie plus picie minimum 1,5l wody dziennie

W ogóle nie solę od 15 lat, u mnie w domu nie było czegoś takiego jak sól na początku jeszcze moja mama dosalala, ale od moich lat nastoletnich w ogóle

Czystej wody pije 2,5 l

U mnie to raczej hormonalne powody, więc pewnie jedynie jakieś tabletki wchodzą w grę

[201604250957]

Napisane przez Jigoku

W ogóle nie solę od 15 lat, u mnie w domu nie było czegoś takiego jak sól

Czystej wody pije 2,5 l

hmm no to faktycznie, może powinnaś zrobić jakieś badania w tym kierunku? z tego co kojarzę to jeszcze niedobór potasu wpływa na zatrzymywanie wody u mnie ma to miejsce co miesiąc ale tylko przed okresem, poza tym odpukać jest ok.

p.s chciałam Wam się nieminimalistycznie pochwalić, że dostałam od meża na urodziny perfumy Allure Chanel domyślam się, że mój wizerunek minimalistki zostanie teraz nadszarpnięty bo przecież powinnam pachnieć li i jedynie szarym mydłem ale "co mi, niech żyje hedonizm"

[Kusum]

Napisane przez Jigoku

Rise, to jakich worków próżniowych uzywasz? Firma ma w ogóle znaczenie?

Ja chyba muszę znowu przejrzeć szafę, bo kilka rzeczy mi się podniszczylo, a przy przeprowadzce nie będę miała miejsca na to, co niepotrzebne, więc cięcia będą bezlitosne.

Odbiegajac od tematu czy któraś z Was ma problem z zatrzymywaniem wody w organizmie i jakiś skuteczny sposób na to? Ćwiczę i ćwiczę, jem w miarę poprawnie, a na wadze więcej niż było :/

Sól, cukier i hormony Nie solę jak gotuję, doprawiam dopiero na talerzu. Dzięki temu jem mniej soli. Cukier... trudny temat Staram się sama robić słodkości i używam syropu klonowego, miodu. Zawsze to nie biały cukier. Hormony - przed okresem zatrzymuje 2-3 kg wody.
Polecam szparagi - drenują dość dobrze

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez kashmirka

hmm no to faktycznie, może powinnaś zrobić jakieś badania w tym kierunku? z tego co kojarzę to jeszcze niedobór potasu wpływa na zatrzymywanie wody u mnie ma to miejsce co miesiąc ale tylko przed okresem, poza tym odpukać jest ok.

p.s chciałam Wam się nieminimalistycznie pochwalić, że dostałam od meża na urodziny perfumy Allure Chanel domyślam się, że mój wizerunek minimalistki zostanie teraz nadszarpnięty bo przecież powinnam pachnieć li i jedynie szarym mydłem ale "co mi, niech żyje hedonizm"

To ulubiony zapach mojego męża Od lat go używa.

[Jigoku]

Napisane przez kashmirka

hmm no to faktycznie, może powinnaś zrobić jakieś badania w tym kierunku? z tego co kojarzę to jeszcze niedobór potasu wpływa na zatrzymywanie wody u mnie ma to miejsce co miesiąc ale tylko przed okresem, poza tym odpukać jest ok.

p.s chciałam Wam się nieminimalistycznie pochwalić, że dostałam od meża na urodziny perfumy Allure Chanel domyślam się, że mój wizerunek minimalistki zostanie teraz nadszarpnięty bo przecież powinnam pachnieć li i jedynie szarym mydłem ale "co mi, niech żyje hedonizm"

Właśnie tak jak pisałam, to na pewno hormony, więc pewnie tyłki lekami da się to zbić niestety, ale czytalam, że ta suplementy dostępne w aptece nie działają za bardzo albo na krótką metę

To bardzo nieminimalistycznie, nieładnie

[Kusum]

To ja się pochwalę, że kupiłam 2 kosmetyki marki REN. Od kilku lat chciałam coś wypróbować, a teraz trafiła się świetna okazja żeby je kupić za połowę ceny

[201604250957]

Napisane przez Kusum

To ulubiony zapach mojego męża Od lat go używa.

mój też uwielbia męski Allure i też używa od lat no to teraz mamy parkę

[Kusum]

Napisane przez kashmirka

mój też uwielbia męski Allure i też używa od lat no to teraz mamy parkę

Dla mnie troszkę zbyt pudrowy teraz go namówiłam na Z Zegna. Piękny zapach Mój maż ma więcej perfum niż ja

[201604250957]

no a ja uwielbiam pudrowe i takie z "ogonem"

[201608160903]

Napisane przez Jigoku

Rise, to jakich worków próżniowych uzywasz? Firma ma w ogóle znaczenie?
Ja chyba muszę znowu przejrzeć szafę, bo kilka rzeczy mi się podniszczylo, a przy przeprowadzce nie będę miała miejsca na to, co niepotrzebne, więc cięcia będą bezlitosne.

Jigoku nie pisałam bo chciałam zobaczyć jak się spisują, i dwa już mi się rozszczelniły więc nie wiem co mogę Ci powiedzieć szczerze mówiąc, zamawiałam z allegro za 4zł/szt. Będziemy sprawdzać resztę żeby zobaczyć jak się spisują... ale lipa trochę.

Napisane przez Jigoku

W ogóle nie solę od 15 lat, u mnie w domu nie było czegoś takiego jak sól na początku jeszcze moja mama dosalala, ale od moich lat nastoletnich w ogóle

Czystej wody pije 2,5 l

U mnie to raczej hormonalne powody, więc pewnie jedynie jakieś tabletki wchodzą w grę

U mnie właśnie tabletki anty powodują zatrzymanie wody

Napisane przez kashmirka

p.s chciałam Wam się nieminimalistycznie pochwalić, że dostałam od meża na urodziny perfumy Allure Chanel domyślam się, że mój wizerunek minimalistki zostanie teraz nadszarpnięty bo przecież powinnam pachnieć li i jedynie szarym mydłem ale "co mi, niech żyje hedonizm"

Napisane przez kashmirka

no a ja uwielbiam pudrowe i takie z "ogonem"

Aaaa ja właśnie marzę o jakimś flakoniku ale nic mi nie pasuje Już prawie byłam zdecydowana na verbenę l'occitane ale stwierdziłam że ma mizerną trwałość i jestem w punkcie wyjścia.

Napisane przez Kusum

To ja się pochwalę, że kupiłam 2 kosmetyki marki REN. Od kilku lat chciałam coś wypróbować, a teraz trafiła się świetna okazja żeby je kupić za połowę ceny

Co to za marka, jakaś high-end? Nigdy o niej nie słyszałam

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez rise_against

I utkniesz w zobowiązaniu finansowym na 45 lat

Hehe, prawda. Kiedys nie bylam zwolenniczka kredytow, ale im dluzej zyje na wynajmowanym ,widze jakie to ograniczenie. Psa nie mozna, remontu nie mozna i jak wlasciciel postanowi sprzedac, to jedyne co pozostaje to spakowac manatki i szukac drugiego lokum. Dopoki hipoteki sie nie splaci, to tez nie mozna miec pewnosci, ale zawsze lepiej splacac hipoteke sobie i placic procent bankowi, niz splacac hipoteke obcej osobie (moj landlord ma lacznie 3 nieruchomosci jedna sobie splacil sam, a pozostale dwie splacili mu wynajmujacy- kto na tym wyszedl dobrze? Chyba kazdy wie). Zawsze to jednak jakis majatek po latach, mozna na starosc spieniezyc i kupic mniejsze albo przepisac na dzieci jak sie je ma.

Napisane przez kashmirka

no a ja uwielbiam pudrowe i takie z "ogonem"

Ja tez Ale w upaly preferuje lekkie zapachy bez ogona, chociaz w tym roku chyba wyprobuje ktoras z mgielek VS.

To ja niezbyt minimalistycznie tez zrobilam zakupy ze Zrob Sobie Krem. Bede krecic tonik z kwasu migdalowego, dorzucilam jeszcze olejek tamanu, z pestek malin, korund i maslo z avokado.

[201604250957]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;58554221]H
Ja tez Ale w upaly preferuje lekkie zapachy bez ogona, chociaz w tym roku chyba wyprobuje ktoras z mgielek VS.
[/QUOTE]

no na upały jest zbyt otulający i pudrowy, latem od lat () używam Hugo Boss Woman a zimą Burberry Body i to właściwie tyle jeśli chodzi o moje perfumy

[Kusum]

Napisane przez rise_against

U mnie właśnie tabletki anty powodują zatrzymanie wody



Co to za marka, jakaś high-end? Nigdy o niej nie słyszałam

Ren to marka high-end przy naszych zarobkach 20-30 funtów za produkt to nie mało. Dla kogoś kto zarabia w UK to pewnie średnia półka? http://www.renskincare.com/


Tabletki to zuo

[201604250957]

Napisane przez Kusum

Tabletki to zuo

też 4 lata przyklejałam evrę, od 4 lat nie używam i widzę same plusy

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;58554221]Hehe, prawda. Kiedys nie bylam zwolenniczka kredytow, ale im dluzej zyje na wynajmowanym ,widze jakie to ograniczenie. Psa nie mozna, remontu nie mozna i jak wlasciciel postanowi sprzedac, to jedyne co pozostaje to spakowac manatki i szukac drugiego lokum. Dopoki hipoteki sie nie splaci, to tez nie mozna miec pewnosci, ale zawsze lepiej splacac hipoteke sobie i placic procent bankowi, niz splacac hipoteke obcej osobie (moj landlord ma lacznie 3 nieruchomosci jedna sobie splacil sam, a pozostale dwie splacili mu wynajmujacy- kto na tym wyszedl dobrze? Chyba kazdy wie). Zawsze to jednak jakis majatek po latach, mozna na starosc spieniezyc i kupic mniejsze albo przepisac na dzieci jak sie je ma.
[/QUOTE]

lepiej płacić "sobie" niż komuś nawet jak to mieszkanie dopiero na starość będzie Twoje to masz już lepszy start dla swoich dzieci śmieszy mnie sformułowanie, że kredyt to "pętla na szyi" guzik prawda, nie ma sytuacji bez wyjścia, zawsze da się dogadać z bankiem, sprzedać albo wynająć i wtedy spłaca sie sam

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Ja tez jestem anty-tabletkowa, odkad odstawilam czuje sie o wiele lepiej. Za to wkurza mnie wszechobecne demonizowanie prezerwatyw, jak juz tak o antykoncepcji wzmianka.

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez kashmirka

też 4 lata przyklejałam evrę, od 4 lat nie używam i widzę same plusy

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------



lepiej płacić "sobie" niż komuś nawet jak to mieszkanie dopiero na starość będzie Twoje to masz już lepszy start dla swoich dzieci śmieszy mnie sformułowanie, że kredyt to "pętla na szyi" guzik prawda, nie ma sytuacji bez wyjścia, zawsze da się dogadać z bankiem, sprzedać albo wynająć i wtedy spłaca sie sam

Dokladnie, hipoteka wbrew pozorom to nie jest umowa na mur beton. Jesli jest dobrze zabezpieczona, to w chudych miesiacach mozna negocjowac z bankiem obnizenie raty. A czynsz to nie jest petla na szyi, rzeczywiscie Sa dwa wyjscia: splacac i miec dach nad glowa, nie splacac i dostac wypowiedzenie umowy. Takze w przypadku lokum wyjscia nie ma i niewazne czy to kredyt czy wynajem.

[Kusum]

Rata kredytu jest często o wiele niższa niż wynajem Ja płacę połowę wynajmu Mój brat za granicą też kupil mieszkanie na kredyt i wychodzi mu mniej niż wynajem.
A poza tym tak jak piszecie: komfort, pewność, że nikt Ci nie wymówi, możesz robić co chcesz i spłacasz sobie. W pewnym sensie kredyt jest lokatą. Owszem trzeba zapłacić dużo odsetek, ale nieruchomości zyskują na wartości

[Jigoku]

Napisane przez rise_against

Jigoku nie pisałam bo chciałam zobaczyć jak się spisują, i dwa już mi się rozszczelniły więc nie wiem co mogę Ci powiedzieć szczerze mówiąc, zamawiałam z allegro za 4zł/szt. Będziemy sprawdzać resztę żeby zobaczyć jak się spisują... ale lipa trochę.


U mnie właśnie tabletki anty powodują zatrzymanie wody



Aaaa ja właśnie marzę o jakimś flakoniku ale nic mi nie pasuje Już prawie byłam zdecydowana na verbenę l'occitane ale stwierdziłam że ma mizerną trwałość i jestem w punkcie wyjścia.


Co to za marka, jakaś high-end? Nigdy o niej nie słyszałam

Kurcze, chyba muszę poczytać o różnych firmach :/

Ja właśnie też mam problem przez tabletki, tylko nie mogę ich odstawić, więc muszę wykombinowac coś
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;58554221]Hehe, prawda. Kiedys nie bylam zwolenniczka kredytow, ale im dluzej zyje na wynajmowanym ,widze jakie to ograniczenie. Psa nie mozna, remontu nie mozna i jak wlasciciel postanowi sprzedac, to jedyne co pozostaje to spakowac manatki i szukac drugiego lokum. Dopoki hipoteki sie nie splaci, to tez nie mozna miec pewnosci, ale zawsze lepiej splacac hipoteke sobie i placic procent bankowi, niz splacac hipoteke obcej osobie (moj landlord ma lacznie 3 nieruchomosci jedna sobie splacil sam, a pozostale dwie splacili mu wynajmujacy- kto na tym wyszedl dobrze? Chyba kazdy wie). Zawsze to jednak jakis majatek po latach, mozna na starosc spieniezyc i kupic mniejsze albo przepisac na dzieci jak sie je ma.


Ja tez Ale w upaly preferuje lekkie zapachy bez ogona, chociaz w tym roku chyba wyprobuje ktoras z mgielek VS.

To ja niezbyt minimalistycznie tez zrobilam zakupy ze Zrob Sobie Krem. Bede krecic tonik z kwasu migdalowego, dorzucilam jeszcze olejek tamanu, z pestek malin, korund i maslo z avokado.[/QUOTE]
Też jestem za, my splacalismy właśnie czyjeś mieszkanie, czynsz wynosił tyle, co rata ich kredytu. A z naprawami zawsze był problem, bo jak już wydali kasę na kredyt to na naprawy nie zostawalo.
Wolę zdecydowanie spłacać swoje i przynajmniej po tym spłacaniu coś mieć, a tak wydaje się kupę pieniędzy na coś co nigdy nie będzie nasze. Chyba, że ktoś jest bardzo mobilny to rozumiem, że kredyt i mieszkanie są ciężarem.

[Jigoku]

Dubel

[201604250957]

Napisane przez Kusum

Rata kredytu jest często o wiele niższa niż wynajem Ja płacę połowę wynajmu Mój brat za granicą też kupil mieszkanie na kredyt i wychodzi mu mniej niż wynajem.
A poza tym tak jak piszecie: komfort, pewność, że nikt Ci nie wymówi, możesz robić co chcesz i spłacasz sobie. W pewnym sensie kredyt jest lokatą. Owszem trzeba zapłacić dużo odsetek, ale nieruchomości zyskują na wartości

dokładnie kupiliśmy 3 pokojowe mieszkanie za które rata kredytu wynosi tyle ile płacilismy za wynajem kawalerki wiadomo, że dochodzą wyższe rachunki ale jak się zmienia komfort życia
mało tego w razie wu (oby nigdy!) to mieszkanie bylibyśmy w stanie wynająć za tyle, że starczyłoby i na ratę kredytu i wynajem kawalerki dla nas więc serio, śpimy spokojnie

[Kusum]

Właśnie mi wcięło wywód na temat anty
Ja od 10 lat nie biorę tabletek. Kiedyś próbowałam, ale po każdych czułam się koszmarnie. Po przeczytaniu wczoraj tego wpisu tym bardziej się cieszę: http://raczkowanie.blog.pl/2016/03/21/171/
Prezerwatywy mają dodatkowy atut: zapomniałam co to stan zapalny. Mój gin twierdzi, że pH kobiety i mężczyzny jest inne i stąd u kobiet stany zapalne. Poleca używanie prezerwatyw nawet przy tabletkach

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez Kusum

Rata kredytu jest często o wiele niższa niż wynajem Ja płacę połowę wynajmu Mój brat za granicą też kupil mieszkanie na kredyt i wychodzi mu mniej niż wynajem.
A poza tym tak jak piszecie: komfort, pewność, że nikt Ci nie wymówi, możesz robić co chcesz i spłacasz sobie. W pewnym sensie kredyt jest lokatą. Owszem trzeba zapłacić dużo odsetek, ale nieruchomości zyskują na wartości

Nie wiem w jakim kraju Twoj brat mieszka, ale w UK jest podobnie. Wiele osob, ktore znam, mowia ze o wiele lzej splacac im kredyt, niz oplacac wynajem. Zreszta sama widze, ja place 900 funtow za mieszkanie 45 metrow (bez rachunkow). Biorac pod uwage obecna wartosc tego mieszkania, rata kredytu wychodzi mniejsza. Nawet jak kogos nie stac na cos duzego i drogiego, to zawsze mozna kupic mniejsze, a potem albo przeniesc kredyt na inna nieruchomosc, albo (jesli kogos stac) kupic te druga nieruchomosc, a te pierwsza oddac pod wynajem. I samo na siebie zarabia, szczegolnie jak nieruchomosci tak bardzo drozeja teraz.

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez Kusum

Właśnie mi wcięło wywód na temat anty
Ja od 10 lat nie biorę tabletek. Kiedyś próbowałam, ale po każdych czułam się koszmarnie. Po przeczytaniu wczoraj tego wpisu tym bardziej się cieszę: http://raczkowanie.blog.pl/2016/03/21/171/
Prezerwatywy mają dodatkowy atut: zapomniałam co to stan zapalny. Mój gin twierdzi, że pH kobiety i mężczyzny jest inne i stąd u kobiet stany zapalne. Poleca używanie prezerwatyw nawet przy tabletkach

O to ciekawe, co piszesz o tym pH kobiet i mezczyzn. Ja przy tabletkach mialam stany zapalne bardzo czesto. Zauwazylam, ze problem zniknal odkad przestalam stosowac wkladki higieniczne (wiadomo, przed i po okresie uzywam) i po odstawieniu hormonow wlasnie. W skutecznosc prezerwatyw wierze, jakos w ciazy nie jestem. Jak slysze historie, ze komus prezerwatywa pekla 3 razy w krotkim okresie czasu, to sie zastanawiam czy ci ludzie wiedza jak sie w ogole ich uzywa.

[Kusum]

Napisane przez kashmirka

dokładnie kupiliśmy 3 pokojowe mieszkanie za które rata kredytu wynosi tyle ile płacilismy za wynajem kawalerki wiadomo, że dochodzą wyższe rachunki ale jak się zmienia komfort życia
mało tego w razie wu (oby nigdy!) to mieszkanie bylibyśmy w stanie wynająć za tyle, że starczyłoby i na ratę kredytu i wynajem kawalerki dla nas więc serio, śpimy spokojnie

Rozsądnie wzięty kredyt może być niezłą inwestycją
My kupiliśmy mieszkanie zaraz po kryzysie: spadły ceny mieszkań i koszty kredytów. Dziś nasze mieszkanko jest warte o wiele więcej. A my dzięki niskim kosztom utrzymania odłożyliśmy sporą sumkę na nasz wymarzony dom

[Jigoku]

Napisane przez Kusum

Właśnie mi wcięło wywód na temat anty
Ja od 10 lat nie biorę tabletek. Kiedyś próbowałam, ale po każdych czułam się koszmarnie. Po przeczytaniu wczoraj tego wpisu tym bardziej się cieszę: http://raczkowanie.blog.pl/2016/03/21/171/
Prezerwatywy mają dodatkowy atut: zapomniałam co to stan zapalny. Mój gin twierdzi, że pH kobiety i mężczyzny jest inne i stąd u kobiet stany zapalne. Poleca używanie prezerwatyw nawet przy tabletkach

Też bym chciała, po tabletkach przytylam, zaczęły mi się migreny, mam koszmarne wahania nastrojów, ale niestety nie mogę sobie teraz pozwolić na odstawienie. Biorę z powodu bólów w trakcie wiadomych dni, które są nie do wytrzymania i kończą się w szpitalu, więc sama myśl o odstawieniu mnie przeraża.

[Kusum]

Napisane przez Jigoku

Też bym chciała, po tabletkach przytylam, zaczęły mi się migreny, mam koszmarne wahania nastrojów, ale niestety nie mogę sobie teraz pozwolić na odstawienie. Biorę z powodu bólów w trakcie wiadomych dni, które są nie do wytrzymania i kończą się w szpitalu, więc sama myśl o odstawieniu mnie przeraża.

Doskonale Cię rozumiem. Biorę diclofenak + spasmolinę. Pierwszy dzień jest nie do zniesienia.

[Jigoku]

Napisane przez Kusum

Doskonale Cię rozumiem. Biorę diclofenak + spasmolinę. Pierwszy dzień jest nie do zniesienia.

A pomaga Ci to? Ja brałam ketonal, ale i tak wylam z bólu

[201604250957]

Dziewczyny mi na mocne bóle miesiaczkowe pomagał zawsze Nimesil

[favianna]

Uf, nadrobilam
Zgadzam się z wami że splacanie kredytu jest lepsze niż wynajem. Ale pod jednym warunkiem. Ze nie planujecie drastycznych zmian zawodowych. No i branie kredytu na styk też jest bardzo niebezpieczne, bo jeśli cokolwiek się wydarzy, to niestety pierwsza osoba która idzie pod wodę to kredytobiorca. My też planujemy kredyt, ale na razie widzę że ubieranie 10% będzie koszmarem bo potrzebujemy okolo 30tys euro. Być może kiedy mój niemaz wejdzie na pozycję seniora to pomyślimy nad innym miastem niż Dublin.

W sprawie hormonów to zgadzam się ze to bardzo słaba opcja. Używałam anty krótko na studiach, a od tamtej pory już nigdy. Wiadomo że hormony zwiększają ryzyko raka jajników, a zmniejszają ryzyko raka piersi. Moja mama miała raka piersi, zbadalam geny i jestem "czysta".
A gumek używam już tyle czasu i powiem tylko że to wygoda i tak jak wcześniej dziewczyny pisały, kiedy używamy prezerwatyw to mniej rzeczy się przyplatuje.
Matka koleżanki jest leczona na raka jajnika w 2 stadium. Od lat jadła tabletki przeciwbólowe na kręgosłup i bóle brzucha. Okazało się że to był właśnie ten jajnik od lat. Także nie lekceważcie takich objawów i nie dajcie się zbywac lekarzom.

P. S. auta dalej nie ma, ale dziś widzieliśmy super Mazde 3, po starszej pani co umarła, rocznik 2012 a przebieg 6tys. Wygląda jak auto prosto z salonu, na silniku można jeść, tak jest czysty pod maską. Jedyny minus to że to automat. Ale dziś lub jutro coś musimy wziąć bo od dziś jeżdżę bez przeglądu

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

A propos boli miesiaczkowych muszę poszukać linka, gdzis widziałam opis że bardzo dużo można zrobić dietą. Wiem że to słabo brzmi przy ketonalu. Nie skupilam się wtedy na temacie więc szczegółów nie pamiętam.