Filmiki urodowe ( i nie tylko) na YT + offtopy część XLIX

[olenkasz]

Napisane przez L e n a a

Musiałam przeoczyć

bo wyszukujesz jedynie dramatów i podtekstów do wywołania kłótni

[201604250957]

Napisane przez olenkasz

bo wyszukujesz jedynie dramatów i podtekstów do wywołania kłótni

exactly

[PaulinciaKWC]

Napisane przez natuso

Wygląda jak kupa

Bo to jest kupa ino nie smierdzi

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez SALIX

O Boże... Nie wiem co bym z takim prezentem zrobiła, może poduszkę pod tyłek... Albo lepiej nie

Pewnie miala hajs do wydania i juz nie miala co wziac kiedys widzialam jak w filmiku polecala poduszki emoji

[diabliczka66]

Napisane przez olenkasz

jejku, uwielbiam nasz domek w lesie *.* chciałabym tam teraz być! na tarasie z kawą wśród gęstego lasu... ideolo ;(

Ja mam to na codzień plus ok 900m do jeziora ;p Właśnie sobie siedzę przed domem i herbatkę pije obmyslajac co dziś na obiad

notatnik

[L e n a a]

Napisane przez olenkasz

bo wyszukujesz jedynie dramatów i podtekstów do wywołania kłótni

To zupełnie tak jak Ty

[olenkasz]

Napisane przez L e n a a

To zupełnie tak jak Ty

ja się odzywam regularnie, rozmawiam z dziewczynami o filmikach, a nie wyszukuję frazy, z których da się rozkręcić manianę, którą się karmisz

[201607121243]

Napisane przez PaulinciaKWC

Dostal od Karoliny. Wg mnie koszmarek

https://www.instagram.com/p/BEJ5JL0AZM6/

Mam nadzieję, że nigdy nie dostanę takiego prezentu. Fuj.

[olenkasz]

Napisane przez diabliczka66

Ja mam to na codzień plus ok 900m do jeziora ;p Właśnie sobie siedzę przed domem i herbatkę pije obmyslajac co dziś na obiad

notatnik

och, zazdroszczę
ja wychowałam się w naszym domku leśnym i bardzo za nim tęsknię też mamy tam jezioro, piękne lasy, ciszę, ptaki... wszystko, co potrzebuję do szczęścia. ale mieszkam w poznaniu na szczęście nad Maltą

[natuso]

Napisane przez PaulinciaKWC

Bo to jest kupa ino nie smierdzi

Cóż, zatem pozostaje mi się cieszyć, że nikt mi takich prezentów nie kupuje Taka poduszka fajnie mysi wyglądać np. na kanapie obok stolika, apetyt mija jak ręką odjął

[L e n a a]

Napisane przez olenkasz

ja się odzywam regularnie, rozmawiam z dziewczynami o filmikach, a nie wyszukuję frazy, z których da się rozkręcić manianę, którą się karmisz

A teraz co robisz? Poczytaj też sobie swoje wypowiedzi na innych wątkach

[olenkasz]

Napisane przez L e n a a

A teraz co robisz? Poczytaj też sobie swoje wypowiedzi na innych wątkach

jesteś strasznie monotonna, 800 postów zdążyłaś naklepać w tym tonie

[L e n a a]

Napisane przez olenkasz

jesteś strasznie monotonna, 800 postów zdążyłaś naklepać w tym tonie

Nadal to robisz

[PaulinciaKWC]

Napisane przez natuso

Cóż, zatem pozostaje mi się cieszyć, że nikt mi takich prezentów nie kupuje Taka poduszka fajnie mysi wyglądać np. na kanapie obok stolika, apetyt mija jak ręką odjął

Przytul klocka to nawet moze byc chwytliwe

[diabliczka66]

Napisane przez olenkasz

och, zazdroszczę
ja wychowałam się w naszym domku leśnym i bardzo za nim tęsknię też mamy tam jezioro, piękne lasy, ciszę, ptaki... wszystko, co potrzebuję do szczęścia. ale mieszkam w poznaniu na szczęście nad Maltą

Ma to swoje plus bp można docenić to czego nie ma się na codzień ;p Łap chociaż tyle ;p


notatnik

[Cytrynellka90]

Napisane przez L e n a a

Nadal to robisz

Napisane przez olenkasz

jesteś strasznie monotonna, 800 postów zdążyłaś naklepać w tym tonie

Myślę że już wszystko sobie powiedzialyscie w tym temacie. Nie psujcie tak pięknego piątku.

[201604250941]

tez mamy domek nad jeziorem, ale w tej czesci miasta, do ktorej nie umiem dojechac XD tylko niestety wszystko tam niszczeje odkad wlasciciel plazy sie przestal interesowac, pomost ma ogromna szczerbe w samym srodku, niedlugo pewnie caly padnie

[olenkasz]

Napisane przez diabliczka66

Ma to swoje plus bp można docenić to czego nie ma się na codzień ;p Łap chociaż tyle ;p


notatnik

przepięknie dziękuję aż prawie się poczułam jak u siebie

[201607110949]

trafiłam przypadkiem na jakiś stary filmik, sprzed 2 lat - dziewczyna opowiada o realiach salonów kosmetycznych, od kuchni. Jestem przerażona. Przelewanie tanich kosmetyków typu Ziaja do markowych butelek to podobno standard, w sumie mnie to jakoś bardzo nie zaskoczyło... Ale używanie do masażu oleju do smażenia z Biedry Pranie jednorazowych wdzianek, w tym STRINGÓW, żeby je móc ponownie wykorzystać Ktoś pracuje jako kosmetyczka i może potwierdzić te rewelacje? Bo aż się wierzyć nie chce.

[natuso]

Napisane przez PaulinciaKWC

Przytul klocka to nawet moze byc chwytliwe

Napisane przez diabliczka66

Ma to swoje plus bp można docenić to czego nie ma się na codzień ;p Łap chociaż tyle ;p


notatnik

Zazdroszczę

[201607111047]

Napisane przez PaulinciaKWC

Dostal od Karoliny. Wg mnie koszmarek

https://www.instagram.com/p/BEJ5JL0AZM6/

O matko... Ale macie rację, Karolina cofnęła się w rozwoju przez DG i chyba swoją gimnazjalną widownię.

A propos czaszki, miałam prawdziwą, ludzką czaszkę na I roku studiów. Może też powinnam sobie ją postawić na komodzie dla ozdoby Ale wtedy nie bylo jeszcze mody na takie rzeczy

[Cherry_Muffin]

Napisane przez PaulinciaKWC

Przytul klocka to nawet moze byc chwytliwe

padłam!

[201604250941]

Napisane przez SALIX

trafiłam przypadkiem na jakiś stary filmik, sprzed 2 lat - dziewczyna opowiada o realiach salonów kosmetycznych, od kuchni. Jestem przerażona. Przelewanie tanich kosmetyków typu Ziaja do markowych butelek to podobno standard, w sumie mnie to jakoś bardzo nie zaskoczyło... Ale używanie do masażu oleju do smażenia z Biedry Pranie jednorazowych wdzianek, w tym STRINGÓW, żeby je móc ponownie wykorzystać Ktoś pracuje jako kosmetyczka i może potwierdzić te rewelacje? Bo aż się wierzyć nie chce.

Potwierdzam Ci te rewelacje, jest taki jeden salon u mnie w miescie, w ktorym niemal wszystkie moje pozniejsze stylistki czy kosmetyczki robily praktyki, maja tam duzy przemial, duzo klientow i niskie ceny. Ze zabiegi trwaja dlugo to mi sporo poopowiadaly. Nic nie jest czyszczone, nic nie jest wyrzucane, jesli nie musi, reczniki papierowe sie suszy, autoklaw jest, bo musi, ale nie jest uzywany. I tak w wielu miejscach w sumie jest. Potem jedna na druga nadaje i wlasnie robi wtopy, dlatego przestalam chodzic na manicure, bo nie spotkalam sie nigdy z jednorazowym pilnikiem, bo przeciez pilnik wystarczy umyc. Wyszlam ta pocieta do krwi kilka razy czy to pilnikami czy to mikrodermabrazja, bo po co uwazac, poszlam sie zbadac na hiv i zoltaczke, dziekuje za takie wrazenia od tej pory.

[201607111004]

W poniedziałek ma rozmowę o pracę. Niby się cieszę, bo pieniądze, rodzice trochę ze mnie zejdą. Ale tak bardzo się stresuję, że:
1) mnie i tak nie przyjmą
2) przyjmą ale znowu trafię w jakieś tragiczne miejsce i będę się męczyć
psychicznie.
Chyba się tak jeszcze nigdy nie denerwowałam rozmową o pracę. Zazwyczaj byłam podekscytowana. Po ostatnich zakładach pracy to wszystko mnie dobija, przeraża, a praca staje się przykrym przymusem.
W dodatku tak bardzo chciałabym wynieść się od rodziców a wciąż mnie nie stać by pójść gdzieś sama. Ludzie mi polecali wynająć pokój ale to nie dla mnie a podobno tylko na to mnie stać. Może być mała kawalerka, nawet jednopokojowa ale nie pokój w jakimś mieszkaniu. Niet ;C

Pomarudziłam. Chyba mam PMS bo jakieś takie złe dni nastały u mnie. I to codziennie - idź do pracy, dokładaj się, wyprowadź się, idź do pracy!!! Nawet na sprzątaczkę! Wszystko mnie strasznie wkurza.

[diabliczka66]

Napisane przez candycotton

tez mamy domek nad jeziorem, ale w tej czesci miasta, do ktorej nie umiem dojechac XD tylko niestety wszystko tam niszczeje odkad wlasciciel plazy sie przestal interesowac, pomost ma ogromna szczerbe w samym srodku, niedlugo pewnie caly padnie

U nas plaża należy do ośrodka wiec dbają o to całkiem dobrze.
My żeśmy tu się przenieśli jakieś pół roku temu ;p


notatnik

[olenkasz]

Napisane przez candycotton

Potwierdzam Ci te rewelacje, jest taki jeden salon u mnie w miescie, w ktorym niemal wszystkie moje pozniejsze stylistki czy kosmetyczki robily praktyki, maja tam duzy przemial, duzo klientow i niskie ceny. Ze zabiegi trwaja dlugo to mi sporo poopowiadaly. Nic nie jest czyszczone, nic nie jest wyrzucane, jesli nie musi, reczniki papierowe sie suszy, autoklaw jest, bo musi, ale nie jest uzywany. I tak w wielu miejscach w sumie jest. Potem jedna na druga nadaje i wlasnie robi wtopy, dlatego przestalam chodzic na manicure, bo nie spotkalam sie nigdy z jednorazowym pilnikiem, bo przeciez pilnik wystarczy umyc. Wyszlam ta pocieta do krwi kilka razy czy to pilnikami czy to mikrodermabrazja, bo po co uwazac, poszlam sie zbadac na hiv i zoltaczke, dziekuje za takie wrazenia od tej pory.

ja mogę za to jednoznacznie powiedzieć, że zamawianie cateringu dietetycznego to zupełnie nietrafiony pomysł o, i teraz by się klub przydał, bo tak oficjalnie to nic więcej powiedzieć nie mogę

[201604250941]

Napisane przez SweetHusky

W poniedziałek ma rozmowę o pracę. Niby się cieszę, bo pieniądze, rodzice trochę ze mnie zejdą. Ale tak bardzo się stresuję, że:
1) mnie i tak nie przyjmą
2) przyjmą ale znowu trafię w jakieś tragiczne miejsce i będę się męczyć
psychicznie.
Chyba się tak jeszcze nigdy nie denerwowałam rozmową o pracę. Zazwyczaj byłam podekscytowana. Po ostatnich zakładach pracy to wszystko mnie dobija, przeraża, a praca staje się przykrym przymusem.
W dodatku tak bardzo chciałabym wynieść się od rodziców a wciąż mnie nie stać by pójść gdzieś sama. Ludzie mi polecali wynająć pokój ale to nie dla mnie a podobno tylko na to mnie stać. Może być mała kawalerka, nawet jednopokojowa ale nie pokój w jakimś mieszkaniu. Niet ;C

Pomarudziłam. Chyba mam PMS bo jakieś takie złe dni nastały u mnie. I to codziennie - idź do pracy, dokładaj się, wyprowadź się, idź do pracy!!! Nawet na sprzątaczkę! Wszystko mnie strasznie wkurza.

To ja tez sobie cos wyleje - bylo miejsce w fajnej firmie za dwa razy wiecej pieniedzy, ale stwierdzilam, ze nie bede skladac cv, ale to mnie troche gryzie. Musialabym sie przeprowadzic do miasta, ktore budzi we mnie bardzo negatywne emocje mowiac lekko, bylabym tam sama, znowu na wynajmie, wiec musialabym czesc tej lepszej wyplaty oddac, ale i tak duzo by zostalo. Z jednej strony tez stracilabym swoje urlopy dowolne, ktore mam prowadzac dg, ale z innej mialabym stabilizacje pensji, ktorej nie mam obecnie. No i w sumie tez nie wiadomo, czy bym sie tam utrzymala, musialabym rzucic tu wszystko nie wiedzac, czy po okresie probnym zagrzeje miejsce. Chce myslec, ze dobrze zrobilam.

[201607110949]

Napisane przez candycotton

Potwierdzam Ci te rewelacje, jest taki jeden salon u mnie w miescie, w ktorym niemal wszystkie moje pozniejsze stylistki czy kosmetyczki robily praktyki, maja tam duzy przemial, duzo klientow i niskie ceny. Ze zabiegi trwaja dlugo to mi sporo poopowiadaly. Nic nie jest czyszczone, nic nie jest wyrzucane, jesli nie musi, reczniki papierowe sie suszy, autoklaw jest, bo musi, ale nie jest uzywany. I tak w wielu miejscach w sumie jest. Potem jedna na druga nadaje i wlasnie robi wtopy, dlatego przestalam chodzic na manicure, bo nie spotkalam sie nigdy z jednorazowym pilnikiem, bo przeciez pilnik wystarczy umyc. Wyszlam ta pocieta do krwi kilka razy czy to pilnikami czy to mikrodermabrazja, bo po co uwazac, poszlam sie zbadac na hiv i zoltaczke, dziekuje za takie wrazenia od tej pory.

Czysty dramat. Nie miałabym sumienia tak oszukiwać klientów i potencjalnie móc im fundować mnóstwo groźnych chorób.

[201604250941]

Napisane przez diabliczka66

U nas plaża należy do ośrodka wiec dbają o to całkiem dobrze.
My żeśmy tu się przenieśli jakieś pół roku temu ;p


notatnik

u nas nalezal do zakladu pracy, ale jak wiecie zaklady pracy w wiekszosci padly w latach 90 i teraz to sobie tak stoi, az sie znajdzie ktos chetny, niby ktos to kupil ale nie widac sladow jego obecnosci

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez SALIX

Czysty dramat. Nie miałabym sumienia tak oszukiwać klientów i potencjalnie móc im fundować mnóstwo groźnych chorób.

pracownice zwykle nie maja, ale wlasciciel ma i kladzie im noz na gardle
ja wyszlam tak pocieta, ze poszlam po swoje 200zl zaplacone za zabieg, zeby miec na leczenie dermatologiczne, mam szczecie ze to zeszlo, bo mi te sznyty jeszcze polala kwasem, mialam spore szanse wygladac, jakby mnie biczowali

[natuso]

Napisane przez candycotton

Potwierdzam Ci te rewelacje, jest taki jeden salon u mnie w miescie, w ktorym niemal wszystkie moje pozniejsze stylistki czy kosmetyczki robily praktyki, maja tam duzy przemial, duzo klientow i niskie ceny. Ze zabiegi trwaja dlugo to mi sporo poopowiadaly. Nic nie jest czyszczone, nic nie jest wyrzucane, jesli nie musi, reczniki papierowe sie suszy, autoklaw jest, bo musi, ale nie jest uzywany. I tak w wielu miejscach w sumie jest. Potem jedna na druga nadaje i wlasnie robi wtopy, dlatego przestalam chodzic na manicure, bo nie spotkalam sie nigdy z jednorazowym pilnikiem, bo przeciez pilnik wystarczy umyc. Wyszlam ta pocieta do krwi kilka razy czy to pilnikami czy to mikrodermabrazja, bo po co uwazac, poszlam sie zbadac na hiv i zoltaczke, dziekuje za takie wrazenia od tej pory.

Napisane przez olenkasz

ja mogę za to jednoznacznie powiedzieć, że zamawianie cateringu dietetycznego to zupełnie nietrafiony pomysł o, i teraz by się klub przydał, bo tak oficjalnie to nic więcej powiedzieć nie mogę

Strach się bać czyli najlepiej wszystko samemu koło siebie robić

[juli_jka]

Napisane przez Lady in Blue

Te ubrania to dla mnie taka wersja "nowoczesnej" amiszki

ładne, ale raczej mało modne