Lipcówki 2017 ❤ cz. 10 Pierwsze chwile z maluszkami

[morelle_]

Napisane przez emmos

Miałam wyżalić się na teściową. Mogę? Zastanawiam się czy ja jestem jakaś przewrażliwiona czy to ona trafiła mi się wyjątkowa 🤯 Przyjeżdża do nas w piątek, bo chce kupić sobie kieckę na jakąś wigilię. Ok nie ma problemu. Dziś tż do mnie, że ona chce zostać do soboty, a w sobotę mamy wszyscy jechać do niej. Po jakiego kija ja się pytam? Po co mam ciągać dziecko 60km w jedną i drugą stronę skoro zobaczymy się u nas? Jak chce żeby tż ją odwiózł to niech powie, a nie mi tu kręci. Druga sprawa, z 10 razy powtórzyła ostatnio, że powinniśmy zrezygnować z pudełek, bo lepiej samemu gotować, bo to kosztuje. Boszzz jej pieniędzmi nie płacę! Sama ma obiady ze szkoły i nie gotuje w tygodniu, a naszych się czepia. I te teksty, przykryj ją, wodę musisz jej dawać, rosołku jej dam zobaczymy czy zje. Dlaczego nie chcesz chrzcić w Boże Narodzenie, cała nasza rodzina przyjeżdża. Nie wiem jak ja długo to zniosę. To co mnie dołuje to fakt, że tż widzi to tak, że na zmianę będziemy jeździć raz do mojego rodzinnego domu, raz do teściowej...Jak mam mu powiedzieć, że bardzo lubię jeździć i chcę często do siebie, ale do niego już nie... Być może jest tak, że cokolwiek ona powie to działa to na mnie na zasadzie zapłonu, ale nic nie poradzę na to, że nie lubię jak mi się ktoś w życie wpieprza.
Sorki laski, musiałam dać temu ujście.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie tż miałby argument, że chce jechać do niej bo to jego rodzinny dom. Chce tam zwyczajnie pobyć i zobaczyć się ze znajomymi. Ale nas tam nie było 5 lat.
Także sama zaproponowałam wielkanoc chociaż mi nie na rękę.

Chyba musisz po prostu to przeżyć, że będziecie do niego jeździć. Ale nie pozwolić żeby ona się wtracała do wychowania Ami.
Jak nie rozumiem tż to np myślę sobie jak ja bym się zachowała jeśli by chodziło o moją mamę. Bo w końcu to jego matka. Nieważne ze moja taka nie jest
No ale mamy się nie wybiera.
Może z nią pogadaj?

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Devilek co z nowym wątkiem? Pisałaś pw do moda?
Juz jesteśmy grubo po 5 tys.

[emmos]

Napisane przez morelle_

U mnie tż miałby argument, że chce jechać do niej bo to jego rodzinny dom. Chce tam zwyczajnie pobyć i zobaczyć się ze znajomymi. Ale nas tam nie było 5 lat.

Także sama zaproponowałam wielkanoc chociaż mi nie na rękę.



Chyba musisz po prostu to przeżyć, że będziecie do niego jeździć. Ale nie pozwolić żeby ona się wtracała do wychowania Ami.

Jak nie rozumiem tż to np myślę sobie jak ja bym się zachowała jeśli by chodziło o moją mamę. Bo w końcu to jego matka. Nieważne ze moja taka nie jest

No ale mamy się nie wybiera.

Może z nią pogadaj?

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Devilek co z nowym wątkiem? Pisałaś pw do moda?
Juz jesteśmy grubo po 5 tys.

Właśnie dlatego, że to jego mama wielokrotnie mocno zaciskam zęby. Ale muszę jej chyba wprost powiedzieć kilka zdań, bo inaczej ja się będę męczyć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Zamówiłam Ami siostrzyczkę uczniaczka i jakieś pianinko. I misia z fundacji tvn


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Devileek]

Napisane przez morelle_

U mnie tż miałby argument, że chce jechać do niej bo to jego rodzinny dom. Chce tam zwyczajnie pobyć i zobaczyć się ze znajomymi. Ale nas tam nie było 5 lat.

Także sama zaproponowałam wielkanoc chociaż mi nie na rękę.



Chyba musisz po prostu to przeżyć, że będziecie do niego jeździć. Ale nie pozwolić żeby ona się wtracała do wychowania Ami.

Jak nie rozumiem tż to np myślę sobie jak ja bym się zachowała jeśli by chodziło o moją mamę. Bo w końcu to jego matka. Nieważne ze moja taka nie jest

No ale mamy się nie wybiera.

Może z nią pogadaj?

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Devilek co z nowym wątkiem? Pisałaś pw do moda?
Juz jesteśmy grubo po 5 tys.

Aa no właśnie to trzeba napisać do moderatora któregoś dawno nie zakladalam ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Wątek jest założony tylko chyba czeka na potwierdzenie tak ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez emmos

Miałam wyżalić się na teściową. Mogę? Zastanawiam się czy ja jestem jakaś przewrażliwiona czy to ona trafiła mi się wyjątkowa �� Przyjeżdża do nas w piątek, bo chce kupić sobie kieckę na jakąś wigilię. Ok nie ma problemu. Dziś tż do mnie, że ona chce zostać do soboty, a w sobotę mamy wszyscy jechać do niej. Po jakiego kija ja się pytam? Po co mam ciągać dziecko 60km w jedną i drugą stronę skoro zobaczymy się u nas? Jak chce żeby tż ją odwiózł to niech powie, a nie mi tu kręci. Druga sprawa, z 10 razy powtórzyła ostatnio, że powinniśmy zrezygnować z pudełek, bo lepiej samemu gotować, bo to kosztuje. Boszzz jej pieniędzmi nie płacę! Sama ma obiady ze szkoły i nie gotuje w tygodniu, a naszych się czepia. I te teksty, przykryj ją, wodę musisz jej dawać, rosołku jej dam zobaczymy czy zje. Dlaczego nie chcesz chrzcić w Boże Narodzenie, cała nasza rodzina przyjeżdża. Nie wiem jak ja długo to zniosę. To co mnie dołuje to fakt, że tż widzi to tak, że na zmianę będziemy jeździć raz do mojego rodzinnego domu, raz do teściowej...Jak mam mu powiedzieć, że bardzo lubię jeździć i chcę często do siebie, ale do niego już nie... Być może jest tak, że cokolwiek ona powie to działa to na mnie na zasadzie zapłonu, ale nic nie poradzę na to, że nie lubię jak mi się ktoś w życie wpieprza.
Sorki laski, musiałam dać temu ujście.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie fajna baba, musisz z nią krótko A co do tego, że nie chcesz jej często widzieć nie mam rady, sama bym też najchętniej teściowej nie widziałam, ale co zrobić to matka tz, babcia Agatki trzeba zagryźć zęby, ale staraj się ustalać tak żeby Tobie było w miarę dobrze, ja np nie zgadzam się na wizyty jak tz nie ma bo nie mam z nią o czym gadać, najchętniej by dzwoniła chwile przed, że będzie bo akurat jej pasuje... A Ty swojej delikatnie mówisz żeby się nie wtrącała ? Bo ja bym nie wytrzymała odnośnie tych waszych pudełek, jedyne co to siedzę cicho odnośnie chrzcin

[minini]

Napisane przez taedio

Carolles i co sie ze mnie nabijasz?
Wy tez fajnie pojechaliście
Super, że chrzciny udane, czekamy na fotki

Minini
Jak mąż chrapie to z łokcia mu

U mnie pierwsze kp. Zobaczymy czy bedzie odkładalny

---------- Dopisano o 02:52 ---------- Poprzedni post napisano o 01:48 ----------

Młodego dopadł katar musiałam mu odciągać bo sie obudził przez niego. 2 transfery nieudane, zaraz próba kolejnego. Chociaż spać mi sie nie chce, nie muszę go odkładać rano bede zombie!

Oby katar szybko przeszedł

Mój dostaje z pięty a dziś go nagrałam i poszlo whatsupem nawet sie nie obudził!

Napisane przez darietta

U mnie też miliony pobudek. Ja nie wiem dlaczego u nas wszystkich idzie w gorszą stronę. Ja ostatnio mamie mówiłam że podziwiam kobiety które rodziły wcześniej i macierzyński był krótszy. Jak one w pracy funkcjonoeały po nieprzespanych nocach.
Ja chyba nad aktami bym padła i przykryła się segregatorem.

Chociaż kiedyś koleżanka w zartach sprzedała mi fajny pomysł. Kładziesz coś na podłodze głowę opiersza o biurko i ręka na dół że niby siegasz. A ty śpisz. Nie wiem czy ktoś probował.

A miałam też wam sie zapytać o wanienki. Ja mam tą mniejszą i już powoli mi miejsca brakuje. Jak jest u was jakie macie rozwiazania. Kupujecie większe czy coś innego.
Ja niestety mam prysznic więc coś musze dokupić

My kąpiemy wciąż w wiaderku. Jak wyrośnie to ze starszakiem do wanny pójdzie.

Co do pomysłu na spanie w pracy to kolega mial.lepszy pomysł: rozsypujesz pod drzwiami z biura spinacze, kładziesz sie na podlodze i śpisz. Kiedy ktoś wejdzie do biura uderzy cie drzwiami i obudzi a ty mowisz ze zbierasz spinacze

Napisane przez emmos

Laski u mnie podbuki 1:30, 3:30, 5:00-do 6:00 zabawa, potem o 7:30, ale tż ją przejął, a ja teraz wstaje. Nie wiem o co kaman:/ a ja o 24 poszłam spać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie wiem co te nasze dzieci odstawiają z tymi pobudkami ostatnio

Napisane przez baby2

U mnie tez fatalna noc, zasnęła o 21, po 10 minutach pobudka, walka przy cycu do 22, o 24 pobudka, pozniej 2, a o 4.30 zjadła i postanowiła rozpocząć dzień cyca juz nie chciała , za to gadulce i krzyki do 7.30. Teraz odsypia , wiec ja tez sie położyłam, teraz juz mi przeszło ale rano byłam tak wkurzona ze myślałam ze wszystkich w domu rozniosę

Moj od razu zaśnie po kp w nocy, ale co z tefo jak ja nie?

Napisane przez Devileek

Ile razy dziennie robi się inhalacje ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wystarczy 2-3 x dziennie, ale jesli umiesz to czesciej nawet można

Napisane przez emmos

Miałam wyżalić się na teściową. Mogę? Zastanawiam się czy ja jestem jakaś przewrażliwiona czy to ona trafiła mi się wyjątkowa 🤯 Przyjeżdża do nas w piątek, bo chce kupić sobie kieckę na jakąś wigilię. Ok nie ma problemu. Dziś tż do mnie, że ona chce zostać do soboty, a w sobotę mamy wszyscy jechać do niej. Po jakiego kija ja się pytam? Po co mam ciągać dziecko 60km w jedną i drugą stronę skoro zobaczymy się u nas? Jak chce żeby tż ją odwiózł to niech powie, a nie mi tu kręci. Druga sprawa, z 10 razy powtórzyła ostatnio, że powinniśmy zrezygnować z pudełek, bo lepiej samemu gotować, bo to kosztuje. Boszzz jej pieniędzmi nie płacę! Sama ma obiady ze szkoły i nie gotuje w tygodniu, a naszych się czepia. I te teksty, przykryj ją, wodę musisz jej dawać, rosołku jej dam zobaczymy czy zje. Dlaczego nie chcesz chrzcić w Boże Narodzenie, cała nasza rodzina przyjeżdża. Nie wiem jak ja długo to zniosę. To co mnie dołuje to fakt, że tż widzi to tak, że na zmianę będziemy jeździć raz do mojego rodzinnego domu, raz do teściowej...Jak mam mu powiedzieć, że bardzo lubię jeździć i chcę często do siebie, ale do niego już nie... Być może jest tak, że cokolwiek ona powie to działa to na mnie na zasadzie zapłonu, ale nic nie poradzę na to, że nie lubię jak mi się ktoś w życie wpieprza.
Sorki laski, musiałam dać temu ujście.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wygadanie sie pomaga
Nie pozwol sobie na wtracanie sie i na dyrygowanie co masz robić. Niestety na wizyty u teściowej bedziesz musiala sie zgodzić bo to mama twojego męża i babcia twojego dziecka. Ja kontakt z moimi ograniczam do minimum jak tylko sie da

[Jon_Snow]

Napisane przez taedio

Jon i kiedy składasz przedłużenie?

ja to miałam tak, że kadry w mojej byłej pracy mi załatwiały wszystko z tym pierwszym okresem i wypytały się o ten drugi okres i miałam złożyć 21 dni przed końcem tego okresu macierzyńskiego, mi to jakoś wypadało pod koniec listopada, ale ja złożyłam na początku listopada, bo akurat byłam w ZUS-ie, dostałam już odpowiedź nawet

Napisane przez morelle_

Od 2 dni moje dziecko drapie podłogę jak leży na brzuchu.

mój tydzień temu zaczął drapać w każdej pozycji, przed spaniem zawsze drapie w prześcieradło, ja nie mogę tego znieść, bo mnie zęby bolą

Emmos współczuję nalotu teściowej
moja ma w zwyczaju trzymanie N za główkę i przyciska mu tę główkę do siebie :/ już jej 3 razy z Tż zwracaliśmy uwagę, a ona dalej swoje, więc jej mówię po raz 4 żeby tego nie robiła, "a czemu??", no to tłumaczę po raz enty, że jak się go tak trzyma to on odchyla tę główkę do tyłu i fizjo mi mówiła żeby nie przykładać ręki do głowy, a ona na mnie krzywą minę zrobiła!

[asia1905]

My jeździmy naprzemiennie do teściów i moich rodziców

Dziewczyny polecam Wam nie patrzeć na zegarek w nocy i nie liczyć pobudek. Odkąd tego nie robię lepiej śpię, mimo, że pobudek mamy sporo. Czasami budzi się co chwila, ale jak nie wiem ile razy i co jaki czas to mi łatwiej. Sprobujcie chociaż dwie noce i same zobaczycie czy u Was to pomaga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Carolles]

Taedio zdrówka dla Nikosia. Ja bralam od razu roczny macierzyński.

Darietta my tez mamy mniejsza wanienke ale kupowac drugiej nie będziemy. Nela ma jeszcze trochę miejsca. Czesto kapie sie ze mna w wannie wiec nak przestanie sie mieścić do wanienki to będę ja w wannie kąpać. W ogóle to uwielbiw prysznic. Próbuje łapać wodę w łapki

Mała zdrówka dla Hugo. Biedaczek się umeczy.

Aggs zdrowia! Zeby Cie nic nie rozlozylo!

Emmos ja to juz nawet na zegarek nie patrzę co ile sie budzi. Dzis w nocy jak się obudzila po raz enty i spojrzałam ze jest 3 w nocy dopiero to mialam ochotę zamknac drzwi domu z drugiej strony

Morelle zus rządzi sie swoimi prawami. Za nic mają ludzi serio!

Emmos co do Twojej tesciowej to mogę powiedzieć tyle... PRZYBIJ PIONĘ SIOSTRO i niech nasze teściowe siostry tez przybija sobie pione
Serio przeczytalam i myślę kurde u mnie jest to samo! Tez wolę jeździć do mojego domu rodzinnego bo raz czuje sie swobodniej, dwa nikt mi nie narzuca swoich racji i nie wtrąca się. Moja teściowa sobie za duzo pozwala. A wczoraj nawet mojej mamie nie chciala Neli dac nosz kuzwa...dobrze ze moja mama sama sobie ja wziela od niej bo bym jej cos powiedziała. Rzadzi sie jak swoim dzieckiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pestycyda]

Carolles super że chrzciny udałem i Nela była grzeczna teraz to już tylko aniołek

Anusia, biedna. Dobrze że udało Ci się odreagować trzymaj się, dziś będzie lepszy dzien!

Minini, wszyscy chrapią dookoła a Ty biedna spać nie możesz! Wygon męża i kota!

Taedio, zdrówka.

Mała, zdrowia i dla Was! U nas też milion pobudek w nocy.

Aggs to predziutko herbata z cytrynka, czosnek i witamina C. Odpuść może spacer dzisiaj

Emmos, witaj w klubie buahaha. A tak serio to współczuję Wam dzisiaj wszystkim nocy. Chyba. ta pełnią faktycznie tak podzialala...

Baby, próbowaliśmy teraz właśnie dawać debridat co drugi dzień i tak się to kończy:/ już drugie podejście mamy do odstawienia:/

Morelle, sypało sypało a teraz topnieje:/ masakra z tym zusem:/

Emmos, faktycznie teściowa się wpierdziela do Was. Już z gotowaniem to przegina. Ja się tak strasznie cieszę jak dostaje obiad od mamy lub teściowej bo przy młodym serio ciężko ogarnąć czasami i kończy się mrożonkami:/ weź głęboki oddech. Może ją kulturalnie trzeba ustawić?

Asia, ja też nie patrzę na zegarek i nie liczę pobudek. Chyba bym zwariowała. W nocy to mi się jakaś inna czasoprzestrzeń włącza i wszystko mi się miesza. Nie pamiętam czy go przebieram na przykład. Noce mi się stapiają w jedno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Devileek]

Hej hej jest nowy wątek !

Zapraszam Lipcówki 2017 ❤️ cz. 11 Pierwsze chwile z maluszkami
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1196196


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emmos]

Akada, staram się jej dać do zrozumienia, że matka wie lepiej co ma robić, ale delikatnie z szacunku do tż właśnie...

Moje dziecię w nocy wojowało, a teraz co? Śpi od 9:00...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[taedio]

Morelle masakra z tym zusem! Może jednak szybciej dostaniesz przelew, mi wysyłali kilka dni po złożeniu wniosku

Emmos No dziwne zagranie ze strony teściowej pogadaj szczerze z Tz, że nie podoba Ci sie to i to. On chce jechac z mała w ta sobotę? Ogólnie stoi za Toba czy mama?

Devilek dla mnie skończyło sie tak jak chciałam matteo juz dawno powinien odpaść :p

Minini dzięki narazie katar coraz gorszy a inhalator chyba mi sie zepsuł
Haha tez mojego ostatnio nagrałam

Jon dzięki za odpowiedz

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Carolles dzięki
Twoja teściowa tez udana

Pestycyda dzięki

[aniolek-tasmanski]

Napisane przez Devileek

Hej hej jest nowy wątek !

Zapraszam Lipcówki 2017 ❤️ cz. 11 Pierwsze chwile z maluszkami
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1196196