Dzieciaczki styczeń 06

[iwonamysza]

Napisane przez MartusiaJ

oj ale ze mnie ofiara- teraz spojrzalam na linki do fotelików, a ja mysłalam, że już trza kupować takie siedzace dla większych malenstw-chyba coraz bardziej pusta sie robię

Matrusiu tak naprawde to juz niedlugo trzeba bedzie, bo nastepny fotelik jest od 9 kg, a nasze niektore pociechy mają w okolicach 7kg niektore nawet troche ponad.

[KATESIA]

Wpadłam tylko na sekundeczke (jak zwykle ostatnio ) aby pochwalic sie Agacią-wyobraźcie sobie ze dzis pierwwse słowko powiedziała (powtórzyła po mnie)-tym słowem jest "lala" -tak ja do niej mówię , nagrałam sobie na płytke-pamiatka na całe zycie

moze jutro odezwe sie wieczorkiem choc czeka mnie rodiznna imprezka , ma która strasznie nie mam ochoty iść, ale cóz....

skoro mamy nowy wątek to ja sie musze pochwalic moimi brzdącami

[iwonamysza]

Katesiu dzieciaczki prześliczne! A podobne do siebie że hoho. Ale Twoja Agacia ma tego irokeza, to ja nie moge. Moj brzdac to łysy jak kolano i nic jej te włosy nie chcą rosnąc.
Wpadaj do nas, tesknimy za Tobą wszystkie bez wyjątku. dla Ciebie i Twoich szkrabów.

[Moni@]

no to ja jestem jedna z najbardziej zacofanych styczniowek bo nawet nie wiem działam ze mamy nowy watek..:/

a to dlatego ze mnie przy kompie nidgy nie ma... teraz namietnie poszukuje mieszkania...tak bardzo chciałabym mieszkac na swoim... no wiec szukam, chodze, pytam...i czasu na wizaz nie mam...a Szymus to jak zasne na podwórQ to szkoda mi go do domu zabierac...

a wieczorami jak syneczek moj zasnie to ja - UWAGA: cwiczę
tak, tak, dobrze czytacie..ja musze, bo nie wiem co sie dzieje ale brzuch mi nic nie spada nie to ze nie jem nic, bo mam wstręt (po ciazy tak mi sie zrobiło) to opona jaka byla taka jest i co tu robic?????

no i smutna chodze i doła mam i pół metra mułu..

ratunku!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!

[Moni@]

Napisane przez iwonamysza

Katesiu dzieciaczki prześliczne! A podobne do siebie że hoho. Ale Twoja Agacia ma tego irokeza, to ja nie moge. Moj brzdac to łysy jak kolano i nic jej te włosy nie chcą rosnąc.
Wpadaj do nas, tesknimy za Tobą wszystkie bez wyjątku. dla Ciebie i Twoich szkrabów.

Iwonko moj Szymus tez kolano.. hihi,cudowne kolano

[Moni@]

Katesiu Twoja Agacia jest boska...jaka wazna na tym brzuszku lezy.....hahahahaaa

[jastin83]

Katesia fajne dzieciaki ,kurcze jak fajnie mieć dwójke ,może kiedyś
Dziewczynki piszecie że wasze brzdące nie mają jeszcze włosków,moja Wikunia nadal ma,coprawda zmieniły kolor bo jak sie urodziła to miała czarne a teraz blądyna jak nic,a wszyscy mówili mi że jej te włoski się przetrą,a tu prosze jaka niespodzianka nawet z tyłu jej sie nie przetarło nic,musze już spineczki kupować bo nie moge okiełznac czasami tych jej kłaczków
Ps.Umieszczam kilka fotek ,dopiero co zrobilam i zgrałam na kompa,mój TŻ śpi a nam sie z Wikunia nudzi,więc zrobi łam jej sesyjke jak nic
Pozdrawiam miłej niedzieli życze

http://www.tik-tak.pl/forum/img/tickers/tickers4591.gif

[fibian]

Jastin, Katesia- piękne dzieci - bez dwóch zdań!!!
Ażmiło popatrzeć.
Dziewczyny powklejajcie jeszcze jakieś zdjęcia

[Alien]

Katesia, Jastin wasze niunie piękne i urocze uściskajcie je od wizażowej cioci Alien

Ja wpadłam do was tylko na chwile bo jeszcze się lecze z tego wstretnego chorubska Niestety pomimo waszych rad abym dalej karmiła piersią, przerwałam karmienie
W piątek wieczorem wybrałam się na pogotowie, gdzie najpierw poczekałam sobie na lekarza 40 minut a potem dostałam opieprz, że dla własnej wygody przychodze sobie na pogotowie po 18 a nie do przychodni, a czy to moja wina, że jak poszłam do przychodni o 15 to mi pielęgniarka na rejestracji powiedziała, że mnie juz nie zarejestruje do lekarza bo jest dużo chorych pacjentów i żebym poszła po 18 na pogotowie. A tam odwrotnie mowią i się na mnie wyżywają
I okazało się, że mam zapalenie oskrzeli dostałam bardzo silne antybiotyki, lekarz powiedział, że inaczej się nie da a karmić mogę ale on mi gwarancji nie da, że dziecku nic po nich nie bedzie bo zawsze istnieje ryzyko. Wiec postanowiłam jednak przerwać, źle się teraz czuje i jakiegoś doła zlapałam z tego powodu, że tak to wyszło ściągam pokarm chociaż marnie mi to idzie, bardzo mało go mogę ściągnąć ale mimio wszystko bede jeszcze próbowala wrócić do karmienia piersią.
Buziaki dla was

[Nel70]

Dziewczynki i stało się od wczoraj moja Amelcia pozostaje tylko na sztucznym mleczku,gdyż mało miałam pokarmu i odrzuciła pierś. Ale cieszę się,że chociaż do 3,5 miesiąca ją karmiłam. Moni nie dziwię się,że szukasz mieszkanaka,bo chyba mieszkasz z mamą lub z teściami. Polecam młodzi powinni ,jeżeli to możliwe sami mieszkać,lepiej układa się pożycie małżeńskie znam to z doświadczenia. Ale załącz nam jakieś nowe zdjęcia Szymonka,bo pewnie takowe masz. Jastin na zdjęciu Twoja Wikusia jest w foteliku,do jakich kg on jest.Ja dotychczas moją Amelkę woziłam w gondoli z wózka głębokiego ,ale to przesada.Katesia dzięki bardzo za możliwość zakupu fotelika,muszę popatrzyć,bo ja się w ogóle nie orientuję jaki należy zakupić.Martusia pisze,że niedługo trzeba nowy zakupić. Ja bym chciała ,żeby miał atest i był gdzieś do 13 kg.
Dziewczynki napiszcie co wprowadzałyście do żywienia po 4 miesiącu.

[jastin83]

Napisane przez Nel70

Jastin na zdjęciu Twoja Wikusia jest w foteliku,do jakich kg on jest.Ja dotychczas moją Amelkę woziłam w gondoli z wózka głębokiego ,ale to przesada

Nel ten fotelik to jest właśnie do 13 kg,ale jak już wcześniej pisałam posłuży mi jeszcze pewnie tylko przez miesiąc,może dwa,bo jak Wikusia zacznie siedzieć już sama to odrazu kupie jej ten normalny fotel.
Ten co mam nie powiem dobry jest,bo służy mi również jako nosidełko i bujaczek,ale Wiktorka znalazła sposób żeby sie z niego wysuwać i musze ją zapinać w pasy ,co jest mało wygodne.

Alien dla Ciebie i Wikuni,bardzo żałuje że przez tą chorobe przestałas karmić,ale trzymam kciuki żeby sie udało powrócić.
A props karmienia,które mamusie jeszcze karmią?
Dla mnie natura była łaskawa i karmie nadal,pokarmu mam naszczęście dużo bo Wiktorka sie najada,i nic innego nie musze jej jeszcze dawać,oprócz oczywiśćie jakiś herbatek od czasu do czasu.
Wiecie co dziewczynki,podobno jak mamusia ma mało pokarmu to dobre jest piwo bezalkoholowe,karmi np.,ale nie sprawdzałam tego,może któraś z was też o tym słyszała

Ps.Jutro moja rybka kończy 4 miesiące ,ale ten czas leci

[KATESIA]

Jastni poniewaz moze mnie jutro nie byc -to wszystkiego najlepszego dla malutkiej od cioci i siostrzyczki agaci (ocziwiscei wizazowej siostrzyczki)

Nel odradzam kupowanie do 13 kg- bo ja w takim woze od urodzenia, i moja agacia juz nnie lubi siedziec w takim- bo to kołyseczka dla noworodków, a nasze brzdące lada dzien beda siadac-wiec fotelik do 13 kg bedzie słuzył niezbyt dobrze.

pozdrawiam i życze słodkiej niedzieli.
ja zaraz spadam na rodzinna imprezke , moe ktos pójdzie za mnie?

buziaczki

[iwonamysza]

Tak apropos fotelikow, to zastanawiam sie czy juz nie kupic takiego od 9 do 36 kg, bo dłuzej posłuży. Moja mała juz prawie siedzi, a za miesiąc to chyba juz bedzie prawie 9 kilogramowym klocem i jak w tym tempie bedzie sie rwala do siadania, to taki fotelik zdałby egzamin. Nawet teraz jak siedzi w leżaczku, to łeb jest cały czas w górze, nawet nie mysli go opierac.
Znalazłam nawet taki fajny za rozsądną cenę.
http://www.allegro.pl/item103444810_..._c_e_n_a_.html

Czy Wasze dzieci dzisiaj też takie niespokojne? Bo moja mała cały dzień marudziła, nie mogła wcale spać, dopiero teraz po wielkich trudach udało jej się zasnąc. A własnie rozmawiałam z koleżanką bliźniakową i powiedziała że jej szkraby dziś też cały dzień mruczą i nie śpią. Czyżby pogoda tak zle wpływala na ich samopoczucie?

[Nel70]

Iwonka dzieki ,fajny i tani fotelik ,pewnie go zakupię. Moja niunia dzisiaj wesoła jak nic,nauczyłam ją tak fajnie mlaskać. Cały dzień była grzeczna,bawiła się sama. A teraz od 19 grzecznie śpi. Nie wiem czemu Twoja dzisiaj taka marudna ,po prostu taki dzień ma jak my wszyscy.

[jastin83]

Witajcie!
Dziś moja niunia kończy 4 miesiące ,ale to szybko zleciało
Nel pytałaś wcześniej co można wprowadzić po 4 miesiącach do żywienia takiego maluszka,dołączam sie do pytania ,mimo tego ze karmie piersią i że Wikunia sie najada,moge chyba podać jej tak dla uzupełnienia jakies soczki,albo przecierki,moj Tż kupił wczoraj taki przecierek marchewkowy z bobo fruta od 4 miesiąca jak myślicie moge jej to powoli podawać?
I jaką dawke mniej więcej bo nie mam zielonego pojecia,chyba łyżka stołowa takiego przecierku wystarczy,czy to za dużo??
Chce zeby powoli przyzwyczajała sie do inych smaków
Pozdrawiam

[iwonamysza]

Jastin najserdeczniejsze życzenia dla Wikuni. . Niech rośnie zdrowo!
Ja Kasi dawałam na początku przecier jabłkowy, potem marchewkę, a następnie zupki jarzynowe. Najpierw Gerber, który ma w składzie marchewkę, zemniaki i pietruszkę i po każdym wprowadzonym pokarmie patrzyłam, czy jej nie wysypuje. Ale było OK, wiec potem kupiłam zupkę HIPP, która ma dodatkowo w składzie kalafior i groszek, nadal nic jej nie było, wczoraj zjadła marchwiową z ryżem, a teraz kupiłam jej ziamniaki ze szpinakiem i po kolei wprowadzam soki, które są po 4 miesiącu, próbuje każdego.
A mojej koleżance, której córeczka tez będzie miała za 2 dni 4 miesiące pediatra ok. dwóch tygodni temu już kazała wprowadzić zupkę jarzynową, a dopiero pożniej deserki czyli przeciery. Mimo że jeszcze karmi ją piersią, ale coraaz mniej ma pokarmu.
A Ty Jastin jak karmisz tylko piersią to moze tak byc do 6 miesiecy, ze nie musisz wprowadzac nowych pokarmow, ale nic sie nie stanie jak powoli zaczniesz. Mozesz zaczac od łyżeczki soczku jablkowego i łyzeczki marchewki, bo są to pierwsze produkty, ktore wprowadza sie dziecku. A potem stopniowo mozesz zwiekszac dawki. Tylko na razie jesli kupujesz słoiczki to kupuj jak najmniejsze, bo bedziesz musiala wyrzucic po 48 godzinach.
Ja Kasi daję po pół słoiczka zupki, ale z reguły po 1.5 do 2 godzin po niej jest głodna, wiec wczoraj chciałam jej dać już cały, ale nie zjadła, a że podgrzałam, to poszła reszta do kosza.

[humbak]

Dużo zdrówka dla Wiktorki .

[jastin83]

Dziękujemy z Wikusia za życzonka
Iwonko dzięki za rade,bardzo mi pomogłaś ,bo zupelnie nie wiedziałam co i jak,cały czas Wikunia jadła cycusia i wcześniej nie myślałam o dawaniu jej czegoś innego ,a jeśli chodzi o te przecierki to nic się nie zmarnuje sama będe je jadła ,zawsze cos tam i Wikuni razem z mleczkiem sie dostanie

[MartusiaJ]

moc całusów dla Wiktorii to już 4 miesiące!! rany ale ten czas leci.. a my się starzejemy...
iwonko ja też zastanawiam się już nad kupnem takiego fotelika jak ty.. tzn. może za jakieś dwa miesiące. mój jest wparwadzie do 13 kg ale te o ktorych piszesz są bardzo funkcjonalne, a dzieciaczki mogą w nich siedzieć i półleżec.coś sie tam odpina, dopina podobno.
co do wprowadziania nowych pokarmów naszym maleństwom, to ja, mimo że nadal akrmię tylko i wyłacznie piersia, daję Kubusiowi codziennie 2 łyzeczki soku jablkowego Hipp (jest na nim napisane, że jest po 4 miesiącu), i dzieki temu nie ma żadnych problemów z kupką.AKubus na juz dzisiaj 4 miesiące i tydzień, niesamowite, a tak jakbym go tydzień temu rodziła..
kocha ne wreszcie przesyłam zdjecia Kubusia aktualne mniej lub bardziej bo z kwietnia, jedno z imprezy z okazji chrztu, jedno ze spacerku z końca kwietnia, świeższe będą następnym razem
całuję

[humbak]

Masz racje Jastin83, Wika z mlekiem dostanie wszystko to co ty zjesz! Ciekawe czy jak wytrąbiłam w sobote całe KARMI to ona to wyczuła . Ale podobno takie piwko jest dobre na laktacje .

Moja Lili wczoraj usnęla o 22.30!!!! Doznaliśmy szoku bo ona zawsze ok.20 zaliczała zgon, a wczoraj to jakby diabeł w nią wstąpił. Nie płakała tylko po prostu wariowała, chciała się bawić, strasznie głośno gadała i myślałam że zaraz wstanie z wózka, tak szybko przebierała nóżkami.

Daje Liliance jabłko utarte na tarce, zjada go nawet sporo. Nie kupowałam na razie żadnych słoiczków, bo jak mówie, jabłko to jej sama moge zrobić, a dla takich maluchów to i tak nie ma specjalnego wyboru.

A dziewczynki, wracając jeszcze do pieluch, używałyście może rosmanowskich w bordowych opakowaniach? Naprawdę nie odbiegają jakością od pampersów, haggisów czy happy, a ja wypróbowałam naprawde wszystko, tzn. pupka Lilianka wypróbowała.

[jastin83]

Napisane przez humbak

Masz racje Jastin83, Wika z mlekiem dostanie wszystko to co ty zjesz! Ciekawe czy jak wytrąbiłam w sobote całe KARMI to ona to wyczuła . Ale podobno takie piwko jest dobre na laktacje .

Z tym piwkiem,też słyszałam nawet kilka postów wcześniej pisałam o tym,ale nie byłam pewna

Napisane przez humbak

A dziewczynki, wracając jeszcze do pieluch, używałyście może rosmanowskich w bordowych opakowaniach? Naprawdę nie odbiegają jakością od pampersów, haggisów czy happy, a ja wypróbowałam naprawde wszystko, tzn. pupka Lilianka wypróbowała.

Ja używam naprawde wszystkich pieluch jak akurat jestem w biedronce to kupuje z biedronki,jak w rossmanie to z rossmana,moja Wikunia,a raczej jej pupka toleruje różne rodzaje,a że te z biedronki albo z rossmana sa tańsze,to nie kupuje tych orginalnych pampersów,no chyba że któraś babcia przyniesie ,także dla niej wszystkie pieluszki są ok.i jej pupcia nie ma problemów ze zmianą pieluszek.

[MartusiaJ]

Humbak i jastin! skoro tak zachwalacie te pieluszki to może i ja spróbuję? bo ja to do tej pory nie używalam zadnych innych prócz pampersów- nawet huggies czy happy nie odważyłam sie kubusiowi zaaplikować ....a czy te rosssmanowskiie i biedronkowe to nie są czasem troszki platykowe i sztucznoscia nie tchną aby? a pupka oddycha?

[jastin83]

Napisane przez MartusiaJ

kocha ne wreszcie przesyłam zdjecia Kubusia aktualne mniej lub bardziej bo z kwietnia, jedno z imprezy z okazji chrztu, jedno ze spacerku z końca kwietnia, świeższe będą następnym razem
całuję

Kubuś śliczny ,kurcze szkoda że nie mieszkamy blisko siebie bo bym miała kawalera dla mojej Wikuni


http://www.tik-tak.pl/forum/img/tickers/tickers4591.gif

[MartusiaJ]

aaa co do piwka to i owszem- konsumuję co drugi, trzeci dzień browarka szklaneczkę i nie wiem czy ma to wpływ na ilość pokarmu, ale na samopoczuice na pewno stare ludowe legendy głosza, że i owszem piwo działa mlekopędnie aha ja pije to alkoholowe, ale naprawde tylko szklaneczkę, więc nie potępiajcie mnie ilość przyjmowanych płynów podczas karmienia piersia powinna oscylowac wokół 3 litrów (!!)ja piję też butlę wody mineralnej i sok jabłkowy. no to
Jastin dzieki ja chętna do przeprowadzki jestem nigdy na Mazurach nie byłam a mąż twierdzi, że tam jest pięknie

[jastin83]

Napisane przez MartusiaJ

Humbak i jastin! skoro tak zachwalacie te pieluszki to może i ja spróbuję? bo ja to do tej pory nie używalam zadnych innych prócz pampersów- nawet huggies czy happy nie odważyłam sie kubusiowi zaaplikować ....a czy te rosssmanowskiie i biedronkowe to nie są czasem troszki platykowe i sztucznoscia nie tchną aby? a pupka oddycha?

Skoro Wiktorka nie ma żadnych zmian na skórze to znaczy ze jest ok.,jeśli dla niej nie byłyby dobre to napewno zaprzestałabym ich uzywania,każde dziecko inaczej może zareagować ,podobnie jak z różnymi specyfikami na odpażenia,niektóre dziewczyny zachwalały,bepanthem,inne były zadowolone z sudocremu itp. a dla mnie najlepszy jest linomag i tylko tego używam pielęgnując pupcie malutkiej.
Także różnie to może być,możesz spróbować,jeśli Kubuś bedzie tolerował te pieluchy to po co przepłacać?

[Nel70]

Jastin ucałuj od nas Wikusie i życz jej dużo zdrówka od cioci wizażystki i Amelci. Ale dzisiaj wątek wrze,czyżby Martusia już miała neta. Ale Martusia Twój Kubuś śliczny i duży chłopczyk, a mamusia jaka laska.
Jastin jak karmisz piersią i się mała najada to do 6 m-cy nie musisz nic wprowadzać.
Odnośnie pieluszek to moja Amelka na te rosmanowskie miała uczulenie i w ogóle przemakały,nie polecam.

[MartusiaJ]

Jastin no tak- glup[ie pytanie zadalam, pewnie gdyby nie były ok, to byście ich nie używały ale np w pampersach Kubuś przebywa nawet do pięciu godzin bez zmiany ieluszki, oczywiście jesli nie zrobi kupki no i m ialam na myśli czy w tych rossmanowskich też moze tak dlugo tkwić i nic? czy może częsciej je zmieniasz? ale na pewno sprobuje bo cena przekonuje mnie

[MartusiaJ]

Napisane przez Nel70

Ale dzisiaj wątek wrze,czyżby Martusia już miała neta. Jastin jak karmisz piersią i się mała najada to do 6 m-cy nie musisz nic wprowadzać.

niestety nie mam jeszcze neta jestem u mamy dziś i stąd moja wzmożona aktywność ale już niedlugo net mam nadzieję bedzie

Napisane przez Nel70

Odnośnie pieluszek to moja Amelka na te rosmanowskie miała uczulenie i w ogóle przemakały,nie polecam.

czyli co pupa to inna

[humbak]

Mnie przemakały i pampersy i haggisy i happy. I te rosmannowski wcale nie są ceratowe. Naprawde moim zdaniem to one wszystkie są takie same, różnią się tylko ceną. A tak jak sztucznością śmierdzą pampersy to chyba żadne tak nie śmierdzą!!!! I wcale nie zmieniam ich częsciej niż innych. A że uwielbiam mieć w domu zapas pieluch i chusteczek, to teraz mam pampersy, haggisy te w zielonym opakowaniu i dużą pake rosmannowskich, więc moge sobie porównywać do woli .

Co do piwka to przyznam się wam że też pijam od czasu do czasu alkoholowe, np. FREEQ, czy jak to tam się pisze bo nie pamiętam. Bo te zwykłe to strasznie gazowane są, a ja lubie różne takie wynalazki.

W sobote idziemy na wesele. Żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce!!!! I nie wiem co zrobić z Lili, wziąść ją z sobą czy zostawić z babcią?

[Alien]

Ale się zospisałyscie dzisiaj, chwile mnie nie ma i tu juz tyle czytania fajnie
Martusia neta podłanczajcie i aktywnie do rozmowy z nami się włańczaj wtedy, bo nam ciebie brakuje tak samo jak i Katesi.
Martusia niezła laska z ciebie

My używamy jak narazie tylko Pampersów rozmiar 4 Wika rośnie, klocek mały już ponad 7000g waży

Jastin wszystkiego naj najlepszego dla Wiktorki
Jastin ja radze ci tak, jesli karmisz piersią i Wiktorka się najada to nie podawaj jej nic innego niż piers (ewentualnie picie) np. możesz wprowadzić soczki: jabłkowy czy jabłkowy z dodatkiem marchwi ale to głownie zaleca się szybkie wprowadzanie na pocżatek soczków dla dziecki, które mają problemy ze zrobieniem kupki. Ewentualnie możesz jej podawać łyżeczkę kleiku ryżowego dodać do swojego odciągnietego mleka i do butelki.
Na poczatek jedna mała łyzeczka wystarczy jak nastepnego dnia nie zauwazysz żadych objawów nieporzadanych np. ból brzuszka, marudzenie niespokojność czy wyspka to mozesz podać dwie łyzeczki juz.
Ale pamietaj że czym dłużej karmisz samym melkiem z piersi to tym bardziej minimalizujesz ryzyko wystapienia alergii !! A nowe smaki jeszcze Wikusia pozna, ma na to dużo czasu, naprawde nie ma co się spieszyć z wprowadzaniem nowych pokarmów jak się karmi piersią.
Moja niunia to jeszcze do tej pory nie zna smaku zupki, deserku czy obiadku.

Jastin jeszcze raz buziaki dla Wiktorki