Hybrydy - co robię nie tak? WĄTEK ZBIORCZY

[ewel86]

Ja bym robiła.

[natalia_t]

Poczekaj aż się zrobi przynajmniej strup, czyli dzień albo dwa. Ja jak robiłam pierwszy raz zalewałam sobie skórki, a to nie jest dobre przy świeżych ranach - większe ryzyko uczulenia, infekcji itp...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Jeśli umiesz nie zalewać skórek i ominąć to miejsce, to poczekałabym tylko aż się zetnie ta krew w lekki strupek i robiła


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Fenenna]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;87552638]Jeśli umiesz nie zalewać skórek i ominąć to miejsce, to poczekałabym tylko aż się zetnie ta krew w lekki strupek i robiła


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]

A co Ty, ja to nawet zwykłym lakierem nie umiem malować, po całej górze palca zawsze malowałam a potem po prysznicu i wymoczeniu rak czekałam az dookoła odpadnie nadmiar
Ale tak mnie korci, bo mam zestaw juz skompletowany, mam nawet takie male pędzelki żeby było mi łatwiej i już nie moge wytrzymać

Przeczytałam ze jeśli użyję takiego osobnego pędzelka to mam go potem wyczyścić top coatem na waciku bezpyłowym - ale co potem? Potem mam ten top co zostanie na pędzelku umyć w acetonie? Coś się pogubiłam.

[stotek]

Nie top coatem, a cleanerem i tyle, on wyschnie/odparuje, a pędzelek będzie czysty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenenna]

Napisane przez stotek

Nie top coatem, a cleanerem i tyle, on wyschnie/odparuje, a pędzelek będzie czysty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję! Tak cos czułam że mi sie pomieszało od tego ogladania filmików i czytania.

Co do relacji na żywo jak to Fenenna robi sobie paznokcie, to nałożyłam baze na jedna rękę i spękałam ze strachu o tą skórke i bałam sie utwardzic w lampie Wszystko zmylam i może jutro zbiore się na odwagę

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Tak, pędzelek najlepiej czyści się z koloru właśnie topem lub bazą. Nie czyści się cleanerem ani acetonem bo mogą go zniszczyć.

Co do zalewania skórek - lepiej niedomalować niż zalać skórki. Tutaj chodzi o własne zdrowie. Hybryda to chemia, która nie powinna mieć kontaktu ze skórą.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Fenenna]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;87553607]Tak, pędzelek najlepiej czyści się z koloru właśnie topem lub bazą. Nie czyści się cleanerem ani acetonem bo mogą go zniszczyć.
[/QUOTE]

ale co potem jak ten top lub baza zostanie na pędzelku bo tak w 100% chyba nie da się go wytrzeć o wacik? Czy zostawia się z ewentualną "resztką"?

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez Fenenna

ale co potem jak ten top lub baza zostanie na pędzelku bo tak w 100% chyba nie da się go wytrzeć o wacik? Czy zostawia się z ewentualną "resztką"?

Wyciera się w suchy wacik. Dlatego najlepsze są pędzelki z zatyczkami, żeby ewentualne resztki się nie utwardziły.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Fenenna]

Zrobiłam!
Załączam zdjęcia - wiem że nie wyglada to zbyt estetycznie, ale powiedzcie czy przesadziłam z zalaniem i powinnam je zdjąć bo zagraża to juz zdrowiu? Boje się że przegięłam
Jest też zdjecie wacików po cleanerze końcowym - jak widać na wacikach zostało troche koloru, czy to znak że nie utwardziło sie wszystko? Czy mam je szybko zdejmować czy włozyć jeszcze raz pod lampe?

Uzyłam Hard Base Neonail, lakieru Silcare flex, Hard Top Neonail, utwardzałam 150sekund każda
warstwe

Edit - już na plotkowym dowiedziałam sie że będę żyć i że pozostałośc na waciku sie zdarza

[natalia_t]

Ah te pierwsze hybrydy dokładnie jak moje za pierwszym razem.
Ogólnie lepiej zostawić ten 1mm od skórek, niż je tak pomalować. Ale rozumiem, ja na początku nie wiedziałam jaką konsystencję ma taki lakier i że tak się leje... i między innymi dlatego pierwsze malowanie lepiej zrobić na rękach bez żadnych ran, podrażnień itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzatAnka71]

Napisane przez Fenenna

Zrobiłam!
Załączam zdjęcia - wiem że nie wyglada to zbyt estetycznie, ale powiedzcie czy przesadziłam z zalaniem i powinnam je zdjąć bo zagraża to juz zdrowiu? Boje się że przegięłam
Jest też zdjecie wacików po cleanerze końcowym - jak widać na wacikach zostało troche koloru, czy to znak że nie utwardziło sie wszystko? Czy mam je szybko zdejmować czy włozyć jeszcze raz pod lampe?

Uzyłam Hard Base Neonail, lakieru Silcare flex, Hard Top Neonail, utwardzałam 150sekund każda
warstwe

Edit - już na plotkowym dowiedziałam sie że będę żyć i że pozostałośc na waciku sie zdarza

Wzięłaś ciężki kolor na pierwszy raz, zostało trochę koloru na waciku ale bardzo często tak jest, to jest warstwa dyspersyjna i może tak być. Jeśli chodzi o kolory to pamiętaj że biały i czarny ciężko się utwardzają i czasem trzeba je dłużej utwardzać niż inne i dawać cienkie warstwy ale pierwsza powinna być bez prześwitów bo ciężko to będzie idealne pokryc. Jak na pierwszy raz to ładnie sobie poradziłaś , dojdziesz do wprawy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dosialala]

Napisane przez Fenenna

Zrobiłam!
Załączam zdjęcia - wiem że nie wyglada to zbyt estetycznie, ale powiedzcie czy przesadziłam z zalaniem i powinnam je zdjąć bo zagraża to juz zdrowiu? Boje się że przegięłam
Jest też zdjecie wacików po cleanerze końcowym - jak widać na wacikach zostało troche koloru, czy to znak że nie utwardziło sie wszystko? Czy mam je szybko zdejmować czy włozyć jeszcze raz pod lampe?

Uzyłam Hard Base Neonail, lakieru Silcare flex, Hard Top Neonail, utwardzałam 150sekund każda
warstwe

Edit - już na plotkowym dowiedziałam sie że będę żyć i że pozostałośc na waciku sie zdarza

Oo czarny na początek to odważnie lepiej na początku nie dojeżdżać do skórek. Lepiej troszkę dalej ale estetyczniej.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Moim zdaniem są baaardzo zalane. No i najważniejsze uważać z bazą, bo jak się baza wyleje to kolor będzie się na nią cały czas wylewał.
Lepiej zostawić odstęp i nie domalować niż zalać skórki, bo nie dość że chemia siedzi na skórze to jeszcze będzie się zapowietrzać o tych skórek.
Co do koloru na waciakach - mogłaś nie pokryć dokładnie topem koloru


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Fenenna]

Dziękuję za odpowiedzi - dzisiaj lub jutro je zdejmę bo zalanie przy jednym paznokciu gniecie mnie w palec i niewygodnie mi pisać na klawiaturze.
Moje wnioski są na razie takie:
- musze uzyć jednak mniejszego pędzelka a nie tego dołączonego do lakieru kolorowego to może będzie mi łatwiej omijać skórki
- robić każdy paznokieć osobno i po kolei utwardzać bo na lewej ręce zrobiłam całą dłoń bez kciuka na raz i wszystko mi dookoła się rozpływało, a prawą robiłam już każdy paznokieć po kolei i wgląda dużo lepiej.
- nakładać top mniejszym pędzelkiem bo jest bardzo rzadki
- malować mając podparte łokcie obu rąk na stole

Spróbuję teraz z kolorem nude, może będzie ładniej

[de61b525ea9c27150559199fef5a08ffa7ef4799_5e45e32e63f12]

Napisane przez Fenenna

Dziękuję za odpowiedzi - dzisiaj lub jutro je zdejmę bo zalanie przy jednym paznokciu gniecie mnie w palec i niewygodnie mi pisać na klawiaturze.

No trochę tak wygląda...
Po utwardzeniu to przecież jest naprawdę twarde, ostre. Lepiej żeby nic nie wbijało się i nie odstawało.

Napisane przez Fenenna

- nakładać top mniejszym pędzelkiem bo jest bardzo rzadki

Może to nie jest kwestia rozmiaru pędzla a ilości tego topu, którą nakładasz. Lata temu było ciężko mi się mentalnie przestawić na duuużo mniejsze ilości lakieru, a teraz nie umiem pomalować paznokci normalnym lakierem, bo takie małe ilości (do których jestem teraz przyzwyczajona od robienia hybryd) zastygają zanim zdążę rozprowadzić

[britnay]

Czy utwardzając każdy paznokieć osobno czymś zasłaniacie te już utwardzone?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzatAnka71]

Napisane przez Fenenna

Dziękuję za odpowiedzi - dzisiaj lub jutro je zdejmę bo zalanie przy jednym paznokciu gniecie mnie w palec i niewygodnie mi pisać na klawiaturze.
Moje wnioski są na razie takie:
- musze uzyć jednak mniejszego pędzelka a nie tego dołączonego do lakieru kolorowego to może będzie mi łatwiej omijać skórki
- robić każdy paznokieć osobno i po kolei utwardzać bo na lewej ręce zrobiłam całą dłoń bez kciuka na raz i wszystko mi dookoła się rozpływało, a prawą robiłam już każdy paznokieć po kolei i wgląda dużo lepiej.
- nakładać top mniejszym pędzelkiem bo jest bardzo rzadki
- malować mając podparte łokcie obu rąk na stole

Spróbuję teraz z kolorem nude, może będzie ładniej

Za dużo lakieru na raz dlatego się rozlewa. Nie trzeba każdego utwardzać osobno bo za dużo naświetlania też nie dobrze. Osobno utwardzamy tylko problematyczne lakiery (jak np czarny)przy innych nawet lepiej jak robi się wszystkie bo się ładnie poziomuja. Przed pomalowaniem paznokcia odsuń skórki, najlepiej pojedynczo bo one szybko "wracają". Weź cienki pędzelek i nim domaluj przy skórkach. Ważne jest też usunięcie blonek z płytki przy skórkach . Topu też nie za dużo, lepiej dać dwie cieńsze. Każda z nas kiedyś zaczynała i większości tak wyglądały pierwsze jak Twojekażde następne będą lepsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[de61b525ea9c27150559199fef5a08ffa7ef4799_5e45e32e63f12]

Serio może spróbuj od bardzo małych ilości. Takich że pomyślisz że to już jest za mało to daj jeszcze mniej , na początek prawie suchym pędzelkiem - i jak będzie trzeba to dołożysz. Łatwiej chyba od tej strony wyczuć potrzebną ilość a nie od zalewania
Biedy nie będzie jak lakier nie pokryje przy pierwszej warstwie, cienkie warstwy nie są takie złe. Byle w miarę równomierne

[SzatAnka71]

[1=de61b525ea9c27150559199 fef5a08ffa7ef4799_5e45e32 e63f12;87560057]Serio może spróbuj od bardzo małych ilości. Takich że pomyślisz że to już jest za mało to daj jeszcze mniej , na początek prawie suchym pędzelkiem - i jak będzie trzeba to dołożysz. Łatwiej chyba od tej strony wyczuć potrzebną ilość a nie od zalewania
Biedy nie będzie jak lakier nie pokryje przy pierwszej warstwie, cienkie warstwy nie są takie złe. Byle w miarę równomierne [/QUOTE]Tylko że przy pierwszej warstwie jasnego koloru jak będą duże prześwity to ciężko będzie to pokryć, choć to zależy od lakieru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga024]

Można też malować pędzelkiem z lakieru tylko środek paznokcia, a potem malutkim (np. tym cienkim do zdobień) domalowywać brzegi. Ja wkładam wszystkie paznokcie do lampy na raz, chyba że robię zdobienia lub przedłużam żelem. Można też kciuka utwardzać osobno, żeby lakier z niego nie spływał Początki bywają trudne, moje wyglądały podobnie.

[khloe]

Napisane przez aga024

Można też malować pędzelkiem z lakieru tylko środek paznokcia, a potem malutkim (np. tym cienkim do zdobień) domalowywać brzegi. Ja wkładam wszystkie paznokcie do lampy na raz, chyba że robię zdobienia lub przedłużam żelem. Można też kciuka utwardzać osobno, żeby lakier z niego nie spływał Początki bywają trudne, moje wyglądały podobnie.

Ja robię od A do Z wszystkie oprócz kciuka. Przemysasm cleanerem i dopiero potem samego kciuka osobno. Zawsze mi się kciuk rozlewał więc robię go osobno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenenna]

Zdjęłam wczoraj tamte czarne paznokcie, dziś zrobiłam nude. Malowałam najpierw cztery u jednej ręki (wszystkie fazy), potem kciuk i to samo z drugą ręką. Małym pedzelkiem najcieńsze warstwy jakie dałam rade, mocno transparentne. Sa dwie warstwy, ale przydałyby się trzy. Zauważyłam ze top zdejmuje mi kolor :/

Dziwnie sie czuję w takich jasnych paznokciach, nigdy takich nie miałam, nie podobaja mi sie prześwity ale popracuje nad nimi przy kolejnym razie.

[aga024]

Fenenna, już dużo lepiej Na nudziakach nawet jak coś delikatnie zalejesz, to na początku i tak nie widać Zaczyna to przeszkadzać dopiero na odrostach, jak wszędzie się zahacza i szybciej wtedy lakier się zdziera. Co do ilości warstw, z każdą marką i kolorem musisz sama wyczuć, ja czasami dawałam warstwę więcej, żeby mieć twardsze paznokcie (nawet, jeśli krycie było dobre). Jak urosną Ci paznokcie tak, że będą wystawać poza palec (wiesz chyba o co mi chodzi ), będzie łatwiej zabezpieczyć wolny brzeg.
Rady ode mnie dla początkującej: trzymaj lakiery zawsze z dala od lampy, nawet te, które używasz w danej chwili - żeby nie wyschły lub nie zrobiły się takie gęste kluchy. Zwracaj uwagę na wycieranie pędzelka o brzeg słoiczka lakieru, żeby nie wycierać "na zewnątrz", bo buteleczka będzie się kleić, będą czepiać się pyłki itd.

[khloe]

Napisane przez Fenenna

Zdjęłam wczoraj tamte czarne paznokcie, dziś zrobiłam nude. Malowałam najpierw cztery u jednej ręki (wszystkie fazy), potem kciuk i to samo z drugą ręką. Małym pedzelkiem najcieńsze warstwy jakie dałam rade, mocno transparentne. Sa dwie warstwy, ale przydałyby się trzy. Zauważyłam ze top zdejmuje mi kolor :/

Dziwnie sie czuję w takich jasnych paznokciach, nigdy takich nie miałam, nie podobaja mi sie prześwity ale popracuje nad nimi przy kolejnym razie.

Bardzo ładnie ci wyszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzatAnka71]

Napisane przez Fenenna

Zdjęłam wczoraj tamte czarne paznokcie, dziś zrobiłam nude. Malowałam najpierw cztery u jednej ręki (wszystkie fazy), potem kciuk i to samo z drugą ręką. Małym pedzelkiem najcieńsze warstwy jakie dałam rade, mocno transparentne. Sa dwie warstwy, ale przydałyby się trzy. Zauważyłam ze top zdejmuje mi kolor :/

Dziwnie sie czuję w takich jasnych paznokciach, nigdy takich nie miałam, nie podobaja mi sie prześwity ale popracuje nad nimi przy kolejnym razie.

Dużo lepiej a to dopiero drugi raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[de61b525ea9c27150559199fef5a08ffa7ef4799_5e45e32e63f12]

Napisane przez SzatAnka71

Tylko że przy pierwszej warstwie jasnego koloru jak będą duże prześwity to ciężko będzie to pokryć, choć to zależy od lakieru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja trochę unikam już nudziaków, bo jakoś tak mi wydobywają i podkreślają zaczerwienienia na skórze... Może nie trafiałam cały czas w dobre odcienie, ale za dużo tych podejść było z pudłem
Ale tak poza tym to nie zauważyłam problemów z kryciem przy cienkich warstwach. Może rzeczywiście zależy od lakieru. Tyle że zazwyczaj robiłam na kryjącej bazie (akrylu, żelu), białej mlecznej czy tam innej jakiejś pastelowej.

Napisane przez Fenenna

Zdjęłam wczoraj tamte czarne paznokcie, dziś zrobiłam nude. Malowałam najpierw cztery u jednej ręki (wszystkie fazy), potem kciuk i to samo z drugą ręką. Małym pedzelkiem najcieńsze warstwy jakie dałam rade, mocno transparentne. Sa dwie warstwy, ale przydałyby się trzy. Zauważyłam ze top zdejmuje mi kolor :/

Dziwnie sie czuję w takich jasnych paznokciach, nigdy takich nie miałam, nie podobaja mi sie prześwity ale popracuje nad nimi przy kolejnym razie.

Jest postęp!

[SzatAnka71]

[1=de61b525ea9c27150559199 fef5a08ffa7ef4799_5e45e32 e63f12;87563335]Ja trochę unikam już nudziaków, bo jakoś tak mi wydobywają i podkreślają zaczerwienienia na skórze... Może nie trafiałam cały czas w dobre odcienie, ale za dużo tych podejść było z pudłem
Ale tak poza tym to nie zauważyłam problemów z kryciem przy cienkich warstwach. Może rzeczywiście zależy od lakieru. Tyle że zazwyczaj robiłam na kryjącej bazie (akrylu, żelu), białej mlecznej czy tam innej jakiejś pastelowej.

Jest postęp! [/QUOTE]Kolorową baza bardzo dużo daje.
Trudno trafić na ładnego nudziaka, ja jeszcze nie trafiłam na cud miód

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[de61b525ea9c27150559199fef5a08ffa7ef4799_5e45e32e63f12]

No ja wyglądam jakbym miała ręce praczki albo jakieś mocne problemy z krążeniem... normalnie tak tego nie widać i naprawdę nie mam jakichś sfatygowanych dłoni, stosuję filtry UV, etc... Po prostu są takie różowe tony, które w zestawieniu z jasnymi kolorami robią się bardziej widoczne.

[Fenenna]

Napisane przez aga024

Fenenna, już dużo lepiej Na nudziakach nawet jak coś delikatnie zalejesz, to na początku i tak nie widać Zaczyna to przeszkadzać dopiero na odrostach, jak wszędzie się zahacza i szybciej wtedy lakier się zdziera. Co do ilości warstw, z każdą marką i kolorem musisz sama wyczuć, ja czasami dawałam warstwę więcej, żeby mieć twardsze paznokcie (nawet, jeśli krycie było dobre). Jak urosną Ci paznokcie tak, że będą wystawać poza palec (wiesz chyba o co mi chodzi ), będzie łatwiej zabezpieczyć wolny brzeg.
Rady ode mnie dla początkującej: trzymaj lakiery zawsze z dala od lampy, nawet te, które używasz w danej chwili - żeby nie wyschły lub nie zrobiły się takie gęste kluchy. Zwracaj uwagę na wycieranie pędzelka o brzeg słoiczka lakieru, żeby nie wycierać "na zewnątrz", bo buteleczka będzie się kleić, będą czepiać się pyłki itd.

Dziękuję, będę sie starała trzymać daleko i starannie wycierac wewnątrz buteleczki, a pędzelki po wczorajszym czyszczeniu schowałam do szafy (bo tam jest ciemno)
Mam krótkie paznokcie więc tym razem nawet nie próbowałam zabezpieczać wolnego brzegu, przy tamtych czarnych próbowałam i to był wlasnie ten glut co mnie gniotł w palec :/

Napisane przez khloe

Bardzo ładnie ci wyszło.

Napisane przez SzatAnka71

Dużo lepiej a to dopiero drugi raz

[1=de61b525ea9c27150559199 fef5a08ffa7ef4799_5e45e32 e63f12;87563335]

Jest postęp! [/QUOTE]

Dziękuję

Z tymi kolorami nude czy np jasnymi fioletami, fiołkowymi itp to mam takie same wrażenia co lulecznica, postarzają mi dłonie i wydaje mi sie że w tych kolorach wyglądają na zaniedbane albo trupie.

Co do hybryd jeszcze to szkoda że nie ma czegoś takiego jak kolorowy lakier o matowym wykończeniu - żeby było dokładnie widać czy dobrze nałożyło sie top na cały paznokieć.