Problemy pierwszego świata + ot, część 3.

[cukierek_z_cykuty]

Gorzka to zuo. Nadaje się tylko do wypieków.

A co myślicie o białej?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja tylko jak idę z dzieciakiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez cukierek_z_cykuty

Gorzka to zuo. Nadaje się tylko do wypieków.

A co myślicie o białej?

Moj TŻ lubi, dla mnie to nie czekolada, tylko jakaś niezidentyfikowana zbitka tłuszczu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cukierek_z_cykuty]

W moim ulubionym kinie nie ma sklepu i jest zakaz źarcia. Kocham.

[kasiunia788742]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87814739]Jak idę do kina typu multipleks, to obowiązkowo popcorn słony plus duża cola. I wiecie co uwielbiam? Napchać sobie popcornu do buzi i zapić to cola. O jezusicku jakie to jest cudowne połączenie, po prostu kocham.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Ja też chyba ze idę bardzo późno do kina na ostatni seans to wtedy sobie daruje bo zazwyczaj ten popcorn smakuje już źle. A pół roku nie jadłam popcornu jak mi wbił się pomiedzy dziąsło a zęba i przez tydzień nie mogłam go wyciągnąć, jeny, jaką ja sobie krzywdę robiłam, bo to mnie tak denerwowało a akurat święta były.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez cukierek_z_cykuty

Gorzka to zuo. Nadaje się tylko do wypieków.

A co myślicie o białej?

biała tylko do wypieków i likierków. a i tak średnio mi podchodzi.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Jakby w kinie był zakaz jedzenia, to napewno bym tam nie poszła dla mnie film równa się zakąski.czy to kino czy to dom, coś do zjedzenia i picia musi wjechać.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[j_fly]

Napisane przez cukierek_z_cykuty

Gorzka to zuo. Nadaje się tylko do wypieków.

A co myślicie o białej?

Biała to nie czekolada. Wolę gorzką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

A to ja tak nie mam, nie muszę jeść na filmie. Kupuję to dziecku w ramach rozrywki, jak idę sama do kina, to z reguły do takiego, gdzie ma popcornu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beatiska]

Napisane przez Martii

Są tu jakieś fanki gorzkiej czekolady czy to zuo ?

Kocham

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

My z mężem to największy popcorn i największą cola ale na 2. Chociaż ostatnio jak byliśmy to każdy miał swój średni zestaw i naczosy na pół i wszystko zsżarliśmy

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[cukierek_z_cykuty]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87814880]Jakby w kinie był zakaz jedzenia, to napewno bym tam nie poszła dla mnie film równa się zakąski.czy to kino czy to dom, coś do zjedzenia i picia musi wjechać.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

W domu tak, ale jak się w kinie zdarzy, że niedaleko siądzie ktoś kto nie je, ale żre i wszędzie dookoła rozwala paszę, to aż mnie coś boli w środku. A mam takiego pecha, że często na takiego trafiałam. Raz znalazłam po seansie cudzy popcorn w torebce (leżała między moimi nogami na podłodze ) - skąd i jak to do dzisiaj jie wiem. Teraz unikam.

[Ava_]

Napisane przez cukierek_z_cykuty

Gorzka to zuo. Nadaje się tylko do wypieków.



A co myślicie o białej?

Biała bardzo lubię, ale to musi być konkretna. W sumie zreszta jak z każda czekolada. Jak jest firmy, której nie lubię to wole nie jeść wcale, bo i tak mi nie będzie smakowała.

W kinie popcorn czasami, słodkich napojów nie lubię wcale. Jak chce zaszaleć to biorę wodę gazowana.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

W Rialcie w Kato można zamówić kawę albo wino. Kocham.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cukierek_z_cykuty]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87814990]W Rialcie w Kato można zamówić kawę albo wino. Kocham.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

U mnie takie luksusy to tylko w plenerowych.

[I am Rock]

A moje kino nie zdążyło zostać otwarte po remoncie.
W każdym razie mam nadzieję, że nikt tam nie będzie jadł.

[katniewojt]

Napisane przez Marigold19

Nie ma już jej nawet na stronie Wawel. Będę się rozglądać za Terravita, ale chyba nigdy nie napotkalam nawet wgooglowalam, jak wizualnie ona wygląda i tego u mnie chyba nie ma. Ale dziękuję za cynk, w razie czego zamówie przez neta jak mnje przycisnie To nie takie nadzienie sensu stricte tylko taki bardziej miękki środek jeśli to to o czym myślę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W netto jest czekolada mleczna z wiórkami za mniej niż 2 złote i jest całkiem znośna

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87814739]Jak idę do kina typu multipleks, to obowiązkowo popcorn słony plus duża cola. I wiecie co uwielbiam? Napchać sobie popcornu do buzi i zapić to cola. O jezusicku jakie to jest cudowne połączenie, po prostu kocham.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Dlatego kocham oglądać filmy w domu, zakopuję się w łóżku z toną przekąsek i jestem szczęśliwa. Gdybym miała zapłacić w kinie za popcorn i colę to by mi chyba ręka uschła.
Za to jak byłam w kinie na Gwiezdnych Wojnach to jakaś laska wysypała mi swój popcorn na ramię.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;87815226]Dlatego kocham oglądać filmy w domu, zakopuję się w łóżku z toną przekąsek i jestem szczęśliwa. Gdybym miała zapłacić w kinie za popcorn i colę to by mi chyba ręka uschła.

Za to jak byłam w kinie na Gwiezdnych Wojnach to jakaś laska wysypała mi swój popcorn na ramię. [/QUOTE]Też najlepiej lubię w domu, wygodnie, na leżąco, półleżąco, z żarełkiem, można zapauzować i iść spokojnie na siku lub bo nowe przekąski. Można sobie polać winka. Do kina chodzę bardzo rzadko, może że 1-2 razy do roku tak prawdę powiedziawszy.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[ateris]

Ja często chodzę do kina, mniej więcej raz w tygodniu, stąd dla mnie to duży smutek, że są zamknięte i bardzo tęsknię za seansami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

Pokażcie mi te kokosowa czekoladę z Żaby

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Napisane przez katniewojt

W netto jest czekolada mleczna z wiórkami za mniej niż 2 złote i jest całkiem znośna

Nie ma u mnie Netto ;(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ava_]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87815269] Do kina chodzę bardzo rzadko, może że 1-2 razy do roku tak prawdę powiedziawszy.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Ja tez niewiele częściej. Rzadko mnie zainteresuje film na tyle, żeby aż się wybrać do kina. Na codzień netflix wystarcza mi w zupełności.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez ateris

Ja często chodzę do kina, mniej więcej raz w tygodniu, stąd dla mnie to duży smutek, że są zamknięte i bardzo tęsknię za seansami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

same here
i na dodatek chodzę sama i jest to dla mnie mega odpoczynek psychiczny

[Milennka03]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87815349]same here
i na dodatek chodzę sama i jest to dla mnie mega odpoczynek psychiczny[/QUOTE]Ja też najbardziej lubię sama, do sieciówki ale zwykle od razu po pracy bo mam pod nosem i wtedy są pustki.Często do maksymalnie 10 osób.Psychicznie wysiadam jak słyszę chrupanie,mlaskanie i inne odgłosy towarzyszące konsumpcji

[Finlora]

Mój problem - odezwała się do mnie koleżanka, z którą chodziłam na siłownię. Jak usłyszała, że codziennie chodzę na przynajmniej godzinne spacery, to stwierdziła, że jak będę szła, to żebym dawała znać, to będziemy chodzić razem. A ja nie umiem jej powiedzieć wprost, że nie mam ochoty bo ja naprawdę lubię chodzić sama. Słuchawki na uszy, Spotify i mogę tak iść godzinę czy dwie. Ja to po prostu lubię. Nie potrzebuję towarzystwa. Dodatkowo lubię to, że kiedy idę sama, to nie jestem od nikogo zależna, nie muszę umawiać się na konkretną godzinę, mam ochotę wyjść to po prostu ubieram się i wychodzę. I teraz muszę się wymigiwać, że coś tam a raz na jakiś czas się z nią umawiam, żeby się nie obraziła.
Tak wiem, brakuje mi asertywności

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Milennka03

Ja też najbardziej lubię sama, do sieciówki ale zwykle od razu po pracy bo mam pod nosem i wtedy są pustki.Często do maksymalnie 10 osób.Psychicznie wysiadam jak słyszę chrupanie,mlaskanie i inne odgłosy towarzyszące konsumpcji

Ja chodzę do studyjnych, najlepiej do sali kameralnej :P
Kiedyś byłam w kinie studyjnym na filmie dla dzieci, obok mnie chłopak jadł chipsy. Cierpiałam każdy jego kęs, każdy ruch języka i zderzenie czipsów z zębami, no traumatyczne to dla mnie było.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Jak wy slyszycie to chrupanie w multipleksach jak tam tak głośno puszczają filmy, że ja własnych myśli nie słyszę.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

To było kino studyjne, salka na może 50 osób. Słyszałam WSZYSTKO.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87815269]Też najlepiej lubię w domu, wygodnie, na leżąco, półleżąco, z żarełkiem, można zapauzować i iść spokojnie na siku lub bo nowe przekąski. Można sobie polać winka. Do kina chodzę bardzo rzadko, może że 1-2 razy do roku tak prawdę powiedziawszy.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]To tak ja ja. 1-3 razy na rok to tak maksymalnie i to już na koniec puszczania danego filmu, aby ludzi było jak najmniej

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

W studyjnym to rozumiem, że słychać. Tam bym.sie nawet nie odważyła otworzyć czipsów. Jedynie bym mogła sobie to wino popijac

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[Milennka03]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87815409]Jak wy slyszycie to chrupanie w multipleksach jak tam tak głośno puszczają filmy, że ja własnych myśli nie słyszę.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Normalnie, chrupanie nachosów itp mega słychać, a przecież nie zawsze się można przesiąść a poza tym przecież w filmie też są momenty całkowitej ciszy że nie słychać muzyki czy dialogu itp.A mam fobię jak słyszę taki odgłosy.Dlatego wybieram seanse o takich godzinach że wiem że będzie mało ludzi, no i monitoruję na bieżąco podgląd rezerwacji ,jak widzę że trochę za dużo ludzi to od razu decyduję się na zmianę terminu wizyty w kinie.