Narzeczony w zk a ja w ciąży... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-03-20, 16:25   #1
brzoskwinka1406
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 3

Narzecziny w zk a ja w ciąży...


Witam was drogie wizażystki.

Edytowane przez brzoskwinka1406
Czas edycji: 2016-03-24 o 08:22
brzoskwinka1406 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-20, 16:29   #2
brzoskwinka1406
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 3
Narzeczony w zk a ja w ciąży...

Witam was drogie wizażystki. mój narzeczony trafił do zakładu karnego we wtorek. Został skazany na 2 lata pozbawienia wolności za handel marihuaną. Ja jestem w ciąży w 5 miesiącu. Jest mi bardzo ciężko. Są tutaj może kobiety które były lub są w takiej sytuacji jak ja ?
brzoskwinka1406 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-20, 21:35   #3
wordila
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 784
Dot.: Narzeczony w zk a ja w ciąży...

za handel ziołem 2 lata? bardzo mi przykro, trzymaj się
wordila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-21, 00:13   #4
dorris23
Pyskatka
 
Avatar dorris23
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
Dot.: Narzeczony w zk a ja w ciąży...

No to niezła patologia i przykład tatusia z niego. I z czego teraz dziecko utrzymasz skoro interesik z ziołem się zwinał?

A tak serio nie ma po czym płakać, tylko wziąść się w garść i poradzić sobie.
Ewentualnie mozesz liczyc na pomoc rodzicow, rodziny?
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina.
Najpierw ta, w której się urodziłeś.
Później ta, którą sam stworzyłeś.
dorris23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-21, 07:55   #5
brzoskwinka1406
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 3
Dot.: Narzecziny w zk a ja w ciąży...

Tak mogę liczyć na rodziców i przyszłych teściów. Ludzie w życiu popełniają błędy. To chyba nie oznacza, ze trzeba go przekreślić ?
brzoskwinka1406 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-21, 09:17   #6
Selfish Girl
Life is a drink ...
 
Avatar Selfish Girl
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Ontario
Wiadomości: 10 220
Dot.: Narzecziny w zk a ja w ciąży...

Szczerze ? Ty wiedziałaś co on robił, on wiedział... wiedział, że może się tak skończyć więc nie szkoda mi Was .

Pozdrawiam.
Selfish Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-21, 11:35   #7
Vilqa
Zadomowienie
 
Avatar Vilqa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 812
Dot.: Narzeczony w zk a ja w ciąży...

"Trafił do zakładu karnego". Uwielbiam to sformułowanie.
Szedł sobie facet po bułki do piekarni, a tu ...bach!... zakład karny. Przez przypadek źle trafił.
__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej"

Bazarek na rzecz Azylu dla świń "Chrumkowo"


Vilqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-03-21, 12:28   #8
Flashdance
Zadomowienie
 
Avatar Flashdance
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 772
Dot.: Narzecziny w zk a ja w ciąży...

Cytat:
Napisane przez brzoskwinka1406 Pokaż wiadomość
Witam was drogie wizażystki. mój narzeczony trafił do zakładu karnego we wtorek. Został skazany na 2 lata pozbawienia wolności za handel marihuaną. Ja jestem w ciąży w 5 miesiącu. Jest mi bardzo ciężko. Są tutaj może kobiety które były lub są w takiej sytuacji jak ja ?

Nigdzie nie trafił, tylko robił coś nielegalnego i został ukarany. Jest dorosły, wiedział że łamie prawo, robił to co robił świadomie wiedząc jakie konsekwencje mu grożą. Nijak mi go nie żal.

Moim zdaniem do zbyt odpowiedzialnych nie należy. Jeśli mimo to jesteś zdecydowana aby był Twoim mężem i wiążesz z nim swoją przyszłość to musisz się uodpornić na takie akcje bo pewnie jeszcze nie jedna Cię czeka.

A w obecnej sytuacji wspieraj narzeczonego, dowiedz się jak wygląda sprawa z odwiedzinami i wysyłaniem paczek. I czekaj aż wyjdzie na wolność. Nic więcej nie możesz zrobić z takim człowiekiem się związałaś. Twój wybór, Twoja decyzja, teraz nie narzekaj jak Ci ciężko.
Flashdance jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-21, 14:17   #9
lza_slonca
Zakorzenienie
 
Avatar lza_slonca
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
Dot.: Narzecziny w zk a ja w ciąży...

umoralniać nie będę, oceniać i współczuć też nie. Skup się na sobie i dziecku, staraj się o widzenia z narzeczonym i żyj dalej. Potem myśl co zrobić jak odbędzie karę.
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie

Dukam po raz 2

start: 97kg
faza I od 16.11. do 24.11
koniec: 91,9kg

start II faza: 92,7 kg
faza II 25.11
lza_slonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-21, 14:21   #10
dorris23
Pyskatka
 
Avatar dorris23
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
Dot.: Narzecziny w zk a ja w ciąży...

Cytat:
Napisane przez brzoskwinka1406 Pokaż wiadomość
Tak mogę liczyć na rodziców i przyszłych teściów. Ludzie w życiu popełniają błędy. To chyba nie oznacza, ze trzeba go przekreślić ?
Błędy owszem.
Ale on bez przymrużenia okiem handlował narkotykami, popełniał przestepstwo o którym doskonale wiedziałaś.
Założe się, że gdy wyjdzie będzie robił to samo.
Więc to nie jest błąd a handel narkotykami z premedytacja.

Skoro mozesz liczyć na nich to chociaz tyle dobrze, mysle ze sobie poradzisz.
Cóż począć pewnie będziesz oczekiwać na księcia od zioła.
Ja napewno bym nie czekała.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina.
Najpierw ta, w której się urodziłeś.
Później ta, którą sam stworzyłeś.
dorris23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-21, 14:36   #11
natuso
Wtajemniczenie
 
Avatar natuso
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 296
Dot.: Narzeczony w zk a ja w ciąży...

Cytat:
Napisane przez Vilqa Pokaż wiadomość
"Trafił do zakładu karnego". Uwielbiam to sformułowanie.
Szedł sobie facet po bułki do piekarni, a tu ...bach!... zakład karny. Przez przypadek źle trafił.
Normalnie strach z domu wychodzić
__________________
68/2018
36/2017
29/2016
25/2015

natuso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-21, 14:40   #12
Yuri22
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 511
Dot.: Narzeczony w zk a ja w ciąży...

Chłopak wyjdzie, obieca złote góry i że już nigdy tam nie wróci, po czym porobi przez parę miesięcy na czarno u jakiegoś mechanika czy murarza (bo nikt mu normalnej umowy nie da), a następnie stwierdzi, że on pier.oli robić za 1200zł i zajmie się z powrotem tym, w czym był "dobry", ew. wyjedzie na zachód i za rok wróci z misiem w paszporcie.
Nie licz na to, że pobyt w ZK czegokolwiek dobrego go nauczy. Ilu już takich biznesmenów widziałem...
Yuri22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-21, 16:50   #13
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Narzeczony w zk a ja w ciąży...

Ja bym na niego nie czekała.
Fajnie tatuś będzie wychowywał dziecko zza krat. Wyjdzie i syn/córka nie będzie nawet wiedzieć, kim ten koleś jest.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-22, 22:45   #14
wordila
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 784
Dot.: Narzeczony w zk a ja w ciąży...

skup się na sobie i dziecku, dbaj o siebie, by okres ciąży był spokojny, aby dziecko było zdrowe
a 2 lata rozłąki pokażą czy Wasze drogi się potem rozminą, ojcem jednak pozostanie na zawsze
trzymaj się i spokojnie
wordila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-24, 20:04   #15
p2p
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 10
Dot.: Narzeczony w zk a ja w ciąży...

Cytat:
Napisane przez brzoskwinka1406 Pokaż wiadomość
Witam was drogie wizażystki. mój narzeczony trafił do zakładu karnego we wtorek. Został skazany na 2 lata pozbawienia wolności za handel marihuaną. Ja jestem w ciąży w 5 miesiącu. Jest mi bardzo ciężko. Są tutaj może kobiety które były lub są w takiej sytuacji jak ja ?
Mam nadzieję że doczekałaś się wyjścia swojej drugiej połówki, rodzina osadzonych cierpi najabardziej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
p2p jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 00:28   #16
AnnaVanDort
Ex Mod Zbawca Wizażowy
 
Avatar AnnaVanDort
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Pewnie w jakiejś spelunie
Wiadomości: 5 540
Dot.: Narzeczony w zk a ja w ciąży...

Cytat:
Napisane przez p2p Pokaż wiadomość
Mam nadzieję że doczekałaś się wyjścia swojej drugiej połówki, rodzina osadzonych cierpi najabardziej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oczywiście, a rodziny ew. ofiar w ogóle i mówię to jako osoba po resocjalizacji.
__________________

I've been diagnosed with a type of amnesia where I deny the existence of certain 80's bands.
There is no cure.
AnnaVanDort jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 07:28   #17
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Narzeczony w zk a ja w ciąży...

Cytat:
Napisane przez AnnaVanDort Pokaż wiadomość
Oczywiście, a rodziny ew. ofiar w ogóle i mówię to jako osoba po resocjalizacji.
Gosciu handlowal ziolem daj spokoj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 08:17   #18
AnnaVanDort
Ex Mod Zbawca Wizażowy
 
Avatar AnnaVanDort
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Pewnie w jakiejś spelunie
Wiadomości: 5 540
Dot.: Narzeczony w zk a ja w ciąży...

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Gosciu handlowal ziolem daj spokoj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Umiem czytać. Ogólnie mówię.
__________________

I've been diagnosed with a type of amnesia where I deny the existence of certain 80's bands.
There is no cure.
AnnaVanDort jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-09-25 09:17:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:49.