Mamusiowe majowe 2020

[Devileek]

Isabelle nie pamietam jak u nas było z synkiem dokładnie ale wiem ze po porodzie jeździliśmy kilka razy do szpitala na usg przezciemiączkowe bo coś z tymi rogami było i później wszystko unormowało, w ciąży żaden lekarz o tym nic nie mówił dopiero po porodzie im się coś nie widziało


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Isabelle_]

Napisane przez Devileek

Isabelle nie pamietam jak u nas było z synkiem dokładnie ale wiem ze po porodzie jeździliśmy kilka razy do szpitala na usg przezciemiączkowe bo coś z tymi rogami było i później wszystko unormowało, w ciąży żaden lekarz o tym nic nie mówił dopiero po porodzie im się coś nie widziało


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To i tak ze po porodzie sprawdzali, glowka im się nie podobała ze skierowali na usg?
Staram się myśleć pozytywnie, ale mam kryzysy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Devileek]

Napisane przez Isabelle_

To i tak ze po porodzie sprawdzali, glowka im się nie podobała ze skierowali na usg?
Staram się myśleć pozytywnie, ale mam kryzysy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie, główka była w porządku. Po prostu rodziłam w takim szpitalu który ma bardzo dobrze wyposażony oddział neonatologiczny


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Andziusiaech]

Napisane przez Isabelle_

Norma płynu rdzeniowo-mózgowego to 10mm. Końcem tygodnia powtórka usg czy nie wzrasta. Staram się być dobrej myśli, ze taka uroda i się to zmniejszy po prostu, ale czarne myśli po glowe krążą


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Trzymaj się, mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. Musi być dobrze.

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Dziewczyny a jak to jest z położną która później odwiedza dziecko?
Przydzielają ją ze szpitala w którym się rodziło dziecko czy z ośrodka do którego uczęszczało się, czy tez może trzeba samemu dziecko zarejestrować w jakiejś przychodzi i wybrać taką położną?

[Isabelle_]

Do moich przychodziła położna z przychodni w której rejestrowałam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_Aniaa_]

Napisane przez Andziusiaech

Trzymaj się, mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. Musi być dobrze.

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Dziewczyny a jak to jest z położną która później odwiedza dziecko?
Przydzielają ją ze szpitala w którym się rodziło dziecko czy z ośrodka do którego uczęszczało się, czy tez może trzeba samemu dziecko zarejestrować w jakiejś przychodzi i wybrać taką położną?

Ja polecam znaleźć sobie fajna i pomocna położna. Do mojego synka przychodziła od nas z ośrodka i to jednym słowem była porażka. Parę razy przyjechała do mnie położna prywatnie i ona dopiero bardzo dużo wiedzy mi przekazała i była bardzo pomocna i teraz będę chciała żeby ona do nas przyjeżdżała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Devileek]

Napisane przez Andziusiaech

Trzymaj się, mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. Musi być dobrze.

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Dziewczyny a jak to jest z położną która później odwiedza dziecko?

Przydzielają ją ze szpitala w którym się rodziło dziecko czy z ośrodka do którego uczęszczało się, czy tez może trzeba samemu dziecko zarejestrować w jakiejś przychodzi i wybrać taką położną?

U mnie można sobie wybrać samemu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Isabelle_]

Ja to w sumie nie widzę sensu tych wizyt, wiec tylko przyjdzie obejrzy i tyle wręcz mnie to czekanie wkurzało


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Andziusiaech]

Trochę mi się rozjaśniło już coś.

Isabelle_ pewnie wkurzające jest to czekanie, masz rację. Ale jak jest jakaś spoko babeczka to zawsze coś tam podpowie i pomoże.

[damcilapke]

My nikogo nie zapraszalismy z poloznych i mialam swiety sppkoj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Isabelle_]

Napisane przez damcilapke

My nikogo nie zapraszalismy z poloznych i mialam swiety sppkoj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ale w szpitalu trzeba podać dane przychodni do której wysyłane są papiery ze szpitala i wtedy oni po prostu już wiedza, ze urodziło się dziecko


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[damcilapke]

No wiem i co ? Jak nie zamawiasz do domu to nikt nie przychodzi. Nikogo u mnie nie bylo. Wypelnilam tylko na ktores wizycie ankiete o zarobkach co mam w domu i tyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Isabelle_]

To nie wiem czy można sobie „nie zamówić”, bo jak przy drugim nie poszliśmy jakoś od razu do przychodni to sami zadzwonili. Poza położna tez środowiskowa przychodzi dwa razy „zerknąć” na warunki u mnie to w sumie luz, ale znam osoby którym te środowiskowe przychodziły bez żadnej zapowiedzi. Choć znam jeden przypadek sprzed 4 lat, gdzie w szpitalu dali dokumenty do ręki i dla przychodni w sumie dziecko nie istanialo, no ale przy drugim dziecku tej osobie już tak nie chcieli wydać i musiała dac te dane do przychodni

Oczywiście nie neguje tego jak było u Ciebie poprzednim razem. U mnie przy pierwszym dziecku środowiskowa była położna i na 4 razy była dwa. Przy drugim dziecku już było te 6 wizyt z czego 4 obowiązkowe, plus środowiskowa dwa razy

[damcilapke]

U nas nikogo nie bylo a u pediatry normalnie pojawialiśmy sie na szczepienia/wizyty nikt nic nie mowil. No nie wiem, ja sie cieszylam bo nie musielismy siedziec wtedy w domu ani zbierac sie z rana na szybko. Byli w szoku w przychodni pozniej ale coz pewnie nie dopatrzyli i dlatego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

A ja nie chcialam nikogo wiec nie pilnowalam czy ja musze po kogos dzwonic ani co i jak... Ogarnelismy mlodego z Tż i dalismy rade

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Isabelle_]

Ja tez nie miałam potrzeby tych wizyt. Przyszła dwa razy i tylko obejrzała małego i sama powiedziała, ze nie ma co tu robic jak ja wszystko wiem przy drugim tez tylko przychodziła zerknąć i wychodziła. W obu przychodniach przychodziły bo takie są przepisy i za iec wpisane te wizyty. No i teraz tez przyjdzie jak dostaną papiery poczta sami się upomną

[damcilapke]

No dokaldnie, jak jakas sensoena babeczka to ok ale u nas sa same starsze i no nie wiem czy jest sens

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Devileek]

Wszystko zależy jaka babeczka ja akurat miałam fajna położna. Która miała świetne podejście i do kp innych rzeczy J. Po porodzie jaknona przychodziła uspokajał się w moment jak miał zły dzień :p nie raz jeszcze po kilku miesiącach dzwoniłam i pytałam o pewne rzeczy teraz tez chce żeby przychodziła i mi rozjaśniła kilka spraw do porodu itd


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mijode]

to u nas położna od dziecka nie przyszła wcale... nawet nikt nie dzwonił.. za to położna ode mnie z przychodni była tydzień po porodzie, sama dzwoniłam po nią, bo mnie pierś bolała. to było dzień po wyjściu ze szpitala, bo leżałyśmy tydzień po porodzie. no i ona zauważyła, że mała jakoś źle oddycha. więc poszłam z nią do przychodni i się☠okazało, że ma zapalenie płuc.. tzn doktorka podejrzewała. od razu do szpitala, prześwietlenie, płucka były czyste, ale miała zapalenie krtani i kolejne 8 dni w szpitalu w innym mieście. taki miałyśmy początek. więc szczęście w nieszczęściu, że mnie ta pierś zaczęła boleć i zadzwoniłam po położną. potem dzwoniła do mnie czy przyjść, ale byłyśmy jeszcze w szpitalu, a potem ja jej dałam znać, że wszystko jest ok i już☠nie przychodziła.
teraz mam zmienioną przychodnię dla dzieci, zobaczymy jak będzie. dla córki mam wybraną suuuper położną, prowadziła zajęcia u nas na uczelni, a ja je tłumaczyłam do tej pory mnie pamięta i zawsze zagada

[Isabelle_]

Mijode ale miałyście początek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Karlajna89]

Hej, dziewczyny macie już wybrane wózki? Ja nie mam doświadczenia i w ogóle nie wiem na co zwracać uwagę. Mieszkam na trzecim piętrze bez windy, także stelaż będę zostawiać w samochodzie, a gondola z dzieckiem na górę. Spacery głównie po mieście, ale jak będę u rodziców to też po lesie. Może coś doradzicie? Byłam w jednym sklepie, ale nie było za dużo wyboru. Wizualnie bardzo podoba mi się bebetto nitello, jest też lekki. Zapisałam się na Facebooku do grupy wozkowej, a tam bardzo krytykują bebetto. To będzie najtrudniejszy zakup....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[namezis]

Ja mam twinner twist duo ale to blizniaczy xD , dzisiaj wizytowalam, małe juz po 460 gram 23 tydzień , dostałam skierowanko na glukozę wiec koniec sielanki :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damcilapke]

Nie mam wozka. Gdzies w okolicy z ogloszenia widzialam bebetto ale silvia? Nie wiem cos takiego i wizualnie nie jest zly. Ja nie wnosze na pietro ale mieszkamy na wsi i mamy drogi kamieniste, z blotem, normalne asfaltowe. Ja z kolei chcialam zeby byl maly, zebym zmieściła do auta z rowerem syna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Andziusiaech]

Aha. Czyli ja muszę znaleźć sobie jakąś przychodnie dla dziecka. I wtedy dane podaje się w szpitalu i przychodnia przysyła środowiskowa babkę i położna do dziecka po powrocie do domu.

Ja wózka jeszcze nie patrzyłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mijode]

Napisane przez Isabelle_

Mijode ale miałyście początek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

a no nieciekawy

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Napisane przez Andziusiaech

Aha. Czyli ja muszę znaleźć sobie jakąś przychodnie dla dziecka. I wtedy dane podaje się w szpitalu i przychodnia przysyła środowiskowa babkę i położna do dziecka po powrocie do domu.

Ja wózka jeszcze nie patrzyłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

tak, u nas po porodzie przychodziła na sale pielegniarka i od każdej młodej mamy spisywała dane przychodni, którą wybieramy. tam jest przesyłana karta szczepień. no i jak już wyjdziecie ze szpitala to trzeba iść do tej przychodni i zapisać dziecko do danego lekarza. wybiera się też pielęgniarkę i położną do dziecka.



ja mam wózek po córci Camarelo Sevilla

[zyrafabezogona]

Napisane przez namezis

Ja mam twinner twist duo ale to blizniaczy xD , dzisiaj wizytowalam, małe juz po 460 gram 23 tydzień , dostałam skierowanko na glukozę wiec koniec sielanki :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cześć wszystkim
dlaczego koniec sielanki? Ja dziś byłam na glukozie i wcale nie jest tak źle-ta klukoza płynna tak jakbyś wypiła mega słodką lemioniadę, może trochę mdliło w pierwszej godzinie ale nie mocno także ogolnie nie potrzebnie się stresowałam.

My wózek pod koniec lutego zamówimy ale też mam dylemat. W sklepie proponowali kiedyś tam bebetoo własnie , ale znajomi mają bebetto luca i cały czas szwankuje koło i nie wiemy czy to taki przypadek czy niestety nie są takie fajne.

[namezis]

Napisane przez zyrafabezogona

Cześć wszystkim
dlaczego koniec sielanki? Ja dziś byłam na glukozie i wcale nie jest tak źle-ta klukoza płynna tak jakbyś wypiła mega słodką lemioniadę, może trochę mdliło w pierwszej godzinie ale nie mocno także ogolnie nie potrzebnie się stresowałam.

My wózek pod koniec lutego zamówimy ale też mam dylemat. W sklepie proponowali kiedyś tam bebetoo własnie , ale znajomi mają bebetto luca i cały czas szwankuje koło i nie wiemy czy to taki przypadek czy niestety nie są takie fajne.

Koniec sielanki bo w pierwszej ciąży miałam cukrzycę wiec teraz tez się spodziewam niestety wiec koniec z jedzeniem dobrych rzeczy :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Isabelle_]

Ja w drugiej tez mialam cukrzyce i teraz od początku staram się stosować dietę cukrzycowa i mierze cukier. Póki co sporadycznie bo jest ok

[namezis]

Napisane przez Isabelle_

Ja w drugiej tez mialam cukrzyce i teraz od początku staram się stosować dietę cukrzycowa i mierze cukier. Póki co sporadycznie bo jest ok

Ja na czczo jak robiłam glukozę do badania to była okej ale po wypiciu tego badziewia to niestety miałam 200 i 174 q poprzedniej wiec słabo no nic zmierzymy zobaczymy ,ja diety póki co nie trzymam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Isabelle_]

Na czczo Rez miałam okej i w pierwszej ciąży super. Mnie ta dieta odpowiadała i w sumie liczę ze i tym razem dieta wystarczy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[__malaMi__]

Hej dziewczyny!

U nas ciągle urwanie głowy, bo niby przeprowadziliśmy się chwilę przed świętami, ale nie możemy się ogarnać z tymi wszystkimi kartonami jeszcze

Przy pokazji okazało się, że u syna była w żłobku ospa wietrzna więc trzymaliśmy go w domu, ja miałam potem zapalenie spojówek pierwszy raz w życiu więc ciągle coś.

Na połówkowych byłam 2 stycznia wszystko ok, kamień z serca chłopak pozostał chłopakiem

widzę, ze założyłyście grupę na fb można dołączyć. Bo jestem już na l4 i mam nadzieję, że teraz tego czasu będę miała ciut więcej na pisanie, a też na fb mi dużo wygodniej