zapanować nad obżarstwem

[nikki999]

Napisane przez pikla

a moze chociaz dwa razy?
raz w weekend a raz w tygodniu? maz na pewno nie jest, az tak zajety, zeby nie znalezc godziny w tygodniu

mężowie potrafią być bardzo zajęci, wiem coś o tym

[pikla]

Napisane przez nikki999

mężowie potrafią być bardzo zajęci, wiem coś o tym

ale zalezy im przeciez na dobrym samopoczuciu i wygladzie zon

[DzastaW]

Napisane przez pikla

ale zalezy im przeciez na dobrym samopoczuciu i wygladzie zon

Mojemu zależy, ale nie chce żebym wychodziła sama (zazdrośnik), ale za to Jemu się nie chce wychodzić
Mieszkam z mamą, ale Ona już wystarczająco pomaga przy Czarku żeby dawać jej jeszcze dodatkowo na godzinę tygodniowo

[Klepsydra88]

tak przeglądam wątek i stwierdzam, że Ty autorko piszące te posty, kilka na raz o tym że nie masz czasu na ćwiczenia, wychodzenie z domu, mąż nie ma czasu - w tym czasie zdążyłabyć już zrobić ćwiczenia np. 8min abs ale to tylko taka moja uwaga.

[DzastaW]

Od wczoraj robię 8 minut na nogi =)

[pikla]

Napisane przez DzastaW

Mojemu zależy, ale nie chce żebym wychodziła sama (zazdrośnik), ale za to Jemu się nie chce wychodzić
Mieszkam z mamą, ale Ona już wystarczająco pomaga przy Czarku żeby dawać jej jeszcze dodatkowo na godzinę tygodniowo

chyba bez przesady, musisz mu to racjonalnie wytlumaczyc gdzie idziesz i po co

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Napisane przez DzastaW

Od wczoraj robię 8 minut na nogi =)

no i brawo, tylko badz wytrwala!

[znawczyni9]

dobrym sposobem jest błonnik w tabletkach, nie chce sie po nim tak jesc

[Agniecha84]

Ja właśnie zastanawiam się nad zakupem tych tabletek slimitin woman, więc za kilka dni będę mogła wam co nie co o nich napisać.

W sumie na allegro chodzą po 18 zł, więc nie drogo w porównaniu do therm line, czy diety light...

[twojmotyl]

Przeczytałam od deski do deski.

3mam za Ciebie kciuki!
Ktoś napisał, że w tym czasie co tu piszesz byś zrobiła to i to i to... ale ktoś zapomniał, że dużym problemem jest psychika. Czasami człowiek się tak zafiksuje, że nawet nie wie jak i za co się zabrać.

Jeżeli mieszkasz z mamą i mama pomaga przy szkrabie to na prawdę może warto to wykorzystać.

Facet zazdrośnik - no trudno, ale nikt nie jest niczyją własnością. Nawet niech sobie gada. Później przestanie jak staniesz w sypialni w bieliźnie i nowym ciałku.

Piszesz, że kasy brakuje. Myślę jednak, że jajka to podstawowy produkt, który jednak jest w każdym domu (w którym jest kasa na colę). Spróbuj zaczynać dzień od jajecznego śniadania. Dostarczysz białka. A po jajecznicy długo będziesz syta.

2h spaceru z wózkiem to tak na prawdę dużo czasu. W sumie to ja nie mam takiego czasu żeby 2h pomaszerować. Przebieraj nogami ile wlezie. Nie odpuszczaj. Efekty przyjdą jak tylko do tych marszów dołożysz dietę.

Niestety żadna z nas nie jest w stanie nic za Ciebie zrobić. Walkę z obżarstwem a tak na prawdę z uzależnieniem organizmu od cukru musisz wygrać sama.

[thegossip]

Hej. ja mam dokładnie taki sam problem jak ty. Napady obżarstwa i to częste.

Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że dieta ma tu drugorzędne znaczenie bo pierwsza jest psychika. Mogę się przez kilka dni odżywiać super zdrowo, ćwiczyć itp. ale wystarczy jedna myśl w głowie, żeby rzucić się na jedzenie, mimo że wcale nie jestem głodna.

Powinnaś szukać wsparcia w jakiejś zaufanej osobie do której mogłabyś zadzwonić, albo w inny sposób się skontaktować, gdy będziesz miała chęć na "obżeranie"

powodzenia życzę