2019-09-01, 21:50 | #181 |
Stormwind
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Hej.
A ja mam dosyć ze wszystkich stron wyskakujących zdjec zakochanych, szpanowaniem slubami, obraczkami. Wszystkie kolezanki wychodza za maz (25-28 lat) i chyba mysla, ze nie moge sie doczekac na spotkanie z nimi zeby o tym posluchac. No niekoniecznie. Mecza mnie te tematy - do tego stopnia, ze skasowalam facebooka. . . .. .. ... ... Chociaz po glebszym przemysleniu, moze to nie zwoazki mnie mecza a ogladanie ich zycia w social mediach? Tak czy inaczej - jestem zmeczona tymi zwiazkami, motylkami etc. Ile mozna? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
dark matters God lost in the fire |
2019-09-01, 21:52 | #182 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Cytat:
normalnym jest, że w social media ludzie się chwalą swoim życiem, a jednak związek dla dużej liczby osób mieści się w kategoriach najważniejszych. A można do usranej śmierci, że tak powiem. Jednak nie wszyscy uważają facetów za gorszy gatunek a związki za pasmo udręk. Edytowane przez a9e9b14f0920806ea67464fa4f1a029ea354de7e_6212d6030631b Czas edycji: 2019-09-01 o 21:53 |
|
2019-09-01, 21:52 | #183 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 91
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Pamiętam, jak podczas jednego z tych wyjazdów, kiedy już faktycznie było mi z tą samotnością źle, zauroczyłem się w dziewczynie, z którą wtedy pracowałem i zaprosiłem ją na randkę. Okazało się, że dziewczyna ma kogoś i dodatkowo chyba pomyślała, że chcę sobie na niej przez te kilka miesięcy wyjazdu poużywać, chociaż wtedy myślałem, że mógłbym dla niej tam zostać. Mega niezręczna sytuacja z tego później wyszła Od tamtej pory unikam randkowania w pracy.
Jak później o tym myślałem, to przecież faktycznie nie mógłbym tam dla niej zostać. |
2019-09-01, 21:53 | #184 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Cytat:
|
|
2019-09-01, 21:56 | #185 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Cytat:
|
|
2019-09-01, 21:56 | #186 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Cytat:
Natomiast mam znajomego starszego o 3 lata i u niego jest wysyp... rozwodów. Także wszystko zależy od punktu widzenia. |
|
2019-09-01, 22:26 | #187 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 91
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;87135828]Przykro mi, ale i miło mi się takie rzeczy czyta [/QUOTE]
It was silly Chociaż gdyby do mnie teraz napisała, że się zgadza, to nie wiem, czy nie zdecydowałbym się do niej tam pojechać Edytowane przez CwiercMotyla Czas edycji: 2019-09-01 o 22:27 |
2019-09-02, 09:20 | #188 |
Stormwind
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;87135818] no okej
normalnym jest, że w social media ludzie się chwalą swoim życiem, a jednak związek dla dużej liczby osób mieści się w kategoriach najważniejszych. A można do usranej śmierci, że tak powiem. Jednak nie wszyscy uważają facetów za gorszy gatunek a związki za pasmo udręk.[/QUOTE]Bez dopowiadania Irytuje mnie chwalenie sie publiczne, rozbieranie zwiazku na czesci pierwsze.[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87135822]A gdy sama jesteś zakochana i w związku to też Cię męczą?[/QUOTE] Tak... Kwestia podejscia. Dla mnie zakochani = prywatnosc, nie walenie co tydzien selfie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
dark matters God lost in the fire |
2019-09-02, 20:12 | #189 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 81
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Cytat:
Rozumiem. Mnie to nie tyle męczy co boli. Tak jak pisałam wcześniej, jest mi przykro gdy widzę kolejne szczęśliwe pary spędzające razem czas. Na szczęście nie czuję zazdrości, ale żal do siebie (świata?), że ja tak nie mam. Czym zawiniłam, że mam jak mam? Polecam wyciszenie relacji / postów osób które wrzucają takie zdjęcia, zgodnie z zasadą "czego oczy nie widzą...". Nie mam do takich osób zalu, nie zrozumcie mnie źle, bo wiem że jak ja byłabym (wreszcie!) w związku to zaspamowałabym pół facebooka, ze szczęścia |
|
2019-09-02, 21:16 | #190 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Cytat:
|
|
2019-09-02, 21:21 | #191 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;87138835]Kiedy długo czekasz na szczęście to znaczy, że jest wielkie i idzie małymi krokami [/QUOTE]
Kurde, w sumie nie wiem czy wielkie to dobre pocieszenie, wolałbym małe (głupie poczucie humoru wszystko psuje ). |
2019-09-02, 21:23 | #192 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87138849]Kurde, w sumie nie wiem czy wielkie to dobre pocieszenie, wolałbym małe (głupie poczucie humoru wszystko psuje ).[/QUOTE]
A idź Ty xD |
2019-09-02, 21:44 | #193 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Jak kogoś wkurzają takie zdjecia naprawdę nikt nas nie zmusza do patrzenia na to Ja już na dobre przestaalam to robic i lepiej sie tak zyje
|
2019-09-02, 22:51 | #194 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 81
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;87138835]Mimo wszystko wierzę w karmę, energie jaką wysyłamy i nastawienie do świata. Zamiast czuć żal i się dołować takimi zdjęciami, uśmiechnij się i pomyśl, że w końcu to i Ciebie czeka. Kiedy długo czekasz na szczęście to znaczy, że jest wielkie i idzie małymi krokami [/QUOTE]
Dziękuję to mega miłe słowa czasem tylko tracę nadzieję i chciałabym JUŻ mieć kogoś kochać, nie czekać ---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ---------- [1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87138898]Jak kogoś wkurzają takie zdjecia naprawdę nikt nas nie zmusza do patrzenia na to Ja już na dobre przestaalam to robic i lepiej sie tak zyje [/QUOTE] Na serio polecam wyciszyć posty. Nie chcę takich osób od razu wyrzucać ze znajomych, czy kasować FB uniemożliwiajc sobie kontakt z resztą. Jak powiedział mojznajomy gej: to jest jak gangrena, najlepiej uciąć Skoro już tak gadamy, to może mi doradzicie. Trafiłam na IG na gościa, przystojny, podoba mi się z wyglądu, z charakteru (patrzac na to, co publikuje) wydaje się całkiem ok. Wyszukałam go na FB. Okazuje się, że mamy kilkoro wspólnych znajomych, bo mieszkamy w tym samym mieście. Gość jest wolny. I... chcę do niego zagadać, a nóż uda się spotkać, a jak nie to trudno... przynajmniej nie będę żałowała, że nie próbowałam. Mimo że mamy wspólnych znajomych, to albo to moi dalecy znajomi, albo jego, więc odpada jakakolwiek konspiracja, by spotkać się na wspólnej imprezie itp. Co zrobić? Wypada według Was zagadać / zaczepić na IG? Tak o tym myślałam, że może odpowiedzieć na strories, może jak rozmowa się sklei to zaproponować spotkanie face to face. Wiem, że dla niektórych moje rozważania mogą wydać się dziecinne, ale w dobie social mediów i nowych technologii poznawanie ludzi przez net staje się czymś normalnym. sama mam kilkoro znajomych z różnych stron Polski,ktorych poznałam przez instagrama Edytowane przez DumbBlonde Czas edycji: 2019-09-02 o 22:56 |
2019-09-02, 23:30 | #195 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 73
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;87138835]Mimo wszystko wierzę w karmę, energie jaką wysyłamy i nastawienie do świata. Zamiast czuć żal i się dołować takimi zdjęciami, uśmiechnij się i pomyśl, że w końcu to i Ciebie czeka. Kiedy długo czekasz na szczęście to znaczy, że jest wielkie i idzie małymi krokami [/QUOTE]
Oo dokładnie, również wierzę, że energia, jaką wysyłamy do świata w jakiś sposób do nas wraca. Jeśli wysyłamy dużo pozytywnych myśli to to co do nas przychodzi w dużej mierze również jest pozytywne Dlatego nie wolno się dołować, myśląc, że czegoś nie mamy (w tym przypadku związku). Co do tego o szczęściu to bardzo fajne stwierdzenie. Cytat:
Sama kilka osób przez IG poznałam, z jedną z tych osób nawet się do dziś kumpluję dosyć blisko, więc da się. |
|
2019-09-02, 23:48 | #196 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 47
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
.
Edytowane przez cachotterie Czas edycji: 2023-11-28 o 10:21 Powód: zamkniecie forum |
2019-09-03, 07:00 | #197 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 81
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Cytat:
Da się I instagram wydaje mi się pod kątem zagadywania "obcych" lepszy, bo tam ludzie po prostu siebie na wzajem obserwują. Facebook mimo wszystko jest mocnej zamknięty wokół grona znajomych. |
|
2019-09-03, 17:03 | #198 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 91
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Cytat:
Moim zdaniem warto spróbować. Jak nic z tego nie wyjdzie, to przecież nic się nie stanie. Nie będziesz go musiała pewnie widywać. Ja na ogół próbuję zapraszać/zagadywać w realu. Formy internetowej używam tylko jeśli wiem, że nie ma innej możliwości kontaktu. |
|
2019-09-03, 17:06 | #199 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Dokładnie, jeszcze w czasach kiedy dopiero co weszła moda na FB w Polsce, były zaczepki i tym podobne to zagadywanie miało sens. Dziś nie ma zaczepek, a wiadomości wędrują do folderu Inne i jeśli ktoś nie używa apki na telefonie, to nawet się o tym nie dowie.
|
2019-09-03, 20:06 | #200 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 81
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Cytat:
Też wolę real, dlatego tinder tak mocno mi nie podchodzi, ale czasem nie ma wyjścia i jak trafi się na kogoś spoko w necie to można spróbować. A tak jak pisałam przez IG poznałam kilkoro fajnych znajomych z którymi mam teraz kontakt też w realu |
|
2019-09-03, 20:23 | #201 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Dołączam. 29 lat.
Jestem sama ale nie samotna. Jak przetrwać?
Mnie brak partnera nie przeszkadza. Jego obecność nie sprawi, że wszystko stanie się kolorowe, łatwe i przyjemne. Problemy singielki zastąpią problemy w związku, czego dowodem są choćby liczne wątki na wizazu (mieszkanie z teściami/finanse/dzieci/ciche dni itp.). Doceniam spokój i ciszę, gdy wracam do mieszkania i nie muszę się nikomu tłumaczyć, że zostawiłam rano bałagan i niepozmywane naczynia. Wychodzę i wracam gdzie i kiedy chcę. Sama planuję swój budżet. Z nikim nie muszę konsultować ani swoich wydatków ani planu oszczędzania. I najważniejsze - nie nudzę się w swoim towarzystwie. Zwłaszcza w aucie gdy na głównym warszawskim skrzyżowaniu wyłączą sygnalizację w godzinach szczytu (syt. z dzisiaj). Pracuję w męskim środowisku i w moim wieku spotykam fajnych i tych mniej fajnych. Ci fajni dzielą się na żonatych/rozwiedzionych/samotnych i ci mniej fajni też dzielą się na żonatych/rozwiedzionych/samotnych. Przy czym ci fajni i niefajni samotni tak samo narzekają na brak fajnych dziewczyn. Cóż zarzucają całej reszcie?
Mnie w pełnej akceptacji przeszkadza brak akceptacji otoczenia. Krępujące pytania i płacze, czemu jestem sama. Dziwnie się wtedy czuję. Tak jakby ktoś wmawiał mi, że jestem jakaś niekompletna. |
2019-09-03, 22:01 | #202 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Cytat:
https://www.youtube.com/watch?v=IAYKdDUWVjs |
|
2019-09-03, 22:11 | #203 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Cytat:
https://www.youtube.com/watch?v=MHdn9jHz4Fo |
|
2019-09-03, 22:12 | #204 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 91
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Cytat:
To akurat b. dobrze, bo cały czas stosunkowo niewiele kobiet zajmuje kierownicze stanowiska, nawet w raczej kobiecych zawodach. Kiedyś jedna z tych kobiet, o których wcześniej pisałem, że osiągnęła wiele zawodowo, ale nie założyła rodziny powiedziała mi, że właśnie w jej przypadku to był dylemat: kariera zawodowa czy założenie rodziny/wychowanie dzieci. Niestety mam wrażenie, że przypadku kobiet jeszcze cały czas jest jeszcze taki dylemat. Jeszcze inną sprawą w jej przypadku było branie na siebie rozmaitych dodatkowych obowiązków w pracy (i przy skwapliwym i chętnym dokładaniu ich jej przez współpracowników). Edytowane przez CwiercMotyla Czas edycji: 2019-09-03 o 22:13 |
|
2019-09-03, 22:33 | #205 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Cytat:
|
|
2019-09-03, 22:35 | #206 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Mnie nie interesuje ani zakładanie rodziny, ani wielka kariera, jak żyć
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-09-03, 22:40 | #207 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 91
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;87142009]Ale taki stan rzeczy tyczy się tylko kobiet?[/QUOTE]
Nie. Ale z jakiegoś powodu ciągle obserwuję tę sytuację, że to jednak mężczyźni są w większości na wyższych pozycjach i moim zdaniem to nie jest OK. |
2019-09-03, 22:47 | #208 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Zgaduję, że oni również nie osiągnęli tego 'szybko, łatwo i przyjemnie' Tak samo, sukces wiąże się z poświęceniem, kompromisami i co na daną chwilę jest mi bardziej na rękę.
|
2019-09-03, 22:47 | #209 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87142012]Mnie nie interesuje ani zakładanie rodziny, ani wielka kariera, jak żyć
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] No właśnie czytając niektórych wypowiedzi można by stwierdzić, że nie ma nic pomiędzy Nie tylko w tym wątku, ale ogólnie w tym temacie. Masz zawrotną karierę albo 3 dzieci |
2019-09-03, 22:52 | #210 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
|
Dot.: Samotność - jak przetrwać?
Na pewno przez to co mają między nogami. Dobro firmy się nie liczy. Kogo obchodzi wynik finansowy? Kto by tam patrzył na inteligencję, umiejętności przywódcze itp.? Patriarchat i tyle.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:10.