Drogeria Natura - część II

[czuprynka]

Ok ja już nie zaśmiecam wątku, ale chciałam na swoja obronę powiedzieć, że tak jak już wspominałam 80% tego wszystkiego to essence, reszta my secret, wszystko dostępne prawie wyłącznie w naturze

[malina333]

Napisane przez czuprynka

Ok ja już nie zaśmiecam wątku, ale chciałam na swoja obronę powiedzieć, że tak jak już wspominałam 80% tego wszystkiego to essence, reszta my secret, wszystko dostępne prawie wyłącznie w naturze

wracamy do tematu:
to ma ktoś nową gazetkę bom głodna promocji?

[Damaris_]

A czy już wstawili coś z miejsca szaf Manhattan? Nie mam ostatnio czasu żeby łazić po sklepach, ale jakby było coś fajnego to bym się przeszła, hehe.
Jak ktoś coś wie o Warszawie/Lublinie to dajcie mi znać.

[czuprynka]

Napisane przez Damaris_

A czy już wstawili coś z miejsca szaf Manhattan? Nie mam ostatnio czasu żeby łazić po sklepach, ale jakby było coś fajnego to bym się przeszła, hehe.
Jak ktoś coś wie o Warszawie/Lublinie to dajcie mi znać.

Ja co prawda nie z Lublina/Warszawy, ale mogę powiedzieć, że w Rzeszowie nadal straszy dziura, byłam dziś.... Myślę, że taka sytuacja jest też w większej liczbie miast. Jakoś się nie śpieszą i sądzę, że dziury będą straszyły jeszcze z dobre pół roku

[tess_d]

Napisane przez Damaris_

A czy już wstawili coś z miejsca szaf Manhattan? Nie mam ostatnio czasu żeby łazić po sklepach, ale jakby było coś fajnego to bym się przeszła, hehe.
Jak ktoś coś wie o Warszawie/Lublinie to dajcie mi znać.

ja co prawda z Dolnego Śląska, ale u nas w miejsce Manhattanu wstawili ... krzesełko dla klientek, a obok Panią makijażystkę
w sumie szkoda. myślałam, że wstawią jakąś nową firmę kosmetyczną, a tu lipa :/
jak dla mnie mógł pozostać Manhattan. zwłaszcza, że jestem maniaczką ich pudru w kamieniu

ps również z niecierpliwością czekam na gazetkę

[karolajjnn]

jutro jade do większego miasta i jako że jest tam natura z większym wyposażeniem [ bell , ostatnio manhattan , catirce , essence 2x , rimmel , kobo ,maybelline , loreal ,my secret , sensique] miałam chrapkę na manhattan noi pewnie go nie zobacze a chciałam chociaż jedną rzecz [ jakiś puder , róż cień ] a tu lipa , szkoda bo jeszcze nie miałam doczynienia z tą firmą

[Damaris_]

Jej, to szkoda z tymi szafami. Liczyłam nawet na Bell i więcej szaf Catrice. No nic, może po wakacjach z tym ruszą czy coś.
A Manhattan jest cały czas w Rossmannie i chyba nadal będzie, hm.

[PPP90]

Napisane przez Damaris_

Jej, to szkoda z tymi szafami. Liczyłam nawet na Bell i więcej szaf Catrice. No nic, może po wakacjach z tym ruszą czy coś.
A Manhattan jest cały czas w Rossmannie i chyba nadal będzie, hm.

tak, w R. będzie bez zmian

[andzia1989r]

DZIEWCZYNY MAM OGROMNĄ PROŚBĘ

Jako naturoznawczynie powiedzcie mi jak to w innych naturach wygląda.

Chcę kupic perfum męski. Drogi powyżej 80zł dla faceta... żadnego testera, perfumy za szybą. Pytam panie ekspedientki czy mają nie wiem paseczki nasączone perfumem, testery, bo jak się mam zdecydowac na coś jak nie wiem jak pachnie. Panie mi odparły, że NIE DOSTAJĄ testerów (tańsze marki testery miały) i ludzie sobie chodzą wąchac do drogerii na dole, a kupują tutaj bo taniej....

To samo się tyczy damskich perfumów... Tańsze mają, tester czy jeden wyciągnięty perfum. Powyżej tak 60-70zł czegokolwiek brak...

Taka jest nie wiem polityka natury, czy te panienki po prostu te testery zgarniają dla siebie?

P.s Może nie byłabym taka poirytowana, gdyby za ekspedientkę nie trafił mi się natapirowany, platynowy i wytapetowany plastik z bardzo lekceważącym podejściem (coś w stylu: i tak głupie gówniary was nie stac na perfum za 150zł).

[regretsareuseless]

Ja nie mam nawet 1/10 Waszych kolekcji kosmetyków ale od kiedy więcej siedzę na Wizażu, to i więcej kupuję

Co do gazetki, to może jutro znowu uda mi się zabrać nową z Natury i wtedy Wam ją tu wkleję

[mejaczek]

Napisane przez andzia1989r

DZIEWCZYNY MAM OGROMNĄ PROŚBĘ

Jako naturoznawczynie powiedzcie mi jak to w innych naturach wygląda.

Chcę kupic perfum męski. Drogi powyżej 80zł dla faceta... żadnego testera, perfumy za szybą. Pytam panie ekspedientki czy mają nie wiem paseczki nasączone perfumem, testery, bo jak się mam zdecydowac na coś jak nie wiem jak pachnie. Panie mi odparły, że NIE DOSTAJĄ testerów (tańsze marki testery miały) i ludzie sobie chodzą wąchac do drogerii na dole, a kupują tutaj bo taniej....

To samo się tyczy damskich perfumów... Tańsze mają, tester czy jeden wyciągnięty perfum. Powyżej tak 60-70zł czegokolwiek brak...

Taka jest nie wiem polityka natury, czy te panienki po prostu te testery zgarniają dla siebie?

P.s Może nie byłabym taka poirytowana, gdyby za ekspedientkę nie trafił mi się natapirowany, platynowy i wytapetowany plastik z bardzo lekceważącym podejściem (coś w stylu: i tak głupie gówniary was nie stac na perfum za 150zł).

YYy... Pierwszy raz się z czymś takim spotykam. Rozumie, ze np. nie maja testera do konkretnie tych perfum, bo nie wiem np. się skończył, ale u mnie zawsze są testery szczególnie tych droższych i obok są paseczki żeby sobie psiknąć.

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez czuprynka

Paletki powiadasz... hm...

Zacznijmy od oh so special ze sleeka- paleta 12 cieni, połowa maty, połowa perła. Cienie świetne, super pigmentacja, bardzo fajnie się blendują i już stały się moja obsesją chociaż to moja pierwsza paleta ze sleeka.

Dalej jest paletka 6 cieni z limitowanki essence you rock- tutaj się nie popisali, cienie chociaż ciekawe w opakowaniu to kiepsko napigmentowane, bardzo pastelowe. Będą odpowiadać tym osobom, które lubią bardzo delikatne, wręcz niewidoczne makijaże dzienne. Do paletki dołączona była jeszcze czarna kredka i aplikator z pędzelkiem (dwustronny) który moim zdaniem do niczego się nie nadaje

Potem dwie paletki czwóreczki, też z essence, limitowanka metallics- jedna to zielenie, druga to brązy. Ogólnie szału nie robią, ale są dosyć przyjemne chociaż z pigmentacją mogłoby być lepiej. Ten pasek u dołu paletki to ma być niby liner, ale gówniane to to strasznie, szybko blednie na powiece i rozmazuje się w ciągu dnia w tempie ekspresowym, więc nie używam.

Podwójna paletka z essence z limitowanki crazy about color- wzięłam ze względu na ten piękny morski odcień ni to zieleni ni to niebieskości. Fiolet też niczego sobie.

No i paletki z inglota jedna pro- 5 i dwie pro- 3,w tym jedna z wolnym miejscem na cień. Z wszystkich tych cieni jestem mega zadowolona. Fantastyczna pigmentacja i przede wszystkim takie bardzo nieokreślone kolory. Złotek też bardzo często używam w połączeniu z brązami i bardzo dobrze się w nich czuję. Co do niebieskiej paletki to dostałam na urodziny i w sumie kolory (oprócz tego matowego turkusowo- niebieskiego) nie przypadły mi do gustu i prawie w ogóle ich nie używam, takie bazarkowe mi się wydają. Czasami jednak lubię zrobić sobie nimi kolorową kreskę jako taki akcent w makijażu.

Uff... chyba wszystko

Aha i jeszcze paletka zieleni w formie trójkącików, też ją lubię. Kupiłam w jakimś sklepie za przysłowiowe kilka złotych i jestem zaskoczona jak dobrą mają one pigmentację, do tego po nałożeniu na powiekę ładnie opalizują na inne kolory. Firma no name chyba, bo nic nie jest napisane na opakowaniu. Ah i konsystencja tych cieni jest zdecydowanie bardziej kremowa niż pudrowa.





Nie, to jest jedna z najnowszych paletek z serii limitowanej. Nazywa się oh so special (dalej: OSS). Kolory ma bardzo przyjemne i chyba więcej matów niż w stormie (storma nie miałam, więc nie wiem). Ja z OSS jestem baaaardzo zadowolona, super pigmentacja, świetnie się ze sobą łączą i rozcierają. Powiedziałabym że są nawet łatwiejsze w obsłudze niż np. cienie z inglota, które notabene też bardzo lubię.





No to ba! Jasne, że chcemy

bardzo dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz

Napisane przez PPP90

tak, w R. będzie bez zmian

tiaaaa... bez zmian a już od dawna nie mogę dorwać mojego Manhattan Powder Mat w odcieniu najjaśniejszym (80 Sand) a zwiedziłam chyba wszystkie Rossmanny Trójmiasta najpierw szukałam w Naturach, ale się nie załapałam już na żadną szafę

[Kachnaaaa]

Napisane przez andzia1989r

DZIEWCZYNY MAM OGROMNĄ PROŚBĘ

Jako naturoznawczynie powiedzcie mi jak to w innych naturach wygląda.

Chcę kupic perfum męski. Drogi powyżej 80zł dla faceta... żadnego testera, perfumy za szybą. Pytam panie ekspedientki czy mają nie wiem paseczki nasączone perfumem, testery, bo jak się mam zdecydowac na coś jak nie wiem jak pachnie. Panie mi odparły, że NIE DOSTAJĄ testerów (tańsze marki testery miały) i ludzie sobie chodzą wąchac do drogerii na dole, a kupują tutaj bo taniej....

To samo się tyczy damskich perfumów... Tańsze mają, tester czy jeden wyciągnięty perfum. Powyżej tak 60-70zł czegokolwiek brak...

Taka jest nie wiem polityka natury, czy te panienki po prostu te testery zgarniają dla siebie?

P.s Może nie byłabym taka poirytowana, gdyby za ekspedientkę nie trafił mi się natapirowany, platynowy i wytapetowany plastik z bardzo lekceważącym podejściem (coś w stylu: i tak głupie gówniary was nie stac na perfum za 150zł).

A to jest prawda,u mnie w Naturze tez nie ma testerów do perfum od ok.70 zł.
Stoją sobie za szybką i czekają az ktos kupi bez wąchania

[malina333]

Napisane przez mejaczek

YYy... Pierwszy raz się z czymś takim spotykam. Rozumie, ze np. nie maja testera do konkretnie tych perfum, bo nie wiem np. się skończył, ale u mnie zawsze są testery szczególnie tych droższych i obok są paseczki żeby sobie psiknąć.

u mnie też nie ma testerów do droższych perfum, u Ciebie są do wszystkich? (jakoś nie wierzę )

[aktogimka]

W moich N. też nie ma testerów do droższych perfum, wszystkie stoją równiutko za szybą, zamknięte na klucz.

[czuprynka]

Napisane przez aktogimka

W moich N. też nie ma testerów do droższych perfum, wszystkie stoją równiutko za szybą, zamknięte na klucz.

U mnie to samo, dodatkowo są mocno ogrzewane przez lampy podświetlające... pewnie żeby nie zmarzły A potem kup takie coś człowieku i zastanawiaj się czy to podróbka czy nie, bo zapach coś inny, mniej trwały etc., a ciepło po prostu psuje perfumy

[fejs]

Denerwuje mnie już ta natura. Takie skąpstwo, takie żyłowanie, że aż d... ściska. Pustki, lipne promocje. W ogóle już tam nie zachodzę, bo tam jest nieprzyjemnie. Ciągle mają ciebie za złodzieja. nawet nie jestem ciekawa promocji.

[zoila]

Napisane przez andzia1989r

DZIEWCZYNY MAM OGROMNĄ PROŚBĘ

Jako naturoznawczynie powiedzcie mi jak to w innych naturach wygląda.

Chcę kupic perfum męski. Drogi powyżej 80zł dla faceta... żadnego testera, perfumy za szybą. Pytam panie ekspedientki czy mają nie wiem paseczki nasączone perfumem, testery, bo jak się mam zdecydowac na coś jak nie wiem jak pachnie. Panie mi odparły, że NIE DOSTAJĄ testerów (tańsze marki testery miały) i ludzie sobie chodzą wąchac do drogerii na dole, a kupują tutaj bo taniej....

To samo się tyczy damskich perfumów... Tańsze mają, tester czy jeden wyciągnięty perfum. Powyżej tak 60-70zł czegokolwiek brak...

Taka jest nie wiem polityka natury, czy te panienki po prostu te testery zgarniają dla siebie?

P.s Może nie byłabym taka poirytowana, gdyby za ekspedientkę nie trafił mi się natapirowany, platynowy i wytapetowany plastik z bardzo lekceważącym podejściem (coś w stylu: i tak głupie gówniary was nie stac na perfum za 150zł).

U mnie też nie ma... Moschino czy inne są bez testerów.
Wiem np., że z Coty przyjeżdżają przedstawiciele do Natur i spisują jakich testerów trzeba- dlatego przy perfumach Coty testery zazwyczaj są.

[mejaczek]

Napisane przez malina333

u mnie też nie ma testerów do droższych perfum, u Ciebie są do wszystkich? (jakoś nie wierzę )

Jak za szyba stoi jakieś 15 różnych sztuk to przed szybami jest miejsce na 6-8 testerów i są. Chyba, że się skończą to albo czekają na dosłanie, albo mówią że nie ma. Nie mówię, że do wszystkich (zresztą napisałam wcześniej, ze nie do wszystkich)
Tak np. porównałam Beyonce Heat do perfum/ wody toaletowej Essence

[aktogimka]

Napisane przez mejaczek

Jak za szyba stoi jakieś 15 różnych sztuk to przed szybami jest miejsce na 6-8 testerów i są. Chyba, że się skończą to albo czekają na dosłanie, albo mówią że nie ma. Nie mówię, że do wszystkich (zresztą napisałam wcześniej, ze nie do wszystkich)
Tak np. porównałam Beyonce Heat do perfum/ wody toaletowej Essence

U mnie perfumy stoją niczym okazy w muzealnych gablotkach. Przed szybami nie ma żadnego miejsca.

[malina333]

Napisane przez mejaczek

Jak za szyba stoi jakieś 15 różnych sztuk to przed szybami jest miejsce na 6-8 testerów i są. Chyba, że się skończą to albo czekają na dosłanie, albo mówią że nie ma. Nie mówię, że do wszystkich (zresztą napisałam wcześniej, ze nie do wszystkich)
Tak np. porównałam Beyonce Heat do perfum/ wody toaletowej Essence

testery do Beyonce, Naomi czy innych takich to u mnie są, ja pisałam o droższych

[mejaczek]

Napisane przez malina333

testery do Beyonce, Naomi czy innych takich to u mnie są, ja pisałam o droższych

A nie, to do tych wyżej droższych to tez nie ma. Sorka za zamieszanie, myślałam, że mówimy o tej granicy

[malina333]

Napisane przez mejaczek

A nie, to do tych wyżej droższych to tez nie ma. Sorka za zamieszanie, myślałam, że mówimy o tej granicy

byłam w Naturze. Nic mi nie odpisałyście to zaryzykowałam i kupiłam ten dezodorant w atomizerze Beyonce

próbowałam zdobyć gazetkę ale u mnie nie ma szans :/
aaa i zgarnęłam Magazyn Natura

[Iwoka]

Pytanie do dziewczyn ogarniających Katowice... czy gdzieś zaraz przy dworcu głównym znajdę jakąś Naturę? A jeśli tak, to z jaką szafą? Będę tam przejazdem, a bardzo bym chciała dopaść gdzieś Bell

[luskap]

Napisane przez czuprynka

U mnie to samo, dodatkowo są mocno ogrzewane przez lampy podświetlające... pewnie żeby nie zmarzły A potem kup takie coś człowieku i zastanawiaj się czy to podróbka czy nie, bo zapach coś inny, mniej trwały etc., a ciepło po prostu psuje perfumy

U mnie też nie ma testerów tych droższych perfum. Takie Beyonce, Halle, Celine Dion czy Arden są ale np Kenzo, CK nie ma i też mnie wkurzają te lampy- jak czasem wyjmą mi stamtąd jakiś testerek to jest gorący! Dlatego jeśli kupuję to z nowej dostawy.

[pasywno-agresywna]

Napisane przez Iwoka

Pytanie do dziewczyn ogarniających Katowice... czy gdzieś zaraz przy dworcu głównym znajdę jakąś Naturę? A jeśli tak, to z jaką szafą? Będę tam przejazdem, a bardzo bym chciała dopaść gdzieś Bell

To świetnie trafiłaś, bo wczoraj otwarto nową drogerię z szafami Bell, oboma Essence, Catrice, Pierre Rene i pozostałymi standardowymi. Drogeria znajduje się w domu handlowym Ślązak, ul. Mickiewicza 7. Wystarczy od dworca przejść Stawową i kierować się w prawo, za przystankami autobusowymi.

[lorek1]

Napisane przez pasywno-agresywna

To świetnie trafiłaś, bo wczoraj otwarto nową drogerię z szafami Bell, oboma Essence, Catrice, Pierre Rene i pozostałymi standardowymi. Drogeria znajduje się w domu handlowym Ślązak, ul. Mickiewicza 7. Wystarczy od dworca przejść Stawową i kierować się w prawo, za przystankami autobusowymi.

Jest może też szafa Ingrid? Fajnie by było

[Iwoka]

Napisane przez pasywno-agresywna

To świetnie trafiłaś, bo wczoraj otwarto nową drogerię z szafami Bell, oboma Essence, Catrice, Pierre Rene i pozostałymi standardowymi. Drogeria znajduje się w domu handlowym Ślązak, ul. Mickiewicza 7. Wystarczy od dworca przejść Stawową i kierować się w prawo, za przystankami autobusowymi.

Z nieba mi spadłaś Niech Ci to w promocjach i kosmetykach wynagrodzą

[babcia_miecia]

ooo właśnie... Co z tymi szafami Ingrid? Kiedyś gdzieś słyszałam, że mają wchodzić do Natur, ale jakoś ani widu ani słychu. Kupiłam sobie paletkę ich cieni za jakieś 12 złotych, 5 ładnie dobranych kolorów - moim zdaniem rewelacja, kremowe, dobrze napigmentowane, idealnie matowe.

Czuprynka, Twoja kolekcja będzie mi stawała przed oczami za każdym razem, gdy będę się zastanawiać, a raczej szukać wytłumaczenia, czy nie przesadzam z ilością kosmetyków Niestety wiem jak to się wszystko zbiera, bo sama jestem właścicielką niemałej drogerii

[pasywno-agresywna]

Napisane przez lorek1

Jest może też szafa Ingrid? Fajnie by było

Nie. Szafy tej firmy jeszcze nie widziałam w żadnej drogerii.

Napisane przez Iwoka

Z nieba mi spadłaś Niech Ci to w promocjach i kosmetykach wynagrodzą

Hihi, dzięki