Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2024-01-02, 14:07   #91
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 291
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez kwiaty_w_polu Pokaż wiadomość
tak na moment na serio: postawcie się w jego sytuacji
macie 21 lat, uprawiacie niezobowiązujący seks, pojawia się ciąża u Waszej dziewczyny
nie jesteście gotowe, nie chcecie tego dziecka, ona decyduje się urodzić
co macie zrobić - ok, Twoja decyzja, ale na wstępie mówicie, że nie chcecie go i nie będziecie wychowywać
ona decyduje się urodzić - no to co macie zrobić, płacicie alimenty
a ktoś od Was wymaga, że nie, macie być teraz ojcem przez następne 18 lat, bo ona zdecydowała się urodzić
kompletny kosmos, to jest dokładnie takie samo myślenie jak kazanie kobietom w niechcianej ciąży urodzić i wychować, bo KONSEKWENCJE, rozłożyłaś nogi to teraz będziesz matką, bo ja tak mówię, tak nakazuje moja religia
nieprawdopodobne co tu się wydarzyło
Zasadniczo zgadzam się z Tobą, dla mężczyzny to też ogromne piętno na które w dodatku nie ma pełnego wpływu jeśli partnerka i tak chce urodzić na przekór zdrowemu rozsądkowi. Tylko co proponujesz? Aborcję prawną w kraju takim jak Polska, gdzie już i tak ściągalność alimentów jest na żenująco niskim poziomie, a pośrednio wszyscy musimy się składać na dzieci takich tatusiów poprzez Fundusz Alimentacyjny? Przecież gdyby to było legalne, wszyscy zrzekaliby się jakichkolwiek praw wobec dziecka (z którym nierzadko i tak nie kontaktują się), byle nie płacić XD
Więc jednak pozostaje problem odpowiedzialności, weź pod uwagę że w kwestii antykoncepcji każda strona ma 50% głosu (nie tylko kobieta musi się zabezpieczać), a wazektomia jest odwracalna i facet może ją wykonać na życzenie skoro wie, że prowadzi aktywne i ryzykowne życie seksualne a nie chce mieć w danym momencie potomstwa. Tymczasem dla kobiet: podwiązanie jajników na życzenie nielegalne, a z dostępem do aborcji gdyby jednak matka zmieniła zdanie to dobrze wiadomo jak jest w Polsce.
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 14:19   #92
Bruma_w_Hogsmeade
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 211
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Ale porównanie sytuacji tego chłopaka (i zmuszania go do ojcostwa) nie da się porównać do zmuszania kobiety, aby urodziła dziecko. To są zupełnie inne sytuacje.
Dziecko żyje. Przez niego. Więc ma wobec tego dziecka obowiązki. Nie tylko finansowe, ale też moralne.
Więc to zupełnie nie jest to samo, co zmuszać kobietę do rodzenia. Bo obowiązki wobec płodu są jednak mniejsze niż wobec urodzonego dziecka (co nie oznacza, że obowiązki wobec płodu są zerowe).
Bruma_w_Hogsmeade jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 16:02   #93
kwiaty_w_polu
Justyna :)
 
Avatar kwiaty_w_polu
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 530
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez Bruma_w_Hogsmeade Pokaż wiadomość
Dość absurdalnie brzmi, co piszesz.
Mówisz tak, jakby "nie nadawanie się na rodzica" to był jakiś los, który przypadł temu chłopakowi, w związku z czym on jest moralnie usprawiedliwiony, by olać własne dziecko.
Jakby co najmniej był niewidomy.
Nic takiego nie ma miejsca. To, że on jest "przemocowcem i ćpunem" to jego wybór i jego wina i nie może być to używane jako argument za rezygnacją z rodzicielstwa. "Jestem ćpunem, nie będę potrafił pokochać tego dziecka, więc mam prawo się nim nie zajmować".
nienadawanie się na rodzica to jest fakt i ja osobiście szanuję ludzi, którzy są tego świadomi i nie biorą na siebie odpowiedzialności, na którą nie są gotowi
lepiej tak niż potem powielić schemat i wychować osobę z problemami psychicznymi i nałogowymi, no, ale chciałem mieć dziecko, więc to najważniejsze, to moja decyzja, chcę mieć dziecko to je urodzę i wychowam!!!
zupełnie bezcelowe jest szukanie winnego za jego bycie ćpunem czy przemocowcem, liczy się tylko fakt, że taka osoba nie będzie odpowiednim rodzicem dla dziecka

Cytat:
Napisane przez Bruma_w_Hogsmeade Pokaż wiadomość
Jakoś nikt nie usprawiedliwia leniwych pracowników, że w sumie nie nadają się do pracy, nie mogą się skupić, więc mają pełne prawo raz przychodzić, a raz nie. Co to za rozumowanie w ogóle.
przecież pracownik jest zobowiązany wobec szefa umową prawną, która wymaga wywiązywania się z określonych obowiązków
człowiek idąc z kimś do łóżka nie podpisuje żadnej umowy, nie zobowiązuje się do wychowywania ewentualnego dziecka, nawet jeśli kobieta zdecyduje się urodzić

Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Jakie prolife? XD Do tego mi daleko.
normalne prolife, przytoczyłaś tu identyczne argumenty jak oni, tyle że w kierunku faceta - było się zabezpieczać, trzeba było się liczyć z wpadką, więc KONSEKWENCJE i teraz masz dziecko wychować
gdzie tu różnica?

Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Ale nie będę bezsensu pisać co by było gdyby, bo w tym konkretnym przypadku aborcji nie było. Nie zamierzam teraz gdybać czy matka dziecka była prolife, czy nie miała pieniędzy, czy za późno odkryła ciążę, czy chciała dziecko lub nie. Kogo to teraz obchodzi? Fakty są takie, że żadnej aborcji nie było, dziecko jest na świecie już 5 lat. Czasu się nie da cofnąć i mówienie, że ojej mogła usunąć gdzie dziecko jest lata na świecie, a matka nie żyje jest bezsensu.
ale ja nigdzie nie pisałam co by było gdyby, stwierdziłam fakt, że to ona zadecydowała, że dziecko urodzi, wobec czego nie rozumiem czemu padają tu teksty, że on ma teraz je wychowywać
może uznajmy, że za jej decyzje rozliczamy ją, a jego możemy rozliczać tylko z tego na co sam się zdecydował


Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Skoro podjęła decyzję o urodzeniu to dziecko już istnieje, ojciec musi ponieść odpowiedzialność. Obojętnie czy był ćpunem czy księciem, ma takie same obowiązki. Uprawiał seks, ojcostwo potwierdzone, dziecko narodzone, musi wypić piwo które naważył. Zarówno matka i ojciec. Jak kogoś potrącisz za młodu zaraz po odebraniu prawa jazdy to raczej też nikogo nie obchodzi, że ojej młody świeży kierowca to żadnych konsekwencji biednemu człowiekowi nie dajemy.
tak, musi ponieść odpowiedzialność, którą poniósł - płacił alimenty
odpowiedzialność nie równa się obowiązek wychowania dziecka, to tylko jedna z możliwości, on wybrał inną
to co opisujesz to kara uregulowana prawnie, oczekiwanie, że facet będzie wychowywał przez 18 lat dziecko, bo uprawiał seks i kobieta tak zdecydowała to tylko i wyłącznie Twoje oczekiwania


Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Żenada totalna. On wpuścił nasienie do pochwy tej kobiety jak już musisz takich obrzydliwych epitetów używać. A to, że dziewczyna nie dokonała aborcji nie masz prawa oceniać, tak samo osoby, która aborcji dokona.
co jest obrzydliwego w tym stwierdzeniu? przecież to neutralny opis normalnej czynności
i akurat w tym przypadku wyjątkowo uzasadniony, bo tym był seks dla tej pary
i do tego ogranicza się akcja faceta, a jak się okazuje dla niektórych jest to równoznaczne z deklaracją wychowywania dziecka przez 18 lat
chyba nie
oczywiście, że mam prawo oceniać - osoba uzależniona od narkotyków, stosująca w domu przemoc psychiczną i fizyczną, szantażująca faceta, że popełni samobójstwo jak z nią nie wejdzie w związek oraz prawdopodobnie w depresji nie jest odpowiednią osobą do wychowywania dziecka
to nie jest moja opinia, a powszechnie przyjęta norma
jej decyzja o donoszeniu ciąży była wywołana wyłącznie samolubnymi pobudkami, liczyła, że to sprawi, że pomiędzy nimi będzie coś więcej
osoba w jej stanie nie jest w stanie zapewnić dziecku należytej opieki


Cytat:
Napisane przez Bruma_w_Hogsmeade Pokaż wiadomość
Dodam jeszcze, że samo sugerowanie, że ktoś powinien był dokonać aborcji, jest po prostu obrzydliwe i obraźliwe wobec kobiet oraz ich wyboru. Aborcja to nie wyrwanie zęba, aborcja może być traumą na całe życie. Kobieta nie ma żadnego obowiązku względem nieodpowiedzialnego faceta, żeby usuwać jego dziecko. On miał wszystkie środki, by ciąży zapobiec, nie zrobił tego, więc jest ojcem.
co jest obraźliwego w stwierdzeniu, że osoba niezdolna do zapewnienia dziecku minimum opieki rodząca dziecko wykazuje się skrajnym brakiem odpowiedzialności?
skąd ten dziwny wniosek, że ona powinna usunąć dziecko, bo on chce? bo na pewno nie z tego wątku, nikt tu tak nie pisał
ja przecież cały czas tu tłumaczę, że to jej decyzja i to ona ponosi jej skutki
nie możemy rozliczać z tej decyzji faceta, a to się tu właśnie dzieje, z jej decyzji, że chce dziecko urodzić i mieć przechodzimy do 'on ma być ojcem'
nie, ona i on to dwie niezależne osoby

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Zasadniczo zgadzam się z Tobą, dla mężczyzny to też ogromne piętno na które w dodatku nie ma pełnego wpływu jeśli partnerka i tak chce urodzić na przekór zdrowemu rozsądkowi. Tylko co proponujesz? Aborcję prawną w kraju takim jak Polska, gdzie już i tak ściągalność alimentów jest na żenująco niskim poziomie, a pośrednio wszyscy musimy się składać na dzieci takich tatusiów poprzez Fundusz Alimentacyjny? Przecież gdyby to było legalne, wszyscy zrzekaliby się jakichkolwiek praw wobec dziecka (z którym nierzadko i tak nie kontaktują się), byle nie płacić XD
Więc jednak pozostaje problem odpowiedzialności, weź pod uwagę że w kwestii antykoncepcji każda strona ma 50% głosu (nie tylko kobieta musi się zabezpieczać), a wazektomia jest odwracalna i facet może ją wykonać na życzenie skoro wie, że prowadzi aktywne i ryzykowne życie seksualne a nie chce mieć w danym momencie potomstwa. Tymczasem dla kobiet: podwiązanie jajników na życzenie nielegalne, a z dostępem do aborcji gdyby jednak matka zmieniła zdanie to dobrze wiadomo jak jest w Polsce.
nie wiem, po prostu dziwi mnie rozumowanie, w którym w końcu jako społeczeństwo dojrzeliśmy do tego, że kobieta może podjąć decyzję co do tego czy dziecko urodzi i wychowa czy nie - usuwa i po problemie, zapomina, a od facetów oczekujemy, że wedle tej decyzji innej osoby zobowiążą się na 18 lat opieki nad dzieckiem, którego od początku nie chcą (jeśli zechc urodzić) albo nie, (jak dziecko nie powstanie, bo kobieta zrobi aborcję), zależy od tego co powie kobieta, której przecież udział w poczęciu jest ten sam, ale jej solowa decyzja ma mieć taki wpływ na oczekiwania co do Ciebie
dla mnie zmuszenie kobiety w niechcianej ciąży, aby urodziła i na 18 lat została matką, bo tak powiedział pan w garniturze to dokładnie ten sam poziom bestialstwa co zmuszanie faceta, który nie chce mieć dziecka, aby je wychowywał, bo kobieta zdecydowała, że chce je urodzić
kwiaty_w_polu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 16:24   #94
xfrida
Raczkowanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 432
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez Bruma_w_Hogsmeade Pokaż wiadomość
Ale porównanie sytuacji tego chłopaka (i zmuszania go do ojcostwa) nie da się porównać do zmuszania kobiety, aby urodziła dziecko. To są zupełnie inne sytuacje.
Dziecko żyje. Przez niego. Więc ma wobec tego dziecka obowiązki. Nie tylko finansowe, ale też moralne.
Więc to zupełnie nie jest to samo, co zmuszać kobietę do rodzenia. Bo obowiązki wobec płodu są jednak mniejsze niż wobec urodzonego dziecka (co nie oznacza, że obowiązki wobec płodu są zerowe).
to sa przeciez dokladnie takie same sytuacje w obydwu wypadkach jeden z rodzicow nie chce miec dziecka
dziecko zyje dlatego ze matka zadecydowala ze je urodzi to byla jej decyzja ,gdyby on mogl zadecydowac to by sie nie urodzilo

on ponosi konsekwencje jej decyzji i jej dziecko ponosi te konsekwencje
oczekiwanie ze ktos zapala miloscia i bedzie bral czynny udzial w zyciu dziecka ktorego nie chcial i nie chce jest jakas utopia .to niestety tak nie dziala
zmuszanie rodzica do zajmowania sie dzieckiem do ktorego sie nic nie czuje wyrzadziloby jeszcze wieksza krzywde temu dziecku niz tylko placenie alimentow
malo to sie slyszy o matkach ojcach co "wychowuja" czynnie swoje dzieci bijac je do utraty przytomnosci?tak sie konczy wmawianie ze jak zrobiles to masz sie zajmowac
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2024-01-02 o 19:40
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 16:31   #95
Bruma_w_Hogsmeade
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 211
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
to sa przeciez dokladnie takie same sytuacje w obydwu wypadkach jeden z rodzicow nie chce miec dziecka
dziecko zyje dlatego ze matka zadecydowala ze je urodzi to byla jej decyzja ,gdyby on mogl zadecydowac to by sie nie urodzilo

on ponosi konsekwencje jej decyzji i jej dziecko ponosi te konsekwencje
oczekiwanie ze ktos zapala miloscia i bedzie bral czynny udzial w zyciu dziecka ktorego nie chcial i nie chce jest jakas utopia to niestety tak nie dziala i zmuszania do zajmowania sie dzieckiem do ktorego sie nic nie czuje wyrzadziloby jeszcze wieksza krzywde temu dziecku niz tylko placenie alimentow
malo to sie slyszy o matkach ojcach co "wychowuja" czynnie swoje dzieci bijac je do utraty przytomnosci?tak sie konczy wmawianie ze jak zrobiles to masz sie zajmowac
no tak, tu się zgodzę.
ja nie mam dziecka bo myślę, że po prostu bym je źle traktowała. byłabym wiecznie poirytowana, przeganiałabym je, dogadywała mu. nie znoszę dzieci i źle traktuję dzieci ze swojej rodziny, więc myślę, że własne też bym tak traktowała.
z dziećmi z rodziny mam tak, że po prostu kiedy coś ode mnie chcą, czuję irytację, i nie umiem się długo zmuszać do udawania, ze je lubię. nawet dzisiaj złapałam się na tym, że dzieciak zajrzał do mojego pokoju, zapytał: co tam słychać?, a ja mu odburknęłam: naćpany jesteś? czego chcesz?
po prostu ten dzieciak nigdy mnie nie pytał co słychać, więc uznałam, że to są jakieś wygłupy i się odpaliłam. ale skoro mnie odpala sekundowa interakcja z dzieckiem, to gdybym miała własne, tobym pewnie ciągle je niszczyła psychicznie. wiem to i postanowiłam, że żadnych dzieci.
Bruma_w_Hogsmeade jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 16:58   #96
Hermiona83
Zadomowienie
 
Avatar Hermiona83
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 243
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Skoro cię odpala sekundowa interakcja z dzieckiem, to czas pomyśleć o pomocy specjalisty.
Hermiona83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 17:07   #97
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Zasadniczo zgadzam się z Tobą, dla mężczyzny to też ogromne piętno na które w dodatku nie ma pełnego wpływu jeśli partnerka i tak chce urodzić na przekór zdrowemu rozsądkowi. Tylko co proponujesz? Aborcję prawną w kraju takim jak Polska, gdzie już i tak ściągalność alimentów jest na żenująco niskim poziomie, a pośrednio wszyscy musimy się składać na dzieci takich tatusiów poprzez Fundusz Alimentacyjny? Przecież gdyby to było legalne, wszyscy zrzekaliby się jakichkolwiek praw wobec dziecka (z którym nierzadko i tak nie kontaktują się), byle nie płacić XD
Więc jednak pozostaje problem odpowiedzialności, weź pod uwagę że w kwestii antykoncepcji każda strona ma 50% głosu (nie tylko kobieta musi się zabezpieczać), a wazektomia jest odwracalna i facet może ją wykonać na życzenie skoro wie, że prowadzi aktywne i ryzykowne życie seksualne a nie chce mieć w danym momencie potomstwa. Tymczasem dla kobiet: podwiązanie jajników na życzenie nielegalne, a z dostępem do aborcji gdyby jednak matka zmieniła zdanie to dobrze wiadomo jak jest w Polsce.

Niestety temat aborcji w Polsce to jest porażka… Mam nadzieję, że to kiedyś się zmieni. Chociaż wbrew pozorom mamy nie, aż tak trudny dostęp do aborcji, ale nie na terenie Polski. Są organizacje, które pomagają z organizacją. Ale fakt to powinniśmy mieć możliwość zrobienia w swoim kraju.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2024-01-02, 17:14   #98
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez kwiaty_w_polu Pokaż wiadomość
nienadawanie się na rodzica to jest fakt i ja osobiście szanuję ludzi, którzy są tego świadomi i nie biorą na siebie odpowiedzialności, na którą nie są gotowi
lepiej tak niż potem powielić schemat i wychować osobę z problemami psychicznymi i nałogowymi, no, ale chciałem mieć dziecko, więc to najważniejsze, to moja decyzja, chcę mieć dziecko to je urodzę i wychowam!!!
zupełnie bezcelowe jest szukanie winnego za jego bycie ćpunem czy przemocowcem, liczy się tylko fakt, że taka osoba nie będzie odpowiednim rodzicem dla dziecka



przecież pracownik jest zobowiązany wobec szefa umową prawną, która wymaga wywiązywania się z określonych obowiązków
człowiek idąc z kimś do łóżka nie podpisuje żadnej umowy, nie zobowiązuje się do wychowywania ewentualnego dziecka, nawet jeśli kobieta zdecyduje się urodzić



normalne prolife, przytoczyłaś tu identyczne argumenty jak oni, tyle że w kierunku faceta - było się zabezpieczać, trzeba było się liczyć z wpadką, więc KONSEKWENCJE i teraz masz dziecko wychować
gdzie tu różnica?



ale ja nigdzie nie pisałam co by było gdyby, stwierdziłam fakt, że to ona zadecydowała, że dziecko urodzi, wobec czego nie rozumiem czemu padają tu teksty, że on ma teraz je wychowywać
może uznajmy, że za jej decyzje rozliczamy ją, a jego możemy rozliczać tylko z tego na co sam się zdecydował




tak, musi ponieść odpowiedzialność, którą poniósł - płacił alimenty
odpowiedzialność nie równa się obowiązek wychowania dziecka, to tylko jedna z możliwości, on wybrał inną
to co opisujesz to kara uregulowana prawnie, oczekiwanie, że facet będzie wychowywał przez 18 lat dziecko, bo uprawiał seks i kobieta tak zdecydowała to tylko i wyłącznie Twoje oczekiwania




co jest obrzydliwego w tym stwierdzeniu? przecież to neutralny opis normalnej czynności
i akurat w tym przypadku wyjątkowo uzasadniony, bo tym był seks dla tej pary
i do tego ogranicza się akcja faceta, a jak się okazuje dla niektórych jest to równoznaczne z deklaracją wychowywania dziecka przez 18 lat
chyba nie
oczywiście, że mam prawo oceniać - osoba uzależniona od narkotyków, stosująca w domu przemoc psychiczną i fizyczną, szantażująca faceta, że popełni samobójstwo jak z nią nie wejdzie w związek oraz prawdopodobnie w depresji nie jest odpowiednią osobą do wychowywania dziecka
to nie jest moja opinia, a powszechnie przyjęta norma
jej decyzja o donoszeniu ciąży była wywołana wyłącznie samolubnymi pobudkami, liczyła, że to sprawi, że pomiędzy nimi będzie coś więcej
osoba w jej stanie nie jest w stanie zapewnić dziecku należytej opieki




co jest obraźliwego w stwierdzeniu, że osoba niezdolna do zapewnienia dziecku minimum opieki rodząca dziecko wykazuje się skrajnym brakiem odpowiedzialności?
skąd ten dziwny wniosek, że ona powinna usunąć dziecko, bo on chce? bo na pewno nie z tego wątku, nikt tu tak nie pisał
ja przecież cały czas tu tłumaczę, że to jej decyzja i to ona ponosi jej skutki
nie możemy rozliczać z tej decyzji faceta, a to się tu właśnie dzieje, z jej decyzji, że chce dziecko urodzić i mieć przechodzimy do 'on ma być ojcem'
nie, ona i on to dwie niezależne osoby



nie wiem, po prostu dziwi mnie rozumowanie, w którym w końcu jako społeczeństwo dojrzeliśmy do tego, że kobieta może podjąć decyzję co do tego czy dziecko urodzi i wychowa czy nie - usuwa i po problemie, zapomina, a od facetów oczekujemy, że wedle tej decyzji innej osoby zobowiążą się na 18 lat opieki nad dzieckiem, którego od początku nie chcą (jeśli zechc urodzić) albo nie, (jak dziecko nie powstanie, bo kobieta zrobi aborcję), zależy od tego co powie kobieta, której przecież udział w poczęciu jest ten sam, ale jej solowa decyzja ma mieć taki wpływ na oczekiwania co do Ciebie
dla mnie zmuszenie kobiety w niechcianej ciąży, aby urodziła i na 18 lat została matką, bo tak powiedział pan w garniturze to dokładnie ten sam poziom bestialstwa co zmuszanie faceta, który nie chce mieć dziecka, aby je wychowywał, bo kobieta zdecydowała, że chce je urodzić

Jeżeli nie jesteś gotowy na bycie rodzicem to robisz wszystko, żeby tego dziecka nie było. Ale jeśli już się pojawi to bierzesz odpowiedzialność. Nie da się dziecka po prostu wymazać. Świat nie jest idealny i niestety, ale w tej kwestii kobiety i faceci nie będą sobie równi, bo to kobieta nosi i rodzi dziecko, więc kwestia aborcji to jedynie jej decyzja. A jak już dziecko jest na świecie to są zobowiązania prawne i moralne wobec tego dziecka.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 17:16   #99
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez kwiaty_w_polu Pokaż wiadomość
nienadawanie się na rodzica to jest fakt i ja osobiście szanuję ludzi, którzy są tego świadomi i nie biorą na siebie odpowiedzialności, na którą nie są gotowi
lepiej tak niż potem powielić schemat i wychować osobę z problemami psychicznymi i nałogowymi, no, ale chciałem mieć dziecko, więc to najważniejsze, to moja decyzja, chcę mieć dziecko to je urodzę i wychowam!!!
zupełnie bezcelowe jest szukanie winnego za jego bycie ćpunem czy przemocowcem, liczy się tylko fakt, że taka osoba nie będzie odpowiednim rodzicem dla dziecka



przecież pracownik jest zobowiązany wobec szefa umową prawną, która wymaga wywiązywania się z określonych obowiązków
człowiek idąc z kimś do łóżka nie podpisuje żadnej umowy, nie zobowiązuje się do wychowywania ewentualnego dziecka, nawet jeśli kobieta zdecyduje się urodzić



normalne prolife, przytoczyłaś tu identyczne argumenty jak oni, tyle że w kierunku faceta - było się zabezpieczać, trzeba było się liczyć z wpadką, więc KONSEKWENCJE i teraz masz dziecko wychować
gdzie tu różnica?



ale ja nigdzie nie pisałam co by było gdyby, stwierdziłam fakt, że to ona zadecydowała, że dziecko urodzi, wobec czego nie rozumiem czemu padają tu teksty, że on ma teraz je wychowywać
może uznajmy, że za jej decyzje rozliczamy ją, a jego możemy rozliczać tylko z tego na co sam się zdecydował




tak, musi ponieść odpowiedzialność, którą poniósł - płacił alimenty
odpowiedzialność nie równa się obowiązek wychowania dziecka, to tylko jedna z możliwości, on wybrał inną
to co opisujesz to kara uregulowana prawnie, oczekiwanie, że facet będzie wychowywał przez 18 lat dziecko, bo uprawiał seks i kobieta tak zdecydowała to tylko i wyłącznie Twoje oczekiwania




co jest obrzydliwego w tym stwierdzeniu? przecież to neutralny opis normalnej czynności
i akurat w tym przypadku wyjątkowo uzasadniony, bo tym był seks dla tej pary
i do tego ogranicza się akcja faceta, a jak się okazuje dla niektórych jest to równoznaczne z deklaracją wychowywania dziecka przez 18 lat
chyba nie
oczywiście, że mam prawo oceniać - osoba uzależniona od narkotyków, stosująca w domu przemoc psychiczną i fizyczną, szantażująca faceta, że popełni samobójstwo jak z nią nie wejdzie w związek oraz prawdopodobnie w depresji nie jest odpowiednią osobą do wychowywania dziecka
to nie jest moja opinia, a powszechnie przyjęta norma
jej decyzja o donoszeniu ciąży była wywołana wyłącznie samolubnymi pobudkami, liczyła, że to sprawi, że pomiędzy nimi będzie coś więcej
osoba w jej stanie nie jest w stanie zapewnić dziecku należytej opieki




co jest obraźliwego w stwierdzeniu, że osoba niezdolna do zapewnienia dziecku minimum opieki rodząca dziecko wykazuje się skrajnym brakiem odpowiedzialności?
skąd ten dziwny wniosek, że ona powinna usunąć dziecko, bo on chce? bo na pewno nie z tego wątku, nikt tu tak nie pisał
ja przecież cały czas tu tłumaczę, że to jej decyzja i to ona ponosi jej skutki
nie możemy rozliczać z tej decyzji faceta, a to się tu właśnie dzieje, z jej decyzji, że chce dziecko urodzić i mieć przechodzimy do 'on ma być ojcem'
nie, ona i on to dwie niezależne osoby



nie wiem, po prostu dziwi mnie rozumowanie, w którym w końcu jako społeczeństwo dojrzeliśmy do tego, że kobieta może podjąć decyzję co do tego czy dziecko urodzi i wychowa czy nie - usuwa i po problemie, zapomina, a od facetów oczekujemy, że wedle tej decyzji innej osoby zobowiążą się na 18 lat opieki nad dzieckiem, którego od początku nie chcą (jeśli zechc urodzić) albo nie, (jak dziecko nie powstanie, bo kobieta zrobi aborcję), zależy od tego co powie kobieta, której przecież udział w poczęciu jest ten sam, ale jej solowa decyzja ma mieć taki wpływ na oczekiwania co do Ciebie
dla mnie zmuszenie kobiety w niechcianej ciąży, aby urodziła i na 18 lat została matką, bo tak powiedział pan w garniturze to dokładnie ten sam poziom bestialstwa co zmuszanie faceta, który nie chce mieć dziecka, aby je wychowywał, bo kobieta zdecydowała, że chce je urodzić

Jeżeli nie jesteś gotowy na bycie rodzicem to robisz wszystko, żeby tego dziecka nie było. Ale jeśli już się pojawi to bierzesz odpowiedzialność. Nie da się dziecka po prostu wymazać. Świat nie jest idealny i niestety, ale w tej kwestii kobiety i faceci nie będą sobie równi, bo to kobieta nosi i rodzi dziecko, więc kwestia aborcji to jedynie jej decyzja. A jak już dziecko jest na świecie to są zobowiązania prawne i moralne wobec tego dziecka. Poza tym z tej sytuacji nie ma dobrego wyjścia, bo brak kontaktu z dzieckiem, oddanie go do adopcji czy wywalenie na śmietnik to dziecko skrzywdzi tak samo jak ojciec pato ćpun.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 17:37   #100
ikoniecikropka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 44
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Sytuacja jest dość dynamiczna, bo na ten moment możemy podejrzewać, że syn te pięć lat popełnił głupstwo, z którego nie wiedział, jak się później wyplątać, bo w tej chwili, choć jest wykończony i przerażony, sprawdza się, organizuje pomoc dla siebie, dziecka i spędza z nim czas, zamierza zostać w Polsce, już poinformował w pracy, że nie wróci.
ikoniecikropka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 17:37   #101
kwiaty_w_polu
Justyna :)
 
Avatar kwiaty_w_polu
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 530
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
Jeżeli nie jesteś gotowy na bycie rodzicem to robisz wszystko, żeby tego dziecka nie było. Ale jeśli już się pojawi to bierzesz odpowiedzialność. Nie da się dziecka po prostu wymazać. Świat nie jest idealny i niestety, ale w tej kwestii kobiety i faceci nie będą sobie równi, bo to kobieta nosi i rodzi dziecko, więc kwestia aborcji to jedynie jej decyzja. A jak już dziecko jest na świecie to są zobowiązania prawne i moralne wobec tego dziecka. Poza tym z tej sytuacji nie ma dobrego wyjścia, bo brak kontaktu z dzieckiem, oddanie go do adopcji czy wywalenie na śmietnik to dziecko skrzywdzi tak samo jak ojciec pato ćpun.
jeśli nie jesteś gotowy na bycie rodzicem to się nagle nie staniesz gotowy na wieść o wpadce
takie są fakty, że ludzie nie są idealni i w ciążę nie zachodzą tylko osoby na nią chętne
nie rozumiem czemu traktujesz to niechciane dziecko jako karę dla takiego człowieka co - załóżmy nawet - uprawiał seks bez zabezpieczenia (chociaż przecież i tak wcale nie musiało być)
dziecko nie jest karą i wychowywane w takim geście przecież to odczuje, jaki ma sens cierpienie obu stron
co z tego, że osoba, która nie jest gotowa na dziecko 'weźmie za nie odpowiedzialność' aka wychowa je skoro nie będzie w stanie zapewnić mu dobrej opieki i je po prostu skrzywdzi
co takiemu skrzywdzonemu dziecku po tym, że ktoś 'wziął za nie odpowiedzialność' skoro finalnie zostało skrzywdzone
nikt nie jest za sytuacją gdzie dziecko nie ma rodziców i stabilnego domu, ale rozwiązaniem tej sytuacji nie jest zmuszanie nienadających się ludzi na rodziców do wychowywania dziecka (i w efekcie krzywdzenia, powielania chorych wzorców) w myśl 'lepiej mieć ojca damskiego boksera i ćpuna niż żadnego'
jeżeli naprawdę zależy nam na dobru dziecka to nie będziemy chcieli go wepchnąć w objęcia rodzica, który je skrzywdzi w imię jakichś górnolotnych haseł, które ładnie brzmią, a niewiele wnoszą
kwiaty_w_polu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2024-01-02, 17:42   #102
Hermiona83
Zadomowienie
 
Avatar Hermiona83
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 243
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Nie karą. Konsekwencją. (Nie mówię o tej sytuacji, tylko ogólnie). Tak, dorośli ludzie uprawiający seks wiedzą, że bywają z niego dzieci. I ci naprawdę dorośli uniosą ten obowiązek. A gówniarze nie.
Hermiona83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 17:53   #103
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez kwiaty_w_polu Pokaż wiadomość
jeśli nie jesteś gotowy na bycie rodzicem to się nagle nie staniesz gotowy na wieść o wpadce
takie są fakty, że ludzie nie są idealni i w ciążę nie zachodzą tylko osoby na nią chętne
nie rozumiem czemu traktujesz to niechciane dziecko jako karę dla takiego człowieka co - załóżmy nawet - uprawiał seks bez zabezpieczenia (chociaż przecież i tak wcale nie musiało być)
dziecko nie jest karą i wychowywane w takim geście przecież to odczuje, jaki ma sens cierpienie obu stron
co z tego, że osoba, która nie jest gotowa na dziecko 'weźmie za nie odpowiedzialność' aka wychowa je skoro nie będzie w stanie zapewnić mu dobrej opieki i je po prostu skrzywdzi
co takiemu skrzywdzonemu dziecku po tym, że ktoś 'wziął za nie odpowiedzialność' skoro finalnie zostało skrzywdzone
nikt nie jest za sytuacją gdzie dziecko nie ma rodziców i stabilnego domu, ale rozwiązaniem tej sytuacji nie jest zmuszanie nienadających się ludzi na rodziców do wychowywania dziecka (i w efekcie krzywdzenia, powielania chorych wzorców) w myśl 'lepiej mieć ojca damskiego boksera i ćpuna niż żadnego'
jeżeli naprawdę zależy nam na dobru dziecka to nie będziemy chcieli go wepchnąć w objęcia rodzica, który je skrzywdzi w imię jakichś górnolotnych haseł, które ładnie brzmią, a niewiele wnoszą

A myślisz, że wyrzucenie dziecka na śmietnik albo porzucenie i płacenie jakiś tam zaskórniaków tego dziecka nie skrzywdzi w żaden sposób? Nie musisz mieć magistra z bycia idealnym rodzicem, żeby chociaż dla dobra dziecka utrzymywać z nim choćby minimalny kontakt, stwarzać chociaż pozory, że się nim interesujesz, żeby to dziecko nie miało, aż tak bardzo skrzywionego dzieciństwa. Nie rozumiem tutaj osób takich jak ty z podejściem, że mleko się już rozlało (dziecko na świecie), ale w imię tego, że „jo nie chcioł” akceptowane jest u dorosłego człowieka totalne wypięcie się na własne dziecko. Z tego, co widzę to piętnowane jest nawet porzucanie zwierząt, a dziecko traktowane jest jak jakaś rzecz tylko, że ta „rzecz” sama na świat się nie pchała. Żadna kara tylko konsekwencja. A dziecko czym sobie zasłużyło na taki los? Za to, że sie urodziło?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Hermiona83 Pokaż wiadomość
Nie karą. Konsekwencją. (Nie mówię o tej sytuacji, tylko ogólnie). Tak, dorośli ludzie uprawiający seks wiedzą, że bywają z niego dzieci. I ci naprawdę dorośli uniosą ten obowiązek. A gówniarze nie.

Dokładnie. Swoją drogą też brakiem odpowiedzialności, bo nie wierzę, że w dobie dzisiejszej wiedzy i antykoncepcji wpadki to jakaś norma.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez Miss_Suze
Czas edycji: 2024-01-02 o 17:52
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 17:59   #104
Hermiona83
Zadomowienie
 
Avatar Hermiona83
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 243
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

16% Polaków jako metodę "antykoncepcji" wybiera stosunek przerywany, więc...
Hermiona83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 18:01   #105
Miss_Suze
(=^‥^=)
 
Avatar Miss_Suze
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez Hermiona83 Pokaż wiadomość
16% Polaków jako metodę "antykoncepcji" wybiera stosunek przerywany, więc...

No, a potem mamy takich biednych misiów wrobionych w bachora i zarażonych wenerykami przez te złe i wredne kobiety…


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Miss_Suze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 18:26   #106
kwiaty_w_polu
Justyna :)
 
Avatar kwiaty_w_polu
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 530
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez Hermiona83 Pokaż wiadomość
Nie karą. Konsekwencją. (Nie mówię o tej sytuacji, tylko ogólnie). Tak, dorośli ludzie uprawiający seks wiedzą, że bywają z niego dzieci. I ci naprawdę dorośli uniosą ten obowiązek. A gówniarze nie.
co za różnica, i tak jest to nałożony przymus, z którego nie wyjdzie nic dobrego
co z tego, że nazwiesz takiego ojca naprawdę dorosłym, bo podejmie się wychowania dziecka, któremu nie sprosta? a określisz gówniarzem kogoś kto chce uniknąć skrzywdzenia?
wszystko brzmi fajnie jak dwoje osób jest zgodnych co do tego jak postąpią w razie w, wtedy nie ma problemu, możesz spełnić ten obowiązek robiąc aborcję lub rodząc i wychowując
problem pojawia się wtedy kiedy jedno chce powołać na świat dziecko, a drugie nie, nie można mieć pół dziecka
niech w takiej sytuacji kazde decyduje za siebie czy chce je wychowac czy nie jesli mama zdecyduje sie urodzic

Cytat:
Napisane przez Miss_Suze Pokaż wiadomość
A myślisz, że wyrzucenie dziecka na śmietnik albo porzucenie i płacenie jakiś tam zaskórniaków tego dziecka nie skrzywdzi w żaden sposób? Nie musisz mieć magistra z bycia idealnym rodzicem, żeby chociaż dla dobra dziecka utrzymywać z nim choćby minimalny kontakt, stwarzać chociaż pozory, że się nim interesujesz, żeby to dziecko nie miało, aż tak bardzo skrzywionego dzieciństwa. Nie rozumiem tutaj osób takich jak ty z podejściem, że mleko się już rozlało (dziecko na świecie), ale w imię tego, że „jo nie chcioł” akceptowane jest u dorosłego człowieka totalne wypięcie się na własne dziecko. Z tego, co widzę to piętnowane jest nawet porzucanie zwierząt, a dziecko traktowane jest jak jakaś rzecz tylko, że ta „rzecz” sama na świat się nie pchała. Żadna kara tylko konsekwencja. A dziecko czym sobie zasłużyło na taki los? Za to, że sie urodziło?
i lepiej będzie takiemu dziecku jak raz na kwartał zobaczy się z ojcem być może naćpanym i być może w złym humorze mogącym podnieść na nie rękę niż nigdy go nie poznać
to nie jest albo albo, niestety powolanie na swiat dziecka przez osoby niezdolne do prawidlowego wychowania go tak czy tak spowoduje cierpienie, jesli chcemy zmniejszyc liczbe takich dzieci to nie zmuszajac rodzicow z marginesu do obcowania z nimi, tylko probujac pomoc ludziom, których pewne problemy przerastaja, a takze niezmiennie ulatwic dostep do aborcji
można sprawiać pozory, że się nim interesuje, tylko że dziecko nie jest głupie i szybko samo dojdzie do oczywistych wniosków
i wracamy do pytania czemu rodzic ma być zobligowany do tego, aby odstawiać teatrzyk przed dzieckiem, którego nie chciał i gdyby to od niego zależało, dzieckiem, które by zostało usunięte
a ja nie rozumiem czemu oczekujesz, że każdy człowiek będzie przedkładał dobro/życie/komfort kogoś nad swoje
i ponownie wracamy do tematu - nawet gdyby taki rodzic chciał to jeśli będzie stanowił zły wzorzec dla dziecka, to po co? co to da dziecku, że ma kontakt z ojcem, który je krzywdzi, nawet nieświadomie
to, że dziecko jest niewinne, nie oznacza jeszcze, że winny jest ojciec, to nie on podjal decyzje o urodzeniu dziecka

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Hermiona83 Pokaż wiadomość
16% Polaków jako metodę "antykoncepcji" wybiera stosunek przerywany, więc...
więc edukujmy Polaków seksualnie, żeby niechcianych ciąż było jak najmniej
a nie zmuszajmy ludzi niezdolnych do zapewnienia dziecku normalnych warunków do życia do obcowania z nimi
każdemu wyjdzie na dobre
kwiaty_w_polu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 18:28   #107
wlosomaniaczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar wlosomaniaczkaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

"Wrobionym" pewnie też niekoniecznie przyszło do głowy obgadać kwestię ewentualnej wpadki. Gdyby znali zdanie wrabiającej, to chętniej by gumę na szefa naciągali.
wlosomaniaczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 18:40   #108
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

A co w sytuacji kiedy żadne nie planuje dziecka, ale pojawiają się dwie kreski na teście i kobieta nie czuje się na siłach poddac się aborcji, na którą nalega mężczyzna. Kto powinien ponosić konsekwencje? Poczęcie dziecka nie jest jej decyzją, usunięcie jest głęboką ingerencją w jej psychikę i organizm, której nie chce. Od wczoraj dywagujemy z mężem i nie umiemy znaleźć dobrego rozwiązania. Bo facet może się zwinąć i nara, twoja decyzja bejbe i sobie radź, a co ma zrobić kobieta? Zostawić dziecko w szpitalu? A jeśli wie, że nie uniesie tego psychicznie to czy należy to uznać za decyzję posiadania potomstwa i czy tylko ona powinna ponosić konsekwencje? Z drugiej strony, gdyby on chciał dziecka a ona aborcji to, wydaje się oczywiste że do niej należy decyzja bo to jej organizm poniesie wysiłek. Czy można równoważyć "wysiłek portfela" i wysiłek organizmu? Serio, nie widzę tu rozwiązania sprawiedliwego dla obu stron.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 19:59   #109
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Najpierw decyzję o posiadaniu dziecka podjęła za chłopaka dziewczyna a teraz jego rodzice. Od dziewczyny było łatwiej się odciąć, bo młody, bo szantażowała, bo nie chciał dziecka. Oczywiście problemu by nie było, gdyby jego rodzice tak, jak on nie chcieli wnuka. Skoro do tej pory nie chciał, ukrywał, umiał się odciąc, to dalej byłoby prawdopodobnie bez zmian. Ale rodzice czują inaczej. Przede wszystkim czują się za to dziecko odpowiedzialni, bo na razie doszukiwania się miłosci na zawołanie do nieznanego 5 l wnuka, to tu raczej rudno mówić. Chcą jednak do siebie wziąć dziecko i nie zmuszają syna, tylko dają mu wybór. Moze być ojcem na pełny etat, na dochodne. Lub odciąc sie od swojego dziecka całkiem ale i od rodziców też. Dla mnie to nie jest wybór ale nazwałabym lekkim przymuszeniem do odpowiedzialnosci z równiczesnym niesieniem pomocy w terapii i ogarnianiu zycia. Uważam to za sprawiedliwe i jestem w stanie to zrozumiec, bo syn zatajając istnienie ich wnuka też pozbawił ich wiedzy i decyzyjnosci, co do której mieli prawo. Dziś ich syn juz nie jest 22-latkiem, tylko przed 30 a rodzice po przejsciach, bogatsi w doświadczenia, madrzejsi i teraz oni wszyscy, jeśli zechcą mogą razem siły połączyć i dać wnukowi, synowi, nowemu członkowi rodziny dobre życie.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2024-01-02, 20:40   #110
xfrida
Raczkowanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 432
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez Paprotka_ Pokaż wiadomość
A co w sytuacji kiedy żadne nie planuje dziecka, ale pojawiają się dwie kreski na teście i kobieta nie czuje się na siłach poddac się aborcji, na którą nalega mężczyzna. Kto powinien ponosić konsekwencje? Poczęcie dziecka nie jest jej decyzją, usunięcie jest głęboką ingerencją w jej psychikę i organizm, której nie chce. Od wczoraj dywagujemy z mężem i nie umiemy znaleźć dobrego rozwiązania. Bo facet może się zwinąć i nara, twoja decyzja bejbe i sobie radź, a co ma zrobić kobieta? Zostawić dziecko w szpitalu? A jeśli wie, że nie uniesie tego psychicznie to czy należy to uznać za decyzję posiadania potomstwa i czy tylko ona powinna ponosić konsekwencje? Z drugiej strony, gdyby on chciał dziecka a ona aborcji to, wydaje się oczywiste że do niej należy decyzja bo to jej organizm poniesie wysiłek. Czy można równoważyć "wysiłek portfela" i wysiłek organizmu? Serio, nie widzę tu rozwiązania sprawiedliwego dla obu stron.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
tu nie chodzi tylko o wysilek portfela
czy mozna kogos zmusic do bycia dobrym kochajacym rodzicem?no nie da sie,czy jest fair wobec dziecka rodzic je wiedzac ze bedzie pozbawione opieki ojca ktory jasno wyrazil swoja niechec do jego posiadania?
ja bym sie nawet nie zdecydowala na psa z partnerem ktory by jasno powiedzial ze psa nie chce bo wiem ze z wcisniecia komus takiego obowiazku nie wynikloby nic dobrego
tylko matka ma ten przywilej ze decyduje o zyciu lub aborcji embriona nie moze wiec miec pretensji do ojca jesli zdecyduje wbrew jego sugestii .bedzie musiala poniesc konsekwencje swojego wyboru .jesli zdecyduje sie urodzic on poniesie konsekwencje w postaci alimentow nie da sie na nim wymusic milosci czy odpowiedzialnosci to jest jasne od samego poczatku wiec nie mozna miec o to pretensji

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Cytat:
Napisane przez ikoniecikropka Pokaż wiadomość
Sytuacja jest dość dynamiczna, bo na ten moment możemy podejrzewać, że syn te pięć lat popełnił głupstwo, z którego nie wiedział, jak się później wyplątać, bo w tej chwili, choć jest wykończony i przerażony, sprawdza się, organizuje pomoc dla siebie, dziecka i spędza z nim czas, zamierza zostać w Polsce, już poinformował w pracy, że nie wróci.
byle by w tym wytrwal
czasami takie wstrzasajace sytuacje przewartosciowuja nasz swiatopoglad moze twoj syn bedzie jednym z tych ludzi ktorzy znajda w tej tragicznej sytuacji sile do zmiany swojego zycia na lepsze
tego mu zycze
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2024-01-02 o 20:36
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 20:41   #111
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
tu nie chodzi tylko o wysilek portfela
czy mozna kogos zmusic do bycia dobrym kochajacym rodzicem?no nie da sie,czy jest fair wobec dziecka rodzic je wiedzac ze bedzie pozbawione opieki ojca ktory jasno wyrazil swoja niechec do jego posiadania?
ja bym sie nawet nie zdecydowala na psa z partnerem ktory by jasno powiedzial ze psa nie chce bo wiem ze z wcisniecia komus takiego obowiazku nie wynikloby nic dobrego
tylko matka ma ten przywilej ze decyduje o zyciu lub aborcji embriona nie moze wiec miec pretensji do ojca jest zdecyduje wbrew jego sugestii .bedzie musiala poniesc konsekwencje swojego wyboru .jesli zdecyduje sie urodzic on poniesie konsekwencje w postaci alimentow nie da sie na nim wymusic milosci czy odpowiedzialnosci to jest jasne od samego poczatku wiec nie mozna miec o to pretensji
Nie no, to jest jasne, że zmusić do miłości się nie da. W swoich rozważaniach poszliśmy po prostu dalej - dotarliśmy do aborcji prawnej, ale nic mądrego nie wymyślilismy. Cały czas jedna ze stron wydaje się pokrzywdzona. A mowa jedynie o rodzicach, a przecież jest jeszcze nowy człowiek, który też poniesie konsekwencje w przyszłości. Najlepszym rozwiązaniem jest chyba szklanka wody zamiast
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 20:48   #112
xfrida
Raczkowanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 432
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez Paprotka_ Pokaż wiadomość
Nie no, to jest jasne, że zmusić do miłości się nie da. W swoich rozważaniach poszliśmy po prostu dalej - dotarliśmy do aborcji prawnej, ale nic mądrego nie wymyślilismy. Cały czas jedna ze stron wydaje się pokrzywdzona. A mowa jedynie o rodzicach, a przecież jest jeszcze nowy człowiek, który też poniesie konsekwencje w przyszłości. Najlepszym rozwiązaniem jest chyba szklanka wody zamiast
prawda
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 23:57   #113
ikoniecikropka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 44
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
tu nie chodzi tylko o wysilek portfela
czy mozna kogos zmusic do bycia dobrym kochajacym rodzicem?no nie da sie,czy jest fair wobec dziecka rodzic je wiedzac ze bedzie pozbawione opieki ojca ktory jasno wyrazil swoja niechec do jego posiadania?
ja bym sie nawet nie zdecydowala na psa z partnerem ktory by jasno powiedzial ze psa nie chce bo wiem ze z wcisniecia komus takiego obowiazku nie wynikloby nic dobrego
tylko matka ma ten przywilej ze decyduje o zyciu lub aborcji embriona nie moze wiec miec pretensji do ojca jesli zdecyduje wbrew jego sugestii .bedzie musiala poniesc konsekwencje swojego wyboru .jesli zdecyduje sie urodzic on poniesie konsekwencje w postaci alimentow nie da sie na nim wymusic milosci czy odpowiedzialnosci to jest jasne od samego poczatku wiec nie mozna miec o to pretensji

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------



byle by w tym wytrwal
czasami takie wstrzasajace sytuacje przewartosciowuja nasz swiatopoglad moze twoj syn bedzie jednym z tych ludzi ktorzy znajda w tej tragicznej sytuacji sile do zmiany swojego zycia na lepsze
tego mu zycze
Dziękuję w imieniu całej rodziny.
ikoniecikropka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-03, 10:35   #114
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 291
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez ikoniecikropka Pokaż wiadomość
Sytuacja jest dość dynamiczna, bo na ten moment możemy podejrzewać, że syn te pięć lat popełnił głupstwo, z którego nie wiedział, jak się później wyplątać, bo w tej chwili, choć jest wykończony i przerażony, sprawdza się, organizuje pomoc dla siebie, dziecka i spędza z nim czas, zamierza zostać w Polsce, już poinformował w pracy, że nie wróci.
Powodzenia i szacunek za to, że zmobilizował się do pomocy oraz ogarnięcia życia swojego i dziecka. Oby nie był to chwilowy zryw dobrej woli, tylko droga do systematycznej i głębokiej zmiany w miarę jak synek będzie dorastać.
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-03, 18:12   #115
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez ikoniecikropka Pokaż wiadomość
Do bycia aktywnym ojcem go nie zmusimy, to niemożliwe, ale jeśli nie będzie lepszych opcji, sami się tym dzieckiem zajmiemy czy się to synowi podoba czy nie.
To szlachetne, że się poczuwasz, ale moim zdaniem zrobisz tylko temu dziecku krzywdę.

Nie potrafiłaś wychować swojej dwójki, to co dopiero jedno, które na dzień dobry ma traumę w postaci samobójstwa matki.

Chyba że naprawdę przemyślisz swoje metody wychowawcze i zrewolucjonizujesz swoje życie. I to nie sama, ale z pomocą kogoś, kto zna się na pracy z takim dzieckiem.

EDIT. Zmieniam zdanie, z pierwszych chaotycznych postów wywnioskowałam, że macie dwóch synów i oboje są uzależnieni od narkotyków. Wydajesz się osobą rozsądną. Wciąż doradzam mocne przemyślenie tematu, bo możecie nie podołać i niechcący pogorszyć kondycję psychiczną tego dziecka. (Które w całej tej sprawie jest najbardziej pokrzywdzone.)
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.

Edytowane przez Limonka2738
Czas edycji: 2024-01-03 o 18:55
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-03, 18:19   #116
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
dla mnie brak mozliwosci o decydowaniu czy sie bedzie ojcem czy nie jest porownywalny do braku prawa do aborcji jest przerazajaco smutne ze oceniasz go negatywnie w momencie kiedy on nie mial zadnego wyboru z tym czy to dziecko sie pojawi na swiecie czy nie-to jest niesprawiedliwe oceniac go za decyzje tej kobiety
Dlatego mimo wszystko wolę już być tą stroną, która zachodzi w ciążę.

Po prostu każdego partnera seksualnego informuję (przed), że w razie wpadki robię cichą skrobankę i nigdy o niczym się nie dowie.

A taki facet to nie ma wpływu na nic. Jeszcze jak się nawet zająknie, że aborcja też jest opcją, to wychodzi na potwora.

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Cytat:
Napisane przez ikoniecikropka Pokaż wiadomość
No i jak sam nie mówi - to był tylko seks, nie jakiś związek, układ bez zobowiązań, tylko ona sobie coś uroiła. Tylko jak już uroiła sobie, to należało ja zostawić, a on chętnie korzystał, kiedy jemu pasowało, czyli podczas nocy, a podczas urodzin brata już nie. Tak się nie robi. Mój syn ma zaburzone wartości w kwestii więzi i budowania relacji i zamierzam mu pomóc z tego wybrnąć, bo w końcu oprócz innych, skrzywdzi samego siebie. Już to w zasadzie zrobił, bo mogą na nim teraz zaciążyć poważne wyrzuty sumienia.
Ona była ubezwłasnowolniona, czy o co chodzi?

Byłą chętna, on był chętny, to korzystali. To naprawdę nie jest takie trudne. On ją tak traktował, widocznie jej pasowało.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-03, 18:32   #117
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez kwiaty_w_polu Pokaż wiadomość
jak mogła go wrobić w dziecko? no, nie wiem, np. mogła nie stosować tabsów bez jego wiedzy i wbrew ich ustaleniom, nie informując go o tym i w ten sposób zajść w ciążę poprzez uprawianie niezabezpieczonego seksu, na który on nie wyrażał zgody, takie coś nazywa się gwałtem
możliwe, biorąc pod uwagę, że chciała tego dziecka tylko po to, żeby z nią został
tak, jest odpowiedzialny z ciążę, co nie równa się ma obowiązek to dziecko wychowywać
powielasz szkodliwy mit kierowany zwykle do kobiet przez prolajfowców - uprawiasz seks, więc musisz być odpowiedzialna i urodzić dziecko
nie, uprawiasz seks, więc na wypadek ewentualnej ciąży musisz się liczyć z koniecznością podjęcia decyzji co dalej - można urodzić i wychować, a można też równie dobrze urodzić i oddać albo usunąć
każda opcja jest wyjściem z sytuacji i liczenia się z konsekwencjami każdego rozwiązania
on poniósł konsekwencje - płacił alimenty, nie rozumiem oczekiwania, że facet ma obowiązek brać udział w wychowywaniu dziecka, którego nie chciał i co zadeklarował od początku informacji o ciąży
ona wiedziała, że ewentualny poród oznacza przynajmniej do czasu wychowywanie go bez ojca/ojczyma, co więcej zdecydowała się je urodzić jedynie, aby zmanipulować syna autorki, sama tego dziecka nie chcąc i jak się zaskakująco okazuje - sama nie będąc w stanie zapewnić mu odpowiednich warunków do życia
to jej wina jest tu ewidentna, szkoda dziecka, ale chore jest założenie, że ktoś ma wychowywać niechciane dziecko, bo inaczej trafi do domu dziecka
uprawianie seksu nie równa się gotowość, chęć ani obowiązek wychowania dziecka
poza tym nie rozumiem tego tekstu, że teraz narzeka jaka zła i ćpunka, a z nią chodził do łóżka
od kiedy ludzie chodzą do łóżka tylko z ludźmi, których uważają za wzór cnót i idealnego partnera za ewentualnego ojca/matkę ich dzieci
jakoś jak jakaś dziewczyna tutaj pisze, że pomocy, mój chłopak jest uzależniony od trawy czy czegoś innego to żadna jej nie pisze, że masz urodzić dziecko, mogłaś nie sypiać z ćpunem
ja mogę uważać to za głupotę iść do łóżka i ryzykować ciążę z kimś z marginesu społecznego, ale nie widzę, aby to miał być argument, że facet ma teraz to dziecko wychowywać
przykro mi, ale fatalny los tego dziecka jest winą jego zdeprawowanej matki, która chciała mieć dziecko jako przedmiot w jej przepychance z jej fwb
jeśli facet nie chce to nie ma obowiązku go wychowywać, może być tylko mądrzejszy na przyszłość
Kto wie, czy ta biedna dziewczyna nie uległa właśnie temu mitowi.

Wiele kobiet nie usuwa ciąży, bo "jak tak można", a potem cierpią.

Samotne macierzyństwo w trudnej sytuacji tylko pogłębiło pewnie problemy, które ta dziewczyna miała wcześniej.

Straszne to wszystko, bo mamy wile ofiar sytuacji, która była do rozwiązania garścią pigułek albo oddaniem do adopcji.

Oczywiście nie wiem tego na pewno. Ale może ona go wcale świadomie nie złapała, może po prostu wpadli, on dziecka nie chciał i w swojej głowie nie miała wyboru - musiała urodzić.

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Cytat:
Napisane przez ikoniecikropka Pokaż wiadomość
Przegadaliśmy to z wszystkimi dziećmi i ich partnerami. Ojciec powiedział synowi, że ma kilka opcji 1. wyjechać za granicę, żyć, jak żył i udawać, że się nic nie stało, nie robić za tatusia 2. wyjechać za granicę, żyć prawie tak samo, ale być dla dziecka dochodzącym tatusiem 3. rzucić pracę za granicą, znaleźć jakąś na miejscu, zamieszkać z nami, stopniowo wdrażać się w ojcostwo 4. pozwolić nam się zająć dzieckiem, urwać z nim i z nami wszystkie kontakty i uznać, że tak się stać musiało, bo on jest dorosły, a dziecko potrzebowało opiekunów, on sobie musi radzić sam. Oczywiście zastrzeżeniem dla każdej opcji są alimenty - musiałby nam je płacić.
Rozsądnie.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-03, 18:51   #118
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez Hermiona83 Pokaż wiadomość
Tak. Jeśli na świecie już pojawia się dziecko, to masz się nim zająć najlepiej jak umiesz. Bo ono się na świat nie prosiło.
Jeśli się na nie ZDECYDOWAŁEŚ to tak.

Tutaj syn autorki się nie zdecydował.

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Zasadniczo zgadzam się z Tobą, dla mężczyzny to też ogromne piętno na które w dodatku nie ma pełnego wpływu jeśli partnerka i tak chce urodzić na przekór zdrowemu rozsądkowi. Tylko co proponujesz? Aborcję prawną w kraju takim jak Polska, gdzie już i tak ściągalność alimentów jest na żenująco niskim poziomie, a pośrednio wszyscy musimy się składać na dzieci takich tatusiów poprzez Fundusz Alimentacyjny? Przecież gdyby to było legalne, wszyscy zrzekaliby się jakichkolwiek praw wobec dziecka (z którym nierzadko i tak nie kontaktują się), byle nie płacić XD
Więc jednak pozostaje problem odpowiedzialności, weź pod uwagę że w kwestii antykoncepcji każda strona ma 50% głosu (nie tylko kobieta musi się zabezpieczać), a wazektomia jest odwracalna i facet może ją wykonać na życzenie skoro wie, że prowadzi aktywne i ryzykowne życie seksualne a nie chce mieć w danym momencie potomstwa. Tymczasem dla kobiet: podwiązanie jajników na życzenie nielegalne, a z dostępem do aborcji gdyby jednak matka zmieniła zdanie to dobrze wiadomo jak jest w Polsce.
Ja to widzę tak.

Wprowadzamy legalną aborcję na żądanie do 12tc.

W związku z tym kobieta w ciąży powinna oficjalnie wskazać ojca (lub potencjalnych ojców) dziecka jak dowiaduje się o ciąży. Ojciec tego dziecka ma możliwość notarialnie dokonać aborcji prawnej do 10tc.

W ten sposób, żeby kobieta miała możliwość jeszcze dokonać legalnej aborcji po decyzji ojca.

Wtedy i tylko wtedy mężczyzna jest zwolniony z alimentów.

Zgłaszanie jest potrzebne po to, żeby kobiety nie siedziały cicho do 13 tygodnia, żeby przypadkiem facet się nie zrzekł dziecka.

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Cytat:
Napisane przez kwiaty_w_polu Pokaż wiadomość
jeśli nie jesteś gotowy na bycie rodzicem to się nagle nie staniesz gotowy na wieść o wpadce
takie są fakty, że ludzie nie są idealni i w ciążę nie zachodzą tylko osoby na nią chętne
nie rozumiem czemu traktujesz to niechciane dziecko jako karę dla takiego człowieka co - załóżmy nawet - uprawiał seks bez zabezpieczenia (chociaż przecież i tak wcale nie musiało być)
dziecko nie jest karą i wychowywane w takim geście przecież to odczuje, jaki ma sens cierpienie obu stron
co z tego, że osoba, która nie jest gotowa na dziecko 'weźmie za nie odpowiedzialność' aka wychowa je skoro nie będzie w stanie zapewnić mu dobrej opieki i je po prostu skrzywdzi
co takiemu skrzywdzonemu dziecku po tym, że ktoś 'wziął za nie odpowiedzialność' skoro finalnie zostało skrzywdzone
nikt nie jest za sytuacją gdzie dziecko nie ma rodziców i stabilnego domu, ale rozwiązaniem tej sytuacji nie jest zmuszanie nienadających się ludzi na rodziców do wychowywania dziecka (i w efekcie krzywdzenia, powielania chorych wzorców) w myśl 'lepiej mieć ojca damskiego boksera i ćpuna niż żadnego'
jeżeli naprawdę zależy nam na dobru dziecka to nie będziemy chcieli go wepchnąć w objęcia rodzica, który je skrzywdzi w imię jakichś górnolotnych haseł, które ładnie brzmią, a niewiele wnoszą
+1000

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Cytat:
Napisane przez Paprotka_ Pokaż wiadomość
A co w sytuacji kiedy żadne nie planuje dziecka, ale pojawiają się dwie kreski na teście i kobieta nie czuje się na siłach poddac się aborcji, na którą nalega mężczyzna. Kto powinien ponosić konsekwencje? Poczęcie dziecka nie jest jej decyzją, usunięcie jest głęboką ingerencją w jej psychikę i organizm, której nie chce.
To ciekawe, bo badania pokazują, że w społeczeństwach, w których aborcja jest traktowana jako zwykły zabieg medyczny nie ma straszliwych ingerencji w psychikę w przypadku aborcji wczesnej ciąży na żądanie.

A donoszenie ciąży jest o wiele większą ingrencją w organizm kobiety, więc szanujmy wzajemnie swoją inteligencję i nie rozmawiajmy o tym.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-03, 19:12   #119
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Jeśli się na nie ZDECYDOWAŁEŚ to tak.

Tutaj syn autorki się nie zdecydował.

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------



Ja to widzę tak.

Wprowadzamy legalną aborcję na żądanie do 12tc.

W związku z tym kobieta w ciąży powinna oficjalnie wskazać ojca (lub potencjalnych ojców) dziecka jak dowiaduje się o ciąży. Ojciec tego dziecka ma możliwość notarialnie dokonać aborcji prawnej do 10tc.

W ten sposób, żeby kobieta miała możliwość jeszcze dokonać legalnej aborcji po decyzji ojca.

Wtedy i tylko wtedy mężczyzna jest zwolniony z alimentów.

Zgłaszanie jest potrzebne po to, żeby kobiety nie siedziały cicho do 13 tygodnia, żeby przypadkiem facet się nie zrzekł dziecka.

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------



+1000

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------



To ciekawe, bo badania pokazują, że w społeczeństwach, w których aborcja jest traktowana jako zwykły zabieg medyczny nie ma straszliwych ingerencji w psychikę w przypadku aborcji wczesnej ciąży na żądanie.

A donoszenie ciąży jest o wiele większą ingrencją w organizm kobiety, więc szanujmy wzajemnie swoją inteligencję i nie rozmawiajmy o tym.

Ale wiesz, że nie każda kobieta ma tak samo i zwyczajnie może się obawiać, że u niej jednak te skutki wystąpią? Szanujmy prawo do aborcji ale szanujmy też obawy przed nią. I tak, o tym też trzeba w tym kontekście rozmawiać bo sytuacje są różne.
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»

Edytowane przez Paprotka_
Czas edycji: 2024-01-03 o 19:13
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-03, 20:23   #120
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Dowiedziałam się, że mój syn ma 5letnie dziecko

Cytat:
Napisane przez Paprotka_ Pokaż wiadomość
Ale wiesz, że nie każda kobieta ma tak samo i zwyczajnie może się obawiać, że u niej jednak te skutki wystąpią? Szanujmy prawo do aborcji ale szanujmy też obawy przed nią. I tak, o tym też trzeba w tym kontekście rozmawiać bo sytuacje są różne.
Oczywiście, to jest kwestia indywidualna.

Ale prawda jest taka, że gdyby społeczeństwo było normalne, to zniknęłoby 90, jak nie więcej procent obaw i niechęci do aborcji.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-01-11 14:26:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:15.