Mamy Listopadowe 2017-cz.I

[ewcia1368]

Napisane przez catiedove

Przestań przestań. Chyba każda ma czasem taki gorszy czas i ma takie myśli, a prawda jest taka że jesteś najlepszą mama dla swojego maleństwa . Głowa do góry i nie daj się hormonom. Po miesiącu czy dwóch wszystko się unormuje i będzie dużo lepiej. Zobaczysz.


A ja mam pytanie w związku ze chrzcinami. Planujecie jakieś upominki dla gości? Np.: zdjęcie maluszka, kawałek ciasta, butelkę wina, etc. Bo już z różnymi opcjami się spotkałam i zastanawiam się co zorganizować.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

my chrzcimy jutro i się zastanawiałam nad upominkami, ale z racji tego że mamy gości 50... tak, tyle, taka tradycja w rodzinie u mojego męża... ;/to sobie odpuściałam upominki, nie mam czasu na to teraz :P

[invi_08]

U nas bedzie okolo 25-26 osob. Musze pomyslec, w sumie moze lepiej sobie fotografa zamówie niz takie upominki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[majkas]

Czy wsadzę kij w mrowisko jak napiszę że my nie chrzcimy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewcia1368]

Napisane przez invi_08

U nas bedzie okolo 25-26 osob. Musze pomyslec, w sumie moze lepiej sobie fotografa zamówie niz takie upominki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u nas ma być fotograf, znajomy załatwiał.

[stypi_89]

Napisane przez majkas

Czy wsadzę kij w mrowisko jak napiszę że my nie chrzcimy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Każdy ma prawo wyboru 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invi_08]

Napisane przez stypi_89

Każdy ma prawo wyboru 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, mysle ze to każdego indywidualna sprawa. To to samo co slub cywilny vs koscielny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[catiedove]

Napisane przez ewcia1368

my chrzcimy jutro i się zastanawiałam nad upominkami, ale z racji tego że mamy gości 50... tak, tyle, taka tradycja w rodzinie u mojego męża... ;/to sobie odpuściałam upominki, nie mam czasu na to teraz :P

Luzik. U mnie niewiele mniej, bo mamy na 40 osób. Także ten...

Napisane przez majkas

Czy wsadzę kij w mrowisko jak napiszę że my nie chrzcimy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niet.
Ale z ciekawości zapytam czy Ty i mąż chrzczeni?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[majkas]

Napisane przez catiedove

Luzik. U mnie niewiele mniej, bo mamy na 40 osób. Także ten...




Niet.
Ale z ciekawości zapytam czy Ty i mąż chrzczeni?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak i nawet chodzimy czasem do kościoła (z harcerstwa bo tutaj ZHP bardzo religijne), ale ślub tylko cywilny chcieliśmy. Ale oboje mocno wierzymy w wolność jednostki więc wybór religii pozostawiamy młodemu, jak podrośnie to sam zdecyduje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[catiedove]

Napisane przez majkas

Tak i nawet chodzimy czasem do kościoła (z harcerstwa bo tutaj ZHP bardzo religijne), ale ślub tylko cywilny chcieliśmy. Ale oboje mocno wierzymy w wolność jednostki więc wybór religii pozostawiamy młodemu, jak podrośnie to sam zdecyduje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo fajne podejście!
Miałam znajomych, którzy rodzice postąpili dokładnie tak samo. I kolega sam o sobie decydował co do wiary.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[majkas]

Napisane przez catiedove

Bardzo fajne podejście!
Miałam znajomych, którzy rodzice postąpili dokładnie tak samo. I kolega sam o sobie decydował co do wiary.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Absolutnie nie krytykuję nikogo kto chrzci swoje dziecko, każdy ma prawo do swoich przekonań, a już jeśli chodzi o wiarę to tym bardziej.

Ale cieszę się że tak się z mężem dobraliśmy. Plus jesteśmy oboje na tyle uparci i "twardzi" że już obie pary rodziców zapytały o chrzest, usłyszeli chóralne Nie, przyjęli do wiadomości i nie ma trucia gitary w tym temacie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PPPatinka]

Napisane przez Rododendron91

Stypi, femaltiker w saszetkach jest dobry na laktację i do tego smaczny ale dziewczyny pisały o tym. Podobno tez piwo Karmi. U mnie laktacja rozkręcona, ale mały jak już wspominałam ciągle wisi przy piersi, ssie i zaczyna przysypiać. I jakoś z przybieraniem na wadze nie najlepiej. Jakoś strasznie wzięłam to do siebie i nie mogę myśleć o niczym innym tylko o tym kp i tej nieszczęsnej wadze. Mam wrażenie, że słaba że mnie matka....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie myśl tak o sobie dla naszych dzieci jestesmy najlepsze mi niestety laktacja sie konczy od wczoraj nic laktatorem nie sciagnelam

Dziewczyny pytanie z innej beczki czy ktoras ma wiedzę w temacie chorób zawodowych jak to sie zalatwia? Czy jakies dodatkowe pieniadze mozna dostac?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Napisane przez majkas

Czy wsadzę kij w mrowisko jak napiszę że my nie chrzcimy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlaczego kij w mrowisko kazdy ma prawo do wlasnych decyzji i nalezy je uszanowac

Ja tez jeszcze nie wiem jak to bedzie z tz nie chodzimy do kosciola no chyba ze jakas okoliczność wiec tez nie wiem czy ksiadz mi dziecko ochrzci a tez nie zamierzam szukac parafi na drugim koncu polski

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dwakolory1]

Napisane przez ewcia1368

my chrzcimy jutro i się zastanawiałam nad upominkami, ale z racji tego że mamy gości 50... tak, tyle, taka tradycja w rodzinie u mojego męża... ;/to sobie odpuściałam upominki, nie mam czasu na to teraz :P

My chrzcimy na wiosnę i będzie ok 20 osób. Ale szczegółów jeszcze nie ustaliliśmy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[madera123]

A my nie mozemy sie dogadac co do chrzestnych i póki co chrzcin nie bedzie.

[stypi_89]

Nasi chrzestni wiedzieli już przed porodem, więc mogli się przygotować, a i mamy to z głowy 😉 u nas chrzciny tak na 30 osób. Kameralnie 😜 z mężem mamy takie duże rodziny, że na kazdych urodzinach mamy taką gromade w mieszkaniu, więc standard 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_itakinie_]

Napisane przez Rododendron91

Stypi, femaltiker w saszetkach jest dobry na laktację i do tego smaczny ale dziewczyny pisały o tym. Podobno tez piwo Karmi. U mnie laktacja rozkręcona, ale mały jak już wspominałam ciągle wisi przy piersi, ssie i zaczyna przysypiać. I jakoś z przybieraniem na wadze nie najlepiej. Jakoś strasznie wzięłam to do siebie i nie mogę myśleć o niczym innym tylko o tym kp i tej nieszczęsnej wadze. Mam wrażenie, że słaba że mnie matka....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jesli widzisz, ze cieżko mu się ssie - odciągnij trochę swojego i takie podawaj. Spróbuj dokarmiać swoim mlekiem po karmieniu. Może zwyczajnie potrzebuje nabrać sił. I sprawdzcie jeszcze wędzidełko - czy nie jest za krótkie.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Ja wsadzę kij w mrowisko jak napiszę, ze nie jestem fanką chrztów zimowych. Poczekam na wiosnę lub lato

[madera123]

Napisane przez _itakinie_

Jesli widzisz, ze cieżko mu się ssie - odciągnij trochę swojego i takie podawaj. Spróbuj dokarmiać swoim mlekiem po karmieniu. Może zwyczajnie potrzebuje nabrać sił. I sprawdzcie jeszcze wędzidełko - czy nie jest za krótkie.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Ja wsadzę kij w mrowisko jak napiszę, ze nie jestem fanką chrztów zimowych. Poczekam na wiosnę lub lato

Biedny te mrówki tak ich dźgacie tymi kijami

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Wolałabym aby chrzestni byli w podobnym wieku może to mało ważne ale jakoś dziwnie jak chrzestny ma lat 40 a chrzestna 20 a mój mąż właśnie taką propozycje mi dał.

[invi_08]

Napisane przez madera123

Biedny te mrówki tak ich dźgacie tymi kijami

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Wolałabym aby chrzestni byli w podobnym wieku może to mało ważne ale jakoś dziwnie jak chrzestny ma lat 40 a chrzestna 20 a mój mąż właśnie taką propozycje mi dał.

U mnie bedzie niósł ktorys z moich braci (20 l. i 25l.) Jeszcze nie jest pewne ktory, bo młodszy nie ma bierzmowania. Chce byc chrzestnym i mowil ze zrobi to bierzmowanie ale jesli jednak nie to starszy poniesie. A chrzestna ktoras siostra tza. No i wlasnie roznica moze byc wieksza, bo jak bedzie np mlodszy brat no to on 20 lat a ona 35 ale jakos mi to nie przeszkadza.

[JustTheOne]

My już po chrzcinach, było 14 osób - jedynie rodzice, rodzeństwo i moja babcia. Od początku nie planowaliśmy dużej imprezy w związku z tym ze zaraz w czerwcu ślub gdzie cała rodzina z jeden i drugiej strony się zjedzie. Także po kościele tylko „uroczysty obiad” z tortem i innymi ciastami przy kawie był.

I z głowy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rododendron91]

Napisane przez JustTheOne

My już po chrzcinach, było 14 osób - jedynie rodzice, rodzeństwo i moja babcia. Od początku nie planowaliśmy dużej imprezy w związku z tym ze zaraz w czerwcu ślub gdzie cała rodzina z jeden i drugiej strony się zjedzie. Także po kościele tylko „uroczysty obiad” z tortem i innymi ciastami przy kawie był.

I z głowy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajnie, gratuluję. A jak w kościele maleństwo się zachowywało?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[catiedove]

Napisane przez invi_08

U mnie bedzie niósł ktorys z moich braci (20 l. i 25l.) Jeszcze nie jest pewne ktory, bo młodszy nie ma bierzmowania. Chce byc chrzestnym i mowil ze zrobi to bierzmowanie ale jesli jednak nie to starszy poniesie. A chrzestna ktoras siostra tza. No i wlasnie roznica moze byc wieksza, bo jak bedzie np mlodszy brat no to on 20 lat a ona 35 ale jakos mi to nie przeszkadza.

U nas chrzestni też są głównie po 30stce (bo to nasze starsze rodzeństwo) tylko jeden będzie młodszy bo tyle co po 20stce, kuzyn tż’ta.
Jakoś nie zwracałam uwagi na wiek, a na charakter. Zależy mi aby to byli dobrzy ludzie, o łagodnych charakterach, którzy zaopiekowaliby się moimi okruszkami jeśli mnie i tż nie daj Boże by zabrakło.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gazela TV]

Napisane przez majkas

Czy wsadzę kij w mrowisko jak napiszę że my nie chrzcimy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My tez nie chrzcimy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sugar cube]

Napisane przez Gazela TV

My tez nie chrzcimy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez wolalabym nie chrzcic, ale zobaczymy. Presja ze strony rodziny bedzie na pewno... I jak przyjdzie co do czego, to nie jestem przekonana co moj maz na to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hapinka]

Nie ma opcji na za słabe mleko, mleko zawsze jest smaczne i dobre ! Jeżeli chce co godzinę to widocznie taka ma potrzebę w końcu karmienie na zadanie nigdzie nie jest napisane ze dziecko powinno KP co 3h. Ja nie miałam rozkmin odnośnie tego czy się najada - je to je. Po ubrankach widać ze rośnie. Nie wiem nawet ile wazy od wyjścia ze szpitala bo nie mam wagi, przynajmniej nie dręcze się siatką centylowa.
My chrzcimy w lutym, chociaż średnio mi się podoba w zimę. Chrzestni to nasze rodzeństwo


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniaexplode]

Czy wy też dokarmiacie butelką wasze maluszki? Moja dlugo ssie pierś, jakas godzinę, potem spi tylko dwie i od nowa. Na noc daje jej mm zeby troche dluzej spala i po butli pada od razu spać, bo bez butli co dwie godziny karmię ja i nieraz trwa to dwie godziny zanim zasnie. Nie wiem czy to normalne, nie mam cZasu by wstac umyc sie zjesc cos, dobrze ze maz ma urlop to ogarnia caly dom. Jak speawdzic czy ona polyka moje mleko czy tylko ssie sutka do zasniecia? Mleka mam duzo wiec chyba to nie ten problem. Przyznam ze takie wiszenie na cycu dzidziusia bywa męczące.

[invi_08]

Napisane przez aniaexplode

Czy wy też dokarmiacie butelką wasze maluszki? Moja dlugo ssie pierś, jakas godzinę, potem spi tylko dwie i od nowa. Na noc daje jej mm zeby troche dluzej spala i po butli pada od razu spać, bo bez butli co dwie godziny karmię ja i nieraz trwa to dwie godziny zanim zasnie. Nie wiem czy to normalne, nie mam cZasu by wstac umyc sie zjesc cos, dobrze ze maz ma urlop to ogarnia caly dom. Jak speawdzic czy ona polyka moje mleko czy tylko ssie sutka do zasniecia? Mleka mam duzo wiec chyba to nie ten problem. Przyznam ze takie wiszenie na cycu dzidziusia bywa męczące.

Nasluchuj odglosow, słychać jak dziecko polyka
I moja zawsze ma troche mleka w kaciku ust

Wczoraj tak jej lecialo z lewej piersi, za duzo za szybko, nie nadazala, zloscila sie, puszczala pierś, kaslala, lalo jej sie na buzie, mi po staniku bo mimo, ze szybko chowalam pierś to i tak umoczylam. Normalnie masakra...

Za to teraz byla chyba najgorsza noc od urodzenia, kwilila mi cala noc, ssala co chwila... nie wiem, jakos wyjątkowo malo pelne piersi mi sie wydawaly. Jakis kryzys czy co? Rano juz bylo okej i ładnie sie najadla i czułam ze mam ten pokarm w piersi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[majkas]

Napisane przez invi_08

Nasluchuj odglosow, słychać jak dziecko polyka
I moja zawsze ma troche mleka w kaciku ust

Wczoraj tak jej lecialo z lewej piersi, za duzo za szybko, nie nadazala, zloscila sie, puszczala pierś, kaslala, lalo jej sie na buzie, mi po staniku bo mimo, ze szybko chowalam pierś to i tak umoczylam. Normalnie masakra...

Za to teraz byla chyba najgorsza noc od urodzenia, kwilila mi cala noc, ssala co chwila... nie wiem, jakos wyjątkowo malo pelne piersi mi sie wydawaly. Jakis kryzys czy co? Rano juz bylo okej i ładnie sie najadla i czułam ze mam ten pokarm w piersi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Początek skoku rozwojowego 2-3 tygodni? Konrad w tym okresie mocno marudził przy cycu, ale chciał go dość często.
A jak miałaś wrażenie że mniej pokarmu to może mało piłaś tego dnia? Ja tak mam jak się nie pilnuję z ilością wody

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invi_08]

Napisane przez majkas

Początek skoku rozwojowego 2-3 tygodni? Konrad w tym okresie mocno marudził przy cycu, ale chciał go dość często.
A jak miałaś wrażenie że mniej pokarmu to może mało piłaś tego dnia? Ja tak mam jak się nie pilnuję z ilością wody

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm moze faktycznie, jutro dwa tygodnie konczy. No i pic tez malo piłam wczoraj. Moze i masz racje.
Tez z kupka miala chyba problem, zrobila niby kleksa w nocy a wieksza dopiero rano. Niby robi mi takie kleksowate, polozna mowi, ze to wystarczajace ale tyle co ona sie osteka przez caly dzien... to jej. Pepek odpadl, wieczorem miala, dziś juz nie ma, musial nam gdzies wyleciec jak przewijalam w nocy, mam taki polmrok, bo rano juz nie miala wiec jak odpadł pepek to juz na luzie na brzuchu moge klasc, jutro sprobuje tez w chuste zamotac wiec moze to pomoze na brzuszek. I bio gaje mam kupic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[JustTheOne]

Napisane przez Rododendron91

Fajnie, gratuluję. A jak w kościele maleństwo się zachowywało?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spała caluteńką mszę. Nawet jak ksiądz polewał ją wodą (a lał 3 razy: na ojca, syna i ducha ) to oka nie otworzyła. Ksiądz powiedział że bardzo go rozczarowała
Pózniej na obiedzie też bardzo długo spała, obudziła się akurat na sesje zdjęciową. Fajny świąteczny klimat już tam był, kominek, kolędy, No pięknie! IMG_1512902752.856825.jpg

Serio cieszę się że mamy to już z głowy, szczególnie że jechaliśmy aż do rodziców TŻ chrzcić bo u nas trochę problemem był fakt że nie jesteśmy małżeństwem i z łaską zgodziliby się ochrzcić gdzieś po mszy, samo chlapiecie woda po cichaczu. Plus musielibyśmy 3 sobotnie wieczory chodzić na jakieś nauki (my i chrzestni)
A tutaj co prawda w sobotę, ale ksiądz przeprowadził całą mszę i było i tak ładnie
Biedne to moje dziecko że przez grzech rodziców jest traktowane jako gorsze


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aczka5]

Just, ale piekne miejsce. Kot

U nas dzisiaj znowu spokojna noc. I nawet poranek I dopoludnie. Spi jak mopsik. Takiego go nie znam

Jestem dzisiaj sama, wiec mi to pasuje.

Zrobilam pyszna szybka zupke rozgrzewajaca. Pootwieralam okna I sie wietrzymy,bo na spacer to raczej sama sie z chlopakami nie wybiore.

Tez nie wierze z chude mleko. Matka produkuje mleko odpowiednie dla dziecka w okreslonym wieku.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[majkas]

Dziewczyny, jak chcecie to jak tylko się uda to umieszczę albo filmik (czekam na link) albo chociaż skan materiałów z tych moich badań z masażem.

10minut masażu brzucha (który się bardzo podoba młodzieży) i poszła taka konkretna kupa że nie wiedziałam jak ją sprzątnąć! 3 pieluchy do kosza poszły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez aniaexplode

Czy wy też dokarmiacie butelką wasze maluszki? Moja dlugo ssie pierś, jakas godzinę, potem spi tylko dwie i od nowa. Na noc daje jej mm zeby troche dluzej spala i po butli pada od razu spać, bo bez butli co dwie godziny karmię ja i nieraz trwa to dwie godziny zanim zasnie. Nie wiem czy to normalne, nie mam cZasu by wstac umyc sie zjesc cos, dobrze ze maz ma urlop to ogarnia caly dom. Jak speawdzic czy ona polyka moje mleko czy tylko ssie sutka do zasniecia? Mleka mam duzo wiec chyba to nie ten problem. Przyznam ze takie wiszenie na cycu dzidziusia bywa męczące.

Ile mała ma dni?

Godzina na cycu plus dwie godziny drzemki daje książkowe 3h między karmieniami. I zgadzam się, cholernie męcząca sprawa, przynajmniej dla mnie psychicznie, że jestem zredukowana do roli mlekomatu. Ale wg mnie warto dla dobra dziecka.

Ja bym nie dokładała butli jeśli mała połyka (obserwuj zaczep żuchwy przy uchu i nasłuchuj dźwięku połykania). Ale z drugiej strony jeśli ma być ci lepiej psychicznie to lepsza butla i szczęśliwsza mama niż umartwienie się dla idei.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz