Maestrobrush (pędzle Maestro) kto tam kupował i jakie są te pędzle?

[gabryssiaa]

a doczytałaś, że pisała tylko o tych dwóch i wcale nie zepsuła, tylko dokładnie musiała umyć, bo używała ich na mokro?

[Labirynth]

Napisane przez gabryssiaa

a doczytałaś, że pisała tylko o tych dwóch i wcale nie zepsuła, tylko dokładnie musiała umyć, bo używała ich na mokro?

czytałam czytałam, ale juz sie uprzedziłam tzn może napisze, że nie przepadam za syntetykami, wolę zwykle po prostu

[cosma]

Napisane przez Astro

Dziewczyny czy któraś z Was używa Flata czyli pędzla nr 140 do podkładu mineralnego?? Jakie opinie??

Ja mam 140, kupiłam go z przeznaczeniem do nakładania podkładu, ale się tu nie sprawdził. Używam go więc do nakładania różu ( a propos kupiłam dzisiaj coralistę benefita-cudoooo) i jestem zadowolona.
Podkład-NIE
Puder- NIE,
Róż/Rozświetlacz-TAK

[agabil1]

ja syntetyki bardzo lubię

[szyna]

Ja kulkę 410 roz.8 uwielbiam i pomimo ceny, to jeden z moich pędzli głównych Nie wiem, jak inne kulki, ale ta pięknie nabiera cienie i cudownie je oddaje na powiece Potem tylko 497 idzie w ruch i mam makijaż idealny

[DiTu77]

Napisane przez szyna

Ja kulkę 410 roz.8 uwielbiam i pomimo ceny, to jeden z moich pędzli głównych Nie wiem, jak inne kulki, ale ta pięknie nabiera cienie i cudownie je oddaje na powiece Potem tylko 497 idzie w ruch i mam makijaż idealny

a 420 draaapie

[gabryssiaa]

410 dobra
420 drapie
430 ????

czyli rozm. 8 idealny? do załamania 6 za mała?

[szyna]

Nie mam porównania, mam tylko 8

[DiTu77]

Napisane przez gabryssiaa

410 dobra
420 drapie
430 ????

czyli rozm. 8 idealny? do załamania 6 za mała?

Napisane przez szyna

Nie mam porównania, mam tylko 8

6 jest dobra do rozcierania kreski na powiece to znaczy dla mnie jest dobra

[szyna]

Do rozcierania kreski, to ja mam inny pędzelek, a nawet pedzelka do tego nie potrzebuję, są inne sposoby Natomiast kulka służy u mnie do innych celów, więc rozmiar 6 przypuszczam, że używałabym do nakładania cieni na dolną powiekę, przy linii dolnych rzęs

[Labirynth]

Napisane przez gabryssiaa

410 dobra
420 drapie
430 ????

czyli rozm. 8 idealny? do załamania 6 za mała?

jestesmy coraz bliżej dokonania wyboru

[DiTu77]

Napisane przez szyna

Do rozcierania kreski, to ja mam inny pędzelek, a nawet pedzelka do tego nie potrzebuję, są inne sposoby Natomiast kulka służy u mnie do innych celów, więc rozmiar 6 przypuszczam, że używałabym do nakładania cieni na dolną powiekę, przy linii dolnych rzęs

6 jeszcze jest dobra do wewnętrznego kącika i szczerze mówiąc tak właśnie najczęściej jej używam do dolnej powieki używam 6 ale z serii 360

[Labirynth]

Napisane przez DiTu77

6 jeszcze jest dobra do wewnętrznego kącika i szczerze mówiąc tak właśnie najczęściej jej używam do dolnej powieki używam 6 ale z serii 360

ja też, ale potrzebuję właśnie do kącika, bo czuję ewidentny brak odpowiednika w obecnym zestawie i i coś do słynnego V

[cosma]

Ja kulki 420 używam w zasadzie jedynie do nanoszenia kreski na dolne powiece. Nie bardzo nadaje się ona do rozcierania cienia w załamaniu, do tego są inne pędzle.
Polecam "kopytko" pędzel skośny z serii 380. Naprawdę świetny.

[gabryssiaa]

Ja kulkę potrzebuję do nakładania cieni w załamaniu
więc nie wiem czy 8 nie będzie do tego za duża

ostatecznie polecacie 410? kurcze, szkoda bo 420 i 430 na pewno nie?

[Labirynth]

Napisane przez cosma

Ja kulki 420 używam w zasadzie jedynie do nanoszenia kreski na dolne powiece. Nie bardzo nadaje się ona do rozcierania cienia w załamaniu, do tego są inne pędzle.
Polecam "kopytko" pędzel skośny z serii 380. Naprawdę świetny.

mam mam kopytko, ale czuję, że trza mi kulki, na dolną powiekę mam 360 r 6
do rozcierania mam 480 r 12 chyba, zaraz sprawdzę

[anonyme]

Napisane przez gabryssiaa

Ja kulkę potrzebuję do nakładania cieni w załamaniu
więc nie wiem czy 8 nie będzie do tego za duża

ostatecznie polecacie 410? kurcze, szkoda bo 420 i 430 na pewno nie?

Ja na poprzedniej stronie polecałam 430 jak dla mnie jest super, ale mam porównanie tylko do 420, no i rzeczywiście wypada lepiej, bo jest bardziej delikatny, ale na 420 też nie narzekam 410 nie mam, więc nie wiem jak to z nim jest.

430 w rozmiarze 8 używam do "v" i ogólnie załamania, a 420 w rozmiarze 6 do dolnej powieki lub wewnętrznego kącika

[gabryssiaa]

dzięki to 8 do załamania jest idealna? ja się skłaniałam ku 6,ale ok

[cosma]

Jak jesteś bardzo wrażliwa to 420 nie bierz, dziewczyny narzekały na nią .Mi ona akurat odpowiada,ale nie mam porównania z kulka z innej serii.
Wydaje mi się, że syntetyczna byłaby chyba najlepsza, najbardziej miękka.

[Madzia19]

Ja już dawno zakupiłam pędzelki ale dopiero niedawno miałam okazję ich wypróbować
Posiadam kulkę 420 rozmiar 6 i rozmiar moim zdaniem idealny do nakładania cieni na dolnej powiece i mnie wogóle ta kuleczka nie podrażnia ani nie drapie Nie jest to włosie tak miękkie jak np. pędzel do pudru 190 ale moim zdaniem odpowiednie do nakładania cieni w załamaniu powieki czy na dolną powiekę Ja polecam z całego serca bo u mnie się sprawdziła i myśle o zakupieniu 420 ale w większym rozmiarze
Zakupiłam także pędzelek 140 do podkładu o rozmiarze 20 i się w nim zakochałam Jest cudownie miękki, zaznaczam że nakładam nim zwykły podkład płynny i rozprowwadza się super. Zaskoczyła też mnie miękkość pędzla, jest po prostu cudonwy a podkłady rozprowadza się na twarzy świetnie Mimo że wziełam największy rozmiar można dotrzeć nim we wszystkie zakamarki na buzi Naprawde jestem nim bardzo pozytywnie zaskoczona po tak wielu róznych opiniach na jego temat Aha i nie wsiąka podkładu także kolejny plus
Poza tym w mojej kolekcji znalazł się pędzel do pudru 190 rozmiar 20. Super miękki i jak najbardziej polecam. Troszke mnie niepokoi wypadanie włosia, troszke włosków poleciało ale mam nadzieje że to tylko przy pierwszych urzyciach a dalej będzie ok
Pędzel do różu/ brązera 150 rozmiar 22 bardzo dobry, świetnie się nakłada nim kosmetyk na twarz ale myślałam że włosie będzie bardziej miękkie. Także z tego pędzelka wypadało mi troche włosia, taki mały minus
Pędzelek 490 rozm. 10 do rozcierania, takie samo włosie jak pędzla do różu, nie drapie i fajnie rozciera. Dobrze że nie jest za miękki i pięknie rozciera ciemne cienie także wielki plus dla niego
Tak zwany pędzel kopytko 380 roz.6 jest extra, ma wiele zastosowań i fajnie rozciera cienie Polecam do spróbowania ponieważ jest wielofunkcyjny
Ostatni pędzel jaki mam to 660 w rozmiarze 6. Chciałam go używać do brwi lecz jest za miękki Używam palety z Sephory do brwi i niestety ten pędzelek nie spełnił moich oczekiwań ale oczywiście go nie skreślam od razu i zobacze jak sobie poradzi z malowaniem kresek eyelinerem na powiece
Podsumowująca z pędzelków jestem bardzo zadowolona i na pewno zamówię więcej
Mam nadzieje że moja opinia przyda się innym którzy pragną zakupić pędzle Maestro

[Maragaritta]

Hej, dziewczynki!
Czy któraś z Was zakupiła cały zestaw 22 pędzli, które proponuje Pani na allego? Czy cały komplet jest zadowalający, czy lepiej skompletować sobie go na własną rękę (bo jest taka możliwość) i powymieniać kilka pędzli w ramach tych 22?
Proszę o pomoc, bo za bardzo się nie orientuję.

[tylkokasia]

Napisane przez Maragaritta

Hej, dziewczynki!
Czy któraś z Was zakupiła cały zestaw 22 pędzli, które proponuje Pani na allego? Czy cały komplet jest zadowalający, czy lepiej skompletować sobie go na własną rękę (bo jest taka możliwość) i powymieniać kilka pędzli w ramach tych 22?
Proszę o pomoc, bo za bardzo się nie orientuję.

Zawsze jest lepiej kompletować samemu. Bo zestawy często zawierają pędzle które nam są niepotrzebne. A po co płacić za coś czego nie będzie się używać.
Lepiej wybrać to co nam potrzeba i samemu stworzyć sobie komplecik

[annie666ms]

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!! !!!!!

Ja naprawdę nie rozumiem, jak ktokolwiek może się podniecać beznadziejną marką, jaką jest MAESTROBRUSH. Ja sama dałam się nabrać na masę filmików na youtube dziewczyn, które zapytane same przyznają że zostały przez tą firmę przekupione przesyłką, zawierającą masę najróżniejszych pędzli i prośbę zrobienia fajnego filmiku o nich. Tak samo reklamuje się Coastal Scents, wystarczy jednak zapytać dziewczyny robiące review'y i swatche, czy dostały coś za to - od razu wiadomo skąd te pozytywy

Wszystkie ponad 10 pędzli które zamówiłam - od skośnego do różu, przez te do cieni, po mały do wzorków na paznokciach - są w jakiś sposób ułomne. Ze wszystkich wyłażą włosy, co jest dla mnie szczególnie szokujące. Miękkością nie powalają, MAC ma zdecydowanie lepszą jakość włosia, a przecież na youtube było powiedziane że nawet lepszą!. Dotykając pędzli nie czuję że są twarde, ale mam wątpliwości czy naprawdę są naturalne. Przykre, bo marzyłam o super pędzlach, a przez te wszystkie pochlebne recenzje naprawdę uwierzyłam w cudowną jakość firmy Maestro. Oj, ostro się przejechałam....

Myślałam nad tym, czy zwrócić pędzle. Ale nie mam czasu i nerwów się to bawić, poza tym - czy kiedykolwiek zdarzyło mi się zwrócić coś z MAC-a albo Sephory?

Masakra, dziewczyny. Nie popełnijcie mojego błędu. Zbierzcie trochę więcej kasy i biegiem do MAC-a - przynajmniej macie tą gwarancję amerykańskiej jakości

[Labirynth]

Napisane przez annie666ms

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!! !!!!!

Ja naprawdę nie rozumiem, jak ktokolwiek może się podniecać beznadziejną marką, jaką jest MAESTROBRUSH. Ja sama dałam się nabrać na masę filmików na youtube dziewczyn, które zapytane same przyznają że zostały przez tą firmę przekupione przesyłką, zawierającą masę najróżniejszych pędzli i prośbę zrobienia fajnego filmiku o nich. Tak samo reklamuje się Coastal Scents, wystarczy jednak zapytać dziewczyny robiące review'y i swatche, czy dostały coś za to - od razu wiadomo skąd te pozytywy

Wszystkie ponad 10 pędzli które zamówiłam - od skośnego do różu, przez te do cieni, po mały do wzorków na paznokciach - są w jakiś sposób ułomne. Ze wszystkich wyłażą włosy, co jest dla mnie szczególnie szokujące. Miękkością nie powalają, MAC ma zdecydowanie lepszą jakość włosia, a przecież na youtube było powiedziane że nawet lepszą!. Dotykając pędzli nie czuję że są twarde, ale mam wątpliwości czy naprawdę są naturalne. Przykre, bo marzyłam o super pędzlach, a przez te wszystkie pochlebne recenzje naprawdę uwierzyłam w cudowną jakość firmy Maestro. Oj, ostro się przejechałam....

Myślałam nad tym, czy zwrócić pędzle. Ale nie mam czasu i nerwów się to bawić, poza tym - czy kiedykolwiek zdarzyło mi się zwrócić coś z MAC-a albo Sephory?

Masakra, dziewczyny. Nie popełnijcie mojego błędu. Zbierzcie trochę więcej kasy i biegiem do MAC-a - przynajmniej macie tą gwarancję amerykańskiej jakości

na MACa raczej nie dam się namówić, ale coraz częściej zaczynam zauważać ALE w tych moich pędzlach, no ze 150 tak włosy wyłażą, że szok

[szyna]

Po części trzeba przyznać Ci rację - wyłażenie włosów z pędzli Maestro jest dużą bolączką, jednak nie zgodzę się co do tego, że wszystkie pędzle są be Posród tych, które mam, są takie, których bym już nie zamieniła na nic innego Nie mam porównania do pędzli MAC-a, bo żadnego w swoim zbiorze nie posiadam, choć już od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu Niestety dla większości osób nie zajmujących się makijażem profesjonalnie, cena pędzli MAC-a może być zaporowa. Wtedy naturalną sprawą jest poszukiwanie dobrej jakości w przystępnej cenie

[agabil1]

ja nadal jestem z nich zadowolona i podtrzymuję moje dobre zdanie o tych pędzlach trochę włosków wyszło mi ze 130 i 150 ale teraz przestało. Dobrze się nimi operuje, nie mam żadnych poważnych ale . Piorę je średnio 3-4 razy w tygodniu i myślę że to spora próba wytrzymałości dla pędzli a one ją przeszły i nadal dobrze wyglądają.

Pędzli M.A.C na pewno nie kupię, przynajmniej na razie gdyż są za drogie zdecydowanie (zresztą sporo produktów tej marki mnie rozczarowało i nie jestem taka bardzo napalona na kolejne).

Maestro dobrze się spisują, moim zdaniem lepiej wypadają zwłaszcza w takim bardzo eksploatacyjnym użytkowaniu niż Sephora.

[tylkokasia]

Ja jestem zadowolona. A używam ich ostro. Ostatnimi czasy głownie na innych osobach i nie mogę sobie pozwolić na wpadki.
U mnie z 190 wyszło parę włosów ale po pierwszym myciu to się skończyło. Pędzle są jakie były w 1 dniu.
Jedynie miałam przeboje z pędzlami syntetycznymi do cieni (użytymi do tłustego) o czym pisałam tutaj. Ale i z tym sobie poradziłam.
I annie666ms dziwne masz podejście... Serio sądzisz że wszystkie osoby które dostały pędzle pieją nad nimi z zachwytu i dla paru pędzli wartych kiladziesiąt złotych kłamią w żywe oczy? No ale każdy mierzy swoją miarką.
I nie zapominaj o osobach które kupiły te pędzle - też piszą że są zadowolone żeby nabić innych w butelkę??
Że tobie nie pasują to nie oznacza że są beznadziejne...

[kompozyk]

nie wydaje mi się, żeby opinia osoby, która pisze dopiero 2 posta była w jakikolwiek sposób wartościowa więc dziewczyny nie sugerujmy się nią



ja kilka zamówię na pewno

[Astro]

Napisane przez kompozyk

nie wydaje mi się, żeby opinia osoby, która pisze dopiero 2 posta była w jakikolwiek sposób wartościowa więc dziewczyny nie sugerujmy się nią



ja kilka zamówię na pewno

I dziwnym trafem obydwa posty są postami odradzającymi Maestro
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...30&postcount=3

[IsabellexD]

497 dostępna w sklepie