Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki

[chimay]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87825582]No ale te plastikowe butelki używasz latami, więc już nie przesadzajmy, jest to miliony razy lepsze niż picie sklepowej wody w plastiku.

U nas Sodastream to super zakup, używamy codziennie. Mamy dwa oryginalne naboje i teraz chyba zamiast kupować następny za stówę (ktoś tu lekko przesadził z tymi 170zl) wyślę do nabicia za grosze.
[/QUOTE]

Plastikowe do Soda Stream można używać około 2 lata, każda butelką ma swoją datę przydatności. Ale jak ktoś kupił ekspres z plastikowymi, a chciałby się przestawić na szklane, to musi kupić drugi. Mnie się to nie podoba.
Zresztą u mnie w domu to rozwiązanie się niezbyt sprawdziło, bo ja nie korzystam, a mój facet tylko jak go przyciśnie, bo mu ta woda nie smakuje tak jak gazowana butelkowana.

[lightangel]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87823406]ja do filtrowania wody używam binchotanu czy tam kuro-bo - takiej pałeczki z aktywowanego węgla drzewnego. Te wszystkie filtry typu dafi itp to dla mnie rozwiązanie takie samo jak woda w petach, bo wymienia się cały filtr, a nie tylko tę właściwą część filtrującą.[/QUOTE]Jest duża różnica, przede wszystkim taka że kupując wodę musiałam wyrzucać kilkadziesiąt butelek miesięcznie. Piję głównie wodę i to w dużych ilościach więc ten jeden mały filtr na miesiąc mogę przeżyć. U mnie sam węgiel aktywny by się nie sprawdził, mamy bardzo dużo żelaza w wodzie więc potrzebuję czegoś z żywicą jonowymienną która wyłapie rdzę.

Napisane przez chimay

Nie, ale mam dobrą kranówkę. Poza tym ja nie bardzo widzę różnice w smaku wody i tak np butelkowane smakują mi tak samo, rozróżniam tylko czy bardziej lub mniej gazowana. Jak ktoś mi mówi, że woda x mu nie smakuje i woli wodę y, to nie mam pojęcia, o czym mowa, bo dla mnie woda to woda. No chyba że płynie zasyfionymi rurami i ma osad, tak jak u mnie w PL było.



U mnie krowie mleko to jeszcze można kupić w szkle, ale roślinne nie, a ja tylko takie piję i tylko gotowe. Tak samo jogurt mogę kupić w szkle, bo jedna marka takie ma, ale już serki czy śmietana nie są tak pakowane.

Dla mnie każda woda smakuje inaczej, jak ktoś mówi że nie czuje różnicy to ja się zastanawiam jak to możliwe tyle że ja mam mega wyczulony węch i smak, więc to pewnie przez to. [1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87823612]A gdzie nabijają? hmm[/QUOTE]Najtaniej można napełnić w punkcie ppoż, takim w którym serwisują też gaśnice. W większości miast są takie punkty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez chimay

Soda Stream na Polskę chyba nie ma ich w ofercie, na allegro są. Ładne są KLIK, ale dwa razy droższe od wersji podstawowej.

Jeśli mam wielorazową butelkę, to mi w ogóle nie przeszkadza, że jest Z plastiku.

Przymierzam się do soda stream, bo niestety niegazowanej wody nie lubię.

Ale raczej bym się nie przerzuciła na ten że szklaną butelką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez chimay

Plastikowe do Soda Stream można używać około 2 lata, każda butelką ma swoją datę przydatności. Ale jak ktoś kupił ekspres z plastikowymi, a chciałby się przestawić na szklane, to musi kupić drugi. Mnie się to nie podoba.

Zresztą u mnie w domu to rozwiązanie się niezbyt sprawdziło, bo ja nie korzystam, a mój facet tylko jak go przyciśnie, bo mu ta woda nie smakuje tak jak gazowana butelkowana.

Chyba dłużej. Na moich jest data ważności do kwietnia 2023, a mam ekspres od lutego br.

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Przede mną kolejny pierwszy raz w kategorii less waste - nadszedł ten czas, że potrzebuję kubeczka menstruacyjnego. Nie wiem tylko czy nie będzie mi za duży (wzięłam M), bo oczywiście jestem na granicy rozmiarów. Plus oczywiście jako kubeczkowa dziewica mam stracha przed aplikacją.
Stosujecie od razu, jak tylko zaczyna się przedokresowe plamienie czy czekacie, aż miesiączka zacznie się konkretnie?

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87829585]Chyba dłużej. Na moich jest data ważności do kwietnia 2023, a mam ekspres od lutego br.

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Przede mną kolejny pierwszy raz w kategorii less waste - nadszedł ten czas, że potrzebuję kubeczka menstruacyjnego. Nie wiem tylko czy nie będzie mi za duży (wzięłam M), bo oczywiście jestem na granicy rozmiarów. Plus oczywiście jako kubeczkowa dziewica mam stracha przed aplikacją.
Stosujecie od razu, jak tylko zaczyna się przedokresowe plamienie czy czekacie, aż miesiączka zacznie się konkretnie?[/QUOTE]Dostaję okres w nocy - zakładam kubeczek przed pójściem do łóżka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87829585]Chyba dłużej. Na moich jest data ważności do kwietnia 2023, a mam ekspres od lutego br.

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Przede mną kolejny pierwszy raz w kategorii less waste - nadszedł ten czas, że potrzebuję kubeczka menstruacyjnego. Nie wiem tylko czy nie będzie mi za duży (wzięłam M), bo oczywiście jestem na granicy rozmiarów. Plus oczywiście jako kubeczkowa dziewica mam stracha przed aplikacją.
Stosujecie od razu, jak tylko zaczyna się przedokresowe plamienie czy czekacie, aż miesiączka zacznie się konkretnie?[/QUOTE]



Od razu.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

A jeśli nie wiem czy faktycznie ten okres dostanę czy skończy się na plamieniu to mogę zakładać? To mój pierwszy okres po porodzie, nie wiem czego się mogę spodziewać...

[Michalina83]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87829585]Chyba dłużej. Na moich jest data ważności do kwietnia 2023, a mam ekspres od lutego br.

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Przede mną kolejny pierwszy raz w kategorii less waste - nadszedł ten czas, że potrzebuję kubeczka menstruacyjnego. Nie wiem tylko czy nie będzie mi za duży (wzięłam M), bo oczywiście jestem na granicy rozmiarów. Plus oczywiście jako kubeczkowa dziewica mam stracha przed aplikacją.
Stosujecie od razu, jak tylko zaczyna się przedokresowe plamienie czy czekacie, aż miesiączka zacznie się konkretnie?[/QUOTE]


Ja też się zaopatrzyłam ostatnio w rozmiary L i S, ale zdążyłam założyć tylko od 3 dnia miesiączki, bo tak przyszła przesyłka. U mnie po drugiej ciąży okres wrócił dokładnie po 3 miesiącach jak przy pierwszej tylko że teraz ze zdwojoną siłą. Ciekawe jak będzie w te pierwsze dni. Fajna sprawa. Szkoda tylko że zanim się zdecydowałam narobiłam zapasu tamponów. Siostrze opchnę jak kubeczki się sprawdzą.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja miałam spokój z miesiączką ponad 13 mcy od porodu + czas ciąży - zdążyłam przywyknąć do tego miłego stanu, kiedy się nie trzeba martwić tym tematem, szkoda, że ciocia znowu się raczyła pojawić

Póki co nie zakładam, boję się na noc i już mi się nie chce bawić w wyparzanie, ale jutro chyba spróbuję. Mam Facelle, macie jakieś opinie?

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87829824]Ja miałam spokój z miesiączką ponad 13 mcy od porodu + czas ciąży - zdążyłam przywyknąć do tego miłego stanu, kiedy się nie trzeba martwić tym tematem, szkoda, że ciocia znowu się raczyła pojawić

Póki co nie zakładam, boję się na noc i już mi się nie chce bawić w wyparzanie, ale jutro chyba spróbuję. Mam Facelle, macie jakieś opinie?[/QUOTE]Mam facelle i jestem zadowolona (to mój pierwszy kubeczek, więc nie mam porównania). W pierwszym cyklu czy dwóch i tak polecałabym dodatkową ochronę. Mi się zdarzało, że trochę przeciekło nim doszłam do wprawy w zakladaniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jaksy]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87829824]Ja miałam spokój z miesiączką ponad 13 mcy od porodu + czas ciąży - zdążyłam przywyknąć do tego miłego stanu, kiedy się nie trzeba martwić tym tematem, szkoda, że ciocia znowu się raczyła pojawić

Póki co nie zakładam, boję się na noc i już mi się nie chce bawić w wyparzanie, ale jutro chyba spróbuję. Mam Facelle, macie jakieś opinie?[/QUOTE]

Mam Facelle S od roku około i też jestem zadowolona i też nie mam porównania z innymi. Z dwa razy też mi przeciekł minimalnie, pewnie się nie zassał jak trzeba. Jedyny problem jaki mam to to, że po tym roku nie wygląda najlepiej (ma plamy). Moczyłam póki co w wodzie z octem, ale nie pomogło. Muszę spróbować sody albo kwasku

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[kaledonia]

Są szklane dzbanki filtrujące wodę dostępne w Polsce . Ja pijam wodę z kranu w No, w Łodzi jest Brita, a u teściowej muszę butelki kupować , bo okropna woda , a dzbanka nie chcą , wolą plastik .


Sent from my iPhone using Tapatalk

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Byłam ostatnio w Rossmanie i skusiłam się na szampon i odżywkę w kostce love bar z olejkiem arganowym i imbirem - na razie jestem po dwóch myciach i jest spoko, szampon się dobrze pieni, włosy się nie przetłuszczają, łatwo je rozczesać. Jedyny minus to fakt, że włosy praktycznie w ogóle po nich nie pachną (ale też nie śmierdzą mokrym psem jak po czterech szpakach).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

Dziewczyny, a jak przechowujecie te mydła? Bo ja mam prysznic i nie mam za bardzo gdzie postawić mydelniczki, bo już by nic nie weszło.

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Jak miałam prysznic, to wieszałam u góry poza zasięgiem wody (miałam takie haczyki jak się zakłada na drzwi. Na mydło zrobiłam sobie na szydełku myjkę, w którym je trzymam. Wtedy jeszcze miałam szampon w butelce, a jak raz miałam w kostce, to sobie przewlekłam sznurek przez środek i też wieszałam). Teraz mam wannę, to nie muszę kombinować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natuś-77]

Napisane przez Marigold19

Dziewczyny, a jak przechowujecie te mydła? Bo ja mam prysznic i nie mam za bardzo gdzie postawić mydelniczki, bo już by nic nie weszło.

Pisałam, że spieniam to mydło w takiej siateczce z myjki i ją odwieszam na haczyk zamontowany obok wanny. Ładnie wysycha.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87829824]

Póki co nie zakładam, boję się na noc i już mi się nie chce bawić w wyparzanie, ale jutro chyba spróbuję. Mam Facelle, macie jakieś opinie?[/QUOTE]

Ja kubeczka nie wyparzam, tylko moczę go w roztworze nadmanganianu potasu. I przez to żadnych dolegliwości nie mam.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Dobra, jeśli dobrze założyłam i nie będzie przecieku to kubeczek ma szansę zostać moim kolejnym odkryciem w dziedzinie less waste. Nie czuję go wcale, mam tylko cienką wkładkę w razie czego (w razie potrzeby poszyję sobie wkładki, ale póki co zużywam stare zapasy jednorazowych), założyło się w miarę prosto (lata praktyki z tamponami).

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Oj tak dla mnie to odkrycie życia, od kiedy używam połączenia kubeczek + period pants to zapominam ze mam okres w ogóle.

[Marigold19]

Napisane przez Natuś-77

Pisałam, że spieniam to mydło w takiej siateczce z myjki i ją odwieszam na haczyk zamontowany obok wanny. Ładnie wysycha.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A normalnie nieuważywane leży gdzieś poza wanną?

Chciałabym znaleźć rozwiązanie dla siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natuś-77]

Napisane przez Marigold19

A normalnie nieuważywane leży gdzieś poza wanną?

Chciałabym znaleźć rozwiązanie dla siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dalej wisi na haczyku do kolejnego mycia..myje co 2 dni więc to jest jego miejsce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kpttt]

Napisane przez Marigold19

Dziewczyny, a jak przechowujecie te mydła? Bo ja mam prysznic i nie mam za bardzo gdzie postawić mydelniczki, bo już by nic nie weszło.

Małe manufaktury mydlarskie mają mydla na sznurku. Na przykład Cztery szpaki czy Miniesterstwo Dobrego Mydla. Też nie mam gdzie położyc tak więc wieszam sobie na sznureczku i takie mydło ładnie wysycha. Jak się kończy to resztkę przekładam na mydelniczkę przy umywalce do mycia rąk

[Marigold19]

Jakoś chyba nie będę się mogła przekonać do mydła na sznurku bo chodziło mi bardziej o mycie ciała, a ze nie używam myjki to mylabym się sznurkiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kpttt]

Też nie używam myjki, jak dla mnie taka wysychająca myjka to trochę zbiorowisko bakterii. Mydło ma właściwosci antybakteryjne, tak wiec nie gromadza sie na nim bakterie, tak jak na myjkach czy gąbkach.

Myję się samym mydełkiem na sznurku oraz ręką. Mydełko wyglada tak:

[Tepsa]

Napisane przez Kpttt

Też nie używam myjki, jak dla mnie taka wysychająca myjka to trochę zbiorowisko bakterii. Mydło ma właściwosci antybakteryjne, tak wiec nie gromadza sie na nim bakterie, tak jak na myjkach czy gąbkach.

Myję się samym mydełkiem na sznurku oraz ręką. Mydełko wyglada tak:

Słuszna uwaga, myjka czy gąbka to jednak siedlisko bakterii, ja mam mydelniczkę i stosuje mydła kupowane w Rossmanie dla dzieci baby dream sprzedawne w tekturowym pudełku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Mam mydło cały czas w tej myjko-siateczce i piorę ją regularnie, to mam nadzieję, że bakterie się tam nie mnożą. Jednak tak mi dużo wygodniej - samo mydło mi się wyślizgiwało z rąk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lightangel]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87829752]A jeśli nie wiem czy faktycznie ten okres dostanę czy skończy się na plamieniu to mogę zakładać? To mój pierwszy okres po porodzie, nie wiem czego się mogę spodziewać...[/QUOTE]Ja zakładam jak tylko widzę jakąkolwiek zapowiedź okresu, bo inaczej zawsze kubeczek mi przecieka. Czasem zdarza się że noszę kubeczek dwa dni zanim zacznie się okres (oczywiście płuczę go co max 8h). Dla mnie kubeczek Facelle był trochę za długi, ale to kwestia budowy mojego ciała.

Napisane przez Marigold19

Dziewczyny, a jak przechowujecie te mydła? Bo ja mam prysznic i nie mam za bardzo gdzie postawić mydelniczki, bo już by nic nie weszło.

Ja mam pod prysznicem półeczkę (ażurową metalową, taką najzwyklejszą z drucików). Po każdym użyciu kostka fajnie na niej obcieka, ale ja używam kostki Dove codziennie więc nie mam problemu z tym że rozmięka trochę podczas mycia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez Tepsa

Słuszna uwaga, myjka czy gąbka to jednak siedlisko bakterii, ja mam mydelniczkę i stosuje mydła kupowane w Rossmanie dla dzieci baby dream sprzedawne w tekturowym pudełku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moje ulubione mydło, jest super też stosuję do ciała i do rąk.

Napisane przez lightangel

Ja zakładam jak tylko widzę jakąkolwiek zapowiedź okresu, bo inaczej zawsze kubeczek mi przecieka. Czasem zdarza się że noszę kubeczek dwa dni zanim zacznie się okres (oczywiście płuczę go co max 8h). Dla mnie kubeczek Facelle był trochę za długi, ale to kwestia budowy mojego ciała. Ja mam pod prysznicem półeczkę (ażurową metalową, taką najzwyklejszą z drucików). Po każdym użyciu kostka fajnie na niej obcieka, ale ja używam kostki Dove codziennie więc nie mam problemu z tym że rozmięka trochę podczas mycia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi w takim razie pasuje, bo nic nie wystaje i chyba trafiłam z rozmiarem, bo po 7h na wkładce miałam tylko dwie maleńkie plamki, a kubeczek wyjęłam pełny! Szok jak to zobaczyłam to jest genialne, krew sru do toalety, wymyć, założyć z powrotem i z głowy!

Ja moje mydło i szampon tez odkładam na taką drucianą półeczkę pod prysznicem, a w niej mam otwarte pudełeczko po aparacie ruchomym w roli mydelniczki - w denku jedno mydełko, w wieczku drugie. Jak wyjezdzam gdzieś to to pudełeczko idealnie się sprawdza do przewożenia kostki. A półeczkę mam na takim poziomie, że woda jej nie zalewa, więc wszystko ładnie schnie.

[MariaFrancesca]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;87830704]Oj tak dla mnie to odkrycie życia, od kiedy używam połączenia kubeczek + period pants to zapominam ze mam okres w ogóle.[/QUOTE]Jak te period pantsy działają, czym się różnią od zwykłych majtek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lightangel]

Napisane przez MariaFrancesca

Jak te period pantsy działają, czym się różnią od zwykłych majtek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam takie które nie przeciekają ale też nie mają jakiejś specjalnej warstwy chłonnej więc są tylko dodatkowym zabezpieczeniem dla kubeczka. Są też takie które mają taką chłonność jak podpaski, więc mogą je zastąpić.

Co do kubeczka to dla mnie największym plusem jest to, że w pracy nie muszę go opróżniać i nareszcie nie martwię się że nie zdążę zmienić podpaski na czas i skończę z plamą na tyłku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz