|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2020-02-13, 08:21 | #4861 |
mOLDerator
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 368
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;87583819]Jak tam odrosty? za mną chodziło przyciemnienie włosów ale wiem, że jak zafarbuje to będę narzekać więc nie robię nic i te myśli o farbowaniu odpędzam [/QUOTE]
Skoro wiesz, że będziesz narzekać to musisz się jakoś przemęczyć A nie pomaga związywania w takiego koka do góry, takiego niby niechlujnego? Wtedy nie zwraca sir tak uwagi na odrosty. |
2020-02-13, 08:32 | #4862 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Ja to już mam chyba prawie całe swoje ilekroć mam ochotę pofarbować przypominam sobie jak mnie wkurzał wypłukujacy kolor
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-02-13, 14:47 | #4863 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
Cytat:
|
||
2020-06-28, 00:38 | #4864 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Hej dziewczyny jestem tu nowa, jak Wam idzie powrót? Ja od 5 miesięcy nie farbuję włosów i strasznie wkurza mnie ta ruda farba
|
2020-06-28, 10:05 | #4865 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 449
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Za kilka tygodni minie mi 9 miesiecy bez farby, nie mam zdjec wlosow bo obiecalam sfotografowac je w okolicy 10 miesiaca zeby lepiej widziec jak rosna. Trzymam sie twardo, choc co jakis czas miewam glupie mysli, ale zaraz przypomniam sobie jak bardzo denerwowal mnie odrost.
Monikagucia na denerwujaca farbe polecam upinanie wlosow do tylu w koki, warkocze itp tak zeby przy twarzy widoczne byly naturalne pasma
__________________
22.06.09 - start: zapuszczam i dbam o włosy Co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr |
2020-06-28, 22:33 | #4866 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Właśnie kombinuję z tymi upięciami. Przed powrotem do naturalek chodziłam cały czas w rozpuszczonych włosach- teraz tylko upięte. 10 miesięcy to już musisz mieć spory odrost. Ja żałuję, ze dopiero przez pandemie się na to zdecydowałam.
|
2020-06-29, 20:46 | #4867 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 449
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
Niestety nie, za dwa tygodnie minie dopiero 9 miesiecy. Odrost mam calkiem przecietny. Cale szczescie, ze jest lato to moze wlosy dostana kopa. Piatka, tez nosze teraz glownie upiete fryzury
__________________
22.06.09 - start: zapuszczam i dbam o włosy Co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr |
|
2020-07-02, 18:34 | #4868 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 60
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Hej Dziewczyny, chciałam się pożalić Mam (tzn. miałam ) naturalne długie brązowe włosy prawie do pasa, nigdy niefarbowane. W przyszłym roku ślub a mnie podkusiło na zmianę, mam coraz więcej siwych i pomyślałam, że delikatna zmiana nie będzie zła. Fryzjerka zaproponowała sombre, jakaś metoda air touch, coś a'la balejaż, faktycznie siwe zakryło i efekt nie jest zły ale mówiłam że chcę delikatną zmianę a przez to, ze nigdy nie były farbowane bardzo się rozjasniły i wyszedł blond... Czuję się tak blado i nietwarzowo, nigdy nie mialam tego koloru i chyba on jednak nie dla mnie Jak myślicie, jeśli do ślubu który jest w maju za rok chciałabym mieć swój kolor to lepiej przeczekać aż trochę odrośnie czy zafarbować ten blond? Myślicie, że złapie na brązowo? Na pewno będę chciała ogarnąć to wcześniej żeby nie zmieniać znów tuż przed ślubem
Nigdy wcześniej nie farbowałam i jestem totalnie zielona. Czytałam coś o tonowaniu, myślicie że toner może trochę przyciemnić blond? |
2020-07-03, 22:13 | #4869 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
Może poczekaj miesiąc i wtedy ocenisz czy coś robić
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
2020-07-05, 09:56 | #4870 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
Hej dziewczyny Ja w maju znowu zafarbowałam włosy a następnie.. Obcięłam 20 cm bo takie były zniszczone. Dopiero po farbowaniu zobaczyłam w jakim są stanie i tak oto mam włosy do linii podbródka ostatnio miałam takie po komunii więc to dla mnie szok |
|
2020-07-06, 20:28 | #4871 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 60
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
Hej dziewczyny Ja w maju znowu zafarbowałam włosy a następnie.. Obcięłam 20 cm bo takie były zniszczone. Dopiero po farbowaniu zobaczyłam w jakim są stanie i tak oto mam włosy do linii podbródka ostatnio miałam takie po komunii więc to dla mnie szok [/QUOTE] Dzięki Dziewczyny, na razie próbuję się przyzwyczaić, ale nie czuję się za dobrze, chyba nie dla mnie takie zmiany Myślicie, że takie przyciemnienie po rozjaśnianiu może niszczyć włosy? To moje pierwsze rozjaśnianie w życiu, na razie nie widzę żeby się jakos zniszczyły, ale miałam też olaplex, moze niedługo przestanie działać |
|
2020-07-06, 21:47 | #4872 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
U mnie stuknely w maju albo czerwcu 2 lata bez farbowania
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-07, 15:52 | #4873 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
2020-07-07, 17:54 | #4874 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 60
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-07-07, 20:36 | #4875 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
Toner działa chyba podobnie jak szamponetka. Lata temu miałam i coś mi świta, że aby był efekt to trzeba było systematycznie stosować. Ale na 100% nie pamiętam...
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
2020-07-09, 07:25 | #4876 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 60
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
Pojawiają mi się już trochę siwe ale żeby je zafarbować to już trzeba byłoby użyć farby i już któras z kolei fryzjerka odradza bo mówi że wtedy co miesiąc będę miała odrost i nie wiem co z tym zrobic,toner siwych nie przykryje? to są takie pojedyncze ale troche już rzucają się w oczy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-12-03, 00:37 | #4877 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 64
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
hej . wpadłam się przywitać. cieszę się że ten wątek ciągle funkcjonuje, dzięki niemu wróciłam do naturalnych włosów lata temu - miałam swego czasu nick animalne, wiedzę go na 1 stronie . powiem wam, że powrót do naturalnego koloru to była jedna z moich lepszych życiowych decyzji, więc trzymam za was kciuki. ja ciągle mam niepofarbowane włosy, a jak widzę jakieś siwki przy przedziałku to po prostu wyrywam i tyle, wolę wyrwać parę włosów niż farbować całe.
moje naturalki są idealnie zdrowe, błyszczące, dobrze się układają, świetnie reagują na każdą pielęgnację, kolorystycznie tez super, bo bez makijażu wyglądam zdrowo i ogółem bardzo polubiłam się z naturalną kolorystyką mojego ciała i urodą ,,na surowo''. naturalny kolor ciągle zmienia swój odcień, w ostatnim roku tak mocno ściemniał, że sama siebie w lustrze nie poznaję i ciągle ktoś mi na to zwraca uwagę. dużo pieniędzy i czasu oszczędzam dzięki temu, że nie muszę ciągle chodzić do fryzjera i stosować mnóstwa kosmetyków, by włosy wyglądały jako tako. pozwalam sobie na droższe kosmetyki i najlepszego fryzjera w mieście. kształt fryzury spokojnie zachowuję przez 4 miesiące, więc 100-120zł na cięcie 3x w roku to przy poprzednich kosztach to nic, a wreszcie widać wymierne efekty. niedługo po powrocie do naturalków czułam się myszowato, włosy były oklapnięte i kiepsko się prezentowały, więc w pierwszej chwili chciałam pofarbować włosy, ale na szczęście przemyślałam sprawę i zwróciłam uwagę, że były kiepsko obcięte, do tego przeze mnie samą i siłą rzeczy nie mogłam wyglądać dobrze. teraz mogę nosić pocieniowane włosy, coś się na tej głowie dzieje, a końcówki mimo rzadkich wizyt u fryzjera cały czas są nawilżone i nie rozdwajają się. z etapu powrotu do naturalnych włosów to żałuję, że nie zrobiłam u fryzjera ładnego przejścia kolorów tylko chodziłam z mocno odcinającym się odrostem i nie ściełam szybciej włosów, choć mogłam ściąć całe farbowane mocno cieniując i nadal bym miała długie włosy. powrót do naturalków zajął mi z tego co pamietam niecałe 2 lata. na całych naturalnych włosach znacznie szybciej widać przyrost i nie niszczą się tak, więc nie ma co się litować nad farbowańcami. |
2020-12-05, 12:59 | #4878 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 83
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Ja kiedys mialam piekne kasztanowo-rude wlosy (bardziej popadajace wlasnie w rudosc) i zdecydowalam sie przefarbowac je na blond, bo sadzilam ze bedzie slicznie sie komponowaly z moimi pieprzykami na nosie i policzkach. To byl najgorszy blad.... Fryzjerka zrobila mi jajecznice, a zaklad mial dobre opinie, zaplacilam 350 zl...
Nie takiego efektu oczekiwalam, ale zrobilam to tez bo mialam przykry okres w zyciu i musialam cos zmienic. Teraz probuje wrocic do moich naturalnych, ale jeszcze dluga droga do tego |
2020-12-12, 10:23 | #4879 |
music is my best friend ♫
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 30 681
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Hej! Ja się tutaj pojawiam co kilka lat i znikam. Kiedyś pod innym nickiem. Znowu planuję wrócić do swoich naturalnych włosów. Decyzja powstała zupełnie spontanicznie. Ostatni raz sięgnęłam po farbę we wrześniu. Później nakładałam dwa razy hennę, która zupełnie nie złapała mojego odrostu. I tak od tamtego czasu nic z włosami nie robię. Ścięłam je na bardzo krótko. Tył mam już w swoim naturalnym kolorze. Myślę, że na wiosnę całe będą moje. W ogóle nie mam ochoty na sięgnięcie po jakąkolwiek farbę. Dobrze mi teraz tak jak jest. Jestem wręcz bardzo podekscytowana tym, że będę miała swój kolor. Mam tylko nadzieję, że wytrzymam bo przyznam szczerze mój kolor nie jest ładny (ciemny, myszowaty blond) Teraz tak gadam ale pewnie jak będzie ciepło, zaświeci słońce to inaczej będę odbierać swój kolor. Trzymajcie kciuki!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2021-01-30, 17:30 | #4880 |
music is my best friend ♫
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 30 681
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Jak wam idzie zapuszczanie? Ja się dzielnie trzymam. Dzisiaj byłam u fryzjera. Po podcięciu została mi tylko na górze głowy delikatna rudość. Fryzjerka powiedziała, że jeszcze ze dwa ścięcia i już całe powinny być moje
__________________
|
2021-01-31, 12:02 | #4881 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 449
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
Tez nadal sie trzymam Za dwa tygodnie minie 15 miesiecy odkad nie farbuje. Im mija wiecej czasu, tym bardziej jestem zadowolona z podjetej decyzji. Na poltora roku bez koloryzacji postaram sie zrobic zdjecie wlosow z tylu w swietle dziennym zeby zobaczyc jak to wyglada.
__________________
22.06.09 - start: zapuszczam i dbam o włosy Co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr |
|
2021-02-21, 09:38 | #4882 |
music is my best friend ♫
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 30 681
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Mnie już różne głupoty zaczynają przychodzić do głowy. Najgorzej jest jak zobaczę jakieś fajne zdjęcie w necie albo pomyślę, że mam jeszcze zachomikowane farby do włosów, które tak na prawdę już dawno powinnam sprzedać albo po prostu komuś oddać. Myślę, że chyba jednak obecna fryzura powoduje, że nie czuję się zbyt dobrze więc automatycznie do głowy przychodzi mi też zmiana koloru. Niestety musiałam je radykalnie ściąć bo inaczej przez kilka miesięcy bujałabym się jeszcze z rudością. Chcę je na pewno trochę zapuścić. Daję sobie czas do końca kwietnia, a później się zobaczy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2021-02-21, 20:59 | #4883 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 449
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
Minelo 16 miesiecy a nie 15 Agata, nie daj sie
__________________
22.06.09 - start: zapuszczam i dbam o włosy Co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr |
|
2021-03-13, 22:26 | #4884 |
music is my best friend ♫
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 30 681
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Gdyby jeszcze otoczenie takie jak mama czy znajomi nie gadali tyle o moich włosach, o tym że woleli mnie w jaśniejszych (czyt.farbowanych blond bo swoje co prawda mam blond ale ciemny i mysi) to byłoby idealnie. A tak motają mi w głowie. Mam dosyć ciągłego tłumaczenia, że na razie nie mam zamiaru farbować włosów, że siwe mi nie przeszkadzają i że dobrze mi jest tak jak jest. Cieszę się, że chociaż mąż nic nie gada. Nawet mu powiedziałam, że jak tylko najdzie mnie ochota na farbowanie to ma mi nie pozwolić, że ma mnie wspierać w powrocie do naturalnych. Nawet się go wczoraj spytałam pokazując tył głowy czy mogę mieć takie całe swoje to odpowiedział "No pewnie"
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2021-03-16, 21:46 | #4885 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 449
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Moze wypisz sobie plusy posiadania naturalnego koloru wlosow i spogladaj na liste w momentach slabosci? Moze motywujace zdjecia z podobnym kolorem wlosow? Mnie czasem pomaga galeria ktora stworzylam na Pinterest.
https://www.blondhaircare.com/2018/0...-i-zalety.html https://www.aniamaluje.com/2013/12/7...sowianski.html
__________________
22.06.09 - start: zapuszczam i dbam o włosy Co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr |
2021-03-20, 16:57 | #4886 | |
music is my best friend ♫
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 30 681
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2021-03-23, 15:59 | #4887 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Hej.
Potrzebuję chyba otuchy, bo zaczynam myśleć o powrocie do natury. Tylko ta natura to taki średni mysi na poziomie 7 (szok i niedowierzanie), ani jasny, ani ciemny. Kiedyś nawet udało mi się zapuścić, ale znudził mi się kolor, a ja jestem w gorącej wodzie kąpana, więc wpadło rozjaśnianko, a potem nawet henna. Teraz znudziły mi się odrosty i tonowanie na długości, plus włosy są w stanie agonalnym, a ja chciałabym mieć spokój, tylko nie wiem, czy dam radę tak długo zapuszczać. Włosy rosną mi wolno, statystyczne 1 cm miesięcznie, wcierki i inne cuda nigdy u mnie nie działały (chyba że na gęstość, wyrastało mi więcej nowych włosków, ale szybkość porostu była bez zmian). W dodatku są dość delikatne, wrażliwe i cienkie, lubią się wykruszyć, więc muszę regularnie ścinać (włosomaniaczka od wielu lat). Moja długość wow to proste cięcie do ramion, taki long bob. Najdłuższe, jakie w życiu miałam, to do talii (o ile można to nazwać talią) I tak mnie od kilku tygodni nosi, bo chciałabym zapuścić naturalne, ale boję się, że polegnę. Tyle jest pięknych odcieni farb i tonerów, a jeszcze ten lisek hennowy kusi. Najchętniej codziennie zmieniałabym peruki. Obecnie sytuacja wygląda tak, że mam około 2 cm odrostu. Potrzebuję tylko kopa w dupę. Znam plusy i minusy naturalnych włosów. |
2021-03-23, 22:34 | #4888 | |
music is my best friend ♫
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 30 681
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2021-03-24, 10:24 | #4889 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Mnie też do 40-tki bliżej niż dalej. Zresztą chciałabym mieć siwki, niestety, nie mam.
No właśnie ja mam farbę podobną do naturalnych, ale wiadomo, że spiera się i kolor jest żółtawy. Wolałabym już przestać tonować (tonowałam Matrixem). Lubię siebie w lisim rudym, bo dodaje mi pazura, "czuję" ten kolor. Niestety, szary odrost mnie dobijał, no i do tak jaskrawej rudości trudno było dobrać kolory ubrań. |
2021-03-27, 09:20 | #4890 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 449
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Prawie dwa miesiace temu skonczylam 41 lat
Decyzje o zaprzestaniu farbowania uwazam za jedna z najlepszych w zyciu kosmetycznym. I tak, zgadzam sie, zadbane siwe wlosy wcale nie postarzaja, wrecz przeciwnie. Na Instagramie pelno jest kont ktorych wlascicielka zdecydowala sie zrezygnowac z farbowania a w rezultacie wyglada lepiej i mlodziej niz po koloryzacji. Wystarczy sprawdzic hasztagi gombre lub silversisters
__________________
22.06.09 - start: zapuszczam i dbam o włosy Co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:22.