Kiedy zaczęłyście interesować się urodą? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-05-12, 19:16   #1
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911

Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?


Zainspirowana wątkiem o atrakcyjności młodego pokolenia, postanowiłam zapytać o coś, co mnie ciekawi już od jakiegoś czasu.

Pamiętam, że jako dziecko nie obchodziło mnie kompletnie, jak wyglądam. W ogóle nie posiadałam konceptu własnego wyglądu, ani tego, że ktoś może mieć jakąś opinie na ten temat. Nosiłam takie ubrania, w jakich mi było wygodnie, nienawidziłam biżuterii, bo trzeba było na nią uważać, żeby nie zniszczyć i nie zgubić. Dopiero w gimnazjum zostałam brutalnie uświadomiona, że mój wygląd ma dla innych jakieś znaczenie, a dopiero w liceum powoli zaczęłam ogarniać, jak o ten wygląd mogę zadbać (choć nadal jestem mocno do tyłu, jeśli chodzi o kosmetyki, układanie włosów, ciuchy).

Ale większość moich rówieśniczek miało chyba inne doświadczenia. Już w podstawówce używały błyszczyków, malowały paznokcie, nosiły pierścionki, bransoletki, wisiorki. Do dziś pamiętam, jak jedna koleżanka przyniosła do szkoły próbki szminek (jej mama była chyba konsultantką Avon), i wszystkie dziewczynki wybrały jakieś delikatne, neutralne kolory. Ja zostałam obrzucona dziwnym spojrzeniem, gdy wybrałam krwistą czerwień—mój ulubiony kolor

I tu pytanie do was: skąd one wiedziały, jaki kolor szminki pasuje dziewczynom w naszym wieku? Skąd w ogóle wiedziały, po co nosi się szminkę? Zanim zacznie się wyzywanie od płatków śniegu: nie pytam dlatego, żeby popisać się swoją innością. Jestem po prostu ciekawa, skąd ta moja inność się wzięła. Czy to dlatego, że moja mama niespecjalnie interesowała się urodą, i nie zaczepiła we mnie tych zainteresowań? Czy może dlatego, że byłam mocno introwertyczna od dziecka, i po prostu nie miałam kręgu znajomych, gdzie wszystkie koleżanki wzajemnie wzmacniałyby to zainteresowanie? Czy może zwykle to przychodzi "od wewnątrz", a u mnie nie przyszło?

Jak to było u was—kiedy zaczęłyście zauważać, że wasz wygląd ma dla innych znaczenie? Kiedy zaczęło was interesować dbanie o urodę i jak się to przejawiało? Jak myślicie, skąd się to zainteresowanie wzięło? Jestem bardzo ciekawa waszych historii
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 19:53   #2
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Jako dziecko. Zaczęło się od biżuterii. Od małego uwielbiałam błyskotki, podkradałam mamie biżuterię (i gubiłam, do dziś wypomina mi pierścionek z opalem) Jednym z moich najwcześniejszych, wyrazistych wspomnień są przeźroczyste, amarantowe korale cioci. Następnym obiektem fascynacji były perfumy. Tutaj też wspomnienia giną w pomroce dziejów - pamiętam że babcia miała domowej roboty tonik z lilii, którym ja się namiętnie smarowałam. Mama zawsze miała dużo perfum, lubiłam je wąchać, psikać się, do dziś pamiętam piękne flakoniki W podstawówce już odkładałam kieszonkowe, żeby móc kupić sobie swoje własne perfumy. Mam na tym punkcie bzika do dzisiaj.

Jeśli chodzi o makijaż - mama nie używa szminek, maluje tylko oczy i od niej nauczyłam się o tuszu do rzęs. Babcia również malowała rzęsy i używała pudru, zawsze pilnowała, żeby jej się "nos nie świecił", pamiętam jej piękną metalową puderniczkę Rzecz jasna ja też jako dziecko zastanawiałam się, czy mi się nos świeci. Pamiętam też zabiegi pielęgnacyjne mojej drugiej babci - jej kremy i to, że wieczorem szczotkowała włosy chyba ze 100 razy.

Jakieś odważniejsze eksperymenty typu błyszczyki, cienie do powiek przyszły później za sprawą koleżanek i starszych kuzynek.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0

Edytowane przez ruda_beksa
Czas edycji: 2018-05-12 o 19:55
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 19:59   #3
Osleidis
Rozeznanie
 
Avatar Osleidis
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: zza kurtyny
Wiadomości: 867
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Ja za sprawą zmiany środowiska w gimnazjum. Do końca podstawówki chodziłam ubrana jak lump Pamiętam swój szok, jak koleżanka pod koniec podstawówki przyszła w "fajnej, świecącej" bluzce do szkoły. Pierwszy raz wtedy pomyślałam sobie, że cholera, można chodzić ubraną w ładne rzeczy, a nie tylko dzwonowate przetarte dżinsy i biała wf-owa koszulka.
Osleidis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 20:04   #4
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

W sumie do dziś się nie interesuję wieloma urodowymi rzeczami.

Jakoś 3 lata temu zainteresowałam się dietami i fitnessem, bo chciałam być szczupła. Ale wciąż ubieram się jak lump i nie maluję.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 20:40   #5
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Na początku podstawówki wstydziłam się, jak ubierała mnie mama, miałam swoje zdanie w sklepach, uwielbiałam się bawić koralami babci. Marzyłam też o makijażu, miałam jakieś dziecięce kosmetyki czy pomadki, ale zaczęłam się leciutko malować „dorosłymi” kosmetykami w gimnazjum. W liceum przykładałam wagę do urody i stylu już tak, jak teraz, chociaż nie znaczy to, że interesuję się jakoś niesamowicie po prostu mam konkretny gust, umiem się pomalować, czytam raz na jakiś czas coś o pielęgnacji, ale na przykład na codzień się nie maluję. Można wiec powiedzieć, że od podstawówki się to wszystko rozwijało.

Zawsze uważałam, że moja mama nie ma zbyt fajnego stylu, nie malowała się za bardzo, nie umiała tego robić. Dopiero chyba pod moim wpływem się „wyrobiła” teraz ma niezły styl, potrafi się w jakimś stopniu pomalować.

Moja babcia tez nie była specjalnie stylowa, miała tylko sporo perfum, korali, klipsów.

Chyba przykładam największą wagę do wyglądu wśród kobiet z rodziny, nie wiem, skąd mi się to wzięło. Pewnie koleżanki i media
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 21:17   #6
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Pod koniec podstawówki używałam bezbarwnych pomadek do ust, balsamów nabłyszczających, czegoś na pryszcze, jakiegoś korektora czy coś... jakieś odżywki czy olejki do rzęs i do paznokci wchodziły już powoli w grę. Takie pierdółki. Pamiętam, że wzorem dla mnie wtedy była kilka lat starsza kuzynka, która mi imponowała wyglądem i ogólnie -zadbaniem.

Nie ukrywam, że byłam raczej próżną nastolatką. I nie przeszło mi z wiekiem

Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Czas edycji: 2018-05-12 o 21:21
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 21:21   #7
Ayume
Raczkowanie
 
Avatar Ayume
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 137
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
I tu pytanie do was: skąd one wiedziały, jaki kolor szminki pasuje dziewczynom w naszym wieku? Skąd w ogóle wiedziały, po co nosi się szminkę?
Jako dziecko czytałam gazety typu Bravo Girl i często dołączony był jakiś błyszczyk, a i w gazecie pojawiały się porady na temat makijażu czyli coś w stylu "jeśli masz x kolor włosów, x kolor oczu i x odcień skóry, to idealnie sprawdzi się na tobie makijaż w kolorach x", więc podejrzewam, że stąd wiedziały
Ayume jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-05-12, 21:24   #8
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Cytat:
Napisane przez Ayume Pokaż wiadomość
Jako dziecko czytałam gazety typu Bravo Girl
O właśnie, to też.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 22:01   #9
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Tak na serio to chyba w liceum.
Zaczęłam nakładać codziennie makijaż (oczywiście dyskretny, dostosowany do warunków szkolnych). Natomiast styl zawsze miałam totalnie niezwiązany z aktualnymi trendami, lekko gotycki i kurczę, do dziś mi to uwielbienie do sukienek, koronek, wisiorów itp. zostało. Niestety, w pracy do pewnego stopnia obowiązuje mnie dress code, więc nie mogę łazić z rozpuszczonymi, rozwianymi włosami

Generalnie wspominam początki moich "urodowych" przygód z rozrzewnieniem. To sem ne wrati!

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Cytat:
Napisane przez kalor Pokaż wiadomość

Zawsze uważałam, że moja mama nie ma zbyt fajnego stylu, nie malowała się za bardzo, nie umiała tego robić. Dopiero chyba pod moim wpływem się „wyrobiła” teraz ma niezły styl, potrafi się w jakimś stopniu pomalować.

Niestety, moja mama też nie była jakąś pomocą w sztuce makijażu. Nigdy się nie malowała (na większość kosmetyków kolorowych i pielęgnacyjnych jest uczulona), więc sama dochodziłam do określonych rezultatów metodą prób i błędów. O tych ostatnich przemilczę
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 22:14   #10
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Cytat:
Napisane przez Ayume Pokaż wiadomość
Jako dziecko czytałam gazety typu Bravo Girl
Ja też! I ELLE zabierane mamie

Pamiętacie błyszczyki w kulce? Zatęskniłam za ich sztucznym owocowym aromatem
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 22:18   #11
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość

Pamiętacie błyszczyki w kulce? Zatęskniłam za ich sztucznym owocowym aromatem
No ba !
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-05-13, 08:00   #12
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 146
GG do golgie
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Już jako dziecko-zamiast lakieru i szminki używałam flamastrów Podkradałam perfumy sporo starszym siostrom
Zaczęłam się malować ok. 17 roku życia
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA

Edytowane przez golgie
Czas edycji: 2018-05-13 o 08:01
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-13, 08:11   #13
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Ja też! I ELLE zabierane mamie

Pamiętacie błyszczyki w kulce? Zatęskniłam za ich sztucznym owocowym aromatem
i ja. Filipinka, rip

urodą interesować się zaczęłam dosyć późno, bo pod koniec liceum. konkretniejszy makijaż dopiero na studiach. moja mama malowała się codziennie, ale jakoś nie zwracałam na to uwagi.
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-13, 08:27   #14
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Makijazem interesowałam się odkąd pamiętam. Tusz do rzęs to chyba odkryłam jeszcze w gimnazjum. Muszę przyznać że byłam bardzo nieurodziwym dzieckiem i byłam tego swiadoma więc od zawsze kombinowałam jak to zmienić
Podgladalam zreszta mamę która lubiła makijaz i lubila się stroic i stroic mnie (na miarę tamtych czasów). Jako nastolatka kupowałam wszelkie Brava, Dziewczyny i tego typu pisma, wiec wiedzę jakąś tam miałam. Makijaż mi nawet wychodził, czego nie mogę powiedzieć o modzie. Gustu za grosznie miałam. Dopiero od kilku lat wychodzę na prostą

Pamiętam wakacje u babci, choć nie pamiętam ile miałam lat. Przyjechała kuzynka i miałyśmy iść na miasto. Ubrałam co miałam najlepsze i nagle ona dopada moich łydek z pytaniem co to ma być i że mam natychmiast ogolic nogi Pożyczyła mi nawet swoją maszynkę. Tak właśnie osiągnęłam kolejny poziom wtajemniczenia.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-13, 08:31   #15
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;83545566]i ja. Filipinka, rip

[/QUOTE]

Filipinkę czytałam w liceum. Felietony śp. Janusza Zakrzeńskiego jeszcze w sercu noszę
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-13, 08:34   #16
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8354593 1]Filipinkę czytałam w liceum. Felietony śp. Janusza Zakrzeńskiego jeszcze w sercu noszę [/QUOTE]
u rodziców mam parę roczników F., muszę to wziąć do siebie i czytać, jak mnie sentyment weźmie
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-13, 08:36   #17
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;83545966]u rodziców mam parę roczników F., muszę to wziąć do siebie i czytać, jak mnie sentyment weźmie [/QUOTE]

Oooo zazdro, ja wszystko wyrzuciłam A miałam tego naprawdę sporo.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-13, 08:39   #18
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8354599 6]Oooo zazdro, ja wszystko wyrzuciłam A miałam tego naprawdę sporo.[/QUOTE]
ja mam jeszcze takie mocno wiekowe, po matce, z lat '70. i moje, z przełomu wieków
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-13, 08:47   #19
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;83546031]ja mam jeszcze takie mocno wiekowe, po matce, z lat '70. i moje, z przełomu wieków [/QUOTE]

Przestań, bo mi tyły ściska z zazdrości
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-05-13, 08:50   #20
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Ja urodą nie zaczęłam się tak naprawdę interesować nigdy, co jest moją wielką bolączką. Maluję się dość chyba delikatnie (sam tusz, czasem puder), bo tak naprawdę nie potrafię za bardzo dobrać kosmetyków do swojego typu cery, malowanie buzi podkładem kończy się wysypem krost, nałożenie pudru sprawia, że skóra strasznie wysycha, no tragedia. Staram się za to dobierać dobre kremy (u mnie z apteki), żeby buzia jednak wyglądała ładnie. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że nawet nie będąc pasjonatem można wyszukiwać informacje na ten temat, ale tu wychodzi ze mnie leń - wizyt w drogerii nienawidzę, wpadam tylko po to, co znam i co mi się akurat skończyło i wypadam. Mam tak samo z perfumami - używam tych samych od 10 lat, nawet mi sie nie chce stanąć w drogerii przy tych flakonach i próbować nowych. Nie jestem też włosomaniaczką i jak pomyślę o olejowaniu włosów czy wcierkach, to mi słabo. Malować zaczęłam się dopiero na studiach, bo wcześniej byłam na to za leniwa.

Nie wiem, czy w kategorię "uroda" wrzucimy też modę, ale tu jest u mnie zgoła inaczej - interesowała mnie od chyba zawsze. Jakichś trendów z wybiegów nie śledziłam nigdy, ale zawsze lubiłam kupować ubrania, kompletować stroje, wyglądać ładnie, wyszukać coś w lumpeksie albo online i nosić coś, czego raczej nikt nie będzie miał. W czasach szkolnych nie było funduszy na modowe szaleństwa, więc nadrabiam teraz - choć nadal są to sieciówki. Nie jestem tak zapalona, aby wydać tysiąc złotych na torebkę, ale znam swoją figurę i wiem, jak dobrać strój, aby ukryć mankamenty a podkreślić zalety i sprawia mi to przyjemność.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-13, 08:56   #21
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

W sumie zależy pod jakim kątem.

Okazjonalne użycie błyszczyka czy tuszu do rzęs zdarzało się i w połowie podstawówki (jakieś dyskoteki szkolne, przedstawienia...). Ale w zasadzie do dziś maluję się sporadycznie.

Gimnazjum było dla mnie fazą na duże, wiszące kolczyki. W liceum tania biżuteria posrebrzana i pozłacana (nawet bardziej) zaczęła mnie uczulać, więc długo nie nosiłam nic. Od jakiegoś czasu stawiam raczej na drobne wkrętki. Za inną biżuterią nie przepadam - zwłaszcza za wisiadłami na szyi

W podobnym czasie, chociaż to przeciągnęło się jeszcze na liceum, "eksperymentowałam" z paznokciami. Bardzo lubiłam, kiedy były długie i wybierałam mocniejsze kolory. Na początku studiów musiałam nosić krótkie i niepomalowane ze względu na pracę, później polubiłam się z neutralnymi/pastelowymi lakierami.

Najpóźniej przyszło mi zainteresowanie strojem - od gimnazjum po pierwszy rok studiów rządziły w mojej szafie dżinsy, tiszerty i bluzy z kapturem
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-13, 09:23   #22
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Cytat:
Napisane przez Ayume Pokaż wiadomość
Jako dziecko czytałam gazety typu Bravo Girl i często dołączony był jakiś błyszczyk, a i w gazecie pojawiały się porady na temat makijażu czyli coś w stylu "jeśli masz x kolor włosów, x kolor oczu i x odcień skóry, to idealnie sprawdzi się na tobie makijaż w kolorach x", więc podejrzewam, że stąd wiedziały
Ach te wspaniałe cienie, które tak uroczo się osypywały. Ale dzielnie polowałam na dodatki

A w gimnazjum poszłyśmy już krok dalej i kupowałyśmy kosmetyki z Avonu. Choć to czasami za dużo powiedziane, bo zwykle wystarczał nam zakup próbek pomadek. Były chyba po złotówce

Edytowane przez Fleur_D
Czas edycji: 2018-05-13 o 09:24
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-13, 09:31   #23
natash88
Wtajemniczenie
 
Avatar natash88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Ja w gimnazjum i liceum bylam jakos tam zainteresowana moda i nawet przez jakis czas ukladalam wlosy

Obecnie chodze w basicach, jesli chodzi o garderobe. Farbuje wlosy raz na kilka miesiecy u fryzjera, ale nie mam zapalu ich ukladac i tworzyc rozne fryzury. Nigdy sie nie malowalam, i odczuwam ogromny dyskomfort, gdy mam cokolwiek na twarzy. Nie uzywam perfum, bo mnie dusi ich zapach.
Czasem zaluje, ze nie umiem sie odpicowac. Przynajmniej raz na jakis czas. Jesli wybieram sie na jakas okazje - wesele etc., czuje sie jak przebrana.
Natomiast uwazam, ze jestem zadbana - dbam (w granicach rozsadku) o pielegnacje wlosow, o twarz, niestety mniej regularnie o cialo, reguluje brwi u kosmetyczki. Mam ladna cere i wlosy.

Moja mama jest piekna kobieta, lubi sie dobrze ubierac, nosi tylko wysokie obcasy, maluje sie zawsze etc. Po drodze mysle, ze moja nonszalancka postawa wobec takiej dbalosci o ubior i makijaz to byl bunt wobec jej osoby I tak mi zostalo.
__________________
zakochana w sobie od urodzenia

natash88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-13, 10:50   #24
Czarna_Roza
Raczkowanie
 
Avatar Czarna_Roza
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 230
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Zainspirowana wątkiem o atrakcyjności młodego pokolenia, postanowiłam zapytać o coś, co mnie ciekawi już od jakiegoś czasu.

Pamiętam, że jako dziecko nie obchodziło mnie kompletnie, jak wyglądam. W ogóle nie posiadałam konceptu własnego wyglądu, ani tego, że ktoś może mieć jakąś opinie na ten temat. Nosiłam takie ubrania, w jakich mi było wygodnie, nienawidziłam biżuterii, bo trzeba było na nią uważać, żeby nie zniszczyć i nie zgubić. Dopiero w gimnazjum zostałam brutalnie uświadomiona, że mój wygląd ma dla innych jakieś znaczenie, a dopiero w liceum powoli zaczęłam ogarniać, jak o ten wygląd mogę zadbać (choć nadal jestem mocno do tyłu, jeśli chodzi o kosmetyki, układanie włosów, ciuchy).

Ale większość moich rówieśniczek miało chyba inne doświadczenia. Już w podstawówce używały błyszczyków, malowały paznokcie, nosiły pierścionki, bransoletki, wisiorki. Do dziś pamiętam, jak jedna koleżanka przyniosła do szkoły próbki szminek (jej mama była chyba konsultantką Avon), i wszystkie dziewczynki wybrały jakieś delikatne, neutralne kolory. Ja zostałam obrzucona dziwnym spojrzeniem, gdy wybrałam krwistą czerwień—mój ulubiony kolor

I tu pytanie do was: skąd one wiedziały, jaki kolor szminki pasuje dziewczynom w naszym wieku? Skąd w ogóle wiedziały, po co nosi się szminkę? Zanim zacznie się wyzywanie od płatków śniegu: nie pytam dlatego, żeby popisać się swoją innością. Jestem po prostu ciekawa, skąd ta moja inność się wzięła. Czy to dlatego, że moja mama niespecjalnie interesowała się urodą, i nie zaczepiła we mnie tych zainteresowań? Czy może dlatego, że byłam mocno introwertyczna od dziecka, i po prostu nie miałam kręgu znajomych, gdzie wszystkie koleżanki wzajemnie wzmacniałyby to zainteresowanie? Czy może zwykle to przychodzi "od wewnątrz", a u mnie nie przyszło?

Jak to było u was—kiedy zaczęłyście zauważać, że wasz wygląd ma dla innych znaczenie? Kiedy zaczęło was interesować dbanie o urodę i jak się to przejawiało? Jak myślicie, skąd się to zainteresowanie wzięło? Jestem bardzo ciekawa waszych historii
Na codzień jako dziecko ubierano mnie w ubrania wygodne i praktyczne. Mało kiedy byłam ubierana w ubrania nowe, słodziukie i dziewczęce. Nie przeszkadzało mi to w ogóle. Różniłam się bardzo od wielu dziewcząt w szkole, ale było kilka, których rodzice ubierali podobnie do mnie i z nimi miałam dobry kontakt
Uświadomiona zostałam w gimnazjum. W wieku około 15 lat zaczęłam farbować włosy(kolory: czarny, brąz, rudy) i w tym samym czasie robić pierwszy makijaż. Najczęściej był to podkład+puder a do tego idealna kreska czarnym eyelinerem Astor na górnej powiece (wiele dziewczyn "alternatywnych" robiło tego typu makijaż).
Z tego co pamiętam to dziewczyny wtedy miały wiedzę od starszych sióstr i koleżanek, które miały te starsze siostry. Pamiętam, że te które już w podstawówce używały kosmetyków kolorowych chciały bardzo być postrzegane jako mega dojrzałe.
__________________


Edytowane przez Czarna_Roza
Czas edycji: 2018-05-13 o 10:55
Czarna_Roza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-13, 11:46   #25
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Co do dbania o urodę jeszcze - jako że się tym nie interesuję, to i szkoda mi na to kasy. Nie mówię o produktach do higieny osobistej - to osobny temat. Ale na przykład perfumy - nie kupię takich za 200 zł za flakonik, nie ma opcji. Albo paznokcie - pomalowane bardzo mi się podobają, ale sama robić tego wręcz nienawidzę, a płacić regularnie za tę usługę mi szkoda. W moim mieście koszt manicure hybrydowego to ok. 100 zł i co mi po reklamach, że efekt utrzymuje się 21 dni, skoro ja po tygodniu zaczynam widzieć odrost i trafia mnie szlag, na odnowienie musiałabym więc chodzić maksimum co 2 tygodnie i już robi się 200 zł miesięcznie na paznokcie. Jeśli dodamy do tego pedicure - nagle kwota się podwaja. Manicure zwykły (nie hybryda) to tak czy siak ok. 50 zł i starcza na kilka dni, więc też drogo. Żałuję, ale jakoś nie mogę tego przemóc - zarabiam ok, ale jednak 200 zł miesięcznie na paznokcie czy perfumy to dla mnie kwota z kosmosu.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-13, 12:08   #26
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Ja urodą nie zaczęłam się tak naprawdę interesować nigdy, co jest moją wielką bolączką. Maluję się dość chyba delikatnie (sam tusz, czasem puder), bo tak naprawdę nie potrafię za bardzo dobrać kosmetyków do swojego typu cery, malowanie buzi podkładem kończy się wysypem krost, nałożenie pudru sprawia, że skóra strasznie wysycha, no tragedia. Staram się za to dobierać dobre kremy (u mnie z apteki), żeby buzia jednak wyglądała ładnie. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że nawet nie będąc pasjonatem można wyszukiwać informacje na ten temat, ale tu wychodzi ze mnie leń - wizyt w drogerii nienawidzę, wpadam tylko po to, co znam i co mi się akurat skończyło i wypadam.
Mam tak samo.
Co do perfum, kocham je od dziecka. Zamawiam tony próbek. Uwielbiam wąchać nowe zapachy. Jako dziecko kupowałam olejki zapachowe i robiłam swoje mieszanki .
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-13, 12:35   #27
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Co do dbania o urodę jeszcze - jako że się tym nie interesuję, to i szkoda mi na to kasy. Nie mówię o produktach do higieny osobistej - to osobny temat. Ale na przykład perfumy - nie kupię takich za 200 zł za flakonik, nie ma opcji. Albo paznokcie - pomalowane bardzo mi się podobają, ale sama robić tego wręcz nienawidzę, a płacić regularnie za tę usługę mi szkoda. W moim mieście koszt manicure hybrydowego to ok. 100 zł i co mi po reklamach, że efekt utrzymuje się 21 dni, skoro ja po tygodniu zaczynam widzieć odrost i trafia mnie szlag, na odnowienie musiałabym więc chodzić maksimum co 2 tygodnie i już robi się 200 zł miesięcznie na paznokcie. Jeśli dodamy do tego pedicure - nagle kwota się podwaja. Manicure zwykły (nie hybryda) to tak czy siak ok. 50 zł i starcza na kilka dni, więc też drogo. Żałuję, ale jakoś nie mogę tego przemóc - zarabiam ok, ale jednak 200 zł miesięcznie na paznokcie czy perfumy to dla mnie kwota z kosmosu.
Perfumy chyba starczają na dłużej.

Ale ja też tego nie zrozumiem, tyle gier do kupienia, książek do przeczytania, mang... Nie potrafiłabym wydać tyle na takie pierdoły (dla mnie).

Gdybym miała do dyspozycji 500 tyś. miesięcznie dalej nie kupowałabym droższych ubrań, perfum i nie chodziła robić paznokci. Takie paznokcie to tylko problem, a perfumy nie dają nic. I dalej by mi się nie chciało rano wstać, żeby pomalować, nawet gdybym miała od tego ludzi opłacanych i sama miałabym tylko usiąść - czasu mi szkoda. Nie potrafię przetrawić umysłem po co to komu.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-13, 13:33   #28
Cynomya
Raczkowanie
 
Avatar Cynomya
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 359
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Urodą zaczęłam się interesować już jako dziecko, w gimnazjum się malowałam. Aktualnie urodą interesuję od strony pielęgnacyjnej bardziej, maluję się tylko by zakryć niedoskonałości (puder, podkład, korektor i czasem pomadka). Jeśli jest specjalna okazja, to maluję się porządniej, umiem zrobić sobie dobry makijaż Ale właśnie na co dzień preferuję raczej bardzo naturalny wygląd i pielęgnację skóry, paznokci... Konturowanie twarzy, powiększanie optyczne ust to nie dla mnie
Cynomya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-13, 13:36   #29
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Nie potrafię przetrawić umysłem po co to komu.
Ile kobiet, tyle usłyszysz odpowiedzi


Mi, na przyklad, makijaż (zwłaszcza ten przy użyciu luksusowych marek), strój i perfumy podnoszą dobry nastrój. Ale rozumiem osoby, ktore nie rozumieją. Moja mama nie pojmuje, jak można wydać XXX na szminkę, czy kupić podkład za YYY.

Może brzmi to tak, jakbym była snobką ale tak naprawdę mam chyba instynkty sroki. Kontakt z pięknym opakowaniem kosmetyku, zapachem, fakturą sprawia mi przyjemność.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-13, 13:52   #30
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Kiedy zaczęłyście interesować się urodą?

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Ile kobiet, tyle usłyszysz odpowiedzi


Mi, na przyklad, makijaż (zwłaszcza ten przy użyciu luksusowych marek), strój i perfumy podnoszą dobry nastrój. Ale rozumiem osoby, ktore nie rozumieją. Moja mama nie pojmuje, jak można wydać XXX na szminkę, czy kupić podkład za YYY.

Może brzmi to tak, jakbym była snobką ale tak naprawdę mam chyba instynkty sroki. Kontakt z pięknym opakowaniem kosmetyku, zapachem, fakturą sprawia mi przyjemność.
Ale ja to absolutnie rozumiem! Też wydaję kupę kasy na rzeczy w sumie niepotrzebne.

Gadżety elektroniczne, miecze świetlne, zbroje, figurki, mapy Śródziemia i Azeroth pięknie oprawione.

Więc rozumiem, że można wydawać kupę kasy na przedmioty-dalekie-od-pierwszej-potrzeby.

Ale paznokcie i perfumy? No w życiu.

Więc nie krytykuję, ja tylko subiektywnie, niezłośliwie nie rozumiem.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-05-28 10:14:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:30.