2019-06-12, 12:18 | #1081 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 551
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
pewnie też bym założyła nowa rodzinę jakby w starej było mi źle .
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-13, 11:43 | #1082 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: z miasta
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Wczoraj pierwszy raz trafiłam do gino-endo, który na deklarację, że nie zamierzam w ciążę zachodzić, nie rzucił tekstem w stylu "jest pani młoda, jeszcze się odmieni". I w końcu dostałam tabletki anty bez marudzenia, że nie ma mowy, bo hormony sobie rozwalę
Od kwietnia jestem z nowym partnerem, z którym rozmawiałam, jak się na to zapatruję. Stwierdził, że dla niego najważniejsze jest być ze mną i bombelek do szczęścia potrzebny nie będzie, bo sami sobie podamy szklankę wody na starość
__________________
"Zbyt wiele w życiu widziałem, żeby nie wiedzieć, że kobiece przeczucia bywają cenniejsze niż wnioski analityka." |
2019-06-13, 13:04 | #1083 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 551
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Ostatnio też trafiłam do gin, której moje plany okołociążowe nie interesowały, zapytała tylko czy potrzebuję tabletek
__________________
"Ils s'aiment comme des enfants Amour plein d'espoir impatient Et malgre les regards Remplis de desespoir Malgre les statistiques Ils s'aiment comme des enfants" |
2019-06-14, 11:21 | #1084 |
Silveris
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 489
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Nie rozumiem lekarzy ginekologów którzy mają problem z wydawaniem recepty na tabletki antykoncepcyjne. Przecież jak chcesz to przestajesz brać i możesz zajść w ciążę... Ja brałam tabletki przez 20 lat. W końcu znudziło mi się i miałam już dość, postanowiłam, że zakładam spiralę. Padło tylko kilka razy pytanie od znajomej ginekolog:"Czy na pewno?, Nie rodziłaś, będzie boleć przy zakładaniu bardziej niż podczas porodu i możesz już nigdy nie zajść w ciążę..."
Decyzja była przemyślana - nigdy nie chciałam mieć dzieci i wiem, że to się nie zmieni. Teraz jestem mega zadowolona, tak świetnie nie czułam się już dawno |
2019-06-14, 17:50 | #1085 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: z miasta
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
Naprawdę spirala tak bardzo boli? Jednym z argumentów, dla których nie chcę bombelka (oprócz tego, że ich nie lubię i nie potrzebuję) jest to, że się panicznie boję porodu. A o spirali w przyszłości myślę. Kurde, teraz się przestraszyłam. U mnie z tabletkami był zawsze problem, bo mam PCOS i jeszcze parę innych rzeczy, jak się okazało. I lekarze nie mogli zrozumieć, że mogą mi regulować okres tabletkami anty, bo ja się nie boję tego, że w przyszłości nie urodzę. Mi chodzi tylko o to, że mam krwawienia przez parę miesięcy. Ale nie, nikt tego do wiadomości nie przyjmował, bo "będzie pani żałować".
__________________
"Zbyt wiele w życiu widziałem, żeby nie wiedzieć, że kobiece przeczucia bywają cenniejsze niż wnioski analityka." |
|
2019-06-14, 21:48 | #1086 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 551
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-06-14, 23:06 | #1087 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: z miasta
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
Super, dziękuję
__________________
"Zbyt wiele w życiu widziałem, żeby nie wiedzieć, że kobiece przeczucia bywają cenniejsze niż wnioski analityka." |
|
2019-06-15, 11:44 | #1088 |
Rozeznanie
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Tak, koniecznie poproś o znieczulenie, robi mega różnicę. Przy zakładaniu bez znieczulenia płakałam z bólu a ze znieczuleniem prawie nic nie czułam
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-06-16, 19:26 | #1089 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 932
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
Jak byłam młoda to jedno z pierwszych pytań mojej gin było czy chcę receptę na tabletki. |
|
2019-06-17, 11:53 | #1090 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: z miasta
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
Tak, robili. Przez PCOS słyszałam, że będę miała problem z zajściem w ciążę, więc po tabletkach będzie tylko trudniej. I teraz mówię, że nie chcę, ale pewnie potem będę żałowała
__________________
"Zbyt wiele w życiu widziałem, żeby nie wiedzieć, że kobiece przeczucia bywają cenniejsze niż wnioski analityka." |
|
2019-07-01, 19:45 | #1091 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Żyjecie dziewczyny?
Przyznawać się, której "się odmieniło"? Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
2019-07-01, 19:51 | #1092 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 730
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
|
2019-07-01, 20:29 | #1093 |
Ex Mod Zbawca Wizażowy
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Pewnie w jakiejś spelunie
Wiadomości: 5 540
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Obecna jestem coraz starsza i jakimś cudem, nie odmienia mi się!
|
2019-07-01, 20:40 | #1094 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Ja jestem i nic się nie zmieniło, ale przyznaję bez bicia, że jestem pewnie najmłodsza tutaj
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-07-01, 20:42 | #1095 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
|
2019-07-01, 20:46 | #1096 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Tinker, ja aktualnie 22, ale do wątku zaglądałam cichaczem bodajże już 3 lata temu wtedy pojawiły się pierwsze myśli, że to chyba nie dla mnie i nie zachwycają mnie dzieci na dłuższą metę
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-07-02, 05:25 | #1097 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: z miasta
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Ja mam 24, ale wiem od około 2-3 lat, że dzieci nie są dla mnie. I coraz mocniej się w tym utwierdzam. Więc teraz zamiast oszczędzać na pieluchy czy na szybki domeczek, za rok jedziemy z TŻ za granicę
__________________
"Zbyt wiele w życiu widziałem, żeby nie wiedzieć, że kobiece przeczucia bywają cenniejsze niż wnioski analityka." |
2019-07-02, 05:36 | #1098 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
My bezdzietnie we wrześniu w ukochane góry
Czasem się tylko boję, że mój partner uzna, że chciałby dziecko. Na razie nie chce, ale nie wie, jak będzie w przyszłości. Ja niby też nie wiem, ale obrzydza mnie tematyka ciąży, a wzmianka o porodzie powoduje drgawki. No ale nie ma co myśleć o tym na razie. Na razie cieszę się nasza wspólną bezdzietnością i wolnością Sent from my Mi A2 using Tapatalk ---------- Dopisano o 06:36 ---------- Poprzedni post napisano o 06:29 ---------- Swoją drogą może paranoiczka ze mnie, ale zamieszanie z klimatem i czarne wizje o braku wody też mnie trochę martwią i jest to dodatkowy argument, by jednak się nie rozmnażać Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-07-02, 08:16 | #1099 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
"mój facet", jeśli można to tak nazwać, stwierdził, że jeśli będę chciała to może poddać się wazektomii w przyszłości. Oczywiście biorę to mocno przez palce, i jestem ostrożna, bo spotykamy się od stycznia, ale jest mi miło, że w ogóle o czymś takim pomyślał.
Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
2019-07-02, 11:31 | #1100 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 730
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
Ja nie chcę dzieci, bo dzieci mnie okropnie nudzą. Poza tym przeraża mnie trochę jaki nacisk czują dzieci szkolne na to, żeby mieć drogie modne ciuchy, z których i tak zaraz wyrosną, najnowsze smartfony, urodziny na 20 osób koniecznie w kręgielni z mnóstwem atrakcji, oryginalne zajęcia dodatkowe. Skąd na to wszystko brać kasę?? Dla mnie to jest chore, że matka oszczędza na ciuchach, fryzjerze i czym się da, żeby 9-latkowi kupić rękawice bramkarskie z adidasa za 200zł z których za kilka miesięcy i tak wyrośnie (przypadek mojej znajomej). To jest jakieś kompletne pomieszanie wartości. Ja nie prowadzę takiego konsumpcyjnego stylu życia i nie chciałabym, żeby moje dziecko tak żyło, ale pewnie przez to byłoby uważane za gorsze i tak pewnie by się czuło. Dorosłemu łatwiej wyłamać się z wyścigu szczurów niż dziecku. |
|
2019-07-02, 11:36 | #1101 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
To fakt, wymagania finansowe, że tak to określę, okropnie wzrosły. A ja jestem z niezbyt zamoznej rodziny (choć nigdy mi nie brakowało potrzebnych rzeczy, jeździłam na wszystkie zielone szkoły i tak dalej), więc teraz chciałabym zwiedzać, poznać trochę świata. Dziecko kojarzy mi się z ogromnym ograniczeniem. Poza tym ja dzieci nie lubię. Kilkulatki na godzinę czy dwie są ok. Pobawię się, pogadam, poukładam coś. Ale na dłuższą metę nie ma opcji. Jestem też osoba łatwo się denerwującą i niecierpliwą. Mam wrażenie, że nie poradziłabym sobie z małym dzieckiem. Bo niby wiem, że nie jego wina, że płacze. Ale nic nie poradzę, ze mnie to niesamowicie wkurza.
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-07-02, 11:55 | #1102 |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Czasem mam tak, w ostatnim roku np, że może to by było i fajne? W sensie wychowywanie. A za chwilę mijam gdzieś dziecko, które jest głośne, ruchliwe, a do tego zazwyczaj nieładne i czuję się jakby ktoś mi zwymiotował na buty. Momentalne, bardzo nieprzyjemne zderzenie z rzeczywistością.
Od 19 lat trwam przy braku planów reprodukcyjnych. W moim wieku singielce nikt już dzieciaków nie wciska, poza właśnie nawiedzonymi ginekologami. Rekordzista namawiał do zajścia w ciążę ze świeżo poznanym facetem. |
2019-07-02, 12:14 | #1103 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Jak poszłam do gina w wieku 20 lat po tabsy to też mnie pytał, ile mam lat i czy planuję ciążę w najbliższym czasie. Bo może fajnie by było i warto od razu. No dla mnie abstrakcja. Zmienilam lekarza, bo powodowało to u mnie dyskomfort.
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-07-02, 12:35 | #1104 |
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Brak dzieci to oprócz przejścia na weganizm najlepsze co można zrobić dla środowiska naturalnego i mówię całkiem serio.
U mnie 36 lat na karku i ponad 20 lat już wiem, że na pewno nie będę chciała mieć nigdy dzieci. Chłop to samo. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-02, 12:44 | #1105 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
U mnie chwilowo fleksitarianizm, ale z zapędami wegańskimi. Nabiału już nie jadam, ale to tak nawiasem
No ja nie mogę powiedzieć, że nigdy nie zmienię zdania, bo tego nie wiem na pewno. Ale na chwilę obecną nie sądzę, by zachciało mi się siedzieć w pieluchach. Szczególnie, ze mnie przerażają te pierwsze miesiąca życia dziecka, gdy trzeba przy nim ciągle być. Nie chcę być mamą na pełen etat Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-07-02, 13:15 | #1106 |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Ostatnio gdzieś mi mignęło, że ciąża to nie tylko żylaki i rozstępy, ale i hemoroidy. Antykoncepcyjna informacja
Gina, który mi polecał ciążę na studiach też trafiłam |
2019-07-02, 13:26 | #1107 | |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
No ale jak się wejdzie chociażby na Fejsbusia i jest dyskusja o macierzyństwie, to niewygodne fakty się omija. Jest tylko szczęście, ewentualne poranne nudności i poczucie spełnienia Sent from my Mi A2 using Tapatalk ---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ---------- Swoją drogą hit. Sąsiadka - koleżanka mojej mamy jeszcze ze szkoły - jest przekonana, że wine za moje poglądy ponosi moja rodzicielka. Bo urodziła mnie mając 19 lat i powiedziała, żebym się z tym nie spieszyła. Bo mnie kocha i żałuje, ale drugiej młodości mieć nie będę. No i cyk, nagle przez to na pewno nie chcę ciąży Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
|
2019-07-02, 13:30 | #1108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
U mnie koleżanka urodziła 3 dni temu i już wrzuca dość em... Niefajne zdjęcia, i różne posty typu "pierś dla dziecka to namiastka domu" itd.
A zdjęcie wrzuciła gdzie widać jej pół sutka, a drugie pół zasłania jej rączka dziecka. Ja zgłosiłam. Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
2019-07-02, 13:33 | #1109 | |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Cytat:
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
|
2019-07-02, 13:40 | #1110 |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru - część VI :)
Bardzo szanuję ludzi, którzy szanują prywatność swoich dzieci, ale mam na 200 znajomych na FB takich może kilkoro.
Co do madek, to koleżanka nagrywa na instastory relacje z karmienia piersią prawie codziennie od ponad roku. |
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:10.