Polecamy:

Kafkazmlekiem · 2019-11-09, 15:00

Dziewczyny, a jak myślicie, jak kiedyś zaproszą mnie na jakąś rozmowę, to czy mogę tak wprost powiedzieć, że się najnormalniej w świecie nudzę w obecnej pracy? Że mało się dzieje, nie rozwijam się a zadania są bardziej asystencko - sekretarskie niż kreatywne i projektowe?

Czy lepiej coś innego wymyślić.. ?

**7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54** · 2019-11-09, 15:10

Cytat:

Napisane przez Kafkazmlekiem

Dziewczyny, a jak myślicie, jak kiedyś zaproszą mnie na jakąś rozmowę, to czy mogę tak wprost powiedzieć, że się najnormalniej w świecie nudzę w obecnej pracy? Że mało się dzieje, nie rozwijam się a zadania są bardziej asystencko - sekretarskie niż kreatywne i projektowe?

Czy lepiej coś innego wymyślić.. ?

Z oficjalnego punktu widzenia będzie to mało profesjonalne

Z nieoficjalnego - taka szczerość do bólu może być różnie widziana, ale może warto raz wyjąć kij z tylnej części ciała i zaryzykować

Mahdab · 2019-11-09, 15:43

Cytat:

Napisane przez Kafkazmlekiem

Dziewczyny, a jak myślicie, jak kiedyś zaproszą mnie na jakąś rozmowę, to czy mogę tak wprost powiedzieć, że się najnormalniej w świecie nudzę w obecnej pracy? Że mało się dzieje, nie rozwijam się a zadania są bardziej asystencko - sekretarskie niż kreatywne i projektowe?

Czy lepiej coś innego wymyślić.. ?

Ja bym tak nie powiedziała w życiu.
Mówię, że już się bardzo dużo nauczylam i nie widzę już w tym momencie szansy na znaczący rozwój w obecnej formie.
Nie robilabym eksperymentów

Po drugie może być to zrozumiane dwojako - może się nie nadajesz do ambitniejszej roboty to ci jej nie dają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kafkazmlekiem · 2019-11-09, 15:45

Cytat:

Napisane przez Mahdab

Ja bym tak nie powiedziała w życiu.
Mówię, że już się bardzo dużo nauczylam i nie widzę już w tym momencie szansy na znaczący rozwój w obecnej formie.
Nie robilabym eksperymentów

Po drugie może być to zrozumiane dwojako - może się nie nadajesz do ambitniejszej roboty to ci jej nie dają.

W sumie racja, no ale ile ja się mogłam nauczyć po pół roku w danej firmie, czy to nie będzie dziwne, jak tak powiem?

nie_powiem · 2019-11-09, 15:47

Cytat:

Napisane przez Kafkazmlekiem

Dziewczyny, a jak myślicie, jak kiedyś zaproszą mnie na jakąś rozmowę, to czy mogę tak wprost powiedzieć, że się najnormalniej w świecie nudzę w obecnej pracy? Że mało się dzieje, nie rozwijam się a zadania są bardziej asystencko - sekretarskie niż kreatywne i projektowe?

Czy lepiej coś innego wymyślić.. ?

Zależy. Jeśli będziesz aplikować na stanowisko, w którym jest dynamika i rozwój, to chyba dobrze wyjdzie, jak to powiesz. Z drugiej strony słowo nuda można też zastąpić jakimś mniej osławionym, może np. stagnacja czy coś

Mahdab · 2019-11-09, 15:55

Cytat:

Napisane przez Kafkazmlekiem

W sumie racja, no ale ile ja się mogłam nauczyć po pół roku w danej firmie, czy to nie będzie dziwne, jak tak powiem?

Trudno powiedzieć, to zmienia postać rzeczy. To powiedz, że liczyłamś na większy rozwój. Albo wymyśl jakaś bezpieczna odpowiedź po której nie będą drążyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

nie_powiem · 2019-11-09, 16:03

Cytat:

Napisane przez Mahdab

Trudno powiedzieć, to zmienia postać rzeczy. To powiedz, że liczyłamś na większy rozwój. Albo wymyśl jakaś bezpieczna odpowiedź po której nie będą drążyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też prawda

Karla Electra · 2019-11-09, 18:53

Powiedz, że szukasz nowych wyzwań. Kumaty rekruter zrozumie drugie dno, niekumaty się ucieszy z Twoich wiecznie rosnących ambicji.

Kafkazmlekiem · 2019-11-09, 19:52

O, to bardzo ładne!

ParasolkaMaryPoppins · 2019-11-09, 20:24

Pracowity dzień. Hurtowa wysyłka CV. Zauważyłam, że bardzo ładnie sobie rozbudowałam ścieżkę kariery w branży edukacyjnej (szczebelek po szczebelku). I... widzę, że nawet sama siebie bym nie zatrudniła w innych branżach, w których chcę teraz pracować. Mam solidne CV nie przystające do stanowisk, na które aplikuję i wydaje mi się, że przez to jestem nieatrakcyjna dla pracodawców. Spełniam wprawdzie warunki, ale umiejętności realizowałam na całkiem innym polu. Teraz chcę się stamtąd wyrwać. Z korzeniami.

andra · 2019-11-10, 10:20

Poradniki twierdzą żeby w dotychczasowej 'karierze' odnaleźć jakieś punkty wspólne z tym nowym stanowiskiem. Po mojemu musiałabyś coś powymyślać, może ponaciągać fakty..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

bonasera · 2019-11-10, 11:16

Cześć dziewczyny

Czytam ten wątek już od dawna, był moment że również się w nim udzielałam jakiś czas temu.

Jako że powoli, powoli szykują się pewne zmiany w moim życiu, pozwolę sobie dołączyć.

polny_mak · 2019-11-10, 11:52

Cytat:

Napisane przez Mahdab

Ja bym tak nie powiedziała w życiu.
Mówię, że już się bardzo dużo nauczylam i nie widzę już w tym momencie szansy na znaczący rozwój w obecnej formie.
Nie robilabym eksperymentów

Po drugie może być to zrozumiane dwojako - może się nie nadajesz do ambitniejszej roboty to ci jej nie dają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Poszłabym w tym kierunku

Cytat:

Napisane przez Karla Electra

Powiedz, że szukasz nowych wyzwań. Kumaty rekruter zrozumie drugie dno, niekumaty się ucieszy z Twoich wiecznie rosnących ambicji.

Gorzej jak stanowisko takich wyzwań wbrew pozorom nie oferuje

Cytat:

Napisane przez ParasolkaMaryPoppins

Pracowity dzień. Hurtowa wysyłka CV. Zauważyłam, że bardzo ładnie sobie rozbudowałam ścieżkę kariery w branży edukacyjnej (szczebelek po szczebelku). I... widzę, że nawet sama siebie bym nie zatrudniła w innych branżach, w których chcę teraz pracować. Mam solidne CV nie przystające do stanowisk, na które aplikuję i wydaje mi się, że przez to jestem nieatrakcyjna dla pracodawców. Spełniam wprawdzie warunki, ale umiejętności realizowałam na całkiem innym polu. Teraz chcę się stamtąd wyrwać. Z korzeniami.

Powodzenia.

Cytat:

Napisane przez bonasera

Cześć dziewczyny

Czytam ten wątek już od dawna, był moment że również się w nim udzielałam jakiś czas temu.

Jako że powoli, powoli szykują się pewne zmiany w moim życiu, pozwolę sobie dołączyć.

hej

Poważnie się zastanawiam, czy nie zadzwonić do agencji pracy tymczasowej i nie wziąć tej pracy choć może już kogoś mają

choć praca za najniższą krajową, mi się średnio uśmiecha.Z drugiej strony może jednak jestem do niczego i pora się pogodzić z tym, że nie będę mieć lepszej pracy.

Gdyby ta pracowała dawała jakiekolwiek możliwości to bym się nawet nie zastanawiała,ale nie daje.

Przyjaciele i rodzina twierdzą, że zaczynam histeryzować i nie tędy droga.

, że w takim stanie mogę podjęć złe decyzje i poprawa będzie żadna albo chwilowa. No, ale ile można szukać.

Karla Electra · 2019-11-10, 12:06

Kafka sama pisała już ponad miesiąc temu(?), że jest gotowa na ambitne zadania, lubi młyn i raczej w takim kierunku będzie szukać pracy. Więc te wyzwania pasują.

Osobiście zabrałabym tą pracę z agencji pracy w momencie, kiedy nie masz już z czego opłacić życia i musisz cokolwiek zarobić. Wydaje mi się, że teraz jest trochę martwy okres w rekrutacjach, nie licząc tych typowo świątecznych prac... Moja współlokatorka też chciała zmienić pracę, ale mówi że zupełnie nic nie ma i zacznie dopiero od stycznia.
Przypomnisz, od kiedy szukasz i ile rozmów za Tobą?

polny_mak · 2019-11-11, 07:19

Cytat:

Napisane przez Karla Electra

Kafka sama pisała już ponad miesiąc temu(?), że jest gotowa na ambitne zadania, lubi młyn i raczej w takim kierunku będzie szukać pracy. Więc te wyzwania pasują.

Osobiście zabrałabym tą pracę z agencji pracy w momencie, kiedy nie masz już z czego opłacić życia i musisz cokolwiek zarobić. Wydaje mi się, że teraz jest trochę martwy okres w rekrutacjach, nie licząc tych typowo świątecznych prac... Moja współlokatorka też chciała zmienić pracę, ale mówi że zupełnie nic nie ma i zacznie dopiero od stycznia.
Przypomnisz, od kiedy szukasz i ile rozmów za Tobą?

oj, długo zaczęłam szukać jak pracowałam w poprzedniej pracy na umowie czyli będzie już coś koło roku, gdzieś ponad 30 procesów rekrutacyjnych za mną.

Gdyby nie zdrowie, to wyjechałabym chyba z kraju do jakiejś pracy fizycznej i tyle. Mam już serdecznie dość.

andra · 2019-11-11, 08:01

A tamta umowa po prostu wygasła czy się zwolniłaś?
Mam nadzieję że cię nie pomyliłam, ale przymierzałaś się chyba do konkursów w krakowskich urzędach. Rozumiem że z tego też nic wyszło?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

polny_mak · 2019-11-11, 08:17

Cytat:

Napisane przez andra

A tamta umowa po prostu wygasła czy się zwolniłaś?
Mam nadzieję że cię nie pomyliłam, ale przymierzałaś się chyba do konkursów w krakowskich urzędach. Rozumiem że z tego też nic wyszło?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zwolniałam się sama, bo jak kiedyś napisałam, nie miałam jak chodzić na rozmowy, a praca szału nie robiła, była na przeczekanie i szukanie innej.

tak, ale nic ciekawego nie było/ nie ma. Brałam udział w jednym konkursie, zaliczyłam testy i jedną rozmowę, ale wybrali kogoś innego.

feelin_soo_me · 2019-11-11, 11:16

Cytat:

Napisane przez Karla Electra

Powiedz, że szukasz nowych wyzwań. Kumaty rekruter zrozumie drugie dno, niekumaty się ucieszy z Twoich wiecznie rosnących ambicji.

A jeszcze trzeci pomysli, ze jezeli ja przyjma to moze znowu po 6mscach zacznie szukac nowych wyzwan. A malo komu zalezy na takiej rotacji pracownikow.

**7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54** · 2019-11-11, 12:41

Cytat:

Napisane przez feelin_soo_me

A jeszcze trzeci pomysli, ze jezeli ja przyjma to moze znowu po 6mscach zacznie szukac nowych wyzwan. A malo komu zalezy na takiej rotacji pracownikow.

A to też zależy indywidualnie.
Tak sobie myślę, że jakbym znalazła gdzieś coś stacjonarnie na okres przekwalifikowania się, to już na samym początku lepiej będzie uprzedzić, że nie chcę wiązać się umową na czas nieokreślony, tylko np. na rok.

polny_mak · 2019-11-11, 13:29

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87322792]A to też zależy indywidualnie.
Tak sobie myślę, że jakbym znalazła gdzieś coś stacjonarnie na okres przekwalifikowania się, to już na samym początku lepiej będzie uprzedzić, że nie chcę wiązać się umową na czas nieokreślony, tylko np. na rok.[/QUOTE]

mhm...mnie się wydaję, że to nie jest dobry pomysł:
- mogę Cię skreślić na dzień dobry,
- przez rok może się /wbrew pozorom/ sporo wydarzyć

Jakiś czas temu podczas rozmowy kwalifikacyjnej powiedziałam, że nie jest dla mnie problem praca na czas określony i w ogóle luz. Teraz myślę, że źle zrobiłam i przez ten tekst może nie dostałam pracy.

feelin_soo_me · 2019-11-11, 13:35

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87322792]A to też zależy indywidualnie.
Tak sobie myślę, że jakbym znalazła gdzieś coś stacjonarnie na okres przekwalifikowania się, to już na samym początku lepiej będzie uprzedzić, że nie chcę wiązać się umową na czas nieokreślony, tylko np. na rok.[/QUOTE]

Tez uwazam, ze to nie jest dobry pomysl. Malo komu zalezy na pracowniku, ktory zaraz odejdzie.
Proces zatrudniania jest dosc kosztowny i czasochlonny, dodatkowo przez pierwsze miesiace sie uczysz.

**7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54** · 2019-11-11, 13:41

Cytat:

Napisane przez polny_mak

mhm...mnie się wydaję, że to nie jest dobry pomysł:
- mogę Cię skreślić na dzień dobry,
- przez rok może się /wbrew pozorom/ sporo wydarzyć

Jakiś czas temu podczas rozmowy kwalifikacyjnej powiedziałam, że nie jest dla mnie problem praca na czas określony i w ogóle luz. Teraz myślę, że źle zrobiłam i przez ten tekst może nie dostałam pracy.

No ale z drugiej strony, naprawdę Ci to nie przeszkadzało?

Karla Electra · 2019-11-11, 14:06

Czasami pracy nie dostaję się przez jakieś niuanse i pierdoły, które nie mają często nawet związku z tym, co powiesz na rozmowie ani ze spełnieniem ,,formalnych" wymagań na to stanowisko. Serio, nie zadręczaj się.

Rotacja pracowników jest akurat czymś normalnym na obecnym rynku pracy. Każda z nas przebranżowi się jeszcze kilka razy w swoim życiu. Rzadkością jest już praca po 20-30 lat w jednej firmie. Młodzi zbierają sobie kilka lat doświadczenia w danej firmie i przechodzą do kolejnej, lepszej. Dla niektórych rekruterów takie ,,zasiedzenie" w jednej firmie może być nawet dziwne w obecnych czasach. Z drugiej strony zmiana firmy i branży co rok też nie jest pożądana. Więc jak zawsze - trzeba znaleźć złoty środek.

**7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54** · 2019-11-11, 14:11

Cytat:

Napisane przez Karla Electra

Czasami pracy nie dostaję się przez jakieś niuanse i pierdoły, które nie mają często nawet związku z tym, co powiesz na rozmowie ani ze spełnieniem ,,formalnych" wymagań na to stanowisko. Serio, nie zadręczaj się.

No, tylko to jest najtrudniejsze nie brać tego do siebie. Wiem z własnego doświadczenia.

polny_mak · 2019-11-11, 14:21

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87322930]No ale z drugiej strony, naprawdę Ci to nie przeszkadzało?[/QUOTE]

Nie, bo wysyłając cv wiedziałam, że jest to praca tylko na czas określony,a miała ona pewne plusy.

Natomiast wydaje mi się, choć mogę się mylić, że woleli zatrudnić kogoś kto rokował na cały okres umowy.

andra · 2019-11-11, 14:39

Cytat:

Napisane przez Karla Electra

Czasami pracy nie dostaję się przez jakieś niuanse i pierdoły, które nie mają często nawet związku z tym, co powiesz na rozmowie ani ze spełnieniem ,,formalnych" wymagań na to stanowisko. Serio, nie zadręczaj się.

Rotacja pracowników jest akurat czymś normalnym na obecnym rynku pracy. Każda z nas przebranżowi się jeszcze kilka razy w swoim życiu. Rzadkością jest już praca po 20-30 lat w jednej firmie. Młodzi zbierają sobie kilka lat doświadczenia w danej firmie i przechodzą do kolejnej, lepszej. Dla niektórych rekruterów takie ,,zasiedzenie" w jednej firmie może być nawet dziwne w obecnych czasach. Z drugiej strony zmiana firmy i branży co rok też nie jest pożądana. Więc jak zawsze - trzeba znaleźć złoty środek.

Taaaa niby tak, zgadzam się. Ale to dobre podsumowanie na dobry czas.
Może czarno to widzę, ale coś się zaczyna dziać, jakaś stagnacja albo powoli jakiś kryzys. Nie tylko polny mak ma problemy w dużym mieście. W znanych mi firmach nie przyjmują, a jedynie zapowiadają zwolnienia.
Jak zaś szukam czegokolwiek dla mnie, to w ciągu mca było 1 ogłoszenie (jedno!) Kiedyś tak nie było.
Zwłaszcza że nie jesteśmy na wiosce zabitej dechami (Kraków czy Kato)...
I to idzie dalej, mam wrażenie że za chwilę będzie coraz mniej rekrutacji, w konsekwencji więcej chętnych na miejsce, mniejsze szanse na pracę.
Jakbym mogła to teraz bym nie zmieniała firmy (w razie W leci np. najmłodszy stażem)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Karla Electra · 2019-11-11, 14:49

Bo istotnie, niejako nadchodzi kolejny kryzys. Gospodarka spowalnia już od dłuższego czasu i widać to też na rynku pracy. Niestety firmom najłatwiej znaleźć oszczędności na etatach. Mniej miejsc pracy, redukcja etatów, brak inwestycji.

Ja u siebie tak dużych problemów ze znalezieniem pracy nie widzę, ale u mnie jest najniższe bezrobocie w całym kraju. Natomiast w miejscowości rodzinnej czy okolicznych, mniejszych miastach taki problem też jest obecny i doskwiera wszystkim, nawet moim członkom rodziny.

polny_mak · 2019-11-11, 14:57

Cytat:

Napisane przez andra

Taaaa niby tak, zgadzam się. Ale to dobre podsumowanie na dobry czas.
Może czarno to widzę, ale coś się zaczyna dziać, jakaś stagnacja albo powoli jakiś kryzys. Nie tylko polny mak ma problemy w dużym mieście. W znanych mi firmach nie przyjmują, a jedynie zapowiadają zwolnienia.
Jak zaś szukam czegokolwiek dla mnie, to w ciągu mca było 1 ogłoszenie (jedno!) Kiedyś tak nie było.
Zwłaszcza że nie jesteśmy na wiosce zabitej dechami (Kraków czy Kato)...
I to idzie dalej, mam wrażenie że za chwilę będzie coraz mniej rekrutacji, w konsekwencji więcej chętnych na miejsce, mniejsze szanse na pracę.
Jakbym mogła to teraz bym nie zmieniała firmy (w razie W leci np. najmłodszy stażem)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie się wydaje podobnie, ale nie chciałam już nawet o tym pisać.

Dlatego myślę żeby w miarę szybko coś teraz znaleźć i może szukać dalej, ale na większym luzie. Liczę też, choć nadzieję mam coraz mniejszą, że jednak coś ruszy od stycznia.

Do tego bardzo dużo osób pracujących chce zmienić pracę i to też działa tak jak działa na rynek. Mnóstwo osób jest wkurzonych.

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Cytat:

Napisane przez Karla Electra

Bo istotnie, niejako nadchodzi kolejny kryzys. Gospodarka spowalnia już od dłuższego czasu i widać to też na rynku pracy. Niestety firmom najłatwiej znaleźć oszczędności na etatach. Mniej miejsc pracy, redukcja etatów, brak inwestycji.

Ja u siebie tak dużych problemów ze znalezieniem pracy nie widzę, ale u mnie jest najniższe bezrobocie w całym kraju. Natomiast w miejscowości rodzinnej czy okolicznych, mniejszych miastach taki problem też jest obecny i doskwiera wszystkim, nawet moim członkom rodziny.

Nawet ojciec narodu o tym już wspomina, więc coś jest na rzeczy.

Zależy też czego szukasz. Wśród moich znajomych najszybciej pracę znajdują studenci i ogłoszeń dla nich tez jest sporo. I jeszcze widzę jakiś wysyp umów na zastępstwo.

Karla Electra · 2019-11-11, 15:19

Student studentowi nierówny. Jestem na 5 roku studiów dziennych i miałam problem, żeby ktoś mnie zabrał na pół etatu (więcej nie jestem w stanie podjąć nawet przy super skondensowanym planie zajęć). Mojej specjalizacji nie ma w trybie niestacjonarnym, więc nie mam możliwości zmiany trybu studiów (czego oczekiwało kilku pracodawców podczas późniejszych rozmów) więc to tylko komplikuje sprawę zatrudnienia. Zaoczni mają zdecydowanie lepiej pod tym względem i mogą iść na pełen etat bez większego problemu.

Niestety studenci dzienni wychodzą z tej walki o wiele gorzej. Zdecydowana większość ofert jest skierowana dla studenta zaocznego.

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

A że ojciec narodu o tym wspominał to nie wiem.

Chociaż jeżeli już i on zdaje sobie z tego sprawę... to sprawa musi być poważna.

**7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54** · 2019-11-11, 15:24

Ponoć ponad 300 firm w przyszłym roku ogłosi upadłość, ale nie pamiętam źródła z którego się dowiedziałam.

2019-11-09, 15:00	#1771
Kafkazmlekiem Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2018-10 Lokalizacja: Jestem z miasta Wiadomości: 2 643	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Dziewczyny, a jak myślicie, jak kiedyś zaproszą mnie na jakąś rozmowę, to czy mogę tak wprost powiedzieć, że się najnormalniej w świecie nudzę w obecnej pracy? Że mało się dzieje, nie rozwijam się a zadania są bardziej asystencko - sekretarskie niż kreatywne i projektowe? Czy lepiej coś innego wymyślić.. ? __________________ O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna.

2019-11-09, 18:53	#1778
Karla Electra Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Wlkp Wiadomości: 993	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Powiedz, że szukasz nowych wyzwań. Kumaty rekruter zrozumie drugie dno, niekumaty się ucieszy z Twoich wiecznie rosnących ambicji.

2019-11-09, 19:52	#1779
Kafkazmlekiem Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2018-10 Lokalizacja: Jestem z miasta Wiadomości: 2 643	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV O, to bardzo ładne! __________________ O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna.

2019-11-09, 20:24	#1780
ParasolkaMaryPoppins Zadomowienie Zarejestrowany: 2017-03 Wiadomości: 1 897	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Pracowity dzień. Hurtowa wysyłka CV. Zauważyłam, że bardzo ładnie sobie rozbudowałam ścieżkę kariery w branży edukacyjnej (szczebelek po szczebelku). I... widzę, że nawet sama siebie bym nie zatrudniła w innych branżach, w których chcę teraz pracować. Mam solidne CV nie przystające do stanowisk, na które aplikuję i wydaje mi się, że przez to jestem nieatrakcyjna dla pracodawców. Spełniam wprawdzie warunki, ale umiejętności realizowałam na całkiem innym polu. Teraz chcę się stamtąd wyrwać. Z korzeniami.

2019-11-10, 10:20	#1781
andra Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-08 Lokalizacja: A kto to wie Wiadomości: 2 884	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Poradniki twierdzą żeby w dotychczasowej 'karierze' odnaleźć jakieś punkty wspólne z tym nowym stanowiskiem. Po mojemu musiałabyś coś powymyślać, może ponaciągać fakty.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-11-10, 11:16	#1782
bonasera Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-11 Wiadomości: 1 120	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Cześć dziewczyny Czytam ten wątek już od dawna, był moment że również się w nim udzielałam jakiś czas temu. Jako że powoli, powoli szykują się pewne zmiany w moim życiu, pozwolę sobie dołączyć. __________________ Nie jest próżnością znać swoje dobre strony, przeciwnie - głupotą byłoby ich nie doceniać.

2019-11-10, 12:06	#1784
Karla Electra Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Wlkp Wiadomości: 993	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Kafka sama pisała już ponad miesiąc temu(?), że jest gotowa na ambitne zadania, lubi młyn i raczej w takim kierunku będzie szukać pracy. Więc te wyzwania pasują. Osobiście zabrałabym tą pracę z agencji pracy w momencie, kiedy nie masz już z czego opłacić życia i musisz cokolwiek zarobić. Wydaje mi się, że teraz jest trochę martwy okres w rekrutacjach, nie licząc tych typowo świątecznych prac... Moja współlokatorka też chciała zmienić pracę, ale mówi że zupełnie nic nie ma i zacznie dopiero od stycznia. Przypomnisz, od kiedy szukasz i ile rozmów za Tobą? Edytowane przez Karla Electra Czas edycji: 2019-11-10 o 12:08

2019-11-11, 08:01	#1786
andra Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-08 Lokalizacja: A kto to wie Wiadomości: 2 884	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV A tamta umowa po prostu wygasła czy się zwolniłaś? Mam nadzieję że cię nie pomyliłam, ale przymierzałaś się chyba do konkursów w krakowskich urzędach. Rozumiem że z tego też nic wyszło? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-11-11, 13:29	#1790
polny_mak Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-05 Wiadomości: 192	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV [1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87322792]A to też zależy indywidualnie. Tak sobie myślę, że jakbym znalazła gdzieś coś stacjonarnie na okres przekwalifikowania się, to już na samym początku lepiej będzie uprzedzić, że nie chcę wiązać się umową na czas nieokreślony, tylko np. na rok.[/QUOTE] mhm...mnie się wydaję, że to nie jest dobry pomysł: - mogę Cię skreślić na dzień dobry, - przez rok może się /wbrew pozorom/ sporo wydarzyć Jakiś czas temu podczas rozmowy kwalifikacyjnej powiedziałam, że nie jest dla mnie problem praca na czas określony i w ogóle luz. Teraz myślę, że źle zrobiłam i przez ten tekst może nie dostałam pracy. Edytowane przez polny_mak Czas edycji: 2019-11-11 o 13:31

2019-11-11, 13:35	#1791
feelin_soo_me Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 1 987	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV [1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87322792]A to też zależy indywidualnie. Tak sobie myślę, że jakbym znalazła gdzieś coś stacjonarnie na okres przekwalifikowania się, to już na samym początku lepiej będzie uprzedzić, że nie chcę wiązać się umową na czas nieokreślony, tylko np. na rok.[/QUOTE] Tez uwazam, ze to nie jest dobry pomysl. Malo komu zalezy na pracowniku, ktory zaraz odejdzie. Proces zatrudniania jest dosc kosztowny i czasochlonny, dodatkowo przez pierwsze miesiace sie uczysz.

2019-11-11, 14:06	#1793
Karla Electra Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Wlkp Wiadomości: 993	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Czasami pracy nie dostaję się przez jakieś niuanse i pierdoły, które nie mają często nawet związku z tym, co powiesz na rozmowie ani ze spełnieniem ,,formalnych" wymagań na to stanowisko. Serio, nie zadręczaj się. Rotacja pracowników jest akurat czymś normalnym na obecnym rynku pracy. Każda z nas przebranżowi się jeszcze kilka razy w swoim życiu. Rzadkością jest już praca po 20-30 lat w jednej firmie. Młodzi zbierają sobie kilka lat doświadczenia w danej firmie i przechodzą do kolejnej, lepszej. Dla niektórych rekruterów takie ,,zasiedzenie" w jednej firmie może być nawet dziwne w obecnych czasach. Z drugiej strony zmiana firmy i branży co rok też nie jest pożądana. Więc jak zawsze - trzeba znaleźć złoty środek.

2019-11-11, 14:21	#1795
polny_mak Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-05 Wiadomości: 192	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV [1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87322930]No ale z drugiej strony, naprawdę Ci to nie przeszkadzało?[/QUOTE] Nie, bo wysyłając cv wiedziałam, że jest to praca tylko na czas określony,a miała ona pewne plusy. Natomiast wydaje mi się, choć mogę się mylić, że woleli zatrudnić kogoś kto rokował na cały okres umowy.

2019-11-11, 14:49	#1797
Karla Electra Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Wlkp Wiadomości: 993	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Bo istotnie, niejako nadchodzi kolejny kryzys. Gospodarka spowalnia już od dłuższego czasu i widać to też na rynku pracy. Niestety firmom najłatwiej znaleźć oszczędności na etatach. Mniej miejsc pracy, redukcja etatów, brak inwestycji. Ja u siebie tak dużych problemów ze znalezieniem pracy nie widzę, ale u mnie jest najniższe bezrobocie w całym kraju. Natomiast w miejscowości rodzinnej czy okolicznych, mniejszych miastach taki problem też jest obecny i doskwiera wszystkim, nawet moim członkom rodziny. Edytowane przez Karla Electra Czas edycji: 2019-11-11 o 14:53

2019-11-11, 15:19	#1799
Karla Electra Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Wlkp Wiadomości: 993	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Student studentowi nierówny. Jestem na 5 roku studiów dziennych i miałam problem, żeby ktoś mnie zabrał na pół etatu (więcej nie jestem w stanie podjąć nawet przy super skondensowanym planie zajęć). Mojej specjalizacji nie ma w trybie niestacjonarnym, więc nie mam możliwości zmiany trybu studiów (czego oczekiwało kilku pracodawców podczas późniejszych rozmów) więc to tylko komplikuje sprawę zatrudnienia. Zaoczni mają zdecydowanie lepiej pod tym względem i mogą iść na pełen etat bez większego problemu. Niestety studenci dzienni wychodzą z tej walki o wiele gorzej. Zdecydowana większość ofert jest skierowana dla studenta zaocznego. ---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ---------- A że ojciec narodu o tym wspominał to nie wiem. Chociaż jeżeli już i on zdaje sobie z tego sprawę... to sprawa musi być poważna. Edytowane przez Karla Electra Czas edycji: 2019-11-11 o 15:12

2019-11-11, 15:24	#1800
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 7 406	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Ponoć ponad 300 firm w przyszłym roku ogłosi upadłość, ale nie pamiętam źródła z którego się dowiedziałam.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)