Indie - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Podróże, wakacje, wycieczki

Notka

Podróże, wakacje, wycieczki Forum dla osób, które lubią podróże, wakacje i wycieczki. Dołącz do nas i podziel się opinią na temat ciekawych miejsc, promocji, organizacji wyjazdu itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-03-23, 13:52   #91
yeah
Zadomowienie
 
Avatar yeah
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 809
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

dziewczyny, ile dni potrzeba na mumbaj? 2-3 starczą?
yeah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-23, 15:33   #92
kasienka.b
Wcale nie be, tylko cacy kasieńka
 
Avatar kasienka.b
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Diamentowa wyspa
Wiadomości: 9 682
GG do kasienka.b
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Cytat:
Napisane przez yeah Pokaż wiadomość
tak, jedziemy we dwie ale my jesteśmy zaprawione kobitki

aha, czyli będę musiała się na miejscu rozjerzeć, żeby tylko starczyło nam na wszystko czasu. a oprócz latawca interesuje mnie jeszcze broń, a w zasadzie jej repliki (asg)
O tak Ooty, Mysore i Agra cudowne Podobało mi sie Delhi, Dharamsala, Mhabalipirupam, Kollam i caly Rajastan Ja jezdziłam przez prawie 2 miechy pociagami (kuszetkami) ale tymi tanimi, bez klimy i poznalismy wielu sympatycznych ludzi, nie przypominam sobie jakiś niemiłych przygód. Objechałam Indie wzdłuż i wszerz (tzn prawie 13 tys km przejechałam ale oczywiście nie byliśmy wszędzie) i mam wiele wizytówek, jeśli szukacie taniego hotelu (ale nie oczekujcie tu extra hiper standartu, ale niespodzianek w stylu karaluchów nie mialam) lub restauracji sluże pomocą (o ile oczywiście w danym miejscu byłam )

Na monsun polecam zwykły parasol z Polski To co dziewczyny pisały - pic wode z butelek, obierac owoce, czesto myc rece. Ja nie miałam problemów ze zdrowiem ale np. 2 koleżanki całe 8 tygodni wyjazdu miały biegunke Zdecydowanie trzeba się targować, czasem da radę zapłacić 25% ceny początkowej. Jedwab polecam w Varanasi, tam jak i również w Rajastanie są piękne saree. W Agrze marmurowe figurki to kit 9z marmuru nie są) ale dałam sobie uszyć na miarę choli (ta bluzeczkę pod saree) w 2h za 4USD. W drogiej luksusowej restauracji duży obiad z napojem i desrem to jakieś 20-25zł w przeliczeniu na złotówki. Piękną mają też biżuterię (oj ile ja tego przywiozłam), figurki, ubrania i akcesoria domowe (np. poszewki, kapy na łóżko). Mnie wyjazd kosztował w samych Indiach 1200USD, byłam 2 miesiące (nie licząc przeloty, wiz, szczepionek itp). Chcąc zaoszczędzić radze poszukać hotelu trochę dłużej i tak się w nim głownie śpi więc moim zdaniem nie ma sensu wydawać na niego fortuny. Podczas tarhgowania pomaga wychodzenie ze sklepu. czasem nie chcą spuścić ale np. dorzucą coś gratis albo zrobią 2 w cenie 1 czy 3 w cenie 1.
__________________
Blog

Edytowane przez kasienka.b
Czas edycji: 2008-03-23 o 15:53
kasienka.b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-24, 09:28   #93
yeah
Zadomowienie
 
Avatar yeah
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 809
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

kasienka.b, napisałam do Ciebie prv, ale jak to dobrze, że wizażanki to światowe kobiety
yeah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-24, 16:35   #94
eternalvoyageur
Wtajemniczenie
 
Avatar eternalvoyageur
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Ooty odradzam, pelne Indyjskich turystow, no i ostatnio coraz bardziej zanieczyszczone.
a 4 $ za uszycie bluzki... to chyba razem z materialem ? Nawet wtedy troszke drogo ja bym dala 2$

Ja sluze pomoca w Dharmshala, Varanasi, Pondicherry... no i w gorach w Himachal Pradesh.
__________________
eternalvoyageur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-25, 06:46   #95
yeah
Zadomowienie
 
Avatar yeah
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 809
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Cytat:
Napisane przez eternalvoyageur Pokaż wiadomość
Ooty odradzam, pelne Indyjskich turystow, no i ostatnio coraz bardziej zanieczyszczone.
a 4 $ za uszycie bluzki... to chyba razem z materialem ? Nawet wtedy troszke drogo ja bym dala 2$

Ja sluze pomoca w Dharmshala, Varanasi, Pondicherry... no i w gorach w Himachal Pradesh.
ja mam zamiar kupić duuuużo jedwabiu, ale szyć będę pewnie w kraju.
yeah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 11:42   #96
yeah
Zadomowienie
 
Avatar yeah
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 809
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

dziewczyny warto kierować się z mumbaju do pune? jest tam coś fajnego do obejrzenia? czy należy to olać i od razu jechać na północ? (przypominam, że nie mamy za dużo czasu )
yeah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-19, 15:10   #97
eternalvoyageur
Wtajemniczenie
 
Avatar eternalvoyageur
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Raczej Pune nie radze, moze i jest tam cos ale jest duzo wiecej miejsc duuuzo ciekawszych.
__________________
eternalvoyageur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-05-26, 18:30   #98
yeah
Zadomowienie
 
Avatar yeah
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 809
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

dziewczyny! trase mam juz prawie obcykana, czy ktoras mialaby ochote przyjrzec sie jej z bliska? boje sie, ze zabraknie nam czasu(niecaly miesiac) przerazaja mnie pociagi. jak to z nim dokladnie jest? zarejestrowalam sie na www.irctc.co.in w celu rezerwacji, no tak tylko, ze jestem tak naprawde pewna tylko pierwszych dwoch dni, a potem nie wiem, moze okaze sie, ze bedziemy mieli opoznienie etc. czy naprawde tak ciezko jest dostac miejsce w pociagu tak z marszu?

a tutaj trasa:
Mumbai - Ahmedabad - Palitana(warto tam wstapic?) - Ahmedabad (bo chyba najłatwiej będzie nam znaleźć połączenie do Udaipuru?) - Udaipur - Jodhpur - Bikaner(+Deshnok)- Pushkar - Jaipur - Delhi - Agra -Orchha - Khajuraho - Satna - Varanasi - Jalgaon - Aurangabad: Ellora + Ajanta - Mumbai

w zasadzie nie jestem do konca przekonana trasy od punktu Agry. aha, jezeli jakies miasto nie jest warte zwiedzania to rowniez prosilabym o zaznaczenie tego, moze w to mejsce warto odwiedzic jakies inne?
eternalvoyageur, licze na ciebie

Edytowane przez yeah
Czas edycji: 2008-05-28 o 07:10
yeah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-26, 14:46   #99
Beatka212
Raczkowanie
 
Avatar Beatka212
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wprost ze słońca :)
Wiadomości: 338
GG do Beatka212
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

ponawiam wątek za poł roku wybieram się z meżem do Indii przeczytałam cały wątek ale chciałabym jeszcze...jeszcze...
__________________
Żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy strzelać do niej z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć.

Jonathan Carroll
Beatka212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-27, 14:54   #100
eternalvoyageur
Wtajemniczenie
 
Avatar eternalvoyageur
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Yeah ogolnie trasa calkiem calkie
Tylko nie wiem czy Delhi Cie nie rozczarowje. To jest dobra punk na start lub zakonczenie, ale nie jest na tyle ciekawy by specjalnie tam jechac.
Ahmedabad tez nie jest jednym z ciekawszych miejsc. Jesli jednak nie znajdziesz lepszego polaczenia do Udaipuro to mozesz przez nie przejechac.

Ogolnie nie warto zarezerwowac bilety juz teraz, bo w podrozy w Indiach moga byc rozne niespodzianki: mozesz sie zakochac w jakims miejscu tak ze nie bedziesz chciala nawet slyszec o oposzczeniu go, inne moze Cie rozczarowac. Mozesz dostac takiego rozwolnienia ze nie bedziesz sie mogla nigdzie ruszyc; ktos Cie zaprosi na indyjski slub, koncert, lub obrzadek... wiele moze sie zdarzyc, wiec juz z gory przyzwyczaj sie do faktu ze podroz do Indii nie moze byc scisle zaplanowana.

Agra... hmmm... piekny Taj Mahal tonie w miescie-smietnik. Wiele twierdzi ze warto koniecznie tam jechac, dla innych to strata czasu. Zastanow sie czy naprawde chcesz zobaczyc ten przepiekny monument, czy moze jedziesz tam bo to jest najbardziej "typowe" miejsce do zwiedzinia. Jesli juz bedziesz w okolicach, to polecam Fatehpur Sikri. takie przepiekne wymarle miasto, robi wrazenie... oprocz glownego palacu, jest wiele ruin dokola gdzie sobie mozna lazic.... jak ja tam bylam to w jedny starozytej budowli znaezlismy nawet ukryte przejscie I jako ze tam nikogo nie bylo, to nawet zjedismy piknik w tym domu...

zastanawiam sie czemu wylatujesz z Mumbaju ? mogla bys spokojnie wyleciec np. z Kolkaty, i w ten sposob nie musialabys robic "kolka".

Ewtl. mozesz zarezerwowac bilety wczesniej, jesli zmienisz rezerwacje to tracisz tylko ok 10% wiec to nie problem. Ale ogolnie cudzoziemcom jest latwiej dostac rezerwacje, poniewaz istnieje cos takiego jak "tourist quota", czyli miejsca przeznaczone wylacznie dla cudzoziemcow.
Na dworcu pytasz sie o "tourist office", i tam kupujesz te bilety, i zwykle nie ma problemu jesli kupisz kilka dni wczesniej, chyba ze jest jakies wazne swieto. Czasem kazo pokazac kwit wymiany euro (dowod ze wymienilas w banku lub w uproawnionym kantorze) wiec na wszelki wypadek po wymianie zatrzymaj taki kwitek przy sobie. Aha, watro wziasc czeki podroznicze, bo w Indiach bardzo kradna !

A po drogie... kiedy jedziesz ? Bo jesli przed wrzesniem, to odradzam wiekszosc miejsc. Bedzie strasznie goraco i nic nie zwiedzisz.

edit:

Ostatnio w Jaipurze wybuchly bomby, wiec zainteresuj sie przed wyjazdem co tam sie dzieje. Ogolnie nie powinno byc probleu, chyba ze sa zamieszki lub godziny policyjne. Jak w moim miescie w Indiach wybuchly bomby to miasto funkcjonowalo normalnie i prawie nic sie nie dzialo, ale nie jest fajnie jak np. policja nakaze sie "curfew" i wszystko bedzie zamkniete.
__________________
eternalvoyageur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 18:33   #101
Beekeeper
Zakorzenienie
 
Avatar Beekeeper
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 801
Wyślij wiadomość przez MSN do Beekeeper
Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Swietny watek, podajecie mnostwo waznych informacji dziewczyny.
Ja tez wlasnie zdecydowalam, ze za 2 miesiace jade do Indii... Sama na jakies 3 tyg. Nie moge sie doczekac, jestem bardzo podniecona i lekko przerazona zarazem. Wiem, ze Indie to cos, czego nie doswiadczylam jeszcze nawet w jednej-czwartej i wlasnie ta odmiennosc mnie fascynuje. Ale z drugiej strony obawiam sie, czy czasem nie przeliczam swojej osoby i np widzac wielka biede dookola nie zalamie sie tam. Zwlaszcza, ze bede sama, wiec i sama bede musiala sie motywowac.
No nic, jestem jednak chyba bardziej podekscytowana i ciekawa niz przerazona. Jakos to tam bedzie przecie, nie pierwszy raz jade sama i zawsze moje wyjazdy konczyly sie szczesliwie i ze wspanialymi wspomnieniami Poza tym nie ja pierwsza tam jade sama i nie ja ostatnia.

No nic to, bilet kupuje za jakies 2 tyg, mam nadzieje, ze ceny nie podrozeja do tego czasu... (obecnie koszt ok 450 funtow z BA choc jest tez lot z przesiadkami trwajacy 6h wiecej ale za 300funtow, wiec sama nie wiem hmm).

Lece w kwietniu, myslalam, ze pogoda nie bedzie tam az taka goraca jak w wakacje ale po obserwacji temperatur z tamtego roku chyba jednak bedzie

Mam tylko takie pytanie, kiedys gdzies czytalam, ze robiac zakupy w Indiach nie ma co sie martwic, ze kupi sie za duzo, bo mozna to badzo tanio przeslac do swojego kraju i ze jest to bardzo popularne wsrod turystow. Nie moge nigdzie znalezc teraz tego watku (nie wiem, czy to bylo na wizazu czy calkiem gdzies indziej). Moglybyscie mi poradzic, czy to prawda i jesli tak, to dac jakies szczegoly? Shukriya

edit: aa, znalazlam juz o tych przesylkach https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...4&postcount=21
Eternal, jak zwykle wymiatasz, tantas gracias!
__________________
Como se porta la vida cuando vales lo que tienes...

Edytowane przez Beekeeper
Czas edycji: 2009-02-01 o 18:39
Beekeeper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-01, 19:17   #102
Mohini
Raczkowanie
 
Avatar Mohini
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 208
Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Cytat:
Napisane przez Beekeeper Pokaż wiadomość
Ja tez wlasnie zdecydowalam, ze za 2 miesiace jade do Indii... Sama na jakies 3 tyg. Nie moge sie doczekac, jestem bardzo podniecona i lekko przerazona zarazem.
hmm a masz doswiadczenie w samotnych wyprawach? Indie to faktycznie dosc extremalny wybor, jak na pierwsza samotna wyprawe ale wszystko zalezy od tego gdzie bedziesz i co wiesz o Indiach

Cytat:
Napisane przez Beekeeper Pokaż wiadomość
Lece w kwietniu, myslalam, ze pogoda nie bedzie tam az taka goraca jak w wakacje ale po obserwacji temperatur z tamtego roku chyba jednak bedzie
a gdzie sie wybierasz dokladnie, bo ogolnie kwiecien to kiepski wybor... straaaaaszne upaly :/ Przerabialam....
Przyjemnie za to jest na polnocy, w gorach

Co do przesylania, ostatnio czekalam na wlasne paczki 3 miesiace, bo wyslalam statkiem a nie samolotem... ryzyko bylo, ale tez ciezkie to bylo, wiec za lotnicze strasznie by mnie wykasowali... a tak w miare tanio i wszystko ladnie doszlo
Mohini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-01, 19:49   #103
Beekeeper
Zakorzenienie
 
Avatar Beekeeper
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 801
Wyślij wiadomość przez MSN do Beekeeper
Re: Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Cytat:
Napisane przez Mohini Pokaż wiadomość
hmm a masz doswiadczenie w samotnych wyprawach? Indie to faktycznie dosc extremalny wybor, jak na pierwsza samotna wyprawe ale wszystko zalezy od tego gdzie bedziesz i co wiesz o Indiach
doswiadczeie jako takie mam, lubie tak podrozowac, bo wtedy zawsze widze dokladnie to, co chce zobaczyc. Ale nie powiem, zeby wczesniej w jakies egzotyczne miejsca jezdzila, zwykle byla to Europa.
Cytat:
Napisane przez Mohini Pokaż wiadomość
a gdzie sie wybierasz dokladnie, bo ogolnie kwiecien to kiepski wybor... straaaaaszne upaly :/ Przerabialam....
Przyjemnie za to jest na polnocy, w gorach
kurcze, wlasnie mnie to martwi... Ogolnie ja uwielbiam cieplo, im cieplej tym lepiej, ale coz, ja wiem, ze jak przylece do Indii to postrzeganie ciepla mi sie calkiem odmieni Kwiecien jednak dla mnie jest najlepszym miesiacem ze wzgledu na Wielkanoc i dodatkowe wolne. Tylko wtedy bede mogla zrobic AZ 3 tyg (jak dla mnie to rekord).

To moj pierwszy wyjazd wiec chce zobaczyc standartowo to, co zwykle sie zwiedza: Mumbai, potem Delhi, Agra, Rajastan, Varanasi (jesli czas pozwoli) itd. Nie mam jeszcze ustalonej trasy, zdecydowalam sie na wyjazd w kwietniu dopiero kilka dni temu, wczesniej myslalam o pazdzierniku albo listopadzie, wiec mnostwo przede mna czytania, sprawdzania itd. Chcialabym trafic na jakies festiwal po drodze.

Troche sie obawiam rezerwacji pociagow, bo wszedzie strasza, ze mozna i kilka dni czekac, gdy sa zapelnione a ja bede miala bardzo napiety plan a z drugiej strony bardzo trudno jest zorganizowac kazdy dzien i przewidziec, gdzie sie bedzie w powiedzmy 18 dniu podrozy. Tak wiec sie zastanawiam, czy zamiast rezerwowac teraz, to poczekac az do przyjazdu do Indii i wtedy dopiero kupowac bilety np tydzien przez planowana podroza...

No nic, na razie jestem zielona jeszcze, jak wspominalam mnostwo przede mna czytania. Nigdy zwykle nie planuje podrozy az tak gruntownie, bo najczesciej jade na pelen spontan, decydujac sie np dzien przed. Tak wiec ten wyjazd to dla mnie zdecydowana odmiana.
Cytat:
Napisane przez Mohini Pokaż wiadomość
Co do przesylania, ostatnio czekalam na wlasne paczki 3 miesiace, bo wyslalam statkiem a nie samolotem... ryzyko bylo, ale tez ciezkie to bylo, wiec za lotnicze strasznie by mnie wykasowali... a tak w miare tanio i wszystko ladnie doszlo
a moglabys porownac stawki lotnicze do wodnych? Ja nie planuje nadbagazu wiekszego niz 23kg a taki moge w BA dokupic za 25 funtow. problem wtedy bylby tylko targania wszystkiego ze mna, gdziekolwiek pojade.
__________________
Como se porta la vida cuando vales lo que tienes...
Beekeeper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 10:18   #104
Mohini
Raczkowanie
 
Avatar Mohini
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 208
Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Cytat:
Napisane przez Beekeeper Pokaż wiadomość
doswiadczeie jako takie mam, lubie tak podrozowac, bo wtedy zawsze widze dokladnie to, co chce zobaczyc. Ale nie powiem, zeby wczesniej w jakies egzotyczne miejsca jezdzila, zwykle byla to Europa.
kurcze, wlasnie mnie to martwi... Ogolnie ja uwielbiam cieplo, im cieplej tym lepiej, ale coz, ja wiem, ze jak przylece do Indii to postrzeganie ciepla mi sie calkiem odmieni Kwiecien jednak dla mnie jest najlepszym miesiacem ze wzgledu na Wielkanoc i dodatkowe wolne. Tylko wtedy bede mogla zrobic AZ 3 tyg (jak dla mnie to rekord).

To moj pierwszy wyjazd wiec chce zobaczyc standartowo to, co zwykle sie zwiedza: Mumbai, potem Delhi, Agra, Rajastan, Varanasi (jesli czas pozwoli) itd. Nie mam jeszcze ustalonej trasy, zdecydowalam sie na wyjazd w kwietniu dopiero kilka dni temu, wczesniej myslalam o pazdzierniku albo listopadzie, wiec mnostwo przede mna czytania, sprawdzania itd. Chcialabym trafic na jakies festiwal po drodze.
z festiwalem, problemu nie powinno byc, tam ciagle jakies swieta podpytam meza jak wroci (gdzies za tydzien) i napisze, najlepiej sie przypomnij, jak chcesz
Co do temperatur, to miejsca, ktore wymienilas beda na pewno baardo gorace, bylam w zeszlym roku w kwietniu w okolicach Mumbaju... dochodzilo do 35... w nocy! W dzien wolalam sie nie dowiadywac.... ale jedynym ratunkiem dl amnie bylo chodzenie z glowa kompletnie owinieta mokra chusta + wielka butelka wody przy sobie
Z drugiej strony fakt, do Indii nie warto za bardzo na krocej niz te 3 tyg...


Cytat:
Napisane przez Beekeeper Pokaż wiadomość
Troche sie obawiam rezerwacji pociagow, bo wszedzie strasza, ze mozna i kilka dni czekac, gdy sa zapelnione a ja bede miala bardzo napiety plan a z drugiej strony bardzo trudno jest zorganizowac kazdy dzien i przewidziec, gdzie sie bedzie w powiedzmy 18 dniu podrozy. Tak wiec sie zastanawiam, czy zamiast rezerwowac teraz, to poczekac az do przyjazdu do Indii i wtedy dopiero kupowac bilety np tydzien przez planowana podroza...
po pierwsze kiedys widzialam rozklady jazdy i rezerwacje w necie... po drugie jakos nie pamietam specjalnych problemow z rezerwacja,jesli to bedzie tydzien przed, to mysle, ze spokojnie...
A po trzecie, radze z doswiadczenia, pomysl o autokarach, szczegolnie na dlugie trasy sa tzw sleepery. Tez trzeba rezerwowac, ale jezdzi ich wiele, roznych przewoznikow... Ja wole zdecydowanie bardziej od pociagow... przespac sie mozesz spokojnie (pamietaj tylko, zeby zaznaczyc, ze chcesz pojedyncze miejsce a nie 1 na dwuosobowym!) Moim zdaniem bezpieczniej niz w pociagu, chocby dlatego, ze do autokaru wpuszczaja tylko tyle osob ile ma bilet... do pociagu wlazi ile chce


Cytat:
Napisane przez Beekeeper Pokaż wiadomość
a moglabys porownac stawki lotnicze do wodnych? Ja nie planuje nadbagazu wiekszego niz 23kg a taki moge w BA dokupic za 25 funtow. problem wtedy bylby tylko targania wszystkiego ze mna, gdziekolwiek pojade.
niestety nie pamietam, ale lotniczy byl baardzo drogi, porownywalny chyba do nadbagazu :P ale zaznaczam, ze wysylalismy na serio ciezkie zeczy w sumie chyba kolo 30 kg...
Mohini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 15:27   #105
eternalvoyageur
Wtajemniczenie
 
Avatar eternalvoyageur
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Ja tez bym odradzala te rejony o tej porze roku. Bedziesz sie meczyc, albo bedziesz musiala wydawac duzo wiecej na pociagi, autobusy i hotele z aklimatyzacja. Nie bedziesz tez mogla duzo zwiedzac, bo miedzy 10 rano a 4 wieczorem bardzo ciezko byc na dworze ! Ja, mieszkajac w Indiach przez wiele lat, w kwietniu uciekalam w gory lub nad morze przed upalami.

Wlasnie ta chusta jest wazna, tak jak mowi Mohini. Bo tam nie tylko slonce swiecace na glowe moze spowodowac udar sloneczny, ale gorace wiatry. Wiec warto zaslaniac skore.

W ta pogode piekne sa Himalaje, lub Poludnie.

Co do pociagow: pewna ilosc miejsc jest zarezerwowana dla turystow, wiec nie powinnas miec problemow z kupnem biletow. Kazda stacja kolejowa ma tzw "Tourist Office", tam wlasnie kupisz te bilety, i nie kosztuje to nic ekstra. Musisz tylko okazac wize turystyczna, no i czasem prosza o kwit wymiany dolarow/euro w banku. Wiec jesli wymienisz jakas sume w banku, to zachowaj kwit. Pozniej moze Ci sie bardziej oplacac wymiana poza bankiem, na czarnym rynku.

Co do paczek: Najlepsza jest forma SAL (Sea-Air-lifted), to cos posredniego miedzy poczta morska a lotnicza. Kosztuje 10% wiecej niz morska a jest duuuzo szybsza. Ja placilam ok 55 rupii, czyli okolo 1 Euro za kilogram. Tyle bral agent, bylo wliczone cale przygotowanie paczki: ja przynisolam zakupy, a on to szczelnie zapakowal. To jest wazne, gdyz by paczka wyczymala tak ekstremalna podroz musi byc nie tylko zapakowana w kartonik ale tez obszyta plotnem.
__________________

Edytowane przez eternalvoyageur
Czas edycji: 2009-02-02 o 15:29
eternalvoyageur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-02, 19:09   #106
Beekeeper
Zakorzenienie
 
Avatar Beekeeper
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 801
Wyślij wiadomość przez MSN do Beekeeper
Re: Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

nie no dziewczyny...az tak ciezko jest w kwietniu? toz to mnie zmartwilyscie Spodziewam sie upalow oczywiscie, ale jednak takich do zniesienia, patrzac na przekroj temp w kwietniu 2008 nie bylo az tak zle (w przeciwienstwie do tych 35 w nocy, o ktorych pisze Mohini) http://www.wunderground.com/history/...lyHistory.html
W Delhi jest nawet jeszcze troche chlodniej...

A co do poludnia, masz na mysli Kerale np?
__________________
Como se porta la vida cuando vales lo que tienes...
Beekeeper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 09:47   #107
Mohini
Raczkowanie
 
Avatar Mohini
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 208
Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Cytat:
Napisane przez eternalvoyageur Pokaż wiadomość
Co do paczek: Najlepsza jest forma SAL (Sea-Air-lifted), to cos posredniego miedzy poczta morska a lotnicza. Kosztuje 10% wiecej niz morska a jest duuuzo szybsza. Ja placilam ok 55 rupii, czyli okolo 1 Euro za kilogram. Tyle bral agent, bylo wliczone cale przygotowanie paczki: ja przynisolam zakupy, a on to szczelnie zapakowal. To jest wazne, gdyz by paczka wyczymala tak ekstremalna podroz musi byc nie tylko zapakowana w kartonik ale tez obszyta plotnem.
O dzieki to i mi sie przyda


Cytat:
Napisane przez eternalvoyageur Pokaż wiadomość
w kwietniu uciekalam w gory lub nad morze przed upalami.
wlasnie to mialam na mysli, pytajac gdzie sie Beekeeper wybiera
Samej mi sie marza gory latem!!!!
Beekeeper te 35 wnocy, nie byly codziennie (zreszta na moje szczescie bylam tam w kwietniu tylko niecale 2 tygodnie :P ) Najciezej jest w miastach, bo dochodzi zanieczyszczenie i pyl Lepiej jest poza miastem, w terenach zielonych, ale tam i tak, jak pisze Eternalvoyageur w ciagu dnia nie za bardzo da sie podejmowac jakas aktywnosc

Co do rejonu Kerali, slyszalam, ze jest lepiej, ale nie wiem, lepiej jakby Ci Eternalvoyageur dokladniej powiedziala

Edytowane przez Mohini
Czas edycji: 2009-02-03 o 09:48
Mohini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 16:33   #108
eternalvoyageur
Wtajemniczenie
 
Avatar eternalvoyageur
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Gory w Indiach to nie tylko sama przyroda, tez kultura. Np. poczytaj o Leh i Ladakh, oraz Sikkim. Albo Dharmshala: miasto Dalajlamy !

O lecie zapomnialam dodac ze szczyt lata w Indiach to Maj. Wiec Kwiecien to nie jest wiosna tak jak w Polsce.

Nie wiem dokladnie jak jest w Kerali, ale bylam w leci w Tamil Nadu. To jest wybrzerze wschodnie, a wiec przypuszczam ze wybrzerze zachodnie jest podobne. Jest goraco, ale przyjemnie. Wieja chlodniejsze wiatry z nad morza, czasem spadnie deszcz. Noce sa bardzo rzezkie. Nie do porownania z zakurzonymi Indiami srodkowymi, z ich upalnymi nocami. W Bombaju jest b. suzno, ale te miasto jest nad morzem. W np. Delhi i Varanasi jest strasznie sucho, duzo kurzu, no i temperatury dochodza do 40 stopni.

Tu masz Varanasi w Kwietniu 2008:
http://www.wunderground.com/history/...q_statename=NA
Temperatura max

A tu stolica Kerali:
http://www.wunderground.com/history/...lyHistory.html

Mohini
chcialam dodac ze moje paczki wszystkie doszly
__________________
eternalvoyageur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-03, 23:28   #109
Beekeeper
Zakorzenienie
 
Avatar Beekeeper
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 801
Wyślij wiadomość przez MSN do Beekeeper
Re: Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

hmm..hmm...hmm... i co tu robic, jechac do Indii i Taj nie zobaczyc?! z drugiej strony jesli na kazdym kroku mam tylko marzyc, zeby wlozyc glowe pod kran z zimna woda to tez mi sie nie usmiecha..
Ohh, wlasnie ktos napisal na innym forum, ze byl w kwietniu i w maju w Bombaju (w maju w Delhi) i dalo sie wytrzymac! i jakas od razu nutka nadzieji....
Choc jesli pn sie nie da to ja bym mogla i na pd skoczyc, zreszta i tak juz wiem, ze to nie bedzie moj ostatni wyjazd do Indii a Kerale wszyscy tak chwala. Mowi sie, ze poludnie Indii jest ogolnie bardziej przyjazne (mniej zepsute pod wzgledem turystow, latwiej sie podrozuje, ludzie sa bardziej sympatyczni). Takze sa roznice pod wzgledem religijnym, jest tam wiecej chrzescijan np.
Hmm..hmm..hmm...
Nie no, musze zdecydowac niedlugo, bo za jakis tydzien-dwa wysylam wnioski o wize i kupuje bilet!!!
__________________
Como se porta la vida cuando vales lo que tienes...
Beekeeper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-04, 11:33   #110
Mohini
Raczkowanie
 
Avatar Mohini
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 208
Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Cytat:
Napisane przez eternalvoyageur Pokaż wiadomość
Mohini chcialam dodac ze moje paczki wszystkie doszly
moje tez, ale trwalo to ponad 3miesiace juz prawie stracilam nadzieje

A z Tamil Nadu bylam w Uti.... przepieknie!!!!!!!! I tam pewnie i w kwietniu nie byloby strasznych upalow

Cytat:
Napisane przez Beekeeper Pokaż wiadomość
hmm..hmm...hmm... i co tu robic, jechac do Indii i Taj nie zobaczyc?!
ja bylam w indiach 5 razy i ani razu nie widzialam Taj, dodatkowo wcale mi sie tam nie spieszy :P Jakos wole mniej super turystyczne miejsca A jest cale mnostwo takich, ktore sa przepiekne a nie zatkane kompletnie zwiedzajacymi

Cytat:
Napisane przez Beekeeper Pokaż wiadomość
Mowi sie, ze poludnie Indii jest ogolnie bardziej przyjazne (mniej zepsute pod wzgledem turystow, latwiej sie podrozuje, ludzie sa bardziej sympatyczni). Takze sa roznice pod wzgledem religijnym, jest tam wiecej chrzescijan np.
hmmm nie jestem pewna...znaczy zawsze jak pojedziesz do miejsca turystycznego, to znajdzie sie kolo ciebie masa naciagaczy i jesli zwiedzasz mniej turystyczne regiony spotksz bardziej prawdziwe zycie
Poludnie (np wlasnie Tamil Nadu) jest tez bardzo konserwatywne religijnie i kulturowo... tak, ze na prawde wg mnie wszystko zalezy od tego, gdzie akurat jedziesz i jakich ludzi spotkasz
Ja najmilsze wrazenia mam wlasnie z Maharastry, za to w Delhi wcale za dobrze sie nie czulam... ale to tez tylko i wylacznie moje odczucia
Mohini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 14:19   #111
eternalvoyageur
Wtajemniczenie
 
Avatar eternalvoyageur
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Wg mnie Taj jest piekny, ale przereklamowany. Jest wiele miejsc ktore sa duzo piekniejsze. Poza tym reszta Agry to jeden wielki smietnik... pod wzgledem cudownej architektury niesamowity jest Konark
http://images.google.com/images?q=ko...-8&sa=N&tab=wi
Ale i porocz niego w kazdej czesci Indii jest cos niepowtarzalnego.

Zgadzam sie ze Poludnie jest duzo bardziej spokojne i kulturalne od polnocy. Maly przyklad: na polnocy czymam sie z daleka od tlumow, bo czesto sie zdarza ze ktos lapie za biust ito A na poludniu jechalam czesto autobusami gdzie ludzie byli zapakowani jak sardynki: doslownie konduktor na sile upychal ile sie dalo. Bylam podenerwowana, ale faceci tylko skromnie spuszczali oczy i starali sie stac troszke dalej ode mnie !
Beekeeper moge sie zalozyc ze bedziesz chciala do Indii powrocic. Ogolnie Indie sie kocha albo nienawidzi (albo, tak jak ja: obydwa ) jesli Cie stac na samolot (lub pociag z aklimatyzacja) no moglabys zaczac od polnocy, a wylot miec z poludnia, i jesli nie bedziesz mogla zniesc upaly to szybko uciekniesz na Poludnie.
Ogolnie Indie sa tak rozmaite, ze gdziekolwiek nie pojedziesz, zobaczysz wiele ciekawych rzeczy, a przegapisz inne.

Ja na poludniu bylam w okolicach Pondicherry, oraz Auroville. Auroville jest b. ciekawe, choc to nie sa raczej Indie.
__________________
eternalvoyageur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 15:36   #112
eternalvoyageur
Wtajemniczenie
 
Avatar eternalvoyageur
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Tu cos dla Was:
http://lostandfoundinindia.blogspot.com/
__________________
eternalvoyageur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 22:05   #113
Mohini
Raczkowanie
 
Avatar Mohini
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 208
Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Cytat:
Napisane przez eternalvoyageur Pokaż wiadomość
Co do paczek: Najlepsza jest forma SAL (Sea-Air-lifted),
Eternalvoyageur, ja jeszcze raz o tym... Wysylalas SAL do Polski??? Bo ja dostalam wlasnie info, ze nie maja serwisu na Polske Ale rownie dobrze moze to byc po prostu indyjski styl dezinformacji Wiec chcialam dopytac gdzie slalas?
Mohini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-01, 15:57   #114
meili
Rozeznanie
 
Avatar meili
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 656
Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Cytat:
Napisane przez eternalvoyageur Pokaż wiadomość
Co do paczek: Najlepsza jest forma SAL (Sea-Air-lifted), to cos posredniego miedzy poczta morska a lotnicza. Kosztuje 10% wiecej niz morska a jest duuuzo szybsza. Ja placilam ok 55 rupii, czyli okolo 1 Euro za kilogram.
Eternal, jesteś pewna, że 55 rupii za kg? To by było cudowne Pamiętam kiedyś sprawdzałam, to lotnicza zagraniczna przesyłka kosztowała 800 Rs za 200 gram!
__________________

Hazaaron Khwaahishen Aisi,
Ki har Khwaahish pe Dam Nikle...

(Mirza Ghalib)


Thousands of Desires...and each worth dying for...

meili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-07, 00:24   #115
magd00sinek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 501
Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

O rany, dziewczyny, nie macie pojęcia jak wam zazdroszczę

O Indiach marzę od kilku lat - mam nadzieję, że będzie mi dane kiedyś się tam znaleźć
Na razie nie mam kiedy, za co i z kim, więc nie myślę o tym poważnie, ale przeczytałam cały wątek i taaak się rozmarzyłam...

Czekam na kolejne relacje wizażanek, które miały przyjemność się tam znaleźć
__________________
mój wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1167361
magd00sinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-09, 20:35   #116
-onna-
Raczkowanie
 
Avatar -onna-
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 121
Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Cytat:
Napisane przez Beekeeper Pokaż wiadomość
Mam tylko takie pytanie, kiedys gdzies czytalam, ze robiac zakupy w Indiach nie ma co sie martwic, ze kupi sie za duzo, bo mozna to badzo tanio przeslac do swojego kraju i ze jest to bardzo popularne wsrod turystow.
Co do zakupow do zgadzam sie calkowicie - nie mozna kupic za duzo. Ja chcialam jeszcze dodac ze ja lecialam z/do Mumbai i tam nie robili specjalnych problemow z nadbagazem... Moi znajomi mieli ponad 10-12kilogramow wiecej niz powinni, i nic nie musieli doplacac Nie wiem czy to kwestia szczescia, ale ja teraz zaluje ze sama nie zaszalalam W koncu nie wiem czy w jeszcze kiedys uda mi sie pojechac do Indi..

Pozatym to podziwiam, ze masz odwage jechac tam sama. Ja to bym sie bala bo po mimo ze zakochalam sie w Indiach to jednak mam jedno nie mile wspomnienie..

Edytowane przez -onna-
Czas edycji: 2009-03-09 o 20:37
-onna- jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-21, 18:30   #117
Karolina Maria
Zadomowienie
 
Avatar Karolina Maria
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: BDG
Wiadomości: 1 469
GG do Karolina Maria
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Witajcie
Mam znajomego w Indiach, a tak dokładniej to mieszkał tam trochę teraz jest w UK tak ja ja i wraca w czerwcu, ja mam mozliwosc pojechać do niego i mysle że tak zrobię kolo sierpnia wrzesnia, bo w pazdzierniku studia.
Czytałam wątek ale mam parę pytań, pytam Was a nie jego bo troche mi głupio wypytywać o mnóstwo szczegółow.

Moje pytanie:
- mowilyscie ze odziez nieobcisła, do ziemi itd...
co powinnam ze saoba zabrac tak na miesiac, nie chce za duzo, ale bede musiała cos nowego kupic bo nosze raczej spodnie, topy na ramiączkach i bez a wszystko mam obcisle?
- czy sens jest brac kolorowe kosmetyki czy az taki upal ze i tak bedzie problem ze splyną?
-jakie buty?

Dziekuje bradzo z gory za odpowiedzi Pozdarwiam
__________________
Mój kochany TŻ
Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post48241365

Edytowane przez Karolina Maria
Czas edycji: 2009-03-21 o 18:31
Karolina Maria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-21, 19:06   #118
Beekeeper
Zakorzenienie
 
Avatar Beekeeper
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 801
Wyślij wiadomość przez MSN do Beekeeper
Re: Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Cytat:
Napisane przez -onna- Pokaż wiadomość
Co do zakupow do zgadzam sie calkowicie - nie mozna kupic za duzo. Ja chcialam jeszcze dodac ze ja lecialam z/do Mumbai i tam nie robili specjalnych problemow z nadbagazem... Moi znajomi mieli ponad 10-12kilogramow wiecej niz powinni, i nic nie musieli doplacac Nie wiem czy to kwestia szczescia, ale ja teraz zaluje ze sama nie zaszalalam W koncu nie wiem czy w jeszcze kiedys uda mi sie pojechac do Indi..

Pozatym to podziwiam, ze masz odwage jechac tam sama. Ja to bym sie bala bo po mimo ze zakochalam sie w Indiach to jednak mam jedno nie mile wspomnienie..
nie kus bo jak mi potem kaza placic za 15 kg nadbagazu to nie bedzie wesolo a jakimi liniami lecieliscie i skad? mieszkasz w Leeds??? (ja tez!)
__________________
Como se porta la vida cuando vales lo que tienes...
Beekeeper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-22, 06:27   #119
meili
Rozeznanie
 
Avatar meili
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 656
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Cytat:
Napisane przez Karolina Maria Pokaż wiadomość
- mowilyscie ze odziez nieobcisła, do ziemi itd...
co powinnam ze saoba zabrac tak na miesiac, nie chce za duzo, ale bede musiała cos nowego kupic bo nosze raczej spodnie, topy na ramiączkach i bez a wszystko mam obcisle?
- czy sens jest brac kolorowe kosmetyki czy az taki upal ze i tak bedzie problem ze splyną?
-jakie buty?
Karolino, jeżeli będziesz w m. sierpień/wrzesień, to musisz się liczyć się ze zmianą pór roku. W sierpniu będzie upalnie, ale we wrześniu zaczyna się pora monsunowa, więc nie dość, że będzie goroąco, to jeszcze parno Z ubrań mogę ci zasugrować np. spodnie/długie spódnice lniane, bawełniane, jeansy (chociaż w tych może być za gorąco, ale zawsze warto mieć). nie muszą być do ziemi - możesz ze spokojem nałożyć rybaczki 3/4. bluzek obcisłych nie radzę, bo wiąże się to przede wszystkim z nachalnym zachowaniem mężczyzn. Poza tym, trzeba pamiętać o zakrywaniu biustu i ramion, więc lepiej sobie odpuścić. na miejscu łatwo zaopatrzysz się w przewiewne, bawełniane tuniki Nie bierz kolorowych kosmetyków. Po pierwsze, jest za gorąco, po drugie: żadko kto się tu maluje, więc znów narażałabys się na niezdrowe spojżenia. Niemniej maskara czy czarna kredka nie są problemem. Buty: najwygodniejsze klapki, japonki , itp
__________________

Hazaaron Khwaahishen Aisi,
Ki har Khwaahish pe Dam Nikle...

(Mirza Ghalib)


Thousands of Desires...and each worth dying for...

meili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-22, 09:05   #120
Kaninen
Rozeznanie
 
Avatar Kaninen
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 618
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?

Calkowicie zgadzam sie z Meili - na miejscu znajdziesz wiele ciekawych ubran do kupienia. Jezeli nie jestes wielbicielka targowania sie, to w wiekszych miastach rozejrzyj sie za sklepami z ustalonymi z gory cenami. Na start warto miec cos ze soba, najlepiej juz cos w indyjskim stylu, co ograniczy spojrzenia. W Delhi spokojnie mozna ubrac zwykly damski t-shirt i jakies dziny i wybrac sie na zakupy "na potem", ale juz np. w Madras kobiety nadal ubieraja sie w tradycyjny sposob i tam lepiej juz miec przygotowane cos w ich stylu. Nie bierz raczej butow na obcasach, bo w wielu miejscach chodniki pozostawiaja wiele do zyczenia wiec cos plaskiego bedzie o wiele wygodniejsze. Warto miec ze soba jakas chuste lub sarong, zeby w razie potrzeby moc sie zaslonic. Co do makijazu, to ja przez dwa miesiace nie uzywalam kompletnie niczego, ale Hinduski lubia czarna oprawe oczu, wiec moze faktycznie warto miec ze soba maskare i jakas kredke do oczu. O pudrze mozna spokojnie zapomniec

Edytowane przez Kaninen
Czas edycji: 2009-03-22 o 09:07 Powód: literowka do poprawy :)
Kaninen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-10-02 10:07:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:05.