Jak powstrzymać apetyt na słodycze? Jakie zamienniki? Co robić?:(

[heroine86]

Napisane przez Emila3000

wiecie ze ktoregos wieczor napieklam 5 roznych ciastek bo mialam kostke masla na zbyciu masochistka jestem

a co do mojej matki, to jak byla gruba strasznie, to mi to caly to gadala, pytala sie kiedy na diete przejde itp, dlaltego jej o diecie nie mowialam, zeby myslala ze chudne z powietrza i wszystkie imprezy jakos przetrwalam nie grzeszac, a bylo i ch multum w tym komunia mojej siostry

a teraz caly czas gada ze za chuda jestem, ze pewnie mam anoreksje, tekst ze znowu schudlam jest zawsze (nawet kiedy mam kilo czy 2 na plusie)

a jak zobaczyla odchudzonego mojego meza to stwierdzila ze go glodze

o matko to Ci nieźle pojechała Dukan i głód

[cb4f5ffaf57e20df9ee4e2d0ab40072d3e70b02c_5ea21df28819a]

Witam dziewczyny ))))
troche mam nieobecnosci tutaj, po swietach ciezko bylo mi sie otrzepac, bo niestety poległam i to ostro.... teraz staram sie ( od nowego roku) trzymac zasady słodycze tylko w piatek, chyba ,ze jakies zamienniki ( dżemik z białym serkiem) w tyg i wtedy w pt juz nic slodkiego nie jem raz lepiej raz gorzej, dzis poskubalam troszke suszonych owocków, ale pod wieczor troszke zjadlam - baty za to mi sie należa : )
ale jutro czekaja mnie cwiczenia, wiec nie mam wyrzutow jako takich
heroine kochana, i ja wiecznie na diecie, i jeszcze nigdy nie udalo mi sie trwale zrzucić 2-3 kg to sie wydaje,ze to tak malo,ale kiedy waga jest taka jak nalezy,ciezko schudnac

pozdrawiam gorąco )))
trzymajmy sie wszystkie z daleka od pokussssssss

[heroine86]

mumika! no wreszcie jesteś!
co racja to racja, ostatnie kilogramy idą jak krew z nosa;/ ale damyy radę trzymajmy się razem

[Emila3000]

ja sie juz poswiatecznej nadwyzki pozbylam i czesc mojej starej nadwyzki kiedy poplymelam na jesieni na ptasim mleczku tez jeszcze 1,7 kg do moich 54 kg czyli polowa z tego co bylo poltora tygodnia na diecie...

no i grzecznie sie trzymam, i mam nadzieje ze wszystko spadnie do 22...

[cb4f5ffaf57e20df9ee4e2d0ab40072d3e70b02c_5ea21df28819a]

Napisane przez heroine86

mumika! no wreszcie jesteś!
co racja to racja, ostatnie kilogramy idą jak krew z nosa;/ ale damyy radę trzymajmy się razem

musimy się trzymać, bo bez tego cieżko....!

no ja tez bym chciała zrzucic te cholerne 3kg.... ale nie chce przechodzic na diete, naprawde ciezko mi zrzucic........ale sie nie poddaje!!

dobranocka dziewczeta

[mosiaq]

.

[heroine86]

Napisane przez mosiaq

i co.. probuje jesc slodkiego cooraz mniej.. sprobuje tez wrocic do bardziej zdrowych zasad trzymajcie kciuki firanka juz gotowa.. sliczna

trzymamy

[SunnyGirl]

kurde, mam taki apetyt na chipsy, wuja przyniósł z pracy, pogrzeszyc pierwszy raz w tym roku.. wg pierwszy raz od 2,5 miesiąca..

a na kapselku : Całuj, grzesz, miłością się ciesz

oczywiście przypasowałam pod jedzenie

[mosiaq]

.

[SunnyGirl]

oj to nieładnie.

ah, wytrwałam i nie ruszyłam chipsów.
teraz tylko czekam na weekendowe ważenie, jak nie będzie spadku to idę na stabilizację;P

[mosiaq]

.

[Emila3000]

kolejna torba ze slodyczami:
ptasie mleczko
delicje duze,
snikersy
2 czekolady babelkowe
jedna jogurtowa z truskawakmi
2 rogale - od razu poszly do tesciow - bo to sama margaryna - za cellulit dziekuje
duza paczka kinder czekolady

petiki misie - 2 szt, i 2 lizaki witaminowe (miski Julka dostanie, ale nie wiem co z tyi lizakami - pewnie sam cukier, co z tego ze z witaminami

plan jest taki ze czesc dla gosci bedzie, a czesc dla cwiczen mojej silnej woli po diecie - 2 kostki czekolady dziennie

[heroine86]

Napisane przez Emila3000

kolejna torba ze slodyczami:
ptasie mleczko
delicje duze,
snikersy
2 czekolady babelkowe
jedna jogurtowa z truskawakmi
2 rogale - od razu poszly do tesciow - bo to sama margaryna - za cellulit dziekuje
duza paczka kinder czekolady

petiki misie - 2 szt, i 2 lizaki witaminowe (miski Julka dostanie, ale nie wiem co z tyi lizakami - pewnie sam cukier, co z tego ze z witaminami

plan jest taki ze czesc dla gosci bedzie, a czesc dla cwiczen mojej silnej woli po diecie - 2 kostki czekolady dziennie

ło maj gad wpraszam się do Ciebie

a tak a propo: zgrzeszyłam dziś

[Emila3000]

zapraszam

czym zes zgrzeszyla paskudo

u mnie czysto

[heroine86]

Napisane przez Emila3000

zapraszam

czym zes zgrzeszyla paskudo

u mnie czysto

orzeszkami solonymi i miodem...

[Emila3000]

tez zes nie miala czym grzeszyc, jak od razu za czekolade bym zlapala

orzeszki zdrowe i miod tez - ale ketoze na bank przerwalas

[heroine86]

Napisane przez Emila3000

tez zes nie miala czym grzeszyc, jak od razu za czekolade bym zlapala

orzeszki zdrowe i miod tez - ale ketoze na bank przerwalas

no właśnie jesuu ja chyba przejdę na głodówkę

[mosiaq]

.

[SunnyGirl]

zjadłam w niedzielę ptasie mleczko i czekoladę, niby na III fazę chcę iść, ale

[mosiaq]

.

[SunnyGirl]

Napisane przez mosiaq

a ja juz od 2-3 dni nic slodkiego nei jem podjadam slonecznik i mandarynki, pomaancze xD eh.. tylko chyba cos mnie rozklada.. nie moge teraz sie rozchorowac.. dam rade :P

gratuluję

ja znów poległam z czeko. kurde.. żołądek mnie bolał potem.. ehh. ale metabolizm jak ruszył;p

[heroine86]

Napisane przez mosiaq

no ja ta sie trzymam xD slodkiego nie jadam. a jak tak to male.. ilosci: za mna ciezki weekend 3 egzaminy.. z ktorych dostalam po 4 xD

gratuluję

Sunny co się stało, że się rzuciłaś na słodkie?

U mnie czysto białeczka wcinam drugi dzień

[SunnyGirl]

sama nie wiem, diabeł mnie opętał.. a w sobotę studniówka !!

[heroine86]

Napisane przez SunnyGirl

sama nie wiem, diabeł mnie opętał.. a w sobotę studniówka !!

ej trzeba tego diabła wygonić!
studniówka ale Ci fajnie

[mosiaq]

.

[SunnyGirl]

no wygonimy go a kysz

aj doczekac się nie mogę

[heroine86]

Napisane przez SunnyGirl

no wygonimy go a kysz

aj doczekac się nie mogę

pewnie, że go wygonimy
też bym jeszcze raz poszła się pobawić

Jutro jeszcze same białka...

[SunnyGirl]

ja przez słodycze robię właśnie 3 dni białek potem najprawdopodobniej III faza

[Emila3000]

kurde a ja juz mam dosc walki z tymi slodyczami czekam az ta dieta sie skonczy, oby juz w poniedzialek taa ale w sobote musze babcie odwiedzic i chyba zawalu dostanie jak sie dowie ze na diecie jestem, wiec trzeba bedzie udawac ze nie... i zjesc cos... zostalo mi 700 g... i moze mi w gore jeszcze pojsc.... albo sie zatrzymac...

do babci biore rogaliki pelnoziarniste... wiec bede nimi sie posilkowac....


ktoregos dnia a raczej nocy zasnac nie moglam bo przez bite 3 h myslalam o slodkim, jak patrzylam na zegarek to byla 2,40... a jeszcze troche pomeczylam zanim zasnelam...

gorzej chyba bedzie panowac nad porcjami a nie sobie calkowicie zakazywac bo ja potrafie tak kursowac do szafki i skubac po kawalku i wyskubac pol kilo slodkiego w kilka godzin

[heroine86]

Emila ja też mam jakąś obsesję na punkcie słodkiego normalnie wącham już słodycze i śnią mi się po nocach

to co przechodzisz już na utrwalanie?
rogaliki
i też potrafię tak kursować i skubać i to jest najbardziej zgubne