2022-05-14, 19:12 | #241 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89219060]i to jest zdrowe podejscie
rozmawiac,wyrazac swoje uczucia,niepownosci i starac sie zrozumiec druga strone jak sama zauwazylas wasze podejscie do sprawy ewoluowalo z poczatku na nie,pozniej pomalu zmiana frontu ale drzwi ciagle otwarte i zero pretensji nie wazne w ktora strone to pojdzie to jest wedlug mnie dojrzalosc emocjonalna zycze powodzenia (z mezem czy bez) i szczesliwego rozwiazania[/QUOTE]Ale tu wszyscy to postulują, obie strony, tylko dla jednych obecność męża jest koniecznością (albo gotowość do obecności), a dla drugiej strony nie. Jeśli ktoś planuje dzieci musi poruszyć ten temat i tyle. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-05-14, 19:15 | #242 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
Cytat:
Tu wiekszosc postuluje ze to faceta zasrany obowiązek albo idzie albo rozwod |
|
2022-05-14, 20:15 | #243 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89219060]i to jest zdrowe podejscie
rozmawiac,wyrazac swoje uczucia,niepownosci i starac sie zrozumiec druga strone jak sama zauwazylas wasze podejscie do sprawy ewoluowalo z poczatku na nie,pozniej pomalu zmiana frontu ale drzwi ciagle otwarte i zero pretensji nie wazne w ktora strone to pojdzie to jest wedlug mnie dojrzalosc emocjonalna zycze powodzenia (z mezem czy bez) i szczesliwego rozwiazania[/QUOTE]Eeeeee ale tu wiele razy pisałam (i nie tylko ja) takie coś a odzew jak do ściany Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ---------- [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89219096]Chyba czytamy inny watek Tu wiekszosc postuluje ze to faceta zasrany obowiązek albo idzie albo rozwod[/QUOTE]No czytamy jak widać Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka |
2022-05-14, 20:42 | #244 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89219096]Chyba czytamy inny watek
Tu wiekszosc postuluje ze to faceta zasrany obowiązek albo idzie albo rozwod[/QUOTE] No tak było, nie zmyślam Ja po podejrzewam, że jak ktoś ma po porodzie traumę to nawet nie bezpośrednio przez widoki, tylko przez fakt, że może się panicznie bać kolejnych porodów i dzieci. Nie ma seksu penetracyjnego, nie ma ryzyka kolejnej ciąży. Nie ma strachu, że partnerka się przekręci w trakcie wydawania potomka na świat. No nie dla każdego to wzniosła i szczęśliwa chwila. Tak jak całkiem sporo ludzi deklaruje, że żałuje zdecydowania się na dziecko. |
2022-05-14, 22:21 | #245 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 095
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89219096]Chyba czytamy inny watek
Tu wiekszosc postuluje ze to faceta zasrany obowiązek albo idzie albo rozwod[/QUOTE]A jak nie chce, to misio miękka faja i płateczek. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2022-05-14, 22:35 | #246 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
Cytat:
|
|
2022-05-15, 00:33 | #247 | |||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 095
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
Niniejszy zbiór złotych myśli dedykuję kasiuni788742.
Nie potrafię wytłumaczyć, czemu zmarnowałam pół godziny życia na stworzenie go, chyba dlatego że sama musiałam sprawdzić, czy nie wymyśliłam sobie tych wypowiedzi. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
I już mi się odechciało dalej. Może jutro dokończę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|||||||||
2022-05-15, 00:35 | #248 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89219096]Chyba czytamy inny watek
Tu wiekszosc postuluje ze to faceta zasrany obowiązek albo idzie albo rozwod[/QUOTE]No ale ile razy mam Ci mówić, że to zasrany obowiązki MOJEGO faceta, a nie twojego, czy Floppy czy kogokolwiek innego. Jesli by nie nagle odmówił to owszem rozwod, bo ja na ten moment bym juz nie mogla sie wypisać. Jakbym miala zasade, ze na impreze ide tylko z facetem i w ostatniej chwili sie rozmysli to moge tez zostać, a tu lipa. A wy mi wmawiacie egocentryzm bo mam inne oczekiwania niż wy. Nie wiem o co tu się oburzać. Temat jak każdy inny do rozstania, jak ci ktoś nieodpowiada to się rozstajesz, bo wbrew temu co piszecie nie chcemy kogoś zmuszać. Chyba kazda z nas (z tej strony) chce, żeby on sam chciał i takich wybieramy na partnerow, pozniej ojców swoich dzieci. To tak samo jak z prezentem, wymuszony nie ma żadnej wartości (sentymentalnej), a wręcz budziłby złe wspomnienia. Jakby kobieta uwielbiała podróże i szukała partnera, który jej będzie towarzyszył, to jestem pewna, że gdyby facet jej naobiecywał, zaplanował, a przed pierwszą podróżą powiedział, że nie jedzie i nigdy tego nie zrobi bo ma chorobę lokomocyjną i sie boi, to nikt by się nie dziwił rozstaniu. Osoby, która nie dotrzymuje obietnicy w tak ważnych sprawach nie jest godna zaufania. A dla każdego jest ważne co innego i każdy ma inną wizje związku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-05-15, 01:05 | #249 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?
Mahdab, nigdzie ci nie odmawiam prawa mieć określone oczekiwania wobec faceta. Nie mam zaburzeń poznawczych, żeby nie zdawać sobie sprawy, że nie wszyscy muszą podzielać moje podejście do życia. Nie jestem też specjalnie oburzona tym wątkiem, bo wizaż traktuję jako rozrywkę. Natomiast tak jak ty masz prawo mieć swoje wymagania czy poglądy, tak ja mam prawo je uważać za irracjonalne albo społecznie szkodliwe. Skoro się czymś dzielisz na forum dyskusyjny, to inni mają prawo komentować lub polemizować.
|
2022-05-15, 03:13 | #250 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 095
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
Cytat:
Sobie miej wymagania jakie dusza zapragnie, nikt ci nie zabrania. Ale bądź na tyle szczera, żeby przyznać, że rzeczywiście w tym wątku padł piękny pokaz seksizmu.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2022-05-15, 07:17 | #251 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?
Załącznik 7772062
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-05-15, 08:03 | #252 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89220328]Załącznik 7772062
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Nie przetlumaczysz |
2022-05-15, 09:14 | #253 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
|
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-05-15, 09:57 | #254 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?
Treść usunięta
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2022-05-15 o 14:42 |
2022-05-15, 10:27 | #255 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 502
|
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-05-15, 12:29 | #256 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
Cytat:
Wątek świetnie pokazuje, co się dzieje, jeśli kobieta choć zamarzy o postawieniu SWOICH potrzeb na pierwszym miejscu. Jeśli jej się tylko zacznie zdawać, że kiedykolwiek - nawet dziecko rodząc - ma prawo wymagać bezdyskusyjnego wsparcia od faceta. ---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ---------- Cytat:
__________________
Your teeth is how you breathe. |
||
2022-05-15, 12:42 | #257 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a Czas edycji: 2022-05-15 o 13:42 |
|
2022-05-15, 15:01 | #258 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-05-15, 15:15 | #259 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
Cytat:
|
|
2022-05-15, 15:19 | #260 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 470
|
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?
Mnie to najbardziej zadziwiają w tej dyskusji podwójne standardy niektórych - mężczyzna, jeśli naprawdę kocha i mu zależy, bezwzględnie musi dopasować się do oczekiwań kobiety (w tym przypadku obecności przy porodzie) bo inaczej won, ale już kobieta spokojnie może mieć w doopie wolę i uczucia swojego partnera (czyli olać to, że on z jakichś względów przy tym porodzie być nie chce). Przepiękna hipokryzja, do Sevres by ją można wstawić...
|
2022-05-15, 15:33 | #261 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 095
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
Cytat:
Oczywiście, że kobieta może decydować o przebiegu ciąży i połogu według swoich potrzeb. (Co zresztą już w tym wątku pisałam) Ale nie ma prawa wymagać od innych ludzi, żeby się dostosowali wbrew swoim potrzebom. I tak generalnie działają zdrowe granice, niezależnie od tego, czy akurat się rodzi dziecko czy robi cokolwiek innego.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2022-05-15, 15:35 | #262 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?
Treść usunięta
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2022-05-15 o 16:03 |
2022-05-15, 15:57 | #263 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-05-15, 16:24 | #264 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
|
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?
Ja rodziłam w obecności/przy wsparciu siostry. Męża przy porodzie nie chciałam, bo on ma skłonność do ciuciania i zbyt wylewnego okazywania współczucia jak widzi, że cierpię. To mnie demobilizuje, a w dłuższej perspektywie wkurza, więc chociaż on chciał być przy porodzie (tzn. deklarował gotowość, ale też jakoś szczególnie nie nalegał), powiedziałam danke schon. Z siostrą było super I śmieszno i straszno, jak to w życiu.
Edytowane przez a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Czas edycji: 2022-05-15 o 16:37 |
2022-05-15, 16:28 | #265 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89220739]Celowe czy nie... nawet zdrada nie musi być równoznaczna rozstaniu. Wszystko zależy od okoliczności, postawy osób po i chęci pracy nad związkiem. Świat nie jest czarno-biały. Zwykle osoby, które się tak zasadniczo i ostro wypowiadają na różne tematy po prostu nie miały okazji się z nimi zetknąć w praktyce. Tyle o sobie wiemy, ile nas sprawdzono.[/QUOTE]Zgadzam się. Chodzi mi tylko że brak obecności przy porodzie w życiu nie porównałabym do zdrady. Zdrada jednak zawsze boli i jest zawiedzeniem zaufania. No i pokazuje że w związku coś jest do przepracowania. Brak obecności przy porodzie niekoniecznie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-05-15, 16:43 | #266 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 750
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89220767]Należy dodać że te potrzeby mają być zrealizowane cudzymi rękoma wbrew woli i chęci tej osoby. Co innego jak mówię "jestem zmęczona, idę się wyspać bo muszę" a co innego "jestem zmęczona masz mnie zanieść do łóżka i śpiewać kołysanki bo inaczej mnie nie kochasz i nie jesteś prawdziwym facetem".
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Trochę mnie nie było w wątku, ale bardzo mi się podoba robota Limonki z cytatami i to podsumowanie powyżej. Dla mnie to jest właśnie sedno - możemy sobie wymagać, ale nie możemy zmuszać innych ludzi. I tyle. Nie dziwię się, że określenie feministka jest dzisiaj niemalże obraźliwe - jeśli kobiety w taki sposób chcą "wymagać" i "wywalczyć" równouprawnienie, jadąc po facetach jak po burej suce jak nie robią tego, co one sobie wymarzyły. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Magmag0194 Czas edycji: 2022-05-15 o 16:44 |
2022-05-15, 16:56 | #267 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
Cytat:
Zauważ też, że poza chyba jedną osobą wszystkie zdeklarowały, że bez wahania niosłyby pomoc osobie jej porzebującej. Ani jedna nie twierdzi, że odmówiłaby opatrzenia rany, czy odwiedzenia męża w szpitalu - gdzie są wszystkie z fobiami? Z tymi strasznymi traumami i nerwicami szpitalnymi? Bo tak piszecie, jakby to była u facetów wręcz powszechna rzecz? Czy może jednak znów dałyśmy sobie wcisnąć niezły kit, typu 'ale kochanie, ja nie mogę zmywać, przecież wiesz, że ja wszystko tłukę'? Same nie mamy żadnego problemu z udzielaniem pomocy i trwaniu przy swoich partnerach, ale przyjęcie wzajemności to jest taki seksizm i zmuszanie, olaboga. ---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ---------- Cytat:
__________________
Your teeth is how you breathe. |
||
2022-05-15, 18:13 | #268 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
Cytat:
Tadam. O jakich Ty potrzebach tutaj piszesz? Jeśli ktoś ma fobie i psychicznie niemożności do takich akcji, to raczej partnerka ma tego świadomość i nawet nie będzie tematu. Ale ile procent osób takową ma? Piszemy cały czas o innej sytuacji, że jeśli ktoś nie chce, bo po co się wysilać i psuć sobie widoki, no to to jest świństwo oraz wyżyny egoizmu i tyle, zostawiać partnerkę w sytuacji ekstremalnej. Jeśli jednak coś wyjdzie w trakcie porodu to też nikt przecież nie napisał, że partner nie ma prawa opuścić sali, dla wszystkich to oczywiste, więc nie wiem czego wy tak zaciekle bronicie i co wyśmiewacie. Nie potrzebujecie asysty to nie potrzebujecie, nikt Wam przecież nie każe jej mieć. Ale nie negujcie wymagań tych, które potrzebują. Faceci poradzą sobie bez Waszego wsparcia i utwierdzania ich w przekonaniu, że nic nie muszą, najwyżej mogą. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Nimve Czas edycji: 2022-05-15 o 18:16 |
|
2022-05-15, 18:56 | #269 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-05-15, 19:46 | #270 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Brak intymności po porodzie.
Cytat:
Nie ma tej chęci zrozumienia, że tak i owszem, wspieranie partnerki podczas porodu, który dla niektórych jest najważniejszą i najtrudniejszą chwilą w życiu, w której najbardziej w całym związku potrzebują obecności partnera, jest tym jak to pięknie dziewczyny ujmują jego "zasranym obowiązkiem". Na tym chyba w dużej mierze polegają życiowe związki tak mi się zdawało. Wspieranie się w krytycznych chwilach największej potrzeby i bezbronności, i nie wykręcanie się, kiedy to niezbyt wygodne. Dokładnie to jest tym wyśmiewanym, zasranym obowiązkiem, którego olaboga w mojej opinii ma się prawo "wymagać". Taka tam drobnostka, podstawa związku raptem, poczucie bezpieczeństwa i gotowości pomocy. I poprzez wymagać rozumiem, dobierać sobie partnera, który te wymagania spełnia, a nie kogoś za fraki do czegoś zmuszać, kiedy ewidentnie nie ma chęci. Przypisuję sobie pełne prawo nazywać miękkimi fajami osoby, które w związku chcą być, ale tylko kiedy jest fajnie i nie trzeba pomagać dźwigać żadnych ciężarów drugiej stronie. A już szczególnie kiedy te ciężary to ich wspólna sprawa, jak wydanie na świat wspólnego dziecka. Ja nie wiem jakie to są związki, w których się sobie przebiera, kiedy pasuje wspierać, a kiedy nie. Już pisałam, że nie sztuka nie wymagać wsparcia jeśli się go nie potrzebuje, ale to powinno dotrzeć do niektórych, że inni mogą w danej sytuacji potrzebować i to bardzo. Więc pozostanie w takiej chwili samemu sobie bez istotnego powodu jest ogromnym, ogromnym zawodem, całkowicie słusznie porównanym do zdrady. Jeśli to jest irracjonalne i społecznie szkodliwe, to chrzanie takie społeczeńswto oraz jego racjonalność. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Nimve Czas edycji: 2022-05-15 o 19:49 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:58.