Partner przy porodzie - za czy przeciw? - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2022-05-14, 19:12   #241
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Brak intymności po porodzie.

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89219060]i to jest zdrowe podejscie
rozmawiac,wyrazac swoje uczucia,niepownosci i starac sie zrozumiec druga strone
jak sama zauwazylas wasze podejscie do sprawy ewoluowalo
z poczatku na nie,pozniej pomalu zmiana frontu ale drzwi ciagle otwarte i zero pretensji nie wazne w ktora strone to pojdzie
to jest wedlug mnie dojrzalosc emocjonalna

zycze powodzenia (z mezem czy bez) i szczesliwego rozwiazania[/QUOTE]Ale tu wszyscy to postulują, obie strony, tylko dla jednych obecność męża jest koniecznością (albo gotowość do obecności), a dla drugiej strony nie. Jeśli ktoś planuje dzieci musi poruszyć ten temat i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-14, 19:15   #242
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
Ale tu wszyscy to postulują, obie strony, tylko dla jednych obecność męża jest koniecznością (albo gotowość do obecności), a dla drugiej strony nie. Jeśli ktoś planuje dzieci musi poruszyć ten temat i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Chyba czytamy inny watek
Tu wiekszosc postuluje ze to faceta zasrany obowiązek albo idzie albo rozwod
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-14, 20:15   #243
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Brak intymności po porodzie.

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89219060]i to jest zdrowe podejscie

rozmawiac,wyrazac swoje uczucia,niepownosci i starac sie zrozumiec druga strone

jak sama zauwazylas wasze podejscie do sprawy ewoluowalo

z poczatku na nie,pozniej pomalu zmiana frontu ale drzwi ciagle otwarte i zero pretensji nie wazne w ktora strone to pojdzie

to jest wedlug mnie dojrzalosc emocjonalna



zycze powodzenia (z mezem czy bez) i szczesliwego rozwiazania[/QUOTE]Eeeeee ale tu wiele razy pisałam (i nie tylko ja) takie coś a odzew jak do ściany

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89219096]Chyba czytamy inny watek

Tu wiekszosc postuluje ze to faceta zasrany obowiązek albo idzie albo rozwod[/QUOTE]No czytamy jak widać

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-14, 20:42   #244
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Brak intymności po porodzie.

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89219096]Chyba czytamy inny watek
Tu wiekszosc postuluje ze to faceta zasrany obowiązek albo idzie albo rozwod[/QUOTE]

No tak było, nie zmyślam

Ja po podejrzewam, że jak ktoś ma po porodzie traumę to nawet nie bezpośrednio przez widoki, tylko przez fakt, że może się panicznie bać kolejnych porodów i dzieci. Nie ma seksu penetracyjnego, nie ma ryzyka kolejnej ciąży. Nie ma strachu, że partnerka się przekręci w trakcie wydawania potomka na świat. No nie dla każdego to wzniosła i szczęśliwa chwila. Tak jak całkiem sporo ludzi deklaruje, że żałuje zdecydowania się na dziecko.
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-14, 22:21   #245
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 095
Dot.: Brak intymności po porodzie.

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89219096]Chyba czytamy inny watek
Tu wiekszosc postuluje ze to faceta zasrany obowiązek albo idzie albo rozwod[/QUOTE]A jak nie chce, to misio miękka faja i płateczek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-14, 22:35   #246
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
A jak nie chce, to misio miękka faja i płateczek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
I niedojrzaly emocjonalnie tchorz nie kochajacy zony
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 00:33   #247
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 095
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Niniejszy zbiór złotych myśli dedykuję kasiuni788742.

Nie potrafię wytłumaczyć, czemu zmarnowałam pół godziny życia na stworzenie go, chyba dlatego że sama musiałam sprawdzić, czy nie wymyśliłam sobie tych wypowiedzi.


Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
?!
No biedni faceci.
Ludzie (głownie mężczyźni) tuz za nasza granicą teraz walczą i widza pierdyliard razy gorsze fizjologiczne, krwawe horrory, niż pozytywny w sumie akt urodzenia nowego, w dodatku _własnego_ i na ogół wyczekiwanego dziecka.
Cava - mentalność pod tytułem "dzieci w Afryce głodują". Skoro na Ukrainie mają gorzej, to facet nie ma prawa reagować traumatycznie na nic innego.

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Olaboga, biedny miś.
No ja się dziwię.
Mireczkowi jednemu z drugim oczywista trauma, bo najpierw zapłodnił a potem zdziwko ze kobieta to urodzić musi. A wszytko to wina feministek.
Kolejny klejnot od cavy.

Cytat:
Napisane przez Sashan_ Pokaż wiadomość
Zgadzam się wogole bawi mnie też ta obawa o traumę faceta bo siedzi przy matce swojego dziecka by ją wspierać. Nie bierze bólu na siebie, tylko ma być by kobieta czuła się lepiej. I to ma być taaaaka trauma kobieta może rodzic, ale powinna nie zmuszać chłopa bo się chłop zrazi do seksu bo ojojoj urodziła mu dziecko.
No trauma, komedia, hihihi.

Cytat:
Napisane przez rewelka111 Pokaż wiadomość
I nie róbmy z Panów takich biednych piczek co gdy zobaczą trochę krwi to zemdleją, olaboga, i już więcej na kobietę nie spojrzą.
Tutaj mamy biedne piczki.

Cytat:
Napisane przez rewelka111 Pokaż wiadomość
Czy ja napisałam agresywnie, wątpię, raczej dosadnie, bo to właśnie cześć z Was, a nie ja rzuca szowinistycznymi hasłami i z mężczyzn robi niedojdy.
Część druga. Tutaj jest o tym, że pozwalanie facetowi na emocjonalność i różne reakcje jest robieniem z niego nieodojdy.

Cytat:
Napisane przez Gravitsappa Pokaż wiadomość
Nie miałabym złego zdania o facecie, który zemdlał przy porodzie, ale o takim, który odmawia uczestnictwa, bo ojeju jeszcze siusiak mu potem nie stanie, już tak.
Tutaj mamy przykład na to, że ewentualne obawy faceta, czy poród nie wpłynie na życie seksualne pary są takie zabawne. Ponownie, hihihi, boki zrywać.

Cytat:
Napisane przez Gravitsappa Pokaż wiadomość
Naprawdę myślałam, że poprzeczka dla mężczyzn już jest tak nisko, że niżej się nie da... No ale się przeliczyłam.
Trwanie przy najbliższej osobie w sytuacji kryzysowej to nie są jakieś szczyty heroizmu, ale minimum wymagane od dorosłego człowieka, który jest partnerem, a w dodatku zaraz ma zostać rodzicem.
Hodujmy dalej mężczyzn na cieplarniane kwiaty i święte krowy, a potem się dziwmy, czemu zamiast partnerów, przyjaciół i towarzyszy broni mamy przy sobie wiecznych chłopców, którzy na pierwszą trudność na horyzoncie zabierają zabawki i zwijają się z piaskownicy, bo przecież rozstępy fuj, pierś karmiąca fuj, dziecko się drze i w ogóle on się nie pisał na to, w pornosach tego nie ma.
Tu jest w ogóle żyła złota.

Cytat:
Napisane przez Gravitsappa Pokaż wiadomość
Więc jak proponujesz zmienić tę narrację? Bo jak ja proponuję, żeby od ojców wymagać tyle, co od matek, to święte oburzenie i rozkminy nad biednym penisem co nagle musi sie zmierzyć z prawdziwym, relanym ciałem zamiast porno fantazji.
Tak. Inny wątek...

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Tym tropem płateczek wyląduje u psychiatry po leki jak dziecko przyniesie wirusa z przedszkola i narobi na rzadko do łóżka, albo będzie lać w dywan przy odpieluchowywaniu. No wymarzony partner na życie. Taki wspierający
No i ja rozumiem, ze jak płateczek ma biegunkę, to żebym traumy nie dostała, wysyłamy go w krzaki, co by mi łazienka nie była zmącona zapachami. Chyba, że to tylko panom wolno
Tutaj płateczek.

I już mi się odechciało dalej. Może jutro dokończę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-05-15, 00:35   #248
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Brak intymności po porodzie.

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89219096]Chyba czytamy inny watek
Tu wiekszosc postuluje ze to faceta zasrany obowiązek albo idzie albo rozwod[/QUOTE]No ale ile razy mam Ci mówić, że to zasrany obowiązki MOJEGO faceta, a nie twojego, czy Floppy czy kogokolwiek innego.

Jesli by nie nagle odmówił to owszem rozwod, bo ja na ten moment bym juz nie mogla sie wypisać. Jakbym miala zasade, ze na impreze ide tylko z facetem i w ostatniej chwili sie rozmysli to moge tez zostać, a tu lipa. A wy mi wmawiacie egocentryzm bo mam inne oczekiwania niż wy. Nie wiem o co tu się oburzać. Temat jak każdy inny do rozstania, jak ci ktoś nieodpowiada to się rozstajesz, bo wbrew temu co piszecie nie chcemy kogoś zmuszać. Chyba kazda z nas (z tej strony) chce, żeby on sam chciał i takich wybieramy na partnerow, pozniej ojców swoich dzieci. To tak samo jak z prezentem, wymuszony nie ma żadnej wartości (sentymentalnej), a wręcz budziłby złe wspomnienia.
Jakby kobieta uwielbiała podróże i szukała partnera, który jej będzie towarzyszył, to jestem pewna, że gdyby facet jej naobiecywał, zaplanował, a przed pierwszą podróżą powiedział, że nie jedzie i nigdy tego nie zrobi bo ma chorobę lokomocyjną i sie boi, to nikt by się nie dziwił rozstaniu. Osoby, która nie dotrzymuje obietnicy w tak ważnych sprawach nie jest godna zaufania. A dla każdego jest ważne co innego i każdy ma inną wizje związku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 01:05   #249
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?

Mahdab, nigdzie ci nie odmawiam prawa mieć określone oczekiwania wobec faceta. Nie mam zaburzeń poznawczych, żeby nie zdawać sobie sprawy, że nie wszyscy muszą podzielać moje podejście do życia. Nie jestem też specjalnie oburzona tym wątkiem, bo wizaż traktuję jako rozrywkę. Natomiast tak jak ty masz prawo mieć swoje wymagania czy poglądy, tak ja mam prawo je uważać za irracjonalne albo społecznie szkodliwe. Skoro się czymś dzielisz na forum dyskusyjny, to inni mają prawo komentować lub polemizować.
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 03:13   #250
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 095
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
No ale ile razy mam Ci mówić, że to zasrany obowiązki MOJEGO faceta, a nie twojego, czy Floppy czy kogokolwiek.
To się naprawdę robi nudne. Jak ten wątek sprzed dwóch czy trzech lat o płaceniu na randce...

Sobie miej wymagania jakie dusza zapragnie, nikt ci nie zabrania.

Ale bądź na tyle szczera, żeby przyznać, że rzeczywiście w tym wątku padł piękny pokaz seksizmu.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 07:17   #251
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?

Załącznik 7772062

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-05-15, 08:03   #252
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89220328]Załącznik 7772062

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Nie przetlumaczysz
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 09:14   #253
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?

Cytat:
Napisane przez Gravitsappa Pokaż wiadomość
To zamień sobie poród na ciężką operację, chorobę, cokolwiek, jakąkolwiek sytuację, kiedy byłaś w potrzebie i się okazało, że nie możesz na faceta liczyć.
W co drugim wątku przy rzeczach o wiele mniejszego kalibru pada od razu "rozstań się"a tu nagle szok, że ja bym nie chciała być kimś, kto mnie srodze zawiódł i odwrócił się ode mnie?
No ale można to zamienić. No i przy operacji partnera nie ma. Chyba liczy się bardziej jak zachowa się po operacji? Tak samo poród. Może nie być go przy porodzie ale to nie znaczy że ma Cie gdzieś. Jeżeli po porodzie opiekuje się Tobą I dzieckiem, jest przy Was, przynosi co.potrzeba to tez uważałabys że nie możesz na niego liczyć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 09:57   #254
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2022-05-15 o 14:42
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 10:27   #255
Ninanina88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 502
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
No ale można to zamienić. No i przy operacji partnera nie ma. Chyba liczy się bardziej jak zachowa się po operacji? Tak samo poród. Może nie być go przy porodzie ale to nie znaczy że ma Cie gdzieś. Jeżeli po porodzie opiekuje się Tobą I dzieckiem, jest przy Was, przynosi co.potrzeba to tez uważałabys że nie możesz na niego liczyć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No tak, tak bym uważała. Zawsze bałam sie porodu i zawsze wiedziałam, że mój partner na być przy mnie z byłym mężem nie pogadałam o tym przed ślubem, bo byłam młoda, głupia i posiadsnie dziexka było dla mnie abstrakcją. I kiedyś zgadsło sie na ten temati on kategorycznie powiedział, że przy porodzie by go nie było bo to sprawa kobiety i to by go o brzydziło. I chociaż rozstaliśmy sie nie z konkretnie tego powodu to tamtego dnia straciłam do niego trochę serca, byłam rozczarowana. Z kolejnym partnerem wsztstko było proste, powiedział, że to moja decyzja i jesli go potrzebuje to będzie. Szkoła rodzenia go tylko w tym utwierdziła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ninanina88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 12:29   #256
Gravitsappa
Zadomowienie
 
Avatar Gravitsappa
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 1 031
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
To się naprawdę robi nudne. Jak ten wątek sprzed dwóch czy trzech lat o płaceniu na randce...

Sobie miej wymagania jakie dusza zapragnie, nikt ci nie zabrania.

Ale bądź na tyle szczera, żeby przyznać, że rzeczywiście w tym wątku padł piękny pokaz seksizmu.
Jasne, że padł. Piękny przykład zeinternalizowanego seksizmu i mizoginii. W tej kwestii, Limonka, można na ciebie niezawodnie liczyć. Jeśli można gdzieś zrobić kobietom krecią robotę i umocnić seksistowską narrację, tam się pojawiasz ty cała na biało. Buu, wstrętne kobiety, nawypisywały na transparentach wulgarne słowa.
Wątek świetnie pokazuje, co się dzieje, jeśli kobieta choć zamarzy o postawieniu SWOICH potrzeb na pierwszym miejscu. Jeśli jej się tylko zacznie zdawać, że kiedykolwiek - nawet dziecko rodząc - ma prawo wymagać bezdyskusyjnego wsparcia od faceta.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
No ale można to zamienić. No i przy operacji partnera nie ma. Chyba liczy się bardziej jak zachowa się po operacji? Tak samo poród. Może nie być go przy porodzie ale to nie znaczy że ma Cie gdzieś. Jeżeli po porodzie opiekuje się Tobą I dzieckiem, jest przy Was, przynosi co.potrzeba to tez uważałabys że nie możesz na niego liczyć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A jeśli twój facet cie zdradzi, ale potem będzie dla ciebie bardzo dobry, opiekuje się tobą i jest przy tobie, to wymażesz zdradę z pamięci i będziesz uważała, że możesz na niego liczyć?
__________________
Your teeth is how you breathe.
Gravitsappa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 12:42   #257
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Gravitsappa Pokaż wiadomość
Jasne, że padł. Piękny przykład zeinternalizowanego seksizmu i mizoginii. W tej kwestii, Limonka, można na ciebie niezawodnie liczyć. Jeśli można gdzieś zrobić kobietom krecią robotę i umocnić seksistowską narrację, tam się pojawiasz ty cała na biało. Buu, wstrętne kobiety, nawypisywały na transparentach wulgarne słowa.
Wątek świetnie pokazuje, co się dzieje, jeśli kobieta choć zamarzy o postawieniu SWOICH potrzeb na pierwszym miejscu. Jeśli jej się tylko zacznie zdawać, że kiedykolwiek - nawet dziecko rodząc - ma prawo wymagać bezdyskusyjnego wsparcia od faceta.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------



A jeśli twój facet cie zdradzi, ale potem będzie dla ciebie bardzo dobry, opiekuje się tobą i jest przy tobie, to wymażesz zdradę z pamięci i będziesz uważała, że możesz na niego liczyć?
Tak bo jak kobieta chce stawiać swoje potrzeby na pierwszym miejscu kosztem partnera to walczy o równouprawnienie a jak to samo robi facet to jest tyranem. Piękna narracja nie mająca nic wspólnego z partnerstwem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Czas edycji: 2022-05-15 o 13:42
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 15:01   #258
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Gravitsappa Pokaż wiadomość
Jasne, że padł. Piękny przykład zeinternalizowanego seksizmu i mizoginii. W tej kwestii, Limonka, można na ciebie niezawodnie liczyć. Jeśli można gdzieś zrobić kobietom krecią robotę i umocnić seksistowską narrację, tam się pojawiasz ty cała na biało. Buu, wstrętne kobiety, nawypisywały na transparentach wulgarne słowa.
Wątek świetnie pokazuje, co się dzieje, jeśli kobieta choć zamarzy o postawieniu SWOICH potrzeb na pierwszym miejscu. Jeśli jej się tylko zacznie zdawać, że kiedykolwiek - nawet dziecko rodząc - ma prawo wymagać bezdyskusyjnego wsparcia od faceta.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------



A jeśli twój facet cie zdradzi, ale potem będzie dla ciebie bardzo dobry, opiekuje się tobą i jest przy tobie, to wymażesz zdradę z pamięci i będziesz uważała, że możesz na niego liczyć?
Zdrada to inna sprawa. Celowe zranienie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 15:15   #259
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Zdrada to inna sprawa. Celowe zranienie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Celowe czy nie... nawet zdrada nie musi być równoznaczna rozstaniu. Wszystko zależy od okoliczności, postawy osób po i chęci pracy nad związkiem. Świat nie jest czarno-biały. Zwykle osoby, które się tak zasadniczo i ostro wypowiadają na różne tematy po prostu nie miały okazji się z nimi zetknąć w praktyce. Tyle o sobie wiemy, ile nas sprawdzono.
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-05-15, 15:19   #260
kici88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 470
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?

Mnie to najbardziej zadziwiają w tej dyskusji podwójne standardy niektórych - mężczyzna, jeśli naprawdę kocha i mu zależy, bezwzględnie musi dopasować się do oczekiwań kobiety (w tym przypadku obecności przy porodzie) bo inaczej won, ale już kobieta spokojnie może mieć w doopie wolę i uczucia swojego partnera (czyli olać to, że on z jakichś względów przy tym porodzie być nie chce). Przepiękna hipokryzja, do Sevres by ją można wstawić...
kici88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 15:33   #261
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 095
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Gravitsappa Pokaż wiadomość
Jasne, że padł. Piękny przykład zeinternalizowanego seksizmu i mizoginii. W tej kwestii, Limonka, można na ciebie niezawodnie liczyć. Jeśli można gdzieś zrobić kobietom krecią robotę i umocnić seksistowską narrację, tam się pojawiasz ty cała na biało. Buu, wstrętne kobiety, nawypisywały na transparentach wulgarne słowa.
Wątek świetnie pokazuje, co się dzieje, jeśli kobieta choć zamarzy o postawieniu SWOICH potrzeb na pierwszym miejscu. Jeśli jej się tylko zacznie zdawać, że kiedykolwiek - nawet dziecko rodząc - ma prawo wymagać bezdyskusyjnego wsparcia od faceta.
Nie wiem, dlaczego tak cię to przerasta, ale stawianie swoich potrzeb na pierwszym miejscu (co polecam prawie zawsze, bo jest to zwyczajnie zdrowy egoizm) nie oznacza, że możesz całkowicie lekceważyć potrzeby innych ludzi.

Oczywiście, że kobieta może decydować o przebiegu ciąży i połogu według swoich potrzeb. (Co zresztą już w tym wątku pisałam) Ale nie ma prawa wymagać od innych ludzi, żeby się dostosowali wbrew swoim potrzebom.

I tak generalnie działają zdrowe granice, niezależnie od tego, czy akurat się rodzi dziecko czy robi cokolwiek innego.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 15:35   #262
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2022-05-15 o 16:03
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 15:57   #263
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Nie wiem, dlaczego tak cię to przerasta, ale stawianie swoich potrzeb na pierwszym miejscu (co polecam prawie zawsze, bo jest to zwyczajnie zdrowy egoizm) nie oznacza, że możesz całkowicie lekceważyć potrzeby innych ludzi.

Oczywiście, że kobieta może decydować o przebiegu ciąży i połogu według swoich potrzeb. (Co zresztą już w tym wątku pisałam) Ale nie ma prawa wymagać od innych ludzi, żeby się dostosowali wbrew swoim potrzebom.

I tak generalnie działają zdrowe granice, niezależnie od tego, czy akurat się rodzi dziecko czy robi cokolwiek innego.
Należy dodać że te potrzeby mają być zrealizowane cudzymi rękoma wbrew woli i chęci tej osoby. Co innego jak mówię "jestem zmęczona, idę się wyspać bo muszę" a co innego "jestem zmęczona masz mnie zanieść do łóżka i śpiewać kołysanki bo inaczej mnie nie kochasz i nie jesteś prawdziwym facetem".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 16:24   #264
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
Dot.: Partner przy porodzie - za czy przeciw?

Ja rodziłam w obecności/przy wsparciu siostry. Męża przy porodzie nie chciałam, bo on ma skłonność do ciuciania i zbyt wylewnego okazywania współczucia jak widzi, że cierpię. To mnie demobilizuje, a w dłuższej perspektywie wkurza, więc chociaż on chciał być przy porodzie (tzn. deklarował gotowość, ale też jakoś szczególnie nie nalegał), powiedziałam danke schon. Z siostrą było super I śmieszno i straszno, jak to w życiu.

Edytowane przez a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Czas edycji: 2022-05-15 o 16:37
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 16:28   #265
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
Dot.: Brak intymności po porodzie.

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89220739]Celowe czy nie... nawet zdrada nie musi być równoznaczna rozstaniu. Wszystko zależy od okoliczności, postawy osób po i chęci pracy nad związkiem. Świat nie jest czarno-biały. Zwykle osoby, które się tak zasadniczo i ostro wypowiadają na różne tematy po prostu nie miały okazji się z nimi zetknąć w praktyce. Tyle o sobie wiemy, ile nas sprawdzono.[/QUOTE]Zgadzam się. Chodzi mi tylko że brak obecności przy porodzie w życiu nie porównałabym do zdrady. Zdrada jednak zawsze boli i jest zawiedzeniem zaufania. No i pokazuje że w związku coś jest do przepracowania. Brak obecności przy porodzie niekoniecznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 16:43   #266
Magmag0194
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 750
Dot.: Brak intymności po porodzie.

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89220767]Należy dodać że te potrzeby mają być zrealizowane cudzymi rękoma wbrew woli i chęci tej osoby. Co innego jak mówię "jestem zmęczona, idę się wyspać bo muszę" a co innego "jestem zmęczona masz mnie zanieść do łóżka i śpiewać kołysanki bo inaczej mnie nie kochasz i nie jesteś prawdziwym facetem".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Trochę mnie nie było w wątku, ale bardzo mi się podoba robota Limonki z cytatami i to podsumowanie powyżej. Dla mnie to jest właśnie sedno - możemy sobie wymagać, ale nie możemy zmuszać innych ludzi. I tyle.
Nie dziwię się, że określenie feministka jest dzisiaj niemalże obraźliwe - jeśli kobiety w taki sposób chcą "wymagać" i "wywalczyć" równouprawnienie, jadąc po facetach jak po burej suce jak nie robią tego, co one sobie wymarzyły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Magmag0194
Czas edycji: 2022-05-15 o 16:44
Magmag0194 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 16:56   #267
Gravitsappa
Zadomowienie
 
Avatar Gravitsappa
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 1 031
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Nie wiem, dlaczego tak cię to przerasta, ale stawianie swoich potrzeb na pierwszym miejscu (co polecam prawie zawsze, bo jest to zwyczajnie zdrowy egoizm) nie oznacza, że możesz całkowicie lekceważyć potrzeby innych ludzi.

Oczywiście, że kobieta może decydować o przebiegu ciąży i połogu według swoich potrzeb. (Co zresztą już w tym wątku pisałam) Ale nie ma prawa wymagać od innych ludzi, żeby się dostosowali wbrew swoim potrzebom.

I tak generalnie działają zdrowe granice, niezależnie od tego, czy akurat się rodzi dziecko czy robi cokolwiek innego.
Tylko że jak zapewne ogarniasz, to nie jest zwykła sytuacja, a wyjątkowa, gdzie siły nie są rozłożone równomiernie, a dynamika związkowa już jest zaburzona na niekorzyść osoby rodzącej.
Zauważ też, że poza chyba jedną osobą wszystkie zdeklarowały, że bez wahania niosłyby pomoc osobie jej porzebującej. Ani jedna nie twierdzi, że odmówiłaby opatrzenia rany, czy odwiedzenia męża w szpitalu - gdzie są wszystkie z fobiami? Z tymi strasznymi traumami i nerwicami szpitalnymi? Bo tak piszecie, jakby to była u facetów wręcz powszechna rzecz? Czy może jednak znów dałyśmy sobie wcisnąć niezły kit, typu 'ale kochanie, ja nie mogę zmywać, przecież wiesz, że ja wszystko tłukę'?
Same nie mamy żadnego problemu z udzielaniem pomocy i trwaniu przy swoich partnerach, ale przyjęcie wzajemności to jest taki seksizm i zmuszanie, olaboga.

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
Trochę mnie nie było w wątku, ale bardzo mi się podoba robota Limonki z cytatami i to podsumowanie powyżej. Dla mnie to jest właśnie sedno - możemy sobie wymagać, ale nie możemy zmuszać innych ludzi. I tyle.
Nie dziwię się, że określenie feministka jest dzisiaj niemalże obraźliwe - jeśli kobiety w taki sposób chcą "wymagać" i "wywalczyć" równouprawnienie, jadąc po facetach jak po burej suce jak nie robią tego, co one sobie wymarzyły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To określenie tak długo będzie obraźliwe, jak długo tłum "pick me girls" będzie śpiewał twoją piosenkę o tym, jak to zue są baby, bo wymagają ludzkiego traktowania (ale nie ty, bo ty jesteś fajniejsza ofkors)
__________________
Your teeth is how you breathe.
Gravitsappa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 18:13   #268
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Nie wiem, dlaczego tak cię to przerasta, ale stawianie swoich potrzeb na pierwszym miejscu (co polecam prawie zawsze, bo jest to zwyczajnie zdrowy egoizm) nie oznacza, że możesz całkowicie lekceważyć potrzeby innych ludzi.

Oczywiście, że kobieta może decydować o przebiegu ciąży i połogu według swoich potrzeb. (Co zresztą już w tym wątku pisałam) Ale nie ma prawa wymagać od innych ludzi, żeby się dostosowali wbrew swoim potrzebom.

I tak generalnie działają zdrowe granice, niezależnie od tego, czy akurat się rodzi dziecko czy robi cokolwiek innego.
No to uwaga, niniejszym przyznaję sobie prawo do lekceważenia potencjalnej potrzeby mojego partnera, którą to byłoby nie podjęcie próby wspierania mnie w krytycznym momencie zagrożenia mojego życia i zdrowia oraz ogólnego przerażenia, z powodów takich, że to niefajne widoki, kiepsko spędzony czas i obawy, że mu zbrzydnę jako kobieta. Mało tego, przyznaję sobię wtenczas prawo, do zlekceważenia go również jako człowieka i mojego życiowego partnera, czym samym pozwolę sobie się z nim rozstać.

Tadam.

O jakich Ty potrzebach tutaj piszesz? Jeśli ktoś ma fobie i psychicznie niemożności do takich akcji, to raczej partnerka ma tego świadomość i nawet nie będzie tematu. Ale ile procent osób takową ma? Piszemy cały czas o innej sytuacji, że jeśli ktoś nie chce, bo po co się wysilać i psuć sobie widoki, no to to jest świństwo oraz wyżyny egoizmu i tyle, zostawiać partnerkę w sytuacji ekstremalnej. Jeśli jednak coś wyjdzie w trakcie porodu to też nikt przecież nie napisał, że partner nie ma prawa opuścić sali, dla wszystkich to oczywiste, więc nie wiem czego wy tak zaciekle bronicie i co wyśmiewacie.

Nie potrzebujecie asysty to nie potrzebujecie, nikt Wam przecież nie każe jej mieć. Ale nie negujcie wymagań tych, które potrzebują. Faceci poradzą sobie bez Waszego wsparcia i utwierdzania ich w przekonaniu, że nic nie muszą, najwyżej mogą.






Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Nimve
Czas edycji: 2022-05-15 o 18:16
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 18:56   #269
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Nimve Pokaż wiadomość
No to uwaga, niniejszym przyznaję sobie prawo do lekceważenia potencjalnej potrzeby mojego partnera, którą to byłoby nie podjęcie próby wspierania mnie w krytycznym momencie zagrożenia mojego życia i zdrowia oraz ogólnego przerażenia, z powodów takich, że to niefajne widoki, kiepsko spędzony czas i obawy, że mu zbrzydnę jako kobieta. Mało tego, przyznaję sobię wtenczas prawo, do zlekceważenia go również jako człowieka i mojego życiowego partnera, czym samym pozwolę sobie się z nim rozstać.

Tadam.

O jakich Ty potrzebach tutaj piszesz? Jeśli ktoś ma fobie i psychicznie niemożności do takich akcji, to raczej partnerka ma tego świadomość i nawet nie będzie tematu. Ale ile procent osób takową ma? Piszemy cały czas o innej sytuacji, że jeśli ktoś nie chce, bo po co się wysilać i psuć sobie widoki, no to to jest świństwo oraz wyżyny egoizmu i tyle, zostawiać partnerkę w sytuacji ekstremalnej. Jeśli jednak coś wyjdzie w trakcie porodu to też nikt przecież nie napisał, że partner nie ma prawa opuścić sali, dla wszystkich to oczywiste, więc nie wiem czego wy tak zaciekle bronicie i co wyśmiewacie.

Nie potrzebujecie asysty to nie potrzebujecie, nikt Wam przecież nie każe jej mieć. Ale nie negujcie wymagań tych, które potrzebują. Faceci poradzą sobie bez Waszego wsparcia i utwierdzania ich w przekonaniu, że nic nie muszą, najwyżej mogą.






Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Brawo, Nimve, świetny post. Ale obawiam się, że co do niektórych nie dotrze, bo to już było tu pisane wiele razy (np. że nie chodzi żeby zmuszać, tylko o wspólne chęci, że chodzi o gotowość, że jak w trakcie coś wyniknie i partner opuści sale, to nikt nie będzie miał pretensji, że jak naprawdę ma jakąś fobie to przecież to się wie już wcześniej i ma obgadane przed zajściem w ciążę) - a i tak nie dociera, i tak przypisywane są Tobie, mi czy innym zupełnie nie te intencje, jakie mamy. Nawet ten screen, co wrzuciła Taka Ona niby na poparcie swoich racji - no przecież on właśnie jest współmierny z tym, o czym to my tu piszemy. O zapoznaniu z tematem przez obie strony na długo przed porodem, o przegadaniu, przygotowaniu się wspólnie, o wzajemnej checi pomocy. O tym właśnie piszemy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-05-15, 19:46   #270
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Brak intymności po porodzie.

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
Brawo, Nimve, świetny post. Ale obawiam się, że co do niektórych nie dotrze, bo to już było tu pisane wiele razy (np. że nie chodzi żeby zmuszać, tylko o wspólne chęci, że chodzi o gotowość, że jak w trakcie coś wyniknie i partner opuści sale, to nikt nie będzie miał pretensji, że jak naprawdę ma jakąś fobie to przecież to się wie już wcześniej i ma obgadane przed zajściem w ciążę) - a i tak nie dociera, i tak przypisywane są Tobie, mi czy innym zupełnie nie te intencje, jakie mamy. Nawet ten screen, co wrzuciła Taka Ona niby na poparcie swoich racji - no przecież on właśnie jest współmierny z tym, o czym to my tu piszemy. O zapoznaniu z tematem przez obie strony na długo przed porodem, o przegadaniu, przygotowaniu się wspólnie, o wzajemnej checi pomocy. O tym właśnie piszemy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie dotrze, bo wypowiadają się użytkowniczki, które nie potrzebują partnera w trakcie porodu, więc dla nich to abstrakcja, że to może być takie ważne. A wiadomo przecież, że jak ja nie potrzebuję, to reszta też się obejdzie i przeżyje, więc niech nie podskakuje za wysoko.

Nie ma tej chęci zrozumienia, że tak i owszem, wspieranie partnerki podczas porodu, który dla niektórych jest najważniejszą i najtrudniejszą chwilą w życiu, w której najbardziej w całym związku potrzebują obecności partnera, jest tym jak to pięknie dziewczyny ujmują jego "zasranym obowiązkiem". Na tym chyba w dużej mierze polegają życiowe związki tak mi się zdawało. Wspieranie się w krytycznych chwilach największej potrzeby i bezbronności, i nie wykręcanie się, kiedy to niezbyt wygodne. Dokładnie to jest tym wyśmiewanym, zasranym obowiązkiem, którego olaboga w mojej opinii ma się prawo "wymagać". Taka tam drobnostka, podstawa związku raptem, poczucie bezpieczeństwa i gotowości pomocy.

I poprzez wymagać rozumiem, dobierać sobie partnera, który te wymagania spełnia, a nie kogoś za fraki do czegoś zmuszać, kiedy ewidentnie nie ma chęci.

Przypisuję sobie pełne prawo nazywać miękkimi fajami osoby, które w związku chcą być, ale tylko kiedy jest fajnie i nie trzeba pomagać dźwigać żadnych ciężarów drugiej stronie. A już szczególnie kiedy te ciężary to ich wspólna sprawa, jak wydanie na świat wspólnego dziecka.

Ja nie wiem jakie to są związki, w których się sobie przebiera, kiedy pasuje wspierać, a kiedy nie. Już pisałam, że nie sztuka nie wymagać wsparcia jeśli się go nie potrzebuje, ale to powinno dotrzeć do niektórych, że inni mogą w danej sytuacji potrzebować i to bardzo. Więc pozostanie w takiej chwili samemu sobie bez istotnego powodu jest ogromnym, ogromnym zawodem, całkowicie słusznie porównanym do zdrady.

Jeśli to jest irracjonalne i społecznie szkodliwe, to chrzanie takie społeczeńswto oraz jego racjonalność.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Nimve
Czas edycji: 2022-05-15 o 19:49
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-05-24 22:41:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:58.