ile seansów, ile min, jak często na solarium aby był efekt?

[Agness!]

no własnie ile seansów potrzeba aby ładnie zbrązowiec?nie chodzi mi o czekoladke ale ładny odcien

[szczesciarka]

To najbardziej zależy od tego jaką masz skóre,czy szybko "łapie" cię słońce czy nie i na jaki kolor się opalasz.Mnie bardzo szybko dopadają promienie słoneczne wystarczy ok.30-60 minut i jestem brązowa a co do solarium to mi wystarcza 3x10min i jestem opalona(nie czekoladka )pozdr.

[Agness!]

no własnie ile?nie chodzi o czekoladke ale o w miare widoczny braz

[natii4]

Trafiłaś w krainę ,które są przeciwko solarium i namawiają na ochronę skóry filtrami powyżej 20-30

Ładny odcień to można mieć za pomocą balsamu brązującego-taniej i szybciej i do tego nie zniszczysz sobie skóry

[Agness!]

stosuje wysokie filtry spf40 na twarz bo mam bardzo wrazliwa a teraz chce kupic spf100,ale własnie wacham sie miedzy solarium a balsamem.Teraz urzywam sopotu ale denarwuje mnie to ciagłe nakładanie i plamy które czasami powstaja,dlatego chce znalezc inna alternatywe.

[natii4]

Napisane przez Agness!

stosuje wysokie filtry spf40 na twarz bo mam bardzo wrazliwa a teraz chce kupic spf100,ale własnie wacham sie miedzy solarium a balsamem.Teraz urzywam sopotu ale denarwuje mnie to ciagłe nakładanie i plamy które czasami powstaja,dlatego chce znalezc inna alternatywe.

Przeczytaj kilka razy swój post.Masz wrażliwą skórę,zabezpieczasz się wysokimi filtrami,czyli bardzo dobrze chronisz swoją skórę i teraz chcesz na solarium się wybrać? Niech no tylko Sylwia zobaczy ten wątek i dostaniesz

To tak jabyś miała poważne problemy z zębami,wzoro dbasz o ich higienę,ale teraz postanawiasz przez jakiś czas ich nie myć i ciągle jeść słodycze.Takie sobie to porównanie,ale trafne mam nadzieję

[Agness!]

w związku z ty chciałabym isc na takie solarium aby mozna było wyłączyc czesc opalającą twarz,chyba ze masz mi do polecenia jakis fajny balsam brazujacy..?

[ptysiek]

Solarium to nie jest najlepszy pomysl, nawet to na ktorym mozna nie opalac twarzy. Popatrz na dojrzale kobiety, ich wiek czesto zdradza nie skora twarzy, ale szyi, dekoltu... Odradzam
Za to polecam samopalacz Nivei w sprayu (wyglada jak dezodorant). Jest swietny, kolor ladny, naturalny, nie robi smug, nie smierdzi jak inne samoopalacze, schodzi bardzo rownomiernie.
Pozdrawiam,
Ptyś

[Klaudia1984]

Zależy od jakości solarium (od lamp) , myślę że 5 razy co 3 dni po 10 min. i efekt już jest satysfakcjonujący. Pozniej dla ewentualnego podtrzymania efektu możesz chodzic raz na 2 tygodnie. Ale jeżeli masz bardzo jasną karnację i nie opalałaś się wcześniej to zacznij od mniejszej dawki minut podczas pierwszej wizyty, a pozniej zwiększaj.

[Chomiczka]

polecam zdrowa opalenizne,a ta bynajmniej nie pochodzi z solarium...
moze lepiej sprobowac samoopalaczy i balsamow brazujacych?

[Irysekk]

To zależy jaka masz karnacje, jak szybko się opalasz i jakie są lampy w solarium do którego sie wybierasz . Ja zawsze zaczynam opalanie od 10minut . Chodze co 2dni .Pierwszy raz na 10minut pozniej na 15minut i nastepnie 20minut i po 3 wyjsciach na solarium jestem brazowa tzn. widac opalenizne

[sonja1]

20 minut??? Da się tyle wytrzymać?

[Klaudia1984]

Dobre jakościowo solaria mają najwięcej 15 minut maxymalnie w ofercie jednorazowo na wizytę....niewiem o jakich solariach mówisz po 20 minut ...? Chyba że chodzisz do bardzo słabych ii tych starszych.

[agabil1]

20 minut? to są jeszcze takie łóżka? W moim solarium max to 15 ,ale rzadko kto z tego korzysta.10-12 minut to już sporo.

[sonja1]

Jeżeli już chodzę to na 5 minut dwa razy w tygodniu bo inaczej mam poparzoną skórę na pupie, dekolcie i brzuchu. A ostatnio nie chodzę, nabawiłam się po solarium brązowych plam na brzuchu i dziękuję bardzo.

[gusia2120]

Dziewczyny tak straszycie tymi poparzeniami i w ogole.......ze choc mysle o solarium juz od dawna i nie moge sie przemoc bo jestem przeciwniczka, toza kazdym razem jak juz jestem prawie zdecydowana to wchodze na forum i juz mi sie odechciewa na nowo!!!!

[Agness!]

Ja mam to szmo dlatego zdecydowałam ze zakupie balsam brązujacy bo nic innego nie wymysle!!

[Klaudia1984]

Ja właśnie nie rozumiem tego straszenia...jeśli ktoś umie korzystać z solarium to nie ma mowy o żdanych poparzeniach. Poza tym niektóre osoby nawet nigdy nie były w solarium i nie korzystały z kabiny opalającej a wypowiadają się że są przeciwniczkami i że od solarium są tylko poparzenia i inne negatywne skutki....(nie mówie że wszystkie)

[koko]

Napisane przez Klaudia1984

Ja właśnie nie rozumiem tego straszenia...jeśli ktoś umie korzystać z solarium to nie ma mowy o żdanych poparzeniach. Poza tym niektóre osoby nawet nigdy nie były w solarium i nie korzystały z kabiny opalającej a wypowiadają się że są przeciwniczkami i że od solarium są tylko poparzenia i inne negatywne skutki....(nie mówie że wszystkie)

Nie trzeba iść do solarium, żeby wiedzieć, że jest szkodliwe, podobnie jak nie trzeba palić papierosów, żeby wiedzieć że są szkodliwe.

[Klaudia1984]

Co za porównanie....... wyobraź sobie że wiem o tym że solarium jest szkodliwe, ale słońce też jest szkodliwe a czy to znaczy że należy go unikać? eh.zresztą nie chcę mi się po raz kolejny mówić co na ten temat sądze, zresztą i tak mało osób to tu zapewne obchodzi, i w sumie dobrze. Śmieszy mnie tylko ten strach przed solarium.

[sonja1]

Napisane przez Klaudia1984

Ja właśnie nie rozumiem tego straszenia...jeśli ktoś umie korzystać z solarium to nie ma mowy o żdanych poparzeniach. Poza tym niektóre osoby nawet nigdy nie były w solarium i nie korzystały z kabiny opalającej a wypowiadają się że są przeciwniczkami i że od solarium są tylko poparzenia i inne negatywne skutki....(nie mówie że wszystkie)

Absolutnie nikogo nie straszę, byłam ze trzy razy na 10 minut i się naprawdę poparzyłam, na 5 jest niby ok, tylko te plamki...Po prostu mojej skórze solarium nie służy a na słońcu wysiedzę może pół godziny i mi słabo sie robi więc chodzę teraz blada jak córka młynarza. Chyba też sobie jakiś balsamik zafunduję. I proszę mi nie mówić że nie umiem korzystać z solarium.

[jenn]

Napisane przez Klaudia1984

wyobraź sobie że wiem o tym że solarium jest szkodliwe, ale słońce też jest szkodliwe a czy to znaczy że należy go unikać? Śmieszy mnie tylko ten strach przed solarium.

No jasne, ze nalezy unikac!

[Klaudia1984]

Sonja1 - ja nie napisałam i wcale nie twierdzę że nie umiesz korzystaćz solarium, ok - być może tobie powstają jakieś plamki i jesteś skłonna do poparzeń ale wydaje mi się że te poparzenia są spowodowane tym że może za długo się opalałaś (10 min). Rozumiem że niektóre osoby mają bardzo wrażliwą skóre i im to nie służy jak najbardziej. Nie chcę bardziej wchodzić w tenb temat bo widzę że mam zupełnie inną mentalność i podejście niż co poniektóre osoby(...)

Jenn - wiesz jedni wolą się opalać na słońcu tudzież solarium i mieć piękną opaloną skórę, a inni wolą unikać słońca bo woą być biali , można i tak.......gusta są różne więc w to też nie wnikam naprawdę. Jak unikasz słońca to życzę powodzenia

[elektra_17]

byłam ze 3 razy i jestem juz w miarę widocznie opalona, a wszystko dlatego,że użyłam przyspieszacza

[jenn]

Napisane przez Klaudia1984

Jenn - wiesz jedni wolą się opalać na słońcu tudzież solarium i mieć piękną opaloną skórę, a inni wolą unikać słońca bo woą być biali , można i tak.......gusta są różne więc w to też nie wnikam naprawdę. Jak unikasz słońca to życzę powodzenia

Pieknie opalona Klaudio, a czy ja napisalam, ze jestem biala? I w czymze to zyczysz mi powodzenia?

[Klaudia1984]

Chodzi mi o to unikanie słońca - nie rozumiem ludzi którzy go unikają bo sama uwielbiam kąpiele słoneczne i leżenie na plaży na słoneczku przez cały rok czekam na moją ulubioną porę roku i to mi sprawia przyjemność, ale nieważne naprawdę nieważne w sumie...życze powodzenia w życiu, nie chcę się kłucić a już widzę że to właśnie by z tego wyszło, już taką mam nature że zbyt pewna siebie jestem i piszę co myśle czasem aż za dużo więc naprawde Jenn z całym szacunkiem nie piszę już nic.

[Aniik]

Zwracam się do was z prośbą o pomoc

Właśnie wróciłam z 2tygodniowych wakacji w Grecji, na więcej wyjazdów nie mam już w to lato co liczyć. Nie bardzo zadowolona jestem z opalenizny na nogach (na tle warszawianek wypadam bardzo blado ) i zastanawiam się czy jest sens wpaść na solarium i "podrasować" opalenizne. Nie chciałabym być zdana na chwyty reklamowe pań z solarium, więc proszę o radę: ile minut mniej/więcej powinnam tam spędzić? Dodam, że jestem blondynką o w miarę jasnej karnacji, teraz owszem, trochę opaloną.

pozdrawiam

[wewelinka]

hmm no moze ja sie nie znam ale z tego co ja widze jak chodze to u mnie w mieście panie potrafią znakomicie doradzić co jak i do czego. Ale jak sie chcesz trwale opalić a nie tylko spiec to uważam że na dłużej niż 10 min nie warto iść tak nie wiecej niz 2-3razy w tygodniu...
hmm poczekaj az sie jacyś "eksperci" od solariów wypowiedzą bo może ja sie nie znam i wprowadzam Cie w błąd
pozdrawiam

[natii4]

U większości kobiet nogi opalają się najtrudniej.Ja polecam balsam brązujący lub też samoopalacz.Przyciemnisz tylko tą część ciała,którą chcesz,czyli nogi

[Po Prostu Klaudia]

Prawda jest taka że wszytsko zależy od jakości solarium. Te nowsze z mocniejszymi lampami mają max 15 min do przeznaczenia w jednorazowej wizycie. (przeważnie są to stojące tuby turbo) Radze ci skorzystać w zależności od tego czy chcesz uzyskać efekt mocnej opalenizny czy tylko taki "średni". W tym drugim przypadku wystarczy pare wizyt. Ja osobiście na powiem ci że zwykle dobre efekty widać po 3 wizytach w solarium. 3 x 10 min co drugi dzień. A pozniej w celu podtrzymania opalenizny raz w tygodniu. Ale w końcu teraz mamy lato więc może warto narazie korzystać z naturalnego słoneczka.