2019-08-16, 21:34 | #2761 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Cytat:
Gosia gratulacje! I zazdroszcze, że nie zauważyłaś jak wychodził ten ząb. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-08-16, 22:19 | #2762 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Panterko dostaliśmy troszkę ciuszków, kasę, z zabawek parę małych samochodzikow, takiego słonia, do którego wrzuca się piłeczki i hicior synka traktorek z przyczepka ze zwierzętami, sam jeździ, młody ma radochę.
Gosiu dziękuję😊 Sylwia przyda się jakaś przerwa w tym zabkowaniu, bo czasem można oszaleć😁 Szaruskowa a może jakieś danie kokilkowe, typu strogonow, zawsze coś ciepłego. Sylwia ale bogata menu😊 powodzenia w przygotowaniach😊😊😊😊 My mieliśmy grilla, czyli szaszłyki, kurczaka, karkówkę, schab, kiełbaski, kaszanki, grillowane warzywa, do tego sałatkę z jajek i rzodkiewek z majonezem i jedna sałata, papryki, pomidor, cebula, mozarella i sos miodowo-musztardowy. Z ciast tort, jabłecznik, drożdżowe ze śliwkami i sernik miodowo-cynamonowy. Kupę zostało i jemy resztki już trzeci dzień😁 ---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ---------- Gosiu brawa za pierwszy ząbek😊😊😊 to się chłopak naczekal😁 Szaruskowa gratki pierwszych kroczkow, u nas były trzy😊 |
2019-08-17, 06:44 | #2763 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Pola się trochę rozchodziła i mam nadzieję że będzie to przełom, bo ostatnio jest takim wymagającym dzieckiem że ja nie daje rady do tego mój mąż dziś poszedł do pracy a jutro chce jechać na giełdę samochodową, co prawda tylko jakieś 4h go nie będzie, ale dla mnie 2h z takim dzieckiem to wyzwanie. Prawie w ogóle nie bawi się sama, niczym nie można jej zająć i jęczy cały czas. Jak piję kawę to stoi koło krzesła trzyma mnie i krzyczy. Jak robię coś w kuchni trzyma mnie za nogi i krzyczy. Dziś płakała jak mąż ją zabierał z sypialni żebym mogła pospać pół godziny dłużej. Najwyższy czas ją odstawić, ale odrzuca mm więc znów muszę ściągać a nie umiem za wiele ściągnąć z piersi, 40ml to szał kiedy jest przepełniona
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-17, 17:19 | #2764 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Gratuluję Gosiu 1. Zęba
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-17, 19:55 | #2765 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 586
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Cytat:
Ooo brawo! Czyżby dolna jedynka? Super, że bezboleśnie Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka |
|
2019-08-17, 20:49 | #2766 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Kasza gratuluję kroczków! Jestem pewna, że te dzieciaczki, które wczoraj stawiały po 3-4 kroki za tydzień będą już przemierzać pokoje
Szaruskowa ale przylepiec ta Twoja Pola jak tak napisałaś, to zaraz mi się przypomina jak w grze Sims przy dorastaniu dziecka można wybrać sobie jego charakter i jest opcja "Przylepa" z taką ikonką koali przyklejonej do gałęzi powiem Ci coś co już wiesz - nie masz łatwo... Venir uuu super ! Zazdroszczę widoków i pewnie pogoda też raczej stale słoneczna Fajnie, że tak podróżujecie z maluchem, przełamujecie bariery A co do ząbka to tak, dolna jedynka, obok idzie druga, iii... na kolejne chyba znów będziemy czekać kolejny rok U nas dziś brakło jednego ogniwa bo młodszą z córek sprzedałam na noc do babci i już się posypał rytm szukali jej cały czas, ciągle kogoś brakowało do zabawy, już nie mówię, że ja ciągle miałam podniesione ciśnienie bo nie doliczałam do czterech Ciekawe czy z wiekiem będą nadal tak ze sobą mocno związani, czy indywidualizm każdego, różne zainteresowania i znajomi ich trochę porozdzielają?
__________________
Jestem mamą! |
2019-08-18, 20:42 | #2767 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Helou, jak tam po "długim weekendzie"? My zdecydowaliśmy się zostać w domu i w sumie przez cztery dni właściwie byliśmy non stop we czwórkę. Niby spoko, ale chciałabym czasem jakiejś odmiany, bo mam wrażenie, że moje życie to jakiś dzień świra
Pogoda ładna to było milion spacerów, jedna dłuższa wycieczka za miasto i milion wyjść na plac zabaw (w tym jedno! ze znajomymi). Cytat:
Bardzo bogate to menu na roczek! Ja bym czegoś takiego sama na pewno nie ogarnęła Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
2019-08-19, 06:25 | #2768 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Acidka dzień świra... jakie to dobre określenie mnie też brakuje czegoś innego niż siedzenia z Polą ale powoli chce to zmieniać. Wg męża możemy w październiku spróbować z tym studio ale zobaczymy.
Pola ma skok, niby jeszcze nie jest to jakieś apogeum (o zgrozo) i jest trudna chwilami. Pisałam już o tym i się nie zmieniło więc nie będę się rozwlekac. Chyba dziś w nocy wyszła jej dwójka bo do 24 w ogóle nie dała mi spać a potem często ssała pierś. Wstała za to O 7 U nas nie było długiego weekendu bo mąż pt i sb pracował, za to niedziela bardzo miła- basen, babcia, drzemka, spacer i plac ze znajomymi i ich córka 16mies. I u drugiej babci. Padła jak mucha nadal walczę o jedzenie mm ale cienko nam idzie. Wczoraj zjadła pół butli na noc mojego z mm i rzuciła nią i chciała pierś. Wiem że to proces ale ciężko mi idzie ściąganie z piersi laktatorem... dziewczyny kp macie z tym problem? Ja często 10ml i kaplica Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-19, 18:09 | #2769 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Też mam dzień świra do tego że myślę czy kupić nervosal czy może lepiej jedno piwo lepiej zadziała
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08/20.08 |
2019-08-19, 19:16 | #2770 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
__________________
Edytowane przez Sarahxoxo Czas edycji: 2023-11-14 o 20:21 |
2019-08-19, 20:57 | #2771 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Szaruskowa - chyba żadna z nas już teraz laktatorem nie ściąga... A przypomnij, czemu chcesz Polę odstawić teraz?
Sarahxoxo - no, fajnie, że roczek się udał Jak tam Twoje ciążowe samopoczucie? Panterko - piwo smaczniejsze |
2019-08-19, 22:14 | #2772 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
I piwo wypiłam truskawkowe.
U nas pierwszy prezent dziś był bidon skip hopa i wymienne rurki w nim były nawet, 6par skarpet ABS i pociąg smiki ze zwierzątkami który sam jedzie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08/20.08 |
2019-08-20, 12:46 | #2773 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
hej. Acidka w zasadzie nie tyle ja już chcę ją odstawić z nia na dzień, co chciałabym, żeby zmierzało to w tym kierunku. Jest szansa, że poprawi się parę aspektów, jak spanie czy skrzywienie na punkcie mamy
U nas wczoraj całkiem ciekawy dzień. plac zabaw, sala zabaw, sklepy itd. mała miała dobry humor pierwszy raz od dawna, w tym sensie że była cierpliwa itd. ale dziś znów jęczy i marudzi. od rana gryzie gryzak, więc zębiska... |
2019-08-20, 13:51 | #2774 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
__________________
Edytowane przez Sarahxoxo Czas edycji: 2023-11-14 o 20:21 |
2019-08-20, 20:26 | #2775 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Podziwiam dziewczyny z tak mała różnica wieku między dziećmi, ja z moimi czasem wariuje, bo nie wiem, którym się zająć w danej chwili, a jedno ma już 4.5 roku😂 powoli widać jednak zazdrość u córci o braciszka, mimo, że staram się z nią spędzać sporo czasu również sama.
U nas jak na złość 4 dni przed powrotem do domu dopadło dzieci przeziębienie🙄 całe lato w zimnym morzu się pluskali i nic im nie było, wracamy do domu i już chorują🙄 wyczuwam spisek😁 |
2019-08-20, 21:25 | #2776 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
U nas nadal czasem nie wiem czy zająć się mlodzianem czy 6-latkiem. 4-latek bawi się sam... Kwestia charakteru chyba.
Zabrałam się za odstawienie smoka,druga nocka z naciętymi dziurkami. Jest ok nie zauważył różnicy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-21, 10:54 | #2777 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
U nas dziś 1 drzemka, paradoksalnie wolę jak mała wstaje po 6 a nie po 7 jak dziś. Jest za mała na 1 drzemkę a za duża żeby w 12h spać 2 razy. Przynajmniej u Poli to nie przejdzie. Musiałabym późno ja położyć. Marudzi ale próbuje ją przetrzymać do 12:30.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-21, 13:52 | #2778 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Cytat:
Ja jedzenie ogarnę jakoś sama, ale sprzątam na raty cały tydzień , bo moje dziecko nie pobawi się samo 5 minut więc muszę robić wszystko jak śpi, albo jest mąż a w tym tygodniu ma cały tydzień taką zmianę jakby go nie było... Jak ja podziwiam samotne matki... Jakbym była na miejscu Panterki to chyba bym oszalała lub umarła z głodu. To dziecko mi tak sępi z talerza (a ja jem na szybko płatki z zimnym mlekiem to jej nie dam)... Już mam patent na nią że jej daje jabłka suszone, bo najdłużej to memla Dzisiaj środa to zdaje się Jula świętuje wszystkiego najlepszego - żeby zdrowo rosła i żeby była wyrozumiały dla matki, bo ta ma na bank przekichane Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-08-21, 17:32 | #2779 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Dokładnie, dużo zdrowia dla Julki i sił dla Panterki
Sylwia u mnie dokładnie to samo. Mąż nieobecny, sprzątam na raty w sumie od soboty bo zaczęłam od okien które już i tak musiałabym umyć bo Pola uwielbia przy nich stać i je lizać. Poza tym doskonali wchodzenie na balkon i do mieszkania z balkonu więc okna są wymacane. Pola też prawie wcale się nie bawi sama ! Kiedy się u Ciebie zaczęło? U mnie od paru tygodni jest najgorzej... i ciągle wiesza mi się na nogach dziś dostała pierwszy raz w domu metalowy garnuszek który mam od niedawna i łyżeczkę to było 10 minut zabawy. A ja za ten czas biegalam... sprzątałam kuchnię skończyłam obiad itd... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez szaruskowa Czas edycji: 2019-08-21 o 17:36 |
2019-08-21, 19:07 | #2780 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
__________________
Edytowane przez Sarahxoxo Czas edycji: 2023-11-14 o 20:21 |
2019-08-21, 20:32 | #2781 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Hehe dzięki ja wszystko zrobiłam sama poza tortem. Barszcz czerwony, kotlety z cyca, marchewka z groszkiem, ziemniaki, kopytka kupne, śledzie sama robiłam, pasta rybna z kuskusem i serkiem granii, jajka w majo, kubeczek z serkiem śmietankowym jak Almette ale marki Biedro, talerz z pomidorem, ogórki konserwowe, rzodkiewki, ser żółty, sopocka.
Tort może wam SZARUSZKOWA wstawić. Z prezentów 2 lalki różne, wózek 3w1 dla lalek smiki, szczeniaczka fishera, misiek kucyk (lubi kucyki coś to jej będzie chyba 5 i każdy inny), kartkę urodzinowa, kasę. Wcześniej dostała 6 skarpet z ABS, kolejkę i bidon o którym pisałam. Na urodziny była dziś u fryzjera i nic nie policzyla za usługę. Jutro idę z nią na bilans i niestety na 95% ma infekcje jakaś w buzi poza tym że ząb/zęby wychodzą. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ---------- Dziękujemy za wszystkie życzenia zwłaszcza te dotyczące zdrowia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08/20.08 |
2019-08-22, 08:53 | #2782 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 586
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka |
|
2019-08-22, 16:16 | #2783 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Byłam na bilansie:
*11,54kg * 79cm *97 centyl * do okulisty ma iść * morfologia i TSH profilaktycznie * Ida jej wszystkie 4 na raz dlatego nie chce jeść- mam żel recepturowy i drugi zwykły * do preluksacyjnej idzie 24 albo 27 września (muszę na lodówce na wsi spr) hehe Ze sobą: * podejrzanie refluksa mam iść na gastroskopię termin już mam na początku października " podejrzenie insulinoodpornosci- mam zrobić krzywą insulinowa i od razu zrobią cukrowa * miałam podwyzszone dziś ciśnienie(mam dziennik pomiaru robić no wcale nie dziwne jak z auta wyjęłam wózek, dziecko, torbę musiałam przejść dłuższy kawałek i dziecko z torbą wnieść na góre oraz cały tydzień był hard. Już widzę te pomiary z rana niskie a na spanie wysokie tym bardziej że wieczorem wszystko sprzątam, myję, coś gotuję na kolejny dzień i czasem się wykąpie bez dziecka jak potrzebuje depilację robić * mam do zrobienia morfo, mocz, wszystkie tłuszcze * dochodzi jeszcze TSH i ft4 co mi Endo wcześniej dał i kazał po 6tyg zrobić Wieczorem odbieram jej receptury żel. Pędzlować mam jednym i drugim po 3 razy więc w sumie 6 razy wyjdzie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08/20.08 |
2019-08-22, 19:41 | #2784 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
hej, ja cały tydzień mam zapchany spotkaniami ze znajomymi (dzieciatymi), dziś też skoczyłam na zakupy roczkowe. mała mnie dziś zaskoczyła, bo między 10:30 a 13 była u mnie koleżanka z córką 13 mies. i Pola cały czas się bawiła i nie wymagała zbyt wiele mojej atencji jestem trochę przestraszona wizją tego roczku, ale uznałam, że jak czegoś nie posprzątam, albo przygotuję przy gościach, to się nic nie stanie. moja teściowa ma tendencję do przychodzenia dużo wcześniej na imprezy, więc muszę też wszystko zrobić z zapasem czasu. za to jutro mama przypilnuje mi małej między drzemkami, żebym mogła zrobić ciasta i trochę posprzątać, a resztę machnę w sobotę. tort Panterki mogę wstawić, ale teraz nie mam telefonu koło siebie.
za tydzień w sobotę mam pierwszą sesję zdjęciową od dawna, w sensie zlecenie. nawet się nie ogłaszam, ale to sąsiadka mojej siostry i jej powiedziała, że robię zdjęcia. trochę się stresuję... muszę uśpić małą i cisnąć 70km na sesję, potem mąż ją przejmuje, później mama a ja przed drugą drzemką. Edytowane przez szaruskowa Czas edycji: 2019-08-22 o 19:44 |
2019-08-22, 21:47 | #2785 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ---------- Cytat:
To weź się za siebie, bo jesteś wszystkim dla Julki i sobie nie poradzi sama jak Ty upadniesz na zdrowiu. Wysyłam wirtualnego kopa w dupkę to działania! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2019-08-23, 09:09 | #2786 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Zaczęłam działać właśnie już wcześniej zaczynając od przepisania do jej przychodni żeby z nią chodzić.
Pansoral nam przepisała ale on jest bez recepty więc może i tobie pomoże bo ja miałam bobodent, dentinox i bonjela z UK. Później jak się doczytam mogę ci przepisać żel a właściwie płyn recepturowy który nam dała. Silikony na palec z roska są do tego niezastąpione. U nas progres zjadła śniadanie taką ilość jaką jadła przed zębami Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ---------- Przez te zęby nie mam kiedy skończyć ja wprowadzać w nową komodę i stary słupek do którego kiedyś TŻ na prezent robił na zamówienie dodatkowe przegródki do takiego mam wstawione po dwie na każde piętro https://images.app.☠☠☠☠☠☠☠/TUVDoP2szEp8zojx9 U nas na większość spać od czasu czwórek musi grać i świecić projektor słoń Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08/20.08 |
2019-08-23, 11:01 | #2787 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Treść usunięta
|
2019-08-23, 11:42 | #2788 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
hej, wpadam tylko na chwilę, bo mam taki sajgon, że nie wiem gdzie mam ręce włożyć akurat skończyłam robić raffaello bez pieczenia i sernik, który będę przykrywać musem malinowym, ale zrobię go i wyleję dopiero po ostudzeniu, pewnie popołudniu, jak mąż wróci. mała jest u mamy i Bogu dzięki. mam też do zabrania od niej mnóstwo rzeczy- rozkładany stół, krzesła, filiżanki... w sumie to chyba tyle mąż niewiele mi pomoże, koło 17 pewnie przejmie malucha i 1,5h będę miała na sprzątanie. jutro rano musi jechać na spawalnię, bo robi kurs spawacza parę godzin go nie będzie, więc jestem wniebowzięta :P potem wyślę go po tort i pompować balony helem, więc pewnie do drzemki będę sama, a po drzemce przychodzą goście. także 2 dni mam wycięte z życiorysu, ale jutro będzie po wszystkim. lecę, bo 2h tak zleciały, że masakra. na szczęście kocham piec, więc przyjemnie.
|
2019-08-24, 06:20 | #2789 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Sylwia spóźnione wszystkiego najlepszego dla Polci* zdrówka, udanej imprezy i żeby dała mamie trochę odpocząć bawiąc się samodzielnie
U nas noc ciężka, nie spałam do 3 w nocy ani trochę bo mała przez zęby co chwilę popłakiwała przez sen albo siadala na łóżko. Udało się po kilku godzinach sprawić żeby spała w ciszy. Teraz śpi dalej z tatą, ale chyba będę się tarasic żeby wstała bo chce żeby miała 2 drzemki:/ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-24, 19:14 | #2790 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
hej, chyba mnie rozerwie, bo napisałam dość długi post o roczku po czym mnie wyrąbało z wizażu i się nie dodał
jednym słowem było bardzo ciężko się wyrobić, między 8 a 15 prawie biegałam po domu, dodatkowo męża w tych godzinach łącznie 5h nie było w domu i wtedy sama zajmowałam się córką i szykowałam urodziny. jak był, to zajmował się małą a ja sprzątałam i gotowałam. łącznie był tort, 2 ciasta, sałatka gyros, sałatka warstwowa z makaronu, zimna płyta i tortille. mało co jedzenia zeszło, pokroiłam takie kawały tortu, że nikt już nie miał dużo miejsca na inne jedzenie. mimo to po dokładkach widziałam, że smakowało i wszyscy chwalili, że się napracowałam (a pochwały od rodziny męża liczą się x5 :P). teściowie nic oprócz tortu nie zjedli i ulotnili się po 1h, wg mnie trochę brak taktu, ale jak kto uważa drzemka dziś jedna 1h i 15min, noc ciężka, spałam między 3 a 7 a mała między 2 a 8, wcześniej co chwilę popłakiwała przez sen z powodu zębów. mamy ostatnio straszne odparzenia. wcześniej nigdy się jej nie zdarzyły, max różowa pupa a teraz czerwona i aż krosty mąka, sudocrem i krem recepturowy z apteki nie dają rady... strasznie mi jej żal. nie wiem jak pomóc, bo to chyba też od ząbkowania. dodaję zdjęcie mojego tortu, niestety Panterko nie wrzucę Twojego, bo mam je na telefonie, a nie umiem z niego wrzucać fotek na wizaż :/ https://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/ad5d99ba1ba08.jpg.html Edytowane przez szaruskowa Czas edycji: 2019-08-24 o 19:19 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:33.