Zdjecie wymarzonej opalenizny... :)

[meksykanka007]

Dziewczyny co zrobic zeby miec tak sliczną opalenizne ??

[YYYY9]

photoshopem

[MyxHappyxEndingx]

Napisane przez meksykanka007

Dziewczyny co zrobic zeby miec tak sliczną opalenizne ??

Ehmm... Ja może nie mam aż tak mocnej opalenizny, ale niewiele mi do takiej brakuje Zawsze byłam blada ale od jakichś 3 miesięcy stosuję różne kosmetyki samoopalające, brązujące itp.. Codziennie stosuję balsam brązujący (np. Dove summer glow, garnier skóra muśnięta słońcem lub johnsons holiday skin) a tak 3 razy w tygodniu jakiś mocny samoopalacz (Moim najlepszym jest Bielenda Bikini samoopalacz modelujący sylwetkę)... Po jakimś czasie będziesz brązowiutka jak na tym zdjęciu.. Słyszałam też że żeby opalenizna była mocniejsza to dodatkowo można chodzić do solarium kilka razy w tydodniu (moja sąsiadka tak robi ) Ale ja poprostu mam dopiero 13 lat i do solarium mi się nie śpieszy ... I zamiast chodzić po dworze w upał bez żadnej ochrony to najlepiej stosować kremy lub jakieś mleczka z filtrem (ja na upały smaruję się mleczkiem do opalania Nivea SPF 20) ... Bo chyba lepiej żeby na słońcu opalać się troszkę wolniej ale od razu na brązowo niż bez żadnej ochrony i spalić się na czerwono a potem skóra schodzi .. Może być to troche pokręcone ale warto zainwestować w różne kosmetyki i mieć śliczną opaleniznę... Mnie do kupienia tych wszystkich kosmetyków zmotywowały te zdjęcia:

[YYYY9]

Biała rasa jest ładna, po co robić z siebie murzynkę? Nie rozumiem, ale kto co lubi.

[karla_92]

Napisane przez meksykanka007

Dziewczyny co zrobic zeby miec tak sliczną opalenizne ??

Smażyć się codziennie najlepiej w południe
Jak masz jasną karnacje to taka opalenizna uzyskana przez słońce lub solarium będzie delikatnie mówiac niezdrowa

Napisane przez MyxHappyxEndingx

Ehmm... Ja może nie mam aż tak mocnej opalenizny, ale niewiele mi do takiej brakuje Zawsze byłam blada ale od jakichś 3 miesięcy stosuję różne kosmetyki samoopalające, brązujące itp.. Codziennie stosuję balsam brązujący (np. Dove summer glow, garnier skóra muśnięta słońcem lub johnsons holiday skin) a tak 3 razy w tygodniu jakiś mocny samoopalacz (Moim najlepszym jest Bielenda Bikini samoopalacz modelujący sylwetkę)... Po jakimś czasie będziesz brązowiutka jak na tym zdjęciu.. Słyszałam też że żeby opalenizna była mocniejsza to dodatkowo można chodzić do solarium kilka razy w tydodniu (moja sąsiadka tak robi ) Ale ja poprostu mam dopiero 13 lat i do solarium mi się nie śpieszy ... I zamiast chodzić po dworze w upał bez żadnej ochrony to najlepiej stosować kremy lub jakieś mleczka z filtrem (ja na upały smaruję się mleczkiem do opalania Nivea SPF 20) ... Bo chyba lepiej żeby na słońcu opalać się troszkę wolniej ale od razu na brązowo niż bez żadnej ochrony i spalić się na czerwono a potem skóra schodzi .. Może być to troche pokręcone ale warto zainwestować w różne kosmetyki i mieć śliczną opaleniznę... Mnie do kupienia tych wszystkich kosmetyków zmotywowały te zdjęcia:

Kilka razy w tyg?

Co do ochrony zgadzam sie jak najbardziej Z filtrami dłużej sie opala, ale opalenizna jest trwalsza

YYYY6- w zupełności sie zgadzam. Mi podoba się bardzo karnacja Japonek, dodatkowo zestawiona z ciemnymi wlosami

[Ankalime]

Napisane przez YYYY9

Biała rasa jest ładna, po co robić z siebie murzynkę? Nie rozumiem, ale kto co lubi.

moze zle ubralas swoja opinie w slowa, nie wiem. twoj komentarz jest lekko rasistowski, 'rasa czarna' w takim razie jest brzydka?

sa ludzie, ktorym naturalna opalenizna pasuje innym po prostu nie i ratuja sie roznego rodzaju balsamami.
co do japonek, one maja juz wpojone to, ze skora jak mleko jest oznaka 'dobrobytu'. podobnie bylo w europie. tylko plebs byl opalony. to na tyle z notki historycznej

mnie sie podoba jedynie opalenizna z tubki

[-Finezja-]

Dla mnie te modelki mają zbyt mocną opaleniznę. Sama jestem ładnie opalona ale nie tak mocno jak one i co najważniejsze nie jestem taka zarumieniona na ciele. Dziewczyny mają racje że dla jasnej karnacji taka opalenizna nie bedzie ani zdrowa ani ładna. I wiele zdjęć jest przerabianych w photoshopie. Pamiętajcie że wielu modelkom zabrania się mocnego opalania.

[YYYY9]

Napisane przez karla_92

YYYY6- w zupełności sie zgadzam. Mi podoba się bardzo karnacja Japonek, dodatkowo zestawiona z ciemnymi wlosami

A mój typ to typowa brunetka z ciemna karnacją (czarno lub zielono-oka). Ja mam czarne włosy (naturalne ciemny blond) i zielone oczy i blada jestem jak te Japonki. Trochę się musiałam "opalić" (głównie balsamami), ale efekt jest bardzo naturalny, nie wygląda to jak opalenizna. A spalanie się na taki brąz jak na zdjęciach powyżej, to już nie jest ładne, plus blond tlenione włosy - koszmarny efekt. Ale jak już pisałam, kto co lubi.

[YYYY9]

Napisane przez Ankalime

moze zle ubralas swoja opinie w slowa, nie wiem. twoj komentarz jest lekko rasistowski, 'rasa czarna' w takim razie jest brzydka?

To przepraszam, jeśli tak to zabrzmiało. Absolutnie rasistką nie jestem!
Murzynki to zupełnie co innego, bo im wszystko pasuje do takiej karnacji: włosy, ciemne sutki, oczy itp.

[karla_92]

Napisane przez Ankalime

moze zle ubralas swoja opinie w slowa, nie wiem. twoj komentarz jest lekko rasistowski, 'rasa czarna' w takim razie jest brzydka?

sa ludzie, ktorym naturalna opalenizna pasuje innym po prostu nie i ratuja sie roznego rodzaju balsamami.
co do japonek, one maja juz wpojone to, ze skora jak mleko jest oznaka 'dobrobytu'. podobnie bylo w europie. tylko plebs byl opalony. to na tyle z notki historycznej

mnie sie podoba jedynie opalenizna z tubki

Ja ten komentarz odebralam zupełnie inaczej niż Ty. W ogóle nie pomyślalam w ten sposób

Co do Japonek to nie ważne co mają wpojone do głowy i czy chcą czy nie chcą byc postrzegane jako plebs Poprostu ładnie wyglądają i tyle

YYYY9 - mi sie podoba wszystko co wygląda naturalnie czyli murzynki/mulatki z ciemnymi wlosami, a jasne włosy tylko przy jasnej karnacji

[MyxHappyxEndingx]

Napisane przez karla_92

Kilka razy w tyg?

Hmm... No moja sąsiadka (21 lat) często ze mną rozmawia Mówiła mi że zamiast tych samoopalaczy chodzi na solarium "kilka razy w tygodniu" (tak mi powiedziała) .. Ale ile razy to ja nie wiem ..Hmm...

[bloondyna]

bez przesady ..
aż nie ładnie to wygląda .

samoopalacze nie dadzą takiego koloru napewno ..
solarium ? prędzej opali na pomarańczowo niż na taki brąz ..

zresztą po co narażać skóre na taki kontakt ze słońcem ?
wg mnie mozna troche mniej posiedzieć na słońcu i ładniej wyglądac..

[karla_92]

Napisane przez MyxHappyxEndingx

Hmm... No moja sąsiadka (21 lat) często ze mną rozmawia Mówiła mi że zamiast tych samoopalaczy chodzi na solarium "kilka razy w tygodniu" (tak mi powiedziała) .. Ale ile razy to ja nie wiem ..Hmm...

To współczucie dla niej Wole nie myślec jak będzie wyglądać za pare lat

[nicole18]

moim zdaniem żeby wyglądać jak dziewczyna z 1 foty trzeba tylko się poparzyć na solarce . jej opalenizna jest przecież jakaś czerwona. Najpierw trzeba się opalić dość mocno, a na koniec pójść gdzieś tak na 20 min na solke i gotowe

[amelia77]

ta opalenizna z pierwszej foty jest , tak jak moja poprzedniczna napisała 'czerwona' i jak patrzę na tą dziewczynę to przypominają mi się indianie : D u białej rasy taka opalenizna raczej nie jest spotykana.wiadomo można mieć ciemniejszy lub jaśniejszy odcień ale taka czerwona to troszkę przesada...poza tym gdyby nie to że obecnie jest moda na opaleniznę to pewnie mało byłoby kobiet które chciałyby być opalone tak mocno: ) chyba bardziej liczyłoby się to że na starość ich skóra sflaczeje i zwiotczeje ;p no i będzie mieć więcej zmarszczek( :

[MyxHappyxEndingx]

Napisane przez karla_92

To współczucie dla niej Wole nie myślec jak będzie wyglądać za pare lat

Noom. Ja nie chodzę na solarke, a na słońce używam wysokich filtrów, wolę różnego rodzaju balsamy

Napisane przez Ankalime

sa ludzie, ktorym naturalna opalenizna pasuje innym po prostu nie i ratuja sie roznego rodzaju balsamami.
co do japonek, one maja juz wpojone to, ze skora jak mleko jest oznaka 'dobrobytu'. podobnie bylo w europie. tylko plebs byl opalony. to na tyle z notki historycznej


mnie sie podoba jedynie opalenizna z tubki

No ja zawsze miałam jasną cerę a do tego ciemne włosy, ciemno-zielone oczy i poprostu nie pasuje mi moja naturalna jasna karnacja, dlatego stosuję samoopalacze lub innego rodzaju "opalenizny z tubki".. Mnie też nie podoba się opalenizna taka z solarium.. Od razu widać jak ktoś opalał się na solarce lub przyspał na słońcu bez balsamu z filtrem ... Dlatego wolę wydać trochę pieniędzy i mieć "zdrowszą opaleniznę"

[paula-zla]

Ona wygląda jak rodzynka smażąca się na słońcu! Jej opalenizna ma taki czerwonawy odcień. Szczerze, wydaje mnie się, że została podkolorowana photoshopem.

Chcesz tak wyglądać? Idź na solarium, czego nie polecam. Moja koleżanka chodzi codziennie (!), wygląda jak mleczna czekolada, a ja boję się pomyśleć, jak będzie wyglądała za 10 lat.

[chiante]

Przesadzacie dziewczyny. Żeby tak wyglądać nie trzeba się smażyć na solarce czy słonku, pastować się mazidłami - niektóre dziewczyny po prostu mają ciemną karnację i nie chodzi mi tu o mulatki Np. moja przyjaciółka nie opala się, nie używa samoopalaczy i tym podobnych - bo nie musi! W genach odziedziczyła piękną, brązową skórę. Co zabawne, jej rodzice są typowymi bladziochami, jedynie jej ciotka ma tak ciemną karnację Więc proszę, nie generalizujcie... Aczkolwiek ta lasencja na fotce jest podbarwiona ps'em, aż bije to po oczach

[paula-zla]

Napisane przez chiante

Przesadzacie dziewczyny. Żeby tak wyglądać nie trzeba się smażyć na solarce czy słonku, pastować się mazidłami - niektóre dziewczyny po prostu mają ciemną karnację i nie chodzi mi tu o mulatki Np. moja przyjaciółka nie opala się, nie używa samoopalaczy i tym podobnych - bo nie musi! W genach odziedziczyła piękną, brązową skórę. Co zabawne, jej rodzice są typowymi bladziochami, jedynie jej ciotka ma tak ciemną karnację Więc proszę, nie generalizujcie... Aczkolwiek ta lasencja na fotce jest podbarwiona ps'em, aż bije to po oczach

Racja, ale nie każdy odziedziczył ciemną karnację

Można wywnioskować, że autorka wątku po prostu takiej nie posiada i prosi o przepis na skórę a 'la czekoladka

[-Finezja-]

Napisane przez bloondyna

bez przesady ..
aż nie ładnie to wygląda .

samoopalacze nie dadzą takiego koloru napewno ..
solarium ? prędzej opali na pomarańczowo niż na taki brąz ..

zresztą po co narażać skóre na taki kontakt ze słońcem ?
wg mnie mozna troche mniej posiedzieć na słońcu i ładniej wyglądac..

Zgadzam się. Taka opalenizna wygląda sztucznie i nieładnie. Może opalanie natryskowe dałoby taki efekt ale nie na długo bo potem skóra się naturalnie złuszcza i opalenizna może nierównomiernie znikać. Moja koleżanka przetestowała to na sobie Solarium może opalić na ładny brąz ale to zależy od tego na jaki kolor naturalnie się opalamy. Moja koleżanka na ciepły brąz, ja na chłodny.
Według mnie lepiej stosować ochronę z jakimś filtrem i opalać się częściej ale spędzając mniej czasu na słońcu.

Od czasu kiedy rok temu mocno się spaliłam przez słońce (do tego miałam udar cieplny i było baardzo nieciekawie) stosuje odpowiednio dobrane dla mnie filtry. Inne do twarzy, inne do ciała, opalam się po 15-16 i nie siedzę godzinami na słońcu. Na początku gdy taki plan zalecił mi dermatolog myślałam że będą nici z opalania i jakiejkolwiek opalenizny ale mocno się zdziwiłam bo jestem opalona i co najważniejsze o wiele bezpieczniej i zdrowiej niż rok temu.

[mysza89]

Przeciez ta laska na zdjeciu w pierwszym poscie ma spaloną twarz niewiem co w tym takiego pięknego.... rozumiem delikatna opalenizna ale to juz przesada

[Justynuss]

Moim zdaniem taka mocna opalenizna nie wyglada ładnie...;/
Najlepiej lekka, taka naturalna...

[karla_92]

Napisane przez nicole18

moim zdaniem żeby wyglądać jak dziewczyna z 1 foty trzeba tylko się poparzyć na solarce . jej opalenizna jest przecież jakaś czerwona. Najpierw trzeba się opalić dość mocno, a na koniec pójść gdzieś tak na 20 min na solke i gotowe

Moje pierwsze skojarzenie było takie samo Ona jest przecież czerwona

Napisane przez MyxHappyxEndingx

Noom. Ja nie chodzę na solarke, a na słońce używam wysokich filtrów, wolę różnego rodzaju balsamy

Ja do tych balsamow nie mam cierpliwosci - krótki efekt, czasem nierówomierna opalenizna (plamy) i pomarańczowa skóra

[pomeloelo]

Ja chcę słońce.. ja chcę upalne dni.. ja chcę opaleniznę.. ale taką lekką

Starsznie nie podoba mi się taka mocna opalenizna jak np. na 1 zamieszczonym zdjeciu. Według mnie taka opalenizna baaardzo postarza. Dlatego też nie lubię chodzić na solarium bo mam potem wysuszoną skórę no i ten zapach.. okropny.. starsznie mnie drażni.. spalony kurczak


Najfajniejszą opalenizne łapie się na południu i zachodzie Europy. Taką naturalną i oliwkową. No i żeby uzyskać taki efekt nie trzeba cały dzień smażyć się na słońcu..

[meksykanka007]

Macie racje dziewczyny ta dziewczyna na zdjeciu jest czerwona ponizej dodaje inne zdjecia na ktorych marze o takiej opaleniznie czy czeste chodzenie na solarium da takie efekty???

[karla_92]

Napisane przez meksykanka007

Macie racje dziewczyny ta dziewczyna na zdjeciu jest czerwona ponizej dodaje inne zdjecia na ktorych marze o takiej opaleniznie czy czeste chodzenie na solarium da takie efekty???

Może i tak, ale zniszczysz skóre i narazisz ja na raka. Dla mnie taka opalenizna wygląda bardzo sztucznie i niezdrowo, ale co kto lubi.

[Arwena_]

Gdzieś tam na początku pisało że modelki mają zbyt mocną opalenizne, ale powiem szczerze nie widzialam nigdy modelki opalonej na wybiegu, bo w gazecie mozna zrobic wszystko..

[mysza89]

Jak dla mnie laski/laska są spalone a nie opalone.. widuje taką dziewczyne codziennie i wygląda koszmarnie..

[karla_92]

Napisane przez Arwena_

Gdzieś tam na początku pisało że modelki mają zbyt mocną opalenizne, ale powiem szczerze nie widzialam nigdy modelki opalonej na wybiegu, bo w gazecie mozna zrobic wszystko..

Chodziło chyba konkretnie o te modelki ze zdjęc wstawionych w wątku

Napisane przez -Finezja-

Dla mnie te modelki mają zbyt mocną opaleniznę. Sama jestem ładnie opalona ale nie tak mocno jak one i co najważniejsze nie jestem taka zarumieniona na ciele. Dziewczyny mają racje że dla jasnej karnacji taka opalenizna nie bedzie ani zdrowa ani ładna. I wiele zdjęć jest przerabianych w photoshopie. Pamiętajcie że wielu modelkom zabrania się mocnego opalania.

[martuć]

Taką opalenizne można uzyskać pracując w polu albo stojąc pod sklepem i pijąc piwko, jak to niektórzy panowie czynią. Przepraszam, ale tak mi się kojarzy.