Staraczki 2019 cz.5

[MadziQ6]

[1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87815629]Hej dziewczyny. U mnie 29 kwietnia rano odbyła się akcja szpital. Wstaję rano, a tu piżama we krwi. Serce mi stanęło. Szybko pojechaliśmy z mężem na IP. On czekał na dworze, przyjęli mnie od razu, wsadzili na wózek inwalidzki i na ginekologię zawieźli, ja cała we łzach. Wywiad, 4 x duphaston, 2 x nospa forte i na usg.
Na usg okej. Dzidzia sobie fika, serduszko bije. Powodem krwawienia była nisko schodząca kosmówka. Krwawienie ustało po południu. Jutro wychodzimy. Od czterech dni narazie nie ma krwi. Kosmówka bez cech odklejania.
Dzisiaj 12+0 z Om.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Jejku współczuję przezycale to dobrze ze wszystko ok rośnijcie zdrowo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Napisane przez pretty_girl19892

Oby jednak już nic stesowego Was nie spotkało

Ja mam dziś 18+4, więc niedługo połówkowe i prawdopodobnie synek tym razem będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To już ładnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[amore_]

Napisane przez Nairobi89

A przypomnisz mi dlugo juz sie staracie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My tylko niecałe 1,5 roku.

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez kejtiCe

Ja też o tym mówię otwarcie, ale i tak do wielu osób nie dociera. Nawet wczoraj usłyszałam, że mój syn powinien mieć już rodzeństwo. Ja nie skomentowałam, ale widziałam później, że moja siostra tłumaczyła, że przecież my się staramy o dziecko, ale nie wychodzi.
Na szczęście odkąd powiedzieliśmy mojemu teściowi, że chcemy mieć dziecko i staramy się, to przestał komentować i dopytywać. To duża ulga.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niestety nawet najbliżsi czasami nie potrafią się zachować i nie wiedzą, że to nas zawstydza i boli.
Ja miałam jedną nieprzyjemną akcję jak kuzynostwo (mają dzieci w moi wieku + wpadkę po 25 latach od ostatniego) przyjechało obejrzeć dom, który budowaliśmy. Pierwsze pytanie jak wysiedli z samochodu to czy jestem w ciąży i macanie po brzuchu a to było już po 8 msc. starań potem jeszcze z osiem razy się zapytali kiedy będziemy mieli dzieci i że nie mamy na co czekać i na koniec tekst jak stary nie potrafi mi dziecka zrobić to oni mu pokażą. Byłam sama z nimi i tak mnie wmurowało w podłogę że nie byłam w stanie nic powiedzieć ani wrócić do domu autem bo się poryczałam jak dziecko. Niestety więcej ich noga nie postanie w moim domu. A byli dla mnie jak drudzy rodzice za gówniarza...

[NotreDame]

Napisane przez Ewelinatir

Cześć Pytanie do dziewczyn po histeroskopii: przez ile dni krwawiłyście? Zabieg miałam w środę, w czwartek prawie żadnego krwawienia, a od piątku znowu się nasiliło. Dzisiaj to już jakaś powódź - co 2 h muszę zmieniać podpaskę.. Czy silny stres mógł mieć wpływ na zwiększenie krwawienia? Czy zapalenie kilku papierosów i wypicie lekkiego drinka może mieć wpływ? Wiem, że zrobiłam źle i bardzo tego załuje...




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja miałam histeroskopie z wycinaniem przegrody, za pierwszym razem krwawiłam kilka dni (3-4 może), za drugim tydzień. Ale nie były to jakieś obfite krwawienia. Im się więcej ruszałam tym bardziej krwawiłam, ale miałam od lekarza l4 na dwa tygodnie, zakaz dźwigania, większego wysiłku, więcej leżeć/siedzieć niż coś robić.
Wiec w sumie mój ruch ograniczał się tylko do przygotowywania posiłków i spacerów.
Po tygodniu już normalnie działaliśmy z mężem- wiadomo delikatnie.
Może sobie poodpoczywaj trochę.

Napisane przez pink_rabbit22

My jak poszliśmy do kliniki niepłodności (jak się okazało pierwszy i ostatni raz) i zobaczyłam obok swojego nazwiska "niepłodność - przyczyna nieznana" to mnie zmroziło. Podcięło skrzydła. Odpuściłam. Straciłam nadzieję. I w następnym cyklu się udalo. Nie wiem jak to działa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie zmroziło jak na karcie wypisowej ze szpitala jak zobaczyłam „Ciąża I. 8 tydzień. Obumarła”. Chociaż przecież wiedziałam co i jak.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[amore_]

[1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87815743]Dwa razy robili usg. Pierwszego i drugiego dnia. A mały wyprzedza termin z miesiączki o kilka dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Dabena tak długo czekałam na wieści od ciebie! Musieliście się nieźle najeść strachu. Najważniejsze że już opanowane.

Odpoczywaj dużo i rośnijcie oboje

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Napisane przez pink_rabbit22

My jak poszliśmy do kliniki niepłodności (jak się okazało pierwszy i ostatni raz) i zobaczyłam obok swojego nazwiska "niepłodność - przyczyna nieznana" to mnie zmroziło. Podcięło skrzydła. Odpuściłam. Straciłam nadzieję. I w następnym cyklu się udalo. Nie wiem jak to działa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nieważne jak tylko ważne że się udało jak się czujesz w ogóle?

[MadziQ6]

Napisane przez amore_

My tylko niecałe 1,5 roku.

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------



Niestety nawet najbliżsi czasami nie potrafią się zachować i nie wiedzą, że to nas zawstydza i boli.
Ja miałam jedną nieprzyjemną akcję jak kuzynostwo (mają dzieci w moi wieku + wpadkę po 25 latach od ostatniego) przyjechało obejrzeć dom, który budowaliśmy. Pierwsze pytanie jak wysiedli z samochodu to czy jestem w ciąży i macanie po brzuchu a to było już po 8 msc. starań potem jeszcze z osiem razy się zapytali kiedy będziemy mieli dzieci i że nie mamy na co czekać i na koniec tekst jak stary nie potrafi mi dziecka zrobić to oni mu pokażą. Byłam sama z nimi i tak mnie wmurowało w podłogę że nie byłam w stanie nic powiedzieć ani wrócić do domu autem bo się poryczałam jak dziecko. Niestety więcej ich noga nie postanie w moim domu. A byli dla mnie jak drudzy rodzice za gówniarza...

Niestety niektórzy ludzie nie mają wyczuciaja bym ich palnęła jakby mnie po brzuchu pomacaliw ciąży dotknąć się niedalam a co dopiero jakbym w niej niebyla

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[orzeszkova]

Dziewczyny którym się udalo, fajnie że tu zagladacie, fajnie poczytać co tam u was dawniej podczytywalam na wątkach ciężarnych, ale od chyba dwóch miesięcy już się jednak od tego odcięłam i już tamtych nie czytam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rysienka]

[1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87815629]Hej dziewczyny. U mnie 29 kwietnia rano odbyła się akcja szpital. Wstaję rano, a tu piżama we krwi. Serce mi stanęło. Szybko pojechaliśmy z mężem na IP. On czekał na dworze, przyjęli mnie od razu, wsadzili na wózek inwalidzki i na ginekologię zawieźli, ja cała we łzach. Wywiad, 4 x duphaston, 2 x nospa forte i na usg.
Na usg okej. Dzidzia sobie fika, serduszko bije. Powodem krwawienia była nisko schodząca kosmówka. Krwawienie ustało po południu. Jutro wychodzimy. Od czterech dni narazie nie ma krwi. Kosmówka bez cech odklejania.
Dzisiaj 12+0 z Om.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
O matko, ogromnie współczuję tego stresu! Najważniejsze, że z Tobą i dzieckiem wszystko dobrze, ale co się strachu najadłaś to Twoje. Obyś już wyczerpała limit stresujących sytuacji

Napisane przez Rarita

Hej dziewczyny, ja wam powiem z doświadczenia że przez rok staram byłam bardzo załamana, co miesiąc dół, nie miałam z kim pogadać itp, i dopiero kiedy podjęliśmy decyzję o leczeniu w klinice to poczułam totalny spokój. Chociaż po ustaleniu listy badań wiedziałam, że będzie nas to słono kosztowało, ale czułam że jesteśmy w rękach profesjonalistów i teraz to oni mają się tym przejmować, żebym zaszła w ciążę, a nie ja. Chociaż oczywiście co miesiąc był trochę stres no i jak kolejne wyniki nie wskazywały zadnych problemów to czułam niepokój, ale było to już naprawdę lżejsze dla mojej psychiki.
No i po paru miesiącach się udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm tak sobie myślę, że chyba właśnie tego potrzebuje. Tego uczucia "zaopiekowania się" nami bo w tej chwili mam wrażenie, że jesteśmy trochę zostawieni sami sobie. Lekarz, którzy zlecił terapie mężowi niby zna się na rzeczy, ale od naszej pierwszej wizyty po 8 msc starań od razu zaczął mówić o inseminacji czy in vitro o czym ja w ogóle nie myślałam nigdy wcześniej na poważnie i to mnie trochę wkurzyło. Mąż jutro idzie na badania, stresuje się jego wynikami, mam nadzieje, że będzie choć ciut poprawy

Napisane przez Nairobi89

Dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzień dobry! Miłego dnia
Moja firma już dzisiaj zaczyna pracę z biura i bardzo się cieszę. Siedzenie w domu mnie bardzo dołowało.

[MadziQ6]

Dzień dobry☠♀️męczyłam się wczoraj cały dzień z bólem głowy aż do po 1 w nocyrano mała wczas wstała ale na szczęście starsza się nią zajelaokres jest na końcówce można dzialac


A mam pytanie jeszcze odnośnie testow owu nie mogłabym ich rano zrobić?? Tak wyliczyłam że owu według apek wypada mi albo 9 albo 10 maj więc myślałam żeby testy robić od czwartku do poniedzialku/wtorku ale niemoge zrobić ich rano??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[turkusowapoziomka]

[1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87815629]Hej dziewczyny. U mnie 29 kwietnia rano odbyła się akcja szpital. Wstaję rano, a tu piżama we krwi. Serce mi stanęło. Szybko pojechaliśmy z mężem na IP. On czekał na dworze, przyjęli mnie od razu, wsadzili na wózek inwalidzki i na ginekologię zawieźli, ja cała we łzach. Wywiad, 4 x duphaston, 2 x nospa forte i na usg.
Na usg okej. Dzidzia sobie fika, serduszko bije. Powodem krwawienia była nisko schodząca kosmówka. Krwawienie ustało po południu. Jutro wychodzimy. Od czterech dni narazie nie ma krwi. Kosmówka bez cech odklejania.
Dzisiaj 12+0 z Om.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


O mamo! Dobrze ze wszystko w porządku. Strachu co nie miara :/


U mnie narazie nic nie wiadomo, wizyte mam dopiero za półtora tygodnia. Ale mdłości mnie męczą wiec mam nadzieje ze coś tam jednak sie rozwija. Chociaz wiadomo ze to nie jest gwaranacja udanej ciąży na pewno dam znać co tam u nas dalej jak będę więcej wiedzieć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rysienka]

Napisane przez MadziQ6

Dzień dobry☠♀️męczyłam się wczoraj cały dzień z bólem głowy aż do po 1 w nocyrano mała wczas wstała ale na szczęście starsza się nią zajelaokres jest na końcówce można dzialac


A mam pytanie jeszcze odnośnie testow owu nie mogłabym ich rano zrobić?? Tak wyliczyłam że owu według apek wypada mi albo 9 albo 10 maj więc myślałam żeby testy robić od czwartku do poniedzialku/wtorku ale niemoge zrobić ich rano??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na ulotce jest napisane żeby nie robić ich z pierwszego moczu (w przeciwieństwie do testów ciążowych).
W tym cyklu zamierzam robić testy dwa razy dziennie rano i wieczorem żeby wyłapać ten pik LH dokładnie.

[kasi19]

Ja tez Was dziewczyny cały czas podczytuje i chociaż mija 12 tydzień ciazy nadal nie mogę w to uwierzyć ze zostanę mama i cały czas pamietam te miesiąca rozczarowań płaczu .Kazdy ma swoją historie i musi swoje przejść .Ja sobie mówiłam ze do pewnego etapu chodzę do lekarzy a później odpuszczam i tak tez zrobiłam.Denerwowalo mnie to jaka się stałam i jak to wpływało na moje małżeństwo zaczęłam sobie mówić trudno może nie jest mi dane mieć dzieci i zajęłam się sobą ale nie da się checi posiadania dzieci wyrzucić z głowy.Bylo lepiej ale nie zmieniłam się z dnia na dzień i miałam dalej gorsze dni tylko już nie tak często chyba musiałam do tego dorosnąć i wtedy się udało życzę Wam dziewczyny żeby jak najszybciej doczekalyscie się swoich dzieci bo na pewno ten czas przyjdzie i jak najwiecej cierpliwości

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Dali mi zastrzyk z clexanu.
Dzisiaj wychodzimy.
Może jakoś się uda donosić.
Z zajściem problemy, później w ciąży problemy. Eh...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MadziQ6]

[1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87817391]Dali mi zastrzyk z clexanu.
Dzisiaj wychodzimy.
Może jakoś się uda donosić.
Z zajściem problemy, później w ciąży problemy. Eh...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Współczuję oby się już ulozylo ja całą ciąże brałam te zastrzyki w brzuch niezazazdraszczam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ewelinatir]

[1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87817391]Dali mi zastrzyk z clexanu.
Dzisiaj wychodzimy.
Może jakoś się uda donosić.
Z zajściem problemy, później w ciąży problemy. Eh...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Będzie dobrze <3

Malenstwo jest silne robili Ci dzisiaj usg?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rysienka]

[1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87817391]Dali mi zastrzyk z clexanu.
Dzisiaj wychodzimy.
Może jakoś się uda donosić.
Z zajściem problemy, później w ciąży problemy. Eh...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

trzymam mocno kciuki za Was

[orzeszkova]

Napisane przez rysienka

O matko, ogromnie współczuję tego stresu! Najważniejsze, że z Tobą i dzieckiem wszystko dobrze, ale co się strachu najadłaś to Twoje. Obyś już wyczerpała limit stresujących sytuacji



Hmm tak sobie myślę, że chyba właśnie tego potrzebuje. Tego uczucia "zaopiekowania się" nami bo w tej chwili mam wrażenie, że jesteśmy trochę zostawieni sami sobie. Lekarz, którzy zlecił terapie mężowi niby zna się na rzeczy, ale od naszej pierwszej wizyty po 8 msc starań od razu zaczął mówić o inseminacji czy in vitro o czym ja w ogóle nie myślałam nigdy wcześniej na poważnie i to mnie trochę wkurzyło. Mąż jutro idzie na badania, stresuje się jego wynikami, mam nadzieje, że będzie choć ciut poprawy



Dzień dobry! Miłego dnia
Moja firma już dzisiaj zaczyna pracę z biura i bardzo się cieszę. Siedzenie w domu mnie bardzo dołowało.

A na jakie badania zdecydował się mąż? Od razu cały pakiet czy te podstawowe? A był wcześniej u lekarza czy idzie od razu na badani

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[amore_]

No cóż, beta 0,48 czyli pozostałości po zastrzyku... czekam na @ i najbliższy cykl bez leków. Muszę odpocząć, bo się najarałam na ten cykl a uj z tego jest.
Jutro zadzwonię do UCK zapytać się o ten program niepłodności na NFZ.

[kejtiCe]

Napisane przez amore_

No cóż, beta 0,48 czyli pozostałości po zastrzyku... czekam na @ i najbliższy cykl bez leków. Muszę odpocząć, bo się najarałam na ten cykl a uj z tego jest.
Jutro zadzwonię do UCK zapytać się o ten program niepłodności na NFZ.

A Ty jesteś z tego miasta, w którym będziesz się starać o udział w programie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

Napisane przez amore_

No cóż, beta 0,48 czyli pozostałości po zastrzyku... czekam na @ i najbliższy cykl bez leków. Muszę odpocząć, bo się najarałam na ten cykl a uj z tego jest.
Jutro zadzwonię do UCK zapytać się o ten program niepłodności na NFZ.

Spokojnie. Bez leków też się udaje w miedzyczasie Trzymam dalej kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez amore_

Dabena tak długo czekałam na wieści od ciebie! Musieliście się nieźle najeść strachu. Najważniejsze że już opanowane.

Odpoczywaj dużo i rośnijcie oboje

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------



Nieważne jak tylko ważne że się udało jak się czujesz w ogóle?

Czuje sie dość słabo. Krótko po jedzeniu jest ok, a potem na przemian mulenie, zgaga albo wymioty🤢 tak więc tak to wygląda. A wieczorami to już w ogóle wegetuję i walczę o przetrwanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nairobi89]

Wrrr ale sie pożarłam z mężem własnie leżę i płacze... kurde czemu to wszystko jest takie trudne i coraz bardziej dochodze do wniosku ze to dziecko to chyba tylko ja chce... przepraszam ze Wam tak smece od paru dni ale poprostu nie mam sie gdzie wygadac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[amore_]

Napisane przez kejtiCe

A Ty jesteś z tego miasta, w którym będziesz się starać o udział w programie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie nie, mieszkam około 70 km dalej. Jak się czegoś dowiem to dam znać.

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez pink_rabbit22

Czuje sie dość słabo. Krótko po jedzeniu jest ok, a potem na przemian mulenie, zgaga albo wymioty🤢 tak więc tak to wygląda. A wieczorami to już w ogóle wegetuję i walczę o przetrwanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Za kilka tygodni będziesz góry przenosić a teraz trzeba to tylko przetrwać

[kanarkowaaa]

Napisane przez MadziQ6

Dzień dobry♀️męczyłam się wczoraj cały dzień z bólem głowy aż do po 1 w nocyrano mała wczas wstała ale na szczęście starsza się nią zajelaokres jest na końcówce można dzialac


A mam pytanie jeszcze odnośnie testow owu nie mogłabym ich rano zrobić?? Tak wyliczyłam że owu według apek wypada mi albo 9 albo 10 maj więc myślałam żeby testy robić od czwartku do poniedzialku/wtorku ale niemoge zrobić ich rano??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

na moich testach z clearblue było napisane że można rano, i tak też robiłam, ale dla pewności robiłam też po południu. i u mnie akurat było tak, że rano był negatyw a wieczorem pozytyw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MadziQ6]

Napisane przez amore_

No cóż, beta 0,48 czyli pozostałości po zastrzyku... czekam na @ i najbliższy cykl bez leków. Muszę odpocząć, bo się najarałam na ten cykl a uj z tego jest.
Jutro zadzwonię do UCK zapytać się o ten program niepłodności na NFZ.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Napisane przez Nairobi89

Wrrr ale sie pożarłam z mężem własnie leżę i płacze... kurde czemu to wszystko jest takie trudne i coraz bardziej dochodze do wniosku ze to dziecko to chyba tylko ja chce... przepraszam ze Wam tak smece od paru dni ale poprostu nie mam sie gdzie wygadac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pamiętaj zawsze możesz się u nas wygadać f
Gadaj o co poszło?? Tule mocno!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Napisane przez kanarkowaaa

na moich testach z clearblue było napisane że można rano, i tak też robiłam, ale dla pewności robiłam też po południu. i u mnie akurat było tak, że rano był negatyw a wieczorem pozytyw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki za radę, no ja będę robić po południu tylko najgorzej właśnie żeby nie siusiać i nie pić przed żeby nie rozrzedzić moczu jak ja pije jak smok i sikam jeszcze częściej 🤣🤭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Napisane przez Ewelinatir

Będzie dobrze <3

Malenstwo jest silne robili Ci dzisiaj usg?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzisiaj już usg nie robili, przez wziernik było badanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez amore_

No właśnie nie, mieszkam około 70 km dalej. Jak się czegoś dowiem to dam znać.

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------



Za kilka tygodni będziesz góry przenosić a teraz trzeba to tylko przetrwać

Chodzi o to, że niby 2 trymestr lepszy? Hahaha dobry żart.

Napisane przez Nairobi89

Wrrr ale sie pożarłam z mężem własnie leżę i płacze... kurde czemu to wszystko jest takie trudne i coraz bardziej dochodze do wniosku ze to dziecko to chyba tylko ja chce... przepraszam ze Wam tak smece od paru dni ale poprostu nie mam sie gdzie wygadac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie martw się. Mężczyźni inaczej do tego podchodzą, albo raczej inaczej to okazują. Oni mają inne mózgi i teho nie ogarniesz. Ja też mam czasem wrażenie, że mój nie chce. A potem sam od siebie się pyta kiedy owulacja.

Współczuję ciążowych przeżyć dziewczyny. Oby było tylko lepiej.

I szkoda, że ta beta nie wyszła. Ściskam mocno

My od 4 dni intensywnie się staramy bo niby dni płodne. Ale śluzu nie ma nic, więc może znowu owu się przesunie i będzie rekordowo długi cykl.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

Napisane przez MadziQ6

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Pamiętaj zawsze możesz się u nas wygadać f
Gadaj o co poszło?? Tule mocno!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Dzięki za radę, no ja będę robić po południu tylko najgorzej właśnie żeby nie siusiać i nie pić przed żeby nie rozrzedzić moczu jak ja pije jak smok i sikam jeszcze częściej 🤣🤭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no ja miałam ten sam problem 🤪 ale starałam się tak te 2 godziny wytrzymać, dłużej nie było opcji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

[1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87818832]Dzisiaj już usg nie robili, przez wziernik było badanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]współczuję przeżyć.
ja nadal codziennie patrzę przy poscieraniu, czy czasem coś się nie pojawiło 🤦☠♀️ i z każdą wizytą u lekarza sobie obiecuje, że już od kolejnej przestanę 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MadziQ6]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;87818836]Chodzi o to, że niby 2 trymestr lepszy? Hahaha dobry żart. Nie martw się. Mężczyźni inaczej do tego podchodzą, albo raczej inaczej to okazują. Oni mają inne mózgi i teho nie ogarniesz. Ja też mam czasem wrażenie, że mój nie chce. A potem sam od siebie się pyta kiedy owulacja.

Współczuję ciążowych przeżyć dziewczyny. Oby było tylko lepiej.

I szkoda, że ta beta nie wyszła. Ściskam mocno

My od 4 dni intensywnie się staramy bo niby dni płodne. Ale śluzu nie ma nic, więc może znowu owu się przesunie i będzie rekordowo długi cykl.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Haha u mnie lepszy był dopiero 3 trymest ale tylko na chwilę bo potem dziecko zbyt kopało pachwiny bolały i kręgosłup więc niewiadomo co lepsze ciągle mdłości i wymioty brak apetytu czy bóle 🤣🤣🤭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Napisane przez kanarkowaaa

no ja miałam ten sam problem 🤪 ale starałam się tak te 2 godziny wytrzymać, dłużej nie było opcji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

współczuję przeżyć.
ja nadal codziennie patrzę przy poscieraniu, czy czasem coś się nie pojawiło 🤦♀️ i z każdą wizytą u lekarza sobie obiecuje, że już od kolejnej przestanę 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha będę musiała się postarać jak zależy to się postaram 🤭🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez MadziQ6

Haha u mnie lepszy był dopiero 3 trymest ale tylko na chwilę bo potem dziecko zbyt kopało pachwiny bolały i kręgosłup więc niewiadomo co lepsze ciągle mdłości i wymioty brak apetytu czy bóle 🤣🤣🤭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Haha będę musiała się postarać jak zależy to się postaram 🤭🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja miałam chyba wszystkie możliwe dolegliwości w ciąży (prócz rozstępów i krwawień). A zawsze myślałam, że będę jedną z tych kobiet, które mówią, że w ciąży mogą być cały czas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz