Randki z tindera a trądzik

[skara]

Napisane przez PanPiotr25

To było chamskie? Przecież to zwykłe droczenie się. Kiedy wszyscy tacy delikatni się zrobili? Dla wyjaśnienia: nikogo nie chciałem obrazić. To miała być zwykła zaczepka.

Spokojnie, nie uważam tego za chamskie, nie poczułam się dotknięta.
Sytuacja była z pogranicza absurdu i humoru, ja te jego pryszcze oczywiście widziałam, ale traktowałam je jak każdą inną cechę wyglądu - rude włosy, krzywe nogi, krzywy zgryz. No może i niepiękne, ale jak człowiek jest piękny (w sensie świetny kumpel), to pryszcze miały zerowe znaczenie. Gdyby on się mną wtedy zainteresował, to nie miałabym nic przeciwko "chodzeniu".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Alinka2001]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88797403]Pytanie czy odważy się z tym trądzikiem pójść na rankę?[/QUOTE]

Wg mnie łatwiej z trądzikiem iść na randkę, niż się spowiadać w opisie ze swojej jakby nie patrzeć słabości. Takie coś zniechęca wszytskich, bo pachnie użalaniem się nad sobą

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez Alinka2001

Wg mnie łatwiej z trądzikiem iść na randkę, niż się spowiadać w opisie ze swojej jakby nie patrzeć słabości. Takie coś zniechęca wszytskich, bo pachnie użalaniem się nad sobą

Moim zdaniem lepiej wstawić jedno czy dwa zdjęcia z trądzikiem, i według mnie to nie jest użalanie się, tylko pokazanie jak będzie wyglądał na ewentualnej randce, żeby osoba, z którą się umówi, miała ogólne pojęcie czego się spodziewać.

[v-x-n]

Mnie tradzik nie przeszkadza. Jezeli facet mi sie podoba, to pryszcze nie maja dla mnie znaczenia - na twarzy w ogole mnie nie ruszaja. Moj Tz ma tradzik, ale od samego poczatku nie mialo to na mnie zadnego wplywu, bo po prostu od samego poczatku uwazalam go za atrakcyjnego.

Przeszkadzaloby mi natomiast zatajenie tego faktu. Po to sie wstawia zdjecia, zeby mozna bylo zobaczyc jak dana osoba wyglada. Na tej samej zasadzie wolalabym zobaczyc kolesia na zdjeciu w sportowych ciuchach, jezeli tak sie normalnie ubiera, niz w jakims mega eleganckim wypozyczonym garniaku zalozonym tylko po to, zeby byl szpan na focie.

[PanPiotr25]

Napisane przez v-x-n

Moj Tz ma tradzik, ale od samego poczatku nie mialo to na mnie zadnego wplywu, bo po prostu od samego poczatku uwazalam go za atrakcyjnego.

Przestaniesz go uważać za atrakcyjnego jak mu ten trądzik zacznie zamieniać skórę w zgniliznę po 40stce.

Ludzie kochani, to jest choroba, która nieleczona często prowadzi do katastrofy! Nie widzieliście nigdy dziadziusiów z rozwiniętym trądzikiem? Bordowa twarz, nos jakby miał wybuchnąć? To się właśnie dzieje, jak się "akceptuje" chorobę.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez PanPiotr25

Przestaniesz go uważać za atrakcyjnego jak mu ten trądzik zacznie zamieniać skórę w zgniliznę po 40stce.

Ludzie kochani, to jest choroba, która nieleczona często prowadzi do katastrofy! Nie widzieliście nigdy dziadziusiów z rozwiniętym trądzikiem? Bordowa twarz, nos jakby miał wybuchnąć? To się właśnie dzieje, jak się "akceptuje" chorobę.

Ja nie widziałam. Pokaż zdjęcie.

[PanPiotr25]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88798166]Ja nie widziałam. Pokaż zdjęcie.[/QUOTE]

Złapałem syf jak miałem 9 lat. Było tylko "ło jaki słodziutki jak truskaweczka... lekko czerwone policzka, spoko... co on, wstydzi się?"

Sprzed zabiegu 1.5 roku temu już nie było tak słodziutko. To mój policzek w normalnych warunkach pokojowych:

https:// zapodaj .net/2cd840269c91b.jpg.html

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez PanPiotr25

Złapałem syf jak miałem 9 lat. Było tylko "ło jaki słodziutki jak truskaweczka... lekko czerwone policzka, spoko... co on, wstydzi się?"

Sprzed zabiegu 1.5 roku temu już nie było tak słodziutko. To mój policzek w normalnych warunkach pokojowych:

https:// zapodaj .net/2cd840269c91b.jpg.html

Link nie działa.
Ale ja mówiłam o zdjęciu dziadziusia z trądzikiem, a nie twoim

[v-x-n]

Napisane przez PanPiotr25

Przestaniesz go uważać za atrakcyjnego jak mu ten trądzik zacznie zamieniać skórę w zgniliznę po 40stce.

Ludzie kochani, to jest choroba, która nieleczona często prowadzi do katastrofy! Nie widzieliście nigdy dziadziusiów z rozwiniętym trądzikiem? Bordowa twarz, nos jakby miał wybuchnąć? To się właśnie dzieje, jak się "akceptuje" chorobę.

A kto powiedzial, ze nie leczy? leczenie tradziku moze trwac latami, o ile nie wiesz. Wiec tak, akceptuje tradzik, bo a) jest normalny w wieku, gdy hormony nie sa ustabilizowane b) ktos od lat moze szukac skutecznej metody.

Osobiscie nie, nie widzialam takich przypadkow jak opisujesz - wiekszosc znanych mi osob ma/miala tradzik o podlozu hormonalnym, ktory albo sam znika w okolicach 20-25-30 lat, albo znika po (trafionym) leczeniu. Nigdy nie widzialam starszej osoby z rozwinietym tradzikiem - Ty chyba mowisz o jakims gronkowcu czy innych takich.

Bordowa twarz to dla mnie znak, ze praktykujacy alkoholik, a jak do tego dochodzi specyficzny wysyp (a ktos jest starszy), to najprawdopodobniej szprycuje sie dragami lub sterydami. Jest ewidentna roznica miedzy zwyklym tradzikiem, a tym, co Ty opisujesz (bordowa twarz i wysyp przywodzacy na mysl zgnilizne - od koksow trzymam sie z daleka).

[mal_aga]

Napisane przez PanPiotr25

Złapałem syf jak miałem 9 lat. Było tylko "ło jaki słodziutki jak truskaweczka... lekko czerwone policzka, spoko... co on, wstydzi się?"

Sprzed zabiegu 1.5 roku temu już nie było tak słodziutko. To mój policzek w normalnych warunkach pokojowych:

https:// zapodaj .net/2cd840269c91b.jpg.html

Poważnie? Trzymasz zdjęcia swojego trądziku sprzed paru lat?

[PanPiotr25]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88798190]Link nie działa.
Ale ja mówiłam o zdjęciu dziadziusia z trądzikiem, a nie twoim [/QUOTE]


Działa, usuń spacje między słowami, bo mi forumowy system cenzuruje. Chciałem Ci oszczędzić dziadzie, ale łap jak chcesz:



---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Napisane przez mal_aga

Poważnie? Trzymasz zdjęcia swojego trądziku sprzed paru lat?

Jak Ci robią terapię za kupę kasy, żeby go usunąć, to w zestawie dostajesz foty z porównaniem z każdego etapu. Odkopałem z maila dla koleżanki wyżej.

[v-x-n]

Sorry, ale dla mnie to nie jest tradzik.

[mal_aga]

Napisane przez v-x-n

A kto powiedzial, ze nie leczy? leczenie tradziku moze trwac latami, o ile nie wiesz. Wiec tak, akceptuje tradzik, bo a) jest normalny w wieku, gdy hormony nie sa ustabilizowane b) ktos od lat moze szukac skutecznej metody.

Osobiscie nie, nie widzialam takich przypadkow jak opisujesz - wiekszosc znanych mi osob ma/miala tradzik o podlozu hormonalnym, ktory albo sam znika w okolicach 20-25-30 lat, albo znika po (trafionym) leczeniu. Nigdy nie widzialam starszej osoby z rozwinietym tradzikiem - Ty chyba mowisz o jakims gronkowcu czy innych takich.

Bordowa twarz to dla mnie znak, ze praktykujacy alkoholik, a jak do tego dochodzi specyficzny wysyp (a ktos jest starszy), to najprawdopodobniej szprycuje sie dragami lub sterydami. Jest ewidentna roznica miedzy zwyklym tradzikiem, a tym, co Ty opisujesz (bordowa twarz i wysyp przywodzacy na mysl zgnilizne - od koksow trzymam sie z daleka).

[PanPiotr25]

Napisane przez v-x-n

Sorry, ale dla mnie to nie jest tradzik.

Poszukaj proszę trądzik różowaty na stronach medycznych, gdzie są zdjęcia z każdej fazy. Ja mam tylko książki, także w sieci nie wiem gdzie to znaleźć.

[mal_aga]

Napisane przez v-x-n

Sorry, ale dla mnie to nie jest tradzik.

Oczywiście, że to nie trądzik.

[PanPiotr25]

Napisane przez mal_aga

Oczywiście, że to nie trądzik.

Łap tu: https://www. medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,tradzik-rozowaty,artykul,1645122. html


Bardziej mi o to chodziło, sorry, wyżej nie doczytałem arta, nie zwróciłem uwagi na bąble.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Tutaj w sumie jest zdjęcie pana z jeszcze gorszym nosem, a artykuł jest właśnie o trądziku różowatym https://zdrowie.radiozet.pl/Choroby/...adzik-rozowaty

[PanPiotr25]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88798222]Tutaj w sumie jest zdjęcie pana z jeszcze gorszym nosem, a artykuł jest właśnie o trądziku różowatym https://zdrowie.radiozet.pl/Choroby/...adzik-rozowaty[/QUOTE]

Też mi się tak wydawało, że pasuje. To jest finalna faza nieleczona.

[v-x-n]

No ok, ale temat raczej jest o pryszczach, czyli tradziku o podlozu hormonalnym. Rozowaty chyba nie ma za duzo wspolnego z tym pierwszym? Ja widzac takie zdjecie nie uznalabym tego za tradzik (w domysle: pryszcze).

[PanPiotr25]

Napisane przez v-x-n

No ok, ale temat raczej jest o pryszczach, czyli tradziku o podlozu hormonalnym. Rozowaty chyba nie ma za duzo wspolnego z tym pierwszym?

Hormonalny nie znika czasem sam jak wejdziesz w wiek 20+?

[mal_aga]

Napisane przez PanPiotr25

Hormonalny nie znika czasem sam jak wejdziesz w wiek 20+?

NIE.

Proszę, nie szerz swoich szkodliwych treści na forum. Tu są dzieci, nastolatki, gotowe wierzyć w to co piszesz.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez v-x-n

No ok, ale temat raczej jest o pryszczach, czyli tradziku o podlozu hormonalnym. Rozowaty chyba nie ma za duzo wspolnego z tym pierwszym? Ja widzac takie zdjecie nie uznalabym tego za tradzik (w domysle: pryszcze).

Pryszcze to tylko jeden z kilku objawów trądzika, mogą się nawet nigdy nie pojawić.

[PanPiotr25]

Napisane przez mal_aga

Proszę, nie szerz swoich szkodliwych treści na forum. Tu są dzieci, nastolatki, gotowe wierzyć w to co piszesz.

Ale ja przestrzegam przed groźną dla skóry chorobą, z którą przyszło mi się zmierzyć. Co w tym szkodliwego?

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez PanPiotr25

Hormonalny nie znika czasem sam jak wejdziesz w wiek 20+?

"80% nastolatków, jednak u niektórych osób problem ten nie znika wraz z zakończeniem okresu dojrzewania. Coraz częściej trądzik pojawia się u dorosłych pomiędzy 25-35. rokiem życia - w tych przypadkach mówimy o występowaniu trądziku hormonalnego lub trądziku dorosłych."

[mal_aga]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88798286]"80% nastolatków, jednak u niektórych osób problem ten nie znika wraz z zakończeniem okresu dojrzewania. Coraz częściej trądzik pojawia się u dorosłych pomiędzy 25-35. rokiem życia - w tych przypadkach mówimy o występowaniu trądziku hormonalnego lub trądziku dorosłych."[/QUOTE]

Uprzedziłaś mnie.

[PanPiotr25]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88798286]"80% nastolatków, jednak u niektórych osób problem ten nie znika wraz z zakończeniem okresu dojrzewania. Coraz częściej trądzik pojawia się u dorosłych pomiędzy 25-35. rokiem życia - w tych przypadkach mówimy o występowaniu trądziku hormonalnego lub trądziku dorosłych."[/QUOTE]

Hm, ciekawe. Dzięki za info. Ja miałem od 9-tego do 25-tego rż.

[mal_aga]

Napisane przez PanPiotr25

Hm, ciekawe. Dzięki za info. Ja miałem od 9-tego do 25-tego rż.

I co z tego wynika, że ty tak miałeś? Mamy dać ci order?

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez PanPiotr25

Hm, ciekawe. Dzięki za info. Ja miałem od 9-tego do 25-tego rż.

rodzice nie mieli kasy i Cię nie leczyli? Siostrzeniec był leczony izotekiem jako nastolatek.

[PanPiotr25]

Napisane przez mal_aga

I co z tego wynika, że ty tak miałeś? Mamy dać ci order?

Tak. Imienny od Ciebie.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88798474]rodzice nie mieli kasy i Cię nie leczyli? Siostrzeniec był leczony izotekiem jako nastolatek.[/QUOTE]

Prości ludzie. Myśleli "taka uroda".

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez PanPiotr25

Prości ludzie. Myśleli "taka uroda".

Zresztą nie takie rzeczy bagatelizują rodzice, można podać przykład chociażby stulejki, która dla dorosłych mężczyzn jest często psychicznym dramatem, wynikającym z zaniedbania rodziców.