Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 66

[Hosenka*]

[1=08c7cbc1c0d531be9e51934 d16bbb4732386b516_63def18 200ca5;89313059]Koszyk z kostką do toalet wpadł mi do WC i się spłukał.

Chodzi o coś takiego: https://www.abud.pl/pol_pl_Kostka-do...0g-19437_1.jpg

Stało się to kilka dni temu, ale zupełnie nie zauważyłam. Dopiero dzisiaj widzę, że koszyka nie ma a jakiś tydzień temu przez chwilę nie chciała mi się woda spływać, tak że musiałam uruchomić spłuczkę 2 razy.

Nowe budownictwo. Mieszkam sama, więc niemożliwe, żeby ktoś ten koszyk wyciągnął.

Próbowałam włożyć tam rękę, ale mój sedes jest tak zbudowany, że to dno WC za chwilę idzie w górę i ten otwór idący w górę jest maleńki, więc nie dało się nic wyciągnąć i nie mam pojęcia, jak ten koszyk mógł pójść dalej.

Czy jest ok czy możliwe, żeby sytuacja spowodowała jeszcze komuś problemy? Na forum mieszkańców osiedla nie widzę, żeby ktoś się skarżył. U mnie woda spływa jak zawsze, nie jest zatkane.[/QUOTE]
Zadzwoń do zarządcy budynku. Np w Spółdzielniach jest hydraulik, pomoże.

[cava]

Napisane przez Vivienne

Do jakiego lekarza z powtarzającymi się i baaaaaaardzo nieprzyjemnymi skurczami mięśni łydek? Jak tylko wypije więcej kawy czy mam weekend z alkoholem mam praktycznie murowana nocna pobudkę z mega bólem, a i czasem bez tego się zdarza. Suplementuje magnez od kilku msc i nie widzę poprawy. Od dziś zaczynam "walkę" magnezem z potasem, ale już zaczynam myśleć o jakiejś diagnostyce, bo ból jest koszmarny. W nocy mój wrzask mógł obudzić wszystkich sąsiadów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najpierw do ogólnego żeby zlecił szersze badania.
Na codzień dużo dużo pij, ale systemowo: czyli często a mniejszymi porcjami ( bo tak się efektywnie nawadnia tkanki a nie tylko wlewa w siebie i wysikuje) i najlepiej elektrolity a nie czysta wodę. Jedz owoce mokre, one tez świetnie nawadniają.
Skurcze mogą być efektem niedoborów ale tez ogólnego odwodnienia, albo kombinacji jednego z drugim.
Kawa, herbata, hibiskus , niektóre zioła i alkohol odwadniają. Wiec może to być trop.

[rebeccaa]

[1=08c7cbc1c0d531be9e51934 d16bbb4732386b516_63def18 200ca5;89313059]Koszyk z kostką do toalet wpadł mi do WC i się spłukał.

Chodzi o coś takiego: https://www.abud.pl/pol_pl_Kostka-do...0g-19437_1.jpg

Stało się to kilka dni temu, ale zupełnie nie zauważyłam. Dopiero dzisiaj widzę, że koszyka nie ma a jakiś tydzień temu przez chwilę nie chciała mi się woda spływać, tak że musiałam uruchomić spłuczkę 2 razy.

Nowe budownictwo. Mieszkam sama, więc niemożliwe, żeby ktoś ten koszyk wyciągnął.

Próbowałam włożyć tam rękę, ale mój sedes jest tak zbudowany, że to dno WC za chwilę idzie w górę i ten otwór idący w górę jest maleńki, więc nie dało się nic wyciągnąć i nie mam pojęcia, jak ten koszyk mógł pójść dalej.

Czy jest ok czy możliwe, żeby sytuacja spowodowała jeszcze komuś problemy? Na forum mieszkańców osiedla nie widzę, żeby ktoś się skarżył. U mnie woda spływa jak zawsze, nie jest zatkane.[/QUOTE]Miałam taką samą sytuację parę lat temu w bloku jak wynajmowałam kawalerkę. Nic się nie wydarzyło. Woda normalnie się spłukiwała.
Od tamtej pory nie używam tych małych koszyczków do WC

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[08c7cbc1c0d531be9e51934d16bbb4732386b516_63def18200ca5]

Napisane przez Hosenka*

Zadzwoń do zarządcy budynku. Np w Spółdzielniach jest hydraulik, pomoże.

Nie wiem, czy jest sens, bo nic złego się nie dzieje. A nie chcę żeby to było gdzieś w papierach i potem jak za rok komuś zacznie gdzieś przeciekać będzie na mnie nawet jeśli nie będzie to moja wina.

Tym bardziej, że mieliśmy już wielokrotnie problem z przeciekaniem właśnie rur i deweloper zwalał na mieszkańców. To było miesiące temu, czyli oczywiście ten koszyczek tego nie spowodował.

Wszystko spłukuje się ok. Nawet zrobiłam eksperyment i nalałam duże wiadro wody i je wlałam do WC. Wszystko w sekundę się spłukało. Nie ma zatoru.

[madziara889]

Napisane przez anulus17

Ja mialam bardzo czeste opryszczki, kupilam tabletki w aptece i od tego czasu mam spokoj juz jakies 2 lata.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakie?[1=08c7cbc1c0d531be9e51934 d16bbb4732386b516_63def18 200ca5;89313059]Koszyk z kostką do toalet wpadł mi do WC i się spłukał.

Chodzi o coś takiego: https://www.abud.pl/pol_pl_Kostka-do...0g-19437_1.jpg

Stało się to kilka dni temu, ale zupełnie nie zauważyłam. Dopiero dzisiaj widzę, że koszyka nie ma a jakiś tydzień temu przez chwilę nie chciała mi się woda spływać, tak że musiałam uruchomić spłuczkę 2 razy.

Nowe budownictwo. Mieszkam sama, więc niemożliwe, żeby ktoś ten koszyk wyciągnął.

Próbowałam włożyć tam rękę, ale mój sedes jest tak zbudowany, że to dno WC za chwilę idzie w górę i ten otwór idący w górę jest maleńki, więc nie dało się nic wyciągnąć i nie mam pojęcia, jak ten koszyk mógł pójść dalej.

Czy jest ok czy możliwe, żeby sytuacja spowodowała jeszcze komuś problemy? Na forum mieszkańców osiedla nie widzę, żeby ktoś się skarżył. U mnie woda spływa jak zawsze, nie jest zatkane.[/QUOTE]Mi też kiedyś wpadł i zaklinował się "za pierwszym zakrętem" ale jakoś dało radę go wyjąć chociaż nie wiem jak się tak daleko przemieścił. Tylko u mnie woda zaczęła słabo schodzić, papier się blokował o koszyczek.
Od tamtego czasu nie używam koszyczków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

Napisane przez cava

Najpierw do ogólnego żeby zlecił szersze badania.

Na codzień dużo dużo pij, ale systemowo: czyli często a mniejszymi porcjami ( bo tak się efektywnie nawadnia tkanki a nie tylko wlewa w siebie i wysikuje) i najlepiej elektrolity a nie czysta wodę. Jedz owoce mokre, one tez świetnie nawadniają.

Skurcze mogą być efektem niedoborów ale tez ogólnego odwodnienia, albo kombinacji jednego z drugim.

Kawa, herbata, hibiskus , niektóre zioła i alkohol odwadniają. Wiec może to być trop.

Umiarkowane spożycie kawy i herbaty nie odwadnia.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[lightangel]

Napisane przez nikisa

Robiłyście kiedyś zupę krem z mlodej kapusty? Co można zrobić oprócz gołąbków i zasmażanej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja najbardziej lubię surówki z młodej kapusty, od najzwyklejszej z marchewką i jabłkiem po takie w których normalnie daję sałatę do reszty składników.

Napisane przez Vivienne

Czytałam już o tym, że to nie magnez, natomiast na pewno dzieje się to przy większym niż normalnie piciu kawy, więc nie wiem co ewentualnie innego miałoby przyczyną? Niedobór potasu? Stąd pomysł na lekarza, że może to nic z tych kwestii. Ale spróbuję z innym magnezem i najwyżej przy braku rezultatów wybiorę się, choć też nie wiem do kogo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

U mnie nic więcej się nie dzieje, "tylko" skurcze.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spróbuj może jednak pójść chociaż do lekarza rodzinnego, da Ci skierowanie na badania poziomu różnych pierwiastków i będziesz wiedziała czy trzeba uzupełniać niedobory czy szukać przyczyny gdzie indziej. Szkoda się męczyć z bólem kolejny miesiąc czy dwa licząc że suplementacja pomoże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Czarna2000]

1. Pytanie będzie pewnie głupie, ale kto pyta nie błądzi. Zawsze miałam internet w wynajmowanym mieszkaniu, teraz muszę to ogarnąć sama.
Zależy mi tylko na podstawowym wifi, bez telewizji. W mieszkaniu są jakieś kable niby od internetu, ale wynajmując nie wie co i jak z nimi. Poprzedni lokatorzy mieli założony internet, ale właściciel nie jest w stanie ogarnąć z jakiej firmy.
Jak wybrać firmę? Skąd mam wiedzieć że będą chcieli obsłużyć dana daną lokalizację?
Wystarczy że znajdę coś na stronie, podpiszemy umowę, przyjeżdża monter i tyle, zrobione?


2. Praliscie kiedyś materace z Ikei? Nic im się nie dzieje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Imperfecta]

Napisane przez Czarna2000

1. Pytanie będzie pewnie głupie, ale kto pyta nie błądzi. Zawsze miałam internet w wynajmowanym mieszkaniu, teraz muszę to ogarnąć sama.
Zależy mi tylko na podstawowym wifi, bez telewizji. W mieszkaniu są jakieś kable niby od internetu, ale wynajmując nie wie co i jak z nimi. Poprzedni lokatorzy mieli założony internet, ale właściciel nie jest w stanie ogarnąć z jakiej firmy.
Jak wybrać firmę? Skąd mam wiedzieć że będą chcieli obsłużyć dana daną lokalizację?
Wystarczy że znajdę coś na stronie, podpiszemy umowę, przyjeżdża monter i tyle, zrobione?


2. Praliscie kiedyś materace z Ikei? Nic im się nie dzieje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja lubiłam UPC, jak obsługiwali moją lokalizację, ale teraz to chyba jest Play, więc nie wiem.
Na stronie UPC można było wpisać adres i wyskakiwało czy można zamontować, czy nie.
Nie polecam Orange, mam teraz i dramat

A co do samych formalności, to tak - umawiasz się na spotkanie (albo opcję z kurierem), podpisujesz umowę, zamawiają montera, ugadujesz się na termin, on przyjeżdża, montuje i już, masz dostęp do cywilizacji

[Czarna2000]

Napisane przez Imperfecta

Ja lubiłam UPC, jak obsługiwali moją lokalizację, ale teraz to chyba jest Play, więc nie wiem.
Na stronie UPC można było wpisać adres i wyskakiwało czy można zamontować, czy nie.
Nie polecam Orange, mam teraz i dramat

A co do samych formalności, to tak - umawiasz się na spotkanie (albo opcję z kurierem), podpisujesz umowę, zamawiają montera, ugadujesz się na termin, on przyjeżdża, montuje i już, masz dostęp do cywilizacji

Dziękuję. Z tego co widzę UPC wciąż normalnie funkcjonuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[08c7cbc1c0d531be9e51934d16bbb4732386b516_63def18200ca5]

Napisane przez Czarna2000

1. Pytanie będzie pewnie głupie, ale kto pyta nie błądzi. Zawsze miałam internet w wynajmowanym mieszkaniu, teraz muszę to ogarnąć sama.
Zależy mi tylko na podstawowym wifi, bez telewizji. W mieszkaniu są jakieś kable niby od internetu, ale wynajmując nie wie co i jak z nimi. Poprzedni lokatorzy mieli założony internet, ale właściciel nie jest w stanie ogarnąć z jakiej firmy.
Jak wybrać firmę? Skąd mam wiedzieć że będą chcieli obsłużyć dana daną lokalizację?
Wystarczy że znajdę coś na stronie, podpiszemy umowę, przyjeżdża monter i tyle, zrobione?

Tak, wystarczy.

A jak wybrać? Albo pytasz sąsiadów jaki dobry. Albo dzwonić po największych dostawcach: Orange, UPC, Netia, itd. i pytasz czy dostarczają internet do twojego adresu i ile by kosztował. Potem od razu Ci umówią montera.

Natomiast ja nie podpisałabym umowy na wynajem mieszkania niewiedząc czy kable są bo raz się na to nacięłam. Potem monter przyszedł, walczył z tym godzinę i doszedł do wniosku, że się nie da. Na szczęście umowa dopiero jest formalnie podpisywana po montażu.

[Czarna2000]

[1=08c7cbc1c0d531be9e51934 d16bbb4732386b516_63def18 200ca5;89313173]Tak, wystarczy.

A jak wybrać? Albo pytasz sąsiadów jaki dobry. Albo dzwonić po największych dostawcach: Orange, UPC, Netia, itd. i pytasz czy dostarczają internet do twojego adresu i ile by kosztował. Potem od razu Ci umówią montera.

Natomiast ja nie podpisałabym umowy na wynajem mieszkania niewiedząc czy kable są bo raz się na to nacięłam. Potem monter przyszedł, walczył z tym godzinę i doszedł do wniosku, że się nie da. Na szczęście umowa dopiero jest formalnie podpisywana po montażu.[/QUOTE]Dziękuję. Szczerze, patrząc na to jak wygląda sytuacja na rynku mieszkań w naszym mieście to nawet jakby się nie dało to bym je brała i leciała na pakietach z telefonu. Poprzedni lokatorzy mieli normalnie założony, więc myślę że aż takich dramatów nie będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Napisane przez madziara889

Jakie?Mi też kiedyś wpadł i zaklinował się "za pierwszym zakrętem" ale jakoś dało radę go wyjąć chociaż nie wiem jak się tak daleko przemieścił. Tylko u mnie woda zaczęła słabo schodzić, papier się blokował o koszyczek.
Od tamtego czasu nie używam koszyczków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hascovir max

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agatkaao0]

Dzięki za wszystkie porady


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Finlora]

Poszukuję jakiegośdobrego wina słodkiego lub półsłodkiego - prezent na ślub. Jeśli chodzi o budżet, to w sumie nie wiem. Do 50 zł? Nie mam pojęcia ile wydałabym na kwiatki (a wino właśnie zamiast kwiatów).
Z takich słodszych win kojarzę tylko słynne Mogen David (które uwielbiam), ale wydaje mi się chyba za zwyczajne na ślub. Chociaż ja bym była zadowolona

[cava]

Napisane przez kasiunia788742

Umiarkowane spożycie kawy i herbaty nie odwadnia.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

No właśnie, umiarkowane, a różnie jest.

Kawka/herbatka dobre na wszytko.
No i pod warunkiem, że się pije odpowiednio dużo wody.

[Misia452]

Napisane przez Finlora

Poszukuję jakiegośdobrego wina słodkiego lub półsłodkiego - prezent na ślub. Jeśli chodzi o budżet, to w sumie nie wiem. Do 50 zł? Nie mam pojęcia ile wydałabym na kwiatki (a wino właśnie zamiast kwiatów).
Z takich słodszych win kojarzę tylko słynne Mogen David (które uwielbiam), ale wydaje mi się chyba za zwyczajne na ślub. Chociaż ja bym była zadowolona

Ja lubię Portade, może też za zwyczajne na ślub,ale już bez przesady



Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[stotek]

Napisane przez Finlora

Poszukuję jakiegośdobrego wina słodkiego lub półsłodkiego - prezent na ślub. Jeśli chodzi o budżet, to w sumie nie wiem. Do 50 zł? Nie mam pojęcia ile wydałabym na kwiatki (a wino właśnie zamiast kwiatów).
Z takich słodszych win kojarzę tylko słynne Mogen David (które uwielbiam), ale wydaje mi się chyba za zwyczajne na ślub. Chociaż ja bym była zadowolona

Uwielbiam wina Barefoot, ale one kosztują jakoś 25-30 zł. Można kupić dwa

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[Lottie69]

Napisane przez Finlora

Poszukuję jakiegośdobrego wina słodkiego lub półsłodkiego - prezent na ślub. Jeśli chodzi o budżet, to w sumie nie wiem. Do 50 zł? Nie mam pojęcia ile wydałabym na kwiatki (a wino właśnie zamiast kwiatów).
Z takich słodszych win kojarzę tylko słynne Mogen David (które uwielbiam), ale wydaje mi się chyba za zwyczajne na ślub. Chociaż ja bym była zadowolona

Lepiej dostać Mogen David niz Carlo rossi, więc zwyczajnością się nie przejmuj. Byleby wypić się dało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez stotek

Uwielbiam wina Barefoot, ale one kosztują jakoś 25-30 zł. Można kupić dwa

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

To dużo?

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[stotek]

Napisane przez Misia452

To dużo?

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

Nie rozumiem Twojego pytania

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[Misia452]

Napisane przez stotek

Nie rozumiem Twojego pytania

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

Czy to dużo na wino te 30 złotych czy malo? Bo tak dziwnie napisałaś

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[jaksy]

Napisane przez madziara889

Jakie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też polecam tabletki na opryszczkę, żadnych maści już nie używam. Jak weźmiesz dawkę zaraz gdy poczujesz, że ma coś wyskoczyć, to zdusisz ją w zarodku. Hascovir i Heviran są w tabletkach, a i jakieś ich odpowiedniki. Zwróć uwagę na dawkowanie, max ma 400 mg, a jak kupisz 200 mg, możesz wziąć na początku dawkę uderzeniową, podwójną, a potem zejść do mniejszej.

Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka

[Olushka]

Napisane przez Misia452

Czy to dużo na wino te 30 złotych czy malo? Bo tak dziwnie napisałaś

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

Mało. Takie można sobie wypić wieczorem w piątek.

Wiocha dać tanie wino na prezent ślubny, moim zdaniem.

David to też nie wino, a „syrop”


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[jaksy]

Napisane przez cava

No właśnie, umiarkowane, a różnie jest.

Kawka/herbatka dobre na wszytko.
No i pod warunkiem, że się pije odpowiednio dużo wody.

Z tego co czytałam kawa i herbata nawadniają lepiej niż woda. Kawę można bezpiecznie pić do 6 espresso dziennie. W wolnej chwili mogę poguglac źródła, bo spotkałam się z tym w kilku miejscach (jestem zainteresowaną grupą, bo piję w ciul kawy )

Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka

[Vivienne]

Pije jedną kawę dziennie, jedna! a coś tam dziala, natomiast gdy wypije drugą (bardzo rzadko, ale się zdarza) czy espresso to chodzę jak nakręcona lub mam migotanie przedsionków do tej pory nie piłam w weekendy, od kilku msc zaczęłam i widzę, że to już sporo zmieniło.

Wody piję dużo, herbaty czarnej wcale, ale pijam czasem miętę a od niedawna szałwię, może to też jakiś trop...

No nic, na razie kupiłam sobie ten Aspargin z Filofarmu, i powoli zacznę coś sobie badać. Na szczęście moje skurcze, choć bardzo bolesne, są krótkotrwałe, tylko raz w kwietniu jak mnie złapało to nie mogło puścić przez pół godziny, to był dopiero dramat. Tego chce uniknąć.

[Finlora]

Napisane przez Olushka

Mało. Takie można sobie wypić wieczorem w piątek.

Wiocha dać tanie wino na prezent ślubny, moim zdaniem.

David to też nie wino, a „syrop”


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wino za 30 zł to "tanie wino"? Chyba inaczej rozumiem tanie wino A jak kupię kwiatki za 30 zł, to będzie ok?
Od kiedy Mogen to nie wino?

[837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b]

Napisane przez Finlora

Poszukuję jakiegośdobrego wina słodkiego lub półsłodkiego - prezent na ślub. Jeśli chodzi o budżet, to w sumie nie wiem. Do 50 zł? Nie mam pojęcia ile wydałabym na kwiatki (a wino właśnie zamiast kwiatów).
Z takich słodszych win kojarzę tylko słynne Mogen David (które uwielbiam), ale wydaje mi się chyba za zwyczajne na ślub. Chociaż ja bym była zadowolona

A ja polecę polskie wina, z okolic Zielonej Góry. Ostatnio kilka próbowałam i są pyszne. Można zamówić przez Internet albo znaleźć☠w jakimś sklepie stacjonarnym, które specjalizuje się w alkoholach/winach. Ja akurat piłam wytrawne/półwytrawne, ale półsłodkie też można dostać.

[Finlora]

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;89313338]A ja polecę polskie wina, z okolic Zielonej Góry. Ostatnio kilka próbowałam i są pyszne. Można zamówić przez Internet albo znaleźćw jakimś sklepie stacjonarnym, które specjalizuje się w alkoholach/winach. Ja akurat piłam wytrawne/półwytrawne, ale półsłodkie też można dostać.[/QUOTE]
Ślub jest w sobotę, więc wolałabym coś stacjonarnie i łatwo dostępne, ale zerknę na przyszłość

[cava]

Napisane przez jaksy

Z tego co czytałam kawa i herbata nawadniają lepiej niż woda. Kawę można bezpiecznie pić do 6 espresso dziennie. W wolnej chwili mogę poguglac źródła, bo spotkałam się z tym w kilku miejscach (jestem zainteresowaną grupą, bo piję w ciul kawy )

Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka

Ja tez kocham kawę i piję jej o wiele za dużo (ale mam plan rzucić, tak od jakichś 20 lat mam taki plan. Wdrażam go czasem raz na kilka tygodni a czasem kilka razy w tygodniu. Jak widać wielce skutecznie.Ale nadzieja umiera ostatnia.) i nie mam tak optymistycznego poglądu.
Maksymalna dawka kawy to ogólnie rzecz biorąc 1 espresso na 30 kg masy ciała na dobę.
Czyli kobieta około 60 kg wagi, nie powinna pić na dobe więcej niż 2 kawy.


Niestety ale kawa i herbata mają, jak i alkohol, działanie diuretyczne więc nie, nie nawadniają. Powodują wysikiwanie szybsze tego co się wypiło. To zresztą jest odczuwalne, po kawie częściej się biega na siku.