2005-07-06, 13:53 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Lucjo25! Widzę, że nie jestem sama Zresztą Smoczyca już dostała ode mnie PW i napewno się ucieszy, że jej wysiłki nie idą na marne Smoczyco
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. |
2005-07-06, 14:35 | #32 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Dziewczyny, nawet sobie nie wyobrażacie, jak to miło przeczytać, że czyjeś wysiłki nie idą na marne Co więcej, ja wiem, co to znaczy "nawrócić" się na wysokie filtry i rezygnację z opalania. I wiem, że nie jest to wcale łatwe, kiedy się ma od małego zakodowane, że opalone ciało wygląda ładniej i atrakcyjniej (szczególnie, jak ktoś tak jak ja dysponuje karnacją personalnej z młyna). Ja dałam się przekonać artykułom Basi i postom dziewczyn na Wizażu - w tym również Smoczycy. Domina napisała, że przecież wszyscy wiedzą jak słońce działa na skórę. Otóż nie wszyscy - ja niby wiedziałam, ale tak naprawdę starannie omijałam informacje na ten temat, udając, że ich nie dostrzegam. Dopiero naukowe, wyważone i bardzo rzetelne artykuły Basi otworzyły mi oczy.
|
2005-07-06, 14:50 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Cytat:
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. |
|
2005-07-06, 15:02 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 65
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Aga, tak myślałam, że jest nas więcej!!!!
Właściwie, to czuję się wspaniale - nigdy nie lubiłam się opalać, a teraz z uśmiechem i przekonaniem w głosie mogę, na "troskliwe" pytania czemu to ja zawsze taka bladziutka, odpowiadać, że opalanie szkodzi i nie zamierzam się opalać ) |
2005-07-06, 19:54 | #35 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Lucja, Magja, Aga (bardzo Ci dziękuję za PW!) - naprawdę fajnie jest jak się slyszy takie rzeczy, otucha wstępuje do serca Bedziemy dalej prowadzić kampanię przeciwko bezmyślnemu smażeniu się na słońcu
Dziękuję za podnoszące na duchu słowa |
2005-07-07, 10:38 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 65
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Tak, tak. Manii opalania i parówkowym skrytożercom mowimy NIE!
|
2005-07-07, 12:04 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
BTW wczoraj w solarium pani opalała się 20 minut!!!! nie muszę mówić jak wyglądała..........
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. |
2005-07-07, 12:30 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Lucja, ja też do was dołączam. Nie mam zamiaru uciekać przed słońcem, ale o filtrach już nie zapominam. Nawet jak wyskakuję z domu na 20 min. Filtry 20, na słońcu prawie mnie nie ma (chyba że mnie przymrozi w cieniu), a i tak powoli brązowieję. No może to za dużo powiedziane. Ale sinoblada nie jestem. Ani czerwona jak raczek. I modlę się, żeby w tym roku nowych pieprzyków było mniej.
Dziewczyny, jedno mnie tylko nurtuje: filtry trzeba nakładać co 2 godz. Zmywacie poprzednią warstwę czy dokładacie? |
2005-07-07, 13:18 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 65
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
No ja dokładam, ale nie mam pełnego makijażu, który by mógł mi się rozmazać..
|
2005-07-07, 15:37 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Ja się zastanawiam, bo z jednej strony zbyt częste mycie twarzy na pewno jej nie służy, a z drugiej, jak pomyślę, że mam na nieumytą twarz coś dołożyć, to mi się słabo robi. Więc jednak skłaniam się ku pierwszej opcji. Przy nakładaniu na ciało nie mam już takich dylematów.
|
2005-07-07, 15:58 | #41 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dziura
Wiadomości: 661
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
moze troche nie na temat ale co tam, napisze
no wiec wlasnie byla u mnie qmpela...qrcze, opaalona, jakby na hawajach byla jeszcze jej takiej ciemnej nie widzialam powiedziala ze wysmarowala sie cala samoopalaczem. zadnych plam, a odcien taaaki zajefajnie zloty az sie rozmazylam..a to wszystko dzieki garnier ambre solaire w sprayu...musze kupic
__________________
o O o O o O o O o O o O o O o O O o O o O o O o O o O o O o O o o O o O o O o O o O o O o O o O O o O o O o O o O o O o O o O o |
2005-07-07, 21:41 | #42 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Cytat:
kup!! też mam, rewelacja
__________________
ziu |
|
2005-07-07, 21:50 | #43 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dziura
Wiadomości: 661
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
kupie, kupie na pewno do tego beta-karoten i troche na sloneczku bede jak murzyn nie no, solarke juz sobie daruje
ooo wlasnie...zapomnialabym kiedys jak bylam na solarium to mi babeczka z obslugi polecala kosmetyki do opalania Soleo.dzieki nim mozna uzyskac ladna zlota opalenizne sa rozne rodzaje do roznych kawałkow ciala...fajnie http://www.soleo.pl/html/xprodukty.html zapodaje linka posmarowalam sie kiedys tym soleo (jakims broazowym) no i niezle mnie przypieklo od razu na braz
__________________
o O o O o O o O o O o O o O o O O o O o O o O o O o O o O o O o o O o O o O o O o O o O o O o O O o O o O o O o O o O o O o O o |
2005-07-08, 03:06 | #44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Cytat:
jako nastolatka lezalam plackiem na plazy, kilka dobrych lat z rzedu... jaka szkoda, ze nie istnial wowczas jeszcze wizaz. jako mloda kobieta odkrylam wizaz i zaczelam tu i tam slyszec pogloski o tym, ze ochrona sloneczna NAPRAWDE sie oplaca. zaczelam szukac kremow z filtrami, ale dzialalam bardzo nieudolnie i po omacku, smiac mi sie chce jak pomysle, ze jeszcze dwa lata temu urzedowalam nad baltykiem z day wear plus na gebie (faktor 15) ktory mialam polozony tylko raz z rana i bylam taka z siebie dumna, ze dbam o skore i chronie ja przed sloncem ale dzieki temu, ze za kazdym razem gdy byla mowa o czymkolwiek zwiazanym z filtrami odzywalyscie sie, powoli zaczelam lapac co i jak... i dzis juz stosuje porzadne filtry nawet w pochmurne dni, a jak mi sie zdarzy byc na plazy to smaruje sie bardzo czesto i juz wiem czym najlepiej. zaluje, ze nie wiedzialam wczesniej, ale coz, lepiej pozno niz wcale, prawda? wiec nawet jak wam rece i inne czesci ciala opadaja, to pomyslcie ilu osobom pomoglyscie. wasza krucjata ma sens |
|
2005-07-08, 03:16 | #45 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Cytat:
jak bylam w szwecji to co trzecia osoba wygladala jak dobrze spieczony kurczak z rozna |
|
2005-07-08, 06:21 | #46 |
Rozeznanie
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Ja też jestem za filterkami (heh, kolejna nawrócona). Nigdy nie należałam do osób które godzinami się smażą plackiem na słońcu, ale fakt faktem, nieraz się opalałam, i to z ochroną mającą ze skutecznością malo wspólnego. Teraz jeszcze zazdrość mnie zżera jak widzę gdzieś takie ładnie opalone ciałko, ale co mi tam... mówię sobie wtedy że za kilkanaście lat się spotkamy to pogadamy . Dzięki Wam i Beacie już nigdy więcej bezmyślnego opalania
__________________
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem." /Albert Camus/ |
2005-07-08, 11:46 | #47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Cytat:
Też się nad tym zastanawiam... Niedługo jadę na wycieczkę do Rzymu i nie wiem, jak w ciągu dnia znajdę czas na reapliację filtru... nie mówiąc już o zmywaniu warstwy nałożonej rano.... Ja chyba zrobię tak, że przyłożę chusteczkę higieniczną do wartswy nałożonej rano, żeby zmatowić twarz, a na to nałożę nową warstwę...Tylko boję się, czy mi jakieś syfy nie powyskakują... |
|
2005-07-19, 13:05 | #48 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Cytat:
|
|
2005-07-19, 15:09 | #49 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Cytat:
|
|
2005-07-19, 15:36 | #50 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Cytat:
|
|
2005-07-19, 15:53 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Cytat:
|
|
2005-07-19, 16:09 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Co do krucjaty Ja też dziękuję wszystkim dziewczynom, które z ogromną cierpliwością i wyrozumiałością konsekwentnie powtarzają, że promienie UV szkodzą. Pewnie nawet nie zdajecie sobie sprawy ile jest "nawróconych" Po prostu nie wszyscy o tym mówią tak jak dziewczyny przede mną
Ok, przyznaję - nie stosuję blokerów. Ale myślę nad tym Dodam, ze dla mnie kilkadziesiąt złotych to dużo, bo muszę się utrzymywać z marnego kieszonkowego. Dlatego narazie jestem na etapie analizowania działu "blokery UV" na KWC Ale naprawdę naprawdę bardzo dużo mi dało to co piszecie na wizażu Praktycznie w ogole się tego lata nie opalałam, ale wciąż bardzo podoba mi się ciemna karnacja. Widze ze cześć z was stosuje samoopalacze - u mnie takie rozwiązanie odpada. Ja po prostu nie mogę znieść tego smrodku |
2005-07-19, 17:05 | #53 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Cytat:
|
|
2005-07-19, 18:45 | #54 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Cytat:
__________________
to klucz do życia |
|
2005-07-19, 22:36 | #55 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Przylaczam sieObecnie poszukuje jakiegos kremiku do buzi z filterkiem, myslalam o firmie Iwostin - co Wy na to?Jestem w podobnej sytuacji co Joey ale niedlugo mam urodziny ( pewnie wpadnie troche kaski ) wiec wybiore sie do aptekiNigdy nie lubilam opalac sie plackiem, zawsze jak bylam na plazy to krecilam sie po niej za co nieraz dostalam ochrzan od rodzicielkiTeraz wychodzac nawet z psem na chwile smaruje odsloniete czesci ciala filterkiem, wszyscy narzekaja ze sie ociagam z wyjsciem ale roznice dostrzega wowczas jak ja bede dalej wygladala jak swieza 16stka a oni jak 16stka XXL
|
2005-07-20, 07:37 | #56 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Cytat:
|
|
2005-07-20, 07:58 | #57 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Od siebie dodam tylko, ze odkad uzywam wysokich, stabilnych filtrow (LRP, tylko spf 60, uva 28) bardzo poprawila mi sie cera I niech mi nikt nie wmawia, ze mam paranoje, bo az taki filtr na kladam, czy zegluje dosc szczelnie okryta - w takim przypadku zapraszam, umowmy sie za 20 lat i wtedy zobaczymy
Krucjaty moze nie prowadze ale az mi piana wyskakuje na usta, kiedy czasem tu podczytuje o pannach polewajacych sie olejem dla szybszego zesmarzenia... Pozdrawiam z intensywnie naslonecznionych zeglarskich wakacji w kraju "pieczonych na roznie" czyli Szwecji |
2005-07-20, 09:42 | #58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Cytat:
Nie wiem czy ktoś oglądał dziś Pytanie na śniadanie,ale było właśnie o filtrach.Pani powiedziała,że nad polskie morze filtry min.15-20,a za granice min.30-40
__________________
to klucz do życia |
|
2005-07-20, 09:59 | #59 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
OoOoO to ja bym sobie taka 25tke wziela Chyba sie przejade do Rossmana.Dzieki Natii
|
2005-07-20, 10:07 | #60 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
|
Dot.: Piękna opalenizna :))
Cytat:
__________________
to klucz do życia |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:13.