Marcowe Mamy 2015 cz. I - Strona 72 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-01-19, 11:51   #2131
aroli
Zadomowienie
 
Avatar aroli
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Hejo mamuski

Dzisiaj Mati wstał o 7:45 trochę się pobawił, porozrabiał i o 11:20 już spał i śpi do teraz, także dzisiaj spacerek będzie po zupce.
Ja wstawiłam rosołek dla tego mojego drugiego bobaska co by go trochę podleczył, musiał się nieźle czymś zatruć bo nawet dzisiaj miał biegunkę, ale przynajmniej już bez temperatury.

Indra89

Wow, bardzo mało przytyłaś z bliźniakami, ja z jednym bobaskiem 17 kg
Ja tak samo jak Ty, przez pierwsze 3 msc jadłam same gotowane, zero słodyczy, słonych przekąsek itp, a jak tylko zaczęłam powoli jeść normalnie to i waga w górę zgubiły mnie słodycze, teraz ograniczam, jak bardzo mnie ciągnie to piję kakao lub jem 1-2 kostki gorzkiej czekolady i póki co trzymam się jakoś

Ciało po ciąży mam całkiem ok, nie mam skóry na brzuchu, trochę rozstępów jest ale już białe, cienkie i mało widoczne, taki urok, nie wstydzę się ich i w pełni je zaakceptowałam
Jeśli uda mi się wkrótce zajść w ciąże to pewnie jakieś ćwiczenia na ujędrnienie ciała dopiero od lutego/marca 2017

Monika1985

Moje piersi tez mniej jędrne, ale co zrobić grunt, że w ogóle są są ćwiczenia na poprawę wyglądu biustu np. pompki.
Biedny Kubuś, muszą boleć, ale szybko wyjdą i będzie po bólu Matinowi idą jakoś wolno, a ślini się masakra, wczoraj zajrzałam i jednak ta górna 2 jeszcze tuż tuż a myślałam, że już na wierzchu.

Mamuśka

dla Kubusia za przespaną nockę. Dobrze, że córcia przynajmniej pije, może zje jakiś kisielek, jogurcik, coś co nie podrażni jej gardła.






---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

A i mam jeszcze pytanie, jak Wasze dzieci są ubrane w domu ?

U nas jest tak ok 22-23 stopnie i mały ma skarpety, spodnie dresowe, body na krótki rękaw i na to cienką bluzeczkę na długi rękaw, czasami ma zimne dłonie, ale pytałam lekarza i to normalne, za to karczek zawsze ciepły.
Chyba znalazłam przyczynę czerwonej pupy małego, to chyba od pieluch Dada, wcześniej prawie w ogóle nie smarowałam mu pupy bo nie było potrzeby, a gdzieś od czasu zmiany pieluch ciągle albo lekko różowa albo czerwona i ciągle krem. Od dzisiaj zakładam mu pampersy, zobaczymy czy pomoże, bo Dady mam jeszcze ponad połowę opakowania
__________________
29.09.2004

I 27.11.2010 --> II 07.07.2012
29.03.2015
17.11.2016
aroli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 12:08   #2132
monika 1985
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez aroli Pokaż wiadomość
Hejo mamuski

Dzisiaj Mati wstał o 7:45 trochę się pobawił, porozrabiał i o 11:20 już spał i śpi do teraz, także dzisiaj spacerek będzie po zupce.
Ja wstawiłam rosołek dla tego mojego drugiego bobaska co by go trochę podleczył, musiał się nieźle czymś zatruć bo nawet dzisiaj miał biegunkę, ale przynajmniej już bez temperatury.

Indra89

Wow, bardzo mało przytyłaś z bliźniakami, ja z jednym bobaskiem 17 kg
Ja tak samo jak Ty, przez pierwsze 3 msc jadłam same gotowane, zero słodyczy, słonych przekąsek itp, a jak tylko zaczęłam powoli jeść normalnie to i waga w górę zgubiły mnie słodycze, teraz ograniczam, jak bardzo mnie ciągnie to piję kakao lub jem 1-2 kostki gorzkiej czekolady i póki co trzymam się jakoś

Ciało po ciąży mam całkiem ok, nie mam skóry na brzuchu, trochę rozstępów jest ale już białe, cienkie i mało widoczne, taki urok, nie wstydzę się ich i w pełni je zaakceptowałam
Jeśli uda mi się wkrótce zajść w ciąże to pewnie jakieś ćwiczenia na ujędrnienie ciała dopiero od lutego/marca 2017

Monika1985

Moje piersi tez mniej jędrne, ale co zrobić grunt, że w ogóle są są ćwiczenia na poprawę wyglądu biustu np. pompki.
Biedny Kubuś, muszą boleć, ale szybko wyjdą i będzie po bólu Matinowi idą jakoś wolno, a ślini się masakra, wczoraj zajrzałam i jednak ta górna 2 jeszcze tuż tuż a myślałam, że już na wierzchu.

Mamuśka

dla Kubusia za przespaną nockę. Dobrze, że córcia przynajmniej pije, może zje jakiś kisielek, jogurcik, coś co nie podrażni jej gardła.






---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

A i mam jeszcze pytanie, jak Wasze dzieci są ubrane w domu ?

U nas jest tak ok 22-23 stopnie i mały ma skarpety, spodnie dresowe, body na krótki rękaw i na to cienką bluzeczkę na długi rękaw, czasami ma zimne dłonie, ale pytałam lekarza i to normalne, za to karczek zawsze ciepły.
Chyba znalazłam przyczynę czerwonej pupy małego, to chyba od pieluch Dada, wcześniej prawie w ogóle nie smarowałam mu pupy bo nie było potrzeby, a gdzieś od czasu zmiany pieluch ciągle albo lekko różowa albo czerwona i ciągle krem. Od dzisiaj zakładam mu pampersy, zobaczymy czy pomoże, bo Dady mam jeszcze ponad połowę opakowania
Ja mam w mieszkaniu 21 stopni i Kuba jest ubrany w bodu z krótkim rękawkiem na to bluza taka cienka z długim, rajtuzy grubsze lub cienkie i cieniutkie spodenki i te jego kapcio skarpetki

Mój Kuba też jeszcze śpi od 11:30 i oczywiście jego kumpel kot z nim, nie wiem czemu , ale strasznie za nim łazi , chyba jakiś instynkt macierzyński jej się włączył

Ja też na razie nie ćwiczę, bo jak mam być w ciąży to sobie odpuszczę, chociaż niby dobrze troszkę poćwiczyć przed ciążą
monika 1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 12:15   #2133
MaMusKA29
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Ja Kubie zakladam rajstopki body z krotkim rekawem i bluzeczoe a w domu mam ok 21- 22 stopnie? Kuba tez jeszcze spi a zasnal tak jak Mati. My dzisiaj odpuszczamy spacer jestem sama w domu zdzieciakami a niezostawie Martynki samej
MaMusKA29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 13:00   #2134
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

dzień dobry

aroli, Szymek po domu ubrany tak jak Twój Mati ewentualnie zamiast skarpetek i spodni to zostawiam go w rajstopkach.

indra, ale ż Ty malutko przytyłaś w ciąży z bliźniakami 20kg, kiedy ja z jednym jedynym Szymonem przytyłam 17 :P

nie za bardzo mam czas dziś młody wstał ok.8, ale non była taka sobie, wiercił się i jęczał. teraz jeszcze ma drzemkę, a jak wstanie to zmiana pieluchy, temperatura, obiad i jak nie będzie miał stanu podgorączkowego to wybywamy podrzucić go teściom, a jak będzie miał to teściowa przyjedzie, a my na 16:40 idziemy na spotkanie do żłobka wpadnę wieczorem
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 13:32   #2135
kasia.
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 505
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

hej dziewuszki

Dziecko mi się wyciszyło to mam czas napisać.
U mnie waga mniej więcej taka sama jak przed ciążą, ale brzuch pomimo że nie był duży to troszkę mi wisi. Trzeba wziąść się za ćwiczenia.

Ja mam w domu ok 21 stopni i zakładam zwykle tylko body z dł rękawem i rajstopki plus spódniczka albo leginy. Czasami jak widzę że ma zimne rączki to cienki sweterek zarzucam.

Kupiliśmy Ali piłkę w lidlu do ćwiczeń ale się jej boi Ja tam trochę wyginam się na niej to córka się na mnie patrzy i się śmieje ale muszę ją oswoić z piłką bo główke ma lekko wykrzywioną w jedną stronę i walczymy żey tego nie było.

Poza tym chyba ząbki idą bo się ślini i nie chce jeść.
__________________

kasia. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 18:09   #2136
aroli
Zadomowienie
 
Avatar aroli
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez Michiru Pokaż wiadomość
dzień dobry

aroli, Szymek po domu ubrany tak jak Twój Mati ewentualnie zamiast skarpetek i spodni to zostawiam go w rajstopkach.

indra, ale ż Ty malutko przytyłaś w ciąży z bliźniakami 20kg, kiedy ja z jednym jedynym Szymonem przytyłam 17 :P

nie za bardzo mam czas dziś młody wstał ok.8, ale non była taka sobie, wiercił się i jęczał. teraz jeszcze ma drzemkę, a jak wstanie to zmiana pieluchy, temperatura, obiad i jak nie będzie miał stanu podgorączkowego to wybywamy podrzucić go teściom, a jak będzie miał to teściowa przyjedzie, a my na 16:40 idziemy na spotkanie do żłobka wpadnę wieczorem
Daj znać jak po spotkaniu.
Ja nawet jak nie zajdę w drugą ciążę to zostaję z Matim pewnie do czasu aż pójdzie do przedszkola.

Cytat:
Napisane przez kasia. Pokaż wiadomość
hej dziewuszki

Dziecko mi się wyciszyło to mam czas napisać.
U mnie waga mniej więcej taka sama jak przed ciążą, ale brzuch pomimo że nie był duży to troszkę mi wisi. Trzeba wziąść się za ćwiczenia.

Ja mam w domu ok 21 stopni i zakładam zwykle tylko body z dł rękawem i rajstopki plus spódniczka albo leginy. Czasami jak widzę że ma zimne rączki to cienki sweterek zarzucam.

Kupiliśmy Ali piłkę w lidlu do ćwiczeń ale się jej boi Ja tam trochę wyginam się na niej to córka się na mnie patrzy i się śmieje ale muszę ją oswoić z piłką bo główke ma lekko wykrzywioną w jedną stronę i walczymy żey tego nie było.

Poza tym chyba ząbki idą bo się ślini i nie chce jeść.
O to powodzenia w ćwiczeniach, dzieci za bardzo nie lubią jak muszą powtarzać po parę razy to samo, ale to dla jej dobra, a te ćwiczenia z piłką to rehabilitant zalecił czy sama gdzieś wyczytałaś ?
__________________
29.09.2004

I 27.11.2010 --> II 07.07.2012
29.03.2015
17.11.2016
aroli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 19:45   #2137
emily863
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 013
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez indra89 Pokaż wiadomość

A co do wagi... zazdroszczę Wam!!! Ja jak karmiłam to i tak tyłam a karmiłam sporo i non stop dziecko albo laktator przy piersi. Ograniczałam się jeśli chodzi o zakazane produkty, jadłam tylko to co wolno. Z czasem jednak coraz więcej i jak widziałam, że nie szkodzi dzieciom to już coraz mniej się ograniczałam. A po odstawieniu dzieci jem wszystko to czego nie było wolno. Słowem - nadrabiam zaległości. Przy wzroście 165 cm jak zaszłam w ciążę ważyłam 58 kg. Podczas ciąży przytyłam ok. 20 kg (a miałam w sobie ponad 5 kg samych dzieci) więc po porodzie nie było ze mną najgorzej (nogi szczupłe, twarz ramiona chudziutkie) tylko ten brzuch straszny mi został. Czy jest jakiś ratunek dla tego nadmiaru skóry? Który teraz wypełniam tłuszczem... Teraz to też w nogach (zwłaszcza uda i biodra) i w ramionach strasznie przytyłam. Jem kiedy mogę i coś na szybko więc zawsze niezdrowo, a mój największy posiłek dnia jest wtedy kiedy dzieci pójdą spać, czyli na noc... Jednak największą bolączką jest fakt, że mój biust jest zdecydowanie mniejszy i dużo gorzej wygląda. Myślałam, że po karmieniu będzie tak jak było, a tu takie zdziwienie...
Naprawdę nie powiedziałabym że masz nadmiar kilogramów. Super wyglądasz. Ale wiem jak to jest przy absorbującym dziecku. Je się kiedy można, na szybko, coś gotowego czyli najłatwiej słodką bułkę, ciastko, batonika, owoc. Ja też chrupkami nie pogardzę
Cytat:
Napisane przez MaMusKA29 Pokaż wiadomość
Dzien dobry
Kuba dzisiaj przespal cala noc,obudzl sie o 6 dostal cycka i spal jeszcze do 7:30,tylko w nocy cos kaszlal i rano tez podejrzewam ze to gesta slina bo kaszel jest z gardla tak jest wesoly temp brak wiec podalam neosine vit c i mam nadzieje ze sie nic nie rozwinie.
Oby się nie rozchorował
Cytat:
Napisane przez monika 1985 Pokaż wiadomość
Mój Kuba też ma teraz taki etap, że na mnie wisi , chwile się pobawi sam i już mnie nawołuje i bawi się dalej, ale muszę przy nim być

Kuba też pcha kciuka do buzi , ale on tak robi już długi czas to jest efekt uboczny braku smoczka niestety, ja widzę, że on jak ssie kciuk to chce mleka lub spać , czasami też wkłada kciuk do buzi żeby się uspokoić, niestety bardzo ciężko jest mi go oduczać tego
Ja musze ciągle siedzieć przy Jasiu. Wtedy okazuje się, że umie się bawić, a tylko jak wstanę z maty to on zaraz idzie za mną.
Cytat:
Napisane przez monika 1985 Pokaż wiadomość

Emily zazdroszczę wagi , z twoją figurą to tylko parę brzuszków i po oponce , oby synuś się szybko uspokoił i dała mamusi trochę wytchnienia

A jestem już pewna, że mojemu Kubie idą czwórki jak mu wczoraj zajrzałam do buzi to aż się przeraziłam co tam było , takie wielkie spuchnięte aż czarne od podejścia krwi dziąsło z jednej i drugiej strony z góry ,dzisiaj już z prawej strony mu się przebiło bo nie ma takiego krwiaka tylko ranę i wystaje kawałek białego zęba , a z drugiej jeszcze takie czarne, i że on nie płacze, przecież to go musi bardzo boleć !, nocke też ładnie przesypia
Pochwaliłam się, więc teraz potrzebna aktualizacja. Dzisiaj stanęłam na wadze i mam 52 kg, więc wygląda na to, że wraz z ograniczeniem karmienia tylko do wieczora i nocy też waga idzie w górę.

Twój Kubuś jest naprawdę dzielny. Krwiaka na dziąsłach nigdy nie widziałam, a Jasiek i tak ciężko znosił.
Mi się wydaje że Jasiek ma zaczerwienione dziąsła w okolicy górnych trójek i jakoś bardziej nerwowo dzisiaj zaczął pchać zabawki i rękawki body do buzi.
Cytat:
Napisane przez aroli Pokaż wiadomość

A i mam jeszcze pytanie, jak Wasze dzieci są ubrane w domu ?

U nas jest tak ok 22-23 stopnie i mały ma skarpety, spodnie dresowe, body na krótki rękaw i na to cienką bluzeczkę na długi rękaw, czasami ma zimne dłonie, ale pytałam lekarza i to normalne, za to karczek zawsze ciepły.
Chyba znalazłam przyczynę czerwonej pupy małego, to chyba od pieluch Dada, wcześniej prawie w ogóle nie smarowałam mu pupy bo nie było potrzeby, a gdzieś od czasu zmiany pieluch ciągle albo lekko różowa albo czerwona i ciągle krem. Od dzisiaj zakładam mu pampersy, zobaczymy czy pomoże, bo Dady mam jeszcze ponad połowę opakowania
U nas jest ciepło. Jaś jest w body z długim rękawem i spodenkach lub rajtuzkach i tyle.
Koniecznie zmieniaj pieluchy. Nie każdemu dziecku służy to samo. Ja praktycznie w ogóle nie używam kremów. Jeśli nie zmieniałaś ani kremu ani chusteczek, a tylko pieluchy to masz winowajcę.

Macie jakiś pomysł czemu moje dziecko budzi się już po niecałej godzinie? Położony o 19:45 obudził się o 20:25. Przy tej pobudce tylko biorę go na ręce, przytulam, śpiewam i odkładam. Płytki sen? W domu jest spokój, sama jestem. Już nawet ostatnio melisę mu dawałam do picia i bez różnicy. Jestem w stanie się założyć, że kolejna pobudka będzie między 22:30 a 23.

Edytowane przez emily863
Czas edycji: 2016-01-19 o 19:47
emily863 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-01-19, 20:00   #2138
monika 1985
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez emily863 Pokaż wiadomość
Naprawdę nie powiedziałabym że masz nadmiar kilogramów. Super wyglądasz. Ale wiem jak to jest przy absorbującym dziecku. Je się kiedy można, na szybko, coś gotowego czyli najłatwiej słodką bułkę, ciastko, batonika, owoc. Ja też chrupkami nie pogardzę

Oby się nie rozchorował

Ja musze ciągle siedzieć przy Jasiu. Wtedy okazuje się, że umie się bawić, a tylko jak wstanę z maty to on zaraz idzie za mną.

Pochwaliłam się, więc teraz potrzebna aktualizacja. Dzisiaj stanęłam na wadze i mam 52 kg, więc wygląda na to, że wraz z ograniczeniem karmienia tylko do wieczora i nocy też waga idzie w górę.

Twój Kubuś jest naprawdę dzielny. Krwiaka na dziąsłach nigdy nie widziałam, a Jasiek i tak ciężko znosił.
Mi się wydaje że Jasiek ma zaczerwienione dziąsła w okolicy górnych trójek i jakoś bardziej nerwowo dzisiaj zaczął pchać zabawki i rękawki body do buzi.

U nas jest ciepło. Jaś jest w body z długim rękawem i spodenkach lub rajtuzkach i tyle.
Koniecznie zmieniaj pieluchy. Nie każdemu dziecku służy to samo. Ja praktycznie w ogóle nie używam kremów. Jeśli nie zmieniałaś ani kremu ani chusteczek, a tylko pieluchy to masz winowajcę.

Macie jakiś pomysł czemu moje dziecko budzi się już po niecałej godzinie? Położony o 19:45 obudził się o 20:25. Przy tej pobudce tylko biorę go na ręce, przytulam, śpiewam i odkładam. Płytki sen? W domu jest spokój, sama jestem. Już nawet ostatnio melisę mu dawałam do picia i bez różnicy. Jestem w stanie się założyć, że kolejna pobudka będzie między 22:30 a 23.
Kurczę emili nie mam pomysłu mój Kuba jak był mniejszy to zasypiał nam w wózku i trzeba było tym wózkiem jeździć aby zasnął i jak zatrzymywaliśmy wózek to on po jakimś czasie się przebudzał i trzeba było go znowu wozić , ale w końcu wyrósł z tego , nie wiem czy to akurat to, ale może on się przebudza bo nie jest na rękach , a jak on zasypia jak się już kładzie spać ?

52kg to dalej bardzo mało , też bym chciała mieć 5 z przody

Edytowane przez monika 1985
Czas edycji: 2016-01-19 o 20:24
monika 1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 20:01   #2139
MaMusKA29
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Emily- moj Kuba tez sie budzi po nie calej godzinie i nie wiem czemu,moze juz takie przyzwyczajenie bo tez mam cicho w domu,wlasnie przed chwila byla pobudka,tylko ze ja jestem w lepszej sytuacji bo to tylko jest jedna taka pobudka, ale do niedawna tez potrafil sie budzic dosc czesto w nocy.Mysle ze musza z tego wyrosnac i za jakis czas bedzie lepiej,bo w koncu kiedys musza zaczac przesypiac noce te nasze 😇.

Ja juz ide spac bo cos glowa mnie boli,wiec dobranoc wszystkim
MaMusKA29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 20:02   #2140
monika 1985
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez kasia. Pokaż wiadomość
hej dziewuszki

Dziecko mi się wyciszyło to mam czas napisać.
U mnie waga mniej więcej taka sama jak przed ciążą, ale brzuch pomimo że nie był duży to troszkę mi wisi. Trzeba wziąść się za ćwiczenia.

Ja mam w domu ok 21 stopni i zakładam zwykle tylko body z dł rękawem i rajstopki plus spódniczka albo leginy. Czasami jak widzę że ma zimne rączki to cienki sweterek zarzucam.

Kupiliśmy Ali piłkę w lidlu do ćwiczeń ale się jej boi Ja tam trochę wyginam się na niej to córka się na mnie patrzy i się śmieje ale muszę ją oswoić z piłką bo główke ma lekko wykrzywioną w jedną stronę i walczymy żey tego nie było.

Poza tym chyba ząbki idą bo się ślini i nie chce jeść.
oby malutka szybko się przełamała

Edytowane przez monika 1985
Czas edycji: 2016-01-19 o 20:09
monika 1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 20:15   #2141
emily863
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 013
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez monika 1985 Pokaż wiadomość
Kurczę emili nie mam pomysłu mój Kuba jak był mniejszy to zasypiał nam w wózku i trzeba było tym wózkiem jeździć aby zasnął i jak zatrzymywaliśmy wózek to on po jakimś czasie się przebudzał i trzeba było go znowu wozić , nie wiem czy to akurat to, ale może on się przebudza bo nie jest na rękach , a jak on zasypia jak się już kładzie spać ?

52kg to dalej bardzo mało , też bym chciała mieć 5 z przody
Przed 19 zjadł kaszkę, około 19:30 karmienie piersią i wtedy zasnął i odkładam do łóżeczka. czasami jak naje się i nie zaśnie to chwila noszenia na rękach i do łóżeczka

Wiem, że to niedużo, ale tendencję wzrostową widać. Mam nadzieję, że zapał co do ćwiczeń pozostanie i nie zapędzę się za daleko z kilogramami.
Cytat:
Napisane przez MaMusKA29 Pokaż wiadomość
Emily- moj Kuba tez sie budzi po nie calej godzinie i nie wiem czemu,moze juz takie przyzwyczajenie bo tez mam cicho w domu,wlasnie przed chwila byla pobudka,tylko ze ja jestem w lepszej sytuacji bo to tylko jest jedna taka pobudka, ale do niedawna tez potrafil sie budzic dosc czesto w nocy.Mysle ze musza z tego wyrosnac i za jakis czas bedzie lepiej,bo w koncu kiedys musza zaczac przesypiac noce te nasze 😇.
Pewnie tak. Lekarki też mi mówiły, że różne dzieci różnie śpią, że może przy przechodzeniu z jednej fazy snu w drugą się wybudza, że piersiowe dzieci zwykle się częściej budzą i chyba rzeczywiście tylko czekanie mi pozostaje
emily863 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-19, 20:33   #2142
monika 1985
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez emily863 Pokaż wiadomość
Przed 19 zjadł kaszkę, około 19:30 karmienie piersią i wtedy zasnął i odkładam do łóżeczka. czasami jak naje się i nie zaśnie to chwila noszenia na rękach i do łóżeczka

Wiem, że to niedużo, ale tendencję wzrostową widać. Mam nadzieję, że zapał co do ćwiczeń pozostanie i nie zapędzę się za daleko z kilogramami.

Pewnie tak. Lekarki też mi mówiły, że różne dzieci różnie śpią, że może przy przechodzeniu z jednej fazy snu w drugą się wybudza, że piersiowe dzieci zwykle się częściej budzą i chyba rzeczywiście tylko czekanie mi pozostaje
Nie to jak chwile jest na rękach to na pewno nie to , a też mi przyszło teraz na myśl te fazy snu , oby ci szybko z tego wyrósł , mój Kuba czasami też się tak budzi , ale wtedy z ogromnym płaczem i też nie wiem o co chodzi , mój mąż twierdzi zawsze, że coś mu się złego śni , ale nad ranem czasami też z wielkim płaczem i jak go obserwuje to wygląda tak jak by próbował zasnąć i nie mógł, bo zawsze zanim jest ryk to jest straszne kręcenie i próba znalezienia jakiejś pozycji do spania

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

zresztą dziecko na piersi gorzej śpi zdecydowanie, bo kiedyś wstawałam do Kuby pięć razy
monika 1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 20:48   #2143
luzna25
Zadomowienie
 
Avatar luzna25
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 095
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

cześć dziewczyny ciężko znaleźć czas na wizaż przy tym moim urwisie widziałam że któraś pytała jak dzieci są ubrane w domu. U nas jest tak około 21 stopni, ale z racji tego że chodzi po zimnych płytkach w kuchni itd a nie tylko po dywanie to ubieram mu body długim rękawem, na to ma cienką koszulkę z długim rękawem, rajstopki, skarpetki i jakieś spodenki dresowe i jest mu tak optymalnie

powiem Wam, że mojej znajomej córka trafiła do szpitala z odwodnienia, a w szpitali zaraziła się najpierw rotawirusem a potem złapała zapalenie płuc. I była bardziej chora niż jak została przyjęta do szpitala masakra po prostu.

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Cytat:
Napisane przez monika 1985 Pokaż wiadomość
mój Kuba czasami też się tak budzi , ale wtedy z ogromnym płaczem i też nie wiem o co chodzi , mój mąż twierdzi zawsze, że coś mu się złego śni , ale nad ranem czasami też z wielkim płaczem i jak go obserwuje to wygląda tak jak by próbował zasnąć i nie mógł, bo zawsze zanim jest ryk to jest straszne kręcenie i próba znalezienia jakiejś pozycji do spania
mój czasem jak się budzi z płaczem, to przeważnie dlatego że zgubił smoczek w łóżeczku i nie może go namierzyć, żeby sobie wziąć

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Cytat:
Napisane przez kasia. Pokaż wiadomość
Kupiliśmy Ali piłkę w lidlu do ćwiczeń ale się jej boi Ja tam trochę wyginam się na niej to córka się na mnie patrzy i się śmieje ale muszę ją oswoić z piłką bo główke ma lekko wykrzywioną w jedną stronę i walczymy żey tego nie było
cierpliwości na pewno oswoi się i przestanie bać się piłki powodzenia z ćwiczeniami, aby przyniosły oczekiwany skutek
__________________
Radek- ur. 23 luty 2015 o godz. 10:24


luzna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 20:49   #2144
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

emily, nie wiem jak u was, ale u nas trwa skok. też dziwne pobudki, w nocy jęki przez sen i to nie są jęki na ząbki. może w tym rzecz?? chyba że tak miał zawsze.

żłobek zapowiada się fajnie na 99% Szymek pójdzie od kwietnia. przed nami 1os w kolejce, jeszcze rodzice dziecka się nie zdecydowali, ale nawet jeśli to wstępnie jest decyzja, ze przyjmą dodatkowo 2 maluchy, w tym Szymona do końca tygodnia powinno być to wiadome nie dość, że mają dofinansowanie z um to starają się o jeszcze jedną dotację, więc pewnie będzie jeszcze mniej do zapłaty niż teraz
aroli, ja już szukam pracy, nie mogę sobie pozwolić na kilka lat w domu, bo musiałabym się liczyć z tym, że potem trudniej byłoby mi wrócić na rynek pracy. a Szymek jest towarzyski, niech się chowa z innymi dziećmi, bo w naszym otoczeniu jest tylko jedno dziecko i ono ma 7lat. nie chcę był młody był tylko wśród dorosłych
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 20:50   #2145
luzna25
Zadomowienie
 
Avatar luzna25
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 095
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez Michiru Pokaż wiadomość
nie za bardzo mam czas dziś młody wstał ok.8, ale non była taka sobie, wiercił się i jęczał. teraz jeszcze ma drzemkę, a jak wstanie to zmiana pieluchy, temperatura, obiad i jak nie będzie miał stanu podgorączkowego to wybywamy podrzucić go teściom, a jak będzie miał to teściowa przyjedzie, a my na 16:40 idziemy na spotkanie do żłobka wpadnę wieczorem
i jak po spotkaniu w żłobku? i jak Szymon? miał stan podgorączkowy?

edit: już widziałam, że pisałaś że zapowiada się fajnie a to ile będziecie płacić za żłobek?
__________________
Radek- ur. 23 luty 2015 o godz. 10:24



Edytowane przez luzna25
Czas edycji: 2016-01-19 o 20:52
luzna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 20:51   #2146
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

kasia. powodzenia z piłką za kilka dni pewnie się oswoi, teraz jest na pewno wystraszona.

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Cytat:
Napisane przez luzna25 Pokaż wiadomość
i jak po spotkaniu w żłobku? i jak Szymon? miał stan podgorączkowy?
dziś temp normalna, a apetyt taki, ze pewnie by konia zjadł obstawiam ząbki, bo ogólnie to nic innego się już nie dzieje.
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 20:55   #2147
kasia.
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 505
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez aroli Pokaż wiadomość
Daj znać jak po spotkaniu.
Ja nawet jak nie zajdę w drugą ciążę to zostaję z Matim pewnie do czasu aż pójdzie do przedszkola.



O to powodzenia w ćwiczeniach, dzieci za bardzo nie lubią jak muszą powtarzać po parę razy to samo, ale to dla jej dobra, a te ćwiczenia z piłką to rehabilitant zalecił czy sama gdzieś wyczytałaś ?
tak, chodzimy na rehabilitacje od 3mca, z powodu asymetri ciała. Ciało na tą chwilę jest ok, jeszcze główka została do naprawienia

Cytat:
Napisane przez emily863 Pokaż wiadomość
Przed 19 zjadł kaszkę, około 19:30 karmienie piersią i wtedy zasnął i odkładam do łóżeczka. czasami jak naje się i nie zaśnie to chwila noszenia na rękach i do łóżeczka

Wiem, że to niedużo, ale tendencję wzrostową widać. Mam nadzieję, że zapał co do ćwiczeń pozostanie i nie zapędzę się za daleko z kilogramami.

Pewnie tak. Lekarki też mi mówiły, że różne dzieci różnie śpią, że może przy przechodzeniu z jednej fazy snu w drugą się wybudza, że piersiowe dzieci zwykle się częściej budzą i chyba rzeczywiście tylko czekanie mi pozostaje
Moja też się często budzi i nie wiem w większości przypadków czemu
__________________

kasia. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 20:59   #2148
luzna25
Zadomowienie
 
Avatar luzna25
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 095
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez Michiru Pokaż wiadomość
aroli, ja już szukam pracy, nie mogę sobie pozwolić na kilka lat w domu, bo musiałabym się liczyć z tym, że potem trudniej byłoby mi wrócić na rynek pracy. a Szymek jest towarzyski, niech się chowa z innymi dziećmi, bo w naszym otoczeniu jest tylko jedno dziecko i ono ma 7lat. nie chcę był młody był tylko wśród dorosłych
nasz synek w sumie też ma towarzystwo tylko dorosłych i trochę mnie to martwi, więc staram się jak najczęściej spotykać z koleżankami które mają małe dzieci bo potem pójdzie do przedszkola i nie będzie umiał się bawić z dziećmi no i liczę, że to rodzeństwo będzie za niedługo miał

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Michiru Pokaż wiadomość
kasia. powodzenia z piłką za kilka dni pewnie się oswoi, teraz jest na pewno wystraszona.

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------


dziś temp normalna, a apetyt taki, ze pewnie by konia zjadł obstawiam ząbki, bo ogólnie to nic innego się już nie dzieje.
to dobrze, że już ma normalną temperaturę pewnie ząbki wyjdą na dniach
__________________
Radek- ur. 23 luty 2015 o godz. 10:24


luzna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 21:26   #2149
emily863
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 013
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez Michiru Pokaż wiadomość
emily, nie wiem jak u was, ale u nas trwa skok. też dziwne pobudki, w nocy jęki przez sen i to nie są jęki na ząbki. może w tym rzecz?? chyba że tak miał zawsze.

żłobek zapowiada się fajnie na 99% Szymek pójdzie od kwietnia. przed nami 1os w kolejce, jeszcze rodzice dziecka się nie zdecydowali, ale nawet jeśli to wstępnie jest decyzja, ze przyjmą dodatkowo 2 maluchy, w tym Szymona do końca tygodnia powinno być to wiadome nie dość, że mają dofinansowanie z um to starają się o jeszcze jedną dotację, więc pewnie będzie jeszcze mniej do zapłaty niż teraz
Tylko u nas ten skok trwa od lipca... Ząbki też non stop nie idą.

Fajnie ze udało Wam się załatwić żłobek. Też muszę się rozejrzeć, ale u nas jest tylko kilka prywatnych, których koszt to około 600 zł z wyżywieniem, wiec niemało a i tak czeka się na miejsce po parę miesięcy. Zresztą mój mąż sądzi, że jego rodzice +/- 70 lat zajmą się Jasiem. Jakoś tego nie widzę i czy chce czy nie coś muszę podziałać ze żłobkami, bo zostaniemy z ręką w nocniku.
emily863 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-19, 21:31   #2150
aroli
Zadomowienie
 
Avatar aroli
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez emily863 Pokaż wiadomość
Naprawdę nie powiedziałabym że masz nadmiar kilogramów. Super wyglądasz. Ale wiem jak to jest przy absorbującym dziecku. Je się kiedy można, na szybko, coś gotowego czyli najłatwiej słodką bułkę, ciastko, batonika, owoc. Ja też chrupkami nie pogardzę

Oby się nie rozchorował

Ja musze ciągle siedzieć przy Jasiu. Wtedy okazuje się, że umie się bawić, a tylko jak wstanę z maty to on zaraz idzie za mną.

Pochwaliłam się, więc teraz potrzebna aktualizacja. Dzisiaj stanęłam na wadze i mam 52 kg, więc wygląda na to, że wraz z ograniczeniem karmienia tylko do wieczora i nocy też waga idzie w górę.

Twój Kubuś jest naprawdę dzielny. Krwiaka na dziąsłach nigdy nie widziałam, a Jasiek i tak ciężko znosił.
Mi się wydaje że Jasiek ma zaczerwienione dziąsła w okolicy górnych trójek i jakoś bardziej nerwowo dzisiaj zaczął pchać zabawki i rękawki body do buzi.

U nas jest ciepło. Jaś jest w body z długim rękawem i spodenkach lub rajtuzkach i tyle.
Koniecznie zmieniaj pieluchy. Nie każdemu dziecku służy to samo. Ja praktycznie w ogóle nie używam kremów. Jeśli nie zmieniałaś ani kremu ani chusteczek, a tylko pieluchy to masz winowajcę.

Macie jakiś pomysł czemu moje dziecko budzi się już po niecałej godzinie? Położony o 19:45 obudził się o 20:25. Przy tej pobudce tylko biorę go na ręce, przytulam, śpiewam i odkładam. Płytki sen? W domu jest spokój, sama jestem. Już nawet ostatnio melisę mu dawałam do picia i bez różnicy. Jestem w stanie się założyć, że kolejna pobudka będzie między 22:30 a 23.
No właśnie, kurcze zobaczę czy będzie poprawa jak przez kilka dni będę mu zakładał tylko Pampersy.
Sama nie wiem dlaczego może się tak budzić, Mati czasami jęknie lub zapłacze przez sen, ale nic więcej, nie wybudza się. Z 3 tygodnie temu mieliśmy kilka dziwnych nocy ale na szczęście minęło mu, chyba doszedł do wniosku, że żadnej zabawy nie ma więc będzie spał

Luzna

A z jakiej przyczyny te odwodnienie ?
I jak Twoja znajoma rozpoznała tzn jakie objawy ?
Masakra w tych szpitalach, często tak jest, że idzie się a coś innego a wychodzi z czymś gorszym, albo pobyt się przedłuża.

A ja położyłam dzisiaj Matiego na drzemkę o 17:30 z myślą 30 min nie dłużej i przysnęłam z nim... wstaliśmy o 18:20, także padł dopiero o 21:30...
__________________
29.09.2004

I 27.11.2010 --> II 07.07.2012
29.03.2015
17.11.2016
aroli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-19, 21:38   #2151
indra89
Raczkowanie
 
Avatar indra89
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 148
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Dziewczyny dziękuję za słowa otuchy, ale po przyjeździe ze szpitala waga wskazywała 61 kg, a teraz juz jest 65 kg i ten brzuch wyglada dokładnie tak jak jedna z Was to określiła jak szmata

Co do ubioru ja dzieciom zakładam cienkie dresiki, albo Emilce leginsy, body z krótkim rękawem i jakaś cienka bluzkę z długim rękawem. Wieczorem rozbieram ich do samych bodów i raczkują sobie na luzie. I tak chodzą po panelach i po płytkach a nie mamy ogrzewania podłogowego wiec sa zimne. Dzieci często maja zimne dłonie ale kark ciepły zreszta Krzys to jest często zgrzany od tych szaleństw
__________________
Nasz dzień: 6.09.2014 r. !!!
Nasze Bliźniacze szczęście - Emilka i Krzyś: 30.03.2015 r.
indra89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-20, 07:11   #2152
monika 1985
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez indra89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny dziękuję za słowa otuchy, ale po przyjeździe ze szpitala waga wskazywała 61 kg, a teraz juz jest 65 kg i ten brzuch wyglada dokładnie tak jak jedna z Was to określiła jak szmata

Co do ubioru ja dzieciom zakładam cienkie dresiki, albo Emilce leginsy, body z krótkim rękawem i jakaś cienka bluzkę z długim rękawem. Wieczorem rozbieram ich do samych bodów i raczkują sobie na luzie. I tak chodzą po panelach i po płytkach a nie mamy ogrzewania podłogowego wiec sa zimne. Dzieci często maja zimne dłonie ale kark ciepły zreszta Krzys to jest często zgrzany od tych szaleństw
Teraz mam straszne wyrzuty , że wogóle napisałam o mojej siostrze i tym jej brzuchu , mogłam nic nie wspominać , bo widzę, że ty sobie wzięłaś to do serca , że ty tak masz, teraz jest mi bardzo przykro
monika 1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-20, 07:57   #2153
MaMusKA29
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez emily863 Pokaż wiadomość
Przed 19 zjadł kaszkę, około 19:30 karmienie piersią i wtedy zasnął i odkładam do łóżeczka. czasami jak naje się i nie zaśnie to chwila noszenia na rękach i do łóżeczka

Robie tak samo tylko ze nie musze go nosic,bo jakbym musial to chyba/ kregoslup by mi szybko padl,bo on juz swoje waze,a tak wogole to musze go oduczyc takiego zasypiania bo niewyobrazam sobie lulania na rekach ponad rocznego dziecka.

A to wogole to dzien dobry,dzisiaj mam duzo spraw do zalatwienia wiec mama zostanie z dzieciakami,ale tak mi sie nie chce wychodzic z domu,najchetniej bym ubrala dres i caly dzien przelezala,ach to byly czasy teraz to moge pomarzyc o takim relaksie 😎

Aha i Michiru super ze zobek wam sie spodobal.

Edytowane przez MaMusKA29
Czas edycji: 2016-01-20 o 08:13
MaMusKA29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-20, 09:58   #2154
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez emily863 Pokaż wiadomość
Tylko u nas ten skok trwa od lipca... Ząbki też non stop nie idą.

Fajnie ze udało Wam się załatwić żłobek. Też muszę się rozejrzeć, ale u nas jest tylko kilka prywatnych, których koszt to około 600 zł z wyżywieniem, wiec niemało a i tak czeka się na miejsce po parę miesięcy. Zresztą mój mąż sądzi, że jego rodzice +/- 70 lat zajmą się Jasiem. Jakoś tego nie widzę i czy chce czy nie coś muszę podziałać ze żłobkami, bo zostaniemy z ręką w nocniku.
haha u nas "skok" trwa od urodzenia a podczas właściwego skoku to wszystko się tylko nasila.

my za żłobek będziemy płacić 800zł miesięcznie plus dzienna stawka za wyżywienie 9zł. to już z dofinansowaniem z miasta. starają się o jeszcze jedna dofinansowanie, wiec te 100 czy 200 może będzie mniej do zabulenia. także niestety trochę to kosztuje, ale co zrobić dziś mam zamiar usiąść i zacząć robić plan wydatków, bo w tym roku u nas jakiś pogrom. żłobek Szymka, ja chcę zrobić prawko w najbliższych miesiącach, w marcu zakładam implant antykoncepcyjny, chcemy samochód jakoś może latem kupić, a to się wiąże z zakupem fotelika i musimy mieszkanie odświeżyć, łazienkę przerobić, Szymka pokój urządzić.... masakra

indra, nie smutaj na pewno nie jest tak źle, jak Ci się wydaje. zmień trochę dietę, może kilogramy polecą w dół. dobrze byłoby jakbyś zaczęła ćwiczyć, nie tylko dla sylwetki, po ćwiczeniach na ogół człowiek się psychicznie lepiej czuje, ale podejrzewam, że przy bliźniakach masz wystarczająco dużo roboty. wszystko powoli

jestem dziś jakaś nieprzytomna. Szymek całą noc pojękiwał i się wiercił, także nocka do chrzanu. rano posadził kupsko po pachy. teraz się bawi, a ja dałam sobie luz do 11:30. potem wstawię pranie, ogarnę kuchnie, koleżanka o 12 na kawę wpada dziś rozbieram choinkę, bo od kilku dni nie mogę się za to zabrać i następne święta mnie zastaną
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-20, 11:14   #2155
kasia.
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 505
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez Michiru Pokaż wiadomość
haha u nas "skok" trwa od urodzenia a podczas właściwego skoku to wszystko się tylko nasila.

my za żłobek będziemy płacić 800zł miesięcznie plus dzienna stawka za wyżywienie 9zł. to już z dofinansowaniem z miasta. starają się o jeszcze jedna dofinansowanie, wiec te 100 czy 200 może będzie mniej do zabulenia. także niestety trochę to kosztuje, ale co zrobić dziś mam zamiar usiąść i zacząć robić plan wydatków, bo w tym roku u nas jakiś pogrom. żłobek Szymka, ja chcę zrobić prawko w najbliższych miesiącach, w marcu zakładam implant antykoncepcyjny, chcemy samochód jakoś może latem kupić, a to się wiąże z zakupem fotelika i musimy mieszkanie odświeżyć, łazienkę przerobić, Szymka pokój urządzić.... masakra

indra, nie smutaj na pewno nie jest tak źle, jak Ci się wydaje. zmień trochę dietę, może kilogramy polecą w dół. dobrze byłoby jakbyś zaczęła ćwiczyć, nie tylko dla sylwetki, po ćwiczeniach na ogół człowiek się psychicznie lepiej czuje, ale podejrzewam, że przy bliźniakach masz wystarczająco dużo roboty. wszystko powoli

jestem dziś jakaś nieprzytomna. Szymek całą noc pojękiwał i się wiercił, także nocka do chrzanu. rano posadził kupsko po pachy. teraz się bawi, a ja dałam sobie luz do 11:30. potem wstawię pranie, ogarnę kuchnie, koleżanka o 12 na kawę wpada dziś rozbieram choinkę, bo od kilku dni nie mogę się za to zabrać i następne święta mnie zastaną
kurcze drogo u Was. Mam upatrzony żłobek dla Ali, który jest blisko domu, jest przyjazny z nauką j. angielskiego i innymi pierdołami kosztuje 600zł bez dofinansowania i 10zł za wyżywienie a są też za np. 400. Wydatków nie zazdroszczę, ale super że się decydujesz na prawko. Sama robiłam po urodzeniu i teraz sobie jeżdże
__________________

kasia. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-20, 12:33   #2156
aroli
Zadomowienie
 
Avatar aroli
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez Michiru Pokaż wiadomość
haha u nas "skok" trwa od urodzenia a podczas właściwego skoku to wszystko się tylko nasila.

my za żłobek będziemy płacić 800zł miesięcznie plus dzienna stawka za wyżywienie 9zł. to już z dofinansowaniem z miasta. starają się o jeszcze jedna dofinansowanie, wiec te 100 czy 200 może będzie mniej do zabulenia. także niestety trochę to kosztuje, ale co zrobić dziś mam zamiar usiąść i zacząć robić plan wydatków, bo w tym roku u nas jakiś pogrom. żłobek Szymka, ja chcę zrobić prawko w najbliższych miesiącach, w marcu zakładam implant antykoncepcyjny, chcemy samochód jakoś może latem kupić, a to się wiąże z zakupem fotelika i musimy mieszkanie odświeżyć, łazienkę przerobić, Szymka pokój urządzić.... masakra

indra, nie smutaj na pewno nie jest tak źle, jak Ci się wydaje. zmień trochę dietę, może kilogramy polecą w dół. dobrze byłoby jakbyś zaczęła ćwiczyć, nie tylko dla sylwetki, po ćwiczeniach na ogół człowiek się psychicznie lepiej czuje, ale podejrzewam, że przy bliźniakach masz wystarczająco dużo roboty. wszystko powoli

jestem dziś jakaś nieprzytomna. Szymek całą noc pojękiwał i się wiercił, także nocka do chrzanu. rano posadził kupsko po pachy. teraz się bawi, a ja dałam sobie luz do 11:30. potem wstawię pranie, ogarnę kuchnie, koleżanka o 12 na kawę wpada dziś rozbieram choinkę, bo od kilku dni nie mogę się za to zabrać i następne święta mnie zastaną
To faktycznie sporo wydatków i taki plan to dobry pomysł, my jakoś w kwietniu będziemy się przeprowadzać także mamy do urządzenia mieszkanie, także też trochę wydamy...
Prawko fajna sprawa, ja robiłam z 7 lat temu, ale jeżdżę od wakacji, wcześniej sporadycznie, bałam się a i teraz mam stracha przez pierwsze 5 minut...fakt, że samochód to wygoda a z dzieckiem to już w ogóle nie ma porównania.

My już po spacerku, dzisiaj w nocy Mati budził się 2 razy 0:30 i 1:30 i później o 8:30, chyba na zęby.
Za to ja jestem jakaś senna, taka ta pogoda...
Spał na spacerku 30 min, więc położę go po mleku gdzieś o 15:30, oby pospał chociaż z 1,5 h bo muszę kuchnię ogarnąć i odkurzyć, od tego piachu mam codziennie dywan w przedpokoju brudny jakby ktoś sobie piaskownicę tam urządził
__________________
29.09.2004

I 27.11.2010 --> II 07.07.2012
29.03.2015
17.11.2016
aroli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-20, 14:38   #2157
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

kasia, aroli, to zależy od miasta, u nas 800 za żłobek niepaństwowy to w sumie najmniej, jak się dało, nie licząc żłobka za 500 plus wyżywienie na drugim końcu miasta. inne żłobki to ponad 1tys a w państwowym żłobku jest tylko 230 miejsc na całe miasto, a w gliwicach jest dużo dzieci. podejrzewam, że wołają tyle, bo mogą tyle wołać, bo i tak rodzice zapłacą.
bez samochodu da się żyć nawet z dzieckiem ja póki co prawko się wybieram, ale kiedy tak naprawdę będę jeździć to kto wie, nie wiem jeszcze kiedy kupimy samochód. na razie spłacamy pożyczkę zaciągniętą na stare auto, którego zresztą nie mamy od początków ciąży.
zaraz usiądę i rozpiszę sobie wszystko w punktach, oznaczę priorytety.

ale najpierw wstawię na zupę z soczewicy, ciekawe czy Szymek zje
my dziś bez spaceru, koleżanka była, więc trochę plan dnia inny niż normalnie. a mi też juz nie chce się z wózkiem po tych schodach bujać. wiosną będziemy montować takie nakładki czy coś, żebym mogła normalnie z wózkiem zjeżdżać i wjeżdżać, bo póki co stoi nieużywany po tym, jak jakiś czas temu prawie się wywróciłam z tym wszystkim. nosimy się, a wózek stoi na dole i się kurzy. biorę go jedynie jak tż w domu i ma kto mi pomóc go znieść.
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-20, 15:03   #2158
aaakarolina
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 272
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

ale się rozpisałyście czytałam w miarę na bieżąco, ale odpisywać już nie dałam rady napiszę tyle i dałąm radę zapamiętać

my mamy w domu ok 22 stopnie i Iga jest ubrana w body z długim, leginsy i skarpetki, dla mnie i dla niej to najwygodniejszy zestaw strasznie nie lubię dzieci w samych rajstopkach

ja w ciąży przytyłam dużo, bo jakieś 18-19 kg jakiś miesiąć po porodzie wróciłam do wagi z przed ciązy, a później dalej leciałam i zatrzymałam sie na -6 od wagi wyjściowej. Teraz nie wiem w sumie ilę ważę, może w końcu przytyłam jak przestałam karmić

w piątek byłam na zebraniu w żłobku, już postanowione, Iga zaczyna od kwietnia mamy szczęście, jest to nowo otwarty żlobek publiczny, wszystko wyremontowane, dopiero kupione. Płacić będę 330 zł + 5zł/dzień za jedzenie. Żłobek jest 3 minuty od domu więc będę ją zaprowadzać po drodze do pracy
__________________
Iga ♥♥♥
04.03.2015
aaakarolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-20, 15:23   #2159
aroli
Zadomowienie
 
Avatar aroli
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez aaakarolina Pokaż wiadomość
ale się rozpisałyście czytałam w miarę na bieżąco, ale odpisywać już nie dałam rady napiszę tyle i dałąm radę zapamiętać

my mamy w domu ok 22 stopnie i Iga jest ubrana w body z długim, leginsy i skarpetki, dla mnie i dla niej to najwygodniejszy zestaw strasznie nie lubię dzieci w samych rajstopkach

ja w ciąży przytyłam dużo, bo jakieś 18-19 kg jakiś miesiąć po porodzie wróciłam do wagi z przed ciązy, a później dalej leciałam i zatrzymałam sie na -6 od wagi wyjściowej. Teraz nie wiem w sumie ilę ważę, może w końcu przytyłam jak przestałam karmić

w piątek byłam na zebraniu w żłobku, już postanowione, Iga zaczyna od kwietnia mamy szczęście, jest to nowo otwarty żlobek publiczny, wszystko wyremontowane, dopiero kupione. Płacić będę 330 zł + 5zł/dzień za jedzenie. Żłobek jest 3 minuty od domu więc będę ją zaprowadzać po drodze do pracy
O proszę żłobek państwowy i jaka różnica w cenie, fajnie, że nowy i że Iga się dostała, normalnie same zalety jeszcze zaraz obok domu
Ja małemu zakładam rajstopki pod kombinezon a po powrocie zakładam mu skarpetki i dresowe spodenki.

Michiru

Daj znać czy Szymek zjadł zupkę, może swojemu niejadkowi bym zrobiła.
__________________
29.09.2004

I 27.11.2010 --> II 07.07.2012
29.03.2015
17.11.2016
aroli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-20, 16:45   #2160
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. I

Cytat:
Napisane przez aroli Pokaż wiadomość
O proszę żłobek państwowy i jaka różnica w cenie, fajnie, że nowy i że Iga się dostała, normalnie same zalety jeszcze zaraz obok domu
Ja małemu zakładam rajstopki pod kombinezon a po powrocie zakładam mu skarpetki i dresowe spodenki.

Michiru

Daj znać czy Szymek zjadł zupkę, może swojemu niejadkowi bym zrobiła.
to nie dzisiaj bo raz, że się kapnęłam, że Szymek dostał butlę tylko o 5 rano, a potem jadł normalne jedzenie, a nie chcę schodzić poniżej 3 mlecznych posiłków na dzień, bo to trochę za wcześnie na to, więc dostał butlę, a dwa, że przy tej butli mi odpłynął i teraz śpi
niby zrobiłam wg przepisu, ale mi nie smakuje, czegoś brakuje, a ja nie wiem czego. może soli :P
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-11-07 09:16:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:30.