BEZROBOTNI łączmy się. Część IV - Strona 39 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Pokaż wyniki sondy: Jak długo poszukujesz pracy?
od niedawna (mniej niż 3 miesiące) 78 28,89%
3 - 6 miesięcy 64 23,70%
Ponad pół roku 38 14,07%
Ponad rok 49 18,15%
Ponad 2 lata 20 7,41%
Ponad 3 i dłużej 21 7,78%
Głosujący: 270. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-01-06, 11:21   #1141
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
Twoje regiony są bardziej rozwinięte i inaczej tam wygląda kwestia pracy.
Oczywiście Moja rodzinna wioszka to kraina mlekiem i miodem płynąca, szkoda tylko, że według statystyk co drugi mieszkaniec nie ma pracy. Oczywiście sporo pracuje na czarno, ale bezrobocie jest bardzo duże. Dlatego uciekłam stamtąd zaraz po maturze i cieszę się, że to zrobiłam. Jednak jakoś udawało mi się całe liceum znajdować dorywcze prace i przez 6 lat działać w wolontariacie - cud jakiś.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 11:25   #1142
zollla
Wtajemniczenie
 
Avatar zollla
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 110
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

u mnie nie ma galerii handlowych i hipermarketów (poza biedronką i tesco) ale agencja pracy jest, rekrutuje do prac sezonowych na produkcji nawet do 90km oddalonych (sama tak pracowałam po maturze - wstawałam 03.40 i jechałam ponad godzinę pod Łódź...) albo do lokalnych firm (typu zakłady drobiarskie)
__________________
"inne usta nie kołyszą światem..."
M. Hillar

zollla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 11:26   #1143
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

U mnie też żadnej galerii handlowej nie ma, ale ci, którzy chcą, dojeżdżają do niej do pracy 50 km w jedną stronę. Da się.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 11:30   #1144
tajkuna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

WSIZ jest dobrą uczelnią. W rankingu szkół nie państwowych zajmuje pierwsze miejsca. Wykładowce od geografii ekonomicznej mieliśmy takiego, który wcześniej wykładał na UJ. Drugiego wykładowce od rachunkowości, mieliśmy z politechniki rzeszowskiej. Wykładał i u nas i tam. Więc wykładowców nie mieliśmy byle jakich. Uczelni prywatnych nie kończy się za kasę tylko. Tak jak nie którzy uważają. Było dużo nauki i projektów do robienia.
tajkuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 11:36   #1145
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
WSIZ jest dobrą uczelnią. W rankingu szkół nie państwowych zajmuje pierwsze miejsca. Wykładowce od geografii ekonomicznej mieliśmy takiego, który wcześniej wykładał na UJ. Drugiego wykładowce od rachunkowości, mieliśmy z politechniki rzeszowskiej. Wykładał i u nas i tam. Więc wykładowców nie mieliśmy byle jakich. Uczelni prywatnych nie kończy się za kasę tylko. Tak jak nie którzy uważają. Było dużo nauki i projektów do robienia.
Dopiero co pisałaś, że nie uczyliście się języków w ogóle, a teraz tak zachwalasz.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 11:40   #1146
tajkuna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Jak chodziłam na studium i z koleżanką szukałyśmy banku , gdzie mogłybyśmy praktyki odrobić, to w jednym banku nam powiedzieli ,że nie przyjmują na praktyki. Mimo,że były one darmowe i mieli by nas za darmo.W PKO BP je odbyłyśmy . Ale był to pic na wodę. Przychodziłyśmy, podpisałyśmy listę , posiedzieliśmy chwilę, nic przeważnie nie kazywali nam robić i po jakimś czasie iść do domu. Z raz czy dwa co poukładałyśmy dokumenty. W Pekao S.A na przygotowaniu zawodowym jak byłam , to musiałam pracownikom po jedzenie do sklepu latać, po książki do księgarni, zanosić dokumenty. Taka była zasada tam, że zatrudnieni pracownicy tam wykorzystywali w ten sposób stażystów.

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Dopiero co pisałaś, że nie uczyliście się języków w ogóle, a teraz tak zachwalasz.
Ja nie nie wspominałam o językach teraz. Gdzie to wyczytałaś WSIZ jest dobrą uczelnią. Popatrz na rankingi. I sam język chyba nie wpływa na to, czy uczelnia wysoko w rankingu stoi.
tajkuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 11:42   #1147
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
Jak chodziłam na studium i z koleżanką szukałyśmy banku , gdzie mogłybyśmy praktyki odrobić, to w jednym banku nam powiedzieli ,że nie przyjmują na praktyki. Mimo,że były one darmowe i mieli by nas za darmo.W PKO BP je odbyłyśmy . Ale był to pic na wodę. Przychodziłyśmy, podpisałyśmy listę , posiedzieliśmy chwilę, nic przeważnie nie kazywali nam robić i po jakimś czasie iść do domu. Z raz czy dwa co poukładałyśmy dokumenty. W Pekao S.A na przygotowaniu zawodowym jak byłam , to musiałam pracownikom po jedzenie do sklepu latać, po książki do księgarni, zanosić dokumenty. Taka była zasada tam, że zatrudnieni pracownicy tam wykorzystywali w ten sposób stażystów.
To po kiego wała się dawałaś tak wykorzystywać? Ja szukałam praktyk tłumaczeniowych - w jednej firmie okazało się, że tłumaczenia to ja żadnego na oczy nie zobaczę, ale za to będę od parzenia kawki. Po godzinie wyszłam stamtąd. Na drugich praktykach miałam siedzieć i najlepiej się nie odzywać. Też szybko zrezygnowałam. Dopiero na trzecich mieliśmy przydzielane zadania, współpracowaliśmy przy tworzeniu nowego programu do nauki języków obcych, robiliśmy tłumaczenia i tak dalej. I te praktyki naprawdę wiele mi dały i w CV mogę wypisać swoje obowiązki. Nie rozumiem odbywania praktyk, z których niczego się nie nauczysz.

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
Ja nie nie wspominałam o językach teraz. Gdzie to wyczytałaś WSIZ jest dobrą uczelnią. Popatrz na rankingi. I sam język chyba nie wpływa na to, czy uczelnia wysoko w rankingu stoi.
Nie napisałam, że wspominałaś teraz. Jakiś czas temu się żaliłaś, że zajęcia z języka albo były beznadziejne albo ich w ogóle nie było, nie pamiętam już teraz.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-01-06, 11:43   #1148
zollla
Wtajemniczenie
 
Avatar zollla
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 110
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
Jak chodziłam na studium i z koleżanką szukałyśmy banku , gdzie mogłybyśmy praktyki odrobić, to w jednym banku nam powiedzieli ,że nie przyjmują na praktyki. Mimo,że były one darmowe i mieli by nas za darmo.W PKO BP je odbyłyśmy . Ale był to pic na wodę. Przychodziłyśmy, podpisałyśmy listę , posiedzieliśmy chwilę, nic przeważnie nie kazywali nam robić i po jakimś czasie iść do domu. Z raz czy dwa co poukładałyśmy dokumenty. W Pekao S.A na przygotowaniu zawodowym jak byłam , to musiałam pracownikom po jedzenie do sklepu latać, po książki do księgarni, zanosić dokumenty. Taka była zasada tam, że zatrudnieni pracownicy tam wykorzystywali w ten sposób stażystów.

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------



Ja nie nie wspominałam o językach teraz. Gdzie to wyczytałaś WSIZ jest dobrą uczelnią. Popatrz na rankingi. I sam język chyba nie wpływa na to, czy uczelnia wysoko w rankingu stoi.
niestety też się tylko z takimi praktykami spotkałam.....
__________________
"inne usta nie kołyszą światem..."
M. Hillar

zollla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 11:45   #1149
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

O, nawet znalazłam, jak zachwalałaś naukę języków:


Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
W liceum miałam niemiecki, szedł mi dobrze, ale po liceum na studium i studiach go nie było i całkowicie zapomniałam. jak zaczynałam studia nikt uwagi do języków nie przykładał wtedy. Na całą grupę były 2 osoby , które dodatkowo uczyły się angielskiego na filologi angielskiej , tak nikt się nie uczył dodatkowo angielskiego. jedna dziewczyna znała jeszcze włoski, bo mieszkała we włoszech jakiś czas. U nas na uczelni też studiowali obcokrajowcy, i też nie zauważyłam ,żeby po polsku umieli rozmawiać.
Cytat:
Ja na studiach miałam tylko angielski podstawy na licencjacie. Na magistrze nie mieliśmy
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 11:50   #1150
tajkuna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Pisałam, że na całą grupę u mnie na studiach dwie osoby studiowały filologię angielską, ale nie na mojej uczelni. One studiowały dziennie angielski na uczelni państwowej, a zaocznie ekonomię u mnie. A liceum kończyłam wieki temu, i nie jest możliwe bym z liceum jeszcze język pamiętała.

A na stażu nie mogłam odmówić im chodzenia po sklepach. Na drugi dzień bym została wyrzucona z niego i by opowiadali o mnie ,że byłam złym pracownikiem.

Edytowane przez tajkuna
Czas edycji: 2012-01-06 o 11:52
tajkuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 11:51   #1151
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
Pisałam, że na całą grupę u mnie na studiach dwie osoby studiowały filologię angielską, ale nie na mojej uczelni.
ale co to ma do rzeczy? Mnie nie interesują Ci studenci, pisałaś o tym, że na magisterce w ogóle nie miałaś angielskiego, a na licencjacie podstawy. Więc pytam, czy nie pomyślałaś, żeby sama się go uczyć?
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-06, 12:00   #1152
zollla
Wtajemniczenie
 
Avatar zollla
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 110
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

oj tam lektoraty na studiach, zresztą i w szkole to pic na wodę - nie znam ani jednej osoby, która nauczyła się języka obcego w ten sposób

trzeba się za to zabrać samemu, a że mamy XXI wiek nie potrzeba wcale kasy, żeby się kształcić w tej dziedzinie
język to też taka dziedzina, na którą nigdy nie jest za późno!
wystarczy pół godzinki dziennie systematycznej nauki i za 2 lata osiągnie się to komunikatywne B2

mój tata ma 57 lat i sobie powtarza proste zwroty z płyty cieszy go to jak dziecko z nowej zabawki!
__________________
"inne usta nie kołyszą światem..."
M. Hillar

zollla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 12:03   #1153
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez zollla Pokaż wiadomość
oj tam lektoraty na studiach, zresztą i w szkole to pic na wodę - nie znam ani jednej osoby, która nauczyła się języka obcego w ten sposób

trzeba się za to zabrać samemu, a że mamy XXI wiek nie potrzeba wcale kasy, żeby się kształcić w tej dziedzinie
język to też taka dziedzina, na którą nigdy nie jest za późno!
wystarczy pół godzinki dziennie systematycznej nauki i za 2 lata osiągnie się to komunikatywne B2

mój tata ma 57 lat i sobie powtarza proste zwroty z płyty cieszy go to jak dziecko z nowej zabawki!
A ja znam bardzo dużo osób - moja koleżanka właśnie na lektoracie tylko i wyłącznie uczy się od podstaw włoskiego. Po 1,5 roku nauki jej postępy są naprawdę świetne. Zresztą u mnie każdy student musi zdać egzamin z języka obcego, więc lektoraty są naprawdę na niezłym poziomie. Jak nie zdasz tego egzaminu językowego (uczelnia je organizuje), to nie skończysz studiów. Lektoraty mamy 2 razy w tygodniu po 1,5 godz. Da się nauczyć.

Mój tata ma 50 lat i właśnie kupił sobie płytki do nauki angielskiego Mimo, że do pracy nie potrzebuje. Bardzo mi tym zaimponował.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 12:13   #1154
zollla
Wtajemniczenie
 
Avatar zollla
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 110
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

u mnie też są egzaminy, ale lektoraty to pic na wodę (mówię o angielskim)

na niemieckim, włoskim i hiszpańskim prowadzący bardziej się starają bo tam ludzie naprawdę nie znają podstaw ( z tym, że 1,5 h tygodniowo gdzie grupa ma 20 osób to za mało, bez pracy własnej zero efektów)

prowadzący od angielskiego na studiach to lenie patentowani. ot co! ciągle oglądamy filmy (z napisami!) albo robimy nudne ćw gramatyczne, kończymy lektorat po 2 latach na poziomie na jakim zaczęliśmy..

mam 1,5 h tygodniowo, strata czasu

chodzi mi bardziej o to, że argument nie mam kasy na korepetycje/kursy jest śmieszny
ucz się sama! materiałów w sieci jest pełno
__________________
"inne usta nie kołyszą światem..."
M. Hillar

zollla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 12:31   #1155
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez zollla Pokaż wiadomość
chodzi mi bardziej o to, że argument nie mam kasy na korepetycje/kursy jest śmieszny
ucz się sama! materiałów w sieci jest pełno
O dokładnie!
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 12:37   #1156
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
Nie ma agencji pracy tymczasowej u mnie. Ile razy mam pisać. Jak nie ma hipermarketów, dużych centrum handlowych itp to i dlatego pewnie agencji nie ma. Podkarpacie to nie to samo co województwo świętokrzyskie i mazowieckie. Twoje regiony są bardziej rozwinięte i inaczej tam wygląda kwestia pracy.
No jeszcze mazowieckie (acz biedne ponoć poza Wawą) to jeszcze ale ze świętokrzyskim toś poleciała

No to może otwórz jakąś, sama podałaś taki pomysł.
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 12:43   #1157
201609062117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
No tam to ciemnota i zacofanie, soczewki może ewentualnie w jednym sklepie w Berlinie kupisz, bo stolica, ale to i tak nic pewnego. Ja chcę do Niemiec na magisterkę jechać, o matko kochana, czy ja tam kupię tampony? Może jednak nie pojadę, zbyt duże ryzyko.
ja tam bym zrezygnowała na Twoim miejscu ewentualnie kupiła karton tamponów, żeby mi starczył na całe życie... ale też nie, bo się mogą przeterminować i dostaniesz wstrząsu toksycznego... a oni tam chyba szpitali nie mają tylko sami znachorzy. Za duże ryzyko
Cytat:
Napisane przez zollla Pokaż wiadomość
pinkswan z racji tego, że znalazłaś pracę we Wrocku mogę mieć do Ciebie kilka pytań ?
jak wyczytałam to skończyłaś chemię? na UWr czy PWr?
Myślisz, że pracodawca w niewielkim stopniu patrzy na kierunek studiów? Jak Twoi znajomi ze studiów sobie radzą ze znalezieniem pracy?
Pytam bo sama studiuję Technologię Żywności - studia uwielbiam, ale nie mam jakiegoś parcia na pracę w zawodzie (zresztą we Wro to praktycznie niemożliwe).
Już odpowiadam: kończyłam na PWr i przez pierwsze pół roku próbowałam znaleźć pracę w zawodzie, co zaowocowało kompletnym brakiem odzewu, ale jakoś mnie to nie obeszło, bo miałam inną pracę, która pozwoliła mi się utrzymać. Następnie odkryłam, że pracodawcy jakoś nie kładą przede mną czerwonego dywanu, jak raczyłam przyjść na rozmowę więc zainwestowałam w siebie: angielski, niemiecki, prawo jazdy, lepiej obrobione cv i lm. I po tym jak zostałam bezrobotna i wzięłam się za poszukiwania po 3miesiącach straciłam ten statut. Oto moja historia.
Co do pracy w zawodzie: część znajomych ze studiów do tej pory szuka pracy w chemii (a minęło półtora roku); rynek jest hermetyczny, bez możliwości awansu, często ze sprzętem pamiętającym lata 70. i pensją nie pozwalającą na przeżycie. Ale jak się komuś udało (np mojemu Tż) to pojawia się inny problem: zdrowie. Praca wśród oparów chemicznych do najzdrowszych nie należy, także wg mnie są to maksymalnie 3-4lata i należałoby zmienić pracę na bardziej dokumentacyjną, biurową. Ja po pół roku poszukiwań postanowiłam machnąć na to ręką i próbować zmienić branżę. Faktycznie, każdy potencjalny pracodawca pytał się mnie dlaczego aplikuje na stanowisko kompletnie nie odpowiadające mojemu wykształceniu, ale z tego bardzo łatwo było wybrnąć. Plusem moim był na pewno zaawansowany angielski, znajomość MS Office (studia i mnóstwo laborek, więc z excelem nie miałam najmniejszego problemu) i elastyczność.

Cytat:
Napisane przez zollla Pokaż wiadomość
Jak oceniasz wrocławski rynek pracy?
Myślimy z TŻ o przeniesieniu do Wawy zaraz po studiach bo nasi przyjaciele fantastycznie sobie tam radzą po studiach - stawki też wyższe niż zdążyliśmy zaobserwować we Wro a koszty życia się nie różnią w tych miastach.
Dla chcącego nic trudnego: tak oceniam nasz rynek. Sama wiem po sobie, że jak usiłowałam zmienić poprzednią pracę to marudziłam niczym Szakal czy Tajkuna, co oczywiście zaowocowało pozostaniem w tym samym miejscu. Dopiero jak wzięłam się za siebie i już byłam bez zajęcia to zaczęło mieć to sens.
We Wrocławiu dostanie jakiejkolwiek pracy nie stanowi żadnego problemu: mnóstwo CH, stacji benzynowych, marketów. Też na rozmowie w takich miejscach nikt, nigdy nie dał mi do zrozumienia, że paniusia z mgr inż przed nazwiskiem aplikuje (nie zmazywałam wykształcenia, jedynie języki), bo ma taki kaprys czy za wysokie kwalifikacje. Z resztą prac (banki, instytucje finansowe czy inne korporacje) średnio tak do pół roku znajomi znajdowali pracę. Tylko zaznaczam, że mówię tu o absolwentach, albo osobach z małym doświadczeniem, które szukały pracy dającej możliwość rozwoju (albo na miejscu albo za rok przy szukaniu kolejnej pracy) za min 1500zł (bo jest to kwota za którą, bez szaleństw można się spokojnie utrzymać.

I nie wiem czy WaWa jednak nie jest droższa od Wrocławia na pewno jedzenie i ogólnie koszty życia są tańsze i co się z tym wiąże pensje niższe.
Uff, sorry za chaos, ale jakbys miała jeszcze jakieś pytania to śmiało
Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
Nie ma agencji pracy tymczasowej u mnie. Ile razy mam pisać. Jak nie ma hipermarketów, dużych centrum handlowych itp to i dlatego pewnie agencji nie ma. Podkarpacie to nie to samo co województwo świętokrzyskie i mazowieckie. Twoje regiony są bardziej rozwinięte i inaczej tam wygląda kwestia pracy.
ale Ty biedna jesteś... zawsze pozostaje wyprowadzka, ale po co, nieprawdaż?
201609062117 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 12:46   #1158
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez anka_res Pokaż wiadomość
No jeszcze mazowieckie (acz biedne ponoć poza Wawą) to jeszcze ale ze świętokrzyskim toś poleciała
No to nie wiedziałaś, że świętokrzyskie to bardzo bogaty region? Praca sama człowiekowi w ręce wpada, a złoża ropy to ja przed blokiem mam Tajkuna - zachwalasz mój region, więc zapraszam! Przeprowadź się do świętokrzyskiego, w końcu Podkarpacie sama bida, nie to co świętokrzyskie, więc co Cię powstrzymuje?


Cytat:
Napisane przez pinkswan Pokaż wiadomość
ja tam bym zrezygnowała na Twoim miejscu ewentualnie kupiła karton tamponów, żeby mi starczył na całe życie... ale też nie, bo się mogą przeterminować i dostaniesz wstrząsu toksycznego... a oni tam chyba szpitali nie mają tylko sami znachorzy. Za duże ryzyko
W ogóle czym ja do tych znachorów w razie czego dojadę, chyba na koniu, bo samochodów to raczej Niemcy jeszcze nie mają

Edytowane przez invisible_01
Czas edycji: 2012-01-06 o 12:49
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 12:53   #1159
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
No to nie wiedziałaś, że świętokrzyskie to bardzo bogaty region? Praca sama człowiekowi w ręce wpada
Z całym szacunkiem dla Świętokrzyskiego bo piękne jest i mam tam koleżankę i nawet niedawno byłam w Bałtowie ale te bardziej zapuszczone tereny tam są równie zamożne jak Bieszczady

No nie wiem, mi rodzice pompowali w głowę od zawsze, w sumie nawet nie wiem od kiedy, od dziecka, że nie mogę mieszkać w ich miejscowości - oni mają dobre prace, ale to są stanowiska typu od zawsze, nowych nie ma, chyba, że po znajomości - to było zdecydowane chyba jak już byłam w przedszkolu, więc nigdy nie myślałam o niczym innym jak przeprowadzka do większego miasta i mnie ona nie bolała.
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-06, 12:55   #1160
desdemonik
Zadomowienie
 
Avatar desdemonik
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 058
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
Nie ma agencji pracy tymczasowej u mnie. Ile razy mam pisać. Jak nie ma hipermarketów, dużych centrum handlowych itp to i dlatego pewnie agencji nie ma. Podkarpacie to nie to samo co województwo świętokrzyskie i mazowieckie. Twoje regiony są bardziej rozwinięte i inaczej tam wygląda kwestia pracy.

http://www.akcjajob.pl/?s=+&industry=-1&region=18
http://www.careerjet.pl/tymczasowej-...ie-126781.html
http://praca.trovit.pl/issp-sp-agenc...j-rzesz%C3%B3w

nie ze mną te numery, Bruner
__________________
Ci wszyscy, którzy nie lubią swojej pracy, czują się lepiej kiedy mogą nazywać nas pracoholikami
desdemonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 12:56   #1161
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez anka_res Pokaż wiadomość
Z całym szacunkiem dla Świętokrzyskiego bo piękne jest i mam tam koleżankę i nawet niedawno byłam w Bałtowie ale te bardziej zapuszczone tereny tam są równie zamożne jak Bieszczady

No nie wiem, mi rodzice pompowali w głowę od zawsze, w sumie nawet nie wiem od kiedy, od dziecka, że nie mogę mieszkać w ich miejscowości - oni mają dobre prace, ale to są stanowiska typu od zawsze, nowych nie ma, chyba, że po znajomości - to było zdecydowane chyba jak już byłam w przedszkolu, więc nigdy nie myślałam o niczym innym jak przeprowadzka do większego miasta i mnie ona nie bolała.
A dinozaury widziała?

No niestety, w świętokrzyskim sytuacja okropna, dlatego stamtąd uciekłam. Jak widać, zawsze jest rozwiązanie, ale lepiej siedzieć na tyłku i narzekać.

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Ale u Tajkuny nie ma, nie rozumiesz?
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 13:00   #1162
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
A dinozaury widziała?
No ba Chciałabym jeszcze pojechać pozwiedzać kopalnie krzemionki, bo nie miałam czasu wtedy. Sory za OT.
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 13:07   #1163
tajkuna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Ale ja nie jestem z Rzeszowa. Nie czytasz dokładnie forum. Chyba wyrywkowo nas tu czytasz
tajkuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 13:11   #1164
201609062117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV



Dla wszystkich potencjalnych, nowych uczestniczek tego topicu powinna być odpowiednia adnotacja, bo niektóre sytuacje, posty należałoby zatytułować "Jak nie znaleźć pracy"
201609062117 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 13:14   #1165
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
Ale ja nie jestem z Rzeszowa. Nie czytasz dokładnie forum. Chyba wyrywkowo nas tu czytasz
O ludzie. Nie mam siły do Ciebie. A ile masz do Rzeszowa? 500 km, że nie dałabyś rady tam pracy szukać?

Cytat:
Napisane przez anka_res Pokaż wiadomość
No ba Chciałabym jeszcze pojechać pozwiedzać kopalnie krzemionki, bo nie miałam czasu wtedy. Sory za OT.
Do zwiedzania świętokrzyskie jest piękne, ale do mieszkania gorzej

Dla tych, którzy uważają, że nie mogą wyjechać za pracą - moja mama w wieku 50 lat wyjechała za pracą 200 km. Jej zakład pracy został u mnie zamknięty, więc miała wybór: szukać tam w tym samym sektorze albo siedzieć na bezrobociu. W wieku 50 lat wynajęła sobie z dwiema koleżankami mieszkanie i żyje praktycznie po studencku I tragedia to żadna dla niej nie była. Stwierdziła po prostu: "Trzeba, to trzeba" i wyjechała. Więc da się. Moja mama ma więcej jaj niż niektóre młode dziewczyny tutaj

Edytowane przez invisible_01
Czas edycji: 2012-01-06 o 13:16
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 13:23   #1166
kalae
Rozeznanie
 
Avatar kalae
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
O ludzie. Nie mam siły do Ciebie. A ile masz do Rzeszowa? 500 km, że nie dałabyś rady tam pracy szukać?


Do zwiedzania świętokrzyskie jest piękne, ale do mieszkania gorzej

Dla tych, którzy uważają, że nie mogą wyjechać za pracą - moja mama w wieku 50 lat wyjechała za pracą 200 km. Jej zakład pracy został u mnie zamknięty, więc miała wybór: szukać tam w tym samym sektorze albo siedzieć na bezrobociu. W wieku 50 lat wynajęła sobie z dwiema koleżankami mieszkanie i żyje praktycznie po studencku I tragedia to żadna dla niej nie była. Stwierdziła po prostu: "Trzeba, to trzeba" i wyjechała. Więc da się. Moja mama ma więcej jaj niż niektóre młode dziewczyny tutaj
a ty masz prace?
kalae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 13:26   #1167
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez kalae Pokaż wiadomość
a ty masz prace?
Mam, ale nie mieszkam w świętokrzyskim już. Mam tam rodzinę, ale wyprowadziłam się zaraz po maturze. Co nie zmienia faktu, że prace dorywcze w szkole zawsze umiałam znaleźć, tak samo wolontariat.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 13:28   #1168
tajkuna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

A gdzie teraz mieszkasz ? Jak wawa to nie ma co porównywać ją do inych regionów Polski.
Jaką pracę masz ?
tajkuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 13:29   #1169
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Moja mama ma więcej jaj niż niektóre młode dziewczyny tutaj
Oj tak. Kiedyś były cięższe czasy, teraz ludzie są mięciutcy, często słabi, przyzwyczajeni do dobrych warunków (że zaraz ktoś się na mnie rzuci to uprzejmie wyjaśniam że moja mama urodziła się w domu gdzie było klepisko miast podłogi a pierwszą łazienkę nie będącą wychodkiem za stodołą miała w akademiku ). Każdy się nasłuchał że ma prawo do godnego życia i dobrych dochodów a studia mu to zapewnią i w ogóle jeszcze rangę i prestiż społeczny . A tu rzeczywistość skrzeczy.
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-06, 13:30   #1170
kalae
Rozeznanie
 
Avatar kalae
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez pinkswan Pokaż wiadomość


Zbierałam truskawki i jakoś nie wspominam tego szczególnie strasznie
no widzisz ja tez zbieralam,

najpierw podwieszone i to jest ok, potem kilka dni na polu i nie zamierzalam dłużej, następnie zbierałam maliny, powiem tak, gdyby miała zostać na polu, zrezygnowałabym i pojechałabym do domu.
Aha na 3 roku studiów to było.

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Cytat:
Napisane przez szakal165 Pokaż wiadomość
dlatego nie piszę się na to
i tu cie popieram
kalae jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-28 11:38:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:26.