|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
Pokaż wyniki sondy: Jak długo poszukujesz pracy? | |||
od niedawna (mniej niż 3 miesiące) | 78 | 28,89% | |
3 - 6 miesięcy | 64 | 23,70% | |
Ponad pół roku | 38 | 14,07% | |
Ponad rok | 49 | 18,15% | |
Ponad 2 lata | 20 | 7,41% | |
Ponad 3 i dłużej | 21 | 7,78% | |
Głosujący: 270. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2012-01-11, 18:37 | #1471 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 573
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
mycrella, a jak to chcecie nagłośnić? nie boisz się?
|
2012-01-11, 19:20 | #1472 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: MEEREN
Wiadomości: 606
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
na razie mam inny plan, być może, że uda mi się zatrudnić legalnie jako niania i problem z głowy, na razie się na tym skupie, mam farta, bo mam w branży opiekunek już renomę i Rodzice sami do mnie dzwonią-ja nie muszę szukać ofert, tylko jestem z polecenia, w sob. idę na rozmowę, mam nadzieję, że coś się wyjaśni dla mnie na korzyść.
|
2012-01-11, 19:32 | #1473 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
jest mi tak przykro, bo chciałam uczyć się i odbywać praktyki przez 3 lata.
|
2012-01-11, 19:59 | #1474 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
A co do kwestii ubioru. Byłam kiedyś u mnie w jednym z banków i pracownica tego banku była ubrana w dżinsach. Dla mnie to było dziwne. Zawsze w bankach chodzili na czarno- biało ubrani. Ja zawsze w czarnej spódnicy szłam na rozmowę do banku. Jedynie na przygotowaniu zawodowym nie musiałam mieć stroju typowo czarno- białego , bo nie byłam ich pracownikiem, tylko z up.
Teraz ponoć na rozmowach w bankach, rekrutujący zadają zadanie tego typu: Proszę namówić mnie, czyli tego co rekrutuje do pomalowania ścian w tym pokoju na czerwono. Osoba, która będzie mieć najlepsze argumenty do zmiany koloru na czerwony i najlepiej umiała do tego przekonać przechodzi dalej. I tak myślę, w jakich sposób namawiać na zmianę ścian na czerwono. Co wy byście odpowiadały. |
2012-01-11, 20:14 | #1475 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA Edytowane przez Madaaa Czas edycji: 2012-01-11 o 20:15 |
|
2012-01-11, 20:23 | #1476 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 874
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
od pewnego czasu czytam ten wątek więc wiem mniej więcej co tutaj pisałaś i myślę, że te miesięczne praktyki to fajna szansa, takie wyrwanie się z domu wiele daje, dzięki temu możesz nabrać pewności siebie i zwiększa to potem szanse na znalezienie pracy.
|
2012-01-11, 21:30 | #1477 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
no niby tak... tylko że nastawiona byłam na chęć dalszej nauki i życia za granicą. Nie chciałabym już wracać do domu, a jeśli to na okres do rozpoczęcia już nauki od sierpnia.
Wiem, że warto pojechać i chyba powinnam, bo odpisałam że niby się zgadzam... ale mam ciągle mętlik w głowie. A szkoda, że tak to wyglądało na prospekcie ładnie- że będzie nauka, a okazuje się, że pracodawca (jako jedyny z grupy kilku) chce najpierw "sprawdzać " przez miesiąc i niestety niekoniecznie zgodzi się na moją dalszą naukę 3 lata. Cóż, nie sądziłam, że będzie tak w rzeczywistości. |
2012-01-11, 21:32 | #1478 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 105
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Pomimo dorywczej pracy, też czuję się bezrobotna. Potęguja tą świadomość jeszcze inne zakręty życiowe, pośrednio ze sobą powiązane. Wielu moich znajomwych bardzo się o mnie "troszczy" bardzo często zasypując mnie nie tyle radami co pytaniami : Co teraz zamierzasz zrobić ze swoim życiem? Jak wyobrażasz sobie przyszłość? Znam swoją sytuację i wiem co powinnam robić z tym czy innym problem. Czasem się udaje a czasem nie. Może jestem w tym momencie w nie odpowiednim miejscu lub w nie odpowiednim czasie. Od koleżanek mających pracę na etacie nie oczekuję aby rozumiały moją sytuację bo w detalach jej nie znają a ja ze względu na różne okoliczności nie opowiadam wszystkiego każdemu. Ostatnio od bardzo dobrej koleżanki usłyszałam, że powinnam w końcu poważnie zastanowić się nad swoim życiem Nie użalam się nad sobą nawet rozmów o pracy czy tez jej braku nie prowokuję. Ide na piwko z kumpelą zadowolona, że w końcu pogadam o czymś przyjemnym a tu co, zostaje zasypana lawiną pytań w temacie na czasie czyli pracy a raczej jej braku. Do tego jeszcze próba wzbudzenia we mnie poczucia winy jak tak można wogóle I jak tu się ma człowiek pozytywnie nastawić Dobrze, że już jestem na takim etapie, że chyba nikt mnie już nie potrafi zniechęcić, załamać ani też bardzo zmotywować swoim gadaniem
|
2012-01-11, 22:00 | #1479 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 874
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
|
|
2012-01-11, 22:04 | #1480 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
|
2012-01-12, 09:24 | #1481 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
|
|
2012-01-12, 09:29 | #1482 | ||
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
Cytat:
|
||
2012-01-12, 09:51 | #1483 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ---------- Cytat:
Co do nauki, to chyba poziom nienajgorszy reprezentuję skoro poradziłam sobie bez tlumaczy |
|||
2012-01-12, 10:03 | #1484 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Pisałaś, że nie pojedziesz, bo nie kupisz tam soczewek, że musisz pilnować pór posiłków i tak dalej. A co do poziomu - czy ja napisałam, że masz kiepski poziom? Nie, ale douczyć się zawsze dobrze. Może Cię zaskoczę, ale nawet osoby mówiące w obcym języku biegle nie znają wszystkich słów. Wbrew pozorom jeszcze wiele jest zawsze do nauki. I to Ci radzę.
|
2012-01-12, 10:12 | #1485 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
tak, bo mam problmy i dlatego jest ciężko podjąć taką decyzję!
|
2012-01-12, 10:17 | #1486 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
W każdym razie uważam, że super by było, gdybyś pojechała i na pewno bardziej uwierzyłabyś w siebie.
|
2012-01-12, 10:19 | #1487 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 468
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Zawsze jest ciężko podjąć dezycję o wyjeździe z kraju. Ba, na wyjazd z miasta ciężko jest się zdecydować. Dobrze, że znasz język - to połowa sukcesu. W Twojej sytuacji, czyli tak długiego bezrobocia to może być jednak bardzo dobra decyzja, tutaj nie masz nic, tam Ci jednak cos proponuja,a więc Powodzenia.
|
2012-01-12, 10:29 | #1488 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: MEEREN
Wiadomości: 606
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
szakal z jednej strony Ci gratuluję a z drugiej Tuskowi i jemu podobnym tylko o to chodzi żeby jak najwięcej osób stąd wyjechało, nasz PUP załamuje ręce, że tak mało Polaków chce praować u Niemca, bo się przeliczyli i myśleli, że jak do granicy blisko, to więcej ludzi wyjedzie, a tu zonk.
http://www.sfora.biz/Polacy-nie-chca...o-placa-a39340 |
2012-01-12, 11:49 | #1489 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
szkoda, że muszę czekać miesiąc na to. Obym się nie rozmyśliła
|
2012-01-12, 12:42 | #1490 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
To jak przyjda ci takie mysli punkij sie w głowę Pomysl, że masz szanse sie czegos zaczepic, a ja na przyklad jestem teraz bez niczego, zadnej propozycji, szansy na prace itd...dalej szukam, a ty masz juz cos prawie zrealizowane. Plan na przyszłość, konkretny cel -> wyjazd.
A miesiac to dobry czas na przygotowania. Kup co musisz, poucz sie jezyka
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
2012-01-12, 12:46 | #1491 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 874
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
|
2012-01-12, 13:59 | #1492 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
n
Cytat:
---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ---------- A u nas w UP panie doradcy zawodowe, między innymi ta co prowadzi ten kurs boja się o pracę. Dziś na kursie rozmawiały dość głośno między sobą o reorganizacji. Liczyły,że coś mało osób mają. A tych doradców różnorodnych namnożyło się w UP. Nikt nie chce do nich chodzić. Bo i po co? Pani prowadząca ten kurs rozwiązuje testy psychologiczne i ćwiczenia w postaci rysowania. U nas doradca też dziewczynie po pielęgniarstwie doradza wyjazd za granicę. Codziennie rano jak wchodzę do UP siedzi 15 osób do rejestracji jako bezrobotni. Jak wychodzę dalą siedzą do rejestracji. Nigdy tak wielkiej ilości nie było. Ponoć liczba bezrobotnych u nas z wrasta. Jak na razie nasz UP żadnych kursów nie ma dla bezrobotnych, po za tym głupim co chodzę , który co miesiąc organizują. Są dziewczyny na kursie,które się przyznały,że w ogóle nie wiedzą jak zakłada się zwykłą pocztę na necie np na www. interia.pl Edytowane przez tajkuna Czas edycji: 2012-01-12 o 14:01 |
|
2012-01-12, 14:00 | #1493 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Niektóre z Was narzekają, że praca jest tylko dla studentów, ale ja się z tym nie zgodzę. Mnie dobija, jak wysyłam aplikację na jakieś ogłoszenie, oddzwaniają i kiedy dowiadują się, że studiuję, to nagle mówią: "Oj, to w takiej sytuacji tylko darmowe praktyki" - mimo, że spełniałam wymagania (b. dobra znajomość jednego z wymienionych języków obcych). Tak samo u mnie na wydziale wisi ogłoszenie. Wymagania: biegły angielski i niemiecki, dyspozycyjność 30 godz. tygodniowo, dla absolwentów - umowa o pracę, dla studentów - darmowe praktyki.
|
2012-01-12, 14:51 | #1494 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
tak, namyślę się co powinnam zabrać ze sobą, posłucham sity i czytałam trochę o programowaniu.
|
2012-01-12, 14:58 | #1495 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Edytowane przez kalae Czas edycji: 2012-01-12 o 15:00 |
2012-01-12, 14:59 | #1496 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
W ogłoszeniach do sklepów itp często teraz widzę wymagany status studenta. Dużo studentów bardzo chętnie idzie na darmowe praktyki do biur, więc firmy to wykorzystują. Zamiast wziąść na umowę o pracę wolą darmowego praktykanta. Bo po co komuś płacić. Dlatego pracy nie ma. Kilka osób tutaj pisało nawet,że chętnie nawet kilka razy poszło by na takie darmowe praktyki, by tylko mieć doświadczenie. Tak mi się wydaje.
Invisible myślisz o zmianie pracy ? Pisałaś o ile pamiętam,że masz pracę. Edytowane przez tajkuna Czas edycji: 2012-01-12 o 15:07 |
2012-01-12, 15:00 | #1497 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
szakal - powodzenia
|
2012-01-12, 15:16 | #1498 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Tak, mam pracę, ale wolałabym robić coś z tłumaczeniami, a moja obecna praca niewiele ma z tym wspólnego. Niestety, póki nie skończyłam studiów, to w tej dziedzinie jedynie darmowe praktyki. Wiem, że wielu studentów musi je robić, a poza tym szuka doświadczenia i firmy to wykorzystują, ale język znam, więc spełniam wymóg podstawowy, a tylko dlatego, że jeszcze nie jestem absolwentką, to mi łachę robią, że mnie na praktyki wezmą. Także moim zdaniem lepiej już być po studiach.
|
2012-01-12, 19:33 | #1499 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Lub.
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
też mi sie tak kiedyś wydawało... ale jak już jestem PO STUDIACH to oprócz tego, że umieram z braku obowiązków, to jeszcze utwierdzam się w przekonaniu, że straciłam 5 lat na dziennych...mogłam sobie studiować zaocznie i teraz miałabym to wszystko, czego chcą od absolwentów - tytułu i kilku lat doświadczenia A tak...z tytułem magistra kwitnę na bezpłatnym stażu i zastanawiam się, czy mi go przedłużą, czy też wyląduję znów w fazie "nicnierobienia" frustracja mnie ogarnia głęboka
__________________
Homo sum, nihil humani a me alienum esse puto. |
2012-01-12, 19:46 | #1500 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: MEEREN
Wiadomości: 606
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Aphrodisyack, a jest szansa, że po tym bezpłatnym stażu zatrudnią Cię na jakąś umowę chociaż?
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:36.