przetłuszczające się włosy- WATEK ZBIORCZY

[paspartu]

Napisane przez braworka

czy to ma być w formie proszku na wcierki ?

Pani z zielarskiego pokazywała mi to i to była po prostu odżywka. Powiedziała, że jest jeszcze szampon ale wykupiony, ale jak będę chciała to mi zamówi. Poszukam czy na wizazu coś jest o tym drzewie...

I jeszcze chciałam zapytać czy używałyście tego szamponu z fitomedu http://www.ceneo.pl/757322 ?

[Olcik18]

Napisane przez AneczkaBee

Wczesniej musiałam myc wlosy codziennie, po jednym dniu wyglądałam jakby mi ktoś wylał olej na głowę ; P Teraz zdarza sie, ze nie myje nawet 3 dni, więc efekt naprawdę jest widoczny. Zasady działania tego preparatu są chyba podobne do odżywek bez splukiwania Po umyciu musze wmasowae w skorę glowy, zostawić i wysuszyć włoski ; ) Zawartość to chlorek sodu - sól mineralna, ktora pomaga zachowac nawilzenie i ekstrakt z oregano ktory pozwalana na utrzymac równowage gruczolow lojowych ; )

jeśli musiałaś myć codziennie a teraz nawet na 3 dzień to rzeczywiście rewelacja
Hmm... poczytam o tym produkcie jeszcze i chyba się skuszę, jeśli efekt jest tak doraźny i nagły.. tylko ciekawe czy to też i na mnie tak zadziała, pewnie nie u wszystkich efekt będzie taki dobry.. ale jesli się nie spróbuje to się nie dowie
Szkoda, że te ampułki aż tak drogie są...Ale czego nie robi się dla włosów

[jyyli]

Dziewczyny, ja ostatnio przeczytałam na LU, że picie wierzbownicy może pomóc na przetłuszczające się włosy. Ja piję od kilku dni, ale bardziej ze względu na tłustą cerę, ale jeśli włosy będą się mniej przetłuszczać, to nie omieszkam zameldować

[paspartu]

Napisane przez jyyli

Dziewczyny, ja ostatnio przeczytałam na LU, że picie wierzbownicy może pomóc na przetłuszczające się włosy. Ja piję od kilku dni, ale bardziej ze względu na tłustą cerę, ale jeśli włosy będą się mniej przetłuszczać, to nie omieszkam zameldować

mogłabyś mi podlinkować tę stronę?
i gdzie taki napój można dostać i w jakiej cenie?

[jyyli]

Napisane przez paspartu

mogłabyś mi podlinkować tę stronę?
i gdzie taki napój można dostać i w jakiej cenie?

http://www.laboratoriumurody.pl/foru...ium,t1227.html proszę
Ja kupiłam 50g wierzbownicy za 2,60 w zielarskim. Z tego, co wiem, można też kupić w tabletkach, ale nie wiem gdzie, pewnie w aptekach trzeba by było spróbować. I niech Cię nie odstraszy informacja, że to dla panów po 40 na prostatę To jest najbardziej popularne zastosowanie po prostu.
Ja piję 2 łyżeczki na kubek, parzę 10 minut i tak dwa razy dziennie. Póki co nie widzę różnicy, ale to jeszcze za wcześnie.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Witajcie.
Również mam ten problem. Włosy umuję wieczorem, a juz w południe są tłuste.
Ostatnio zaczęłam myć szamponem z czarnej Rzepy Joanny i jest o wiele lepiej, wytrzymają od wieczora do wieczora(ale jak gdzieś wychodze na pół nocy to musze umyć, męczące to troche) Jest już tak od paru ładnych lat. Teraz zamierzam płukać włosy pokrzywą plus pić wywar z tego. zobaczy jak to będzie.

Kazałam też mamie kupić Wierzbownice. Jak będa jakieś rezulaty to dam znać(licze tez. ze na moją tłustą cerę pomoze... )

[paspartu]

Napisane przez jyyli

http://www.laboratoriumurody.pl/foru...ium,t1227.html proszę
Ja kupiłam 50g wierzbownicy za 2,60 w zielarskim. Z tego, co wiem, można też kupić w tabletkach, ale nie wiem gdzie, pewnie w aptekach trzeba by było spróbować. I niech Cię nie odstraszy informacja, że to dla panów po 40 na prostatę To jest najbardziej popularne zastosowanie po prostu.
Ja piję 2 łyżeczki na kubek, parzę 10 minut i tak dwa razy dziennie. Póki co nie widzę różnicy, ale to jeszcze za wcześnie.

a czy to wgl idzie przełkąć, jest smaczne?

[jyyli]

Napisane przez paspartu

a czy to wgl idzie przełkąć, jest smaczne?

Moim zdaniem niezłe, smakuje trochę jak siano zalane wrzątkiem Trochę zalatuje zieloną herbatą. Ale jest prawie bez smaku, da się przełknąć

[paspartu]

Napisane przez jyyli

Moim zdaniem niezłe, smakuje trochę jak siano zalane wrzątkiem Trochę zalatuje zieloną herbatą. Ale jest prawie bez smaku, da się przełknąć

w takim razie spróbuję. jak coś to z reklamacją do Ciebie przyjdę :P

[uwaga]

Dziewczyny,dzisiaj po raz drugi sączyłam sok aloesowy.Piję 5 łyżeczek dziennie (tylko rano i wieczorem,w weekendy będę pić rano,popołudniu i wieczorem).Zobaczyłam ogromną butelkę i sobie pomyślałam,że wygląda troszkę jak syrop,który piłam w dzieciństwie i był pyszny.Pomyślałam sobie "Super,pyszny sok aloesowy".Otworzyłam.Pową chałam i o mało się nie przewróciłam.Zalatuje jak noszone przez tydzień w ciężkim upale skarpetki (nie to,żebym kiedyś nosiła jedne skarpetki przez tydzień albo dłużej w ciężkim upale:P).Smak?Ciężko opisać,ale pierwszy łyk jest w miarę,drugi i trzeci ok,czwarty ciężko wchodzi,a przy piątym mam odruch wymiotny Daję jednak radę.Oczywiście jest za wcześnie,żeby cokolwiek napisać o działaniu soku,ale pokładam w nim wszelkie większe nadzieje.
Pozdrawiam

P.S. Moje włosy są coraz gorsze.Już wieczorem widać,że robią się tłuste!Fujj!!

[paspartu]

Napisane przez uwaga

Dziewczyny,dzisiaj po raz drugi sączyłam sok aloesowy.Piję 5 łyżeczek dziennie (tylko rano).Zobaczyłam ogromną butelkę i sobie pomyślałam,że wygląda troszkę jak syrop,który piłam w dzieciństwie i był pyszny.Pomyślałam sobie "Super,pyszny sok aloesowy".Otworzyłam.Pową chałam i o mało się nie przewróciłam.Zalatuje jak noszone przez tydzień w ciężkim upale skarpetki (nie to,żebym kiedyś nosiła jedne skarpetki przez tydzień albo dłużej w ciężkim upale:P).Smak?Ciężko opisać,ale pierwszy łyk jest w miarę,drugi i trzeci ok,czwarty ciężko wchodzi,a przy piątym mam odruch wymiotny Daję jednak radę.Oczywiście jest za wcześnie,żeby cokolwiek napisać o działaniu soku,ale pokładam w nim wszelkie większe nadzieje.
Pozdrawiam

P.S. Moje włosy są coraz gorsze.Już wieczorem widać,że robią się tłuste!Fujj!!

Picie soku raczej nie wpłynie na przetłuszczanie, bo on jest na odporność. Piję go od września i zawdzięczam mu jedynie to, że choroba mnie nie złapała

[Chatul]

Paspartu ma rację, lepiej wcierać w skalp niż pić jeżeli się chce wpłynąc na przetłuszczanie się włosów.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez jyyli

http://www.laboratoriumurody.pl/foru...ium,t1227.html proszę
Ja kupiłam 50g wierzbownicy za 2,60 w zielarskim. Z tego, co wiem, można też kupić w tabletkach, ale nie wiem gdzie, pewnie w aptekach trzeba by było spróbować. I niech Cię nie odstraszy informacja, że to dla panów po 40 na prostatę To jest najbardziej popularne zastosowanie po prostu.
Ja piję 2 łyżeczki na kubek, parzę 10 minut i tak dwa razy dziennie. Póki co nie widzę różnicy, ale to jeszcze za wcześnie.

ja tez trafilam na ten watek, dziewczyny tam pisza, ze przy piciu nie ma takich efektow jak przy tabletkach.

ja chyba niedlugo sprobuje z tabletkami

[123dzemdzemona22]

aaa skończyła się guma i jest bida
taaa i tym samym włos się nic nie przedstawił,
choć częstotliwość mycia była rzadsza

[paspartu]

Napisane przez truskawkowawiosna

ja tez trafilam na ten watek, dziewczyny tam pisza, ze przy piciu nie ma takich efektow jak przy tabletkach.

ja chyba niedlugo sprobuje z tabletkami

a takie tabletki to w aptece można dostać, prawda? I jak mam pani farmacełtce (?) wyjaśnić o co mi chodzi?

[Chatul]

Napisane przez 123dzemdzemona22

aaa skończyła się guma i jest bida
taaa i tym samym włos się nic nie przedstawił,
choć częstotliwość mycia była rzadsza

To możesz troszkę tapirować włosy do czasu kupienia gumy. Ja tak robię i naprawdę działa. Wiem, że to ostatecznie nie rozwiąże problemu, ale mojego problemu chyba nic już nie rozwiąże bardziej. Zresztą, jeżeli tapirowanie włosów do końca życia ma mi pozwolić myć je dwa razy na tydzień to ja się na to zgadzam

Napisane przez paspartu

farmacełtce (?)

Farmaceutce (;

[paspartu]

Chatul, to ile Ty razy aktualnie myjesz na tydzień? ;>

[Chatul]

Napisane przez paspartu

Chatul, to ile Ty razy aktualnie myjesz na tydzień? ;>

Dwa razy, w środę i w niedzielę. W niedzielę czyli 4 dnia po myciu, są już średnie, ale i tak chodzę wtedy z olejem i odżywką na głowie także mi to nie przeszkadza.
Ale to tak dobrze mam tylko jak tapiruję włosy. I to tapiruję codziennie i codziennie pryskam lakierem. Fryzura jest naprawdę fajna, bo dużego tapiru nie robię, za to dokładny, tj, nie tylko na czubku człowy.

[Narek]

Chatul, właśnie, tapir musi być dokładny. Ja sama sobie za Chiny ludowe nie potrafię porządnie natapirować włosów

[truskawkowawiosna]

Napisane przez paspartu

a takie tabletki to w aptece można dostać, prawda? I jak mam pani farmacełtce (?) wyjaśnić o co mi chodzi?

po prostu o tabletki z wierzbownica np takie http://www.farmaplanet.pl/wierzbowni...bl-p-2648.html
bierze sie 3x dziennie

Napisane przez Chatul

Dwa razy, w środę i w niedzielę. W niedzielę czyli 4 dnia po myciu, są już średnie, ale i tak chodzę wtedy z olejem i odżywką na głowie także mi to nie przeszkadza.
Ale to tak dobrze mam tylko jak tapiruję włosy. I to tapiruję codziennie i codziennie pryskam lakierem. Fryzura jest naprawdę fajna, bo dużego tapiru nie robię, za to dokładny, tj, nie tylko na czubku człowy.

nie boisz sie o wlosy? tapirowanie, nawet lekkie, ale regularne niszczy strukture wlosa, nie mowiac juz o tym co robia z wlosami lakiery stosowane codziennie...

nie chcesz sprobowac z wierzbownica?

[Chatul]

Napisane przez Narek

Chatul, właśnie, tapir musi być dokładny. Ja sama sobie za Chiny ludowe nie potrafię porządnie natapirować włosów

Ja grzywki natapirowac nie umiem :/ Takiej prostej. Moje włosy się chyba do tego nie nadają ;/ A szkoda.

Napisane przez truskawkowawiosna

nie boisz sie o wlosy? tapirowanie, nawet lekkie, ale regularne niszczy strukture wlosa, nie mowiac juz o tym co robia z wlosami lakiery stosowane codziennie...

Nie boję się. Gdyby moje wlosy same z siebie wytrzymywały równo dzień po umyciu nawet bym nie wpadła na pomysł walki z tym. Tak miałam przez wiele lat. Myłam codziennie i było dobrze. Ale później zaczęło się pogarszać więc próbowałam coś z tym zrobić. Próbowałam wielu metod łagodnych dla włosów, ale pomijając sok z aloesu żadna na dłuższą metę mi nie pomagała. I jednak tapirowanie zazwyczaj daje lepsze efekty niż polewanie włosów tym sokiem.

nie chcesz sprobowac z wierzbownica?

No wywar mogłabym pić, jak będę miałą przypływ gotówki to może zakupię. Za to tabletek na pewno nie tknę.

[123dzemdzemona22]

Napisane przez Chatul

To możesz troszkę tapirować włosy do czasu kupienia gumy. Ja tak robię i naprawdę działa. Wiem, że to ostatecznie nie rozwiąże problemu, ale mojego problemu chyba nic już nie rozwiąże bardziej. Zresztą, jeżeli tapirowanie włosów do końca życia ma mi pozwolić myć je dwa razy na tydzień to ja się na to zgadzam

wiesz, zaczełam myc po prostu co dzień ..

[Ishikawa]

Zobilam sobie odstepstwo od Klorane bo swiąd głowy byl straszny...ale przynajmniej bez lupiezu. Juz 3 razy myłam szamponem (ponoc dla facetów) Alpecin z kofeina. Fajnie chlodzi skore glowy bo ma mentol w skladzie

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Chatul

No wywar mogłabym pić, jak będę miałą przypływ gotówki to może zakupię. Za to tabletek na pewno nie tknę.

dlaczego? boisz sie problemow zoladkowych czy masz po prostu takie poglady, ze nie lykasz suplementow?

przeciez to sa tylko wysuszone i sprasowane ziola, a nie leki... ale rob jak uwazasz, myslalam, ze napraawde chcesz sie pozbyc na amen tego przetluszczania

[uwaga]

Lekarz i pani w aptece powiedzieli,że picie soku aloesowego działa na całe ciało.Działa na tyle dobrze,że odporność organizmu jest większa,włosy bardziej odżywione (lekarz powiedział,że aloes dobrze wpływa na przetłuszczające się włosy z suchymi końcówkami),paznokcie mocniejsze,a cera ładniejsza.
Rozmawiałam z dziewczyną,która piła sok aloesowy i w tym momencie jest w stanie myć włosy raz na półtora (!) tygodnia i mimo wszystko ma śliczne włosy.
Mimo wszystko spróbuję,bo każda z nas jest inna i na każdą z nas inaczej wpływają różnego rodzaju produkty.

[Chatul]

Napisane przez truskawkowawiosna

dlaczego? boisz sie problemow zoladkowych czy masz po prostu takie poglady, ze nie lykasz suplementow?

Nie łykam suplementów z zasady. Z tego, co wiem to zresztą obniżają zdolność organizmu do wyłapywania witamin z normalnego pożywienia.

ale rob jak uwazasz, myslalam, ze napraawde chcesz sie pozbyc na amen tego przetluszczania

Zabrzmiało to trochę jak wyrzut I tak jakby te tabletki były jedyną możliwością rozwiązania mojego problemu.
Chcę się pozbyć przetłuszczania, to chyba jasne. W przeciwnym razie nie przetestowałabym wielu dostępnych na rynku szamponów do włosów przetłuszczających się, nie próbowałabym płukać włosów w ziołach, używać soli morskiej do skalpu, wicerać żelu aloesowego w skórę głowy, płukać włosów w soku aloesowym, wcierać w skalp różnych dezodorantów, robić masek z błota z Morza Martwego, używać Dermaglinu, pić szałwii i pokrzywy... Ja naprawdę się staram :P A że wolę ostatecznie tapirować włosy niż łykać suplementy to inna sprawa. Według mnie to już byłaby gra nie warta świeczki.

Napisane przez uwaga

Lekarz i pani w aptece powiedzieli,że picie soku aloesowego działa na całe ciało.Działa na tyle dobrze,że odporność organizmu jest większa,włosy bardziej odżywione (lekarz powiedział,że aloes dobrze wpływa na przetłuszczające się włosy z suchymi końcówkami),paznokcie mocniejsze,a cera ładniejsza.
Rozmawiałam z dziewczyną,która piła sok aloesowy i w tym momencie jest w stanie myć włosy raz na półtora (!) tygodnia i mimo wszystko ma śliczne włosy.
Mimo wszystko spróbuję,bo każda z nas jest inna i na każdą z nas inaczej wpływają różnego rodzaju produkty.

Nie słyszałam o takim przypadku, dlatego poradziłam wcieranie w skalp. Skoro picie soku aloesowego też pomaga na przetłuszczanie to zdecydowanie nie zaprzestawaj Ciekawa jestem kiedy zobaczysz satysfakcjonujące Cię efekty

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Chatul

Nie łykam suplementów z zasady. Z tego, co wiem to zresztą obniżają zdolność organizmu do wyłapywania witamin z normalnego pożywienia

bzdura do kwadratu gdzie takie cos wyczytalas? na pewno nie w akademickim podreczniku do bromatologii

sa suplementy na bazie naturalnych ekstraktow, ktore wrecz wspomagaja przyswajanie witamin i mineralow z pozywienia

btw. w dzisiejszych czasach warzywa i owoce nie maja juz takiej wartosci odzywczej jak kiedys, ze wzgledu na gorsza jakosc gleby miedzy innymi, malo kto w obecnych czasach tak naprawde nie ma niedoborow witamin i mineralow, nawet jesli nie choruje. a syntetyczne witaminy nie sa szkodliwe, lekarze tak uwazaja, a jak co do czego to nie potrafia odeslac do wiarygodnych badan na ten temat

a co maja witaminy do suszonych ziol, wytlumaczysz mi?

A że wolę ostatecznie tapirować włosy niż łykać suplementy to inna sprawa. Według mnie to już byłaby gra nie warta świeczki.

dla mnie to brak logicznego myslenia, wybacz...
ale rob co uwazasz, jak ktos lubi sobie masakrowac wlosy, to nie moja brocha

bardziej sobie szkodzisz pakujac te cala chemie z szamponow itp niz lykajac kwas askorbinowy

[tinkussia]

Dla mnie tapirowanie włosów to już też byłaby przesada... poza tym ten czas który traci się na tapirowanie można spożytkować na mycie włosów które dla nic jest o wiele zdrowsze, nawet szamponem z sls...
ja sama myje co dwa dni ale mogłabym co 3, po prostu już drugiego dnia moje włosy nie wyglądają(pogniecione po nocy), trzeciego tym bardziej- coś za coś. Ostatnio nawet zastanawiałam się czy nie przejść na codzienne mycie samą odżywką ale o chyba jednak sobie odpuszczę

[123dzemdzemona22]

Truskawkowa co dobrego łykać?! O_o

[lady3m3r4ld]

Chatul jestem tego samego zdania od poniedziałku zaczęłam akcje przetłuszczanie . Najgorzej było we wtorek . Tak źle się czułam bez umycia głowy ze aż strach. W środę umyłam ( dodam ze od dwóch tygodni myje pokrzywka, bo Tataro - chmielowego nie dostałam ) W czwartek juz minimalnie bylo widac przy skórze głowy ze się przetłuszczają wiec postanowiłam nałożyć piankę i papiloty ; ) pomogło . Nie było widać a dziś natapirowałam te fale bo jak zwykle mi się fryzury nie trzymają. Mam proste włosy i koniec. Same się prostują Wiec natapirowałam + lakier i w miarę się trzyma. Ale jutro już umyje głowę. Bo co zrobić ;>