2004-01-10, 21:55 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
|
Re: Dziwnie sie czuje..
a ja w ciąży ( w 13 tyg.) przeżyłam krwotok o którym prof. z Akademii Medycznej powiedzial ze dziecko nie powinno go przezyć a krysia to okaz zdrowia pod kazdym wzgledem. ale wiem jak to jest martwic sie i nie spac po nocach. uszy do gory!!!
|
2004-01-10, 21:55 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
|
Re: Dziwnie sie czuje..
a ja w ciąży ( w 13 tyg.) przeżyłam krwotok o którym prof. z Akademii Medycznej powiedzial ze dziecko nie powinno go przezyć a krysia to okaz zdrowia pod kazdym wzgledem. ale wiem jak to jest martwic sie i nie spac po nocach. uszy do gory!!!
|
2004-01-29, 08:40 | #33 |
Przyczajenie
|
Re: Dziwnie sie czuje..
Ja jestem w drugiej ciąży- 21 tydzień. Mam super synka, który ma 4 latka. Poprzednia ciąża normalna bez powikłań i czuje to samo. Czy dziecko będzie zdrowe? Jeżdżę na weekendy do domu- 230 km w jedną stronę do mojego kochanego męża i synka, a 5 dni praca w stolicy. Boję się czy te podróże nie szkodzą mojemu drugiemu dziecku w brzuszku? Ale z drugiej strony oszalałabym siedząc tu sama przez weekend. Zastanawiam się czy dobrze się odżywiam, czy nie za bardzo denerwuję tym czy siamtym. Ciągle chce mi się płakać z byle powodu- paranoja. Stara baba (29 lat) II ciąża i takie numery pomyślicie. Ale tak to już jest- te hormony daja popalić każdej z nas. Też się boję czy wrócę do pracy... A bardzo bym chciała, bo tam skąd pochodzę szanse na znalezienie pracy są mizerne, a teraz będziemy mieli dwoje dzieci- muszę pracować. Wtedy juz będziemy razem, cała rodzinka, bo tak to sobie zaplanowaliśmy. Musi się udać!!
Trzymajcie się przyszłe mamuśki- ciężarówki (tak mówi na mnie mój mąż i bardzo lubie to określenie) i oglądajcie słodkie buźki niemowląt w gazetach, utrwalajcie w sobie obraz zdrowego i ładnego bobaska - wszystko będzie dobrze. |
2004-01-29, 08:40 | #34 |
Przyczajenie
|
Re: Dziwnie sie czuje..
Ja jestem w drugiej ciąży- 21 tydzień. Mam super synka, który ma 4 latka. Poprzednia ciąża normalna bez powikłań i czuje to samo. Czy dziecko będzie zdrowe? Jeżdżę na weekendy do domu- 230 km w jedną stronę do mojego kochanego męża i synka, a 5 dni praca w stolicy. Boję się czy te podróże nie szkodzą mojemu drugiemu dziecku w brzuszku? Ale z drugiej strony oszalałabym siedząc tu sama przez weekend. Zastanawiam się czy dobrze się odżywiam, czy nie za bardzo denerwuję tym czy siamtym. Ciągle chce mi się płakać z byle powodu- paranoja. Stara baba (29 lat) II ciąża i takie numery pomyślicie. Ale tak to już jest- te hormony daja popalić każdej z nas. Też się boję czy wrócę do pracy... A bardzo bym chciała, bo tam skąd pochodzę szanse na znalezienie pracy są mizerne, a teraz będziemy mieli dwoje dzieci- muszę pracować. Wtedy juz będziemy razem, cała rodzinka, bo tak to sobie zaplanowaliśmy. Musi się udać!!
Trzymajcie się przyszłe mamuśki- ciężarówki (tak mówi na mnie mój mąż i bardzo lubie to określenie) i oglądajcie słodkie buźki niemowląt w gazetach, utrwalajcie w sobie obraz zdrowego i ładnego bobaska - wszystko będzie dobrze. |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:11.