Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

[marijka0085]

Kamaska: siostra kiedyś taką miała a potem zaczęła się nagonka że to mało zamortyzowane i dla małego dziecka się nie nadaje i się wyzbyła. Tyle o tym wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Dzień dobry, ja dziś muszę zrobić 2 ciasta i mam nadzieję że z moją marudą mi się uda. Jak tam zdrówko dzieciaczków? Pogoda u nas taka że tylko wieczorem można wyjść na spacer bo od samego rana patelnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamaska]

Nelcia już bez gorączki ale marudna. Jutro przyjeżdża do nas szwagierka że swoim stadem, w tym raczkujacym Mikim, a my dalej w całym mieszkaniu syf, myślałam że uwiniemy się z tym urzadzaniem w tydzien ale się ni udało. Nie wiem za co się zabrać żeby jakoś sprzątnac i zabezpieczyć mieszkanie bo póki co absolutnie nie nadaje się dla raczkujacego malucha. Cos czuje że to będzie długi dzień i długa noc...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

U nas gorączka jednak nawraca , może nie jakaś wysoka ale 38 bez leków. Ale lepiej bo na początku po lekach było 37,5 do 37,7 a teraz spada niżej dużo. Momentami aż za dużo bo do 36,3. Wtedy coś tam dokładam np. spodenki. Wiem że na dworzu gorąco ale w domu mamy 23 stopnie więc nie jest gorąco.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Ale tu cisza. My dziś rozstawiliśmy basen dla starszej bo jutro apogeum, a wcześniej nie było czasu. Zrobiłam 2 ciasta, a jutro w planach 3 plus ogrom babeczek więc będzie się działo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Napisane przez asioka92

Ale tu cisza. My dziś rozstawiliśmy basen dla starszej bo jutro apogeum, a wcześniej nie było czasu. Zrobiłam 2 ciasta, a jutro w planach 3 plus ogrom babeczek więc będzie się działo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Życzę smacznych słodkości .
U nas bez zmian. Temp była rano potem spadła do 35 po ibuprofenie. I takie koło się robi. Dziś snów lekarz. 4 dzien z rzędu. Trzymajcie kciuki E żeby poszło to dziadostwo. Ja jestem wykończona. W dzień nie da się odłożyć w nocy nie śpię bo spr temp bo w ciągu 30 min ostatnio wzrosła. Także u nas ogólnie pojętą dupa.
O pogodzie jak w piekle się nie wypowiem. Można sobie wyobrazić taki upał z gorączkujących maluchem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Napisane przez marijka0085

Życzę smacznych słodkości .
U nas bez zmian. Temp była rano potem spadła do 35 po ibuprofenie. I takie koło się robi. Dziś snów lekarz. 4 dzien z rzędu. Trzymajcie kciuki E żeby poszło to dziadostwo. Ja jestem wykończona. W dzień nie da się odłożyć w nocy nie śpię bo spr temp bo w ciągu 30 min ostatnio wzrosła. Także u nas ogólnie pojętą dupa.
O pogodzie jak w piekle się nie wypowiem. Można sobie wyobrazić taki upał z gorączkujących maluchem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki żeby już sobie poszła ta temperatura daj znać co lekarz powie. Maja też od poniedziałku nieodkładalna więc ciężko coś zrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamaska]

Napisane przez marijka0085

Życzę smacznych słodkości .
U nas bez zmian. Temp była rano potem spadła do 35 po ibuprofenie. I takie koło się robi. Dziś snów lekarz. 4 dzien z rzędu. Trzymajcie kciuki E żeby poszło to dziadostwo. Ja jestem wykończona. W dzień nie da się odłożyć w nocy nie śpię bo spr temp bo w ciągu 30 min ostatnio wzrosła. Także u nas ogólnie pojętą dupa.
O pogodzie jak w piekle się nie wypowiem. Można sobie wyobrazić taki upał z gorączkujących maluchem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurczę to długo goraczkuje, i żadnych innych objawów infekcji przy tym? Jak sama nazwa mówi trzydniowka daje czasem gorączki przez 5 dni zanim wystąpi wysypka, ale to rzadziej. No ciekawe co tej Zosi biednej dolega...
U nas całkowite ozdrowienie już ale Nelka nam dziś spadła z łóżka i to jeszcze w sytuacji w której totalnie nie powinno to mieć miejsca bo położyłam ja na środku łóżka i obróciła się do szafy - między szafą a łóżkiem jest 50cm miejsca, stojąc przed szafa dotykalam łóżka i nie miała prawa spać a mimo wszytsko w jednej sekundzie między moimi nogami a łóżkiem przeslizgnelo się coś i lubudu Nela leży na podłodze zbadałam ja od razu ale teraz mam stresa czy nic jej się nie stało bo nasze łóżko jest wysokie

Sent from my SM-J510FN using Wizaz Forum mobile app

[asioka92]

Napisane przez kamaska

Kurczę to długo goraczkuje, i żadnych innych objawów infekcji przy tym? Jak sama nazwa mówi trzydniowka daje czasem gorączki przez 5 dni zanim wystąpi wysypka, ale to rzadziej. No ciekawe co tej Zosi biednej dolega...
U nas całkowite ozdrowienie już ale Nelka nam dziś spadła z łóżka i to jeszcze w sytuacji w której totalnie nie powinno to mieć miejsca bo położyłam ja na środku łóżka i obróciła się do szafy - między szafą a łóżkiem jest 50cm miejsca, stojąc przed szafa dotykalam łóżka i nie miała prawa spać a mimo wszytsko w jednej sekundzie między moimi nogami a łóżkiem przeslizgnelo się coś i lubudu Nela leży na podłodze zbadałam ja od razu ale teraz mam stresa czy nic jej się nie stało bo nasze łóżko jest wysokie

Sent from my SM-J510FN using Wizaz Forum mobile app

Myślę że wszystko będzie dobrze. Czasem nam się wydaje że coś nie powinno mieć miejsca a jednak, ja jestem na tyle przesadna że nie zostawie nawet na sekunde Mai na kanapie czy łóżku zawsze odkładam do łóżeczka nawet jak muszę coś obok zrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamaska]

Napisane przez asioka92

Myślę że wszystko będzie dobrze. Czasem nam się wydaje że coś nie powinno mieć miejsca a jednak, ja jestem na tyle przesadna że nie zostawie nawet na sekunde Mai na kanapie czy łóżku zawsze odkładam do łóżeczka nawet jak muszę coś obok zrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też jej nie zostawiam ani na chwilę, teraz też jej nie zostawilam i to jest najgorsze, ja ciągle przy niej byłam tylko odqrocilam głowę na sekundę, bo nawet szafy nie zdążyłam otworzyć. Moje ciało teoretycznie miało być barierka. Porażka, teraz to już w ogóle będę świrowac i jej wręcz przesadnie pilnować pewnie....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Cześć dziewczyny
Marijka - oby ta gorączka już sobie poszła.
Kamaska - uff na szczęście nic się nie stało.
My znów u teściów na kilka dni bo mąż pracuje w tym mieście. Trochę mnie to męczy bo bym wolała być u siebie. Jak synek śpi, to mogłabym coś w domu porobic, a tak czeka nas odpoczynek u dziadków. Tylko że ten odpoczynek to tylko w teorii, bo nie u siebie, to nie mam swobody.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Napisane przez kamaska

Ja też jej nie zostawiam ani na chwilę, teraz też jej nie zostawilam i to jest najgorsze, ja ciągle przy niej byłam tylko odqrocilam głowę na sekundę, bo nawet szafy nie zdążyłam otworzyć. Moje ciało teoretycznie miało być barierka. Porażka, teraz to już w ogóle będę świrowac i jej wręcz przesadnie pilnować pewnie....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja rozumiem że nie zostawiłaś ale ja właśnie jestem tak obsesyjnie przeraźliwiona i w takich sytuacjach też odkładam do łóżeczka.
Ja zwariuje Maja płacze i płacze bie wiem już co robić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nikkita]

Kamaska, nie zadręczaj się, każdemu może się zdarzyć . U nas na szczęście jeszcze nie, ale może to dlatego, że Klara jakoś nie specjalnie mobilna póki co jest

Marijka, współczuję ogromnie. Biedna Zosia. Oby w końcu przeszła jej tą gorączka. Daj znać co lekarz stwierdzi. U nas też tragiczny upał i dziecko bez gorączki się męczy. Myślę, czy iść jutro na szczepienie w ogóle. Czytałam, że z niektórych przychodni dzwonią i odwołują ze względu na upały, chociaż oficjalnie nie jest to przeciwwskazaniem.

Asioka a na jaką okazję tyle pieczesz? Jeszcze powiedz, że u Was też 36 stopni jest...

Dziewczyny, mam pytanie co do szczepienia na meningokoki. Szczepicie tylko Bexsero? Czy tą drugą szczepionką na pozostałe szczepy też? Mam nadzieję, że wyrobimy się z tymi szczepieniami do roczku, bo nie dość, że je rozbijam na pół (2 ukłucia za jednym razem) to trochę nam się poprzesuwały przez problemy brzuszkowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agator74]

Życzę zdrowia wszystkim. U nas na szczęście krostki z buzi zniknęły i mały już zaczyna normalnie jeść. Dziś upał.
Nam starszy też spadał z łóżka. byl już wtedy mobilny i czasem w nocy raczkujac (chyba przez sen) spadał. No nie upilnujesz i takie sytuacje się zdarzają. Kiedyś też miałam go na rękach i jakoś źle obliczylam jak przechodzilam przez drzwi i walnelam go główka w futryne. Żyje i ma się dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Kurcze pocytowalam tyle i mi się usunelo

Nie szczepimy na meningokoki.

Przyczepki nie mam więc nie wiem jak się sprawdza. Oj chciałabym żeby Werka juz siedziala to byśmy kupili jej fotelik i mogłabym jeździć

Kamaska nie zamartwiaj się, nie możesz mieć och dookoła głowy.
Werka juz 3 razy z łóżka spadła, raz jak jeszcze nie wiedziałam że pelza i wyszlam do kuchni i dosłownie minuta minęła i leży na podłodze. Drugi raz jak mąż obok niej siedział i tylko odwrócił się po zabawkę a ona obrót i leży na podłodze. A trzeci raz jak rano się obudziła w łóżku, ja jeszcze spałam bo jakoś jej nie usłyszałam i sobie poszła

Kiedy będzie w końcu normalna pogoda, ciepło ale nie upał. W ogóle nie możemy wychodzić na dwór, wczoraj poszliśmy po 18 i co? Werka całą zapocona w wózku

A! Tydzień temu przesiedlismy się do spacerówki

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Damgala ja mieszkam ok 80 km od Warszawy jadąc w kierunku Mazur


Dziewczyny zdrowka dla dzieciaczków, marijka kciuki zeby gorączka minęła

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[asioka92]

Napisane przez nikkita

Kamaska, nie zadręczaj się, każdemu może się zdarzyć . U nas na szczęście jeszcze nie, ale może to dlatego, że Klara jakoś nie specjalnie mobilna póki co jest

Marijka, współczuję ogromnie. Biedna Zosia. Oby w końcu przeszła jej tą gorączka. Daj znać co lekarz stwierdzi. U nas też tragiczny upał i dziecko bez gorączki się męczy. Myślę, czy iść jutro na szczepienie w ogóle. Czytałam, że z niektórych przychodni dzwonią i odwołują ze względu na upały, chociaż oficjalnie nie jest to przeciwwskazaniem.

Asioka a na jaką okazję tyle pieczesz? Jeszcze powiedz, że u Was też 36 stopni jest...

Dziewczyny, mam pytanie co do szczepienia na meningokoki. Szczepicie tylko Bexsero? Czy tą drugą szczepionką na pozostałe szczepy też? Mam nadzieję, że wyrobimy się z tymi szczepieniami do roczku, bo nie dość, że je rozbijam na pół (2 ukłucia za jednym razem) to trochę nam się poprzesuwały przez problemy brzuszkowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak u nas też 36 stopni nic mi nawet nie mów. Jedno ciasto zrobiłam bez pieczenia, jabłecz sie piecze, jeszcze tylko jedno ciasto i mufinki ale to później. Mąż z pracy odchodzi i wypada się pożegnać a na taką ilość osób no nie opłaca się kupować bo byśmy z torbami poszli. U nas odwołują szczepienia właśnie ze względu na pogodę. Czekamy kiedy zadzwonią że możemy przyjść. Maja pospała aż 20 min, u nas też już czas na spacerówke bo mała takie rzeczy w gondoli wyczynia że boję się żeby nie wypadła. Mówię Wam ja mam obsesje pod tym względem, starsza nam spadła z łóżka i tak się wystraszyłam że coś jej się stało i mam na tym punkcie bzika.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

U nas 36 sto w cieniu tez. Porażka. Zero powietrza ale podobno od jutra ma być troszkę chłodniej

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[damgala]

U nas też 36 stopni, dopiero po 18:00 wybieramy się na spacer. Taki upał, że aż strach wcześniej wyjść z domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

My dziś posiedziałyśmy na ogrodzie, a że mała spała aż 20 min w ciągu dnia to mąż już ją ogarnia i idzie spać bo później pewnie będzie awanturka ze zmęczenia. A ja pieke ciasto i zaraz biore się za mufiny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Nikita: ja się ciągle nad meningokoki zastanawiam ale Mała ma ciągle jakieś dziwne historię, najpierw żółtaczka, potem zaparcia teraz te gorączki... Jeszcze nie mamy WZW zrobionego tego 7-8 miesiąc.

U nas też dziś ukrop z nieba. Na szczęście w pokoju rolety poopuszczanie i mi o że nie ma luksosow jak klima to jest ok, w pomieszczeniu 25 stopni. Nie powiem że nie ciepło ale w porównaniu do dworu to super.
Dziś gorączka była tylko rano a później już osłabienie 35,3. No i pojawiły się plamy. Lekarka mówi że to trzydniówka tyle że nietypowo, ciężko przechodzi.prawdoppdobnie dlatego że ząbkuje i oba dziąsła górne i dolna bardzo spuchnięte i się zrobiła kumulacja. Jutro plam powinno być więcej i ciemniejsze i to powinien być zwrot ku zdrowiu. Trzymajcie kciuki. Oby poszło precz! Moje dziecko była dzisiaj nie do odłożenia dosłownie. Jakby tak miało być zawsze to bym nawet do toalety nie mogła iść.

Kamaska: z tego co wiem od znajomych to dziecko zawsze upadaz łóżka przy rodzicu. Zwykle właśnie ten ułamek sekundy gdy odwracasz się po zabawkę albo po mokra chusteczkę żeby tyłek podetrzeć. Tyle to zwykle trwa. Mam nadzieję że Nelci noc nie będzie i tylko się strachu najdałaś. Nie wpędzają się w poczucie winy. Ciężko tego uniknąć. Ja męża opuerniczam bo kładzie ja na łóżku i np do WC idzie ręce umyć. A ona na odległość dwóch obrotów od krawędzi. Tłumaczę że to chwila i może spaść ale jakoś nie mogę tego mu wbić do głowy że jak dziecko nie raczkuje to nie znaczy że się nie przemieszcza i nie spadnie .

Mem:ja widzę że Twoja Werka to chyba jakimś sportowcem zostanie jak tak wywija

Asioka: czy ty zażywasz jakieś środki ? Piec w te pogodę?!?! Szalona kobieto ! Nie wyobrażam sobie uruchamiać piekarnika i się nim dogrzewać. Nie mówiąc o braku ochoty na cokolwiek do zrobienia w kuchni w tym obiadu jak takie temp.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

A tak w ogóle to miałam wam napisać że śniło mi się że się spotkaliśmy z maluchami jak miały około dwóch lat. I się super ze sobą bawiły. I pomyślałam że fajnie by było kiedyś chociaż jakby się udało w kilka spotkać i pogadać, jak maluchy będą starsze, kto wie, może się uda. Dobranoc dziewczyny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamaska]

Dzięki dziewczyny, ja wiem ze to się zdarza każdemu ale jakoś od razu sobie wyobrazilam te wszystkie krwiaki srodczaszkowe i złamania, z którymi się w pracy spotkałam i trochę spanikowalam.
Ja na meningokoki zaszczepilam na wszystkie, teraz rośnie znacznie odsetek zakażeń meningokokiem W135 więc moim zdaniem warto jeśli kogoś stać. Dla mnie akurat meningokoki są najważniejsza szczepionka że wszystkich które Nela dostała, ale to z powodu własnych prywatnych doświadczeń i poglądów.
Mieliśmy dziś intensywny dzień, przyjechała szwagierka, czwórka dzieci w jednym domu to stanowczo za dużo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Napisane przez marijka0085

Nikita: ja się ciągle nad meningokoki zastanawiam ale Mała ma ciągle jakieś dziwne historię, najpierw żółtaczka, potem zaparcia teraz te gorączki... Jeszcze nie mamy WZW zrobionego tego 7-8 miesiąc.

U nas też dziś ukrop z nieba. Na szczęście w pokoju rolety poopuszczanie i mi o że nie ma luksosow jak klima to jest ok, w pomieszczeniu 25 stopni. Nie powiem że nie ciepło ale w porównaniu do dworu to super.
Dziś gorączka była tylko rano a później już osłabienie 35,3. No i pojawiły się plamy. Lekarka mówi że to trzydniówka tyle że nietypowo, ciężko przechodzi.prawdoppdobnie dlatego że ząbkuje i oba dziąsła górne i dolna bardzo spuchnięte i się zrobiła kumulacja. Jutro plam powinno być więcej i ciemniejsze i to powinien być zwrot ku zdrowiu. Trzymajcie kciuki. Oby poszło precz! Moje dziecko była dzisiaj nie do odłożenia dosłownie. Jakby tak miało być zawsze to bym nawet do toalety nie mogła iść.

Kamaska: z tego co wiem od znajomych to dziecko zawsze upadaz łóżka przy rodzicu. Zwykle właśnie ten ułamek sekundy gdy odwracasz się po zabawkę albo po mokra chusteczkę żeby tyłek podetrzeć. Tyle to zwykle trwa. Mam nadzieję że Nelci noc nie będzie i tylko się strachu najdałaś. Nie wpędzają się w poczucie winy. Ciężko tego uniknąć. Ja męża opuerniczam bo kładzie ja na łóżku i np do WC idzie ręce umyć. A ona na odległość dwóch obrotów od krawędzi. Tłumaczę że to chwila i może spaść ale jakoś nie mogę tego mu wbić do głowy że jak dziecko nie raczkuje to nie znaczy że się nie przemieszcza i nie spadnie .

Mem:ja widzę że Twoja Werka to chyba jakimś sportowcem zostanie jak tak wywija

Asioka: czy ty zażywasz jakieś środki ? Piec w te pogodę?!?! Szalona kobieto ! Nie wyobrażam sobie uruchamiać piekarnika i się nim dogrzewać. Nie mówiąc o braku ochoty na cokolwiek do zrobienia w kuchni w tym obiadu jak takie temp.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Że tak powiem nie mam winnego wyjścia bo zakup takiej ilości ciasta puścił by nas z torbami ale spoko już kończe jeszcze jedna paftia mufinek i moge iść pod prysznic. Trzymam kciuki żeby poszło precz

Napisane przez kamaska

Dzięki dziewczyny, ja wiem ze to się zdarza każdemu ale jakoś od razu sobie wyobrazilam te wszystkie krwiaki srodczaszkowe i złamania, z którymi się w pracy spotkałam i trochę spanikowalam.
Ja na meningokoki zaszczepilam na wszystkie, teraz rośnie znacznie odsetek zakażeń meningokokiem W135 więc moim zdaniem warto jeśli kogoś stać. Dla mnie akurat meningokoki są najważniejsza szczepionka że wszystkich które Nela dostała, ale to z powodu własnych prywatnych doświadczeń i poglądów.
Mieliśmy dziś intensywny dzień, przyjechała szwagierka, czwórka dzieci w jednym domu to stanowczo za dużo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masz za dużo styczności z tym i dlatego takie myśli ale wszystko będzie ok. Myślę że wiele siniaków i upadków nas czeka. Starsza córka wiecznie z siniakami chodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Kamaska : tak to jest. Im więcej wiesz tym się bardziej martwisz.

U nas noc i poranek jak do teraz bez gorączki, ale w nocy były dwie brzydkie kupy , jasnozielone i pełne śluzu. Plamki ma ale czy więcej niż np wczoraj? Ciężko mi ocenić. Mąż wróci to jej cały dzień nie widział to lepiej chyba oceni. Mam dzwonić do lekarza po 8 i informować jak wygląda sytuacja. ale ogólnie na pewno lepiej bo ładnie jadła w nocy i spała. Zobaczymy jak w dzień będzie.

Asioka: ja jak mam robić ciasto to w 90 procentach wybieram opcje bez pieczenia, przepisów jest dużo co się robi na herbatnikach czy biszkoptach. Może też w cukierniach kupić gotowe biszkopty na tort lub krążki bezowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Napisane przez marijka0085

Kamaska : tak to jest. Im więcej wiesz tym się bardziej martwisz.

U nas noc i poranek jak do teraz bez gorączki, ale w nocy były dwie brzydkie kupy , jasnozielone i pełne śluzu. Plamki ma ale czy więcej niż np wczoraj? Ciężko mi ocenić. Mąż wróci to jej cały dzień nie widział to lepiej chyba oceni. Mam dzwonić do lekarza po 8 i informować jak wygląda sytuacja. ale ogólnie na pewno lepiej bo ładnie jadła w nocy i spała. Zobaczymy jak w dzień będzie.

Asioka: ja jak mam robić ciasto to w 90 procentach wybieram opcje bez pieczenia, przepisów jest dużo co się robi na herbatnikach czy biszkoptach. Może też w cukierniach kupić gotowe biszkopty na tort lub krążki bezowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zrobiłam jedno bez pieczenia ale w większości są to ciasta z bitą śmietaną i różnymi kremami a w tą pogode to tak kiepsko bo może się rozjechać. Ja lubie piec i często to robię razem ze starszą córką ona ma z tego fajną zabawe i dużo satysfakcji jak już jest gotowe.
Super że u Was już lepiej Maja wstała po 6 zjadła i już padła na drzemke, a ja muszę wstać i zjeść śniadanie bo jak jest okazja spokojnego zjedzenia to skorzystam i kawke sobie wypije.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Napisane przez asioka92

Zrobiłam jedno bez pieczenia ale w większości są to ciasta z bitą śmietaną i różnymi kremami a w tą pogode to tak kiepsko bo może się rozjechać. Ja lubie piec i często to robię razem ze starszą córką ona ma z tego fajną zabawe i dużo satysfakcji jak już jest gotowe.
Super że u Was już lepiej Maja wstała po 6 zjadła i już padła na drzemke, a ja muszę wstać i zjeść śniadanie bo jak jest okazja spokojnego zjedzenia to skorzystam i kawke sobie wypije.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Takich okazji nie wolno marnować! Zwłaszcza na spokojną kawę
Zgadzam się że pieczenie to świetny pomysł na spędzanie czasu z dziećmi. Sama piekę w domu czasami ale jak Zosia podrośnie na pewno będzie to częściej.

U nas "wiszenie na cycu" dzisiaj. Śmieje się że nadrabia wczorajszy brak apetytu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[2Tusiak]

Witajci i do Anglii zawitalo slonko super, bo juz mam dosc tego deszczu! moze pojedziemy w weekend nad morze

Ja pieke i gotuje z moim starszym synem, on to uwielbia. Ma swoj fartuszek, rekawiczki do piekarnika i nawet sciereczke.

Co do upadkow, to nie da sie ich uniknac. Moj starszak tez mial kilka. Moze nie jak byl maluszkiem, bardziej jak byl starszy. Jak mial 4 lata to wywalil sie na betonowe schody i ma teraz szara jedynke bo sie nerwy uszkodzily. Dobrze, ze to mleczaki. Ostatnio wywalil sie na prostej drodze na korytarzu i warga spuchnieta przez dwa dni. Ciezkie zycie z tymi naszymi maluchami

[marijka0085]

Dzień w miarę u nas spokojnie trochę mała ma osłabienie i ja dokrywam kocem. Plamnjeszxze więcej jest. No i zębiska widać jedyny że się przebijają bo od góry je można zobaczyć także ostatnie warstwy idą. Bolą bardzo. Tak się to wszystko naklada i się dziecko wycierpieć musi. Cieszy mnie to że nic z tego.pamietac nie będzie.
Propo ząbkowania coś stosujecie? My mamy anaftin baby ale nie widzę żeby jakoś coś to poprawiło. Możecie coś innego polecić ale bez lidokainy?
Kamaska : możesz rzucić okiem na skład dentoseptu mini spray czy jest ok? Można to bezpiecznie zastosować?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Napisane przez marijka0085

Dzień w miarę u nas spokojnie trochę mała ma osłabienie i ja dokrywam kocem. Plamnjeszxze więcej jest. No i zębiska widać jedyny że się przebijają bo od góry je można zobaczyć także ostatnie warstwy idą. Bolą bardzo. Tak się to wszystko naklada i się dziecko wycierpieć musi. Cieszy mnie to że nic z tego.pamietac nie będzie.
Propo ząbkowania coś stosujecie? My mamy anaftin baby ale nie widzę żeby jakoś coś to poprawiło. Możecie coś innego polecić ale bez lidokainy?
Kamaska : możesz rzucić okiem na skład dentoseptu mini spray czy jest ok? Można to bezpiecznie zastosować?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W większości stosują ludzie dentinox ale on z lidokainą tylko stosowany odpowiednio nie szkodzi. Nam polecała pediatra czopki viburcol w kryzysowych sytuacjach ponoć cuda działają. Ja dziś Mai dałam do pociumkania kromke i to jej wielką ulge przybiosło jak ocierała o dziąsełka. A i na ząbkowanie jeszcze camilia polecana jest. U nas dzień lepszy niż poprzenie nawet udało mi się troche posprzątać ale teraz jak już starsza zaśnie wkraczam do łazienki i jak posprzątam to jeszcze poprasuje bomam tego full

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Dentinox nie jest dobry na zabkowanie? kurcze a ja go mam.

Napisane przez 2Tusiak

Witajci i do Anglii zawitalo slonko super, bo juz mam dosc tego deszczu! moze pojedziemy w weekend nad morze



Ja pieke i gotuje z moim starszym synem, on to uwielbia. Ma swoj fartuszek, rekawiczki do piekarnika i nawet sciereczke.



Co do upadkow, to nie da sie ich uniknac. Moj starszak tez mial kilka. Moze nie jak byl maluszkiem, bardziej jak byl starszy. Jak mial 4 lata to wywalil sie na betonowe schody i ma teraz szara jedynke bo sie nerwy uszkodzily. Dobrze, ze to mleczaki. Ostatnio wywalil sie na prostej drodze na korytarzu i warga spuchnieta przez dwa dni. Ciezkie zycie z tymi naszymi maluchami

A u nas w końcu troszkę popadalo i chłodniej. Od razu chce się żyć. Wczoraj była chyba jakaś kumulacja ciepła bo 36 w cieniu to masakra. Dziś cudownie, krótkie spodenki i koszulka ale chłodniej

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

U nas dziś ciężko. Mała na ogół jest nieodkladalna ale dziś to jakiś koszmar. Trochę pociumka cyca i zaraz odwraca się z wrzaskiem. Jedynie noszona na rękach się trochę uspokaja.

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka