Lipcowe Panny Młode

[evellina1980]

no to udajen podrózy byłam - moja podróz była nieudana rozchorowałam sie do tego stopnia ze prawie dwa tygodnie w szpitalu leżałam
anew-boskie fotki-jeszcze czarno-białe - uwielbiam śliczne
a dzień slubu chciałabym przeżyć jesczze raz to był dla mnie najlepszy dzień mojego życia

[Wiktorynka]

anew,
masz jedną z najciekawszych sukienek jaką widział na tym forum

[anew]

Dziękuję Wiktorynko. Suknia jest jedyna w Polsce, specjalny model Cymbeline, haute couture, poza katalogiem... to była suknia moich marzeń.

[Wiktorynka]

Napisane przez anew

Dziękuję Wiktorynko. Suknia jest jedyna w Polsce, specjalny model Cymbeline, haute couture, poza katalogiem... to była suknia moich marzeń.

A wiec witaj w klubie - u mnie było dokładnie tak samo tyle że z Atelier Diagonal

[philips]

My juz w sumie po, ale chętnie dopiszemy się jako lipcowi ślubujący
29.07.2007

[evellina1980]

philips- byłaś śliczna panna małoda załacz więcej fotek-chtenie pooglądamy

[Elfik333]

Hej Dziewczyny.
Tu znajdziecie kilka fotek naszego dnia.
Pozdrawiam!

http://picasaweb.google.pl/Elfik333/...ey=U_5UVULfwX0

[philips]

Chętnie podzielę się z wami naszymi ślubnymi fotkami Praca z naszym fotografem była przyjemnością, zdjęcia bardzo nam się podobają, jego praca to niewątpliwie majstersztyk.

http://share.shutterfly.c om/action/welcome?sid=2AZ NmzFq5ZsWIe

po kliknięciu na link, należy kliknąć na View pictures, kiedy się otworzy po prawej stronie, kliknąć odnośnik View as a slideshow.

[Elfik333]

evellina1980 a gdzie twoje fotki? widzę, na avatorze jedną ładną a kiedy pokażesz inne?

[evellina1980]

służę
1plener
http://good-times.webshots.com/album/560676731sntUKv
2 studio
http://family.webshots.com/album/560275301MuIwZy
jak klikniecie na pierwsze zdjecie powiekszy sie pozniej z prawej strony, w rogu jest kolejne zdjatko i napis next...

[philips]

evellina1980, bardzo fajne fotki, wiem że wiele osób szuka fotografów do ciekawych zdjeć studyjnych- wam się chyba udało takiego znaleźć Bardzo ładne zdjęcia i romantyczno-"ostre"
Elfik333, ciekawa sukienka, wyglądasz jak baśniowa księżniczka
Pozdrowienia i dużo szczęścia wszstkim lipcowym parom!

[Elfik333]

Napisane przez philips

evellina1980, bardzo fajne fotki, wiem że wiele osób szuka fotografów do ciekawych zdjeć studyjnych- wam się chyba udało takiego znaleźć Bardzo ładne zdjęcia i romantyczno-"ostre"
Elfik333, ciekawa sukienka, wyglądasz jak baśniowa księżniczka
Pozdrowienia i dużo szczęścia wszstkim lipcowym parom!

tak, evelina ma fajne fotki. niestety nasz fotograf zawiódł i spaścił nam dvd ! film idzie tylko na odtwarzaczu panasonic!

philips na ślubie właśnie tak się czułam

pozdrawiam

[monia.r]

*anew*rzeczywiscie masz piekne zdjecia gratuluje

[junia1]

Witajcie z braku dostępu do internetu i ślubu i jeszcze dostania pracy nie miałam jak się z Wami skontaktować ale już jestem Więc jak pisałam już wcześniej wyszłam za mąż 7.07.2007r czyli dokładnie 140dni temu Powiem Wam jakie były numery u nas i co się działo, trochę się uśmiejecie...
W dniu ślubu wychodzę z domu do fryzjerki z mamą i co na dole nie chce nam samochód odpalić (mama z nerwów że się spóźnimy zalała silnik), dobrze że ciocia miała drugi o mały włos mama nie zalałaby drugiego, więc ją wysadziłam i pojechałyśmy. Po fryzjerze się prawie rozmyśliłam, czy iść do ołtarza czy jeszcze nie, po czym zadałam mojej mamie pytanie: Czy jak ucieknę spod ołtarza i nie wezmę ślubu czy goście będą mogli jechać i się bawić na sali??? Mama zdębiała Później to było u mojego męża, który mieszkał ode mnie 10km, Krzysiek wychodzi z domu i co widzi wszyscy pchają samochód, którym mieliśmy jechać do ślubu, myślał że to żart jednak jak zobaczył, że podłączają akumulator do drugiego samochodu nie było mu wesoło. Okazało się, że jak ubierali samochód, ktoś przez przypadek włączył światła i kilka godzin stał na światłach i akumulator się rozładował. Poprostu takie były początki mojego życia jako żona. Na weselu dzięki Bogu już nic się takiego nie wudarzyło uffff.
Zdjęcia załączę w poniedziałek bo dzisiaj do pracy nie zabrałam

[mka1987]

hej lipcowe Panny Młode zostało nam już bardzo mało czasu (mi 1 miesiąc i 26 dni ), dlatego chciałam się Was zapytac jak idą przygotowania?? na jakim etapie jesteście? wszystko już zaklepane?? macie już w pełni skompletowany ubiór dla siebie i TŻ??

Ja niestety jeszcze nie, brakuje mi butów, biżuterii....i co najgorsze sukni...mam ją dostac dopiero TYDZIEŃ przed ślubem po garnitur dla mojego TŻ tez jeszcze się nie wybraliśmy....brakuje nam czasu na wszystko...oboje w czerwcu się bronimy i dlatego takie opóźnienia.... mam nadzieję, że do lipca jakoś się wyrobimy.... tak na marginesie,,,nie wiecie moze ile czeka się na garnitur??:conf used:

[agnes208]

o widze ze ślubujemy tego samego dnia Mój Tż kupił garnitur od reki bo akurat w sklepie byl jego rozmiar jak by nie bylo rozmiaru to na przewiezienie z innego sklepu czekałby 3 dni, miał za długie spodnie troszke wiec czekał na nie 1 dzien bo je skracali.

[klocuszek27]

A my jeszcze musimy iść do poradni ech...
... i do USC spisać ten papierek o braku przeszkód do zawarcia związku małżeńskiego, potem jeszcze do księdza pojechać z licencją...
Mój narzeczony jeszcze nie ma garnituru na poprawiny, ja nie mam biżuterii, muszę iść uszy przekłuć tak w ogóle a czas ucieka...
A i kamizelki nie ma mój TŻ na ślub, na szczęście gajerek ma, a tyle się nachodziliśmy ale warto było
Chyba jeszcze chciałabym sobie kupić wygodne butki na poprawiny, ale nie mam zielonego pojęcia jakie;/
A ślub mamy 11 lipca
a i winietek nie mam...

[dekoderka]

hej.
W poniedziałek mam drugą przymiarkę sukni, buty mam, biżu też. Do zaproszenia jeszcze 40 osób-ze 190 proszonych. Mamy tydzień zastoju-bo nam się nie chciała

nie mamy:
1. garnituru
2. butów dla Tz
3. kwiatów
4. welonu
5. zawieszek na wódkę
6. bielizny
7. pomysłu na sesję zdjęciową
8. spokoju i chęci...

[mka1987]

uff...myślałam, że tylko ja mam takie opóźnienia... klocuszek27 dobrze ze wspomniłaś o poprawinach bo kompletnie o tym zapomniałam...na nie tez jeszcze nic nie mamy... na szczęście wszystkie urzędowe i kościelne sprawy mamy juz z głowy (no jeszcze spowiedź )

agnes208 cale szczęście pocieszyłaś mnie z tym garniturem mam nadzieję, że tez znajdziemy jakiś fajny od ręki i będzie raz dwa gotowy

dekoderka....podpisuję się u Ciebie pod 8 punkcikiem

[AgatkaL]

No wreszcie ktoś pomyślał o lipcowych PM

U nas ogólnie już wielka nerwówka, bo do 11 lipca niewiele pozostało.
15 czerwca mam przymiarkę, gdzie będą mi dopasowywać suknię. Nie mam jeszcze biżuterii - szukam klipsów, bo nie mam przekutych uszu i ewentualnie bransoletki. Nie mam bielizny. TŻ wogóle nie jest ubrany. Nie mamy zamówionych kwiatów. Kończymy rozwozić zaproszenia. I to tak z grubsza tyle...ufffff

[mka1987]

....nie bardzo rozumiem dlaczego wątek "slub w lipcu - jak przygotowania?" został przeniesiony do LIpcowe Panny Młode.....
ok...lipiec mógłby miec tu dużo wspólnego ale przeciez na tym forum wypowiadały się Panny młode z 2006 i 2007 roku ... a...mamy 2009... uważam, że wątek z 2006/07 powienien byc zakończony...a nasz wręcz odwrotnie....każda PM która wejdzie na ten wątek i zobaczy na wstępie datę z 2006 od razu sobie pójdzie....tym bardziej że przed naszym tematem jest 40 NIEPOTRZEBNYCH stron wypowiedzi (i szukaj wiatru w polu)....a nam zależało, żebyśmy na bieżąco wymieniały się doświadczeniami, poglądami, służyły radą i dobrym słowem...

a swoją drogą....coraz trudniej połapac się w tematach na forum, kiedy wszystko wrzucane jest do "jednego worka"...

[dekoderka]

Zgadzam się chcemy swój stary wątek!!!!! Nie obchodzi mnie za bardzo, co się działo w 2006r.

[klocuszek27]

Dokładnie, wszystko wrzucane do jednego wora, a potem robi się 100 stron i weź później przewertuj tyle jak czegoś szukasz;/

Dziewczyny czy Wy dawałyście jakieś pieniążki na zapowiedzi?

[mka1987]

klocuszek27 pieniądze na zapowiedzi daje się od razu po spisaniu protokołu przedmałżeńskiego (u nas przynajmniej tak było...zresztą chyba wszędzie tak jest), płacisz ile sobie zażyczą, po czym dostajesz karteczkę z prośbą o wygłoszenie na zapowiedzi (jeśli Twoj TŻ lub Ty jesteście z innej parafii niz tej, w której odbywa się ślub)

no i prośba do moderatora.....czy mozemy miec "swój" własny wątek?? czy naparwdę musimy przegrzebywac się przez 40 niepotrzebnych STARYCH stron wypowiedzi????? ..

[klocuszek27]

My to mamy pomieszanie z poplątaniem, bo mieszkamy w Poznaniu i tu spiszemy protokół (i tu dostaniemy te karteczki na zapowiedzi) i te karteczki mamy dać księdzu w naszej parafii, którą mamy jeszcze w innym mieście (a ślub mamy jeszcze gdzie indziej). I się zastanawiam kiedy dać te pieniążki na zapowiedzi i ile dać... Chyba na zapowiedzi się daje tam, gdzie te karteczki będą wisieć, prawda? A temu księdzu co nam spisze protokół to chyba damy koperte tylko za ten protokół... Kurczę jestem zielona

mka1987 dlaczego tak późno suknie dostaniesz?

[AgatkaL]

Napisane przez klocuszek27

My to mamy pomieszanie z poplątaniem, bo mieszkamy w Poznaniu i tu spiszemy protokół (i tu dostaniemy te karteczki na zapowiedzi) i te karteczki mamy dać księdzu w naszej parafii, którą mamy jeszcze w innym mieście (a ślub mamy jeszcze gdzie indziej). I się zastanawiam kiedy dać te pieniążki na zapowiedzi i ile dać... Chyba na zapowiedzi się daje tam, gdzie te karteczki będą wisieć, prawda? A temu księdzu co nam spisze protokół to chyba damy koperte tylko za ten protokół... Kurczę jestem zielona

mka1987 dlaczego tak późno suknie dostaniesz?

My za zapowiedzi dawaliśmy w dwóch miejscach gdzie były wygłaszane w parafii mojej i TŻ - dawaliśmy po 50 pln. Ślub mamy w jeszcze innej parafii i tam spisywaliśmy protokół, za który nic nie płaciliśmy, będziemy płacić dopiero na tydzień przed ślubem jak przyjdziemy z karteczką od spowiedzi.

[mka1987]

Napisane przez klocuszek27

mka1987 dlaczego tak późno suknie dostaniesz?

już odpowiadam ponieważ suknia, którą chcę miec jest z kolekcji maggie sottero a oni niestety nie szyją swoich sukienek w polsce a w stanach, dlatego długo się na nie czeka....zamówilam swoją sukienke w salonie ślubnym w marcu, niestety pani, która tam pracuje powiedziała, ze bedę musiała na nią poczekac ok 4.5 m-ca... na początku myslalam ze sie przesłyszałam i ze dostanę ja prędzej ale pani zapewniała mnie ze to "normalne"....no i teraz z niecierpliwością i wieeelkim stresem na nią czekam....mam nadzieję, że wszytsko bedzie ok i nic mnie niemiło nie zaskoczy!!

[anjadka]

Dziewczyny ja sie zaczynam stresowac, niby sie odchudzam, na wadze waze mniej, ale w pasie mam pare cm wiecej niz jak mnie Pani mierzyla w salonie ;( i juz nie wiem czy ona mnie zle zmierzyla czy co sie ze mna dzieje

[mka1987]

Napisane przez anjadka

Dziewczyny ja sie zaczynam stresowac, niby sie odchudzam, na wadze waze mniej, ale w pasie mam pare cm wiecej niz jak mnie Pani mierzyla w salonie ;( i juz nie wiem czy ona mnie zle zmierzyla czy co sie ze mna dzieje

nie powinnas się martwic!! mnie tez kobietka mierzyła, oczywiscie w domu chciałam zrobic to po swojemu i tez nie wyszło mi identycznie jak u niej....ale wychodzę z załozenia, że w koncu to ona zajmuje sie takimi rzeczami profesjonalnie i raczej sie na tym zna....a poza tym sukienki tak fajnie są robione ze kilka centymetrów w tą czy drugą stronę nic nie zmienia bo pięknie dopasowujaą sie do ciałka

a tak przy okazji...mam do Ciebie pytanko juz gdzies na forum do Ciebie pisałam, ale chyba nie zauważyłas, więc zapytam raz jeszcze... masz slub w niedziele?? bo ja mam 25 Lipca (a więc dzien wczesniej) i to jest sobota....

[anjadka]

no widocznie nie zauważyłam że do mnie piszesz, sorrki

Tak mam w niedziele, pisałam kiedyś z czego to wynikło mielismy problem z lokalem ale w sumie teraz mi to nie przeszkadza 26 to akurat moje imieniny

Moja suknia jest bez usztywnien, tylko cienki muślin i to mnie stresuje bo nie mam idealnie płaskiego brzucha no ale zobaczymy, moze zadzwonie do salonu i poprosze o "zmierzenie", mam suknie na miare szyta...