2009-05-22, 06:20 | #2281 |
Zakorzenienie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
cześc Dziewczyny! sto lat mnie tu nie było ale wczoraj wieczorem wpadłam w panikę, podczas wieczornego prysznica (zawsze przy kapieli sprawdzam nitki) nie wyyczułam nitek (dzień wczesniej jeszcze byly) Jestem przerażona, mój ginekolog przyjuje dopiero w środę i nie da rady wczesniej.
Moje pytanie: jestem w połowie cyklu, czy możliwe jest że szyjkę macicy mam na tyle rozpulchniona ze nitki nie wystaja ?? poza tym chyba jakieś zapalenie mi sie przyplątało cholera
__________________
Panna Żelazny Zad wizażuję sobie https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=343695 ZAPRASZAM https://wizaz.pl/Mikroreklama jestem zbyt za✂✂✂ista żeby ociekac za✂✂✂istością, to za✂✂✂istość ocieka mną |
2009-05-22, 06:51 | #2282 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
Myślę, że ułożenie nitek może się zmieniać wraz ze zmianami w szyjce i wydaje mi się, ze sprawdzanie raz w miesiącu po okresie w zupełności wystarczy. Nie popadajmy w paranoję . |
|
2009-05-22, 06:56 | #2283 |
Zakorzenienie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Może źle napisałam nie sprawdzam codziennie tylko jak sobie przypomne to podczas kąpieli uspokoiłas mnie troche co nie zmienia jednak faktu ze chyba jkis grzybek mi sie przypałętał (byłam na basenie) clotrimazolinu (globulek) mi w aptece nie sprzedadza co kupic żeby do środy wytrzymac
__________________
Panna Żelazny Zad wizażuję sobie https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=343695 ZAPRASZAM https://wizaz.pl/Mikroreklama jestem zbyt za✂✂✂ista żeby ociekac za✂✂✂istością, to za✂✂✂istość ocieka mną |
2009-05-22, 09:36 | #2284 |
Raczkowanie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Dziewczyny powiedzcie mi.....
To że boli zakładanie u takich co miały cesarki to juz wiem. A mam pytanie jak długo trwa samo zakładanie???? Może panikuje, ale jestem strasznie mało odporna na bóllll Jak będę po wszystkim to chyba zbawię cały swiat |
2009-05-22, 09:45 | #2285 |
Zakorzenienie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
zakładanie trwa chwilke a ból jest kwestią indywidualną a dlaczego niby ma bardziej bolec kobiety które miały cesarki ??
__________________
Panna Żelazny Zad wizażuję sobie https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=343695 ZAPRASZAM https://wizaz.pl/Mikroreklama jestem zbyt za✂✂✂ista żeby ociekac za✂✂✂istością, to za✂✂✂istość ocieka mną |
2009-05-22, 09:47 | #2286 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2009-05-22, 09:55 | #2287 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
ja mam spirale ponad 3 lata ,nitki sprawdzalam moze w sumie 5 razy.
|
2009-05-22, 09:59 | #2288 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Mi mija już piąty rok a nitki sprawdzałam niewiele więcej razy
Ale mój gin kiedyś powiedział, że i tak nie jesteśmy w stanie same stwierdzić czy wszystko jest w porządku, więc sprawdzał to będzie on na wizytach co pół roku. I ja się tego trzymam, ale jednak w instrukcji dołączonej do spiralki jest napisane żeby sprawdzać . Edytowane przez aferka Czas edycji: 2009-05-22 o 10:01 |
2009-05-22, 10:01 | #2289 |
Zakorzenienie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Paula no ale pociesz choc troszke plizzzzz zastanawiam sie skad u mnie ten stan zapalny w sumie to rozne przyczyny moga byc byłam na basenie, stringi ostatnio założyła (raz na ruski rok mi sie zdarza) albo moze chusteczki do higeny intymnej nosz jasna cholera
__________________
Panna Żelazny Zad wizażuję sobie https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=343695 ZAPRASZAM https://wizaz.pl/Mikroreklama jestem zbyt za✂✂✂ista żeby ociekac za✂✂✂istością, to za✂✂✂istość ocieka mną |
2009-05-22, 10:13 | #2290 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Nie zawsze jest jakaś konkretna namacalna przyczyna stanu zapalnego. Czasem to po prostu spadek odporności w połączeniu z innymi czynnikami np. basen właśnie. Mnie tez zdarzają sie takie infekcje ni z gruszki ni z pietruszki. Trzeba to wyleczyć i czekać do następnej (żart oczywiście ).
|
2009-05-22, 10:26 | #2291 |
Rozeznanie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
czarna ja Ci powiem ze ja czasami mam taki stan grzybiczny jak zmnienie na inne wkladki higieniczne...
mysle ze moze tez byc od jakiegos innego plynu do higieny intymnej... ja przy ostatnim takim stanie grzybicznym wyleczylam sie wlasnie clotrimazolem w masci a pozniej globulkami lactovaginal |
2009-05-22, 13:29 | #2292 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 11
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Witam wszystkich ja własnie wczoraj wyciągnełam i załozyłam od razu drugą spiralke,nazywa się NOVA T 380, wyciąganie wcześniejszej czułam bardzo delikatnie a miałam ją 4 latka,a złożenie zaraz następnej nie czułam nic,i się zastanawiałam czy aby mi ją założył haha ale zaraz potem usg i widać wszystko jak na dłoni,jest na tym samym miejscu co poprzednia i wszystko ok.Nic mnie nie boli dobrze się czuje zobaczymy jak bedzie najważniejszy teraz 1 m-c az do okresu czy się przyjmie czy wypadnie ?zobaczymy ale z tego co mi gin powiedział to skoro z pierwsza nie było problemów to z ta być ich też nie powinno. A jeśli chodzi o tą maść to rzeczywiście jest dobra i mi też pomogła przypadek bardzo podobny i dała radę,obyło się bez wizyty u gin.Pozdrawiam wszystkich i mam pytanko bo nie czytałam wszystkich postów wstecz a jest ich mnóstwo,czy któraś z was tez miała zakładaną tuż po wyjęciu wcześniejszej spiralki? i jak się czuje?
---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ---------- Wiecie co najlepsze jest to że gdy ma się spiralke to nie powinno się zakładac tamponów ani rzekomo nosić stringów? a ja całe te 4 latka tylko tampony bo nie lubie podpasek,zresztą chodzę na fitness i basen i nie wyobrażam sobie iśc tam z podpaską haha ani tez nie zamierzam rezygnowac z zajeć,a po drugie to chodze tylko w stringach i nigdy "dzięki bogu" nie miałam żadnych problemów,poza ostatnimi 3 m-cami kiedy to własnie potrzebowałam pomocy maści clotrimazorum jeśłi dobrze napisałam,ale jeśli chodzi o ten stan to pewna jestem że wzieło mi się to z tego że ostatnią miesiączke jak miałam to używałam podpasek,a na dodatek zakupiłam nowe wkładki na próbe i pewnieod tego mi się porobiło,to swędzenie i pięczenie masakra,dlatego też niechce rezygnować z tamponów bo są wygodne,niewidoczne,a do tego można swobodnie ćwiczyć i wogóle,jak dla mnie same plusy. |
2009-05-22, 13:32 | #2293 |
Rozeznanie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
rozumiem tampony, ale co maja do wkladki stringi????????????
|
2009-05-22, 13:50 | #2294 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 11
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
No własnie też sie nad tymi stringami zastanawiam i niewiem,dlatego napisałam że ja chodze i wszystko ok a CZarna napisała że może to czasami od tego ze stringi ząłożyła???? chciałam poruszyć ten wątek bo pierwsze słyszę aby miały z tym cos wspólnego<szok> Chociaż kiedyś obiło mi się o uszy że noszenie ich nie jest zdrowe, no ale... jakie wygodne haha
|
2009-05-22, 14:37 | #2295 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
jak pisaly ci dziewczyny przyczyn stanu zapalnego moze byc wiele-basen,spadek odpornosci,nieodpowiednie mydla. co do tamponow.ogolnie tampony nie przeszkadzaja spiralce,jednak nie sa zalecane,jako srodek na @.mozna stosowac doraznie,jednak nie non stop. powod? gromadzona krew nie wyplywa na zewnatrz,a w polaczeniu z tlenem psuje sie. osoba watla,moze miec czeste stany zapalne. ps.przepraszam za brak polskich liter,ale cos mi sie przestawilo w klawiaturze |
|
2009-05-22, 14:54 | #2296 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
ja tez mam stan zapalny ,dzwonil do mnie dzisiaj gin ze mam przyjsc po lek bo w cytologi wyszedł jakies stany zapalny. fakt,nogi sie pode mna ugieły jak go usłyszalam ale powiedział ,ze to nic niepokojacego i ze mam zzwyczajnie przyjśc w przyszlym tygodniu . wyleczyc i czekac do nastepnej jak napisala aferka Edytowane przez paula78 Czas edycji: 2009-05-22 o 14:59 |
|
2009-05-22, 16:52 | #2297 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Jawor
Wiadomości: 60
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Mam pytanie...jak już pisałam jestem 3 miesiące po porodzie, mam wkładkę, ale mam też różne wątpliwości, może za dużo się zastanawiam, mam watpliwosci moralne.
Bardzo się boję drugiej ciąży, wczesniej z powodzeniem stosowałam metody naturalne, ale wizja mierzenia temperatury po porodzie gdy praktycznie nic nie jest wiadome(karmię piersia, nie mam miesiaczki i nie wiem kiedy ją dostanę)działa na mnie przerażająco. Dlatego załozyłam wkładkę. Jednak nie moge sobie wyobrazić współżycia w czasie gdy możliwe jest zapłodnienie a ewentualne zapłodnione jajeczko nie bedzie mogło się zagnieździć. Planuję wyjąć wkładkę gdy tylko wrócą regularne miesiączki. Zaczęłam mierzyć temperaturę i obserwować szyjkę(obserwacja śluzu mija sie chyba z celem-wkładka drażni sluzówkę i są stałe upławy), zastanawiam sie tylko czy wkladka nie zaburza jakoś stanu szyjki, czy szyjka nadal wykazuje normalną, cykliczna zmienność(nisko, wysoko, miękka, twarda) czy ten aseptyczny stan zapalny macicy wywołany wkładką zaburza ten cykl? Proszę o odpowiedź, to dla mnie bardzo ważne. Edytowane przez mamcia81 Czas edycji: 2009-05-22 o 18:10 |
2009-05-22, 20:21 | #2298 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 70
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
witam Was . moją pierwszą wkładkę nosiłam rok, lekarz zaleciła jej zdjęcie , po pierwsze z powodu ciągłych bólów podbrzusza, dwutygodniowych obfitych krwawień (miesiączek) i najważniejsza sprawa to brak widocznych i wyczuwalnych nitek. i tak oto koleżanka spiralka musiała być usunięta chirurgicznie brrrrrrrrrrr obecnie biorę tabletki antykoncepcyjne i psychicznie nie daje rady( po prostu źle się czuje) w nast tygodniu idę na wizytę omówić możliwość założenia kolejnej spirali. Liczę na to iż tamta była źle dobrana, jednak na taakich sprawach nie ma co oszczędzać.
|
2009-05-26, 14:32 | #2299 |
Raczkowanie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
PRAWDA!!! na tych sprawach nie można oszczędzać!!!
JA chyba założę mirenę |
2009-05-26, 21:09 | #2300 |
Raczkowanie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
a propo Mireny
ja FATALNIE znosiłam tabletki hormonalne- tycie, puchniecie, ZEROWE libido pryszcze i wszytko to może wystąpić to u mnie oczywiście było ginekolog odradził mi Mirenę bo: po pierwsze- chciał zobaczyć i zebym ja sprawdziła reakcję organizmu na "to coś" w środku po drugie- Mirena wydziela hormony- wprawdzie miejscowo ale jednak wydziela no i jej cena z założeniem 1200zł- to dla mnie sporo, co nie znaczy ze uważam ze należy na tym oszczędzać ale gdyby się "przyjęła" to byłabym skromnie mówić zła jak narazie z moją tą "zwykłą" jest BDB tfu tfu pozdrawiam |
2009-05-26, 21:13 | #2301 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2009-05-27, 08:04 | #2302 |
Raczkowanie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Tmargot mi lekarz też zaproponował że jezeli ta spiralka sie sprawdzi to powinnam po 3 latach wymienić ją właśnie na Mirenę- bardzo ja zachwalał ale nie namawiał. Myślę że każda z nas różnie na różne rzeczy reaguje i zawsze jest jakies ryzyko- że będzie coś nie tak. ja się cieszę że mój Copper`ek siedzi i nie przysparza kłopotów-jak narazie.
Pozdrawiam |
2009-05-29, 15:44 | #2303 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 70
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
byłam na wizycie u mojego gina i generalnie byłam na 100% pewna, że chce mieć spirale (zaproponowal mi cooper t 380A) ale po przewertowaniu internetu w sprawie spiral jestem przerażona i już nic nie wiem. Większośc kobiet, które się wypowiadają były lub są w ciąży mając spirale lub mają znajome które też zaszły. masakra co Wy o tym myślicie moje drogie, bo ja wymiękam?! Za tydzień mam umówiona wizyte i już mi się odechciewa tym bardziej ,że boje się o swoje miesiączki- przy ostatniej spirali trwały 2 tygodnie i były dość obfite.
|
2009-05-29, 15:52 | #2304 |
Rozeznanie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
a ja kochane w koncu moge w 100% do Was dolaczyc!!!!
od dwoch godzin mam to cudo w sobie! zakladanie wbrew moim oczekiwaniom nie bolalo oczywiscie czulam dyskomfort ale z bole nie mialo to nic wspolnego teraz natomiast czuje skurcze macicy... boli jak przy @... ale wzielam nospe i mam nadzieje ze zaraz przejdzie... moj gin mi powiedzial ze zajscie w ciaze przy wkladce jest niemozliwe... no chyba ze kobieta nie zauwaza dziwnych objawow typu jakies bole, wzmocnione krwawienie, czy krwawienie miedzy @... no i oczywiscie jezeli nie chodzi na kontrole w wyznaczonych terminach... ja wierze ze bedzie dobrze!!! aaa.... balam sie jakos jak moja psychika bedzie dzialac na fakt ze cos mam w sobie... ale tez sie zdziwilam bo poki co jest OK!!! bo nic nie czuje tak? i nie mysle nieustajaco o niej... mysle tylko ze mnie boli brzuch ale nie mysle ze to od wkladki |
2009-05-29, 19:09 | #2305 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 85
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
[quote=Agee79;12520477]a ja kochane w koncu moge w 100% do Was dolaczyc!!!!
od dwoch godzin mam to cudo w sobie! No kochana czekałaś, czekałaś, wkurzałaś się i znowu czekałaś a zobacz jak czas szybciutko minął. Bardzo się cieszę że obyło się bez jakiś strasznych bóli i wiecie ci dziewczyny z tego co wnioskuję po rozmowach z koleżankami dużą rolę przy zakładaniu odgrywa umiejętność lekarza....jeden zrobi to w 3 minuty i po krzyku a drugi podejdzie do tego jak rzeźnik... Age mam nadzieję że będziesz mega zadowolona bo ja naprawdę jestem...ten komfort psychiczny....po prostu super. A co do @ mówiono mi że mając spiralę mogą być bardziej bolesne i obfitsze a u mnie są normalne i nawet bez no spy się obejdzie.... I jeszcze coś...na początku mój tż wyczuwał niteczki przy stosunku a po jakiś 2 cyklach wkładka jakby się ułożyła i teraz jest o.k ...czasami tylko wyczuje gdy poszalejemy... Age POWODZENIA!!!!! |
2009-05-29, 19:41 | #2306 |
Rozeznanie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
dziekuje Stokrotko!
poki co moja macica juz sie nie buntuje bo bole ustaly a ja sie czuje swietnie!!! w sumie to w ogole nie czuje ze cokolwiek tam mam gin przepisal mi tez antybiotyk tak na wszelki wypadek jakbym miala jakies zapalenie i tabletki antygrzybiczne od antybiotyku... po @ mam przyjsc na usg kontrolne i w sumie powiedzial ze najwazniejsze sa pierwsze 3 miesiace wiec nie pozostaje nic innego jak czekac tak swoja droga to myslalam ze bede strasznie krwawic po zalozeniu a tu nic... jak bylo tak jest... a naleze do tych co maja raczej skape @ |
2009-05-30, 07:31 | #2307 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: WA-WA
Wiadomości: 103
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Agee trzymam kciuki.
Ja sie szykuje na nową spirale, jak dobrze pójdzie, za m-c sie do WAS odezwe
__________________
ŻYCIE zaczyna się po 30-tce.....................; ) |
2009-05-31, 20:17 | #2308 |
Raczkowanie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
A więc witaj Ageee- nareszcie się doczekałaś- prawda?
u mnie jak gdyby nic tam nie było, nie mam już plmień nic nie pobolewa jak narazie REWELACJA pozdrawiam |
2009-05-31, 20:32 | #2309 | |
Rozeznanie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
no doczekalam sie doczekalam
czasami az nie moge w to uwierzyc!!! i wiem ze jeszcze wszystko przede mna ale juz twierdze ze to najlepszy sposob antykoncepcji na sama mysle ze jutro nie musze juz braz tabletek i ze w ogole nic nie musze juz robic w tej kwesti oprocz wizyt kontrolnych ---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ---------- Cytat:
na jaka tym razem sie decydujesz? |
|
2009-05-31, 22:30 | #2310 | |
Rozeznanie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
Agee79 gratulacje, cieszę się z Tobą, niech Ci maleńka służy i Twojemu partnerowi A lekarza się trzymaj mocno widać że wie co robi, wszystko tak jak powinno być, antybiotyk i środki antygrzybiczne na wszelki wypadek, widać że właściwy człowiek na właściwym miejscu Buziaki Pozdrawiam
__________________
"Lata człowieka zaczynamy liczyć dopiero wtedy, kiedy w jego życiu nie liczy się nic prócz lat" Emerson |
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:27.