Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-07-27, 16:45   #1
Afris
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 8

Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać


Od 3,5 roku mam chłopaka. Parę miesięcy temu poznałam na imprezie innego faceta starszego ode mnie o 6-7 lat. Przez cały wieczór bardzo dobrze nam się gadało, więc potem spotykaliśmy się wiele razy na zasadzie kolega- koleżanka. Oczywiście na samym początku wspominałam mu, że mam chłopaka, czasem opowiadałam mu o nim, jednym słowem jasno dałam do zrozumienia że jestem zajęta i jedyne na co może liczyć to koleżeństwo. On chciał poprawić kondycję, ja również myślałam o wprowadzeniu do swojego życia większej ilości sportu, wiec zaczęliśmy wspólnie biegać (ani ja ani on nie mogliśmy wcześniej znaleźć towarzyszy chętnych do aktywnego spędzania czasu z nami). Poza tym dużo rozmawialiśmy, bo łączyło nas wiele wspólnych tematów. W jednej z takich rozmów wyznał, że ma na swoim koncie parę relacji typu "friendship with benefits" i ze jest z nich bardzo zadowolony. Do tej pory zawsze trzymałam sie z daleka od tego typu przygód, byłam również bardzo sceptycznie nastawiona do ludzi próbujących takich zabaw. Stwierdziłam jednak, że jeśli jemu to odpowiada to nic mi do tego, przedstawiłam swoje stanowisko w tej sprawie dając mu do zrozumienia że nie ma co myśleć o takiej relacji ze mną. Przez następne parę miesięcy dalej wspólnie biegaliśmy, rozmawialiśmy etc. Pewnego dnia napisał smsa, że szukał wycieczki jednoosobowej, ale znalazł opcję 2 osobową tańszą niż pojedynczą i w związku z tym ją wykupił. Zaproponował żebym pojechała z nim. Stwierdziłam, że nie mam kasy na żadne wyjazdy, bo muszę odkładać na studia. On na to, że wolałby mieć towarzystwo w podróży więc chętnie mnie zabierze nawet jeśli nie dołożę ani grosza. Nie wiem co mi odwaliło, ale pojechałam z nim, swojemu chłopakowi wcisnęłam kit, że jadę na urlop z koleżanką Na wyjeździe znowu poruszył temat relacji "friendship with benefits", zaczął mnie przekonywać, że nie ma w tym nic złego, potem zaproponował żebyśmy stworzyli taki układ. Obiecał, że o niczym nie powie mojemu chłopakowi, że będzie to nasza tajemnica i że przecież póki on nie wie to tak naprawdę nie robię mu żadnej krzywdy, przekonywał, że dużo tracę z życia ponieważ do tej pory mój chłopak był moim jedynym łóżkowym partnerem i warto by było spróbować jak to jest z kimś innym.... Jednym słowem nawciskał mi kitów, a ja sama nie wiem dlaczego zgodziłam się na to. Przez 3 dni spalismy razem nago w jednym łóżku, całowaliśmy się, robiliśmy wiele erotycznych rzeczy choć do samego stosunku nie doszło. Oprócz tego zwiedzaliśmy miejsce, w które się wybraliśmy, biegaliśmy, rozmawialiśmy...on coś tam napomknął że bardzo lubi podróżować i że do tej pory nie miał z kim, a teraz chętnie zabierze mnie w różne miejsca i nie bede musiala za to płacić. Po paru dniach wróciłam do domu, jeszcze tej samej nocy po powrocie trafiłam do szpitala gdzie przeleżałam 3 dni myśląc....dopiero wtedy dotarło do mnie co zrobiłam :/ Oczywiście pan "friend" dowiedziawszy się o moim stanie zdrowia zaoferował swoją pomoc, ciągle pytał czy czegos nie potrzebuję, interesował się moim zdrowiem... Napisałam mu smsa, że sobie radzę i odezwę się jak już dojde do siebie, bo potrzebuje spokoju. Po wyjściu ze szpitala usiadłam do komputera i napisałam mu maila, w którym jasno wyjaśniłam, że nie chcę dalej ciągnąć relacji "friendship with benefits" i że jedyne co mogę mu zaoferować to zwykła przyjaźń, bo czuję się nie fair wobec mojego chłopaka, że dla mnie to zdrada i że nie chce go krzywdzić nawet jeśli ma się o tym nigdy nie dowiedzieć. Od tej pory facet wypisuje do mnie non stop smsy/maile i wiadomosci na fb, są różne od "no tak mogłem sie tego spodziewać, nie zasługuję na przyjaźń kogoś tak wspaniałego jak ty, nie chciałem cię skrzywdzić" po "jak ja strasznie cierpię, skrzywdziłaś mnie i zostawiłaś na pastwę losu, zniszczyłaś naszą wspaniałą wyjątkową przyjaźń, jak mogłaś mi to zrobić, nie mogę spać nie mogę jeść, rozpaczam". Na samym początku odpisywałam, że nie odrzucam go jako człowieka i że mogę zaoferować mu przyjaźń na co on że zabrałam z naszej "szczególnej przyjaźni" coś co czyniło ją wyjątkowym. Potem przestałam, mam dość idioty, który robi z siebie ofiarę i próbuje mi wmówić, że nie pozwoleniem na wyruchanie mnie "niszczę naszą specjalną i wyjątkową przyjaźń". Straszne, jestem załamana sobą- że sobie na to pozwoliam i poszłam w tym tak daleko i załamana tym jak daleko ludzie są w stanie się posunąć i jakie beznadziejne rzeczy wymyślać, by mieć z kimś fajny seks. Nie musicie mi pisać, że postąpiłam głupio- wiem o tym, pytanie- co teraz zrobić, by gościu się odczepił i żeby co gorsza nie przyszło mu do głowy powiadomienie o wszystkim mojego chłopaka :/
Afris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 16:50   #2
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Cytat:
Napisane przez Afris Pokaż wiadomość
Nie musicie mi pisać, że postąpiłam głupio- wiem o tym, pytanie- co teraz zrobić, by gościu się odczepił i żeby co gorsza nie przyszło mu do głowy powiadomienie o wszystkim mojego chłopaka :/
O kurcze. Ale się wpakowałaś. Nic nie zrobisz, przecież on te wszystkie wiadomości od Ciebie pewnie jeszcze ma, wystarczy że zrobi screena i chłopak się dowie.
Przyznaj się sama, zrób to z szacunku do chłopaka. Już wystarczająco narozrabiałaś, teraz musisz ponieść konsekwencje.
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 16:54   #3
Afris
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 8
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Mimo wszystko liczę na to, że ów "friend" dotrzyma słowa i nie powie nic mojemu Tż... Jeśli przyznam się chłopakowi że zrobiłam coś takiego to na pewno będzie oznaczać koniec związku. Na jego miejscu nie wyobrażam sobie wybaczenia czegoś tak głupiego, beznadziejnego i krzywdzącego drugą osobę :/ Po prostu brak mi słów na samą siebie...
Afris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 17:01   #4
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Na wizażu ostatnio wysyp wątków o zdradzie.
Nie wiem, nie wiem co się na tym świecie dzieje, czy tak trudno trzymać nogi razem, a fiuta w majtkach ...
Okłamałaś swojego faceta i to dosyć perfidnie, bo powiedziałaś, że jedziesz z koleżanką a wyjechałaś z facetem, który nie ukrywał swoich zamiarów w Twoim kierunku. Okej, pouczać nie będę, stało się, ale mam nadzieję, że wiesz, że kochająca kobieta tak nie robi.

CO masz zrobić żeby się odczepił? Przestać utrzymywać z nim jakikolwiek kontakt, aczkolwiek wcześniej spotkać się i wyjaśnić, że musi poszukać nowej koleżanki do bzykania bo Ty nią już nie będziesz.
Nie zdziwi mnie jeśli Twój partner dowie się o tym prędzej czy później. Zastanów się też nad opcją wyznania mu prawdy, Wtedy musisz jednak liczyć się z rozstaniem, lub- jeśli Ci wybaczy- z mocno nadszarpniętym zaufaniem.


jedno pytanie tylko mam - co w ogóle skłoniło Cię do tego, żeby spać z obcym facetem nago i "robić różne erotyczne rzeczy" ? Jeśli wiedziałaś, że zdrada zakończy Twój związek, to po co się w taki durny układ pakowałaś.. ?

Edytowane przez kisielova
Czas edycji: 2012-07-27 o 17:03
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 17:02   #5
sloniatko007
Wtajemniczenie
 
Avatar sloniatko007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 734
GG do sloniatko007
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Wiesz co na to mówią psychologowie?
Aby w takim wypadku NIGDY nie przyznawać się do zdrady.
Wiem że jest Ci z tym ciężko ale mówiąc swojemu partnerowi o tym tylko go zranisz i zniszczysz sobie zwiazek.Skoro tego żałujesz zapomniej o tym i staraj się o tym nie myśleć i nigdy nie wspominaj o tym swojemu facetowi.
__________________
Życie jest jak sen...
Czasami piękne,a czasami koszmarne...

Nowy,jesienny wątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=667473
sloniatko007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 17:02   #6
granatowa13
Raczkowanie
 
Avatar granatowa13
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 70
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

No wkopałaś się i to nieźle. Ja bym powiedziała na Twoim miejscu chłopakowi, zanim zrobi to ten Twój znajomy, gdzie dla mnie jest to tylko kwestią czasu...
granatowa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 17:02   #7
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

W takiej sytuacji wszystko zależy od Ciebie. Czy będziesz w stanie żyć z tym, że on Ci zaufał, a Ty zdradziłaś.
Mnie by zjadły wyrzuty sumienia i na pewno bym się przyznała, ale wiem że niektórzy wolą zdradę zachować dla siebie. Nie oceniam tego, chociaż myślę, że z szacunku dla partnera powinno się mu o tym powiedzieć. Tyle.
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-07-27, 17:03   #8
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Cytat:
Napisane przez Afris Pokaż wiadomość
Mimo wszystko liczę na to, że ów "friend" dotrzyma słowa i nie powie nic mojemu Tż... Jeśli przyznam się chłopakowi że zrobiłam coś takiego to na pewno będzie oznaczać koniec związku. Na jego miejscu nie wyobrażam sobie wybaczenia czegoś tak głupiego, beznadziejnego i krzywdzącego drugą osobę :/ Po prostu brak mi słów na samą siebie...
Nie dziwię się, że to byłby koniec. Łatwa i sprzedajna jesteś.

Chcesz dalej budować związek na kłamstwie? Chcesz się ciągle zadręczać? Nie lepiej to skończyć i z czystym sumieniem zacząć inny, nowy związek?

Cytat:
Napisane przez kisielova Pokaż wiadomość

jedno pytanie tylko mam - co w ogóle skłoniło Cię do tego, żeby spać z obcym facetem nago i "robić różne erotyczne rzeczy" ? Jeśli wiedziałaś, że zdrada zakończy Twój związek, to po co się w taki durny układ pakowałaś.. ?
Facet zasponsorował jej wycieczkę. Może chciała mu się jakoś odwdzięczyć.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!

Edytowane przez leniwca
Czas edycji: 2012-07-27 o 17:04
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 17:08   #9
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Cytat:
Napisane przez sloniatko007 Pokaż wiadomość
Wiesz co na to mówią psychologowie?
Aby w takim wypadku NIGDY nie przyznawać się do zdrady.
Wiem że jest Ci z tym ciężko ale mówiąc swojemu partnerowi o tym tylko go zranisz i zniszczysz sobie zwiazek.Skoro tego żałujesz zapomniej o tym i staraj się o tym nie myśleć i nigdy nie wspominaj o tym swojemu facetowi.
Tak apropos tego, co powiedziałaś, wklejam fragment rozmowy z Hanną Świdą-Ziembą, źródło
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...as=4&startsz=x

Cytat:
O, można być niewiernym małżonkiem?

- Wcale nie mam pewności, zwłaszcza co do ojca, że był wierny mamie. Ale nigdy do tego wagi nie przywiązywałam. Przecież i żonie, i mężowi może się zdarzyć fascynacja seksualna do kogoś innego. Boki tak zwane. Jeżeli powiemy, że miłość to seks, to będzie szybki koniec związku, gdy fascynacja seksualna się wypali i pojawia się potrzeba rozkoszy z kimś innym. Ale tylko potrzeba.

Tylko?

- Tylko. Przecież on może bardzo kochać swoją żonę, nawet zdradzając, nawet mając drugie życie. I nie uważam też, że trzeba to komunikować.

Nie mówić żonie?

- Nie mówić.

Jak to?

- Bo ja w ogóle nie jestem za pełną prawdomównością. Przecież nie powie pan gościom, którzy nagle nas odwiedzili: "Aleście przyszli nie w porę". Mówi się: "Fajnie, że was widzimy". Wiele jest takich ukrywań. Między dziećmi i rodzicami, między małżonkami. Są rzeczy, które wypowiedziane stają się problemem. A niewypowiedziane nie istnieją.

Ale przecież są.

- Gdzie?

Zdrada to zdrada.

- Ależ zdrada to tylko seks. Oczywiście, że seks może być wyrazem miłości, ale można przeżyć wiele atrakcyjnych przygód seksualnych. W moim pokoleniu mieliśmy wiele przygód, które były fajne, ale niezwiązane z miłością.

To skąd tyle dramatów przez zdradę małżeńską?

- Przez to poczucie małżeńskiej własności utrwalone w kulturze. Że to jest mój człowiek. Ja nie powiem: "Mój mąż nigdy mnie nie zdradził". Jeśli zdradził, to jest jego sprawa, jego przeżycie. Jeżeli nie prowadzi do tego, że chce się ze mną rozstać, to nie chcę o tym wiedzieć. Bo małżeństwo to sztuka wspólnego bycia, a to dużo trudniejsze niż chwilowe uniesienia. To umiejętność codziennego patrzenia z tolerancją na jego wady i przyzwyczajenia.
Odnieść się do tego nie potrafię, jestem za młoda i za głupia, ale może za kilkanaście lat..
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 17:11   #10
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Cytat:
Napisane przez leniwca Pokaż wiadomość
Nie dziwię się, że to byłby koniec. Łatwa i sprzedajna jesteś.

Chcesz dalej budować związek na kłamstwie? Chcesz się ciągle zadręczać? Nie lepiej to skończyć i z czystym sumieniem zacząć inny, nowy związek?


Facet zasponsorował jej wycieczkę. Może chciała mu się jakoś odwdzięczyć.
to wiele wyjaśnia

Autorko, już wiem dlaczego się puściłaś (tak, wszelkiego rodzaju erotyczne czynności to zdrada, puszczenie się i zdania nie zmienię). To dlaczego w ogóle z nim pojechałaś?
Do głowy by mi nie przyszło, żeby z chłopem innym niż mój własny jechać gdzieś na 3 dni !
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 17:17   #11
Afris
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 8
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Tak jak napisałam nie musicie mnie zjeżdżać, nazywać mnie sprzedajną iwg. Ja doskonale wiem co zrobiłam, bardzo tego żałuję i nigdy nie sądziłam, że będę do czegoś takiego zdolna.
"Friendowi' napisałam, że jasno stawiam sprawę- albo możemy się przyjaźnić na normalnych zasadach, albo zerwać kontakt, bo nie interesują mnie żadne inne benefity. Oznajmiłam mu również, że Tż jest dla mnie najważniejszą osobą na świecie i że strasznie czuję się w związku z tym co zrobiłam, a już tym bardziej nie mam zamiaru ciągnąć tego dalej.
On oczywiście za każdym razem swoje:
1.przecież mówiłem ci że nikt na tym nie ucierpi i nikogo nie skrzywdzisz- póki twój chłopak nic nie wie nie ma mowy o wyrządaniu mu krzywdy jedyną osobą którą w tym momencie krzywdzisz jestem ja bo odrzucasz naszą "wyjątkową przyjaźń" No jak można tak wg pisać? Co to ma być? Ja nie wiem czy to wg możliwe żeby on NAPRAWDE miał tak narąbane we łbie żeby czuć się z tym wszystkim wporządku i jeszcze do tego wypisywać takie rzeczy. Ja czuję się jak ostatnia szmata i moim zdaniem tak właśnie powinnam sie czuć, a on chyba nawet nie widzi, że coś jest nie tak. Jego zdaniem to ja go skrzywdziłam bo "zrujnowałam naszą szczególną przyjaźń" i do tego napisał jeszcze, że "związki się kończą, a przyjaźnie trwają do końca życia". Moja głupota swoją drogą, ale jego skrzywienie to już szczyt
Afris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-27, 17:17   #12
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Cytat:
To umiejętność codziennego patrzenia z tolerancją na jego wady i przyzwyczajenia.
Niektóre wady są dla mnie nie do zaakceptowania. M.in. niewierność

Cytat:
Napisane przez kisielova Pokaż wiadomość

Do głowy by mi nie przyszło, żeby z chłopem innym niż mój własny jechać gdzieś na 3 dni !
Mi też nie Jeszcze po kryjomu i skłamać, że to z koleżanką.
Że też autorce nie przyszło wcześniej do głowy, że to nie fair wobec jej faceta. Widać tak bardzo zauroczyła sie nowym kolegą, jego upodobaniami (niezobowiązujący seks), że jej partner i związek zeszły na dalszy tor.
Nie wierzę, że pojechała na tą wycieczkę z czystym sumieniem i niewinnymi intencjami.

Cytat:
Napisane przez Afris Pokaż wiadomość
możemy się przyjaźnić na normalnych zasadach.
(...)No jak można tak wg pisać? Co to ma być?
JAK można pisać do faceta, z którym zdradziło się TŻ, że chce się dalej z nim przyjaźnić
No jak?? I ty dalej twierdzisz, że zależy ci na chłopaku?

Chyba jednak nie do końca przemyślałaś sobie swoje zachowanie...
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!

Edytowane przez leniwca
Czas edycji: 2012-07-27 o 17:20
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 17:23   #13
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Cytat:
Napisane przez Afris Pokaż wiadomość
Tak jak napisałam nie musicie mnie zjeżdżać, nazywać mnie sprzedajną iwg. Ja doskonale wiem co zrobiłam, bardzo tego żałuję i nigdy nie sądziłam, że będę do czegoś takiego zdolna.
"Friendowi' napisałam, że jasno stawiam sprawę- albo możemy się przyjaźnić na normalnych zasadach, albo zerwać kontakt, bo nie interesują mnie żadne inne benefity. Oznajmiłam mu również, że Tż jest dla mnie najważniejszą osobą na świecie i że strasznie czuję się w związku z tym co zrobiłam, a już tym bardziej nie mam zamiaru ciągnąć tego dalej.
On oczywiście za każdym razem swoje:
1.przecież mówiłem ci że nikt na tym nie ucierpi i nikogo nie skrzywdzisz- póki twój chłopak nic nie wie nie ma mowy o wyrządaniu mu krzywdy jedyną osobą którą w tym momencie krzywdzisz jestem ja bo odrzucasz naszą "wyjątkową przyjaźń" No jak można tak wg pisać? Co to ma być? Ja nie wiem czy to wg możliwe żeby on NAPRAWDE miał tak narąbane we łbie żeby czuć się z tym wszystkim wporządku i jeszcze do tego wypisywać takie rzeczy. Ja czuję się jak ostatnia szmata i moim zdaniem tak właśnie powinnam sie czuć, a on chyba nawet nie widzi, że coś jest nie tak. Jego zdaniem to ja go skrzywdziłam bo "zrujnowałam naszą szczególną przyjaźń" i do tego napisał jeszcze, że "związki się kończą, a przyjaźnie trwają do końca życia". Moja głupota swoją drogą, ale jego skrzywienie to już szczyt
no fiutem myśli, a czego Ty się spodziewałaś? Że poemat Ci napisze o tym, że miłość jest najważniejsza i nie będzie psuł Twojego związku ?
Jeśli takie wyjaśnienie nie podziałało to przestań utrzymywać z nim kontakt. Nawet numer zmień, jeśli masz taką możliwość.
Pomimo Twojego wieku sądzę, iż nie jesteś za bardzo dojrzała.

(Leniwca, tak btw - napisałaś niedawno przepiękny wierszyk o zdradzie .. nie mogę go odszukać, bo zapomniałam w jakim to było wątku. Podrzuć mi go proszę. Nie wykorzystam, aczkolwiem z radością przeczytam jeszcze kilka razy )

Edytowane przez kisielova
Czas edycji: 2012-07-27 o 17:25
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 17:23   #14
garfieldek
Zakorzenienie
 
Avatar garfieldek
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: puszka po Pepsi ;>
Wiadomości: 21 373
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Nomss... wkopałas sie niezle... Hmm... Najlepiej całkowicie zerwac z "kolega"kontakt. Mysle, ze w koncu musi do niego to dotrzec, ze nie masz ochoty sie z nim dalej zadawac..

Ale fakt, ze twoj chłopak sie moze o tym dowiedziec jest bardzo prawdopodobny... chociazby z checi zemsty... No niestety, ale za bledy sie placi i ty chyba w ten sposob zaplacisz za swoje postepowanie
__________________
PM2014


Wymianka
garfieldek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 17:25   #15
cooone
Zakorzenienie
 
Avatar cooone
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 068
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Cytat:
Napisane przez Afris Pokaż wiadomość
Mimo wszystko liczę na to, że ów "friend" dotrzyma słowa i nie powie nic mojemu Tż...Jeśli przyznam się chłopakowi że zrobiłam coś takiego to na pewno będzie oznaczać koniec związku. Na jego miejscu nie wyobrażam sobie wybaczenia czegoś tak głupiego, beznadziejnego i krzywdzącego drugą osobę :/ Po prostu brak mi słów na samą siebie...
Miałaś odwagę z premedytacją okłamać swojego TŻta co do wyjazdu, zdradzić go, to weź dziewczyno wygrzeb resztki "honoru" i mu się przyznaj do tego co zrobiłaś. Facet powinien mieć możliwość wyboru...
cooone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 17:30   #16
garfieldek
Zakorzenienie
 
Avatar garfieldek
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: puszka po Pepsi ;>
Wiadomości: 21 373
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Gdybym byla na miejscu Twojego TZ-ta chcialabym znac prawde... Chyba nikt z nas nie chcialby byc oklamywany, tym bardziej przez osobe, ktorą z reguly darzy sie wielkim zaufaniem
__________________
PM2014


Wymianka

Edytowane przez garfieldek
Czas edycji: 2012-07-27 o 17:37
garfieldek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 17:34   #17
Afris
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 8
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Cytat:
Napisane przez kisielova Pokaż wiadomość
no fiutem myśli, a czego Ty się spodziewałaś? Że poemat Ci napisze o tym, że miłość jest najważniejsza i nie będzie psuł Twojego związku ?
Rozumiem że z premedytacją można wciskać komuś taki kit, ale nie jestem w stanie pojąć jak można naprawdę sądzić, że się cierpi z powodu porzuconej przeze mnie pseudo "szczególnej przyjaźni" :O
Afris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 17:35   #18
TheKey
Wtajemniczenie
 
Avatar TheKey
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 073
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Cytat:
Napisane przez sloniatko007 Pokaż wiadomość
Wiesz co na to mówią psychologowie?
Aby w takim wypadku NIGDY nie przyznawać się do zdrady.
Wiem że jest Ci z tym ciężko ale mówiąc swojemu partnerowi o tym tylko go zranisz i zniszczysz sobie zwiazek.Skoro tego żałujesz zapomniej o tym i staraj się o tym nie myśleć i nigdy nie wspominaj o tym swojemu facetowi.
No nie wierzę
Przecież ten związek JUŻ jest zniszczony. Jak ona będzie mogła mu spojrzeć w oczy po tym co zrobiła? Jaki sens ma ciągnięcie tego, skoro wystarczy, że znajomy zafunduje wycieczkę, a dziewczyna już ściągnie przed nim majtki? To chyba dowodzi jasno, że tego swojego chłopaka to ona wcale nie kocha. I jedynym uczciwym rozwiązaniem będzie poinformowanie go o sprawie i pozostawienie mu wyboru, czy chce z kimś takim być, czy też woli poszukać sobie innej dziewczyny, której naprawdę będzie na nim zależało.

Nie wiem jak w ogóle można doradzać okłamywanie chłopaka, argumentując, że prawda go zrani. Nie, to nie prawda go zrani tylko bezmyślny czyn jego dziewczyny
__________________
The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife.

There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.
TheKey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 17:43   #19
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Cytat:
Napisane przez Afris Pokaż wiadomość
Rozumiem że z premedytacją można wciskać komuś taki kit, ale nie jestem w stanie pojąć jak można naprawdę sądzić, że się cierpi z powodu porzuconej przeze mnie pseudo "szczególnej przyjaźni" :O
koleś nie cierpi, tylko usiłuje wpłynąć na Twoje działania poprzez wywołanie poczucia winy, baby z reguły wtedy bardziej uległe się robią. Powiedz mu,że on też Cię krzywdzi proponując taki układ, bo tym samym okazuje brak szacunku do Ciebie oraz Twojego partnera.

(a ja to bym mu jeszcze napisała, że ch.j z niego zbolały, no ale .. )
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-27, 17:54   #20
LeiInnocence
Przyczajenie
 
Avatar LeiInnocence
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Afris, po części Cię rozumiem. Tkwiłam do niedawna w podobnej sytuacji tyle, że ja byłam bez partnera, a mój przyjaciel miał dziewczynę. Co prawda nasza seksualno-przyjacielska relacja zaczęła się kiedy oboje byliśmy wolni, a nie chcieliśmy pakować się w nic poważniejszego. Każdemu zdarza się zafascynowanie kimś innym. Tak jak było tu pisane. Miłość może równać się seks, ale niekoniecznie sam seks musi równać się miłość. Nie popieram zdrady, broń Boże, ale nie można się przez to katować w nieskończoność. Źle zrobiłaś, teraz musisz żyć z tym ciężarem oraz z nękającym
"kolegą" to jest już pewnego rodzaju kara. Ja bym nic nie mówiła chłopakowi. Poczuje się urażony, rzuci Cię, ale też będzie przez to cierpiał. Nie zasłużył na to. Jeżeli oboje się kochacie powinniście być dalej razem. I tak już ukarałaś się wyrzutami sumienia. Swoją przygodę zachowaj dla siebie, a kontakt z friendem lepiej szybko zakończyć...
LeiInnocence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 17:59   #21
sheneedslove
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

1. Przepadłaś na 3 dni z innym (sory, z 'koleżanką')
2. Zdradziłaś x razy fizycznie i x do kwadratu emocjonalnie swojego faceta.
3. Proponujesz przyjaźń 'koledze' po super refleksji nad swoim zachowaniem- czyli jak zjeść ciasto i mieć ciasto.

Dziewczyno jesteś tak zepsuta moralnie, że aż brak mi słów na dłuższy komentarz.

Daj spokój swojemu facetowi, bo każdego stać na więcej.

Edytowane przez sheneedslove
Czas edycji: 2012-07-27 o 18:04
sheneedslove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 18:07   #22
Manka_89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 47
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Widzę podobną sytuację co u mnie... zerknij może odpowiedzi dziewczyn dają Ci do myślenia https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=632942 Jednak od siebie mogę dodać słuchaj *kisielovej* lub chociaż przemyśl jej odpowiedzi szczególne, mądra babka, wie co pisze, czasem zbyt dosadnie, ale nie owija bynajmniej w bawełnę Jeśli chcesz się skonsultować to zapraszam na pw.
Manka_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 18:09   #23
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

kuva mam bezpłatną wizażową reklamę.
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 18:14   #24
Afris
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 8
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Cytat:
Napisane przez LeiInnocence Pokaż wiadomość
Afris, po części Cię rozumiem. Tkwiłam do niedawna w podobnej sytuacji tyle, że ja byłam bez partnera, a mój przyjaciel miał dziewczynę. Co prawda nasza seksualno-przyjacielska relacja zaczęła się kiedy oboje byliśmy wolni, a nie chcieliśmy pakować się w nic poważniejszego. Każdemu zdarza się zafascynowanie kimś innym. Tak jak było tu pisane. Miłość może równać się seks, ale niekoniecznie sam seks musi równać się miłość. Nie popieram zdrady, broń Boże, ale nie można się przez to katować w nieskończoność. Źle zrobiłaś, teraz musisz żyć z tym ciężarem oraz z nękającym
"kolegą" to jest już pewnego rodzaju kara. Ja bym nic nie mówiła chłopakowi. Poczuje się urażony, rzuci Cię, ale też będzie przez to cierpiał. Nie zasłużył na to. Jeżeli oboje się kochacie powinniście być dalej razem. I tak już ukarałaś się wyrzutami sumienia. Swoją przygodę zachowaj dla siebie, a kontakt z friendem lepiej szybko zakończyć...
Napisałam mu, że bardzo żałuję tego co zrobiłam, bo skrzywdziłam mojego chłopaka, który jest dla mnie najbliższą osobą na świecie, że nie przekona mnie do tego by kontynuować układ ani żadną znajomość, bo już wystarczająco źle czuję się z tym wszystkim. A czuję się jak szmata- i słusznie, tuż po przyjeździe tak bardzo targały mną nerwy że trafiłam do szpitala z powodu zwiazanych z tym problemów z sercem. Zawsze to ja byłam tą krzywdzoną przez wszystkich biedną istotką, dlatego nigdy nie sądziłam, że będę w stanie zrobić coś takiego. Jak widać sama siebie do końca nie znam i muszę popracować nad swoją dorosłością, poczuciem szacunku do samej siebie i przede wszystkim nie krzywdzić najbliższych mi osób
Afris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 18:14   #25
LeiInnocence
Przyczajenie
 
Avatar LeiInnocence
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

No i racja. Trzeba posłać babiarza do diabła (co prawda może trochę delikatniej, bo jak się wkurzy to może narobić Ci problemów). Najważniejsze żebyś skończyła to jak najszybciej, tak jak już pisałam wyżej sama wiem, że nic dobrego z tego nie wychodzi, takie relacje są do kitu, później się żałuje bo z waszej przyjaźni bez seksu nie wyjdzie nic, a jeśli zdecydujesz się na kontynuowanie tego jeszcze uda mu się przekonać Cię na to wszystko.

Dop. Dobrze zrobiłaś Takie doświadczenia chociaż powinno ich być jak najmniej dają kopa w tyłek i do myślenia

Edytowane przez LeiInnocence
Czas edycji: 2012-07-27 o 18:16 Powód: nie zdążyłam zobaczyć posta
LeiInnocence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 18:27   #26
Afris
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 8
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Naprawdę znienawidziłam się bardzo po tej całej sytuacji...przez całe życie naprawdę byłam "tą naiwną, którą wszyscy wykorzystywali" bo jak to moja przyjaciółka stwierdziłą "zawsze miałam zbyt dobre serce". Serce okazało się głupie i wcale nie dobre, a złe, zaczynam naprawdę siebie nienawidzić. To chyba najgorsze uczucie na świecie, nigdy wcześniej się tak nie czułam :O
Afris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 18:28   #27
sheneedslove
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Cytat:
Napisane przez Afris Pokaż wiadomość
Napisałam mu, że bardzo żałuję tego co zrobiłam
Jeśli żałujesz to miej na tyle odwagi, aby się przyznać. Jeśli zależy Ci na chłopaku to daj mu prawo zdecydować, czy chce być w związku z taką osobą, jak Ty.

Zatajenie tego to nie miłość, a egoizm i tchórzostwo.
sheneedslove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 18:30   #28
SummerGlow
Rozeznanie
 
Avatar SummerGlow
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 693
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Proponujesz przyjaźń facetowi, z ktorym zdradziłaś swojego Tż-a?
Dziewczyno, obudź się! Kochasz faceta a jedziesz z innym na trzy dni, po przyjacielsku.. poprawcie mnie bo ja chyba nie rozumiem, jak można tak postępować.. i na miłość Boską.. przestań mu odpisywać.
__________________
"Niektórzy uważają, że piłka nożna jest kwestią życia i śmierci. Jestem rozczarowany takim podejściem. Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym." B.Shankly
Blue heart forever - CFC
Zapuszczam wloski
o9.11.2013 --> CP
13.01.2014 --- 44,5 cm
SummerGlow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 18:48   #29
Akinka
Raczkowanie
 
Avatar Akinka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: LU
Wiadomości: 254
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Powiedz prawdę chłopakowi. Poczucie winy będzie cię prześladowało przez cały związek. Wyobraź sobie jeśli kiedyś powie ,,jak dobrze że Ty zawsze jesteś mi wierna". Mi to by na twoim miejscu dało kopniaka w cztery litery i załamało. Nie umiałabym go całować pamiętając, że całowałam innego.

Nie rozumiem trochę ukrycia prawdy jako sposobu na ochronę drugiej osoby. Czy wy nie wolałybyście wiedzieć o skoku w bok waszego faceta?
__________________
Zastrzegam sobie prawo do zmiany opinii
Akinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 18:58   #30
Leece
Raczkowanie
 
Avatar Leece
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 190
Dot.: Postąpiłam głupio, ale chcę to jakoś poukładać

Cytat:
Napisane przez Akinka Pokaż wiadomość
Nie rozumiem trochę ukrycia prawdy jako sposobu na ochronę drugiej osoby. Czy wy nie wolałybyście wiedzieć o skoku w bok waszego faceta?
Nie, nie chciałabym. Jeśli to by było jednorazowe i żałowałby tego, to po co mi o tym wiedzieć? Teraz mu ufam, jestem z nim szczęśliwa, takie wyznanie wszystko by zepsuło, nasz związek nigdy nie byłby taki sam.

Ludzie nie są idealni, popełniają błędy. Niektórzy wyjątkowo głupie, ale być może potrzebują zrobić coś idiotycznego, żeby wiedzieć, czego w przyszłości unikać.
__________________
Pain makes you stronger.
Tears make you braver.
Heartache makes you wiser.
And vodka makes you not remember any of that crap.
Leece jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:02.