Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75. - Strona 82 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-08-24, 08:05   #2431
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89327670]Byłam świadkiem w urzędzie obsługiwania petentów, którzy już weszli i mają numerek dłużej niż przewidują godziny otwarcia.

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------



To jest dramat. Tak samo ludzie przyjeżdżający na SOR z przypadkami, które w żaden sposób nie są nagłe.[/QUOTE]

W tym urzędzie to pewnie weszli wcześniej i jeszcze były numerki. Kiedys widziałam jak na dany dzień nie było już numerków, mimo że urząd jeszcze był otwarty.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 08:14   #2432
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Jak siedzę na dyżurach to zdarzają się telefony o dziwnych porach typu 22 czy 5:30, żeby się zapisać na jakieś badania albo zabieg.
Nie odbierać telefonu o takiej porze to też tak średnio, bo czasami dzwonią ludzie z nagłymi sytuacjami, ale co trzeba mieć w głowie, żeby dzwonić o takich porach w takich sprawach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sumie to mnie to nie dziwi, jak człowiek dzwoni w normalnych porach i nikt nigdy nie odbiera, to dzwonią w innych.

Jak mogą, to nie rozumiem w czym problem. Co za różnica czy umówi się telefonem o 22 czy 9 rano?


Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2022-08-24 o 08:15
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 08:20   #2433
meliandra
Zakorzenienie
 
Avatar meliandra
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Połowa mojej rodziny (mężczyźni i kobiety) chodzą na solarium cały rok. Moja ciotka i kuzynka chodzą na solarium dobre 20 lat, na wlansie te 20 minutowe sesje.
Mnie w podstawówce tez ciągały, bo jak to taka blada. Miałam później schize, ze kurde serio coś ze mną nie teges i chodziłam na to solarium a później smażyłam się plackiem na słońcu.

Później przez lata miałam obseise na punkcie słońca i smarowałam się co godzinę najwyższym możliwym filtrem blokerem żeby sie tylko ani troszeczkę nie opalic. Skrajności w dwie strony.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Jak wygląda ich skóra? To jestem w szoku, bo szczerze myślałam, że to już pojedyncze przypadki tak namiętnie korzystają z solariów. w moim otoczeniu to właśnie ta jedna laska i czasem kuzynka mówi, że idzie na solarium, ale regularnie nie chodzi. Na mieście widzę osoby mocno opalone, widać, ze to sztuczna opalenizna, ale ciężko stwierdzić czy to solarium czy coś innego.


Cytat:
Napisane przez Pusheen_ Pokaż wiadomość
No zależy gdzie, bo ja mam 2 km do Zabki na swojej dzielni.

W centrum to oczywiście sporo tych Zabek, ale bez przesady, żeby były wrecz jedna na drugiej - tak jak widzę, jak to wygląda w mieście, to faktycznie takie rozmieszczenie ma sens.

Ale do tej Żabki u siebie to nie lubię chodzić później. No sorry, o 21 to wśród klientów przeważają zawiani pijacy, co to po ostatnią flaszkę, puchę piwa albo fajki się ustawiają...

W Biedrze zdarza mi się robić zakupy na chwilę przed zamknięciem. Chcę to ograniczyć, ale dla siebie - po prostu nie czuję się komfortowo wracając o tej porze sama do domu i nieważne, że to jakieś 15 minut drogi, bo chodzi przede wszystkim o porę powrotu i o to, jak ta droga wygląda

Dla mnie jeśli sklep jest czynny do 23 oznacza tyle, że klient ma prawo wejść do tego sklepu o 22:56 i coś kupić.


Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

No teoretycznie masz prawo wejść, ale praktycznie możesz już nie zdążyć tych zakupów zrobić, bo o 23 sklep powinien być już zamknięty. Jak 15 osób wpadnie na taki pomysł jak Ty, to zamkniecie o 23 będzie niemożliwe. Także albo wypad w połowie zakupów albo właśnie obsługa mówi, że już nie wpuszcza, bo kończą obsługiwać tych co są.


Do banku, urzędu, fryzjera też wbijasz 5 minut przed zamknięciem i oczekujesz, że ktoś będzie załatwiał Twoją sprawę, bo weszłaś jak było jeszcze czynne? Sory, ale w miarę inteligenty człowiek, który ma trochę oleju w głowie wie, że przychodzenie na ostatnią chwilę to nie jest dobry pomysł. Większość ludzi pracuje i chyba każdy ma świadomość, że 5 minut przed zamknięciem to się człowiek do domu zbiera, a nie ma ochotę siedzieć po godzinach, bo księżniczka przyszła. Pracuje w biurze i też nienawidzę jak ktoś dzwoni do mnie przed samą 16. Zwłaszcza jak to jest pierd i jak ktoś wiedział o tym wcześniej, ale zostawił to na ostatnią chwilę. Jak też w takich godzinach do nikogo nie dzwonię. Tak samo jak 0 8:05, bo mam świadomość, że każdy chce na spokojnie wejść do pracy, włączyć komputer, zrobić sobie kawę.


[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89327565]W sensie jeżeli dzwonią do odpowiedniej osoby, która się czymś zajmuje + jest czynne, to co jest nie tak? Skoro ta osoba i tak jest w pracy to co za różnica czy zadzwonią o 9 rano czy o 23?

Ja po prostu wychodzę z założenia, że jeżeli coś jest nieczynne to jak klient dzwoni, to nikt nie odbiera i ma informację, żeby zadzwonić kiedy indziej (jeśli nie sprawdził wcześniej). Nie rozumiem po co odbierać telefon skoro jest nieczynne i winić za to klienta, że po co dzwoni. Tak samo dziwne mi się wydaje odbieranie telefonu z informacją, że teraz się nie przyjmuje i żeby zadzwonić później, zwłaszcza jeśli godziny otwarcia są podane. Nie lepiej po prostu nie odbierać/mieć wyciszony telefon skoro chcemy mieć święty spokój?[/QUOTE]


Serio uważasz, że na nocny dyżur w szpitalu dzwoni się po to żeby się umówić na wizytę do lekarza? To, że tam ktoś siedzi to nie oznacza, że się powinno do niego dzwonić z pierdołami. Nocny dyżur jest od nagłych przypadków. Jak ktoś będzie Ci o 24:00 tłumaczył dlaczego teraz nie załatwisz swojej sprawy być może akurat ktoś będzie dzwonił w sprawie zagrożenia życia i nie będzie mógł się dodzwonić, bo Ty będziesz truła *upę. Nie wiem, dla mnie takie rzeczy są oczywiste.


Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
No ale klient nie jest w stanie przewidzieć, ile osób się ustawi akurat do kasy.

W sklepach nie-spożywczych i w urzędzie jak najbardziej sobie można zaplanować wcześniej.

Sklep spożywczy to trochę inna historia.

No ok, mogę zostawić pełen wózek produktów, w tym mrożonek o 20:50, jeśli widzę, że kolejka do kasy jest spora i nie zdążą mnie skasować, tylko że chyba to się niespecjalnie opłaca pracownikom, bo po zamknięciu muszą to posprzątać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale jak w urzędzie możesz sobie zaplanować ile osób przyjdzie? No nie, sklep to jest taka sama sytuacja. Nie przychodzisz przed samym zamknięciem na jakieś gigantyczne zakupy i potem się cieszysz, że przechytrzysz system, bo ktoś będzie wolał Cię obsłużyć niż rozkładać, to na półki. Dla mnie to jest zwyczajnie chamskie i tyle. Tak pisałam wcześniej w naszym kraju sklepy są naprawdę długo czynne i myślę, że każdy może iść i zrobić duże zakupy o jakiejś sensownej godzinie, a jak nie potrafi to jest nieogarem i tyle.



[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89327621]Po prostu część osób pracującą w obsłudze klienta/ będąca, klientami postrzega tę sytuację inaczej niż Ty.
Wiesz kto dzwoni w dzień wolny z pierdołą? Ten sam klient który wbija się do sklepu tuż przed zamknięciem. Trochę bezmyślny, roszczeniowy, uważający że jego sprawa jest najmojsza.[/QUOTE]


Zgadzam się. Ja pracuję do 16. Potem jestem pod telefonem w awaryjnych sytuacjach. Tylko te awaryjne sytuację w 90% to pierdoły. Ludzie nie mają wyczucia i nie znają umiaru. Ostatnio zatrudniliśmy nowego pracownika. Dzwonił do mnie w piątek ok. 19. Oczywiście z niczym ważnym. Poinformowałam go w jakich godzinach pracuje i że takich to tylko pilne sprawy. Na drugi dzień zadzwonił znowu z jakąś głupotą Ja nie ma problemu odebrać telefonu jak nie robię nic ważnego, ale bezmyślność ludzka zwyczajnie mnie dziwi. W czasach studenckich pracowałam w 2 sklepach i nigdy nigdy więcej. Współczuję każdemu kto taką pracę wykonuje, bo o durnych zachowaniach ludzi można by książkę napisać.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀
meliandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 08:23   #2434
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Jak zawsze w podobnych sytuacjach (pamiętam dyskusję o hałasowaniu w mieszkaniu) wizażanki dzielą się na dwa obozy: obóz empatia i obóz misięnależy. Na szczęście pierwszy ilościowo wygrywa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 08:45   #2435
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
W sumie to mnie to nie dziwi, jak człowiek dzwoni w normalnych porach i nikt nigdy nie odbiera, to dzwonią w innych.

Jak mogą, to nie rozumiem w czym problem. Co za różnica czy umówi się telefonem o 22 czy 9 rano?


Sent from my iPhone using Tapatalk
Może problem leży w tym, że dzwonią do ludzi, którzy się danymi sprawami nie zajmują, więc i tak nie załatwi tego z czym dzwoni?

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Cytat:
Napisane przez meliandra Pokaż wiadomość
Serio uważasz, że na nocny dyżur w szpitalu dzwoni się po to żeby się umówić na wizytę do lekarza? To, że tam ktoś siedzi to nie oznacza, że się powinno do niego dzwonić z pierdołami. Nocny dyżur jest od nagłych przypadków. Jak ktoś będzie Ci o 24:00 tłumaczył dlaczego teraz nie załatwisz swojej sprawy być może akurat ktoś będzie dzwonił w sprawie zagrożenia życia i nie będzie mógł się dodzwonić, bo Ty będziesz truła *upę. Nie wiem, dla mnie takie rzeczy są oczywiste.
Dokładnie.
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 08:49   #2436
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

@meliandra, no wg mnie ich skóra nie jest w najlepszej kondycji. Moja kuzynka ma 34 lata, ale spokojnie wyglada na conajmniej 40. Tylko ona ma taki kolor spokojnie od 16 roku życia. Kiedyś była bardzo ładna dziewczyna, no ale zniszczyła totalnie swoje ciało, w każdym możliwym zakresie, nie tylko solarium. Chociaż mam taka kobietę gdzieś w okolicy, ona jest naprawdę straszna. W sensie no wywołuje we mnie jakiś niezrozumiały strach - kobieta jest CZARNA. Wyglada to na maxa nienaturalnie, do tego białe włosy, jakieś złoto…. Nigdy nie widzialam takiego dziwnego odcienia „opalenizny” i wyglada już chorobliwe.


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Może problem leży w tym, że dzwonią do ludzi, którzy się danymi sprawami nie zajmują, więc i tak nie załatwi tego z czym dzwoni?

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Dokładnie.

Ja przeczytałam „dyżur” wiec pomyślałam, ze to jakiś tam dyżur a nie, ze nocny.


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 08:49   #2437
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 229
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89327518]A ja uważam, że subiektywne odczucie czy włosy wyglądają ok i nie wymagają mycia nie przekreśla faktów, że niemycie przez kilka dni czy tydzień oznacza kumulację potu i brudu na skalpie

Co do Macademian, to ja ostatnio mam wrażenie, że 80% zwolenników ezoteryki, kamieni, czakr itd. to uprzywilejowane/zamożne kobiety w średnim wieku. Mnie nie dziwi beka z niej, nikt nie broni wierzyć w kosmitów, ale dla mnie normalne, że ludzie traktują kogoś takiego jak oszołoma. Albo i tak nim gardzą, bo widzą w tym próbę zbicia hajsu na fanach



To nie prościej byłoby sobie ustawić tryb 'nie przeszkadzać' z zaznaczeniem telefonów od osób, od których telefon chciałabyś odebrać? W sensie, próbując wczuć się w sytuację tamtej osoby - dzwoni, Ty odbierasz i jesteś opryskliwa, bo musiałaś przerwać grę.
No to po co odbierasz. A skoro wychodzisz z założenia, że cały czas musisz być pod telefonem, to czemu masz żal do klientów, że jak dzwonią, to odbierasz?



A co jak kolejka ma 25 osób? Albo jak mają pełny koszyk? Ostatni pracownik ma czekać i jeszcze może robić hotdoga i każdego obsłużyć? A w przypadku Auchana też mają obsługiwać 30 osób w ostatniej czynnej kasie po wybiciu godziny otwarcia, bo przecież było otwarte i ja już stoję w kolejce?[/QUOTE]
Raziła mnie forma krytyki, nie sam jej fakt.
Niezbyt rzetelnie to wyszło. I od której błyskawicznie nakręciła się spirala szydery. Jakiś bloger zdaje się napisał coś w stylu ''patrzcie państwo ona sprzedaje czaszki po 1200 a na ali są po 80". I jeszcze twierdzi, że nimi leczy raka. O jakie to jest szkodliwe. Jakoś tak to poleciało.

Ale przejrzałam jej asortyment, do nich opisy oraz oferty spotkan. I do czaszki za 1200 nie dotarłam, bo po 9 str się znudziłam. Ale chciałam przejrzeć ofertę a nie ustawiać filtr na najdroższą. Pełno było takich po np. 200-300 zł co za mineralną czy ceramiczną ozdobę nie wydaje mi się jakąś ceną totalnie niedorzeczną. Były droższe, raczej niewiele, ale i z droższych minerałów. I ogólnie co z tego. Ot rzecz jak rzecz. Nie widzę sensu tak samo roztrząsać kiedy blogerka reklamuje strój do ćwiczen czy kąpieli za 1,5 koła albo wózek dla niemowląt za 10. Więc jakieś bębenki czy inne etniczne produkty mnie ani grzały nie ziębiły. Nie sprawdzałam czy naprawdę czaszka za 1200 kosztuje po 80 zeta ale wiem że na ali jest normą, że w miniaturze dają najładniejszą, najdroższą rzecz, i przy tym cena 100 zł. Np. A potem jak wchodzisz na stronę to się okazuje, że owszem, do wyboru za 100 zł to jest świecznik X, a taki piękny wypasiony ach och, i ten z miniatury, to już za 1,5 tyś. Np. Także łatwo stworzyć przekaz w stylu ''ten kubeczek pani sprzedaje za 20 zł a chodzą po 3''. Jak i oczywiście może być tak, ale jw., co z tego.

Jeśli chodzi o kwieciste opisy to pełno jest przy minerałach właśnie "rekomendacji", raczej snucia wizji, w stylu, że oczyszcza, przywodzi miłość i inne frazesy. Dopóki ktoś nie obiecuje, że na pewno tak będzie i nie daje gwarancji to sorki, ale ludzie wierzą w tyle rzeczy, że nie rusza mnie czy ktoś ma przekonanie, że mu jakiś amulet przyniesie szczęście albo spokój. Do znakomitych ilości produktów dorabia się ideologię. Nawet jak stoi za tym lepsza technologia to nie znaczy że warto wydawać na buty sportowe tysiaka.
Co do samej jej działalności na tle innych kołczów rozwoju osobistego czy duchowego jakoś mi szczególnie się nie wybijała. Owszem jakby mówiła coś w rodzaju ''przyjdz do mnie wyleczę cię z depresji'' byłoby to grube. Wiadomo że takiej gwarancji to nikt nikomu nie da. Żaden lekarz. Ale zaproszenie w rodzaju umów się ze mną na sesję, omówimy twoje problemy, pomogę ci poznać siebie. To sorki. Żadnej kontrowersji ani nadmiernych obietnic raczej tu nie ma.
Bezsprzecznie wolałam ją jako blogerkę modową, ale po pierwsze, już wtedy uważałam patrząc czasem na rzeczy z jej sklepu czy wyprzedaż z szafy że drogawe są. Ale skoro miała na to nabywców, gratki. I zdecydowanie wolałam tamte kreacje niż sukienki w jej aktualnej ofercie. Ale jej sprawa jaką sobie ścieżkę kariery obiera. Co do programu to jest jaki jest od dawna, znakomicie go recenzuje słynna już Szopka i pomijając ludzi dotkniętych tragediami, w oryginale nieliczne osoby w roli ekspertów, jak Kaszewicz są tam warte mojego odnotowywania. Czym zresztą mi nawet może jakoś imponuje, że nie zlał tej produkcji, ale dzielnie do niej chadza, z własnym kagankiem oświaty. Można pomyśleć, prawdziwy idealizm.
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-08-24, 08:57   #2438
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89327685]No pisałaś, że nie chciałabyś mieć dwóch telefonów albo kombinować taki z dual simem to Cię poinformowałam, że skoro masz flagowca sprzed 2 lat to nic nie trzeba kombinować, bo to standard więc narzekania, że klient Ci przerwał grę co najmniej dziwne. A pożar, włamanie itd. To są kwestie związane z systemem alarmowym gdzie przychodzi SMS plus dzwoni ochrona nie z randomowego numeru pana klienta.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]To dobrze, że znasz dokładnie moją sytuację.

A nie, czekaj...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 08:59   #2439
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 229
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez kasiunia788742 Pokaż wiadomość
Bez przesady, obciach bo chce się wejść do otwartego sklepu? No ja wiem, że ludzie wkurzają bo wchodzą na 2 minuty a są dłużej, ale bez przesady.

Ja nie czułam obciachu jak wychodziłam z autobusu i miałam straszna ochotę na sok pomarańczowy. Weszłam do biedronka 5 minut przed zamknięciem, panie niechętne ale od razu powiedziałam że tylko sok, minute później kasowałam produkt, dwie minuty później wyszłam. Czy udusiłabym się bez tego soku? Nie. Czy czułam obciach? Eee nie.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka
Możliwe ze użycie terminu poczucie obciachu nie jest do konca właściwe, przyjmijmy że chodzi o jakiś skrót myślowy. Gdyby ludzie więcej myśleli o innych, że chcą o czasie skonczyć pracę i iść do domu, to by nie było takich, co wbijają za minutę i siedzą do 10 po, bo im wolno. W dużych hipermarketach czynnych do 22 już gdzieś od 21 są komunikaty, że zbliża się godzina zamknięcia i by kierować się do kas. Od 21.30 to już totalnie. To samo w dekatlonie gdzieś od 20 już to puszczają. Więc to chyba jednak wskazuje skalę problemu.

Jesli chodzi o przykłady Limonki to sorki ale dla mnie wpadanie do restauracji złożyć zamówienie na 240 sekund przed zamknięciem albo do sklepu na 120 sekund przed, to jest taka przesada że odlot. Może nie zadziałać terminal, może kobieta się potknąć, może potrzebować pomocy przy kasie. I nie ma na to już czasu by zawracać komuś głowę. Nie mówiąc o tym, że może by kasjerka wolała drukować raporty za trzy jedenasta a nie trzy po. I wychodzić 15 po. Pani w biurze punt 16 czy 17 wkłada palto a pracownik sklepu musi dopiero brać się za sprzątanie i zamykanie kas? Chyba nie tak to powinno działać.

A 240 sekund na skomponowanie i odpieczenie fastfoodów, pozawijanie tego w papiery i na wynos to już sorry wymuszanie na pracowniku żeby do ostatniej sekundy kręcił się jak fryga. Gdyby nie to że tam są kamery (''i naś klijęt naś paaan''...) i nikt raczej nie chce się awanturować z klientem świrem wyrzuciłabym jej te arcy światowo ważne kurczaki bez cienia żeny. A za włam do okienka byłaby reakcja bynajmniej nie w formie przeprośnego ciastka. W przykładzie ze sklepem to chociaż sama sobie wchodzi, bierze, kasuje, płaci kartą. Obsługa może sprzątać sklep i udawać że jej nie widzi. W przykładzie z makiem zmusiła kogoś do obsługiwania jej do ostatniej sekundy. A potem jeszcze był foch że jak wybiła magicznie północ to nie miał kto się zająć jej reklamacją i tym, że dynia nie zmieniła się w karocę. I byłoby wszystko spoko gdyby ludzie w sklepach czy lokalach po prostu wstawali od stanowiska, i zbierali się do wyjścia, a sprzątanie czy wykładanie towaru, jakieś wydruki z kas realizował ktoś inny. Ale zmuszać kogoś do obsługi do ostatniej minuty podczas gdy ta osoba jeszcze musi mieć czas podsumować utarg albo posprzątać po ostatnim brudasie zabłoconą podłogę, to sorry, ale ja tego nie widzę.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2022-08-24 o 09:07
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 09:03   #2440
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
W sumie to mnie to nie dziwi, jak człowiek dzwoni w normalnych porach i nikt nigdy nie odbiera, to dzwonią w innych.

Jak mogą, to nie rozumiem w czym problem. Co za różnica czy umówi się telefonem o 22 czy 9 rano?


Sent from my iPhone using Tapatalk
Ale jak? Rejestracja jest czynna w szpitalu zazwyczaj 7.30-15.00 człowiek o 22 nie zapisze się bo nie ma takiej możliwości, sekretarka nie pracuje w tej godzinie. Lekarz dyżurny się tym nie zajmuję, nie od tego jest, ma swoje obowiązki. Więc tak, jest ogromna różnica.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 09:38   #2441
kobietasukcesu
zawsze mam racje
 
Avatar kobietasukcesu
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89327553]No tak, to są pospinane mięśnie. Teraz w sumie dzięki botoxowi widzę, że ta okolica jest luźniejsza, ale kto wie, czy za jakiś czas znowu mi to napięcie nie wróci.
To nie jest tak, że coś mnie boli czy coś i specjalnie te mięśnie napinam, po prostu mam chyba taką anatomię twarzy. To nie jest takie proste, że sobie te mięśnie można poluzować siłą woli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

To znaczy różne ćwiczenia (także z fizjoterapetą), masaże mogą pomóc. ale jako zapobieganie albo dodatek przy leczeniu



Jak już się pojawi to bez ostrzykiwania się nie obędzie- mówię zarówno o czole jak (mogą być powodody zdrowotne, może chodzić o wygląd) jak i o dole twarzy i ostrzykiwaniu mięśni żwaczy


Dużo łatwiej zapobiec tym płytkim zmarszczkom skórnym niż tym wynikającym z problemów głębiej, no niestety


A ludzie już pierwsi do wróżenia, że pewnie od solarium w młodości i częstego picia alkoholu

Brokuły, więcej wody i samo przejdzie
__________________
Janusze reklamy



“You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf

<3 <3 <3
kobietasukcesu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-08-24, 09:40   #2442
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez kasiunia788742 Pokaż wiadomość
No nie, nie jest czynne bo jest dyżur i dzwoni się tylko z nagłymi rzeczami.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka
No, ale pisałam, że zakładając, że dzwoni do osoby, do której należy dany obowiązek. Skoro mówimy o dzwonieniu do lekarza w celu umówienia wizyty, no to chyba nie ten case

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
No ale klient nie jest w stanie przewidzieć, ile osób się ustawi akurat do kasy.

W sklepach nie-spożywczych i w urzędzie jak najbardziej sobie można zaplanować wcześniej.

Sklep spożywczy to trochę inna historia.

No ok, mogę zostawić pełen wózek produktów, w tym mrożonek o 20:50, jeśli widzę, że kolejka do kasy jest spora i nie zdążą mnie skasować, tylko że chyba to się niespecjalnie opłaca pracownikom, bo po zamknięciu muszą to posprzątać.
Niby czemu w nie-spożywczym da się przewidzieć, a w markecie już nie? Przecież wchodząc do sklepu widzisz kolejki, godzinę i ilość ludzi w alejkach. Właśnie na tej podstawie ochroniarze w cywilizowanych sklepach o odpowiedniej godzinie już nie wpuszczają i nie wejdziesz o 21.58 do Auchan, nawet jeśli w teorii zdążyłabyś gdyby nie było innych klientów poza Tobą. Na takiej zasadzie to działa, obsługują do 22, ale jak jest kolejka to możesz winić tylko siebie, że się w 2 minuty nie uwiniesz, bo nie zrobiłaś zakupów wcześniej. Mi się zdarzyło iść do Żabki 22.55 i raz czy dwa nie zostałam wpuszczona. Nie powiem, że nie byłam zła, ale wyciągnęłam wniosek, że do sklepu się nie wchodzi za 5 dwunasta, tym bardziej, że jak już ktoś pisał, w PL jest mnóstwo sklepów otwartych do późna i to naprawdę nie jest sytuacja życia i śmierci, że trzeba w niedzielę o 19.57 wyskoczyć po masło.

A akcja z pełnym wózkiem w markecie na chwilę przed zamknięciem to musi być wynik cwaniactwa i roszczeniowości klienta, w większych marketach są regularnie powtarzane komunikaty, żeby kierować się do kas już od 45 minut przed zamknięciem, jak ktoś 10 minut przed się zagubił między alejkami z pełnym wózkiem to jest to po prostu nieszanowanie pracowników. I jeszcze to cwaniactwo, że i tak skasujecie mnie, bo nie opłaca Wam się teraz odkładać tych mrożonek. Serio? I potem Ty się dziwisz się, że jaka tam znowu zmyślona martyrologia pracowników jak muszą się użerać z takim ludźmi?

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
Raziła mnie forma krytyki, nie sam jej fakt.
Niezbyt rzetelnie to wyszło. I od której błyskawicznie nakręciła się spirala szydery. Jakiś bloger zdaje się napisał coś w stylu ''patrzcie państwo ona sprzedaje czaszki po 1200 a na ali są po 80". I jeszcze twierdzi, że nimi leczy raka. O jakie to jest szkodliwe. Jakoś tak to poleciało.

Ale przejrzałam jej asortyment, do nich opisy oraz oferty spotkan. I do czaszki za 1200 nie dotarłam, bo po 9 str się znudziłam. Ale chciałam przejrzeć ofertę a nie ustawiać filtr na najdroższą. Pełno było takich po np. 200-300 zł co za mineralną czy ceramiczną ozdobę nie wydaje mi się jakąś ceną totalnie niedorzeczną. Były droższe, raczej niewiele, ale i z droższych minerałów. I ogólnie co z tego. Ot rzecz jak rzecz. Nie widzę sensu tak samo roztrząsać kiedy blogerka reklamuje strój do ćwiczen czy kąpieli za 1,5 koła albo wózek dla niemowląt za 10. Więc jakieś bębenki czy inne etniczne produkty mnie ani grzały nie ziębiły. Nie sprawdzałam czy naprawdę czaszka za 1200 kosztuje po 80 zeta ale wiem że na ali jest normą, że w miniaturze dają najładniejszą, najdroższą rzecz, i przy tym cena 100 zł. Np. A potem jak wchodzisz na stronę to się okazuje, że owszem, do wyboru za 100 zł to jest świecznik X, a taki piękny wypasiony ach och, i ten z miniatury, to już za 1,5 tyś. Np. Także łatwo stworzyć przekaz w stylu ''ten kubeczek pani sprzedaje za 20 zł a chodzą po 3''. Jak i oczywiście może być tak, ale jw., co z tego.

Jeśli chodzi o kwieciste opisy to pełno jest przy minerałach właśnie "rekomendacji", raczej snucia wizji, w stylu, że oczyszcza, przywodzi miłość i inne frazesy. Dopóki ktoś nie obiecuje, że na pewno tak będzie i nie daje gwarancji to sorki, ale ludzie wierzą w tyle rzeczy, że nie rusza mnie czy ktoś ma przekonanie, że mu jakiś amulet przyniesie szczęście albo spokój. Do znakomitych ilości produktów dorabia się ideologię. Nawet jak stoi za tym lepsza technologia to nie znaczy że warto wydawać na buty sportowe tysiaka.
Co do samej jej działalności na tle innych kołczów rozwoju osobistego czy duchowego jakoś mi szczególnie się nie wybijała. Owszem jakby mówiła coś w rodzaju ''przyjdz do mnie wyleczę cię z depresji'' byłoby to grube. Wiadomo że takiej gwarancji to nikt nikomu nie da. Żaden lekarz. Ale zaproszenie w rodzaju umów się ze mną na sesję, omówimy twoje problemy, pomogę ci poznać siebie. To sorki. Żadnej kontrowersji ani nadmiernych obietnic raczej tu nie ma.
Bezsprzecznie wolałam ją jako blogerkę modową, ale po pierwsze, już wtedy uważałam patrząc czasem na rzeczy z jej sklepu czy wyprzedaż z szafy że drogawe są. Ale skoro miała na to nabywców, gratki. I zdecydowanie wolałam tamte kreacje niż sukienki w jej aktualnej ofercie. Ale jej sprawa jaką sobie ścieżkę kariery obiera. Co do programu to jest jaki jest od dawna, znakomicie go recenzuje słynna już Szopka i pomijając ludzi dotkniętych tragediami, w oryginale nieliczne osoby w roli ekspertów, jak Kaszewicz są tam warte mojego odnotowywania. Czym zresztą mi nawet może jakoś imponuje, że nie zlał tej produkcji, ale dzielnie do niej chadza, z własnym kagankiem oświaty. Można pomyśleć, prawdziwy idealizm.
Jest różnica między gadaniem o topazie, który oczyszcza duszę, a leczącym minerale, który leczy raka. No, sorry, ale to jest niemoralne i tyle. Ja akurat nie widziałam jakiejś ostrej krytyki w jej kierunku, bardziej takie podśmiechujki, że dorosła, wydawałoby się wykształcona, kobieta wierzy w czakry, minerały i na serio mocno to promuje i nagle została Dalajlamą. Ale mnie nie dziwi też ostrzejsza krytyka, jej prywatne wierzenia to jedno, ludzie po prostu widzą próbę zbicia na tym hajsu i niespecjalnie istotne czy czaszki kosztowały 200 czy 1200 złotych (ok, jak ktoś mówi nieprawdę z tym Ali, ale to i tak nic nie zmienia). Nie dziwi mnie, że to potępiają. W sensie wiadomo, nikt jej nie zabroni sprzedawać kamieni wartych nawet 20 gr za 100 złotych jak by chciała, ale nie dziwi mnie, że są ludzie, którzy to krytykują. A już w ogóle nie dziwi mnie krytyka osoby o zerowych kwalifikacjach, która proponuje jakiś kołczing/zastępstwo rozmowy z psychologiem czy osobą jakkolwiek uprawnioną do tego w formie jakichś tańców, bo to idzie w złym kierunku. Znowu, nikt jej nie zabroni, ale mnie nie dziwi, że spotyka się to z ostrą krytyką
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 10:07   #2443
lightangel
Zakorzenienie
 
Avatar lightangel
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
W sumie to mnie to nie dziwi, jak człowiek dzwoni w normalnych porach i nikt nigdy nie odbiera, to dzwonią w innych.

Jak mogą, to nie rozumiem w czym problem. Co za różnica czy umówi się telefonem o 22 czy 9 rano?


Sent from my iPhone using Tapatalk
Choćby taka, że osoba na nocnym dyżurze nie prowadzi zapisów. Jest tam po to żeby dbać o bezpieczeństwo i komfort pacjentów na oddziale, podawać im leki i robić setki innych rzeczy a nie prowadzić rejestrację. Odbiera, bo nie wie czy ktoś dzwoni z pilną sprawą, jak z pierdołą to nic dziwnego że prosi o telefon kiedy indziej.
Trochę mnie śmieszy to "w normalnych porach nie odbierają" bo często słyszę od znajomych że nie idzie się gdzieś dodzwonić a ich próby to np. jeden telefon dziennie. To nie ma się co dziwić że nie potrafią się wbić między telefony innych pacjentów czy pozostałe zajęcia personelu - bo na oddziale pielęgniarki które odbierają telefon muszą też w tym samym czasie opiekować się pacjentami. Także nie zawsze są w stanie odebrać każdy telefon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lightangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 10:27   #2444
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Wyjaśniłam już o co mi chodziło, nje będę tego powtarzac, jest tam gdzieś wyżej.


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Choćby taka, że osoba na nocnym dyżurze nie prowadzi zapisów. Jest tam po to żeby dbać o bezpieczeństwo i komfort pacjentów na oddziale, podawać im leki i robić setki innych rzeczy a nie prowadzić rejestrację. Odbiera, bo nie wie czy ktoś dzwoni z pilną sprawą, jak z pierdołą to nic dziwnego że prosi o telefon kiedy indziej.
Trochę mnie śmieszy to "w normalnych porach nie odbierają" bo często słyszę od znajomych że nie idzie się gdzieś dodzwonić a ich próby to np. jeden telefon dziennie. To nie ma się co dziwić że nie potrafią się wbić między telefony innych pacjentów czy pozostałe zajęcia personelu - bo na oddziale pielęgniarki które odbierają telefon muszą też w tym samym czasie opiekować się pacjentami. Także nie zawsze są w stanie odebrać każdy telefon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A z tym „nie mogą się dodzwonić” no cóż to nie tylko miejska legenda, mam w mieście dwa miejsca, które się w tym absolutnie lubuja, ostatnio tam pojechałam bo dzwoniłam od samego rana i nic, wbijam a babka - trzeba się umówić telefonicznie. Wyjaśniam, ze się nie da, bo ktoś tu nie odbiera. A ona nadal swoje. Wiec chwytam komórkę i dzwonię, patrząc na nią przez ta szybkę. Telefon dzwoni. Odbiera. Umawia mnie telefonicznie. No sory. XD

Albo jechaliśmy ostatnio na pomoc doraźna stomatologiczna bo nie chciały odebrać. Pod ośrodkiem wszystko zamknięte. Dzwonię wiec znów i słyszę przez okno „oho zaczyna się” ale tez nie odbiera.

No tak bywa, tak jak i z ludźmi, którzy dzwonią raz i tak twierdzą. Ich strata. To nie znaczy, ze takie chore sytuacje nie maja miejsca. Bo maja.
Dziwne jest dla mnie takie gadanie i powątpiewanie, no to, ze Twój znajomy jest fajtłapa i dzwoni raz i koniec to nie moja wina, ja jak coś potrzebuje to tak nie robię. A Ty?


Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2022-08-24 o 10:31
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 10:32   #2445
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Ja mam wrażenie, że ludzie myślą, że jak sklep bądź inne miejsce handlowe/usługowe jest zamykane np. o 20, to pracownicy mają grafik do 20.30 i sobie na luzie zamykają. Pracuję w aptece, z jednym panem się niedawno p0okłóciłam, bo podszedł do drzwi jak zamykałam. Pęk recept, więc obsługa długa, potem trzeba recepty sprawdzić i dopiero wziąć się za raporty. Co najmniej 15 minut obsuwy + większe prawdopodobieństwo błędów. A pan się dziwi czemu ja zła jestem
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 10:36   #2446
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;89327878]Ja mam wrażenie, że ludzie myślą, że jak sklep bądź inne miejsce handlowe/usługowe jest zamykane np. o 20, to pracownicy mają grafik do 20.30 i sobie na luzie zamykają. Pracuję w aptece, z jednym panem się niedawno p0okłóciłam, bo podszedł do drzwi jak zamykałam. Pęk recept, więc obsługa długa, potem trzeba recepty sprawdzić i dopiero wziąć się za raporty. Co najmniej 15 minut obsuwy + większe prawdopodobieństwo błędów. A pan się dziwi czemu ja zła jestem [/QUOTE]


No do mnie dzwonią o załóżmy 14:29 gdzie ja wychodzę o 14:30 i mam wszystko już pozamykane, wylogowane, a on myśli, ze ja teraz będę wszystko rzucać i mu coś sprawdzać. Dlatego nie odbieram już o takich godzinach.


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 10:44   #2447
Imperfecta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;89327878]Ja mam wrażenie, że ludzie myślą, że jak sklep bądź inne miejsce handlowe/usługowe jest zamykane np. o 20, to pracownicy mają grafik do 20.30 i sobie na luzie zamykają. Pracuję w aptece, z jednym panem się niedawno p0okłóciłam, bo podszedł do drzwi jak zamykałam. Pęk recept, więc obsługa długa, potem trzeba recepty sprawdzić i dopiero wziąć się za raporty. Co najmniej 15 minut obsuwy + większe prawdopodobieństwo błędów. A pan się dziwi czemu ja zła jestem [/QUOTE]

Rano czasami jest taka sama sytuacja, coś tam sobie przed otwarciem ogarniam, ktoś puka i zdziwiony czemu go nie obsłużę, skoro już tu i tak jestem. No bo mam inne rzeczy do zrobienia rano? Gdybym nie miała nic do roboty przed otwarciem, to nie przychodziłaby godzinę przed, tylko dziesięć minut.
Imperfecta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 10:50   #2448
Rysia16
Zakorzenienie
 
Avatar Rysia16
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

U mnie (gastronomia) ludzie są w stanie przyjść 3 minuty przez zamknięciem, i zdziwienie, że nie, nie sprzedamy już zupki Zauważyłam, że niektóre restauracje mają w googlach wpisane godziny otwarcia i godziny otwarcia kuchni. Różnica np. 30 minut

Edytowane przez Rysia16
Czas edycji: 2022-08-24 o 10:52
Rysia16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 11:09   #2449
VI4
Zakorzenienie
 
Avatar VI4
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 11 167
GG do VI4
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

No to ja wpadłam kiedyś do laboratorium z próbką do badania - 3 minuty przed zakończeniem przyjmowania materiału. Na stronie było jak byk, że przyjmowanie próbek do 10:30 - byłam 10:27. Nie dlatego, że mi się nie chciało, tylko umiejscowienie placówki było takie, że krążyłam po osiedlu z kwadrans zanim znalazłam - budynek między blokami, sam adres nijak nie wskazywał gdzie to powinno być.



I mi pielęgniarka tej próbki nie przyjęła, "bo ja już zrobiłam raport". Bardzo źle się wtedy czułam i ogólnie nie jestem z tych walczących, ale teraz bym się uparła. Do 10:30 to do 10:30 - powinna przyjąć, a że sobie zrobiła raport wcześniej - to jej problem. Pytałam potem na czacie sieci placówek - i potwierdzono, że owszem, powinna przyjąć.
VI4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-08-24, 11:21   #2450
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 229
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89327801]No, ale pisałam, że zakładając, że dzwoni do osoby, do której należy dany obowiązek. Skoro mówimy o dzwonieniu do lekarza w celu umówienia wizyty, no to chyba nie ten case



Niby czemu w nie-spożywczym da się przewidzieć, a w markecie już nie? Przecież wchodząc do sklepu widzisz kolejki, godzinę i ilość ludzi w alejkach. Właśnie na tej podstawie ochroniarze w cywilizowanych sklepach o odpowiedniej godzinie już nie wpuszczają i nie wejdziesz o 21.58 do Auchan, nawet jeśli w teorii zdążyłabyś gdyby nie było innych klientów poza Tobą. Na takiej zasadzie to działa, obsługują do 22, ale jak jest kolejka to możesz winić tylko siebie, że się w 2 minuty nie uwiniesz, bo nie zrobiłaś zakupów wcześniej. Mi się zdarzyło iść do Żabki 22.55 i raz czy dwa nie zostałam wpuszczona. Nie powiem, że nie byłam zła, ale wyciągnęłam wniosek, że do sklepu się nie wchodzi za 5 dwunasta, tym bardziej, że jak już ktoś pisał, w PL jest mnóstwo sklepów otwartych do późna i to naprawdę nie jest sytuacja życia i śmierci, że trzeba w niedzielę o 19.57 wyskoczyć po masło.

A akcja z pełnym wózkiem w markecie na chwilę przed zamknięciem to musi być wynik cwaniactwa i roszczeniowości klienta, w większych marketach są regularnie powtarzane komunikaty, żeby kierować się do kas już od 45 minut przed zamknięciem, jak ktoś 10 minut przed się zagubił między alejkami z pełnym wózkiem to jest to po prostu nieszanowanie pracowników. I jeszcze to cwaniactwo, że i tak skasujecie mnie, bo nie opłaca Wam się teraz odkładać tych mrożonek. Serio? I potem Ty się dziwisz się, że jaka tam znowu zmyślona martyrologia pracowników jak muszą się użerać z takim ludźmi?



Jest różnica między gadaniem o topazie, który oczyszcza duszę, a leczącym minerale, który leczy raka. No, sorry, ale to jest niemoralne i tyle. Ja akurat nie widziałam jakiejś ostrej krytyki w jej kierunku, bardziej takie podśmiechujki, że dorosła, wydawałoby się wykształcona, kobieta wierzy w czakry, minerały i na serio mocno to promuje i nagle została Dalajlamą. Ale mnie nie dziwi też ostrzejsza krytyka, jej prywatne wierzenia to jedno, ludzie po prostu widzą próbę zbicia na tym hajsu i niespecjalnie istotne czy czaszki kosztowały 200 czy 1200 złotych (ok, jak ktoś mówi nieprawdę z tym Ali, ale to i tak nic nie zmienia). Nie dziwi mnie, że to potępiają. W sensie wiadomo, nikt jej nie zabroni sprzedawać kamieni wartych nawet 20 gr za 100 złotych jak by chciała, ale nie dziwi mnie, że są ludzie, którzy to krytykują. A już w ogóle nie dziwi mnie krytyka osoby o zerowych kwalifikacjach, która proponuje jakiś kołczing/zastępstwo rozmowy z psychologiem czy osobą jakkolwiek uprawnioną do tego w formie jakichś tańców, bo to idzie w złym kierunku. Znowu, nikt jej nie zabroni, ale mnie nie dziwi, że spotyka się to z ostrą krytyką[/QUOTE]
Ale ona tego nie pisała.
Aż sprawdziłam.
https://kobieta.gazeta.pl/kobieta/7,...ysztalowa.html



Instragramer napisał "w sklepie naszej eskpertki od kuracji dźwiękowej (...) można kupić kryształowe czaszki, <<które zapobiegają występowaniu nowotworów>>. Za jedyne 850 zł. Jakim cudem to jest w ogóle legalne?!"

Przedrukowały to niemal wszystkie portale. I teraz nawet trudniej znaleźć tekst źródłowy tylko same opinie o tym. A w opisie było:
''- Nierzadko czaszkę z zielonego kamienia yunnan nazywa się czaszką zdrowia i piękna, ponieważ łagodzi objawy stresu. Ma silne właściwości lecznicze. Działa oczyszczająco, wspomaga dobre samopoczucie. Uważa się również, że może zapobiegać występowaniu nowotworów - dowiadujemy się ze strony.''
Sorry ale to brzmi tak jakbyś w opisie pod wisiorkiem z czterolistną koniczynką miała reklamę "uważa się również, że 4-listna koniczyna może zapobiegać posiadaniu pecha". Nawet nie wprost, że ''uważa się, że przynosi szczęście''. Chociaż cóż, obiegowo, tak właśnie się uważa.
To jest spora nadintepretacja.
A co do frazy, że (czaszka) ma "silne właściwości lecznicze" - to samo zdanie znajdę dla opisu miodu albo herbat. A to nie są leki i nikt od razu po tym nie jeździ. Tak samo w reklamie tuszy do rzęs padają teksty że będziesz miała milion rzęs co jest bzdurą, albo szamponu że będziesz mieć cudowną kaskadę włosów, i tu jakoś oburzenia nie ma.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Cytat:
Napisane przez VI4 Pokaż wiadomość
No to ja wpadłam kiedyś do laboratorium z próbką do badania - 3 minuty przed zakończeniem przyjmowania materiału. Na stronie było jak byk, że przyjmowanie próbek do 10:30 - byłam 10:27. Nie dlatego, że mi się nie chciało, tylko umiejscowienie placówki było takie, że krążyłam po osiedlu z kwadrans zanim znalazłam - budynek między blokami, sam adres nijak nie wskazywał gdzie to powinno być.



I mi pielęgniarka tej próbki nie przyjęła, "bo ja już zrobiłam raport". Bardzo źle się wtedy czułam i ogólnie nie jestem z tych walczących, ale teraz bym się uparła. Do 10:30 to do 10:30 - powinna przyjąć, a że sobie zrobiła raport wcześniej - to jej problem. Pytałam potem na czacie sieci placówek - i potwierdzono, że owszem, powinna przyjąć.
dlatego właśnie fair byłyby kartki. Jak część taka niedomyślna. Przyjmowanie próbek do 10.25, tych 5 minut do 10.30 pani ma na raporty. Jak tak czasem gdzieś widuję, że np. jakaś rejestracja do tej i do tej i co z tego że przychodnia pracuje do 18. Zapisują do 11 na dany dzien i cześć. Np.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2022-08-24 o 11:14
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 11:24   #2451
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Ostatnio wyszła 3. część '365 dni' i za każdym razem (już w przypadku jak wychodziły kolejne części Greya) dziwi mnie taka postawa ludzi na zasadzie 'ale gówno, zmarnowane 2 godziny życia', 'obejrzałem 365 dni, żebyście Wy nie musieli', 'robię to dla moich widzów', 'podczas oglądania płakałam' itd. W sensie nie rozumiem, to nie jest bezprecedensowa sytuacja, jak ktoś sięga po taki tytuł, to wie na co się pisze, nie rozumiem czemu w takiej sytuacji udawać, że jestem zmuszona to oglądać. Albo jesteś zainteresowana i oglądasz (nawet jeśli dla beki, no to jednak chcesz obejrzeć) albo nie, po co udawać, że istnienie takich filmów skazuje nas na cierpienie.

I jeszcze dziwią mnie ludzie oburzeni, że 'takie coś powstaje i będzie kojarzone z polską kinemotografią', a jednocześnie sami promują sequele takich filmów (robiąc ich recenzję każdej części na swoim popularnym kanale) albo jako widzowie to oglądają i też promują na netflixie i przyczyniają się do tego, że przy premierze kolejnych części znowu robi się o tym głośno. Po prostu denerwuje mnie takie udawanie. Skoro to gówno, które szkodzi społeczeństwu, promuje szkodliwe wzorce, to po co oglądasz pięćdziesiątą część i dajesz rozgłos twórcom? I skoro tak cierpisz podczas oglądania tego i to takie nudne i słabe, to po co oglądasz trzecią część w dniu premiery?
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 11:28   #2452
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez Rysia16 Pokaż wiadomość
U mnie (gastronomia) ludzie są w stanie przyjść 3 minuty przez zamknięciem, i zdziwienie, że nie, nie sprzedamy już zupki Zauważyłam, że niektóre restauracje mają w googlach wpisane godziny otwarcia i godziny otwarcia kuchni. Różnica np. 30 minut
Tak czasem ileś minut przed zamknięciem kuchnia już nie ugotuje nic i ja to rozumiem. Można zamówić napoje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 11:32   #2453
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Ja nie widzę tej nadinterpretacji jak ktoś reklamuje swój produkt hasłami 'zapobiega nowotworom' a 'uważa się, że może zapobiegać nowotworom' to jest praktycznie to samo. Nawet jeżeli pod kątem prawnym ma o rozróżnienie i ten opis został napisany w obecności PR-owca, to przekaz jest dokładnie ten sam i jest to co najwyżej sprytne poruszanie się w ramach prawa. Ale brak niezgodności z prawem nie oznacza, że nie coś nie jest szkodliwe społecznie

I ja widzę różnicę w stwierdzeniu, że coś leczy raka a coś zwiększa objętość rzęs nawet do 300% albo że herbatka Verdin ma właściwości lecznicze i odmładzające, obawiam się, że to kwestia empatii i się nie zrozumiemy
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 11:32   #2454
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
dlatego właśnie fair byłyby kartki. Jak część taka niedomyślna. Przyjmowanie próbek do 10.25, tych 5 minut do 10.30 pani ma na raporty. Jak tak czasem gdzieś widuję, że np. jakaś rejestracja do tej i do tej i co z tego że przychodnia pracuje do 18. Zapisują do 11 na dany dzien i cześć. Np.
Dla mnie przyjmowanie próbek do 10.30 oznacza przyjmowanie próbek do 10.30. Raporty pani robi po przyjęciu wszystkich próbek czyli po 10.30. A nie wcześniej, bo myśli, że może nikt już nie przyjdzie.
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 11:37   #2455
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez Rysia16 Pokaż wiadomość
U mnie (gastronomia) ludzie są w stanie przyjść 3 minuty przez zamknięciem, i zdziwienie, że nie, nie sprzedamy już zupki Zauważyłam, że niektóre restauracje mają w googlach wpisane godziny otwarcia i godziny otwarcia kuchni. Różnica np. 30 minut
u mnie to standard kuchnia otwarta przewaznie do 21-21.30, a restauracja zamykana jest o 23.00- 23.30
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 11:42   #2456
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
No do mnie dzwonią o załóżmy 14:29 gdzie ja wychodzę o 14:30 i mam wszystko już pozamykane, wylogowane, a on myśli, ze ja teraz będę wszystko rzucać i mu coś sprawdzać. Dlatego nie odbieram już o takich godzinach.
Sent from my iPhone using Tapatalk
No dokładnie, też bym tak zrobiła.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 11:46   #2457
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89327932]Ostatnio wyszła 3. część '365 dni' i za każdym razem (już w przypadku jak wychodziły kolejne części Greya) dziwi mnie taka postawa ludzi na zasadzie 'ale gówno, zmarnowane 2 godziny życia', 'obejrzałem 365 dni, żebyście Wy nie musieli', 'robię to dla moich widzów', 'podczas oglądania płakałam' itd. W sensie nie rozumiem, to nie jest bezprecedensowa sytuacja, jak ktoś sięga po taki tytuł, to wie na co się pisze, nie rozumiem czemu w takiej sytuacji udawać, że jestem zmuszona to oglądać. Albo jesteś zainteresowana i oglądasz (nawet jeśli dla beki, no to jednak chcesz obejrzeć) albo nie, po co udawać, że istnienie takich filmów skazuje nas na cierpienie.

I jeszcze dziwią mnie ludzie oburzeni, że 'takie coś powstaje i będzie kojarzone z polską kinemotografią', a jednocześnie sami promują sequele takich filmów (robiąc ich recenzję każdej części na swoim popularnym kanale) albo jako widzowie to oglądają i też promują na netflixie i przyczyniają się do tego, że przy premierze kolejnych części znowu robi się o tym głośno. Po prostu denerwuje mnie takie udawanie. Skoro to gówno, które szkodzi społeczeństwu, promuje szkodliwe wzorce, to po co oglądasz pięćdziesiątą część i dajesz rozgłos twórcom? I skoro tak cierpisz podczas oglądania tego i to takie nudne i słabe, to po co oglądasz trzecią część w dniu premiery?[/QUOTE]
Ludzie muszą się przyczepić zawsze i o wszystko. I przede wszystkim - jakby nie było oglądalności to by nie było produkcji. Można mówić, że dane produkcję to dno, ale skoro kasa się zgadza to są na to chętni.

I w sumie dobrze. Jeden może obejrzeć ambitne kino, a drugi papkę mózgową dla rozrywki i odpoczynku. I to jest spoko.
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 12:15   #2458
lightangel
Zakorzenienie
 
Avatar lightangel
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Wyjaśniłam już o co mi chodziło, nje będę tego powtarzac, jest tam gdzieś wyżej.


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------




A z tym „nie mogą się dodzwonić” no cóż to nie tylko miejska legenda, mam w mieście dwa miejsca, które się w tym absolutnie lubuja, ostatnio tam pojechałam bo dzwoniłam od samego rana i nic, wbijam a babka - trzeba się umówić telefonicznie. Wyjaśniam, ze się nie da, bo ktoś tu nie odbiera. A ona nadal swoje. Wiec chwytam komórkę i dzwonię, patrząc na nią przez ta szybkę. Telefon dzwoni. Odbiera. Umawia mnie telefonicznie. No sory. XD

Albo jechaliśmy ostatnio na pomoc doraźna stomatologiczna bo nie chciały odebrać. Pod ośrodkiem wszystko zamknięte. Dzwonię wiec znów i słyszę przez okno „oho zaczyna się” ale tez nie odbiera.

No tak bywa, tak jak i z ludźmi, którzy dzwonią raz i tak twierdzą. Ich strata. To nie znaczy, ze takie chore sytuacje nie maja miejsca. Bo maja.
Dziwne jest dla mnie takie gadanie i powątpiewanie, no to, ze Twój znajomy jest fajtłapa i dzwoni raz i koniec to nie moja wina, ja jak coś potrzebuje to tak nie robię. A Ty?


Sent from my iPhone using Tapatalk
Oczywiście, na pewno są patologie i w to nie wątpię, na szczęście ja na nie nie trafiam. Jak rozmawiam z ludźmi to mam czasem wrażenie że nigdzie w naszym systemie opieki zdrowotnej nie da się dodzwonić, nikt nie odbiera i ogólnie tragedia. Ja takich doświadczeń nie mam, mimo że dość często dzwonię po szpitalach i przychodniach żeby zapisać kogoś bliskiego to jak już zazwyczaj trafiam na zajęty numer a nie sytuacje że nikt nie odbiera. Czasem jest tak że ktoś odbierze i poprosi żeby zaczekać, bo ma pacjentów w rejestracji. Trudno, wiszę wtedy 15 minut na telefonie ale załatwię co chciałam. Nigdy nie zdarzyło mi się żebym nie dodzwoniła się w pierwszym dniu w którym chciałam kogoś zapisać, a jak rozmawiam z ludźmi to mówią że się dwa tygodnie nie mogli zapisać (w to samo miejsce co ja), stąd moje powątpiewania w konkretnej sytuacji. Nie na zasadzie że wszędzie jest super i na pewno komuś się nie chciało dzwonić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lightangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 12:18   #2459
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Oczywiście, na pewno są patologie i w to nie wątpię, na szczęście ja na nie nie trafiam. Jak rozmawiam z ludźmi to mam czasem wrażenie że nigdzie w naszym systemie opieki zdrowotnej nie da się dodzwonić, nikt nie odbiera i ogólnie tragedia. Ja takich doświadczeń nie mam, mimo że dość często dzwonię po szpitalach i przychodniach żeby zapisać kogoś bliskiego to jak już zazwyczaj trafiam na zajęty numer a nie sytuacje że nikt nie odbiera. Czasem jest tak że ktoś odbierze i poprosi żeby zaczekać, bo ma pacjentów w rejestracji. Trudno, wiszę wtedy 15 minut na telefonie ale załatwię co chciałam. Nigdy nie zdarzyło mi się żebym nie dodzwoniła się w pierwszym dniu w którym chciałam kogoś zapisać, a jak rozmawiam z ludźmi to mówią że się dwa tygodnie nie mogli zapisać (w to samo miejsce co ja), stąd moje powątpiewania w konkretnej sytuacji. Nie na zasadzie że wszędzie jest super i na pewno komuś się nie chciało dzwonić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zazdroszczę. Do lekarza zakaźnego codziennie podejmowałam próby przez 2 miesiące.
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-08-24, 12:21   #2460
VI4
Zakorzenienie
 
Avatar VI4
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 11 167
GG do VI4
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość

dlatego właśnie fair byłyby kartki. Jak część taka niedomyślna. Przyjmowanie próbek do 10.25, tych 5 minut do 10.30 pani ma na raporty.

Żadne kartki - sprawdzam godziny online, nie może być tak że na miejscu się okazuje że wisi jakaś kartka z innymi informacjami


Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Dla mnie przyjmowanie próbek do 10.30 oznacza przyjmowanie próbek do 10.30. Raporty pani robi po przyjęciu wszystkich próbek czyli po 10.30. A nie wcześniej, bo myśli, że może nikt już nie przyjdzie.

otóż to.
VI4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-09-28 14:33:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:30.