|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2022-08-24, 08:05 | #2431 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89327670]Byłam świadkiem w urzędzie obsługiwania petentów, którzy już weszli i mają numerek dłużej niż przewidują godziny otwarcia.
---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ---------- To jest dramat. Tak samo ludzie przyjeżdżający na SOR z przypadkami, które w żaden sposób nie są nagłe.[/QUOTE] W tym urzędzie to pewnie weszli wcześniej i jeszcze były numerki. Kiedys widziałam jak na dany dzień nie było już numerków, mimo że urząd jeszcze był otwarty. |
2022-08-24, 08:14 | #2432 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
W sumie to mnie to nie dziwi, jak człowiek dzwoni w normalnych porach i nikt nigdy nie odbiera, to dzwonią w innych. Jak mogą, to nie rozumiem w czym problem. Co za różnica czy umówi się telefonem o 22 czy 9 rano? Sent from my iPhone using Tapatalk Edytowane przez chwast Czas edycji: 2022-08-24 o 08:15 |
|
2022-08-24, 08:20 | #2433 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Jak wygląda ich skóra? To jestem w szoku, bo szczerze myślałam, że to już pojedyncze przypadki tak namiętnie korzystają z solariów. w moim otoczeniu to właśnie ta jedna laska i czasem kuzynka mówi, że idzie na solarium, ale regularnie nie chodzi. Na mieście widzę osoby mocno opalone, widać, ze to sztuczna opalenizna, ale ciężko stwierdzić czy to solarium czy coś innego. Cytat:
No teoretycznie masz prawo wejść, ale praktycznie możesz już nie zdążyć tych zakupów zrobić, bo o 23 sklep powinien być już zamknięty. Jak 15 osób wpadnie na taki pomysł jak Ty, to zamkniecie o 23 będzie niemożliwe. Także albo wypad w połowie zakupów albo właśnie obsługa mówi, że już nie wpuszcza, bo kończą obsługiwać tych co są. Do banku, urzędu, fryzjera też wbijasz 5 minut przed zamknięciem i oczekujesz, że ktoś będzie załatwiał Twoją sprawę, bo weszłaś jak było jeszcze czynne? Sory, ale w miarę inteligenty człowiek, który ma trochę oleju w głowie wie, że przychodzenie na ostatnią chwilę to nie jest dobry pomysł. Większość ludzi pracuje i chyba każdy ma świadomość, że 5 minut przed zamknięciem to się człowiek do domu zbiera, a nie ma ochotę siedzieć po godzinach, bo księżniczka przyszła. Pracuje w biurze i też nienawidzę jak ktoś dzwoni do mnie przed samą 16. Zwłaszcza jak to jest pierd i jak ktoś wiedział o tym wcześniej, ale zostawił to na ostatnią chwilę. Jak też w takich godzinach do nikogo nie dzwonię. Tak samo jak 0 8:05, bo mam świadomość, że każdy chce na spokojnie wejść do pracy, włączyć komputer, zrobić sobie kawę. [1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89327565]W sensie jeżeli dzwonią do odpowiedniej osoby, która się czymś zajmuje + jest czynne, to co jest nie tak? Skoro ta osoba i tak jest w pracy to co za różnica czy zadzwonią o 9 rano czy o 23? Ja po prostu wychodzę z założenia, że jeżeli coś jest nieczynne to jak klient dzwoni, to nikt nie odbiera i ma informację, żeby zadzwonić kiedy indziej (jeśli nie sprawdził wcześniej). Nie rozumiem po co odbierać telefon skoro jest nieczynne i winić za to klienta, że po co dzwoni. Tak samo dziwne mi się wydaje odbieranie telefonu z informacją, że teraz się nie przyjmuje i żeby zadzwonić później, zwłaszcza jeśli godziny otwarcia są podane. Nie lepiej po prostu nie odbierać/mieć wyciszony telefon skoro chcemy mieć święty spokój?[/QUOTE] Serio uważasz, że na nocny dyżur w szpitalu dzwoni się po to żeby się umówić na wizytę do lekarza? To, że tam ktoś siedzi to nie oznacza, że się powinno do niego dzwonić z pierdołami. Nocny dyżur jest od nagłych przypadków. Jak ktoś będzie Ci o 24:00 tłumaczył dlaczego teraz nie załatwisz swojej sprawy być może akurat ktoś będzie dzwonił w sprawie zagrożenia życia i nie będzie mógł się dodzwonić, bo Ty będziesz truła *upę. Nie wiem, dla mnie takie rzeczy są oczywiste. Cytat:
Ale jak w urzędzie możesz sobie zaplanować ile osób przyjdzie? No nie, sklep to jest taka sama sytuacja. Nie przychodzisz przed samym zamknięciem na jakieś gigantyczne zakupy i potem się cieszysz, że przechytrzysz system, bo ktoś będzie wolał Cię obsłużyć niż rozkładać, to na półki. Dla mnie to jest zwyczajnie chamskie i tyle. Tak pisałam wcześniej w naszym kraju sklepy są naprawdę długo czynne i myślę, że każdy może iść i zrobić duże zakupy o jakiejś sensownej godzinie, a jak nie potrafi to jest nieogarem i tyle. [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89327621]Po prostu część osób pracującą w obsłudze klienta/ będąca, klientami postrzega tę sytuację inaczej niż Ty. Wiesz kto dzwoni w dzień wolny z pierdołą? Ten sam klient który wbija się do sklepu tuż przed zamknięciem. Trochę bezmyślny, roszczeniowy, uważający że jego sprawa jest najmojsza.[/QUOTE] Zgadzam się. Ja pracuję do 16. Potem jestem pod telefonem w awaryjnych sytuacjach. Tylko te awaryjne sytuację w 90% to pierdoły. Ludzie nie mają wyczucia i nie znają umiaru. Ostatnio zatrudniliśmy nowego pracownika. Dzwonił do mnie w piątek ok. 19. Oczywiście z niczym ważnym. Poinformowałam go w jakich godzinach pracuje i że takich to tylko pilne sprawy. Na drugi dzień zadzwonił znowu z jakąś głupotą Ja nie ma problemu odebrać telefonu jak nie robię nic ważnego, ale bezmyślność ludzka zwyczajnie mnie dziwi. W czasach studenckich pracowałam w 2 sklepach i nigdy nigdy więcej. Współczuję każdemu kto taką pracę wykonuje, bo o durnych zachowaniach ludzi można by książkę napisać.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
|||
2022-08-24, 08:23 | #2434 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Jak zawsze w podobnych sytuacjach (pamiętam dyskusję o hałasowaniu w mieszkaniu) wizażanki dzielą się na dwa obozy: obóz empatia i obóz misięnależy. Na szczęście pierwszy ilościowo wygrywa
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-08-24, 08:45 | #2435 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ---------- Cytat:
|
||
2022-08-24, 08:49 | #2436 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
@meliandra, no wg mnie ich skóra nie jest w najlepszej kondycji. Moja kuzynka ma 34 lata, ale spokojnie wyglada na conajmniej 40. Tylko ona ma taki kolor spokojnie od 16 roku życia. Kiedyś była bardzo ładna dziewczyna, no ale zniszczyła totalnie swoje ciało, w każdym możliwym zakresie, nie tylko solarium. Chociaż mam taka kobietę gdzieś w okolicy, ona jest naprawdę straszna. W sensie no wywołuje we mnie jakiś niezrozumiały strach - kobieta jest CZARNA. Wyglada to na maxa nienaturalnie, do tego białe włosy, jakieś złoto…. Nigdy nie widzialam takiego dziwnego odcienia „opalenizny” i wyglada już chorobliwe.
Sent from my iPhone using Tapatalk ---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ---------- Cytat:
Ja przeczytałam „dyżur” wiec pomyślałam, ze to jakiś tam dyżur a nie, ze nocny. Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2022-08-24, 08:49 | #2437 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 229
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89327518]A ja uważam, że subiektywne odczucie czy włosy wyglądają ok i nie wymagają mycia nie przekreśla faktów, że niemycie przez kilka dni czy tydzień oznacza kumulację potu i brudu na skalpie
Co do Macademian, to ja ostatnio mam wrażenie, że 80% zwolenników ezoteryki, kamieni, czakr itd. to uprzywilejowane/zamożne kobiety w średnim wieku. Mnie nie dziwi beka z niej, nikt nie broni wierzyć w kosmitów, ale dla mnie normalne, że ludzie traktują kogoś takiego jak oszołoma. Albo i tak nim gardzą, bo widzą w tym próbę zbicia hajsu na fanach To nie prościej byłoby sobie ustawić tryb 'nie przeszkadzać' z zaznaczeniem telefonów od osób, od których telefon chciałabyś odebrać? W sensie, próbując wczuć się w sytuację tamtej osoby - dzwoni, Ty odbierasz i jesteś opryskliwa, bo musiałaś przerwać grę. No to po co odbierasz. A skoro wychodzisz z założenia, że cały czas musisz być pod telefonem, to czemu masz żal do klientów, że jak dzwonią, to odbierasz? A co jak kolejka ma 25 osób? Albo jak mają pełny koszyk? Ostatni pracownik ma czekać i jeszcze może robić hotdoga i każdego obsłużyć? A w przypadku Auchana też mają obsługiwać 30 osób w ostatniej czynnej kasie po wybiciu godziny otwarcia, bo przecież było otwarte i ja już stoję w kolejce?[/QUOTE] Raziła mnie forma krytyki, nie sam jej fakt. Niezbyt rzetelnie to wyszło. I od której błyskawicznie nakręciła się spirala szydery. Jakiś bloger zdaje się napisał coś w stylu ''patrzcie państwo ona sprzedaje czaszki po 1200 a na ali są po 80". I jeszcze twierdzi, że nimi leczy raka. O jakie to jest szkodliwe. Jakoś tak to poleciało. Ale przejrzałam jej asortyment, do nich opisy oraz oferty spotkan. I do czaszki za 1200 nie dotarłam, bo po 9 str się znudziłam. Ale chciałam przejrzeć ofertę a nie ustawiać filtr na najdroższą. Pełno było takich po np. 200-300 zł co za mineralną czy ceramiczną ozdobę nie wydaje mi się jakąś ceną totalnie niedorzeczną. Były droższe, raczej niewiele, ale i z droższych minerałów. I ogólnie co z tego. Ot rzecz jak rzecz. Nie widzę sensu tak samo roztrząsać kiedy blogerka reklamuje strój do ćwiczen czy kąpieli za 1,5 koła albo wózek dla niemowląt za 10. Więc jakieś bębenki czy inne etniczne produkty mnie ani grzały nie ziębiły. Nie sprawdzałam czy naprawdę czaszka za 1200 kosztuje po 80 zeta ale wiem że na ali jest normą, że w miniaturze dają najładniejszą, najdroższą rzecz, i przy tym cena 100 zł. Np. A potem jak wchodzisz na stronę to się okazuje, że owszem, do wyboru za 100 zł to jest świecznik X, a taki piękny wypasiony ach och, i ten z miniatury, to już za 1,5 tyś. Np. Także łatwo stworzyć przekaz w stylu ''ten kubeczek pani sprzedaje za 20 zł a chodzą po 3''. Jak i oczywiście może być tak, ale jw., co z tego. Jeśli chodzi o kwieciste opisy to pełno jest przy minerałach właśnie "rekomendacji", raczej snucia wizji, w stylu, że oczyszcza, przywodzi miłość i inne frazesy. Dopóki ktoś nie obiecuje, że na pewno tak będzie i nie daje gwarancji to sorki, ale ludzie wierzą w tyle rzeczy, że nie rusza mnie czy ktoś ma przekonanie, że mu jakiś amulet przyniesie szczęście albo spokój. Do znakomitych ilości produktów dorabia się ideologię. Nawet jak stoi za tym lepsza technologia to nie znaczy że warto wydawać na buty sportowe tysiaka. Co do samej jej działalności na tle innych kołczów rozwoju osobistego czy duchowego jakoś mi szczególnie się nie wybijała. Owszem jakby mówiła coś w rodzaju ''przyjdz do mnie wyleczę cię z depresji'' byłoby to grube. Wiadomo że takiej gwarancji to nikt nikomu nie da. Żaden lekarz. Ale zaproszenie w rodzaju umów się ze mną na sesję, omówimy twoje problemy, pomogę ci poznać siebie. To sorki. Żadnej kontrowersji ani nadmiernych obietnic raczej tu nie ma. Bezsprzecznie wolałam ją jako blogerkę modową, ale po pierwsze, już wtedy uważałam patrząc czasem na rzeczy z jej sklepu czy wyprzedaż z szafy że drogawe są. Ale skoro miała na to nabywców, gratki. I zdecydowanie wolałam tamte kreacje niż sukienki w jej aktualnej ofercie. Ale jej sprawa jaką sobie ścieżkę kariery obiera. Co do programu to jest jaki jest od dawna, znakomicie go recenzuje słynna już Szopka i pomijając ludzi dotkniętych tragediami, w oryginale nieliczne osoby w roli ekspertów, jak Kaszewicz są tam warte mojego odnotowywania. Czym zresztą mi nawet może jakoś imponuje, że nie zlał tej produkcji, ale dzielnie do niej chadza, z własnym kagankiem oświaty. Można pomyśleć, prawdziwy idealizm. |
2022-08-24, 08:57 | #2438 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89327685]No pisałaś, że nie chciałabyś mieć dwóch telefonów albo kombinować taki z dual simem to Cię poinformowałam, że skoro masz flagowca sprzed 2 lat to nic nie trzeba kombinować, bo to standard więc narzekania, że klient Ci przerwał grę co najmniej dziwne. A pożar, włamanie itd. To są kwestie związane z systemem alarmowym gdzie przychodzi SMS plus dzwoni ochrona nie z randomowego numeru pana klienta.
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]To dobrze, że znasz dokładnie moją sytuację. A nie, czekaj... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2022-08-24, 08:59 | #2439 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 229
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Jesli chodzi o przykłady Limonki to sorki ale dla mnie wpadanie do restauracji złożyć zamówienie na 240 sekund przed zamknięciem albo do sklepu na 120 sekund przed, to jest taka przesada że odlot. Może nie zadziałać terminal, może kobieta się potknąć, może potrzebować pomocy przy kasie. I nie ma na to już czasu by zawracać komuś głowę. Nie mówiąc o tym, że może by kasjerka wolała drukować raporty za trzy jedenasta a nie trzy po. I wychodzić 15 po. Pani w biurze punt 16 czy 17 wkłada palto a pracownik sklepu musi dopiero brać się za sprzątanie i zamykanie kas? Chyba nie tak to powinno działać. A 240 sekund na skomponowanie i odpieczenie fastfoodów, pozawijanie tego w papiery i na wynos to już sorry wymuszanie na pracowniku żeby do ostatniej sekundy kręcił się jak fryga. Gdyby nie to że tam są kamery (''i naś klijęt naś paaan''...) i nikt raczej nie chce się awanturować z klientem świrem wyrzuciłabym jej te arcy światowo ważne kurczaki bez cienia żeny. A za włam do okienka byłaby reakcja bynajmniej nie w formie przeprośnego ciastka. W przykładzie ze sklepem to chociaż sama sobie wchodzi, bierze, kasuje, płaci kartą. Obsługa może sprzątać sklep i udawać że jej nie widzi. W przykładzie z makiem zmusiła kogoś do obsługiwania jej do ostatniej sekundy. A potem jeszcze był foch że jak wybiła magicznie północ to nie miał kto się zająć jej reklamacją i tym, że dynia nie zmieniła się w karocę. I byłoby wszystko spoko gdyby ludzie w sklepach czy lokalach po prostu wstawali od stanowiska, i zbierali się do wyjścia, a sprzątanie czy wykładanie towaru, jakieś wydruki z kas realizował ktoś inny. Ale zmuszać kogoś do obsługi do ostatniej minuty podczas gdy ta osoba jeszcze musi mieć czas podsumować utarg albo posprzątać po ostatnim brudasie zabłoconą podłogę, to sorry, ale ja tego nie widzę. Edytowane przez rejczeI Czas edycji: 2022-08-24 o 09:07 |
|
2022-08-24, 09:03 | #2440 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka |
|
2022-08-24, 09:38 | #2441 |
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89327553]No tak, to są pospinane mięśnie. Teraz w sumie dzięki botoxowi widzę, że ta okolica jest luźniejsza, ale kto wie, czy za jakiś czas znowu mi to napięcie nie wróci.
To nie jest tak, że coś mnie boli czy coś i specjalnie te mięśnie napinam, po prostu mam chyba taką anatomię twarzy. To nie jest takie proste, że sobie te mięśnie można poluzować siłą woli. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] To znaczy różne ćwiczenia (także z fizjoterapetą), masaże mogą pomóc. ale jako zapobieganie albo dodatek przy leczeniu Jak już się pojawi to bez ostrzykiwania się nie obędzie- mówię zarówno o czole jak (mogą być powodody zdrowotne, może chodzić o wygląd) jak i o dole twarzy i ostrzykiwaniu mięśni żwaczy Dużo łatwiej zapobiec tym płytkim zmarszczkom skórnym niż tym wynikającym z problemów głębiej, no niestety A ludzie już pierwsi do wróżenia, że pewnie od solarium w młodości i częstego picia alkoholu Brokuły, więcej wody i samo przejdzie
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 |
2022-08-24, 09:40 | #2442 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Cytat:
A akcja z pełnym wózkiem w markecie na chwilę przed zamknięciem to musi być wynik cwaniactwa i roszczeniowości klienta, w większych marketach są regularnie powtarzane komunikaty, żeby kierować się do kas już od 45 minut przed zamknięciem, jak ktoś 10 minut przed się zagubił między alejkami z pełnym wózkiem to jest to po prostu nieszanowanie pracowników. I jeszcze to cwaniactwo, że i tak skasujecie mnie, bo nie opłaca Wam się teraz odkładać tych mrożonek. Serio? I potem Ty się dziwisz się, że jaka tam znowu zmyślona martyrologia pracowników jak muszą się użerać z takim ludźmi? Cytat:
|
|||
2022-08-24, 10:07 | #2443 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Trochę mnie śmieszy to "w normalnych porach nie odbierają" bo często słyszę od znajomych że nie idzie się gdzieś dodzwonić a ich próby to np. jeden telefon dziennie. To nie ma się co dziwić że nie potrafią się wbić między telefony innych pacjentów czy pozostałe zajęcia personelu - bo na oddziale pielęgniarki które odbierają telefon muszą też w tym samym czasie opiekować się pacjentami. Także nie zawsze są w stanie odebrać każdy telefon. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-08-24, 10:27 | #2444 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Wyjaśniłam już o co mi chodziło, nje będę tego powtarzac, jest tam gdzieś wyżej.
Sent from my iPhone using Tapatalk ---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ---------- Cytat:
A z tym „nie mogą się dodzwonić” no cóż to nie tylko miejska legenda, mam w mieście dwa miejsca, które się w tym absolutnie lubuja, ostatnio tam pojechałam bo dzwoniłam od samego rana i nic, wbijam a babka - trzeba się umówić telefonicznie. Wyjaśniam, ze się nie da, bo ktoś tu nie odbiera. A ona nadal swoje. Wiec chwytam komórkę i dzwonię, patrząc na nią przez ta szybkę. Telefon dzwoni. Odbiera. Umawia mnie telefonicznie. No sory. XD Albo jechaliśmy ostatnio na pomoc doraźna stomatologiczna bo nie chciały odebrać. Pod ośrodkiem wszystko zamknięte. Dzwonię wiec znów i słyszę przez okno „oho zaczyna się” ale tez nie odbiera. No tak bywa, tak jak i z ludźmi, którzy dzwonią raz i tak twierdzą. Ich strata. To nie znaczy, ze takie chore sytuacje nie maja miejsca. Bo maja. Dziwne jest dla mnie takie gadanie i powątpiewanie, no to, ze Twój znajomy jest fajtłapa i dzwoni raz i koniec to nie moja wina, ja jak coś potrzebuje to tak nie robię. A Ty? Sent from my iPhone using Tapatalk Edytowane przez chwast Czas edycji: 2022-08-24 o 10:31 |
|
2022-08-24, 10:32 | #2445 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Ja mam wrażenie, że ludzie myślą, że jak sklep bądź inne miejsce handlowe/usługowe jest zamykane np. o 20, to pracownicy mają grafik do 20.30 i sobie na luzie zamykają. Pracuję w aptece, z jednym panem się niedawno p0okłóciłam, bo podszedł do drzwi jak zamykałam. Pęk recept, więc obsługa długa, potem trzeba recepty sprawdzić i dopiero wziąć się za raporty. Co najmniej 15 minut obsuwy + większe prawdopodobieństwo błędów. A pan się dziwi czemu ja zła jestem
|
2022-08-24, 10:36 | #2446 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;89327878]Ja mam wrażenie, że ludzie myślą, że jak sklep bądź inne miejsce handlowe/usługowe jest zamykane np. o 20, to pracownicy mają grafik do 20.30 i sobie na luzie zamykają. Pracuję w aptece, z jednym panem się niedawno p0okłóciłam, bo podszedł do drzwi jak zamykałam. Pęk recept, więc obsługa długa, potem trzeba recepty sprawdzić i dopiero wziąć się za raporty. Co najmniej 15 minut obsuwy + większe prawdopodobieństwo błędów. A pan się dziwi czemu ja zła jestem [/QUOTE]
No do mnie dzwonią o załóżmy 14:29 gdzie ja wychodzę o 14:30 i mam wszystko już pozamykane, wylogowane, a on myśli, ze ja teraz będę wszystko rzucać i mu coś sprawdzać. Dlatego nie odbieram już o takich godzinach. Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-08-24, 10:44 | #2447 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;89327878]Ja mam wrażenie, że ludzie myślą, że jak sklep bądź inne miejsce handlowe/usługowe jest zamykane np. o 20, to pracownicy mają grafik do 20.30 i sobie na luzie zamykają. Pracuję w aptece, z jednym panem się niedawno p0okłóciłam, bo podszedł do drzwi jak zamykałam. Pęk recept, więc obsługa długa, potem trzeba recepty sprawdzić i dopiero wziąć się za raporty. Co najmniej 15 minut obsuwy + większe prawdopodobieństwo błędów. A pan się dziwi czemu ja zła jestem [/QUOTE]
Rano czasami jest taka sama sytuacja, coś tam sobie przed otwarciem ogarniam, ktoś puka i zdziwiony czemu go nie obsłużę, skoro już tu i tak jestem. No bo mam inne rzeczy do zrobienia rano? Gdybym nie miała nic do roboty przed otwarciem, to nie przychodziłaby godzinę przed, tylko dziesięć minut. |
2022-08-24, 10:50 | #2448 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
U mnie (gastronomia) ludzie są w stanie przyjść 3 minuty przez zamknięciem, i zdziwienie, że nie, nie sprzedamy już zupki Zauważyłam, że niektóre restauracje mają w googlach wpisane godziny otwarcia i godziny otwarcia kuchni. Różnica np. 30 minut
Edytowane przez Rysia16 Czas edycji: 2022-08-24 o 10:52 |
2022-08-24, 11:09 | #2449 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
No to ja wpadłam kiedyś do laboratorium z próbką do badania - 3 minuty przed zakończeniem przyjmowania materiału. Na stronie było jak byk, że przyjmowanie próbek do 10:30 - byłam 10:27. Nie dlatego, że mi się nie chciało, tylko umiejscowienie placówki było takie, że krążyłam po osiedlu z kwadrans zanim znalazłam - budynek między blokami, sam adres nijak nie wskazywał gdzie to powinno być.
I mi pielęgniarka tej próbki nie przyjęła, "bo ja już zrobiłam raport". Bardzo źle się wtedy czułam i ogólnie nie jestem z tych walczących, ale teraz bym się uparła. Do 10:30 to do 10:30 - powinna przyjąć, a że sobie zrobiła raport wcześniej - to jej problem. Pytałam potem na czacie sieci placówek - i potwierdzono, że owszem, powinna przyjąć. |
2022-08-24, 11:21 | #2450 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 229
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89327801]No, ale pisałam, że zakładając, że dzwoni do osoby, do której należy dany obowiązek. Skoro mówimy o dzwonieniu do lekarza w celu umówienia wizyty, no to chyba nie ten case
Niby czemu w nie-spożywczym da się przewidzieć, a w markecie już nie? Przecież wchodząc do sklepu widzisz kolejki, godzinę i ilość ludzi w alejkach. Właśnie na tej podstawie ochroniarze w cywilizowanych sklepach o odpowiedniej godzinie już nie wpuszczają i nie wejdziesz o 21.58 do Auchan, nawet jeśli w teorii zdążyłabyś gdyby nie było innych klientów poza Tobą. Na takiej zasadzie to działa, obsługują do 22, ale jak jest kolejka to możesz winić tylko siebie, że się w 2 minuty nie uwiniesz, bo nie zrobiłaś zakupów wcześniej. Mi się zdarzyło iść do Żabki 22.55 i raz czy dwa nie zostałam wpuszczona. Nie powiem, że nie byłam zła, ale wyciągnęłam wniosek, że do sklepu się nie wchodzi za 5 dwunasta, tym bardziej, że jak już ktoś pisał, w PL jest mnóstwo sklepów otwartych do późna i to naprawdę nie jest sytuacja życia i śmierci, że trzeba w niedzielę o 19.57 wyskoczyć po masło. A akcja z pełnym wózkiem w markecie na chwilę przed zamknięciem to musi być wynik cwaniactwa i roszczeniowości klienta, w większych marketach są regularnie powtarzane komunikaty, żeby kierować się do kas już od 45 minut przed zamknięciem, jak ktoś 10 minut przed się zagubił między alejkami z pełnym wózkiem to jest to po prostu nieszanowanie pracowników. I jeszcze to cwaniactwo, że i tak skasujecie mnie, bo nie opłaca Wam się teraz odkładać tych mrożonek. Serio? I potem Ty się dziwisz się, że jaka tam znowu zmyślona martyrologia pracowników jak muszą się użerać z takim ludźmi? Jest różnica między gadaniem o topazie, który oczyszcza duszę, a leczącym minerale, który leczy raka. No, sorry, ale to jest niemoralne i tyle. Ja akurat nie widziałam jakiejś ostrej krytyki w jej kierunku, bardziej takie podśmiechujki, że dorosła, wydawałoby się wykształcona, kobieta wierzy w czakry, minerały i na serio mocno to promuje i nagle została Dalajlamą. Ale mnie nie dziwi też ostrzejsza krytyka, jej prywatne wierzenia to jedno, ludzie po prostu widzą próbę zbicia na tym hajsu i niespecjalnie istotne czy czaszki kosztowały 200 czy 1200 złotych (ok, jak ktoś mówi nieprawdę z tym Ali, ale to i tak nic nie zmienia). Nie dziwi mnie, że to potępiają. W sensie wiadomo, nikt jej nie zabroni sprzedawać kamieni wartych nawet 20 gr za 100 złotych jak by chciała, ale nie dziwi mnie, że są ludzie, którzy to krytykują. A już w ogóle nie dziwi mnie krytyka osoby o zerowych kwalifikacjach, która proponuje jakiś kołczing/zastępstwo rozmowy z psychologiem czy osobą jakkolwiek uprawnioną do tego w formie jakichś tańców, bo to idzie w złym kierunku. Znowu, nikt jej nie zabroni, ale mnie nie dziwi, że spotyka się to z ostrą krytyką[/QUOTE] Ale ona tego nie pisała. Aż sprawdziłam. https://kobieta.gazeta.pl/kobieta/7,...ysztalowa.html Instragramer napisał "w sklepie naszej eskpertki od kuracji dźwiękowej (...) można kupić kryształowe czaszki, <<które zapobiegają występowaniu nowotworów>>. Za jedyne 850 zł. Jakim cudem to jest w ogóle legalne?!" Przedrukowały to niemal wszystkie portale. I teraz nawet trudniej znaleźć tekst źródłowy tylko same opinie o tym. A w opisie było: ''- Nierzadko czaszkę z zielonego kamienia yunnan nazywa się czaszką zdrowia i piękna, ponieważ łagodzi objawy stresu. Ma silne właściwości lecznicze. Działa oczyszczająco, wspomaga dobre samopoczucie. Uważa się również, że może zapobiegać występowaniu nowotworów - dowiadujemy się ze strony.'' Sorry ale to brzmi tak jakbyś w opisie pod wisiorkiem z czterolistną koniczynką miała reklamę "uważa się również, że 4-listna koniczyna może zapobiegać posiadaniu pecha". Nawet nie wprost, że ''uważa się, że przynosi szczęście''. Chociaż cóż, obiegowo, tak właśnie się uważa. To jest spora nadintepretacja. A co do frazy, że (czaszka) ma "silne właściwości lecznicze" - to samo zdanie znajdę dla opisu miodu albo herbat. A to nie są leki i nikt od razu po tym nie jeździ. Tak samo w reklamie tuszy do rzęs padają teksty że będziesz miała milion rzęs co jest bzdurą, albo szamponu że będziesz mieć cudowną kaskadę włosów, i tu jakoś oburzenia nie ma. ---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ---------- Cytat:
Edytowane przez rejczeI Czas edycji: 2022-08-24 o 11:14 |
|
2022-08-24, 11:24 | #2451 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Ostatnio wyszła 3. część '365 dni' i za każdym razem (już w przypadku jak wychodziły kolejne części Greya) dziwi mnie taka postawa ludzi na zasadzie 'ale gówno, zmarnowane 2 godziny życia', 'obejrzałem 365 dni, żebyście Wy nie musieli', 'robię to dla moich widzów', 'podczas oglądania płakałam' itd. W sensie nie rozumiem, to nie jest bezprecedensowa sytuacja, jak ktoś sięga po taki tytuł, to wie na co się pisze, nie rozumiem czemu w takiej sytuacji udawać, że jestem zmuszona to oglądać. Albo jesteś zainteresowana i oglądasz (nawet jeśli dla beki, no to jednak chcesz obejrzeć) albo nie, po co udawać, że istnienie takich filmów skazuje nas na cierpienie.
I jeszcze dziwią mnie ludzie oburzeni, że 'takie coś powstaje i będzie kojarzone z polską kinemotografią', a jednocześnie sami promują sequele takich filmów (robiąc ich recenzję każdej części na swoim popularnym kanale) albo jako widzowie to oglądają i też promują na netflixie i przyczyniają się do tego, że przy premierze kolejnych części znowu robi się o tym głośno. Po prostu denerwuje mnie takie udawanie. Skoro to gówno, które szkodzi społeczeństwu, promuje szkodliwe wzorce, to po co oglądasz pięćdziesiątą część i dajesz rozgłos twórcom? I skoro tak cierpisz podczas oglądania tego i to takie nudne i słabe, to po co oglądasz trzecią część w dniu premiery? |
2022-08-24, 11:28 | #2452 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-08-24, 11:32 | #2453 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Ja nie widzę tej nadinterpretacji jak ktoś reklamuje swój produkt hasłami 'zapobiega nowotworom' a 'uważa się, że może zapobiegać nowotworom' to jest praktycznie to samo. Nawet jeżeli pod kątem prawnym ma o rozróżnienie i ten opis został napisany w obecności PR-owca, to przekaz jest dokładnie ten sam i jest to co najwyżej sprytne poruszanie się w ramach prawa. Ale brak niezgodności z prawem nie oznacza, że nie coś nie jest szkodliwe społecznie
I ja widzę różnicę w stwierdzeniu, że coś leczy raka a coś zwiększa objętość rzęs nawet do 300% albo że herbatka Verdin ma właściwości lecznicze i odmładzające, obawiam się, że to kwestia empatii i się nie zrozumiemy |
2022-08-24, 11:32 | #2454 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
|
|
2022-08-24, 11:37 | #2455 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
u mnie to standard kuchnia otwarta przewaznie do 21-21.30, a restauracja zamykana jest o 23.00- 23.30
|
2022-08-24, 11:42 | #2456 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
No dokładnie, też bym tak zrobiła.
|
2022-08-24, 11:46 | #2457 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89327932]Ostatnio wyszła 3. część '365 dni' i za każdym razem (już w przypadku jak wychodziły kolejne części Greya) dziwi mnie taka postawa ludzi na zasadzie 'ale gówno, zmarnowane 2 godziny życia', 'obejrzałem 365 dni, żebyście Wy nie musieli', 'robię to dla moich widzów', 'podczas oglądania płakałam' itd. W sensie nie rozumiem, to nie jest bezprecedensowa sytuacja, jak ktoś sięga po taki tytuł, to wie na co się pisze, nie rozumiem czemu w takiej sytuacji udawać, że jestem zmuszona to oglądać. Albo jesteś zainteresowana i oglądasz (nawet jeśli dla beki, no to jednak chcesz obejrzeć) albo nie, po co udawać, że istnienie takich filmów skazuje nas na cierpienie.
I jeszcze dziwią mnie ludzie oburzeni, że 'takie coś powstaje i będzie kojarzone z polską kinemotografią', a jednocześnie sami promują sequele takich filmów (robiąc ich recenzję każdej części na swoim popularnym kanale) albo jako widzowie to oglądają i też promują na netflixie i przyczyniają się do tego, że przy premierze kolejnych części znowu robi się o tym głośno. Po prostu denerwuje mnie takie udawanie. Skoro to gówno, które szkodzi społeczeństwu, promuje szkodliwe wzorce, to po co oglądasz pięćdziesiątą część i dajesz rozgłos twórcom? I skoro tak cierpisz podczas oglądania tego i to takie nudne i słabe, to po co oglądasz trzecią część w dniu premiery?[/QUOTE] Ludzie muszą się przyczepić zawsze i o wszystko. I przede wszystkim - jakby nie było oglądalności to by nie było produkcji. Można mówić, że dane produkcję to dno, ale skoro kasa się zgadza to są na to chętni. I w sumie dobrze. Jeden może obejrzeć ambitne kino, a drugi papkę mózgową dla rozrywki i odpoczynku. I to jest spoko. |
2022-08-24, 12:15 | #2458 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-08-24, 12:18 | #2459 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
|
|
2022-08-24, 12:21 | #2460 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 75.
Cytat:
Żadne kartki - sprawdzam godziny online, nie może być tak że na miejscu się okazuje że wisi jakaś kartka z innymi informacjami Cytat:
otóż to. |
||
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:30.