Czysta micha cz. 11

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez nestle301

Niestety przybijam gorączkową piąteczkę

Wysłane z mojego M1908C3JGG przy użyciu Tapatalka

Jak Jakob?

U nas fatalna noc przynosiłam go do sypialni i wynosiłam do niego 2 razy, bo nie umiał sobie znaleźć miejsca w dużym łóżku. Gorączka o 22 38.3, później spadła, ale nad ranem już była z powrotem. Do tego jak spał w sypialni to przyczepiony do cycka i o 5 zwymiotował, bo się nażłopał mleka po kokardkę... Zniosę wszystko, serio, tylko niech to się już skończy, bo póki co mam wrażenie, że w czwartek przed wizytą u laryngologa było lepiej niż teraz jest... Albo prawe ucho było niedoleczone a w lewym zapalenie się dopiero zaczynało... Jeszcze mam wizytę w czwartek na NFZ u kogoś innego i nie wiem co mi powie ten drugi lekarz czy nie lepiej tego prywatnie się trzymać teraz dopóki to ucho się nie wyleczy... A z drugiej strony to może nawracać przy każdym katarze to zbankrutuję na prywatnych wizytach 2-3 razy za każdym razem po 130zł...

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[dorota8500]

Wolha podziwiam tz. Dla mnie jazda autokarem jest sama w sobie jak jazda na kacu 🤮

Nestle dziwna skóra na dłoniach? Pierwszy raz słyszę o takim objawie

Gryzia może akurat trafisz na nfz na konkretnego lekarza I dobrze zdiagnozuje. To naprawdę spore wydatki jeszcze jak dojdą jakieś badanie to już całkiem



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dorasek]

Nestle, mi dziwna skóra u malucha na dłoniach od razu kojarzy się z chorobą bostońską.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Nestle ja dopiero teraz doczytałam o tej skórze. Sprawdź podeszwy stóp jeszcze, jak ma tam wysypkę to raczej bostonka, tak jak Dorasek pisze.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Wolha wRedna]

Dorota alternatywą był lot z przesiadkami, trwający łącznie chyba z 11 godzin (przez te przesiadki właśnie), za prawie 4 razy tyle kasy. Dlatego jednak flixbus.


Kroki wyrobione, 11 koła wzdłuż Wisły, boże jak jest pięknie.



Czekam na indyjskie jedzonko, zamówiłam sobie obiad na dziś i jutro, bo nie zrobiłąm wczoraj zakupów i nie mam z czego ugotować. Jutro już ogarnę sama. Marzą mi się pierogi leniwe i nieprzyzowitą ilością cynamonu

[nestle301]

Stopy ma normalne. Myślę że to jakaś alergia,tylko nie wiem na co..jedyne co przychodzi mi na myśl,rzecz którą ostatnio jadł,a nigdy wcześniej nie miał w buzi,to awokado w przedszkolu. Ale czy to mogłoby wywołać takie skutki? Nie mam zielonego pojęcia. Jak był malutki,to też mieliśmy jazdy ze skórnymi problemami. Gorączki już nie ma,został kaszel. I nie mogę dojść czy suchy czy mokry. No matka roku ogólnie jest wniebowzięty,bo nie będzie chodził do przedszkola. Seniora też mi rozkłada,więc o ile nie będzie miał żadnych zgłoszeń jutro w pracy,to razem będą się kurować w domu,a ja wyskoczę nadrabiać swoją robotę.



Wysłane z mojego M1908C3JGG przy użyciu Tapatalka

[dorota8500]

Napisane przez nestle301

Stopy ma normalne. Myślę że to jakaś alergia,tylko nie wiem na co..jedyne co przychodzi mi na myśl,rzecz którą ostatnio jadł,a nigdy wcześniej nie miał w buzi,to awokado w przedszkolu. Ale czy to mogłoby wywołać takie skutki? Nie mam zielonego pojęcia. Jak był malutki,to też mieliśmy jazdy ze skórnymi problemami. Gorączki już nie ma,został kaszel. I nie mogę dojść czy suchy czy mokry. No matka roku ogólnie jest wniebowzięty,bo nie będzie chodził do przedszkola. Seniora też mi rozkłada,więc o ile nie będzie miał żadnych zgłoszeń jutro w pracy,to razem będą się kurować w domu,a ja wyskoczę nadrabiać swoją robotę.



Wysłane z mojego M1908C3JGG przy użyciu Tapatalka

Ubrałam dziś małego na zimowo jak codzień i spocil się jak mysz. Mam wyrzuty sumienia

Wolha podróż flixbusem Ok tylko ten kac mnie zmartwił. Dobrze ze tz dotarl bez problemów

Nestle a te zmiany jak byl maly to była alergia? Ps po cichu zmotywowalas mnie biezniowym sukcesem i wsiadłam wczoraj i dziś na wieszak na ubrania jedziemy wróciła moja motywacja odkad plecy nie bolą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aisha_Q]

U mnie już nie ma większości objawów, został kaszel, ale z tego co czytałam może trwać parę tygodni po covidzie. Ciężko już w domu wysiedzieć, bo pogoda wzywa na spacer, mam ogólnie już silną potrzebę jakiegoś działania, ale pewnie ludzie by krytycznie patrzyli jakbym wyszła z tym kasłaniem gdzieś, no i lepiej się doleczyć jednak.

Wolha, mi tak gadali o kupnie albo dołożeniu się do mieszkania od liceum chociaż gwoli sprawiedliwości dołożyli się jednak jak już kupowałam.
To sama zostałaś, czekasz teraz na koniec wypowiedzenia i też wyjeżdżasz?

Dziewczyny, współczuję bardzo waszym maluchom tych chorób

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[Wolha wRedna]

Mnie sie jakiekolowiek wysypki kojarza tylko z alergia albo angina.

U mnie pyklo juz prawie 2 miechy na masciach sterydowach i konca nie widac. Eh.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Wolha wRedna]

Dorota - dotarł szczęślwie tylko oczywiście niewyspany, bo jedyne godzinę przespał.


Aisha no moi się nie dołożyli i już nie dołążą. Wiesz, to było ciągle na zasadzie, że ojciec zarobił kasę, rozwalili, no to zarobi kolejny raz. I ups, zdrowie nie pykło i teraz już koniec. Chyba myśleli że tak moga bez końca. Ciocia się dzisiaj pokłóciła z nimi i dużo wygarnęła.



Napisałabym coś w klubie, gdyby był, bo po prostu jest mi cholernie przykro nie tylko w związku z obiecankami pomocy finansowej, ale także akcjami sprzed kilku lat.



A. pojechał tylko na kilka dni. Mieszkanie mamy od 1 maja, ale musi wyrobić ichni odpowiednik naszego peselu, złożyć papiery w kilku urzędach itp.

[nestle301]

To mam zdziwko,że nie ma klubu ...

Wam rodzice chcieli dokładać,a mi tato obiecał (tak tak,powinnam być mądrzejsza i nie wierzyć na bum cyk cyk),że za x postawimy i wykonczymy nadbudowę poddasza. Skończyło się gdzieś na 2,5 x-ach....

Duży P. ma ponad 39 stopni. Zgrywa bohatera

Dorotka podawaliśmy młodemu jakieś specjalne mleko,teraz już nie pamiętam które. I wszystko bez laktozy. Czytałam ostatnio,że ta laktoza czy też jej brak to o pupę rozbić,ale nie wnikam,bo mu przeszło i normalnie wszystko wchłania. Typowo czegoś zdiagnozowanego to nie miał.

Wysłane z mojego M1908C3JGG przy użyciu Tapatalka

[dorota8500]

To dobrze ze koniec końców nie wyszła jakaś alergia

Współczucia dwóch chorych mężczyzn w domu

Szkoda mi klubu. Coś mi się kojarzyło, że ma zniknąć. Lubiłam tam zaglądać to był kawał histori

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dorasek]

W sobotę zrobiłam 15 k kroków, a wczoraj 11. Ale michy zbytnio nie trzymałam - dwa razy po trzy gałki lodów i pasek czekolady zła jestem na siebie. Ale od dzisiaj cisnę na zdrowo.
A tak w ogóle, to ostatnie dni mam jakieś tragiczne. Generalnie jestem optymistką. A ostatnio mam jakieś takie tragiczne obniżenie nastroju, że już jak otwieram rano oczy, to chce mi się płakać. I tak trzyma mnie cały dzień. Nie wiem, czy już wyczerpałam wszystkie pokłady optymizmu? Po dwóch latach pandemii, rozpoczętej wojnie i ostatnio mega-trudnych relacjach z matką moja głowa mówi "dość!"
Ciężko mi.

[KathyLeonia]

w pt i sb po 7 tys kroków.
wczoraj raptem 1 tys...
i do tego dwa kawałki ciasta i czekolada.
kurde zachcianki xd

[bonasera]

Jak na weekend miska czysta, z czego jestem mega zadowolona.
W piątek pobiegane, sobota w pracy - wieczorem przyjechał TŻ, zalegliśmy na kanapie przy tostach, kabanosach i filmie. Wczoraj na drugie śniadanie wpadło ciacho marchewkowe od teściowej i średniej jakości obiad (makaron sojowy ze sklepowym sosem tikka masala), ale byłam na ponad godzinnych kijkach i jeszcze wieczorem zrobiłam spacer do książkomatu oddać książkę, więc weekend na plus.

[Wolha wRedna]

U mnie dzisiaj będzie dużo kroków jak na dzień pracowy, bo rano miałam lekarza i była okazja pospacerować.

Dzisiaj na obiad wpadł hindus z wczorajszego zamówienia. Na jutro w końcu cos ugotuję, bo w końcu mi ręce działają. Tak za mną chodzą pierogi leniwe najlepsze danie z dzieciństwa.

A. załatwił rezydenturę i przesłał mi ze 30 zdjęć z naszego miasta w Danii. Chodził 3 h bez celu, żeby chodzić i robić zdjęcia dla mnie.

[Margot85]

Napisane przez Wolha wRedna

U mnie dzisiaj będzie dużo kroków jak na dzień pracowy, bo rano miałam lekarza i była okazja pospacerować.

Dzisiaj na obiad wpadł hindus z wczorajszego zamówienia. Na jutro w końcu cos ugotuję, bo w końcu mi ręce działają. Tak za mną chodzą pierogi leniwe najlepsze danie z dzieciństwa.

A. załatwił rezydenturę i przesłał mi ze 30 zdjęć z naszego miasta w Danii. Chodził 3 h bez celu, żeby chodzić i robić zdjęcia dla mnie.

Miałam w zeszłym roku fazę na leniwe... aż mamusia zrobiła Ja nie umiem w Gdańskim Barze Mlecznym też są całkiem ok
Wchodząc na osiedle zawibrowalo mi 10k, a po domu jak widzę only 200 kroków totalnie mi się dziś nie chciało nic ponad to co muszę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

U mnie też pykło 10 koła


Margot ja robie na czuja i wychodzą Wpadaj na Nowe Miasto!

[Higurashi]

Dziewczynyyy, dostałam właśnie zaproszenie na ślub do do ruch znajomych, będzie BASEN trzymajcie kciuki, żebym do sierpnia się ogarnęła na tyle, by nie wyglądać, jakbym koło ratunkowe miała już założone

Na plus melduję, że sytuacja w pracy mi się chwilowo ustabilizowała

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[Wolha wRedna]

Higu trzymam kicuki i jeny!!! Na taki ślub to bym mogła iść a nie polska typową potupaję.


Se szykuj jakiś mhhhroczny strój kąpielowy. Killstar?

[Higurashi]

Napisane przez Wolha wRedna

Higu trzymam kicuki i jeny!!! Na taki ślub to bym mogła iść a nie polska typową potupaję.


Se szykuj jakiś mhhhroczny strój kąpielowy. Killstar?

To w sumie będzie taka potupaja, to jedni z bardzo niewielu moich "normickich" znajomych, z którymi mam dobry kontakt i bardzo ich lubię, choć nasze zainteresowania się wymijają totalnie i część poglądów również. Ale są fajnymi, otwartymi i dobrymi ludźmi
Nie wiem, czy chcę gorszyć rodzinę, mam jeden strój, którego dawno na sobie nie miałam, a jest holo ponoć to bardziej "festiwalowe ubranie", ale materiał ma jak kostium, więc nikt nie musi wiedzieć. Z przodu normalnie zabudowany, nawet "dekolt", a z tyłu dużo wiązań o takie coś IMG_20220314_212005.jpg

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[Wolha wRedna]

Uuuu podoba mi sie ten stroj



Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Napisane przez Wolha wRedna

Uuuu podoba mi sie ten stroj



Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

A dziękuję

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[przeklete_pragnienia]

Higurashi wooow, megaaaa ten strój

Dzien dobry, wczoraj było ponad 12k kroków nadrabiam weekend bo nigdzie nie wychodzilam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Higu a to nie jest taki na rurkę?

Jak byłam na zajęciach z kółka tydzień temu to łatwo sie rozpoznawało kto na kółko a kto na rure, bo rura - dziewczyny na skąpo poubierane, kółko legginsy i co najwyżej góra juz różnie.

W ogóle w pobliżu tego nowego mieszkania, szkoły jogi z zajęciami po angielsku i z aerial jogą na szarfach są, tak samo akrobatyka na kole i sprawdziłam że po angielsku też prowadzą Wszystko w odległości do 500 m

Aha i jak mam rezydenturę to mi przysługują darmowe lekcje duńskiego.

[bonasera]

Melduję wczoraj bardzo owocny dzień, mimo poniedziałku i mimo okresu. Jedzeniowo bez wpadki, rano coś nie mogłam spać ani usiedzieć na miejscu, więc jeszcze przed pracą zrobiłam sobie półgodzinny trening - ramiona, pośladki, boczki - po pracy spacer, a wieczorem 45 minut po osiedlu. Kurczę, tak dobrze mi się biegało wczoraj, że miałam ochotę na więcej i dłużej!
Ale już czuję, że w sobotę nagrzeszę mocno, bo złapaliśmy na Finebite rezerwację stolika z rabatem -50% z jednej knajpce w Gdyni, gdzie bardzo, baaaardzo podoba mi się menu. A za połowę to już w ogóle można jeść

[Higurashi]

Wolha, nie, to nie na rurkę zupełnie inny materiał, taki właśnie kostiumowy on jest

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez bonasera

Melduję wczoraj bardzo owocny dzień, mimo poniedziałku i mimo okresu. Jedzeniowo bez wpadki, rano coś nie mogłam spać ani usiedzieć na miejscu, więc jeszcze przed pracą zrobiłam sobie półgodzinny trening - ramiona, pośladki, boczki - po pracy spacer, a wieczorem 45 minut po osiedlu. Kurczę, tak dobrze mi się biegało wczoraj, że miałam ochotę na więcej i dłużej!
Ale już czuję, że w sobotę nagrzeszę mocno, bo złapaliśmy na Finebite rezerwację stolika z rabatem -50% z jednej knajpce w Gdyni, gdzie bardzo, baaaardzo podoba mi się menu. A za połowę to już w ogóle można jeść

O jaki ładny poniedziałek, gratuluję!

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[KathyLeonia]

Napisane przez Higurashi

Dziewczynyyy, dostałam właśnie zaproszenie na ślub do do ruch znajomych, będzie BASEN trzymajcie kciuki, żebym do sierpnia się ogarnęła na tyle, by nie wyglądać, jakbym koło ratunkowe miała już założone

Na plus melduję, że sytuacja w pracy mi się chwilowo ustabilizowała

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

łoooo to impreza na wypasie;D
jak basen to drinki w tym kółku ratunkowym muszą być^^

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Higu super ten strój

Nestle jak młody?

U nas dzisiaj wreszcie bez gorączki chociaż w nocy miał 38.8... no nic, coco jumbo i do przodu.

U mnie w temacie wątku na razie nic się nie dzieje. Niestety przy chorym maluchu ciężko o czas i siły na ćwiczenia, a i z michą średnio po drodze. Za to dzisiaj wykorzystałam lepszy moment młodego i posprzątałam na dole więc trochę latania ze ścierką, trochę z odkurzaczem, zaraz jeszcze mop wjedzie i jak skończę to ruszam na ogród

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Dzięki, dziewczyny

Gryzia, zdrówka dla Was wszystkich, bo choroba malucha już chyba trochę trwa, musicie być oboje zmęczeni

Sent from my M2101K6G using Tapatalk