Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.

[staska_stasia]

Napisane przez magbeth

Oniemialam.
Jak dobrze, ze nie mam tiktoka

Miałam zainstalowanego tiktoka przez jakieś 2 tygodnie i stwierdziłam, że to największy rynsztok internetu ever

[chwast]

Napisane przez Gravitsappa

Jasne, piszesz o prywatnych odczuciach i jak najbardziej masz prawo do własnej opinii, mnie tylko zdziwiło to zdanie że zioła nie da się używać z głową. Trochę demonizujesz jedną używkę, a romantycyzujesz drugą, no bo jednak skutki fizyczne i psychiczne trawki i emki nie tylko są porównywalne, ale wręcz szala się przechyla na korzyść trawki. Uppery to już wyższa szkoła jazdy jeśli chodzi o skutki dla mózgu.
Ja ogólnie mam dosyć luźny stosunek do używek, wszystkie substancje mogą być dobroczynne i śmiercionośne, teraz się dużo pracuje nad wykorzystaniem psylocybiny i ketaminy w leczeniu depresji.

Demonizuję, bo jeśli mowa o nadużycia m, fety, koksu itp to już mamy do czynienia z tzw „ćpunami”, inaczej po prostu się ich nie nadużywa xd

A trawa jest traktowana jako super relaks, cos fajnego, młodzieżowego, w ogóle istnieje cała kultura palenia trawy, jakby to był papierosek, a niestety nie jest.

Wiele lat można nie dostrzegać, ze ktoś ma problem - póki mu tej trawy nagle na chwilę nie zabraknie. Dlatego uważam, jest to bardziej niebezpieczne - wiele osób przeocza ten moment i później bez trawki to nawet nie mogą zasnąć. A później rzuć w ogóle te trawkę, zdziwko xd

Jest to substancja o wiele bardziej zdradliwa w mojej opinii. I tyle.

Co do pracy nad innymi to pracuje się już do dobrych kilku lat, ale póki co chyba nie da rady nic poza „pracowaniem” zrobić


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Lumimi]

Napisane przez staska_stasia

Miałam zainstalowanego tiktoka przez jakieś 2 tygodnie i stwierdziłam, że to największy rynsztok internetu ever

Z tik toc jest trochę tak jak z reklamami sponsorowanymi Wyświetla się to co oglądasz. Choć wiadomo jak coś pójdzie w viral to każdemu się wyświetla.

Nie powiedziałabym że największy rynsztok. Jak na topie był YT, FB, jakieś wykopy czy inne demotywatory to tam właśnie był największy rynsztok.

Teraz tik tok jest na najbardziej popularny portal społecznościowy więc naturalnie że takie rzeczy trafiają tam. 15 lat temu poszłoby na YT

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[żurawinka]

Miałam tik toka i jak dostosujesz treści to nie ma tam aż tak wielu głupot chociaż straszne marnowanie czasu

[kasiunia788742]

Napisane przez staska_stasia

Moim zdaniem trochę wyolbrzymiona wizja postępujących ograniczeń, ale... ciężko nie zauważyć podobieństwa do systemu kartkowego (tylko wiadomo- ograniczenia z innych względów).

Patrząc na to co państwa robiły z obywatelami podczas covidu to lepiej mniej niż więcej ograniczeń

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Trzepotka]

Treść usunięta

[chwast]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

I ta nienawiść do seniorów xd zdecydowanie takie podziały nie są fajne


Sent from my iPhone using Tapatalk

[sublips]

Napisane przez staska_stasia

Miałam zainstalowanego tiktoka przez jakieś 2 tygodnie i stwierdziłam, że to największy rynsztok internetu ever

A mnie dziwi demonizowanie TikToka, bo tam po prostu działa taki sam algorytm jak chociażby na youtube i jak wszędzie, są treści bezwartościowe, a są takie, z których można się coś dowiedzieć (profile tam mają nawet lekarze, dietetycy, też są fajne polecajki książkowe czy filmowe, omawiane jest wiele fandomów, też są kanały ćwiczeniowe, dietetyczne, makijażowe itd.). Inna sprawa, że podpisuję się pod tą opinią, że to ogromny pochłaniacz czasu - ale tak samo jak np. instagram. Człowiek scorlluje i to na pewno nie robi dobrze na rozwój poznawczy, ale jak się ogląda to, co nas interesuje, to TikTok nam po prostu podpowiada te materiały.

[Lumimi]

Napisane przez sublips

A mnie dziwi demonizowanie TikToka, bo tam po prostu działa taki sam algorytm jak chociażby na youtube i jak wszędzie, są treści bezwartościowe, a są takie, z których można się coś dowiedzieć (profile tam mają nawet lekarze, dietetycy, też są fajne polecajki książkowe czy filmowe, omawiane jest wiele fandomów, też są kanały ćwiczeniowe, dietetyczne, makijażowe itd.). Inna sprawa, że podpisuję się pod tą opinią, że to ogromny pochłaniacz czasu - ale tak samo jak np. instagram. Człowiek scorlluje i to na pewno nie robi dobrze na rozwój poznawczy, ale jak się ogląda to, co nas interesuje, to TikTok nam po prostu podpowiada te materiały.

A ja właśnie myślę że tik tok robi dobrze na rozwój poznawczy. Sama dużo się dowiedziałam z tik toka o wieku rzeczach. Tylko właśnie że musi człowiek chciec na to trafić. Ale czas zabiera, ale z drugiej strony ja teraz po prostu ten czas który wcześniej poświęcałam na insta poświęcam na tt

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[chwast]

Napisane przez sublips

A mnie dziwi demonizowanie TikToka, bo tam po prostu działa taki sam algorytm jak chociażby na youtube i jak wszędzie, są treści bezwartościowe, a są takie, z których można się coś dowiedzieć (profile tam mają nawet lekarze, dietetycy, też są fajne polecajki książkowe czy filmowe, omawiane jest wiele fandomów, też są kanały ćwiczeniowe, dietetyczne, makijażowe itd.). Inna sprawa, że podpisuję się pod tą opinią, że to ogromny pochłaniacz czasu - ale tak samo jak np. instagram. Człowiek scorlluje i to na pewno nie robi dobrze na rozwój poznawczy, ale jak się ogląda to, co nas interesuje, to TikTok nam po prostu podpowiada te materiały.

No dokładnie


Sent from my iPhone using Tapatalk

[sublips]

Napisane przez Lumimi

A ja właśnie myślę że tik tok robi dobrze na rozwój poznawczy. Sama dużo się dowiedziałam z tik toka o wieku rzeczach. Tylko właśnie że musi człowiek chciec na to trafić. Ale czas zabiera, ale z drugiej strony ja teraz po prostu ten czas który wcześniej poświęcałam na insta poświęcam na tt

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Ja też się dowiedziałam wielu ciekawych rzeczy i uważam, że dużo więcej niż z Instagrama, z którego zresztą obecnie rzadko korzystam; ale niestety łapię się czasami na tym, że np. bezmyślnie scrolluję w drodze do pracy albo przed snem. I że ogólnie preferuję taką krótszą formę przekazywania wiedzy, długie, mało konkretne filmy na dany temat mnie niestety nudzą, a kiedyś wydaje mi się, że łatwiej mi było się skupić.

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez magbeth

Oniemialam.
Jak dobrze, ze nie mam tiktoka

Dziwią mnie zawsze takie komentarze. Na tik toku masz mnóstwo treści. To tak jakby powiedzieć " dobrze, że nie oglądam YT". Tik tok pokazuje takie treści jakie oglądasz.

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Napisane przez sublips

Ja też się dowiedziałam wielu ciekawych rzeczy i uważam, że dużo więcej niż z Instagrama, z którego zresztą obecnie rzadko korzystam; ale niestety łapię się czasami na tym, że np. bezmyślnie scrolluję w drodze do pracy albo przed snem. I że ogólnie preferuję taką krótszą formę przekazywania wiedzy, długie, mało konkretne filmy na dany temat mnie niestety nudzą, a kiedyś wydaje mi się, że łatwiej mi było się skupić.

Podpisuję się pod tym.

Ogólnie demonizowanie tik toka kojarzy mi się z krytyka na zasadzie " nowe to na pewno zle".

[staska_stasia]

Napisane przez Lumimi

Z tik toc jest trochę tak jak z reklamami sponsorowanymi Wyświetla się to co oglądasz. Choć wiadomo jak coś pójdzie w viral to każdemu się wyświetla.

Nie powiedziałabym że największy rynsztok. Jak na topie był YT, FB, jakieś wykopy czy inne demotywatory to tam właśnie był największy rynsztok.

Teraz tik tok jest na najbardziej popularny portal społecznościowy więc naturalnie że takie rzeczy trafiają tam. 15 lat temu poszłoby na YT

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Napisane przez żurawinka

Miałam tik toka i jak dostosujesz treści to nie ma tam aż tak wielu głupot chociaż straszne marnowanie czasu

Napisane przez sublips

A mnie dziwi demonizowanie TikToka, bo tam po prostu działa taki sam algorytm jak chociażby na youtube i jak wszędzie, są treści bezwartościowe, a są takie, z których można się coś dowiedzieć (profile tam mają nawet lekarze, dietetycy, też są fajne polecajki książkowe czy filmowe, omawiane jest wiele fandomów, też są kanały ćwiczeniowe, dietetyczne, makijażowe itd.). Inna sprawa, że podpisuję się pod tą opinią, że to ogromny pochłaniacz czasu - ale tak samo jak np. instagram. Człowiek scorlluje i to na pewno nie robi dobrze na rozwój poznawczy, ale jak się ogląda to, co nas interesuje, to TikTok nam po prostu podpowiada te materiały.

Napisane przez sublips

Ja też się dowiedziałam wielu ciekawych rzeczy i uważam, że dużo więcej niż z Instagrama, z którego zresztą obecnie rzadko korzystam; ale niestety łapię się czasami na tym, że np. bezmyślnie scrolluję w drodze do pracy albo przed snem. I że ogólnie preferuję taką krótszą formę przekazywania wiedzy, długie, mało konkretne filmy na dany temat mnie niestety nudzą, a kiedyś wydaje mi się, że łatwiej mi było się skupić.

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89488890]Dziwią mnie zawsze takie komentarze. Na tik toku masz mnóstwo treści. To tak jakby powiedzieć " dobrze, że nie oglądam YT". Tik tok pokazuje takie treści jakie oglądasz.

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------



Podpisuję się pod tym.

Ogólnie demonizowanie tik toka kojarzy mi się z krytyka na zasadzie " nowe to na pewno zle".[/QUOTE]
Odpowiem zbiorczo.
Jak przewijałam, to u mnie wyświetlał się głównie jakiś badziew (jeden profil szczególnie zapadł mi w pamięć, jakaś babka chwaliła się, że dostała już bilet do zakładu karnego, ale mimo to postanowiła spędzić święta z rodziną i się nie stawiła ). Poza tym cała masa filmików z odwzorowaniem żartów-sucharów
Nie jestem aktywną użytkowniczką instagrama, ale jak już tam scrolluję, to przynajmniej mam albo śmieszne koty, albo jakieś filmiki z podróży, nart, jeździectwa, czasem wpadnę na coś branżowego.
Tiktok ze swoją formą nie przypadł mi do gustu. Konto zakładałam w celu wybadania tematu jak można byłoby go wykorzystać do promocji mojej firmy, jednak na razie z niego zrezygnowałam. Kto wie, może kiedyś wrócę.

Btw. wiem, o co kaman z algorytmami, ale skoro algorytm łapie filmik po zaledwie maks. 5 sekundach oglądania shitu, to trochę słabo.

[sublips]

Napisane przez staska_stasia

Odpowiem zbiorczo.
Jak przewijałam, to u mnie wyświetlał się głównie jakiś badziew (jeden profil szczególnie zapadł mi w pamięć, jakaś babka chwaliła się, że dostała już bilet do zakładu karnego, ale mimo to postanowiła spędzić święta z rodziną i się nie stawiła ). Poza tym cała masa filmików z odwzorowaniem żartów-sucharów
Nie jestem aktywną użytkowniczką instagrama, ale jak już tam scrolluję, to przynajmniej mam albo śmieszne koty, albo jakieś filmiki z podróży, nart, jeździectwa, czasem wpadnę na coś branżowego.
Tiktok ze swoją formą nie przypadł mi do gustu. Konto zakładałam w celu wybadania tematu jak można byłoby go wykorzystać do promocji mojej firmy, jednak na razie z niego zrezygnowałam. Kto wie, może kiedyś wrócę.

Btw. wiem, o co kaman z algorytmami, ale skoro algorytm łapie filmik po zaledwie maks. 5 sekundach oglądania shitu, to trochę słabo.

Nie no to - jak to zabrzmi - musiałabyś włożyć to trochę "pracy". Czyli oglądać tiktoka nieco dłużej i jakbyś się zatrzymywała na jakichś filmikach czy wyszukiwała jakieś konkretne na temat, nie wiem, przypuśćmy pilatesu, to takie filmiki by Ci się coraz częściej wyświetlały. Na początku też głównie miałam głupoty, zresztą do tej pory się trafiają, ale jednak mam sporo interesującego mnie contentu. Do tego możesz zaobserwować jakieś konta, które Ci odpowiadają - tak jak na instagramie.

Ale jak Ci nie odpowiada ta aplikacja, to pewnie - nie ma się po co do tego zmuszać. Ja się jedynie nie zgadzam z tym, że jest taka głupia i same bzdury są na niej.

[Lumimi]

Napisane przez staska_stasia

Odpowiem zbiorczo.
Jak przewijałam, to u mnie wyświetlał się głównie jakiś badziew (jeden profil szczególnie zapadł mi w pamięć, jakaś babka chwaliła się, że dostała już bilet do zakładu karnego, ale mimo to postanowiła spędzić święta z rodziną i się nie stawiła ). Poza tym cała masa filmików z odwzorowaniem żartów-sucharów
Nie jestem aktywną użytkowniczką instagrama, ale jak już tam scrolluję, to przynajmniej mam albo śmieszne koty, albo jakieś filmiki z podróży, nart, jeździectwa, czasem wpadnę na coś branżowego.
Tiktok ze swoją formą nie przypadł mi do gustu. Konto zakładałam w celu wybadania tematu jak można byłoby go wykorzystać do promocji mojej firmy, jednak na razie z niego zrezygnowałam. Kto wie, może kiedyś wrócę.

Btw. wiem, o co kaman z algorytmami, ale skoro algorytm łapie filmik po zaledwie maks. 5 sekundach oglądania shitu, to trochę słabo.

Nie jesteś aktywną dużo na insta ale jakos tam jestes więc Instagram wie co lubisz i ci to podsyła.
Z tik tok jest tak samo. Po prostu zakładając konto mogłaś od razy sama zaczac wyszukiwać interesujące cię tematy i potem on by ci je podsyłał. Plus serduszkowanie interesujących tematow też daje znac że to właśnie chcesz.
Owszem zdarzają się że wyświetlają ci się jakieś virale, tematy które cię nie interesują, ale to też ma na celu sprawdzenie czy cię to jednak nie zainteresuje. U mnie na teraz w zdecydowanej większości są tematy które mnie inspirują

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[invisible_01]

Ja nie mam tiktoka ani Instagrama, bo po prostu mam problem z aplikacjami, które pokazują mi krótkie filmiki dostosowane algorytmem pode mnie. Miałam Instagrama jakoś przez miesiąc i zorientowałam się, że mnóstwo czasu spędzałam na takim mimowolnym scrollowaniu. Było tam mnóstwo filmików czy profili o ciekawiącej mnie tematyce i to był właśnie problem, jednak wolałam się przestawić na czytanie w tramwaju czy pociągu niż na scrollowaniu. Wystarczy mi wizaż, tu chociaż tylko czytam, a nie bezwiednie tylko oglądam filmiki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Laief]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Każdy mój kumpel, który jara - jara często. Ciężko mi z nimi prowadzić jakąkolwiek sensowną dyskusję, bo ich ciągle odkleja i gadają od rzeczy. Raz jak jeden miał opóźnioną dostawę zielska to dosłownie byłam w szoku, że potrafi normalnie rozmawiać. Na początku nie wiedziałam co mu się stało, wręcz myślałam, że może wziął coś innego i dlatego, a jak wyjaśnił to dopiero zdałam sobie sprawę z tego jak rzadko nie jest zjarany.
Przy emce mam wrażenie, że więcej osób zwraca uwagę na to, aby faktycznie zachowywać ten min 3-miesięczny odstęp, bo zależy im na tym, aby towar się nie zmarnował, a odczucia po łyknięciu, wciąż dawały fajne emocje, bo inaczej to trochę bez sensu. Osobiście po prostu nie poznałam osób, które nadużywają cuksów (nie mówię, że takich nie ma), a właśnie przy zielonym zazwyczaj spotykałam się z codziennym paleniem. Przez to jestem bardziej negatywnie nastawiona do tej używki.
Jedynie raz trafiłam na pixe, która dosłownie wgniotła w fotel i weszła mega chillera. Tak to zawsze muzyka wchodziła jak złoto i powodowała wspaniałe dreszcze, wielka otwartość i szczerość rozmów, odkrywanie nawet najskrytszych myśli kiedy na trzeźwo ciężko było komuś ubrać coś w słowa lub najzwyczajniej w świecie bał się reakcji drugiej osoby, gigantyczna empatia. Te efekty najbardziej doceniam. Następnie podniecenie na najwyższym poziomie, gdzie na co dzień i tak mam wysokie libido, ponownie otwartość, wielka pewność siebie, mega przyjemność dotyku i seks nie do opisania. Tyle orgazmów, że ciężko zliczyć. A tak jak wspominałam - nie zdarzyło mi się nigdy przesadzić z dawką, więc nie odczuwałam negatywnych skutków (oprócz 1x szczękościsku), ale mam świadomość tego, że mogą wystąpić i jak je ewentualnie zniwelować. Tak samo z potencjalnym zjazdem.

[lightangel]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Chyba do końca życia nie zapomnę weekendu z największymi obostrzeniami w który pojechaliśmy z TŻ na zakupy z samego rana. Najpierw staliśmy w kolejce zakrecającej po całym piętrze sporego centrum handlowego (bo oczywiście limity osób w sklepie, ale o dziwo nie w centrum). Jak już w końcu dotarliśmy na tyle blisko wejścia do hipermarketu żeby w ogóle mieć nadzieję na wejście, to zaczęły się godziny dla seniorów - ale nie pójdziesz do domu bo znów będziesz stać w kolejce która zrobiła się jeszcze dłuższa i już kończyła się na parkingu. Więc tak sobie staliśmy, gawędziliśmy z ludźmi z kolejki i przez dwie godziny zarezerwowane dla seniorów do sklepu weszło góra 10 osób. W tym nasza super miła sąsiadka która miała ochotę na ogórka to sobie poszła po jednego. A przed sklepem w kolejce kilkadziesiąt osób które chciały zrobić zakupy na tydzień albo i dłużej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magbeth]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89488890]Dziwią mnie zawsze takie komentarze. Na tik toku masz mnóstwo treści. To tak jakby powiedzieć " dobrze, że nie oglądam YT". Tik tok pokazuje takie treści jakie oglądasz.

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------



Podpisuję się pod tym.

Ogólnie demonizowanie tik toka kojarzy mi się z krytyka na zasadzie " nowe to na pewno zle".[/QUOTE]

Tak, jest mnóstwo treści i pewnie jak wszędzie są one różne. Mi nie tyle nie odpowiada sam fakt "nowości" a forma prezentowania tych treści - wole zdecydowanie dłuższa. Nie trafia to do mnie. I skąd to wiem? Bo sprawdziłam zanim znielubiłam i wynistalowalam. Tyle. Nie demonizuje tiktoka, osobiście go nie preferuje.
YT i FB zreszta tez, używam bardzo wybiórczo i rzadko, co nie znaczy ze siedzę w jaskini pod kamieniem. Zreszta już kiedyś pisałam, ze media społecznościowe ani nie są złe ani są dobre - wszystko zależy co my z nimi robimy.

[staska_stasia]

Napisane przez lightangel

Chyba do końca życia nie zapomnę weekendu z największymi obostrzeniami w który pojechaliśmy z TŻ na zakupy z samego rana. Najpierw staliśmy w kolejce zakrecającej po całym piętrze sporego centrum handlowego (bo oczywiście limity osób w sklepie, ale o dziwo nie w centrum). Jak już w końcu dotarliśmy na tyle blisko wejścia do hipermarketu żeby w ogóle mieć nadzieję na wejście, to zaczęły się godziny dla seniorów - ale nie pójdziesz do domu bo znów będziesz stać w kolejce która zrobiła się jeszcze dłuższa i już kończyła się na parkingu. Więc tak sobie staliśmy, gawędziliśmy z ludźmi z kolejki i przez dwie godziny zarezerwowane dla seniorów do sklepu weszło góra 10 osób. W tym nasza super miła sąsiadka która miała ochotę na ogórka to sobie poszła po jednego. A przed sklepem w kolejce kilkadziesiąt osób które chciały zrobić zakupy na tydzień albo i dłużej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja większość tych ograniczeń wyparłam z pamięci. Na co dzień pamiętam o tym, że centra handlowe były zamknięte, szkoły pozamykane, gastro zamknięte.
Ale o takich godzinach dla seniorów to sobie przypomnę, jak ktoś o nich powie czy napisze

To było tak surrealistyczne- zamknięte szkoły, puste ulice, zakaz wstępu do lasów, godziny dla seniorów, że czasem mam wrażenie, że tego nie było (tzn. ciężko mi opisać to uczucie, coś w stylu: tylko mi się przyśniło albo to było w jakimś innym życiu)

[Laief]

Napisane przez magbeth

Tak, jest mnóstwo treści i pewnie jak wszędzie są one różne. Mi nie tyle nie odpowiada sam fakt "nowości" a forma prezentowania tych treści - wole zdecydowanie dłuższa. Nie trafia to do mnie. I skąd to wiem? Bo sprawdziłam zanim znielubiłam i wynistalowalam. Tyle. Nie demonizuje tiktoka, osobiście go nie preferuje.
YT i FB zreszta tez, używam bardzo wybiórczo i rzadko, co nie znaczy ze siedzę w jaskini pod kamieniem. Zreszta już kiedyś pisałam, ze media społecznościowe ani nie są złe ani są dobre - wszystko zależy co my z nimi robimy.

Jak z każdym narzędziem - wszystko zależy od użytkownika. U mnie sm to nieodłączona część życia. A ostatnimi czasy najbardziej preferuję twittera, bo od kiedy fb tnie zasięgi to jest tam coraz większa tragedia.

[magbeth]

Ja kocham Twittera lokalnej policji, ile tam pożytecznych informacji i radości jednocześnie można znaleźć. Ichniejszy rzecznik musi mieć momentami pythonowskie poczucie humoru.

Ale tak, "wszystko jest trucizna i nic nie jest trucizna, to dawka czyni truciznę".

[Trzepotka]

Treść usunięta