2008-03-25, 22:06 | #91 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Mam problem z nadwagą. 173 cm wzrostu i aż 80 kg. Koszmar. Chudnę powoli i zaraz bardzo szybko zaczynam tyć.Nie mogę poradzić sobie z apetytem. Najlepsza jak dotąd była Dieta South Beach. Chyba znowu ją zacznę. I naprawdę polecam, jest najskuteczniejsza.
|
2008-03-26, 08:46 | #92 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Cytat:
Zwłaszcza jak przypominam sobie siebie jako chudzielca z niedowagą... A próbowałaś już Montignac'a? Ja na nim schudłam 3kg w miesiąc i w sumie nie chodziłam głodna... No i przekonuje mnie też to, że to jest w zasadzie sposób na życie, całkowita zmiana diety i przyzwyczajeń, a "diety" nie powinno się nigdy zakończyć tylko odżywiać się wg niej do końca życia, więc nie powinno być jojo No, a w końcu jak się zrobi sporadycznie jakiś niewielki grzeszek to nic się nie stanie... Kiedyś w jakiejś książce odnośnie diety przeczytałam bardzo mądre zdanie, że nie można sobie zawsze wszystkiego odmawiać, bo to powoduje stres i frustracje, a ważne jest jak się odżywiamy na co dzień, a nie sporadyczne małe odstępstwo Muszę wrócić do tej diety! Teraz nie mam się czym chwalić, bo waga w miejscu (76kg), ale też miałam trochę stresów i problemów w pracy i trochę się "zaniedbałam" niestety... Dobrze jedynie, że te 2,5kg co zgubiłam mi nie wróciło, także dobre i to... Zaczynam walczyć dalej! Dziewczyny piszcie jak wam idzie, bo zrobiło się pusto... |
|
2008-03-26, 11:00 | #93 |
BAN stały
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Cześć dziewczyny !!!
Dawno mnie tu nie było a to dlatego że zajełam się robieniem badań , z których (apropos) nic nie wyszło. Byłam u endykrynologa - stwierdziła że skoro TSH mam w normie to nie ma potrzeby robić innych chormonów. Mam na 24.04 USG tarczycy. Kolejna wizyta u endy dopiero na koniec 06. - przecież to bezsens. Odchudzanko stoi w miejscu bo czekam na miesiączkę , która wstrzymała się po zastrzyku antykoncepcyjnym. Pani doktor aplikując mi go nie raczyła mnie uprzedzię że ten zastrzyk to jedna wielka bomba chormonalna , która wstrzymyje miesiączkowanie. Zle się przez to wszystko czyje- jak kobieta w czasie menopałzy. Czas leci waga stoi w miejscu. Załamka totajna !!! |
2008-03-26, 11:05 | #94 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Cytat:
A myslalas moze o odstawieniu antykoncepcji hormonalnej? Ona powoduje tycie. U mnie ze zdrowiem gorzej, w efekcie czego pozegnalam sie z normalnym odchudzaniem, bo PCO jest jedna z wtornych przyczyn otylosci. A jakby nie patrzec wyszlo ze PCO mam.
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
|||
2008-03-26, 11:15 | #95 |
BAN stały
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
[quote=SzpiegZKrainyDeszcz owców;7017987]No bo jak TSH jest okej to nie ma sensu badac hormonow tarczycy, reszty hormonow tez bo jestes po zastrzyku wiec teraz na pewno by wyszla jakas choroba. Ja nie widze sensu w USG, bo jesli TSH jest w normie to miąsz tarczycy jest okej.
A myslalas moze o odstawieniu antykoncepcji hormonalnej? Ona powoduje tycie. Ja zawsze miałam spiralki , nigdy nie łykałam pigułek. Ten jeden raz dałam się namówić na ten zastrzyk , bo tak go zachwalała lekarka. Ja jej ufałam bo synów przy niej rodziłam a teraz mam szał chormonów. USG mam miec robione ponieważ doktor jakąś gulke wyczyła. Ale z tym wynikiem to pujde prywatnie bo na NFZ to nic nie mozna załatwić !! Bardzo współczuje z powodu PCO.!!!! |
2008-03-31, 11:22 | #96 |
SPAMER
Nieopłacona reklama |
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
ONCIA86 dopiero wpadłam na Twój wątek wiec nie wiem jak sie leczysz. Ja mam hashimoto ze skłonnością do niedoczynności od 13 roku życia i powiem Ci ze jak zaczęłam brać hormony, to spadłam chyba z 10 kg i urosłam ok 12 cm w kilka miesięcy. Właściwie w czasie wakacji zamieniłam sie z dziecka w kobietę. Także może najpierw ureguluj hormony a potem zobacz co zostanie. Lekarze twierdza że tarczyca NIE MA NIC wspólnego Z WAGA? DZIWNE. Ja wiem ze tarczyca reguluje m.in. szybkość przemiany materii przez regulowanie hormonami, a przemiana materii w zasadzie w większości decyduje o tym jak wyglądamy. Radziłabym najpierw uregulować sobie hormony-to nie jest prosta sprawa, robi sie to stopniowo i ciężko dobrać hormon który na ciebie działa, a wahania wagi też są dla lekarza symptomem czy dobrze dobrał lek.
|
2008-04-05, 15:01 | #97 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Dołączam się dziewczyny kochane bo mam podobny problem. Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do swojego grona. Z niedoczynnością tarczycy żyje juz od prawie 10 lat. Zaczelo się od usuniecia guza przysadki i tak poleciało wszystko. 160 cm wzrostu i 65 kg ( dochodziłam do 75 ale wyregulowanie poziomu hormonów innymi dawkami leków pomogło. co prawda na krotko ale zawsze). Obecnie moj endokrynolog ręce rozkłada i pomysłow jej brakuje na moje odchudzenie. Staram sie jesc mniej a częsciej ale niestety mam siedzacy tryb zycia co nie sprzyja w zrzucaniu kilogramow. Liczę, że będziemy się wspierac
__________________
Cytat:
|
|
2008-04-06, 10:15 | #98 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Cytat:
|
|
2008-04-06, 21:28 | #99 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 11
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Cześć dziewczyny ja również się dołączam. Jak byłam mała to leczyłam sie na niedoczynność ale potem w wieku buntu przestałam łykac hormony (miałam dosc po 8 latach) Juz niby wszystko miało byc ok. Nigdy nie byłam zbyt szczupła, ale ostatnio postanowiłam przejsc na diete (Montignac - dokładnie) i nie zauwazyłam zbytnich efektów wtedy przypomniałam sobie o mojej tarczycy. Poczytałam i faktycznie! Mam wszystkie objawy niedoczynności! Zrobiałm sobie TSH i wyszło mi 4.88 czyli wg lekarki niedoczynność. Teraz czekam na prywatna wizyte (musze miesiac czekac - ale warto bo znalazłam bardzo dobrą endokrynolog). Chce jeszcze przed wizyta USG zrobić, żeby odrazu mogła mi dobrać dawkę. Teraz biorę Letrox25 przepisany przez lekarkę pierwszego kontaktu. Mam nadzieję że przyczyną problemów z utrata wagi jest ta tarczyca. Czytałam że jak dawka jest dobrze dobrana i zmieni sie nawyki żywieniowe, można ładnie schudnąć! A lato już blisko!!
|
2008-04-07, 07:47 | #100 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Witaj wakinom
Cytat:
A jak masz dobrze dobrany lek i zmienisz nawyki to powinno ruszyć w dół. Ważne też dodać jakiś sport czy gimnastykę, bo nie tylko przyśpieszy utratę wagi, ale też wymodeluje ciało i wzmocni pewność siebie (produkcja endorfin ). Zauważyłam to u siebie, że jak unikam ruchu czuję się taka ociężała i nieatrakcyjna, a jak regularnie przez parę dni ćwiczę, to mimo że waga jeszcze się nie zmieniła, ja czuję się dużo lepiej, nawet jakoś tak szczuplej... Pewnie to też efekt wzmocnienia mięśni brzucha i poprawy postawy. Także do dzieła, lato tuż, tuż... |
|
2008-04-15, 09:27 | #101 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Czesc
Bardzo zainteresowało mnie to forum. Mam 158cm, 59 kg wagi, wiek koło 30. Z tarczycą miałam problemy już w liceum ale przerwałam leczenie. Zawsze byłam "przy kości" ale nie łączyłam tego problemu z tarczycą. Dwa lata temu przytyłam w 2 miesiące 6 kg bez powodu! Z 56 do 62. potem przez pół roku byłam na diecie i nic. Sama stwierdziłam, że to może by wina tarczycy i zrobiłam badania, które wykazały podwyższony TSH. Poszłam do lekarza - przypisał mi hormony tarczycy - Letrox 25 i powiedziłał że teraz zrzucę tę nadwagę bez diety, jedząc normalnie. Przez kolejne 2 miesiące jedząc normalnie, nie objadajac się przytyłam 2 kilogramy do 64 kg. no ale nie było to 6 kg jak poprzednio więc widac ze leki troche ten przyrost wagi hamują. Konieczna była jednak dieta, zeby to tycie zatrzymac. Przeczytalam, ze przy niedoczynnosci tarczycy najlepsza jest dieta wysokobialkowa - chude gotowane mięso (nie smażone!), chudy ser biały, trzeba zapomniec o słodkich sokach jogurtach białym chlebku. weglowodany na talerzu w ilości nie wiekszej niz porcja produktu wysokobialkowego np. mięsa. W międzyczasie endokrynolog przypisal mi meridię, przy restrykcyjnej diecie schudłam 3 kg w miesiąc, ale miałam okropne skutki uboczne i nie chciałam tej kuracji kontynuowac. Teraz chudne wolniej - przez 2 miesiące 3 kg Chciałabym wszystkim uświadomic, że same hormony tarczycy nie pomogą. Często nie mozna bez diety schudnąc tylko dzieki lekom. Przy niedoczynności tarczycy i zwolnionym metabolizmie nie działają na mnie jednak diety 1400 kcal. tyle jadłam normalnie a i tak przytyłam. lepsza będzie dieta 1000 kcal. jaką stosuję dietę: śniadanie: kromka pieczywa chrupkiego pomidor serek wiejski light II śnadanie: owoc (pomarańcza lub jabłko) Obiad; 3 łyżki brązowego ryżu puszka sardynek w sosie pomidorowym (albo jajko albo serek wiejski) kiełki i sałata w ilości dowolnej pomidor Kolacja: 3 lyżki brązowego ryżu jakieś mięsne danie z chudego mięsa z warzywami - ilośc wielkosci dloni pół opakowania mrożonych warzyw albo sałatka wydaje mi się, że jest to dieta do zaakceptowania na dłuższą metę w moim przypadku działa Pozdrowienia i powodzenia |
2008-04-15, 09:42 | #102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 334
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Cześć ONCIA,no cóż też mam ten problem co ty
Ja mierzę 1.60 i ważę 57,9 kg odchudzam się od zawsze bo co sobie odpuszczę dietkę to waga wzrasta do 60 -63kg ,wiem że to być może dlatego że mam niedoczynność tarczycy ale staram sie brać w karby dietki Pozdrawiam
__________________
Pomimo Chmur Walcz Bo Zycie Nie Konczy Sie Na Klopotach |
2008-04-15, 09:56 | #103 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Cytat:
3 miesiące temu zaczynałam od 158cm i 64 kg. Same hormony tarczycy nie pomogą- nie ma na co czekac, ze kilogramy cudownie znikną. mozna schudnac tylko trzeba zmienic dietę. wiem, że na pewno nie jesz duzo ale trzeba trochę zrobic mały przegląd tego co jesz. Sama nie wierzyłam, że dieta coś pomoże a już waże 59 kg. z leczoną niedoczynnoscia mozna schudnąc. u mnie najgorszy byl mój chłopak i rodzice-zanim się okazało, że mam niedoczynnośc. ciągle: jedz mniej a ja jadłam tak mało i ... tyłam. Leczenie to wreszcie szansa na utratę wagi, ale tylko przy równoległym stosowaniu diety. Trzymam kciuki |
|
2008-04-15, 10:08 | #104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 334
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Masz rację,mozna schudnąć z naszym problemem tylko trzeba się zawziąść
__________________
Pomimo Chmur Walcz Bo Zycie Nie Konczy Sie Na Klopotach |
2008-04-15, 14:34 | #105 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Cytat:
Cytat:
Dziękuję za dietkę Cytat:
Ale zrobię kolejne podejście i spróbuję twojej dietki. Możesz jeszcze dodać jakieś inne jadłospisy w ramach urozmaicenia? Czy na obiad i kolację zawsze jadasz ryż czy np. makaron razowy też może być? Bo ziemniaków niestety nie mogę, mimo, że lubię. Albo rano zamiast serka może plasterek chudej wędliny czy grillowanego kurczaka? Łatwiej mi wytrwać na diecie jak jest większe urozmaicenie, wtedy nie jest to aż takim wyrzeczeniem (już i tak tylu rzeczy trzeba się wyrzec: słodyczy, lodów , pizzy, frytek i ziemniaczków itp. ). A najgorsze jak widzę, że moje koleżanki 10 i 15 kg mniej ważące i do tego wyższe, jedzą co chcą Strasznie niesprawiedliwe to życie... |
|||
2008-04-15, 14:39 | #106 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Cytat:
Pozdrawiam serdecznie
__________________
Cytat:
|
||
2008-04-15, 18:20 | #107 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Cytat:
Oczywiście moze byc zamiast serka inny produkt bogaty w białko (byle nie słodzony) -moze byc jajko, kurczak lub wędlina. serek ma ten plus, że ma tez duzo wapnia. wiem, że to niesprawiedliwe, że inni jedzą wiecej, ale trzeba się z tym pogodzic i nastawic na koncowy efekt. ja wszystkie słodycze od mojego chłopaka nosiłam do pracy- tam w tempie błyskawicznym zjadały je koleżanki ważące czterdzieści kilka kilo. od czasu do czasu jako przekąskę polecam kilka (!) orzechów. ad słodyczy to niestety kwestia samodyscypliny - trzeba pamietac, że są dla nas bardzo niebezpieczne. powodzenia i pozdrawiam wszystkich na tym forum tak, trzeba się zawziąc i do wakacji na pewno nam się uda |
|
2008-04-17, 08:27 | #108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Cytat:
Jak pierwsze efekty się pojawią, to się pochwalę. |
|
2008-04-20, 22:22 | #109 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 990
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Spadek wagi o 2-3 kg.. Szczesliwa jak nigdy, bo widac pierwsze efekty...
Zazywam nadal euthyrox25.. W pierwszym moim poscie edytowałam dane...
__________________
Wszystkiego najlepszego MAMO 26.05.2008r. |
2008-04-21, 10:13 | #110 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Cytat:
Cieszę się, że wyszłaś z dołka i samopoczucie masz lepsze. W końcu nie tylko ważne jest jak wyglądamy, ale jak się czujemy w własnej skórze U mnie na razie waga stoi, ale też się za bardzo nie przykładałam... |
|
2008-04-21, 11:53 | #111 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Cytat:
Ja boję się stanąć na wagę żeby się nie rozczarować i nie przestać się starać jak to już często się zdarzało. 7 czerwca mój kuzyn się żeni i chciałabym wleźć w sukienkę roz. 38 i mam nadzieję, że to mi się uda. Zastanawia mnie jedynie to, że Euthyrox raczej nie powoduje u mnie utraty wagi. Biore od jakiegoś roku Euthyrox N75. Muszę pogadać z endokrynologiem chyba Kurczę ONCIA86 jak się czyta takie posty to od razu człowiekowi się żyć chce.
__________________
Cytat:
|
||
2008-04-21, 20:13 | #112 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 990
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Wiecie co? sama nie wiem jak to sie stało a jednak... przez dwa miesiace jadłam tez inne tabletki anty...ale.. teraz juz rzuciłam to wszystko..i biore tylko Euthyrox. Zobaczymy jak bedzie dalej.
Oczywiscie, szczesliwa jestem baaaaaaaardzo.. Wam tez dziewuszki zycze wszystkiego naj naj.. buziaki
__________________
Wszystkiego najlepszego MAMO 26.05.2008r. |
2008-04-23, 15:40 | #113 |
BAN stały
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
No i jestem w koncu po USG tarczycy. Nawet sie ucieszyłam z wyniku bo w końcu coś wyszło i może leczenie poprawi moje STRASZNIE złe samopoczucie ciągle pogarszajace się !!
Z badania wyszło że mam : " zmienioną struktórę miąszu tarczycy". Oczywiscie muszę czekać na wizyte u edykrynologa aż do 13.05. |
2008-04-23, 17:56 | #114 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Cytat:
Ja już się pogodziłam z moją chorobą oraz z tym, że prawdopodobnie nigdy już nie będę wiotka (bylem była dosyć szczupła ). Staram się walczyć jedynie o dobre samopoczucie (codzienne drobne przyjemności typu fajny film czy książka), zrzucenie kilku (najlepiej by było 15 ) kilogramów i samoakceptację. Jak dobiorą ci tabletki, powinno ci się znacznie poprawić samopoczucie. Trzymam kciuki, i głowa do góry moniko! |
|
2008-04-24, 18:22 | #115 |
BAN stały
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Ja to się cieszę że cos w końcu wyszło bo mozna leczyć. Tak to mnie tyko zbywali i dalej bardzo zle sie czułam. Teraz nie popuszcze i maja cos ze mna zrobić bo ja juz dłużej nie chce sie tak okropnie czuć. Musze choć pare kilo zgubić bo mnie biodra bola. Jutro mam znać date kolejnej wizyty u endykrynologa.
|
2008-04-24, 20:42 | #116 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 990
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
monika. doskolanel rozumiem co czujesz.. taka bezczynnosc, czekanie jest strasznie meczace...
Po dobraniu odpowiednich tabletek waga powinna trosze spasc.. Trzymaj sie dzielnie, pozdrawiam
__________________
Wszystkiego najlepszego MAMO 26.05.2008r. |
2008-04-25, 08:31 | #117 |
BAN stały
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Bez sensowne czekanie dobija mnie tym bardzie że jestem z natury niecierpliwa. Termin kolejnej wizyty u endy. mam na 13.05 - tyle zmarnowanego czasy. Czy w tej naszej Polsce to już normalnie chorować nie będzie można ????
Ale dobre i to bo do innych terminy sa na koniec czerwca a nawet sierpnia !!!! PARANOJA !!!!! |
2008-04-25, 09:07 | #118 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Cytat:
Jeśli martwi Cie wynik USG to moge Ci z doswiadczenia napisać, nie jest to nic powaznego, co mogloby wplywac na Twoj metabolizm i powodowac otylosc. Nie ma jak zmieniony. Nie że jest niejednorodny, z guzami... wiec tarczyca na 99% jest zdrowa.
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
|||
2008-04-25, 10:24 | #119 |
BAN stały
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Ja sie na tym nie znam !! Ale nie widzę innego powodu mojej otyłości : fakt mało mam ruchu ale tez mało jem to z kad te kilogramy ???
|
2008-04-25, 10:58 | #120 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: Moje odchudzanie z niedoczynnoscią tarczycy w tle - Trzymajcie kciuki, musi sie
Cytat:
Probowalas regularnych cwiczen aby przyspieszyc metabolizm? Tak po 2-3 tygodniach powinno cos zaczac sie ruszać. Moze przed wizyta u endokrynologa sprobojesz spacerow chociazby? (Wiem ze masz problemy z chodzeniem, ale spacer nie jest obciazeniem?) Tylko ze nie jeden polgodzinny spacer dziennie, a jakies 45 minut spacerku po KAZDYM posilku. Zobacz, ja nie chudne mimo biegow z psem, jedzenia ok 800kalorii dziennie, lekow na odchudzanie, hormonow tarczycy dzieki ktorym moj metabolizm powinien byc szybki jak najnowsze porshe na niemieckiej autostradzie i lekow na insulinoodpornosc pomagajacych zgubic zbedne kg. Szukasz powodu innego niż brak ruchu i zla dieta na siłe. Poza tym gdyby to byla tarczyca mialabys mase innych objawow niz tylko otylosc. M.in. oslabiona odpornosc, niska cieplote ciala (u mnie normalna temp. to max 35,5), powazne zaburzenia miesiaczkowania, maskowata twarz... Gdyby to byla inna z wtornych przyczyn otylosci wazylabys o wiele wiecej. Powinnas sie cieszyc ze jestes zdrowa. Oncia, gratuluje utraty KG Oby tak dalej Trzymam kciuki Jakbys za bardzo schudla to sluze Tylko z cyckow nie oddam ;P Ja stoje w miejscu, nowy endo nie chce robic badan na inne przyczyny wtornej otylosci... Chyba oleje juz to wszystko.
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
|||
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:52.