|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2011-04-24, 15:47 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7
|
Coś na piegii.
Słuchajcie. Mam mały problem . mam piegi sa one drobne ale jest ich duzo i wyglądają one jak małe pieprzyki których jest duzo. Potrzebuje jakiego ''korektora'' lub cos w tym rodzaju zeby je zatuszować. W lecie są one bardziej widoczne ponieważ jest slońce i bardziej ono wpływa na moja cere a w zimie bladną z czego się bardzo ciesze. Jeśli przyjdzie wam cos do głowy prosze o odp. Nastawiam się na coś dobrego co by je mogło troszke ''wyblaknąć'' ww miare dobrej cenie.
|
2011-04-24, 16:34 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Coś na piegii.
Kamuflaże Kryolanu, ale jak chcesz, to ja przygarnę twoje piegi z chęcią
__________________
Я душу дьяволу продам за ночь с тобой... TWORZĘ - Jimmy'ego rozdział 43. BLOGA mam i ja - |
2011-04-24, 20:10 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 522
|
Dot.: Coś na piegii.
Jeżeli są one ciemne to żeby je zakryc to musiałabys nawalic tej tapety,a latem lepiej chodzic bez
|
2011-04-25, 07:16 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7
|
Dot.: Coś na piegii.
no tak oczywiście ... nie chce robić z siebie jakiejs tapeciary tylko chodiz mi o coś lekkiego cos w rodzaju korektora nie mam pojęcia (
|
2011-04-26, 21:59 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 99
|
Dot.: Coś na piegii.
Jest kilka rozwiązań:
1. zgadzam się w 100%.. 2. Zainwestuj w bazę wyrównującą koloryt skóry, np marki Kryolan lub Smashbox. Są ona zbliżone do kolorytu cery - delikatnie beżowe, nie kryją mocno, ale zbliżą koloryt przebarwień i skóry. 3. Wybierz podkład do cery z przebarwieniami (Clinique) lub inny podkład kryjący(Revlon), albo trochę lżejszy ale działający na zasadzie luster rozpraszających światło - fajnie odwracają uwagę od piegów, o ile nie masz świecącej cery |
2011-04-27, 22:18 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Toruń ♥
Wiadomości: 8
|
Dot.: Coś na piegii.
A może warto zainwestować w jakiś specyfik rozjaśniający piegi skoro one Ci przeszkadzają? Z tego co kojarzę to chyba ogórek też odrobinę je rozjaśnia.
|
2011-04-28, 15:01 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 084
|
Dot.: Coś na piegii.
Uzywaj kremu z wysokim filtrem 30 spf a najlepiej 50 spf, to powinno zahamować tworzenie sie nowych piegów, gdyż one stają sie bardziej wyraźne pod wpływem słońca a filtr chorni przed nim.
Jak będziesz go używać regularnie to i te obecna zbledną z czasem( inne sposoby na pozbycie sie piegów to peelingi chemiczne,ale rób je u kosmetyczki i nie latem, najlepiej jesienią i zimą), a na te już obecne najlepiej jakiś podkład, polecam mineralne na lato bo są względnie lekkie i maja konsystencje pudru lub jak dziewczyny juz napisały , jakaś dobra baza pod makijaż.
__________________
wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post25485480 E.L.F, smashbox, minerały,soir de lune itp. Edytowane przez tranqil babe Czas edycji: 2011-04-28 o 15:03 |
2011-04-28, 18:54 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Coś na piegii.
Krem z wysokim filtrem i unikanie słońca.
Swoją drogą: jakże chciałabym mieć piegi. Piegi! Do moich rudych (farbowanych ) i moich rudych ( również farbowanych ) brwi. Całe mnóstwo piegów! Zazdroszczę Ci!!
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
2011-04-28, 23:52 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 210
|
Dot.: Coś na piegii.
Cytat:
chociaz sama nie mam piegow, to moja kolezanka nawet chwalila tego kolezke jedna rada musisz byc cierpliwa |
|
2011-08-08, 08:39 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Coś na piegii.
A ja mam piegi i ich bardzooo nie lubie wiec nie gadajcie, ze trzeba pokochac, bo jak ktos chce sie pozbyc ich to chyba ich nie pokocha! Uzywalam Venusa, Flosleku, kremow ogorkowych i innych produktów 'rozjaśniających piegi' ale nic nie pomoglo bardzo prosze o pomoc! musze je bardzo szybko usunac. Ale nie moge zrobic rzadnego zabiegu i wydac na krem duzo kasy. Prosze pomocie
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:20.